2007-08-29, 23:22 | #301 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ze wsząd
Wiadomości: 876
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Cytat:
hmm....... a ja mam dość spore wloski na rękach. kiedyś takie nie byly ale w podstawowce mądrze ogolilam je maszynką do golenia teraz ciągle uzywam depilatora i mam z nimi spokoj na miesiąc-dwa. a dodam ze NAPRAWDE mam duze. Owszem kropki są ale nigdy zadengo stanu zapalnego nie mialam. Moze dlatego ze zawsze robie to wedlug kilku zasad: 1. trzeba byc po kąpieli cieplej aby skóra byla rozgrzana i umyta 2. po goleniu mylam cale rece az po ramiona wodą, wycieram recznikiem i na koncu (co chyba najwazniejsze) wcieram duzo oliwki do ciała (ja mam akurat ziaji "przeciwko rozstepom". po takim goleniu rece są czerwone i nastepnego dnia dalej troszke ale juz pozniej to gladziutkie jak pupka niemowlaka przez dlugi czas. |
|
2007-09-05, 18:19 | #302 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 411
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
oj parę grzeszków mam:
- tarcie oczu (szczególnie przy demakijażu) - dotykanie twarzy rękami w pracy (zamyślona siedzę przed kompem i jak znajdę jakąś nierównośc to zawsze rozdłubę) - nie zawsze mi się chce przed wyjściem z pracy reaplikowac filtr (a nie ma cudów przez 8-10 godzin nie ma siły się nie zetrzec) - kupowanie suplementów i witamin i zapominanie o łykaniu ich
__________________
Siła zdolna zmieniać świat (...) jest więc według ciebie Chaosem, sztuką i nauką? Przekleństwem, błogosławieństwem i postępem? A nie przypadkiem Wiarą? Miłością? Poświęceniem? http://www.suwaczki.com/tickers/p19u9n73qxcp5qvv.png |
2007-09-05, 20:06 | #303 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 362
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
oooj podpisuje sie pod tym
__________________
"Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić." Albert Einstein |
2007-09-06, 13:47 | #304 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: B'mouth
Wiadomości: 61
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Moje antypatenty:
- kilka lat temu używałam serii Tin Tin z Ziaji tej z Triclosanem- i dziwiłam się skąd te bolesne guzki na ryjku - seria Graniera, ta do cery problematycznejm, szampony Timotei'a, wcześniej wspomniany Fructis Nutri gładki(jakoś tak)- skorupa nie do rozczesania na głowie - w zimie moje stopy nie istnieją brak pumeksu- mogę chodzić na wiosnę boso po górach - majstrowanie przy twarzy- 90% moich niedoskonałości wyprodukowały własne rączki - pochłonięcie 0,5kg chałwy lub słoiczka masła orzechowego w ciagu 2 dni=kalafiory na bolidach:P i sajgon na ryjku - dzień dziecka- średnio 2 razy w miesiącu - brak systematyczności - suszarka do włosów- niestety bez niej nie dam rady - golenie na sucho - kawa w ogromych ilościach To chyba te najlepsze
__________________
Sumienie...gdyby tak amputować. |
2007-09-07, 06:53 | #305 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: los angeles
Wiadomości: 1 238
|
Re: Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Nie moge sie tego nawyku pozbyc
__________________
Tell from my attitiude that I'm most definitely Nakarm zwierzeta w schroniskach ZA DARMO |
2007-09-07, 07:17 | #306 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 146
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Nie będę oryginalna:
- dłubanie przy buzi i plecach - tarcie oczu - prostowanie włosów - domowe rozjaśnianie (raz i nigdy więcej, choć fryzjerka nie wierzyła, że to ja ściągnęłam sobie czarny kolor, bo było to zrobione wyjątkowo dobrze) - omijanie witamin - nie używanie odżywek do włosów - palnie papierosów - nie dbanie o sen - opalanie się - nie czytanie wizażu Na szczęście wszystkie popełniane przeze mnie błędy to już przeszłość |
2007-09-08, 20:49 | #307 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 362
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
__________________
"Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić." Albert Einstein |
2007-09-09, 18:25 | #308 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 146
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
|
2007-09-10, 14:05 | #309 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 362
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
dokładnie, jeszcze tak pozytecznego forum nie znalazłam
__________________
"Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić." Albert Einstein |
2007-09-10, 14:53 | #310 |
Raczkowanie
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
moje grzechy:
- piwo = duży brzuch, - mało ruchu - ciągłe korzystanie z samochodu nawet do głupiego sklepu niedaleko - objadanie sie fast foodami głównie w pracy - czasami solarium (raz dostałam takiego popażenia na twarzy po pewnym mleczku i solarium że skóra schodziła mi nawet na powiekach chyba ze dwa razy) -samodzielen farbowanie włosów- ale tego juz nie robię - prostownica, za długie siedzenie przy kompie
__________________
ANIA
|
2007-10-22, 08:44 | #311 |
jak promyczek słońca....
