Czy mycie włosów codziennie...

[_Sarenka_]

[1=02b623a81457d71b9e2f227 c279aaf8fbe2c2707_5dc6019 400844;24195297]elseve'y takie złe? masakra
ja używałam kiedyś, teraz odżywki używałam trochu ale mi sie tak szybko włosy przetłuszczały, że masakra.
Ogółem to Ja sama już niewiem co o tym sądzić, bo jestem w wieku dojrzewania no i w sumie teraz już częściej mi sie włosy przetłuszczają.. używam szamponów z syossa, nivea, dodatkowo mam odżywke z syossa w spreju bez spłukiwania. no i syossy fajne są,ale wiadomo,włoski sie przetłuszczają moje kumpele myją codziennie włosy i sie kompią. I wiecie co , troche zdezorientowana jestem..
bo jak to w sumie w ogóle jest?
Bo w sumie kompanie jest związane z myciem włosów, no i sobie myśle na rozum
Załózmy że myjemy włosy codziennie. To kompiemy sie też codziennie? a jak myjemy sie sie dziennie,a włosy co 2-3 dni. No to co? normalnie pod prysznicem mokra główka ale szamponem/odżywką nic? Ja myłam co 2,3 dni. Teraz dziennie,ale sie nie kompie dziennie i niewiem, bo to chyba niechigieniczne ludzie, ja tu świruje bo w wieku dorastania niewiem co robić nie wiedziałam, że kompanie i mycie włosów może mi tak zawracać głowe Dodatkowo niewiem co z kompaniem,bo sie grzybicy pochwy nabawiłam i ponoć sie ją dostaje od nadmiernej higieny. to co w końcu? ile wy sie razy myjecie? [/QUOTE]

ile masz lat?


nie wiem w sumie o co Ci chodzi? Pytasz czy mycie ciała i głowy to to samo? Można się kąpać a nie myć głowy, można myć głowę bez kąpania. A jeśi chodzi o grzybice pochwy to wątpie że dostaje się jej z nadmiernej higieny, ja bym wręcz była zdania, że dostaje się jej z braku odpowiedniej higieny, badź mycia się w miejscach niehigienicznych.

[FryzjerstwoMojaPasja]

Napisane przez _Sarenka_

. A jeśi chodzi o grzybice pochwy to wątpie że dostaje się jej z nadmiernej higieny, ja bym wręcz była zdania, że dostaje się jej z braku odpowiedniej higieny, badź mycia się w miejscach niehigienicznych.

Niestety się nie zgodzę jest udowodnione naukowo, że częste mycie może powodować grzybicę. Dzieje się tak dlatego, że mydła, żele do mycia którymi się myjemy są często zbyt silne i zmieniają PH pochwy a także wymywają naturalną florę bakteryjną, i dlatego dochodzi do grzybicy. To tak samo jak z braniem antybiotyków, one owszem zabijają bakterie które są powodem naszej choroby, ale także zmieniają np florę bakteryjną i takie tam, dlatego często mój lekarz jak dostaję antybiotyk przepisuje mi od razu czopki do pochwy, w razie jakby coś się działo

[caskada]

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

Niestety się nie zgodzę jest udowodnione naukowo, że częste mycie może powodować grzybicę. Dzieje się tak dlatego, że mydła, żele do mycia którymi się myjemy są często zbyt silne i zmieniają PH pochwy a także wymywają naturalną florę bakteryjną, i dlatego dochodzi do grzybicy. To tak samo jak z braniem antybiotyków, one owszem zabijają bakterie które są powodem naszej choroby, ale także zmieniają np florę bakteryjną i takie tam, dlatego często mój lekarz jak dostaję antybiotyk przepisuje mi od razu czopki do pochwy, w razie jakby coś się działo

zgadzam sie

a wogole to polecany jest prysznic niz siedzenie w wannie

[FryzjerstwoMojaPasja]

A tak w ogóle, przeczytałam posty..

Pozdrawiam wszystkie Panie, które używają Syoss'a ;-)

Moim zdaniem są to jedne z gorszych kosmetyków na rynku.. I wcale nie są profesjonalne. Nie znam fryzjera, który by to badziewie miał w swoim salonie!

[karolynka90]

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

Niestety się nie zgodzę jest udowodnione naukowo, że częste mycie może powodować grzybicę. Dzieje się tak dlatego, że mydła, żele do mycia którymi się myjemy są często zbyt silne i zmieniają PH pochwy a także wymywają naturalną florę bakteryjną, i dlatego dochodzi do grzybicy. To tak samo jak z braniem antybiotyków, one owszem zabijają bakterie które są powodem naszej choroby, ale także zmieniają np florę bakteryjną i takie tam, dlatego często mój lekarz jak dostaję antybiotyk przepisuje mi od razu czopki do pochwy, w razie jakby coś się działo

Racja.

