Mydło ALEPPO

[seszene]

Napisane przez MysiaJadwisia

A jak to jest z używaniem Aleppo do higieny intymnej? Pytam w kontekście tego PH, bo w wielu miejscach czytałam, że można go w tym celu używać, ale bez odniesienia do kwestii tak wysokiego PH.

aleppo z laurem nim myłam tylko buzię za to wersją aleppo colors- nablus tylko oliwkowe myłam się od góry do dołu i nic mi nie było :P

[gubis]

Napisane przez choroba

Im więcej oleju laurowego, tym większe właściwości lecznicze mydła, ale też im więcej oleju laurowego, tym mydełko bardziej wysusza,

skoro większa ilość oleju laurowego wysusza to dlaczego wyższe stężenia polecane są np dla osób z łuszczycą? AZS?
cieżko jest mi wyobrazić sobie wysuszające właściwości oleju. na moją logikę może on przyspieszać gojenie, działać antyseptycznie, może być niewystarczająco odzywczy, ale czy wysuszajacy...?

sama na własnej, dośc suchej skórze, przekonałam się, że wyższe stężenie oleju laurowego bardziej mi służy, ale ja się nie znam

[lieselotte]

Napisane przez gubis

skoro większa ilość oleju laurowego wysusza to dlaczego wyższe stężenia polecane są np dla osób z łuszczycą? AZS?
cieżko jest mi wyobrazić sobie wysuszające właściwości oleju. na moją logikę może on przyspieszać gojenie, działać antyseptycznie, może być niewystarczająco odzywczy, ale czy wysuszajacy...?

sama na własnej, dośc suchej skórze, przekonałam się, że wyższe stężenie oleju laurowego bardziej mi służy, ale ja się nie znam

Dziewczyny, chciałabym Wam cos uświadomić. Wszystkie oleje, o których mowa w kontekście mydeł są zmydlone czyli poddane reakcji zmydlania z zasadą. A więc nie są to juz oleje, tylko zupełnie nowe substancje. A mydła nie mają takich wlaściwości, jak oleje, z których są zrobione i wysuszać mogą.

[Loouisse]

Napisane przez Poli Mana

Dobrze podsumowane

Niby tak piszą, ale z mojego doświadczenia wynika że stężenie 5% bardziej wysuszało niż 30%. Właściwie 5% działało jak każde inne mydło i gdybym raz nie spróbowała większego stężenia to myślałabym, że to mydło jest przeciętne i szkoda kasy. A po zakupie 30% przekonałam się, że działa świetnie.

Zobaczę jeszcze jak będzie przy wyższym stężeniu.

[Poli Mana]

Ja akurat mam problemy z cerą i wyzsze stezenie jest mi wskazane bo lepiej leczy, wiec tez nastepnym razem wezme wyzsze stezenie
Mydełka, jak oleje czy glinki sa akurat w takiej grupie produktów, które człowiek i tak zużyje czy do twarzy, ciała a nawet na włosy. Wiec warto przetestowac a gdyby co pieniazki sie nie zmarnują.

[Polley]

Napisane przez choroba

Ja używam mydła do higieny intymnej od ponad roku (zarówno aleppo, jak i marsylskiego, bo myję się tym i tym w zależności od tego, na które mam ochotę ), a po porodzie używałam alep40%. Jestem zadowolona, choć gdzieś kiedyś czytałam, że skóra w tych miejscach jest wrażliwa i przy jakiejkolwiek zmianie środka myjącego przez pierwsze kilka myć można czuć szczypanie. Ja jednak nic takiego nie pamiętam.

Jeśli chodzi o Ph mydła, to kiedyś w mydlarni w Krakowie na Szpitalnej dostałam od właściciela artykuł pisany przez jakąś panią mgr inż, z którego dowiedziałam się, że mydło wprawdzie ma wysokie ph, ale maksymalnie po 20 minutach od użycia ph skóry się neutralizuje. Niestety nie zacytuję, bo to była skserowana kartka i mi się zapodziała ;/

Co do stosowania mydła do higieny intymnej to jak dla mnie są to zbyt silny środek, wolę dedykowane tym miejscom żele. Ale jeśli komuś taka pielęgnacja służy to czemu nie
Natomiast co do pH, to wraca do normy (bez użycia toniku oczywiście) po około 2 godzinach. Dzieje się tak po mydle czy detergentach z sls, sles etc. Generalnie jest to związane z odbudową płaszcza hydrolipidowego skóry, bo kwaśne pH nadaje skórze wydzielina gruczołów łojowych.

Od około 3 tygodni używam Aleppo 20%. Już nawet przyzwyczaiłam się do tego specyficznego smrodku Mnie natomiast ono dosyć wysusza. Na twarzy mi to nie przeszkadza (skóra normalno-tłusta ) bo i tak na noc używam serum z kwasami a na dzień mocnych nawilżaczy. Natomiast jeśli czasem użyję go do ciała to bez balsamu nie dam rady. Skóra jest dość ściągnięta, wręcz swędząca, co przy zwykłych żelach (nawet z slsami itp.) nie ma miejsca. Póki co nie mam zdania na temat działania...

