Jasny podkład - zbiorczy cz II

[orzech_w_karmelu]

Napisane przez iamsolucky

Serio ciężko Ci sobie wyobrazić cytrynową chłodną żółć i ciepłą miodową/słoneczną? Każdy kolor ma swój chłodny i ciepły odpowiednik- chociażby czerwień ciepła pomidorowa i malinowa z błękitnym tonem określana jako zimna.

To są kolory, wiem że żółć może być różna. Ale twarz to co innego. Nie spotkałam jeszcze twarzy w odcieniu cytryny ;-)

[enn_]

Napisane przez orzech_w_karmelu

To są kolory, wiem że żółć może być różna. Ale twarz to co innego. Nie spotkałam jeszcze twarzy w odcieniu cytryny ;-)

Wroc do poprzedniego posta, w ktorym iamsolucky napisala:

Ja mam cerę chłodną a jednocześnie żółtą z wyraźnym seledynowym wręcz tonem.

i podala przyklady podkladow.

Poza tym chlodna zolc to nie tylko cytrynowa zolc.
I jakie zbedne komplikowanie? Nikt tu nic nie wymysla, kolory skory sa przerozne i podzial jest szerszy niz na "rozowa/zolta" i tyle... Nikt nie broni Ci isc na latwizne i stosowac uproszczonych zasad, ale one nie sprawdzaja sie u kazdego, bo, coz, sa uproszczone.

[iamsolucky]

Napisane przez enn_

Wroc do poprzedniego posta, w ktorym iamsolucky napisala:

i podala przyklady podkladow.

Poza tym chlodna zolc to nie tylko cytrynowa zolc.
I jakie zbedne komplikowanie? Nikt tu nic nie wymysla, kolory skory sa przerozne i podzial jest szerszy niz na "rozowa/zolta" i tyle... Nikt nie broni Ci isc na latwizne i stosowac uproszczonych zasad, ale one nie sprawdzaja sie u kazdego, bo, coz, sa uproszczone.

podałam tylko dwa skrajne przykłady jak różne odcienie ma ten sam kolor który według niektórych jest wyłącznie ciepły

orzech_w_karmelu popatrz chociażby na kolorystykę podkładów Meow, mają m.in cool pink i warm pink
http://www.meowcosmetics.com/Foundation.htm
ale to i tak kropla w morzu bo karnacji tyle- ile ludzi. A jak jeszcze dorzucić do tego zgaszenie i nasycenie cery to już w ogóle.
Podam za przykład kolory do cer oliwkowych np.firmy Pixie- Tinkerbell 0- szara ziemista oliwka, dla mnie zbyt zgaszony i firma Blusche odcień również oliwkowy English Toffee, prawie identyczny z tą różnicą że całkowicie pozbawiony ziemistości, żywszy kremowy.

Typowy problem osób z cerą jaśniutko oliwkową, chłodną żółtawą to: podkłady żółte są zbyt żółte i ciepłe, podkłady różowe są zbyt różowe i chłodne, neutrale teoretycznie mają potencjał najlepiej się dopasować ale w praktyce okazują się albo zbyt różowe(znowu), albo zbyt zgaszono beżowe Największa szansa to minerały, choć kolory z gamy oliwek dla osób o "żywszej" cerze mogą okazać się zbyt szare

[orzech_w_karmelu]

Napisane przez iamsolucky

podałam tylko dwa skrajne przykłady jak różne odcienie ma ten sam kolor który według niektórych jest wyłącznie ciepły

orzech_w_karmelu popatrz chociażby na kolorystykę podkładów Meow, mają m.in cool pink i warm pink
http://www.meowcosmetics.com/Foundation.htm
ale to i tak kropla w morzu bo karnacji tyle- ile ludzi. A jak jeszcze dorzucić do tego zgaszenie i nasycenie cery to już w ogóle.
Podam za przykład kolory do cer oliwkowych np.firmy Pixie- Tinkerbell 0- szara ziemista oliwka, dla mnie zbyt zgaszony i firma Blusche odcień również oliwkowy English Toffee, prawie identyczny z tą różnicą że całkowicie pozbawiony ziemistości, żywszy kremowy.

Typowy problem osób z cerą jaśniutko oliwkową, chłodną żółtawą to: podkłady żółte są zbyt żółte i ciepłe, podkłady różowe są zbyt różowe i chłodne, neutrale teoretycznie mają potencjał najlepiej się dopasować ale w praktyce okazują się albo zbyt różowe(znowu), albo zbyt zgaszono beżowe Największa szansa to minerały, choć kolory z gamy oliwek dla osób o "żywszej" cerze mogą okazać się zbyt szare

Ja mam problem z postrzeganiem kolorów najwidoczniej. Kiedyś spotkałam się z dziewczyną poznaną na tym forum i wymieniałyśmy się podkładami. Dopiero ona uświadomiła mi, że jestem żółta. A ja cały czas myślałam, że mam cerę chłodną, bo mam zaczerwienioną strefę T. Ona z kolei uważa, że ma odcień oliwkowy, jasny ale z zielonym czymś tam. Zabij mnie, ale ja tego nie widzę Nie wiem, co to oliwkowy (jasny). A jak ktoś mówi o zielonych tonach, to tym bardziej nie rozumiem. Jak można mieć twarz zielonkawą? Musiałby mi ktoś pokazać na żywo i wtedy bym pewnie zrozumiała o co chodzi.