[ilooonaaa]

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

A tak w ogóle, przeczytałam posty..

Pozdrawiam wszystkie Panie, które używają Syoss'a ;-)

Moim zdaniem są to jedne z gorszych kosmetyków na rynku.. I wcale nie są profesjonalne. Nie znam fryzjera, który by to badziewie miał w swoim salonie!

Ja używałam lini Syoss szamponu, odżywki, maski i nawet spray posiadam, bo wszędzie tak reklamowano, że profesjonalna pielęgnacja wlosów i ta cena bardzo przystępna. Potem używałam calej lini Seboradin z apteki, za to te były mało wydajne.

Mam proźbę, czy mogłabyśmi coś doradzić? Mam włosy zniszczone, ponieważ przez dłygi okres czasu ich rozjaśniałam, mialam na glowie jasny bląd. Naturalnie mam ciemnawe włosy więc za każdym razem odrost rozjaśniaczem 9-tką miałam robione i na całość farbę z matrixa. Do tego częste prostowanie. Teraz mam włosy brązowe, żeby nie musieć malowac odrostów i wogóle dac im odpocząć od malowania. Prostownice od pewnego czasu odstawiłam. Łykam suplementy i nawet revalid-lek na wypadanie włosów. ALe co do szmponów i odzywek to już nie mam pojęcia co kupywać... Mogłabyśmi coś zasugerować?

[FryzjerstwoMojaPasja]

Napisane przez ilooonaaa

Ja używałam lini Syoss szamponu, odżywki, maski i nawet spray posiadam, bo wszędzie tak reklamowano, że profesjonalna pielęgnacja wlosów i ta cena bardzo przystępna. Potem używałam calej lini Seboradin z apteki, za to te były mało wydajne.

Mam proźbę, czy mogłabyśmi coś doradzić? Mam włosy zniszczone, ponieważ przez dłygi okres czasu ich rozjaśniałam, mialam na glowie jasny bląd. Naturalnie mam ciemnawe włosy więc za każdym razem odrost rozjaśniaczem 9-tką miałam robione i na całość farbę z matrixa. Do tego częste prostowanie. Teraz mam włosy brązowe, żeby nie musieć malowac odrostów i wogóle dac im odpocząć od malowania. Prostownice od pewnego czasu odstawiłam. Łykam suplementy i nawet revalid-lek na wypadanie włosów. ALe co do szmponów i odzywek to już nie mam pojęcia co kupywać... Mogłabyśmi coś zasugerować?

Oczywiście, fryzjerstwo to głownie doradzanie i bardzo lubię komuś pomagać.
Syoss sobie daruj. Są to kosmetyki ubogie składowo, nie są warte swojej ceny.. Mają pełno silikonów i silnych detergentów.
No tak 9% woda robi z włosów prawdziwy koszmar. Bardzo dobrze, że farbujesz teraz na kolor ciemniejszy i nie farbujesz ich tak często.

Polecam używanie szamponów bez silikonu wiem, że Ziaja i Joanna mają dosyć duzy wybór, shauma też coś ma i timotei, ja używam Garnier do włosów osłabionych, zielone opakowanie i pisze BEZ SILIKONU. Możesz wybrać też te, które mają za zadanie regenerować, jednak ja stawiam, że maski lepiej to robią a szampon wybieram zwykły. Nakładaj maski silnie regenerujące, nawilżające na 20-30 min pod czepek i na to ręcznik. Polecam BioVax do kupienia w aptece cena ok 18 zł, maska Bingo z 5 algami do kupienia w Auchanie, Tesco, cena ok 8 zł bardzo fajnie nawilża włosy. No ciężko mi powiedzieć teraz jest taki wybór.. Ja bardzo lubię maskę Placenta firmy Kallos jednak jest ona bardziej chemiczna w składzie niż naturalna no i nie ma w składzie wyciągu z łożysk, który jest w nazwie ale to pomijam bo to bardzo szeroki wątek. Po każdym myciu obowiązkowo odżywka lub maska, raz w tyg maske na 20 min. Suplementy obowiązkowo, warto też kupić jakis jedwab aby zabezpieczał włosy, szczególnie przed prostowaniem.

