Differin + Clindacne

[adasko92]

Witam, mam 17lat, i od dobrych 3-4 lat mam problem z pryszczami. Muszę przyznać że od samego początku miałem bardzo brzydką cerę, w porównaniu z tym co teraz. Używałem wiele różnych żeli, mydeł, itp. lecz ostatnio używałem "Biały Jeleń" (w płynie, i zauważyłem jeszcze większą zmianę. Lecz chcę więcej!, postanowiłem że pójdę do dermatologa, wypisała mi Differin (żel) 1x dziennie stosować(wieczorem), i Clindance (żel) 2x dziennie. Czy może stosował już ktoś coś takiego?? Jakie były efekty, trochę czytałem o Differin, że na początku może się pogorszyć, i tego się boję, bo już jest dobrze, a nie chce wracać do kiedyś. Proszę o jakąś pomoc, czy można do tego coś jeszcze stosować? itp. Czekam na odp. i pozdrawiam.

[Nadine94]

Hej Ja stosuję właśnie differin od dosyć dawna i muszę przyznać, ze żadnego pogorszenia nie pamiętam, ale to chyba indywidualnie każda cera reaguje. Też stosuję żel na noc i muszę przyznać, ze świetnie sobie radzi z niedoskonałościami. Niestety nie mogę ci nic powiedzieć w sprawie Cilindacne czy jak mu tam. Ale differin żel mogę z czystym sercem polecić. Powodzenia

[pandulek]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=80359 polecam przejrzeć ten wątek, znajdziesz tam całe mnóstwo przydatnych informacji na temat differinu
To jest natomiast wątek poświęcony clindacne https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ight=clindacne

przyjemnej lektury

[alwayspecial]

Z Differinu byłam bardzo zadowolona kiedy stosowałam na dekold więc polecam i nie powinno występować żadne chwile pogorszenie. Niestety z Clindacne jest gorzej. Może to sprawa indywidualna skóry i na Ciebie podziała ale ja stosuje już z tydzień i żadnej poprawy nie widze

[niczka87]

Napisane przez alwayspecial

Z Differinu byłam bardzo zadowolona kiedy stosowałam na dekold więc polecam i nie powinno występować żadne chwile pogorszenie. Niestety z Clindacne jest gorzej. Może to sprawa indywidualna skóry i na Ciebie podziała ale ja stosuje już z tydzień i żadnej poprawy nie widze

Właśnie, że najczęściej występuje, bo differin ma to do siebie, że wyciąga cały syf ze środka na zewnątrz, ale to dobrze, bo oczyszcza pory.

Ja stosując diff miałam porządne pogorszenie cery, wielkie ropne syfy. Ale po ok 1,5 mca [z tego, co pamiętam, dawno to było...] wszystko zaczęło się goić i cera była o niebo lepsza...