I jeszcze jedno: wiem, że chłodny żółty to nie tylko cytryna, więc proszę mi tu nie mdleć.

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez iamsolucky

Podkłady żółte teoretycznie powinny mi pasować bo mam żółtą szyję a jednak wszystkie są żółto różowe, zbyt ciepłe, dopiero gdy żółć oziębiona jest błękitem i wpada w lekko zielony oliwkowy ton wtedy jest idealnie.

Mam niby podobny problem, bo na całym ciele mam bardzo jasną żółtą skórę, ale nie udało mi się jeszcze dobrać podkładu tak, żeby twarz była tego samego koloru co szyja. Z tym, że ten sam podkład nałożony na szyję daje ładny efekt, ale na twarzy już nie, bo "miesza" się z moim naturalnym kolorem twarzy, który jest chłodniejszy (bo mam podrażnienia).

[fiasco]

Napisane przez orzech_w_karmelu

To są kolory, wiem że żółć może być różna. Ale twarz to co innego. Nie spotkałam jeszcze twarzy w odcieniu cytryny ;-)

to jak nie widziałaś twarzy w jakimkolwiek innym odcieniu żółci czy różu chodzi o tony w odcieniu, a nie o sam czysty odcień. W dużym uproszczeniu można by uznać, że kolor skóry (a więc i kosmetyków do makijażu) to jakiś tam jasny beż z domieszką innych kolorów, ale uproszczenia nie prowadzą do niczego dobrego, jeśli chcemy mieć idealnie dopasowany odcień podkładu trzeba się po prostu oswoić z tym nazewnictwem odcieni, nawet jeśli wydaje się być dość abstrakcyjne, bo nikt nie ma twarzy w kolorze cytryny, oliwki czy brzoskwini.
Analogicznie - truskawkowy blond to ciepły, czysty odcień blondu, a nie czerwone włosy. Popielaty blond to blond z domieszką szarości, a nie szarość. Z tym że wśród farb do włosów to nazewnictwo jest jeszcze w miarę uniwersalne, tj. można spotkać pod tą samą nazwą bardzo zbliżone kolory wśród różnych producentów, wśród podkładów nie ma czegoś takiego, ale jak ktoś siedzi w temacie to określenia odcieni nie są mu obce

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Napisane przez orzech_w_karmelu

Mam niby podobny problem, bo na całym ciele mam bardzo jasną żółtą skórę, ale nie udało mi się jeszcze dobrać podkładu tak, żeby twarz była tego samego koloru co szyja. Z tym, że ten sam podkład nałożony na szyję daje ładny efekt, ale na twarzy już nie, bo "miesza" się z moim naturalnym kolorem twarzy, który jest chłodniejszy (bo mam podrażnienia).

Znam doskonale ten problem. Szyję mam znacznie bardziej żółtą (z oliwkowymi tonami) niż twarz, bo skóra na niej jest płytko unaczyniona, więc stale zaróżowiona, do tego dochodzą często podrażnienia. Obecnie podkład którego używam to biały mineralny (Meow) zabarwiony przeze mnie pigmentami. Z początku wydawało mi się logiczne, że robię go pod kolor szyi, ale jednak twarz nadal się odcinała (bo nie uzyskuję przecież 100% krycia), więc musiałam zrobić ten odcień jeszcze bardziej żółto-zielony, żeby te zaczerwienienia zneutralizować. Wydawałoby się, że to wyższa szkoła jazdy, ale dla moich potrzeb i koloru skóry (którego istnienie poddają w wątpliwość producenci kosmetyków) to najwygodniejsza opcja.

[Diami]

Ale i tak bardzo dziękuję za zainteresowanie! Będę w takim razie szukała dalej i czekała na kolejne podpowiedzi z Waszej strony.