[caskada]

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

A tak w ogóle, przeczytałam posty..

Pozdrawiam wszystkie Panie, które używają Syoss'a ;-)

Moim zdaniem są to jedne z gorszych kosmetyków na rynku.. I wcale nie są profesjonalne. Nie znam fryzjera, który by to badziewie miał w swoim salonie!

zgadzam sie badziewie...
ja cenie sobie farby i kosmetyki goldwella piekna paleta kolorow

[FryzjerstwoMojaPasja]

Napisane przez caskada

zgadzam sie badziewie...
ja cenie sobie farby i kosmetyki goldwella piekna paleta kolorow

Ja bardzo lubię Artego ma fajną pielęgnację i farby.

[ilooonaaa]

[1=02b623a81457d71b9e2f227 c279aaf8fbe2c2707_5dc6019 400844;24195297]elseve'y takie złe? masakra
ja używałam kiedyś, teraz odżywki używałam trochu ale mi sie tak szybko włosy przetłuszczały, że masakra.
Ogółem to Ja sama już niewiem co o tym sądzić, bo jestem w wieku dojrzewania no i w sumie teraz już częściej mi sie włosy przetłuszczają.. używam szamponów z syossa, nivea, dodatkowo mam odżywke z syossa w spreju bez spłukiwania. no i syossy fajne są,ale wiadomo,włoski sie przetłuszczają moje kumpele myją codziennie włosy i sie kompią. I wiecie co , troche zdezorientowana jestem..
bo jak to w sumie w ogóle jest?
Bo w sumie kompanie jest związane z myciem włosów, no i sobie myśle na rozum
Załózmy że myjemy włosy codziennie. To kompiemy sie też codziennie? a jak myjemy sie sie dziennie,a włosy co 2-3 dni. No to co? normalnie pod prysznicem mokra główka ale szamponem/odżywką nic? Ja myłam co 2,3 dni. Teraz dziennie,ale sie nie kompie dziennie i niewiem, bo to chyba niechigieniczne ludzie, ja tu świruje bo w wieku dorastania niewiem co robić nie wiedziałam, że kompanie i mycie włosów może mi tak zawracać głowe Dodatkowo niewiem co z kompaniem,bo sie grzybicy pochwy nabawiłam i ponoć sie ją dostaje od nadmiernej higieny. to co w końcu? ile wy sie razy myjecie?
[ .. z góry sorrka za głupie pytania , ale wiecie jak to jest, szczególnie jeśli chodzi o mnie.][/QUOTE]

Przepraszam, że to powiem, ale po Twojej wypowiedzi niestety widać, że jesteś bardzo młodziutka. No cóż ale każda z nas kiedyś dojrzewała no więć... (aż się śmieje jak mam zamiar zacząć to pisać)

Ja kompie się codzienie, nieważne czy w wanie (wtedy nie ma problemu z moczeniem głowy) czy pod prysznicem (wtedy poprostu zdjemuje z uczwytu tą całą "polewaczkę" i myje ciało poza głową). Przepraszam za slowo "polewaczka" poprostu wypadło mi z głowy jak to się nazywa.

Co do głowy myję głowę zazwyczaj co 2 dzień czasem co 3 (wtedy jak 3 jest wolny od pracy ) Okres dojrzewania mam już za sobą , włosy, aż tak strasznie szybko mi się nie przetłuszczają ale lubie jak zawsze wyglądają świeżo.

Istnieje jeszcze inna możliwość mycia włosów bez mycia ciała (czasem stosuje ją rano jak coś mi się włosy po spaniu strasznie nie ułożą w lecie ) Wtedy poprostu myje głowę pod zlewem nie mocząc całego ciała

Co do grzybicy pochwy, polecam Ci zamiast myć się w okolicach intymnych zwykłym mydłem czy żelem pod prysznic, zaopatrzyć się w płyn do higieny intymnej, dzięki któremu łątwiej będzie Ci utrzymać naturalny poziom PH. Ja np. stosuje taki z nivea z kwasem mlekowym i naturalnym ekstraktem z rumianku. Kosztuje chyba około 14 zł ale sa dużo tańsze płyny na rynku wystarczy poszukać mi poprostu ten odpowiada.

Pozdrawiam i czasem radzę poprostu logicznie pomyśleć
Mam nadzieje że moje wypociny przydadzą się

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

Oczywiście, fryzjerstwo to głownie doradzanie i bardzo lubię komuś pomagać.
Syoss sobie daruj. Są to kosmetyki ubogie składowo, nie są warte swojej ceny.. Mają pełno silikonów i silnych detergentów.
No tak 9% woda robi z włosów prawdziwy koszmar. Bardzo dobrze, że farbujesz teraz na kolor ciemniejszy i nie farbujesz ich tak często.

