Obrzydzenie do faceta

[Stracona94]

Witam wszystkie Wizażanki, otóż mam pewien beznadziejny problem i standardowo proszę Was o pomoc.

Na wstępie zaznaczę, że szukałam podobnego wątku ale nie znalazłam, być może dlatego, że nikt nie ma takich chorych problemów...

Ostatnio rozstałam się z facetem który był moim pierwszym facetem także w łóżku. Wiem że to chore ale jak pomyślę sobie że znajdę faceta który już miał dziewczynę i ją całował i uprawiał z nią seks to mnie to mega obrzydza. Wiem, że w wieku 20+ jest to niemal niemożliwe takiego znaleźć. Za każdym razem jak poznaje jakiegoś super kolesia to po pewnym czasie zaczynam się nad tym zastanawiać i mnie to od niego odrzuca całkowicie jak tylko sobie to wyobrażę :/. Jak mam się pozbyć tego chorego myślenia?

[Adrianna_8]

Wzmocnic swoja samoocene i przestac byc zaborcza osoba.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Stracona94]

Czyli problem leży w tym, że mam niską samoocenę? Już od dłuższego czasu zastanawiam się, czy nie pójść z tym do psychologa ale jakoś jestem mało wierna w taką psychoterapię

[dorris23]

Może powiem tak. Nie mam niskiej samooceny, z moja psychiką wszystko ok. Ale nigdy nie chciałam "uzywanego" faceta. Cenie sobie bardzo to, że bylam pierwsza dla mojego męża.

[kahoko hino]

ludzie to nie są produkty jednorazowego użytku, żeby się psuć czy być zużytym popracuj nad zaborczością i samooceną, bo to stąd się bierze.

[Adrianna_8]

Napisane przez Stracona94

Czyli problem leży w tym, że mam niską samoocenę? Już od dłuższego czasu zastanawiam się, czy nie pójść z tym do psychologa ale jakoś jestem mało wierna w taką psychoterapię

Wedlug mnie tak. Ktos juz madrze napisal - ludzie to nie produkty z data waznosci ani nie urzadzenia, ktore sie zuzywa. Coz, chcialabys, zeby ktos Cie odrzucil, bo jestes juz uzywana i przez to malo wartosciowa?

Oczekujesz Bog wie czego, a z tego co wiem, to sama jestes po pierwszym razie.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Stracona94]

Ja rozumiem dziewczyny że to nie jest normalne. Naprawdę. Nie wiem tylko jak to zmienić. Może faktycznie najlepszym wyjściem będzie pójście z tym do psychologa/seksuologa. W sumie nic innego mi nie pozostało :/

[fcd2e403d74287f117e7a506dac96c8726e1bb0f_60889772e2e8a]

Na pewno wizyta u psychologa/seksuologa nie zaszkodzi. Jakby nie patrzeć, ty też jesteś już "używana"

[201701261449]

Hm, jak się tak zastanowić, to ja też nie lubię myśleć, że mój tż miał ileś tam partnerek. Dziwnie się czuję myśląc, że inne go dotykały. Ale z drugiej strony ja sama dziewicą nie jestem, więc pomaga całkowite wyparcie z głowy tych myśli i nie zastanawianie się, już szczególnie w czasie seksu, bo i po co to komu.
Jak nie umiesz sama, to spróbuj z psychologiem.

[tamiris]

Napisane przez dorris23

Może powiem tak. Nie mam niskiej samooceny, z moja psychiką wszystko ok. Ale nigdy nie chciałam "uzywanego" faceta. Cenie sobie bardzo to, że bylam pierwsza dla mojego męża.

Mam tak samo

[Damian666]

Ja też mam tak samo, ale musisz uważać bo to wrażliwy temat na forum gdzie wizażanki traktują seks jako sport.

Tak jak i was mnie też by brzydziło to że kilku facetów nie wiadomo co robili z moją dziewczyną czy przyszłą żoną. Jeszcze bym zrozumiał że to był jakiś fajny facet, wykształcony i w ogóle, a nie jakiś meliniasz z klubu.

Z roku na rok coraz gorzej, bo latka lecą, a szansę na poznanie dziwicy zbliżają się do zera

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

I powodem nie jest niska i obawa że będę porównywany albo zazdrosny że miała więcej partnerów.

[201701121406]

Napisane przez Stracona94

Witam wszystkie Wizażanki, otóż mam pewien beznadziejny problem i standardowo proszę Was o pomoc.





Na wstępie zaznaczę, że szukałam podobnego wątku ale nie znalazłam, być może dlatego, że nikt nie ma takich chorych problemów...





Ostatnio rozstałam się z facetem który był moim pierwszym facetem także w łóżku. Wiem że to chore ale jak pomyślę sobie że znajdę faceta który już miał dziewczynę i ją całował i uprawiał z nią seks to mnie to mega obrzydza. Wiem, że w wieku 20+ jest to niemal niemożliwe takiego znaleźć. Za każdym razem jak poznaje jakiegoś super kolesia to po pewnym czasie zaczynam się nad tym zastanawiać i mnie to od niego odrzuca całkowicie jak tylko sobie to wyobrażę :/. Jak mam się pozbyć tego chorego myślenia?

Przed pierwszym związkiem koniecznie chciałam partnera dla którego byłabym pierwszą. A teraz? Jest mi to kompletnie obojętne. Jak pomyślę o jakimś dotykaniu (o którym pisały wizażanki) to w zasadzie nic nie czuję. To przeszłość, jest dla mnie bez znaczenia.

[Adrianna_8]

Napisane przez Damian666

Ja też mam tak samo, ale musisz uważać bo to wrażliwy temat na forum gdzie wizażanki traktują seks jako sport.

Tak jak i was mnie też by brzydziło to że kilku facetów nie wiadomo co robili z moją dziewczyną czy przyszłą żoną. Jeszcze bym zrozumiał że to był jakiś fajny facet, wykształcony i w ogóle, a nie jakiś meliniasz z klubu.

Z roku na rok coraz gorzej, bo latka lecą, a szansę na poznanie dziwicy zbliżają się do zera

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

I powodem nie jest niska i obawa że będę porównywany albo zazdrosny że miała więcej partnerów.

Biedactwo.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Devon_rose]

Ludzie to naprawdę problemów nie mają.