Ach..ten trądzik :(

[say_yes]

Cześć Wam !
Mam taki duży problem i chciałabym zasięgnąć od Was porady, ponieważ sama już nie wiem czego używać. A więc, parę lat temu zaczął mi się trądzik. Na początku nic z tym nie robiłam bo był niewielki, ale po jakimś czasie zaczął się nasilać. Pojawiały się ropne krosty i stało się to uciążliwe. Stosowałam około 2 lata codziennie pastę i maść cynkową, aż w końcu poszłam do dermatologa. Pani przepisała mi zabiegi, oczyszczanie i peeling kawitacyjny. Nie powiem bo pomogło mi to, ale tylko na jakiś czas, a pieniędzy poszło bardzo dużo na to. Więc zaczęłam radzić sobie jakoś z kosmetykami. Zaczęłam kupować rożne żele do mycia, toniki i różne takie specyfiki. Przetestowałam różne kosmetyki np. z Iwostin. Żel z Iwostin Purritin nie zadowolił mnie do końca, więc kupiłam żel antybakteryjny z Ziaja Nuno i maseczkę z glinką zieloną również z tej serii, zastanawiam się teraz nad tonikiem z tej serii też. Czy sądzicie ze te kosmetyki dadzą sobie radę z trądzikiem? Używam ich od niedawna i na razie nie zauważyłam zmian bo to za wcześnie jeszcze, ale czy one na prawdę działają? Kuszą oczywiście niską ceną, ale może warto zainwestować w jakieś droższe kosmetyki firmy np. Avene czy La Roche-Posay? Czy Ziaja ma podobne działanie i nie warto wydawać tylu pieniędzy, jak takie samo działanie ma Ziaja i jest tania?
Moja codzienna pielęgnacja to : rano : żel antybakteryjny Ziaja Nuno potem nakładam fluid z Iwostin Purritin i tyle w sumie. Nie nakładam żadnego kremu ani nic, a może powinnam ? Wieczorem myje twarz też tym żelem co rano, tusz z rzęs zmywam płynem micelarnym z Ziaja Ulga dla cery wrażliwej i 2 razy w tygodniu nakładam peeling enzymatyczny również z ziaja ulga dla cery wrażliwej i raz albo dwa razy w tygodniu maseczkę z zieloną glinką z serii Ziaja Nuno.
Czy powinnam coś zmienić? Możecie polecić jakiś krem pod fluid? do tej pory nie używałam nic, bo moja skóra stawała się zaczerwieniona i krostki bardzo brzydko wyglądały.
Fluidu staram się używać jak najmniej, bo krostki wyglądają jeszcze gorzej i nieestetycznie pod tym fluidem. Może powinnam go zmienić ? jaki polecacie ? żeby nie zapychał porów i dobrze krył. Na gorące i bardzo słoneczne dni używam filtru 50+ (bardzo wysoka ochrona ) z Biodermy, ponieważ mam też piegi na twarzy, więc chce je też chronić, aby nie stawały się coraz bardziej brązowe i większe.
Jeśli możecie to doradźcie jakieś dobre kosmetyki, które będą dawały efekty. Ja też będę się dzielić swoimi opiniami na inne tematy, z góry dziękuje
P.S Dodam, że mam 19 lat, i bardzo jasną karnację.

[moooniek]