Polecam używanie szamponów bez silikonu wiem, że Ziaja i Joanna mają dosyć duzy wybór, shauma też coś ma i timotei, ja używam Garnier do włosów osłabionych, zielone opakowanie i pisze BEZ SILIKONU. Możesz wybrać też te, które mają za zadanie regenerować, jednak ja stawiam, że maski lepiej to robią a szampon wybieram zwykły. Nakładaj maski silnie regenerujące, nawilżające na 20-30 min pod czepek i na to ręcznik. Polecam BioVax do kupienia w aptece cena ok 18 zł, maska Bingo z 5 algami do kupienia w Auchanie, Tesco, cena ok 8 zł bardzo fajnie nawilża włosy. No ciężko mi powiedzieć teraz jest taki wybór.. Ja bardzo lubię maskę Placenta firmy Kallos jednak jest ona bardziej chemiczna w składzie niż naturalna no i nie ma w składzie wyciągu z łożysk, który jest w składzie ale to pomijam bo to bardzo szeroki wątek. Po każdym myciu obowiązkowo odżywka lub maska, raz w tyg maske na 20 min. Suplementy obowiązkowo, warto też kupić jakis jedwab aby zabezpieczał włosy, szczególnie przed prostowaniem.

Dziękuje bardzo za radę Ostrzegam, że skoro mamy fryzjerkę na forum, będziemy czasem męczyć jak będziemy mieli jakieś watpliwości co do włosków . Ja od siebie polecam olej kokosowy, poprostu cudeńko dla włosków No i jest dużo fajnych sprawdzonych metod domowych ale to temat zbyt obszerny

[FryzjerstwoMojaPasja]

Napisane przez ilooonaaa

Dziękuje bardzo za radę Ostrzegam, że skoro mamy fryzjerkę na forum, będziemy czasem męczyć jak będziemy mieli jakieś watpliwości co do włosków . Ja od siebie polecam olej kokosowy, poprostu cudeńko dla włosków No i jest dużo fajnych sprawdzonych metod domowych ale to temat zbyt obszerny

Własnie słyszałam o oleju kokosowym i mam zamiar w najbliższym czasie zakupić. Dostanę go w aptece? W szkole akurat o tym nie uczyli i pierwszy raz na forum spotkałam się z wcieraniem oleju we włosy.
Nie ma sprawy, tylko to, że jestem fryzjerem nie znaczy, że wszystko wiem Człowiek się myli czasem, poza tym ten zawód tak szybko się rozwija, że bez szkoleń i doszkalania się w swoim zakresie, interesowania tematem trudno nadążyć.. Jakbyś miała jakieś pytania to pisz śmiało Jak będe mogła, to pomogę.

[niewyspana91]

[1=02b623a81457d71b9e2f227 c279aaf8fbe2c2707_5dc6019 400844;24195297]moje kumpele myją codziennie włosy i sie kompią. I wiecie co , troche zdezorientowana jestem..
bo jak to w sumie w ogóle jest?
Bo w sumie kompanie jest związane z myciem włosów, no i sobie myśle na rozum
Załózmy że myjemy włosy codziennie. To kompiemy sie też codziennie? a jak myjemy sie sie dziennie,a włosy co 2-3 dni. No to co? normalnie pod prysznicem mokra główka ale szamponem/odżywką nic? Ja myłam co 2,3 dni. Teraz dziennie,ale sie nie kompie dziennie i niewiem, bo to chyba niechigieniczne ludzie, ja tu świruje bo w wieku dorastania niewiem co robić nie wiedziałam, że kompanie i mycie włosów może mi tak zawracać głowe Dodatkowo niewiem co z kompaniem,bo sie grzybicy pochwy nabawiłam i ponoć sie ją dostaje od nadmiernej higieny. to co w końcu? ile wy sie razy myjecie?
[ .. z góry sorrka za głupie pytania , ale wiecie jak to jest, szczególnie jeśli chodzi o mnie.][/QUOTE]

(kąpać się, a nie kompać)
Pogrubione. Ty tak na serio? Czy ja jakoś źle pytanie zrozumiałam?
Jak się kąpie, a nie chce myć włosów, to związuję je gumką. I nawet ich nie moczę wodą. A nie kąpać się codziennie to dla mnie niehigieniczne.
Z tą grzybicą byłaś u ginekologa? Jak często podmywasz krocze? Bo, jeśli się nie mylę, w pochwie jest wiele pożytecznych bakterii i myjąc się zbyt często jest ona potem bardziej podatna na infekcje. Może zacznij używać jakiegoś płynu do mycia okolic intymnych.

