TZ zasugerował przejście na dietę...

[Kropeczkaa]

Otóż dziewczynki...


Te, ktore czytały moje wypowiedzi w innych wątkach wiedzą, że moj TZ mieszka za granicą - w Holandii. Mimo to jesteśmy ze sobą już 2 lata (i wybieram się do niego jak tylko zdam maturkę). Mamy ze sobą wspaniały kontakt. Mówimy sobie wszystko. A teraz przechodząc do sedna...

Nie jestem osobą grubą. Przy wzroście 168cm ważę 58kg. Mimo to w ostatnim czasie przytyłam trochę... nabrałam ciałka i zdaję sobie z tego sprawę. Mój Serge parę dni temu powiedział mi, żebym "pilnowała wagi bo przybieram ciala". Wiadomo co miał na myśli... chciałby abym była trochę szczuplejsza. Ja takze chciałabym zrobić to przedewszystkim dla siebie, ale teraz również dla niego!
Nie ukrywam, że zrobiło mi się trochę przykro kiedy mi to powiedział, ale cenię sobie jego szczerość. Jestem z nim szczęśliwa i wiem, że kochałby mnie nawet gdybym ważyła 100kg i więcej...ale chciałabym aby patrząc na mnie widział piękne, zadbane ciało.


I tutaj zwracam się do Was o pomoc. Mogłybyście poradzić mi w jaki sposób zrzucić parę kilogramów? Zaczyna się rok szkolny i nie mogę pozwolić sobie na masę ruchu... z łatwością jednak przejdę na dietę i zaserwuje sobie jakieś ćwiczenia. Tylko jaka dieta? Jakie ćwiczenia?

załączam swoje zdjęcie. śmieszne i brzydkie no ale

[MartiniBianco]

o jeju Ty masz moją wymarzoną figurke ;( ja też chce ja też ;(

[Kropeczkaa]

Oj... jak miło mi to słyszeć.... jednak zdaję sobie sprawę, że przybyło mi troszkę... brzuszek, pupa... ogólnie tłuszczyk. Chcę coś z tym zrobić...

[MartiniBianco]

Myśle, że rok szkolny nie jest przeszkoda do ćwiczeń zawsze znajdzie sie czas np zamiast TV na forum masz mnóstwo cwiczeń szczególnie polecam pania Tamilee Webb mozesz ściagnać jej filmiki myśle ze godzinke czasu wygospodarujesz zawsze co do odchudzania sie... masz idealną figurke na fotce i ważysz prawidłowo chyba nie chcesz wystających kości
powodzonka

[raniaa]

Przecież jestes szczupla! Czy ten Twoj TZ nie przesadza?

[Midi]

Moim zdaniem ćwiczenia siłowe 3 x w tygodniu wymodelują ciało, lekko uwydatnią mięśnie, pomogą zachować/uzyskać jędrność i ładne proporcje.
Możesz zacząć od treningu na całe ciało, np. obwodowego (obejrzyj ACT http://www.sfd.pl/temat110102/, jeśli nie chcesz chodzić na siłownię, jest też wariant do wykonywania w domu).
Żadnej specjalnej diety odchudzającej nie musisz stosować, sądząc z wagi i figury, zresztą w Twoim wieku diety redukcyjne są dość ryzykowne. Odżywiaj się po prostu zdrowo i zgodnie z zapotrzebowaniem kalorycznym, dbaj o prawidłowy bilans białka/tłuszcze/węglowodany.
Bardzo ładna sylwetka

[rzastin]

Ja bym sugerowała przejście na innego Tż-a
Wyglądasz super

[kate6o]

Napisane przez rzastin

Ja bym sugerowała przejście na innego Tż-a
Wyglądasz super

Nie ma nic gorszego ja odchudzać się dla Tż

[MartiniBianco]

Napisane przez kate6o

Nie ma nic gorszego ja odchudzać się dla Tż

hehe moze nie DLA TŻ-ta ale przez Tż z zemsty to całkiem fajna motywacja na mnie przynajmniej działa

[kaczorka]

ja to bym z miejsca zmieniła tż jak mu sie nie podoba to niech sobie inna znajdzie ale i tak jestes twarda ja ostatnio przytyłam 7 kg i jestem załamana pomimo że mój tż twierdzi że nie przytyłam i że wyglądam super.Naprawde podziwiam. A figurke masz suuuuuuuuper i ja na twoim miejscu nic bym nie zmieniała

[grudniowa-szatynka]