Napisane przez say_yes

Cześć Wam !
Mam taki duży problem i chciałabym zasięgnąć od Was porady, ponieważ sama już nie wiem czego używać. A więc, parę lat temu zaczął mi się trądzik. Na początku nic z tym nie robiłam bo był niewielki, ale po jakimś czasie zaczął się nasilać. Pojawiały się ropne krosty i stało się to uciążliwe. Stosowałam około 2 lata codziennie pastę i maść cynkową, aż w końcu poszłam do dermatologa. Pani przepisała mi zabiegi, oczyszczanie i peeling kawitacyjny. Nie powiem bo pomogło mi to, ale tylko na jakiś czas, a pieniędzy poszło bardzo dużo na to. Więc zaczęłam radzić sobie jakoś z kosmetykami. Zaczęłam kupować rożne żele do mycia, toniki i różne takie specyfiki. Przetestowałam różne kosmetyki np. z Iwostin. Żel z Iwostin Purritin nie zadowolił mnie do końca, więc kupiłam żel antybakteryjny z Ziaja Nuno i maseczkę z glinką zieloną również z tej serii, zastanawiam się teraz nad tonikiem z tej serii też. Czy sądzicie ze te kosmetyki dadzą sobie radę z trądzikiem? Używam ich od niedawna i na razie nie zauważyłam zmian bo to za wcześnie jeszcze, ale czy one na prawdę działają? Kuszą oczywiście niską ceną, ale może warto zainwestować w jakieś droższe kosmetyki firmy np. Avene czy La Roche-Posay? Czy Ziaja ma podobne działanie i nie warto wydawać tylu pieniędzy, jak takie samo działanie ma Ziaja i jest tania?
Moja codzienna pielęgnacja to : rano : żel antybakteryjny Ziaja Nuno potem nakładam fluid z Iwostin Purritin i tyle w sumie. Nie nakładam żadnego kremu ani nic, a może powinnam ? Wieczorem myje twarz też tym żelem co rano, tusz z rzęs zmywam płynem micelarnym z Ziaja Ulga dla cery wrażliwej i 2 razy w tygodniu nakładam peeling enzymatyczny również z ziaja ulga dla cery wrażliwej i raz albo dwa razy w tygodniu maseczkę z zieloną glinką z serii Ziaja Nuno.
Czy powinnam coś zmienić? Możecie polecić jakiś krem pod fluid? do tej pory nie używałam nic, bo moja skóra stawała się zaczerwieniona i krostki bardzo brzydko wyglądały.
Fluidu staram się używać jak najmniej, bo krostki wyglądają jeszcze gorzej i nieestetycznie pod tym fluidem. Może powinnam go zmienić ? jaki polecacie ? żeby nie zapychał porów i dobrze krył. Na gorące i bardzo słoneczne dni używam filtru 50+ (bardzo wysoka ochrona ) z Biodermy, ponieważ mam też piegi na twarzy, więc chce je też chronić, aby nie stawały się coraz bardziej brązowe i większe.
Jeśli możecie to doradźcie jakieś dobre kosmetyki, które będą dawały efekty. Ja też będę się dzielić swoimi opiniami na inne tematy, z góry dziękuje
P.S Dodam, że mam 19 lat, i bardzo jasną karnację.

Jak dla mnie to ani Ziaja, ani La Roche-Posay nie są w stanie poradzić sobie z trądzikiem. Sama zmagam się z nim już od daaawna i przetestowałam masę kosmetyków drogeryjnych, aptecznych i dermatologicznych. Nic nie pomogło. Później na blogu przeczytałam o Atredermie i postanowiłam jeszcze raz wybrać się do dermatologa, by poprosić o receptę. Atrderm to pierwszy specyfik, który poradził sobie z moją twarzą, niestety w lato lepiej go nie używać.
Na lato poleciłabym Ci jakiś krem z kwasem/tonik z kwasem + używanie filtrów zawsze jak wychodzisz z domu, a do tego jakiś dobrze nawilżający krem bez składników, które mogą Cię zapchać

[say_yes]

A mogłabyś polecić jakiś dobry krem, który by nie zaczerwieniał mojej twarzy i jej nie podrażniał i przede wszystkim żeby mi sie nie świeciła twarz

[moooniek]

Napisane przez say_yes

A mogłabyś polecić jakiś dobry krem, który by nie zaczerwieniał mojej twarzy i jej nie podrażniał i przede wszystkim żeby mi sie nie świeciła twarz

Lekki krem Sylveco, tylko używany w małej ilości

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vigs]

Ja sama walczyłam 4 lata i po czterech magicznych latach się udało! Wystarczyło kupić dobry krem
Sama mam skórę wrażliwą, alergiczną. Wszelkie toniki, maseczki (maseczki jakoś, ale w niewielkim stopniu), kremy, maści, tabletki, nawilżenia, opary, lekarze. Nic nie pomogło.
W końcu stwierdziłam, że jak już to mi nie pomoże, to nic i będę musiała się z tym pogodzić: kupiłam krem nawilżający dla dzieci. I oprócz okresów, w których choruję i wysypka jest nieunikniona w moim przypadku, to nawet gdy miesiączkuję moja twarz jest czysta!
Polecam Nivea Baby, u mnie uczyniło cud na który czekałam!
Do tego stopnia, że idąc z koleżanką, ta pyta mnie, jakiego podkładu używam, bo ładnie kryję, a ja z dumą moge odpowiedzieć, że żadnego!

[say_yes]

A czy ten krem Nivea Baby nadaje się również pod fluid ?