[MysiaJadwisia]

Co do stosowania mydła do higieny intymnej to jak dla mnie są to zbyt silny środek, wolę dedykowane tym miejscom żele.

Póki nie wgłębiałam się w składy kosmetyków też używałam żeli do hig. intymnej. Ale teraz szukam czegoś z przyjaznym składem, stąd moje pytanie o Aleppo w tym kontekście

[201608040942]

Trzeba samemu wyprobowac.

I ja naleze do szczesliwcow ktorzy moga Aleppo uzywac do hig. intemnej, jak i mydlo marsylskie czy bialego jelenia. Po innych recznie robionych i naturalnych mydlach perfumowanych olejkami eterycznymi czy perfumowanymi mam to co zwyklych mydlach drogeryjnych mimo ze te reczne sa przetluszczone, czyli sciagnieta skora, wrazenie podszczypywania i jak nie przestane uzywac to dorobie sie grzybicy.

Ostatnio myje sie mydlami od YR i tez moge je uzywac do hig. intymnej

[dark01]

.....
a mnie ogarnia szczere zdziwienie,że totalnie uzależniłam się od tego zapachu...początkowo odpychający-takie pomieszanie smaru z ropą...a teraz iscie roslinno-ziołowo-przyprawowy...przepieknyy yy ! ,MAM aLEP W PŁYNIE I 40%w kostce

[201608040942]

hihihi ja tam od poczatku lubilam zapach mydel Aleppo ;o) ale ja to specyficzny czlwek jestem ze specyficznym gustem. Ktos kto lubi zapach obornika to i zapach Aleppo musi lubic hihihi

[mhm0808]

Ja się przyzwyczaiłam
A kroicie swoje mydełka??? Bo ja kupiłam takie wielkie kawały w organique i mi się kruszą przy krojeniu

[Kotka30]

Hej,

Ja używam mydeł Alep, zwłaszcza firmy Alepia. Myję nimi wszystko Mój facet zdziwił się nawet, że jest takie fajne do golenia. Używałam 35%, ale chyba jednak przerzucę się na mniejszy procent 25%. Uwielbiam je i znam wiele innych osób, które też je uwielbiają.

[MysiaJadwisia]

Napisane przez mhm0808

Ja się przyzwyczaiłam
A kroicie swoje mydełka??? Bo ja kupiłam takie wielkie kawały w organique i mi się kruszą przy krojeniu

Małgosiu, mi się kruszą minimalnie - wg mnie cała sztuka polega na rozgrzaniu noża nad palnikiem i szybkim, zdecydowanym ciachnięciu - ja dociskam nóż drugą ręką, owiniętą w ściereczkę (nie poparzcie się! )

...za to z Savon du Midi ten patent nie przeszedł i mydło mi się rozpadło

[Poli Mana]

Rozgrzanie noza? Na to nie wpadłam
Ja swoj ciacham nozem podobnym do tasaka tylko, ze jest on bardzo cienki i gładki (mysle, ze w tym jego sekret) przez co wslizguje sie łatwo w mydełko. Jakis noz od kompletu z Mango.

Dzis zakupiłam 50% i oczywiscie juz sie nim myłam Moje 5-8% z Organique które miałam pociachane na 4 kawałki, dwa juz zuzyłam a kupowałam miesiac temu jakoś. Kawałek dałam mamie a ostatni zostawiłam awaryjnie.
Byłam zadowolona z działania ale chyba mnie przesuszał? Zreszta walczyłam z przesuszeniem wynikajacym tez z innych przyczyn.
Cera problematycza, tradzikowa wiec oczekuje mocniejszego działania czyli wieksze stezenie.

Juz widze roznice. 50% bardziej sie pieniło, bardziej kremowa piana, gestsza piana i efekt nieco "tłustszy" ale czułam to przez moment. W zadnym wypadku nie natluszcza skory w negatywny sposob.
Kupowałam w mydlarni u Franciszkanow i producent mydełka inny niz z Organique, wiec tez tutaj bedzie jakas ronica w jakosci.

[seszene]

Napisane przez MysiaJadwisia

Małgosiu, mi się kruszą minimalnie - wg mnie cała sztuka polega na rozgrzaniu noża nad palnikiem i szybkim, zdecydowanym ciachnięciu - ja dociskam nóż drugą ręką, owiniętą w ściereczkę (nie poparzcie się! )

...za to z Savon du Midi ten patent nie przeszedł i mydło mi się rozpadło

też nie pomyślałam o podgrzaniu , u mnie niestety po przekrojeniu jedna część zawsze była poszkodowana:P

[mhm0808]

Napisane przez MysiaJadwisia

Małgosiu, mi się kruszą minimalnie - wg mnie cała sztuka polega na rozgrzaniu noża nad palnikiem i szybkim, zdecydowanym ciachnięciu - ja dociskam nóż drugą ręką, owiniętą w ściereczkę (nie poparzcie się! )

...za to z Savon du Midi ten patent nie przeszedł i mydło mi się rozpadło

Dzięks, następnym razem krojenie na ciepło

[MysiaJadwisia]

Anula_ga ma też z pewnością jakiś patent, może się pochwali (dostałam od niej pięknie, równiuteńko ucięty kawałek mydełka z LF)

[Loouisse]

Ktoś na forum podał kiedyś świetny sposób. Trzeba mydło rozgrzać w mikrofalówce. Oczywiści nie wolno przesadzic. Robi się troszkę bardziej miękkie i bez problemu można pokroić. Testowalam na aleppo, na białym jeleniu i luksji nostalgii. Metoda działa bez zarzutu.

