makaronowy problem ;( pomocy

blond1988 · 2010-09-23, 18:57

witam
Uwielbiam makaron i nie potrafie sobie go odmowic

niestety a chcialabym schudnac jakies 10 kg czy jedzienie makaronu np z warzywami duszonym bez dodatku miesa i innych tluszczy moze mnie odchudzic?
pomysl wpadl mi do glowy po czytaniu o diecie nie łaczenia tylko nie wiem czy makaron w takiej ilosci mi nie zaszkodzi bo ja naprawde potrafie zjec go dosyc duzo
co o tym myslicie? do tego piłabym herbatke czerwona noi i troszke ruchu

mircia14 · 2010-09-23, 19:08

makaron zamień na razowy, dodaj mięcho, warzywa i porcję ok. 60g spokojnie możesz dodać do obiadu - jako źródło węgli

Ale pamiętaj - w diecie najważniejsze urozmaicenie, więc nie tylko makaron na okrągło

cerveza · 2010-09-23, 20:41

Makaron razowy z kurczakiem (bez tłuszczu!) możesz jeść przed/po siłowych, ale nie przesadzaj z ilością.

blond1988 · 2010-09-23, 20:56

tylko ze ja wlasnie z iloscia mam prolem bo potrafie zjjec cale opakowanie lubeli przez jeden dzien w ogole mi sie to nie przejada....

cerveza · 2010-09-23, 21:04

Cytat:

Napisane przez blond1988

tylko ze ja wlasnie z iloscia mam prolem bo potrafie zjjec cale opakowanie lubeli przez jeden dzien w ogole mi sie to nie przejada....

No to albo makaron albo chudnięcie. Musisz ograniczyć węglowodany na redukcji. Taka paczka 400g Lubelli ma ponad 1200 kcal!!

Kolorowymaj · 2010-09-23, 21:54

dziwne podejscie, ja tez sie odchudzam i tez moglabym dalej jesc codziennie tony slodycze, garnek zupy i wiele innych i tez potrafilam zjesc tyle ze nie bede tego komentowac. Jednak jesli decydujesz sie na diete to musisz liczyc sie z tym ze z niektorymi produktami musisz sie pozegnac a z innymi zaprzyjaznic. Jesli naprawde lubisz tak bardzo ten makaron to jedz, ale razowy no i przede wszystkiem nie tak duzo! podejrzewam ze nie jestes 5-letnim dzieckiem ktore rzuci sie na podloge i zacznie machac nogami jak nie dostanie tego co chce, wiec twoj wybor albo dieta albo makaron (?)

ale tak przy okazji to moim zdaniem ten watek to sciema, ale no jak juz sie naprodukowalam to wysle

blond1988 · 2010-09-24, 20:06

kolorowy maj dlaczego uwazasz ze ten watek to sciema?? nie rozumiem moje pytanie bylo jak najbardziej powazne a zainspirowaly mnie do tego dieta makaronowa i dieta rozdzielna ale jednak to nie byl najlepszy pomysl... chyba szkoda myslalam ze da sie cos takiego zrobic
a macie moze pomysł na jakas diete ktora by byla dosyc łatwa ( nie mam zbyt duzo czasu na przyzadzanie dań pracuje od 7 do 16) tania i w miare skuteczna?? nie mam mozliwosc za bardzo zjedzenia obiadu w pracy iwec przychodze bardzo glodna co sie wiaze z tym ze pochlaniam na raz duze ilosci ;( co mozna ze soba zabrac do pracy zeby bylo dietetycznie ale tez zebym pod koniec pracy nie rzucala sie na jedzenie TO TEZ NIE JEST SCIEMA

Kolorowymaj · 2010-09-25, 08:14

no ok poprostu zabrzmialo to troche jakby pisala to mala dziewczynka ktora chce makaron i koniec. dieta to pewne wyrzeczenia i nie ma ze chce cos, bo wtedy to nic nie da, ale nie wazne

co do tego jedzenia w pracy, napewno masz jakies przerwy sniadaniowe/obiadowe na ktorych mozesz zjesc jakas kanpke, salatke czy owoc. Ja kupilam sobie male plastikowe pudelko i robie sobie zlozona kanapke z chleba razowego z jakas szynka, ogorkiem, salata i kroje na 2, albo na 4 kawalki i jak mam przerwe wcinam taki kawalek, a mnie razowy chleb naprawde zapycha- takie male kawalki moze nie najadaja, ale nie czuje glodu. Mam tez zazwyczaj jakis owoc, warzywo i tez jak mam chwile to jem,do tego czasem mam jogurt naturalny, a w siateczce owsianke- mieszam to i 'najadacz' gotowy. Mozesz tez robic salatki z roznych warzyw i wziac wlasnie w takim zwyklym plastikowym opakowaniu. Bardzo wazne jest tez abys jadla sniadania, ja kiedys nie jadlam, pilam jedynie kawe i czulam sie koszmarnie, ciagle bylam glodna i bylo mi niedobrze.
Mysle ze takie male ZDROWE przekaski sa super rozwiazaniem

kiciakasia · 2010-09-25, 11:03

Cytat:

Napisane przez Kolorowymaj

no ok poprostu zabrzmialo to troche jakby pisala to mala dziewczynka ktora chce makaron i koniec. dieta to pewne wyrzeczenia i nie ma ze chce cos, bo wtedy to nic nie da, ale nie wazne

co do tego jedzenia w pracy, napewno masz jakies przerwy sniadaniowe/obiadowe na ktorych mozesz zjesc jakas kanpke, salatke czy owoc. Ja kupilam sobie male plastikowe pudelko i robie sobie zlozona kanapke z chleba razowego z jakas szynka, ogorkiem, salata i kroje na 2, albo na 4 kawalki i jak mam przerwe wcinam taki kawalek, a mnie razowy chleb naprawde zapycha- takie male kawalki moze nie najadaja, ale nie czuje glodu. Mam tez zazwyczaj jakis owoc, warzywo i tez jak mam chwile to jem,do tego czasem mam jogurt naturalny, a w siateczce owsianke- mieszam to i 'najadacz' gotowy. Mozesz tez robic salatki z roznych warzyw i wziac wlasnie w takim zwyklym plastikowym opakowaniu. Bardzo wazne jest tez abys jadla sniadania, ja kiedys nie jadlam, pilam jedynie kawe i czulam sie koszmarnie, ciagle bylam glodna i bylo mi niedobrze.
Mysle ze takie male ZDROWE przekaski sa super rozwiazaniem

troche brzmi to tak jakby dieta byla kara; trzeba zmeinic sposob zywienia a nie porzucic go na jakis czas!
o autorki watku:
skoro chcesz jesc makaron to jedz, ale al dente i najlepiej pelnoziarnisty. tylko pilnuj porcji! 500g to niestety za duzo, ale mniejsze porcje mozesz utopic w warzywach, np. pokrojonych we wstązki (cukinie chociazby).
jezeli jednak jedzenie makaronu cie tak bardzo wciaga, to moze faktycznie lepiej go odsunac, zeby nie kusil?
herbata czerwona to pic na wode, chyba, ze masz problemy z zaleganiem w zoladku, wtedy pij po jedzeniu, ale nie za czesto. a do pracy zaopatrz sie w pudelko, do ktorego bedziesz mogla pakowac salatki, nawet z ukochanego makaronu

Kolorowymaj · 2010-09-25, 11:46

kiciakasia zle mnie chyba zrozumialas, chodzi mi o to ze trzeba jesc 5 posilkow, a jesli nie wiem to nie wystarcza to robic sobie tego typu przekaski, warzywa owoce, czy tez takie mini kanapeczki. Ja tu nie mowie o ograniczaniu jedzenia wrecz przeciwnio-to bylo napisane poza 'programem podstawowym 5 posilkow'

2010-09-23, 18:57	#1
blond1988 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 26	makaronowy problem ;( pomocy witam Uwielbiam makaron i nie potrafie sobie go odmowic niestety a chcialabym schudnac jakies 10 kg czy jedzienie makaronu np z warzywami duszonym bez dodatku miesa i innych tluszczy moze mnie odchudzic? pomysl wpadl mi do glowy po czytaniu o diecie nie łaczenia tylko nie wiem czy makaron w takiej ilosci mi nie zaszkodzi bo ja naprawde potrafie zjec go dosyc duzo co o tym myslicie? do tego piłabym herbatke czerwona noi i troszke ruchu

2010-09-23, 19:08	#2
mircia14 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Śląsk ;) Wiadomości: 8 817	Dot.: makaronowy problem ;( pomocy makaron zamień na razowy, dodaj mięcho, warzywa i porcję ok. 60g spokojnie możesz dodać do obiadu - jako źródło węgli Ale pamiętaj - w diecie najważniejsze urozmaicenie, więc nie tylko makaron na okrągło

2010-09-23, 20:41	#3
cerveza Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 3 584	Dot.: makaronowy problem ;( pomocy Makaron razowy z kurczakiem (bez tłuszczu!) możesz jeść przed/po siłowych, ale nie przesadzaj z ilością.