Dziewczyny, nie awanturujecie się trochę za bardzo na tego TŻ? Przecież nie powiedział Kropeczce 'odchudzaj się bo jesteś spasiona' tylko zwrócił uwagę by nie przestawała dbać o siebie. Nie padlo zdanie 'zerwę, gdy nie schudniesz'. Malo jest facetow ktorym zalezy TYLKO na ciele a jesli już są to widać ich na kilometr, bo pachną żałosnością

Wracając - Kropeczko, masz ładną figurę, jesteś zgrabna. Odchudzać to Cię za bardzo nie ma chyba z czego, jeśli już to ujędrnić, chociaż fotka tez niewiele mowi
Sądzę tez, ze masz swoj rozum na tyle by nie przekladac potrzeb TŻ wzgledem Twojego wygladu ponad Twoje. Ale uwzglednic zdanie bliskiej osoby tez jest dobrze, szczegolnie jesli ona tez chce dla Ciebie dobrze

[shinsa]

popieram przedmówczynię

[pingwin2]

Napisane przez rzastin

Ja bym sugerowała przejście na innego Tż-a
Wyglądasz super

zgadzam się
a czy ten Twój TŻ ma ciało Adonisa z kratą na brzuchu, szerokimi plecami itp.
bo jak nie to niech się weźmie za siebie, a nie wpędza w kompleksy śliczną dziewczynę

[inch]

nawet jak by to był Adonis czy Herkules to jeden pies. Takie słowa po prostu nie ma się PRAWA usłyszeć od bilskiej osoby.

[pingwin2]

Napisane przez inch

nawet jak by to był Adonis czy Herkules to jeden pies. Takie słowa po prostu nie ma się PRAWA usłyszeć od bilskiej osoby.

zgadzam się, trochę nieprecyzyjnie się wyraziłam

[grudniowa-szatynka]

Kropeczko, mam nadzieję, że te jego słowa nie wpędziły Cię w kompleksy?
Naprawdę nie masz problemu z figurą jak pisałam, tylko jesli juz chcesz cos poprawiac pamietaj, ze najwazniejsze jest to co Ty uwazasz.

I wszystko tez zalezy od psychiki i podejscia do siebie.

[kate6o]

Usuńcie któryś wątek albo sklejcie nie wiem denerwuje mnie
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=141612

[quietly]

Kropeczko, wg mnie masz idealną figurę, bardzo kobiecą.
Skoro już bardzo chcesz zmienić swoje ciało, to ja postawiłabym na ćwiczenia siłowe i zdrowe odżywianie, ewentualnie bieganie albo rower.

[iwciunia]

Napisane przez inch

nawet jak by to był Adonis czy Herkules to jeden pies. Takie słowa po prostu nie ma się PRAWA usłyszeć od bilskiej osoby.

Zgadzam się Jakby coś takiego usłyszała...

[eklerka]

Napisane przez rzastin

Ja bym sugerowała przejście na innego Tż-a
Wyglądasz super

Rożnie to bywa. Koleżanka z klasy usłyszała kiedyś od chłopaka, że będzie z nią, jak ona schudnie. Schudła i ... dziś są małżeństwem.

Też myślę jednak, że odchudzać możesz się dla siebie, a nie dla TŻ-ta! Mam wagę i wzrost podobny do Ciebie, (no może 2, 3 kilo więcej) i też czuję, że przybieram na wadze. Mam zamiar biegać, żeby utrzymać sylwetkę, albo schudnąć, ale tak do 5, (może 7) kilo. Napewno nie chcę więcej, bo wtedy wyglądam jak wieszak na własne ubrania
Więc jeśli przybierasz i źle się z tym czujesz, to do roboty, ale jeśli ta waga się utrzymuje, to moim zdaniem figura jest ok

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez eklerka

Rożnie to bywa. Koleżanka z klasy usłyszała kiedyś od chłopaka, że będzie z nią, jak ona schudnie. Schudła i ... dziś są małżeństwem.

Małżeństwem, nie małżeństwem taki tekst to gruba przesada

[Nierika]

Nie uwazam, aby to co powiedzial chlopak Kropeczki bylo karygodne. Wszystko zalezy od tego w jaki sposob zostalo to powiedziane. Wole szczerosc, niz gdyby facet nie mowil mi tego, bo nie chcial by mi zrobic przykrosci.

Kropeczko, powinnas przede wszystkim zweryfikowac swoja diete. Wyrzucic z niej np. slodycze, biale pieczywo, ziemniaki. Nie wiadomo jak sie odzywiasz, wiec trudno doradzic. Ja nie przepadam za cwiczeniami, wole rozne formy ruchu - rower, taniec, szybki chod.