[MysiaJadwisia]

a nie zmienia to właściwości mydła?

[nie_ma_mnie]

a czy używanie go w kąpieli z ciepłą wodą nie wpływa negatywnie na skuteczność mydła?

[ciotka_paula]

http://www.matique.pl/pl/karawan-aut...inka_1069.html czy któraś z Was używała tego mydełka? Mam cerę potrądzikową, skłonną do przetłuszczania, kiedyś na tej stronie widziałam również wersję z zieloną glinką, ale teraz jakoś nie umiem znaleźć

[seszene]

Napisane przez ciotka_paula

http://www.matique.pl/pl/karawan-aut...inka_1069.html czy któraś z Was używała tego mydełka? Mam cerę potrądzikową, skłonną do przetłuszczania, kiedyś na tej stronie widziałam również wersję z zieloną glinką, ale teraz jakoś nie umiem znaleźć

miałam w łapkach kiedyś aleppo z glinką czerwoną ale nie zakupiłam i nie używałam więc nie mogę pomóc

[mhm0808]

Napisane przez ciotka_paula

http://www.matique.pl/pl/karawan-aut...inka_1069.html czy któraś z Was używała tego mydełka? Mam cerę potrądzikową, skłonną do przetłuszczania, kiedyś na tej stronie widziałam również wersję z zieloną glinką, ale teraz jakoś nie umiem znaleźć

Tego nigdy nie miałam, miałam inne z czerwoną glinką i było super (Tuli) a dziewczyny bardzo chwalą mydło z czerwoną do cer problemowych

[ciotka_paula]

Napisane przez mhm0808

Tego nigdy nie miałam, miałam inne z czerwoną glinką i było super (Tuli) a dziewczyny bardzo chwalą mydło z czerwoną do cer problemowych

Dziękuje, w takim razie przy najbliższym przypływie gotówki zamawiam i wypróbowuje

[MysiaJadwisia]

Napisane przez nie_ma_mnie

a czy używanie go w kąpieli z ciepłą wodą nie wpływa negatywnie na skuteczność mydła?

Ja prosta dziewczyna jestem, ale jednak widzę subtelną różnicę między poddawaniem mydła działaniu fal elektromagnetycznych, a moczeniem go w ciepłej wodzie. A ponieważ nie jestem również fizykiem, a do kuchenek mikrofalowych mam stosunek sceptyczny - spytałam...

[nie_ma_mnie]

http://microwavecam.com/microwavecam...Soap/index.htm

[Loouisse]

Napisane przez MysiaJadwisia

Ja prosta dziewczyna jestem, ale jednak widzę subtelną różnicę między poddawaniem mydła działaniu fal elektromagnetycznych, a moczeniem go w ciepłej wodzie. A ponieważ nie jestem również fizykiem, a do kuchenek mikrofalowych mam stosunek sceptyczny - spytałam...

To co wkładamy do środka organizmu jest poddawane większej kontroli i o bezpieczeństwo tego bardziej musimy dbać. Skoro nie boję się odgrzewać jedzenia w mikrofali, to tym bardziej nie będę się bała, że takie mydło mi zaszkodzi.

[nie_ma_mnie]

ja nie lubię wynalaków, więc zostanę przy nożu, kiedy zajdzie taka potrzeba

[MysiaJadwisia]

Napisane przez Loouisse

To co wkładamy do środka organizmu jest poddawane większej kontroli i o bezpieczeństwo tego bardziej musimy dbać. Skoro nie boję się odgrzewać jedzenia w mikrofali, to tym bardziej nie będę się bała, że takie mydło mi zaszkodzi.

Powszechna obecność w żywności substancji szkodliwych, np. aspartamu, glutaminianu sodu, etc. nie potwierdza Twojej opinii o "poddawaniu kontroli" tego, co spożywamy. Można też sobie szkodzić nieświadomie, właśnie wychodząc z założenia, że jeśli coś jest w sprzedaży, to nie jest szkodliwe.

A pytałam o skutki podgrzewania mydła w mikrofalówce nie w kontekście jego późniejszej szkodliwości tylko obniżenia jego jakości (w uproszczeniu, nie jestem fizykiem ani chemikiem, więc nie wiem jak to mądrze sformułować ).

[gatilla]

Napisane przez mhm0808

Tego nigdy nie miałam, miałam inne z czerwoną glinką i było super (Tuli) a dziewczyny bardzo chwalą mydło z czerwoną do cer problemowych

Właśnie używam tego z Tuli i do cery tłustej jest super