[_Sarenka_]

Napisane przez ilooonaaa

Dziękuje bardzo za radę Ostrzegam, że skoro mamy fryzjerkę na forum, będziemy czasem męczyć jak będziemy mieli jakieś watpliwości co do włosków . Ja od siebie polecam olej kokosowy, poprostu cudeńko dla włosków No i jest dużo fajnych sprawdzonych metod domowych ale to temat zbyt obszerny

szkoda że wirtualnie nie można obcinac włosów przydało by się

[02b623a81457d71b9e2f227c279aaf8fbe2c2707_5dc6019400844]

hhahaaha kurcze ta moja wypowiedź zabrzmiała jakoś dziwnie
Chodziło mi o to , jak to jest z tym kompaniem i tyle. Dziewczyny w moim wieku [13] sie kompią dziennie i myją włosy dziennie,a ja już sama nie wiem co mam robić żeby było dobrze z moimi włosami i innymi częściami ciała. i nie chce byście mnie spotrzegały jako jakąś głupią Czyli odradzacie syossy? o kurcze,to co w końcu?..

pytanie do pani fryzjerki
Ja w sumie mam cienkie włosy ,brązowe do połowy klatki piersiowej i mi więcej wypadują niestety Mam już zniszczone,ale ide chyba jutro do zaufanej fryzjerki która mi obetnie TYLKO I WYŁĄCZNIE końcówki zniszczone no ale co do szamponów , odżywek.. to w końcu jakie najbardziej są polecane? garnier? bo w sumie mam nivea taki do włosów nomralnych z tendencją do przetłuszczania sie,ale powoli mi sie konczy i zastanawiam sie nad innym, a konkretnie garnierem. Jest warty kupna? a odżywki jakie są fajne do włosów cienkich? byle żeby były lekkie. niewiem co by mi sie jeszcze przydało.. dodatkowo chciałam zapytać, co zrobić z dręczącym tylko mnie w gronie elektryzowaniem sie włosów? aha, no i co polecacie na ochrone końcówek przed niszczeniem, prosotowaniem, suszeniem itp.?

[ilooonaaa]

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

Własnie słyszałam o oleju kokosowym i mam zamiar w najbliższym czasie zakupić. Dostanę go w aptece? W szkole akurat o tym nie uczyli i pierwszy raz na forum spotkałam się z wcieraniem oleju we włosy.
Nie ma sprawy, tylko to, że jestem fryzjerem nie znaczy, że wszystko wiem Człowiek się myli czasem, poza tym ten zawód tak szybko się rozwija, że bez szkoleń i doszkalania się w swoim zakresie, interesowania tematem trudno nadążyć.. Jakbyś miała jakieś pytania to pisz śmiało Jak będe mogła, to pomogę.

Wiesz co nie mam pojęcia czy kupisz go w aptece, ja przeczytałam o nim na forum i natchnełam się na niego przypadkiem w jakimś sklepie, nie wiem czy przypadkiem to nie był sklep z jakąs zdrową zywnością gdzie przejazdem wyciągneła mnie kumpela. Potem zamawiałam juz prez internet (leń ze mnie najpierw się naczytam co dobre a potem robie zakupy przez internet )

Rozumiem to że nikt nie jest nieomylny, zresztą po to mamy to forum, żeby wrazie wątpliwości konsultować się ze sobą W końcu w kupie siła Jest bardzo duzo rzeczy których w żadnych szkołach i na szkoleniach nie mówią a można dowiedzieć się ich od włosomaniaczek z vizażu

[FryzjerstwoMojaPasja]

[1=02b623a81457d71b9e2f227 c279aaf8fbe2c2707_5dc6019 400844;24199035]
pytanie do pani fryzjerki
Ja w sumie mam cienkie włosy ,brązowe do połowy klatki piersiowej i mi więcej wypadują niestety Mam już zniszczone,ale ide chyba jutro do zaufanej fryzjerki która mi obetnie TYLKO I WYŁĄCZNIE końcówki zniszczone no ale co do szamponów , odżywek.. to w końcu jakie najbardziej są polecane? garnier? bo w sumie mam nivea taki do włosów nomralnych z tendencją do przetłuszczania sie,ale powoli mi sie konczy i zastanawiam sie nad innym, a konkretnie garnierem. Jest warty kupna? a odżywki jakie są fajne do włosów cienkich? byle żeby były lekkie. niewiem co by mi sie jeszcze przydało.. dodatkowo chciałam zapytać, co zrobić z dręczącym tylko mnie w gronie elektryzowaniem sie włosów? aha, no i co polecacie na ochrone końcówek przed niszczeniem, prosotowaniem, suszeniem itp.?[/QUOTE]