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Super pożyteczny wątek! Można uniknąć wielu wpadek.
Mój największy antypatent na bycie NAJ? Miałam piękne blond włoski i na początku liceum zafarbowałam je najpierw henną (blond+rudy, bo blondu była ostatnia torebka), włoski wyszły rude a ja wierzyłam, że to blond. Po miesiącu farba w kolorze czerwień owocu granatu... Cud, że kolorek wyszedł piękny i nie zniszczyłam włosów. Potem już stałe farbowanie na czerwień granatu, po długim czasie chciałam się przerobić na brunetkę ale wyszły kasztanowe czyli rude. Postanowiłam więc wrócić do blondu... Najpierw dekoloryzacja garnierem w domu z pomocą koleżanki - efekt taki, że włosy wyszły marchewkowe a 5-8 cm odrosty białe! Było tuż przed sylwestrem, więc ubłagałam fryzjerkę, by coś z tym zrobiła. Wyrównała kolor, całe miałam jaskrawo marchewkowe. I tak chodziłam ponad rok, z odrostami w swoim naturalnym kolorze (kolor blond gdzieś zniknął, pojawił się jakiś ciemniejszy, jakby popielaty), gdzie kolor naturalny bardzo odróżniał się od reszty! Jeszcze tylko jeden raz byłam u pewnej fryzjerki, żeby zrobić z siebie blondynkę i zapłaciłam za to 180 zł. Efekt: nadal miałam rude włosy (plus te kilkucentymetrowe odrosty-też zafarbowane na rudo, zmarnowany czas zapuszczania i stracone pieniądze ). Wyglądałam koszmarnie, takie nijakie blond do połowy a reszta marchewkowa... Do tego np. blado fioletowy golf . Podcinałam je oczywiście, ale ze względu na to, że mam kręcony włos, najwięcej ścinałam tyle, bym chociaż gumkę mogła nosić. Najlepsze jest to, że wtedy poznałam moją miłość życia . Zastanawiam się, co TŻ wtedy we mnie widział?! Bo ja sama sobie się nie podobałam. I nawet nie wstydził się mnie przy kolegach. I nadal przy mnie jest i choć jestem już blondynką (i NIGDY nie zmienię już koloru), czasami nazywa mnie rudzielcem. Czyli może to był patent na bycie NAJ? |
2007-10-22, 09:25 | #312 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
1) ech no muszę sama to przed sobą przyznać, że trwała nie była zbyt dobrym pomysłem - nie żałuje wcale, bo od pół roku włosy mi się fajnie kręcą i naprawdę jest mi z tym do twarzy, ale teraz:
- 1/3 włosów od góry mam prostą - włosy z tyłu od spodu mam hmm... popalone? wyglądają jak plastikowe żyłki, plączą się niemiłosiernie i robią mi się kołtony, które muszę czasem wycinać aż Aż mi głupio iść do fryzjera, bo tego nie rozczesze, a na pewno się nie obetnę na krótko 2) dotykanie twarzy, szczególnie opieranie się na ręce jak siedzę - wszędzie ładną cera tylko dookoła ust i broda tragedia 3) wysokie golfy i spanie z kołdrą na pół twarzy - jak wyżej 4) chipsy, chipsy i jeszcze raz chipsy - moja zmora
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2007-10-22, 10:22 | #313 |
Raczkowanie
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
To teraz ja:
- kawa zamiast śniadania, kawa w południe i kawa na podwieczorek - tarcie oczu, wyciskanie nawet tego, co niewidoczne dla normalnego człowieka - siedzenie przed komputerem pół dnia - siłownia raz na pół roku (sic!) - samochód największym przyjacielem - palenie papierosów - nieregularne samorowanie się balsamem (a skórę mam suchą i powinnam) - suszarka każego ranka - w ogóle brak systematyczności (Zorac leży i czasem sobie o nim przypominam, filtry lubią się rano zgubić, woda stoi na biurku nieruszana itp.) - i do trzydziestki będę sobie tak folgować, a za rok zaczynam się pilnować |
2007-10-22, 11:17 | #314 |
Raczkowanie
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
bebunio to naprawde ja kiedyś zrobiłam podobnie na blond nałożyła różową płukankę PIĘKNY KOLOR mi wyszedł ale nie chciał sie szybko zmyć wiec poprawiłam kolejnym blondem i miałam pomieszne troche różu i blondu wiec w ostatecznosci zrobiłam brazowe i tak nosiłam az ten braz sie zmył. Długo długo jescze jak chodziłam do fryzjera to baka mi mowiła ze jeszcze gdzies ten roz widac
__________________
ANIA
|
2007-10-22, 12:43 | #315 | |
jak promyczek słońca....