[spineeeczka]

Ja z trądzikiem walczę od 5 lat będzie pewnie, przetestowałam wszystkie leki, zostały mi tylko izotretynoiny, ale dziękuję za nie, nie chcę żeby mi wypadły włosy i wyrosła broda

Teraz po 5 latach stałej opieki dermatologicznej porzuciłam moją panią dermatolog i leczę się sama Posiadam krem bambino do nawilżania, z ziaji żel fizjoderm, z biedronki płyn micelarny (hit blogerek kosmetycznych), i maść cynkową z apteki (kosztuje 2 zł, a działa jakby kosztowało co najmniej 50zł), no ale po za tym mam specjalną dietę, która uważana jest przez moim znajomych za ekstremalną, ale polega ona na tym, że unikam:
-nabiału (mleka, sera, jogurtów, lodów, śmietany itd.)
-czekolady!!! (kakao również)
-ostrych przypraw (w tym ketchup, majonez, musztarda, wszystko co ma ocet)
-czarnej herbaty, earl grey
-kawy, alkoholu
- wcinam produkty raczej o niskim indeksie glikemicznym, a jak mam ochotę poszaleć to zbijam potem ten indeks herbatkami dla cukrzyków albo herbatą z pokrzywy
-fast foodów (ale kebaba zjem )


Natomiast piję dużo wody, jem ciemne pieczywo i piję mleko sojowe, zmieniam też często poszewki na pościel i to też bardzo dobrze działa, ponieważ zgromadzone bakterie zawsze powodowały u mnie wysyp na tej stronie na której śpię

Powiem, że wszystko to cudownie działa o ile się tego przestrzega, każde odstępstwo w moim przypadku kończy się surową karą, np. każda impreza z alkoholem powoduje wysyp przez następny tydzień, pani pomyliła sos do kebabu i dostałam ostry- tygodniowy wysyp :/
Tutaj trzeba wytrwałości, a jak nie to pozostaje tylko dermatolog....

[201605161006]

A ja polecam nie sugerować się kryptoreklamą, słabą do tego.

[Kori_Yoitama]

Ja leczyłam trądzik kiedy miałam ok. 13 lat i obecnie mam cerę tłustą, z rozszerzonymi porami i sporo zaskórników, a czasem i coś ropnego mi wyskoczy. Kiedyś miałam tłustą cerę aż tak, że miałam wrażenie że sebum spływa mi po skroniach i rzuchwie, a do tego mnóstwo ropnych krost (prawie jedna na drugiej).
Używałam początkowo jakieś kuracje trądzikowe z drogerii (GARNIER, Ziaja ect. z czego Ziaja tylko pogarszała mój stan). Potem używałam Sudokremu z apteki - trochę pomagał, ale to nie był spektakularny efekt.

Potem odwiedziłam dermatologa i dostałam antybiotyk doustny i żel-maseczkę do użytku zewnętrznego (używałam przez ok. rok). Antybiotyk powodował większy wysyp początkowo, ale po tych dwóch specyfikach moja skóra zaczęła lepiej wyglądać. Dermatolog poleciła mi branie Bratku w tabletach i używanie aptecznych kosmetyków do twarzy dla podtrzymania efektu.

Obecnie biorę bratek w tabletkach przez pół roku po czym robię przerwę półroczną i znów zażywam. Co do kosmetyków to moimi faworytami są:
-Siarkowa moc (cała seria jest super, ale ja max 2 produkty mogę używać np. tonik+krem, mydło/żel+krem, krem+serum na wypryski, bo inaczej strasznie wysusza)
-Bioderma Pore Refiner
-La Roche-Porsay (chyba dobrze napisałam) ta wersja do cery tłustej i trądzikowej
-Bioderma Global
-żel do twarzy Vichy (taki zielony)
-Bielenda Ogórek-Limonka (testuje obecnie i póki co nie widzę pogorszenia stanu skóry)

Też robię choć raz w tygodniu porządne peelingowanie twarzy i robię maseczkę z zieloną glinką, algami morskimi lub drożdżami. To wszystko pomogło mi trzymać do tej pory cerę w miarę dobrym stanie. Nigdy nie będę miała cery jak pupa niemowlaka, ale przynajmniej mam skórę bez ropnych krost pokrywających całą powierzchnię mojej twarzy.

[aannaa292]

super działa sól z Morza Martwego-Karnalit-leczy wszelakie zmiany skórne.Używam tego zamiast toniku-kilka kryształków soli do wody przegotowanej i przemywam.Leczy stany zapalne. ''Solana'' sprowadza takie specyfiki z różnych stron świata.zobacz na xxxx