Mówi się wypadają a nie wypadują.
Co do szamponów i odżywek. Nie ma tak, że coś jest najlepsze a coś najgorsze. Dla czyiś włosów super może być Syoss a komuś innemu może szkodzić. Ja go osobiście nie polecam.
Co do Twoich cienkich włosów - nie musisz kupować odżywek specjalnie dla takiego gatunku włosów. Wystarczy, że nałożysz maskę lub odżywkę na same włosy, nie na skórę głowy i w małej ilości. Najgorszym błędem jest nakładać całą dłoń maski i wmasować w skórę głowy. Od razu tworzy się depozyt (nadmiar kosmetyku na włosie) i włosy wyglądają ciężko, są przyklapnięte, matowe.
Ja lubię szampony z garniera, maskę BioVax z apteki, Nivea odzywka regenerująca, odżywki z Pantene chociaż mogą obciążac. No pełno jest ofert, nie lubię glisskura i ziaji.
Na ochronę końcówek przed prostowaniem polecam kremy do prostowania, tworzą one powłokę zabezpieczającą włos. Ale w zbyt dużej ilości tworzą depozyt, wczoraj sama sobie tak zrobiłam i musiałam myć głowę jeszcze raz. Albo jedwab do włosów, one też mają duzo silikonów w składzie, zazwyczaj

[caskada]

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

Mówi się wypadają a nie wypadują.
Co do szamponów i odżywek. Nie ma tak, że coś jest najlepsze a coś najgorsze. Dla czyiś włosów super może być Syoss a komuś innemu może szkodzić. Ja go osobiście nie polecam.
Co do Twoich cienkich włosów - nie musisz kupować odżywek specjalnie dla takiego gatunku włosów. Wystarczy, że nałożysz maskę lub odżywkę na same włosy, nie na skórę głowy i w małej ilości. Najgorszym błędem jest nakładać całą dłoń maski i wmasować w skórę głowy. Od razu tworzy się depozyt (nadmiar kosmetyku na włosie) i włosy wyglądają ciężko, są przyklapnięte, matowe.
Ja lubię szampony z garniera, maskę BioVax z apteki, Nivea odzywka regenerująca, odżywki z Pantene chociaż mogą obciążac. No pełno jest ofert, nie lubię glisskura i ziaji.
Na ochronę końcówek przed prostowaniem polecam kremy do prostowania, tworzą one powłokę zabezpieczającą włos. Ale w zbyt dużej ilości tworzą depozyt, wczoraj sama sobie tak zrobiłam i musiałam myć głowę jeszcze raz. Albo jedwab do włosów, one też mają duzo silikonów w składzie, zazwyczaj

gliss kur ten nowy z 7 olejkami jest pozywny dla wloskow

[Katixx]

rozkosmana, kąpie się raz dziennie i uważam, ze to jest w sam raz. Czasem nawet gdy odczuwam potrzebę to dodatkowo biorę prysznic. Głowę myje co dwa dni. Uważam, ze rzadsze mycie swojego ciała jest po prostu obrzydliwe! Grzybicy pochwy można dostać z przeróżnych powodów i nie zawsze jest to związane ze zbyt częstym lub ze zbyt rzadkim myciem się w "tych miejscach".
Myj sie codziennie dziewczyno!

[ilooonaaa]

Napisane przez _Sarenka_

szkoda że wirtualnie nie można obcinac włosów przydało by się

Wiesz może w 22 wieku coś takiego wymyślą

[_Sarenka_]

Napisane przez ilooonaaa

Wiesz może w 22 wieku coś takiego wymyślą

ja bym bym się wcale nie zdziwiła

[starsmakeup]

Odkąd pamiętam myłam włoski co dwa dni, teraz dzięki odstawieniu prostownicy wytrzymują 3 dni, choć to także zależy... Co do częstego mycia włosów to czy szkodzi czy nie to wszystko uzależnione jest od wielu czynników - znam dziewczyny, które codziennie myją włoski i mają bardzo ładne, zadbane, ale też są i takie, które mają kłopoty przez częste mycie włosów... Niektóre osoby muszą wręcz myć je każdego dnia, ponieważ mają problem ze skórą głowy!

