|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2004-11-25, 14:47 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3
|
czym ja wogóle jestem..... lato, jesień, zima...mija ;)
witam wszystkich,
Proszę o pomoc odnośnie doboru kolorystyki ubrań i koloru włosów. Pogubiłam się już w tych porach roku i strefach kolorystycznych. Dwa lata temu po lekturze i gapieniu się w lustro stwierdziłam, że jestem jesienią, moja szafa więc wypełniła się zgaszonymi czerwieniami, brązami, itp. Zmieniłam kolor włosów - (naturalne mam, hmm, chyba ciemny brąz) zrobiłam balejaż brązowo-rudo-blond. Do tej pory nie wiem, czy to był dobry pomysł. Ostatnio po ponownej lekturze, uznałam, że już jesienią nie jestem, a raczej zimą. Po zakupach moja szafa wzbogaciła się o "zdecydowane kolory". Proszę pomóżcie, zanim odkryję, że jestem bladym latem i zacznę kupować rzeczy, w których wyglądać będę beznadziejnie. A może już wyglądam POMOCY! sfrustrowana |
2004-11-25, 14:53 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Re: czym ja wogóle jestem..... lato, jesień, zima...mija ;)
Z tego co wiem nie da sie tego ustalic na podstawie zdjecia .
|
2004-11-25, 20:19 | #3 |
Zadomowienie
|
Re: czym ja wogóle jestem..... lato, jesień, zima...mija ;)
a w jakich kolorach czujesz sie najlepiej?? ja wiem ze jestem zima, a odkrylam to nie tylko poprzez wyglad ale tez kolory jakie lubie w jakich sie nosze! taka zielen jak twoja bluzka jest np, nie dla mnie!Sarenka ma swietne wzorniki kolorow dla typow wiec popros moze i tobie przesle! ja np, nie cierpie wszelkich rudosci! zle sie w nich czuje!! przyloz rozne kolory do twarzy i zobacz jak sie ona zmienia moze ten eksperyment cos ci podpowie ! pozdrawiam...
|
2004-11-25, 23:04 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Re: czym ja wogóle jestem..... lato, jesień, zima...mija ;)
Ja sprawe zalatwilam tak : obojetne o jakim typie bym nie czytala zawsze bylam przekonana ze to wlasnie ja . Dalam do przeczytania wizazowe artykuly kolezance, ktora slynie z bezblednego dobierania kolorow, potem przeslalam jej palety i tak wspolnymi silami sie okrelilysmy (zawsze komus kto stoi z boku jest latwiej ). Mozesz sie pobawic w koloryste i spedzic godzinke z ciuchami w kolarach roznych por roku, przy dziennym swietle i probowac sama ocenic.
|
2004-11-26, 13:58 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3
|
Re: czym ja wogóle jestem..... lato, jesień, zima...mija ;)
dzięki za rady. Moje ulubione kolory to soczyste kolory, no z wyjątkiem tej nieszczęsnej bluzki. Ale lubię czerń, soczystą czerwień, biel, fiolet. Hmm, no to chyba jestem zimą. AA dziś zrobiłam sobie ciemniejsze pasemka, czuję się lepiej
hair napisał(a): > Ja sprawe zalatwilam tak : obojetne o jakim typie bym nie czytala zawsze bylam przekonana ze to wlasnie ja . Dalam do przeczytania wizazowe artykuly kolezance, ktora slynie z bezblednego dobierania kolorow, potem przeslalam jej palety i tak wspolnymi silami sie okrelilysmy (zawsze komus kto stoi z boku jest latwiej ). Mozesz sie pobawic w koloryste i spedzic godzinke z ciuchami w kolarach roznych por roku, przy dziennym swietle i probowac sama ocenic. |
2004-11-26, 15:58 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Re: czym ja wogóle jestem..... lato, jesień, zima...mija ;)
Przez długi długi czas tylko czytałam artykuły na temat "pór roku" i gapiłam się w lustro. Nie wiedziałam czy jestem zimą, czy jesienią (to tak jak ty ). Jednym razem widziałam u siebie złote refleksy we włosach, innym razem byłam przekonana że odcień mojej skóry jest chłodny, i tak dalej. W jednej chwili bylam przekonana ze jestem jesinia, za chwile-zimą. okazuje sie ze nie tędy droga. Jezeli pasujesz do np. dwóch opisów-zimy i jesieni- to tak jak ja. Ale pamietaj ze te opisy to tylko teoria, najwazniejsze jest to, w jakich kolorach dobrze sie czujesz. Moja rada jest taka: pewnego dnia, przy świetle dziennym, (o tej porze roku to by musiało byc ok.12-13 ), stan przed lustrem z mnóstwem różnokolorowych ciuchów pod ręką. I sprawdzaj w czym ci jest dobrze. Na początek sprawdz czy dobrze wyglądasz w kolorach ciepłych (szczególnie POMARAŃCZOWY, który w kazdym bez wyjątku odcieniu jest CIEPŁYM kolorem, z innymi nigdy nic nie wiadomo... jesli w kolorze pomaranczowym skora wyglada szaro-na 100% jestes typem chłodnym). Potem juz tylko zastanow sie czy dobrze ci w intensywnych czy przygaszonych barwach. Zdaje mi sie ze latem nie jestes-brazowe oczy i wlosy to raczej wykluczają- pozostaje zima i UWAGA-nie zapominaj ze jest tez typ mieszany LATO-ZIMA (ktorym jestem ja, jak sie okazało ) Wklejam ci zdjecie takiego typu zebys mniej wiecej wiedziala jak to wyglada. Do takiego typu mieszanego pasuja raczej przygaszone barwy, do zimy-intensywne. Sama sprawdz w czym ci lepiej. Zamieszczam palety kolorow dla jesieni, lata-zimy i zimy pozdrawiam
|
2004-11-29, 11:33 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3
|
Re: czym ja wogóle jestem..... lato, jesień, zima...mija ;)
dziekuje za sugestie. Jest 12 ide do lustra pozdrawiam
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:24.