Polecamy:

frostis · 2004-05-26, 19:22

bardzo sie ciesze,ze poruszylyscie ten temet.mnie to nurtowalo juz od dawna,jak to jest ze zmywaniem makijazu itp.
miesz kam w szwecji,czesto bywam w polsce.juz dawno zauwazylam,ze mleczka,smietanki np.loreal,nivea,yr,johnso n tu w szwecji maja opis,aby je splukiwac woda.a w polsce jest opis z uzyciem wacika.sa to dokladnie te same kosmetyki.sprawdzalam sklad.
ja mam bardzo tlusta cere.do zmywania makijazu uzywam roznych mleczek .robie tak,jak jest napisane na produkcie .nalewam troche mleczka w dlonie i kolistymi ruchami masuje twarz,potem zmywam to wszystko letnia woda.taki sposob mi sluzy.nie pojawiaja sie krostki.buzia jest oczyszczona,niewysuszona. chcialabym wiedziec jak to jest z tymi mleczkami i ich spsobem uzywania.

neli · 2004-05-27, 01:09

Witajcie dziewczyny

No i znowu sie czegosdowiedzialam na wizazu.Otoz ja do tej pory stosowalam bardzo lekkie mleczko neutrogena deep celan jest swietne ,zmywajac tonikiem .Stan mojej buzki czasem zostawia wile do zyczenia...chodzi o zasypianie w makijazu brrr. Ale od 2 dni zmywam woda i mleczkiem plus tonki.zobaczymy czy zauwarze roznice

tak czy inaczej zamelduje o rezultatach

MagJa · 2004-05-30, 22:05

Beata Krajnik napisał(a):
> Mycie twarzy tylko mleczkiem i tonikiem nie jest już zalecane,mleczko tak ale trzeba spłukać wodą a potem zastosować tonik. Samo użycie toniku (przetarcie twarzy tonikiem) po zastosowaniu mleczka sprawia ,że resztki mleczka zostają na skórze,nie jest to bardzo dokładny sposób na mycie twarzy.Były robione badania na grupie kobiet ,które przez kilka lat używały do mycia twarzy tylko mleczka i toniku okazało się ,że większość z tych pań miała kłopoty z cerą.
Mi nawet paru lat nie trzeba było... Już po kilku miesiącach "mycia" twarzy tylko mleczkiem i tonikiem zauważam negatywne skutki w postaci rozszerzonych porów (czego do tej pory nie było). Ale z drugiej strony wcześniej stosowany przeze mnie zestaw: żel + kranówka dawał jeszcze gorsze rezultaty, gdyż tak rozdrażnił mi cerę, że do tej pory boję się cokolwiek na nią położyć. Czasem nawet kosmetyki dla wrażliwców zawodzą i teraz przerzucam się powoli na te apteczne. A jeśli chodzi o mycie buźki, to wracam do zestawu żel + woda, tyle, że nie z kranu, a z butelki - Oaza (made in Biedronka

) Może tym razem będzie lepiej, zwłaszcza, że do pielęgnacji twarzy włączyłam też wodę termalną i szczerze mówiąc jej działanie da się szybko odczuć

2004-05-26, 19:22	#61
frostis Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-02 Lokalizacja: sztokholm Wiadomości: 394	Re: Gładka buzia bardzo sie ciesze,ze poruszylyscie ten temet.mnie to nurtowalo juz od dawna,jak to jest ze zmywaniem makijazu itp. miesz kam w szwecji,czesto bywam w polsce.juz dawno zauwazylam,ze mleczka,smietanki np.loreal,nivea,yr,johnso n tu w szwecji maja opis,aby je splukiwac woda.a w polsce jest opis z uzyciem wacika.sa to dokladnie te same kosmetyki.sprawdzalam sklad. ja mam bardzo tlusta cere.do zmywania makijazu uzywam roznych mleczek .robie tak,jak jest napisane na produkcie .nalewam troche mleczka w dlonie i kolistymi ruchami masuje twarz,potem zmywam to wszystko letnia woda.taki sposob mi sluzy.nie pojawiaja sie krostki.buzia jest oczyszczona,niewysuszona. chcialabym wiedziec jak to jest z tymi mleczkami i ich spsobem uzywania.

2004-05-27, 01:09	#62
neli Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-02 Wiadomości: 184	Re: Gładka buzia Witajcie dziewczyny No i znowu sie czegosdowiedzialam na wizazu.Otoz ja do tej pory stosowalam bardzo lekkie mleczko neutrogena deep celan jest swietne ,zmywajac tonikiem .Stan mojej buzki czasem zostawia wile do zyczenia...chodzi o zasypianie w makijazu brrr. Ale od 2 dni zmywam woda i mleczkiem plus tonki.zobaczymy czy zauwarze roznice tak czy inaczej zamelduje o rezultatach __________________ Pozdrawiam NELI

2004-05-30, 22:05	#63
MagJa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-09 Lokalizacja: ostr Wiadomości: 11 146	Re: Gładka buzia Beata Krajnik napisał(a): > Mycie twarzy tylko mleczkiem i tonikiem nie jest już zalecane,mleczko tak ale trzeba spłukać wodą a potem zastosować tonik. Samo użycie toniku (przetarcie twarzy tonikiem) po zastosowaniu mleczka sprawia ,że resztki mleczka zostają na skórze,nie jest to bardzo dokładny sposób na mycie twarzy.Były robione badania na grupie kobiet ,które przez kilka lat używały do mycia twarzy tylko mleczka i toniku okazało się ,że większość z tych pań miała kłopoty z cerą. Mi nawet paru lat nie trzeba było... Już po kilku miesiącach "mycia" twarzy tylko mleczkiem i tonikiem zauważam negatywne skutki w postaci rozszerzonych porów (czego do tej pory nie było). Ale z drugiej strony wcześniej stosowany przeze mnie zestaw: żel + kranówka dawał jeszcze gorsze rezultaty, gdyż tak rozdrażnił mi cerę, że do tej pory boję się cokolwiek na nią położyć. Czasem nawet kosmetyki dla wrażliwców zawodzą i teraz przerzucam się powoli na te apteczne. A jeśli chodzi o mycie buźki, to wracam do zestawu żel + woda, tyle, że nie z kranu, a z butelki - Oaza (made in Biedronka ) Może tym razem będzie lepiej, zwłaszcza, że do pielęgnacji twarzy włączyłam też wodę termalną i szczerze mówiąc jej działanie da się szybko odczuć

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)