[rapunzel8]

dużo już było wręcz identycznych tematów.

ja myję włosy codziennie, bo lubię jak są czyste. nie wypadają mi i nigdy nie wypadały. uważam, że nie ma takiej zależności, a ewentualne opinie, że mycie włosów powoduje ich wypadanie biorą się stąd, że niektóre osoby mają łojotok i inne problemy, które zmuszają je do codziennego mycia, więc zaczynamy wnioskować, że częste mycie = wypadanie.

[Ilsa Lund]

Napisane przez _Sarenka_

nie wiem w sumie o co Ci chodzi? Pytasz czy mycie ciała i głowy to to samo? Można się kąpać a nie myć głowy, można myć głowę bez kąpania. A jeśi chodzi o grzybice pochwy to wątpie że dostaje się jej z nadmiernej higieny, ja bym wręcz była zdania, że dostaje się jej z braku odpowiedniej higieny, badź mycia się w miejscach niehigienicznych.

olaboga... nie wyśmiewaj innych kiedy Ty sądziłaś przez całe życie że grzybica jest wynikiem niemycia...

Niestety kiedy się zaczęło myć włosy codziennie to one się przetłuszczają i człowiek myśli że takie już ma włosy - przecież starają się żebyście nie dostały grzybicy i innych chorób więc produkują łój a wy im znowu na złość

[ilooonaaa]

Napisane przez Ilsa Lund

Niestety kiedy się zaczęło myć włosy codziennie to one się przetłuszczają i człowiek myśli że takie już ma włosy - przecież starają się żebyście nie dostały grzybicy i innych chorób więc produkują łój a wy im znowu na złość

Wygląda na to, że te nasze włoski są bardziej inteligentne niż my same
Pozdrawiam

[_Sarenka_]

Napisane przez Ilsa Lund

olaboga... nie wyśmiewaj innych kiedy Ty sądziłaś przez całe życie że grzybica jest wynikiem niemycia...

Niestety kiedy się zaczęło myć włosy codziennie to one się przetłuszczają i człowiek myśli że takie już ma włosy - przecież starają się żebyście nie dostały grzybicy i innych chorób więc produkują łój a wy im znowu na złość

Olaboga Nie napisałam że grzybica jest wynikiem NIEMYCIA tylko braku ODPOWIEDNIEJ higieny, co nie jest równoznaczne z nie myciem się. Chodziło mi o zaniedbania kosmetyczne, używanie nieodpowiednich preparatów.

[02b623a81457d71b9e2f227c279aaf8fbe2c2707_5dc6019400844]

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

Mówi się wypadają a nie wypadują.
Co do szamponów i odżywek. Nie ma tak, że coś jest najlepsze a coś najgorsze. Dla czyiś włosów super może być Syoss a komuś innemu może szkodzić. Ja go osobiście nie polecam.
Co do Twoich cienkich włosów - nie musisz kupować odżywek specjalnie dla takiego gatunku włosów. Wystarczy, że nałożysz maskę lub odżywkę na same włosy, nie na skórę głowy i w małej ilości. Najgorszym błędem jest nakładać całą dłoń maski i wmasować w skórę głowy. Od razu tworzy się depozyt (nadmiar kosmetyku na włosie) i włosy wyglądają ciężko, są przyklapnięte, matowe.
Ja lubię szampony z garniera, maskę BioVax z apteki, Nivea odzywka regenerująca, odżywki z Pantene chociaż mogą obciążac. No pełno jest ofert, nie lubię glisskura i ziaji.
Na ochronę końcówek przed prostowaniem polecam kremy do prostowania, tworzą one powłokę zabezpieczającą włos. Ale w zbyt dużej ilości tworzą depozyt, wczoraj sama sobie tak zrobiłam i musiałam myć głowę jeszcze raz. Albo jedwab do włosów, one też mają duzo silikonów w składzie, zazwyczaj