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Cytat:
No ja też wtedy . Ale miałaś szczęście, że chociaż brąz Ci się zmył. Ja musiałam ścinać po trochu (co miesiąc biegałam). Już nie mogłam się doczekać aż całkiem zetnę te ohydne włosy. Z kolei moja sio zafarbowała włosy takim szamponikiem do 4-6 myć i też w ogóle nie chciał jej zejść. Najważniejsze, że mamy to już za sobą, te nieudane eksperymenty upiększania się! |
|
2008-02-16, 19:18 | #316 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 408
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
suszenie wlosow suszarka-wole wyjsc z mokrymi wlosami
dotykanie twarzy brudnymi palcami, ale to chyba oczywiste maseczki bez splukiwania-wlosy sie strasznie przetluszczaja splatanie wlosow gumka, jakąkolwiek, za to dozwolone sa wszelkiego rdzaju spinki, zabki, klamry i opaski
__________________
Do krwi rozdrapię życie, do szczętu je wyżyję! |
2008-02-17, 09:11 | #317 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
|
2008-02-17, 09:35 | #318 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
u mnie
kawa 3-4 dziennie filtrów nie używam...nie mogę się przemóc nie używam odżywek do włosów(ale za to szampon ziołowy) włosy suszę suszarką nieregularne balsamowanie ciała |
2008-02-17, 14:00 | #319 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ze wsi
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
-za dużo godzin przed komputerem
-wyciskanie na twarzy -czasem w ogóle stosować balsamu,bo co stosuje to mi sie pojawiają krostki i tyle z tego mam -obgryzanie paznokci -wieczne spinanie włosów różnymi gumkami - a mój kolega wynalazl taki patent na bycie naj,że jak chciał mieć białe zęby to sobie korektorem pomalował.efekt był zabójczy,lecz potem musiał iść do pielęgniarki szkolnej. a drugi kolega chciał mieć świecący język,wiec go pomalowal flamastrem fluorescencyjnym
__________________
,,Legenda o smoku głosi,żeby nie zaspokajać głodu byle baranem."-Marek Kondrat |
2008-02-17, 14:28 | #320 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
*solarium !
*słodycze-wiadomo.tłuszczyk,cera.. *preparaty antybakteryjne z alkoholem-wiór z cery *zaniedbywanie stóp-spękane,białe suche pięty *śmieciowe jedzenie-fast foody,gazowane oranżady,cola *mycie rąk co chwila bez używania kremu = suche na wiór ręce *brak ruchu *Niepomalowane paznokcie.U mnie to owocuje wysuszeniem i rozdwajaniem. *Zapominanie o balsamie,lenistwo przy bardzo suchej skórze *WYCISKANIE ! *nerwy,stres,złość Pogrubione - porzuciłam. Podkreślone-dalej stosuję Bez niczego-nie stosuję
__________________
|
2008-02-17, 14:41 | #321 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 224
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Moje antypatenty:
*picie przez ostatnie miesiące coca-coli w ilości co najmniej 1 litr dziennie od dwóch tygodni odstawiona, liczę na spektakularne efekty w poprawie kondycji skóry, włosów, zanik cellulitu ... hehe *siedzenie cały dzień przed kompem [praca+po pracy] przy mojej skoliozie... *mówienie od pół roku jak to fajnie będzie jak będę codziennie ćwiczyć... i nic z tym nierobienie *siano na głowie dzięki suszarce... *obcinanie skórek przy paznokciach *robienie sobie samej henny na brwi i rzęsy... efekt bardzo ciekawy a i napłakałam się przy tym jak nigdy *używanie badziewnych farb palette i utrata dzięki temu połowy piór *rozdrapywanie krostek na twarzy, szyi, plecach, ramionach - i masa z tego wynikających przebarwień *podcinanie sobie samej końcówek ... żałosne to było *używanie zmywacza z acetonem - agonalny stan paznokci
__________________
20*12*2007 zapuszczam włosy po pas 01*09*2008 nie farbuję wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=920711 szukam: CK Euphoria, Arabian Oud Kalemat, Gucci Rush, Moschino Love Love, Jimmy Choo Edp, Givenchy Ange ou Demon, Mancera Roses Greedy |
2008-02-17, 14:50 | #322 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
ups....chyba nie zrozumiałam wiec precyzuję: to powyżej jest tym, co dla mnie osobiście jest antypatentem i z czym walcze u innych (np u mojej siostry) - sama tego nie robię...
no i oto moje czytanie ze zrozumieniem... . Edytowane przez loss_lauri Czas edycji: 2009-01-05 o 08:10 |
2008-02-17, 14:55 | #323 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 79
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
antypatent na biale lsniace zeby bez kamienia ( --to historia najprawdziwsza z prawdziwych -)
kolega użyl roztworu KRETA do usuwania kamienia ale innego niz nazebny hahahah.efekt wyladowal na Odziale Intensywnej Opieki Medycznej --dobrze ze przezył |
2008-02-17, 18:33 | #324 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
-brak makijażu przy okropnej cerze,
-niekonsekwencja w wykonywaniu peelingów, maseczek na twarz, włosy, -lenistwo zamiast depilacji, -słodycze, -lenienie się przy kompie, -przejadanie się, hehe , -mało snu.