2010-09-23, 20:56	#4
blond1988 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 26	Dot.: makaronowy problem ;( pomocy tylko ze ja wlasnie z iloscia mam prolem bo potrafie zjjec cale opakowanie lubeli przez jeden dzien w ogole mi sie to nie przejada....

2010-09-23, 21:54	#6
Kolorowymaj Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 1 885	Dot.: makaronowy problem ;( pomocy dziwne podejscie, ja tez sie odchudzam i tez moglabym dalej jesc codziennie tony slodycze, garnek zupy i wiele innych i tez potrafilam zjesc tyle ze nie bede tego komentowac. Jednak jesli decydujesz sie na diete to musisz liczyc sie z tym ze z niektorymi produktami musisz sie pozegnac a z innymi zaprzyjaznic. Jesli naprawde lubisz tak bardzo ten makaron to jedz, ale razowy no i przede wszystkiem nie tak duzo! podejrzewam ze nie jestes 5-letnim dzieckiem ktore rzuci sie na podloge i zacznie machac nogami jak nie dostanie tego co chce, wiec twoj wybor albo dieta albo makaron (?) ale tak przy okazji to moim zdaniem ten watek to sciema, ale no jak juz sie naprodukowalam to wysle

2010-09-24, 20:06	#7
blond1988 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 26	Dot.: makaronowy problem ;( pomocy kolorowy maj dlaczego uwazasz ze ten watek to sciema?? nie rozumiem moje pytanie bylo jak najbardziej powazne a zainspirowaly mnie do tego dieta makaronowa i dieta rozdzielna ale jednak to nie byl najlepszy pomysl... chyba szkoda myslalam ze da sie cos takiego zrobic a macie moze pomysł na jakas diete ktora by byla dosyc łatwa ( nie mam zbyt duzo czasu na przyzadzanie dań pracuje od 7 do 16) tania i w miare skuteczna?? nie mam mozliwosc za bardzo zjedzenia obiadu w pracy iwec przychodze bardzo glodna co sie wiaze z tym ze pochlaniam na raz duze ilosci ;( co mozna ze soba zabrac do pracy zeby bylo dietetycznie ale tez zebym pod koniec pracy nie rzucala sie na jedzenie TO TEZ NIE JEST SCIEMA

2010-09-25, 08:14	#8
Kolorowymaj Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 1 885	Dot.: makaronowy problem ;( pomocy no ok poprostu zabrzmialo to troche jakby pisala to mala dziewczynka ktora chce makaron i koniec. dieta to pewne wyrzeczenia i nie ma ze chce cos, bo wtedy to nic nie da, ale nie wazne co do tego jedzenia w pracy, napewno masz jakies przerwy sniadaniowe/obiadowe na ktorych mozesz zjesc jakas kanpke, salatke czy owoc. Ja kupilam sobie male plastikowe pudelko i robie sobie zlozona kanapke z chleba razowego z jakas szynka, ogorkiem, salata i kroje na 2, albo na 4 kawalki i jak mam przerwe wcinam taki kawalek, a mnie razowy chleb naprawde zapycha- takie male kawalki moze nie najadaja, ale nie czuje glodu. Mam tez zazwyczaj jakis owoc, warzywo i tez jak mam chwile to jem,do tego czasem mam jogurt naturalny, a w siateczce owsianke- mieszam to i 'najadacz' gotowy. Mozesz tez robic salatki z roznych warzyw i wziac wlasnie w takim zwyklym plastikowym opakowaniu. Bardzo wazne jest tez abys jadla sniadania, ja kiedys nie jadlam, pilam jedynie kawe i czulam sie koszmarnie, ciagle bylam glodna i bylo mi niedobrze. Mysle ze takie male ZDROWE przekaski sa super rozwiazaniem

2010-09-25, 11:46	#10
Kolorowymaj Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 1 885	Dot.: makaronowy problem ;( pomocy kiciakasia zle mnie chyba zrozumialas, chodzi mi o to ze trzeba jesc 5 posilkow, a jesli nie wiem to nie wystarcza to robic sobie tego typu przekaski, warzywa owoce, czy tez takie mini kanapeczki. Ja tu nie mowie o ograniczaniu jedzenia wrecz przeciwnio-to bylo napisane poza 'programem podstawowym 5 posilkow'

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)