Dziękuje pięknie za pomoc.
Ja sie chyba decyduje na garniera.. warto spróbować,bynajmniej.
Ja mam jeszcze jeden problem mianowicie elektryzowanie sie włosów Nie nawidze tego po prostu będę musiała sobie jakiś preparat kupić,bo moje włosy jak tylko założe czapke to odrazu mi sie kleją do głowy, sterczą i wgl. masakra totalna
Ta moja fryzjerka - koleżanka - ma super włosy, codziennie prostuje, sama podcina co miesiąc, dziennie myje i odżywia włosy. I jej włosy sa po prostu piękne Nie mam pojęcia,jak ona to robi, ale są super. I Ona używała właśnie syossa, i mówiła że fajny jest Ale wiadomo, tak jak było mówione, niektórym odpowiada taki szampon,niektórym nie
Ale lakier z Syossa to naprawde jest godny polecenia zero sklejania, łatwo go wyczesać i wgl. super Ja teraz dostałam na święta szampon, odżywke i lakier z Syossa " Shine" Ale niewiem co z tym

[FryzjerstwoMojaPasja]

[1=02b623a81457d71b9e2f227 c279aaf8fbe2c2707_5dc6019 400844;24204884]
Ja mam jeszcze jeden problem mianowicie elektryzowanie sie włosów Nie nawidze tego po prostu będę musiała sobie jakiś preparat kupić,bo moje włosy jak tylko założe czapke to odrazu mi sie kleją do głowy, sterczą i wgl. masakra totalna
[/QUOTE]

Dobry szampon i odżywka powinny sprawić, że wlosy nie będą się elektryzować. Ale jeśli z jakichś powodów ciągle tak się dzieje, jest taki sposób: Zwykły płyn do płukania. Dosłownie kropla a nawet nie i rozetrzeć w dłoniach i 'przejechać' po włosach. Działa

[ilooonaaa]

[1=02b623a81457d71b9e2f227 c279aaf8fbe2c2707_5dc6019 400844;24204884]
Ta moja fryzjerka - koleżanka - ma super włosy, codziennie prostuje, sama podcina co miesiąc, dziennie myje i odżywia włosy. I jej włosy sa po prostu piękne Nie mam pojęcia,jak ona to robi, ale są super. [/QUOTE]

Wiesz skoro pracuje w tym zawodzie to zapewne ma jakąś profesjonalną prostownicę, a te z wyższej pólki nie palą tak włosów i są dużo skuteczniejsze bo włosy sa prościutkie az do nastepnego mycia i nie trzeba ich poprawiać. Widocznie poprostu wie jak pielęgnowac swoje włosy i przedewszystkim dba o nie, a zazwyczaj niszczymy najpierw włoski a potem szukamy cudonego ratunku

[uca]

Znalezione w internecie:

Łój skórny (łac. sebum) to naturalny lubrykant skóry owłosionej i nieowłosionej ssaków, wydzielany przez gruczoły łojowe. Zapewnia miękkość skóry. Tworzy na niej warstwę ochronną antybakteryjną i przeciwgrzybiczą.
Łój skórny jest mieszaniną lipidów nabłonkowych, przeciętny skład: wolne kwasy tłuszczowe 5%; glicerydy 50%; woski 20%; skwalen 10%; inne węglowodory 5%; estry cholesterolu 4%; cholesterol 1%; inne sterole 1%; inne substancje 4%.

Nijak sie to ma jednak do kwestii estetcznych .

[Sachmet]

Dziewczyny
Odnośnie codziennego mycia włosów, opowiem wam moją historię
Parę lat temu namiętnie myłam codziennie włosy, bo chciałam mieć zawsze świeżutkie włoski (myłam jakimś szamponem z Timoteia z winogron i nie używałam żadnej odżywki), tak masakrystycznie wysuszyłam je na końcach że jak poszłam je podciąć to fryzjerka od razu mnie zganiła, kazała zmienić szampon na jakiś łagodniejszy, po każdym myciu używać odżywki na końce a raz w tygodniu na całe.
Włosy doszły do siebie, były jeszcze parę razy podcinane ale było już widać różnicę.
Używałam już wszystkich tych "cudownych" reklamowanych szamponów typu Gliss-kur, Elseve i wiem że po nich włosy się strasznie przetłuszczają.
Dobrze że trafiłam na wizaż. Tzn. wizaż znałam już wcześniej ale jak odkryłam forum o włosach i ich pielęgnacji zmieniłam do nich podejście.
Od jesieni myję włosy tylko ziołowymi szamponami bez silikonów, do tego naturalne odżywki i raz w tygodniu maski. Włoski stały się ładniejsze i co mnie bardzo cieszy po szamponach ziołowych bez silikonów mniej się włosy przetłuszczają - info dla dziewczyn które walczą z przetłuszczaniem, może się przyda.
Wcale nie trzeba myć codziennie włosów, ja teraz myję co 2-3 dni, wystarczy zmienić tylko szampon na bardziej naturalny bez całej tej chemii a zobaczycie różnicę.