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia. |
2008-02-17, 21:12 | #325 |
Rozeznanie
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
hmm.... u mnie to
generalnie za duzo kawy chodzenie spac z makijazem [zdarzalo mi sie duzo razy] kilkukrotne poparzenia sloneczne generalnie brak ruchu a za duzo komputera to te co mnei sie zdarzaja a poza tym to co zwykle papierosy solarium albo co gorsza pomaranczowa solarna opalenizna obgryzione paznokcie czarne odrosty zolty blond sprzataczki za duzo prostownicy za malo odzywek
__________________
what price could you pay... for the changing your destiny... pani rusycystka teraz też pani żona czyli BIOCHEMIA WCIAGA |
2008-02-17, 22:08 | #326 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: kuj-pomorskie
Wiadomości: 55
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
|
2008-02-17, 22:21 | #327 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 737
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
nieodpowiednio dobrane ćwiczenia na siłowni (konkretnie na vacu-step) - efekt: przerost mięśni na łydkach (czasem rtochę maleją lecz przy zwiekszonym wysiłku na nowo się wzmacniają przez co mam wielkie łydki).
nie zmywanie długo lakieru do paznokci tylko domalowywanie w miejscach ubytków - efekt: żółta płytka paznokcia na "jakiś czas" solarium, niestety pozostały mi po nim na skórze przebarwienia i zwiększyły się popękane naczynka brak gimnastyki nieodpowiednio dobrany kolor henny na brwi opychanie się przed snem |
2008-02-17, 23:26 | #328 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Grzechy z ktorymi zamierzam walczyc:
-mycie wlosow zbyt goraca woda(efekt-przesuszenie) -dotykanie twarzy i plecow(pryszcze) -zbyt czeste mycie twarzy(cera wrazliwa-efekt podraznienie) -brak ruchu i jakich kolwiek cwiczen(celulit) -zbyt czeste testowanie kosmetykow(cera czasami sie buntuje0 -nie uzywanie kremu pod oczy(zamierzam kupic w tym tygodniu) -nalog wizaz=cienie pod oczami -pozwalanie TZ na bawienie sie moimi nie rozczesanymi wlosami(efekt-mam polamane wlosy)ale nie moge przestac bo lubie jak sie ktos moimi wlosami bawi-w dodatku mam b delikatne,bardzo latwo sie lamia. |
2008-02-18, 15:19 | #329 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Moje grzechy:
-dłubanie przy twarzy -i generalnie dotykanie twarzy rękami(szczególnie w szkole-czasami bez pomocy rąk nie umiem utrzymać głowy w pionie ) -związywanie włosów za cienkimi gumkami -objadanie się przed snem(ale coś mi ten głód przechodzi-na szczęście ) -uzywanie acetonowych zmywaczy -kombinowanie z nudów przy skórkach i paznokciach -testowanie wciąż nowych i nowych kosmetyków(muszę z tym skończyć raz na zawsze!) -niezmywanie makijażu po powrocie ze szkoły(wysyp murowany..) -siedzenie noga na nogę(i nie tylko jestem mistrzem skręcania nóg pod najróżniejszymi kątami) To chyba na tyle |
2008-02-18, 17:55 | #330 |
jak promyczek słońca....
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
To ja dodam jeszcze coś od siebie:
- lenistwo jeżeli chodzi o systematyczne regulowanie brwi - to samo z goleniem nóg, powinnam codziennie je golić a golę co 3-4 dni i drapię potem mojego TŻ i sama siebie... na szczęście zimno jeszcze jest... muszę się przełamać do wosku albo depilatora - no i te dotykanie twarzy albo wyciskanie... - chodzenie dzień w dzień w kitce (może i lepiej dla twarzy ale wyglądam jak mała dziewczynka, no i włosy łamią się od gumki) - niesystematyczne odżywianie się (brak śniadań, podjadanie w nocy) - brak ruchu - za dużo siedzę przy kompie - w ogóle nie dbam o pielęgnację skóry jak należy (muszę w końcu dobrać sobie jakiś plan pielęgnacji) to tyle na razie
__________________
rozliczenia -> [SIGPIC]https://wizaz.pl/forum/signaturepics/sigpic212042_4.gif[/SIGPIC]
dane do wpłaty są w pierwszym poście mojego wątku!!! jeżeli potrzebujesz więcej danych, proszę o pw |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:54.