[bowszystkotoiluzjajest]

Napisane przez iamsolucky

opatrz chociażby na kolorystykę podkładów Meow, mają m.in cool pink i warm pink
http://www.meowcosmetics.com/Foundation.htm

http://images64.fotosik.pl/627/6a7ca2f6aa1c4db3.jpg
http://images65.fotosik.pl/142/de6f10f591029fb5.jpg

Czyli jeżeli ja mam zimną cerę, to powinnam wybrać jasne różowe.. czyli albo jasny himalayan albo chausie. A bengal? wg mnie te 3 w najjaśniejszych odcieniach wyglądają tak samo
Na ile "pomalowań" starcza próbka 1ml? bo na allegro są tylko takiej wielkości, no i jeszcze 5ml ale akurat nie ma tych odcieni, co bym chciała

[iamsolucky]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

http://images64.fotosik.pl/627/6a7ca2f6aa1c4db3.jpg
http://images65.fotosik.pl/142/de6f10f591029fb5.jpg

Czyli jeżeli ja mam zimną cerę, to powinnam wybrać jasne różowe.. czyli albo jasny himalayan albo chausie. A bengal? wg mnie te 3 w najjaśniejszych odcieniach wyglądają tak samo
Na ile "pomalowań" starcza próbka 1ml? bo na allegro są tylko takiej wielkości, no i jeszcze 5ml ale akurat nie ma tych odcieni, co bym chciała

Ale czy faktycznie Twoja cera jest różowa? Przypatrz się dobrze jaki kolor ma szyja, szczególnie w kontraście w złym kolorystycznie mazidle Bo cały czas wałkujemy że zimna nie znaczy różowa, nawet jeśli jest czerwona z podrażnienia i naczynek
minerały w strunach może i wyglądają tak samo ale na twarzy zupełnie inaczej z tych różowawych Bengal jest najbardziej neutralny, mi przy cienkiej warstwie nie robił wcale świnki, jedynie grubsza warstwa dawała zbyt zimny upiorny efekt, himalayan to ciepłe różowości a chausie zimne. Próbka 1ml starcza na ok. 4 razy, zależy ile warstw i jak duża twarz jest

[fiasco]

Himalayan mógłby służyć większości pań za róż - to nie jest typowy chłodny odcień podkładu, on jest czysto różowy W ogóle to Meow z tego co się orientuję ma strasznie różowe wszystkie podkłady (miałam do czynienia z kilkoma kolorami). Nawet Angora, która miała być bardzo żółta, ma chłodne tony, ale chłodne nie w stylu cytrynowych tylko różowych, taki kremowy odcień...
Na tym zdjęciu które wrzucałaś wcześniej widzę, że masz skórę zaróżowioną, ale nad górną wargą i na brodzie masz cerę żółtawą. Pewnie szyję też masz raczej żółtą? Jak tak to proponowałabym szukać właśnie podkładów żółtawych, tylko chłodnych. Niestety jak wspomniałam, Meow nie ma takiego fajnego odcienia

[bowszystkotoiluzjajest]

No co ja mogę powiedzieć o szyi, szyja to szyja, dla mnie każda wygląda tak samo

widzę, że masz skórę zaróżowioną, ale nad górną wargą i na brodzie masz cerę żółtawą.

I na czole mam resztki opalenizny Zawsze muszę więcej podkładu tam dawać, żeby zatuszować różnicę

Jak tak to proponowałabym szukać właśnie podkładów żółtawych, tylko chłodnych.

Tylko mowie, dla mnie te wszystkie odcienie wyglądają tak samo Więc poproszę o nazwy z numerkami żółtych chłodnych podkładów cobym wiedziała co to i co wypróbować

[Noodle Soup]

Dziewczyny, to jak tak od razu doradzacie - pomożecie i mi? Zawsze zastanawiałam się nad swoimi tonami, najpierw doszłam do tego, że jestem raczej żółta, ostatnio, że jednocześnie chłodna. Mam rację, czy wręcz przeciwnie? Wrzucam zdjęcie bez makijażu, co mi tam :P

U mnie naczynka, podrażnienia i wypryski są niezłą zmyłką... Bez nich skóra jest w ładnym i czystym kolorze, a przez nie ogólnie wypada ciemniej, niż szyja. Muszę w końcu podszkolić się w analizie.

[enn_]

Miejcie na uwadze, dziewczyny, ze takie okreslanie na podstawie zdjec moze byc niezbyt miarodajne, bo jednak ustawienia monitorow wlasciwie kazdy ma inne.
W kazdym razie, NoodleSoup, u mnie na monitorze Twoja cera wyglada na chlodno zolta (przy czym szyja wyglada mocno zielonkawo/oliwkowo).

[iamsolucky]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

No co ja mogę powiedzieć o szyi, szyja to szyja, dla mnie każda wygląda tak samo


I na czole mam resztki opalenizny Zawsze muszę więcej podkładu tam dawać, żeby zatuszować różnicę


Tylko mowie, dla mnie te wszystkie odcienie wyglądają tak samo Więc poproszę o nazwy z numerkami żółtych chłodnych podkładów cobym wiedziała co to i co wypróbować

U mnie na monitorze Twoja szyja i dekolt wygląda właśnie zimno, nawet całkiem różowo a Noodle Soup zielono

Jeśli byś chciała z minerałów wypróbować coś neutralno lekko żółtego to bym Ci odradzała Meow a proponowała coś łatwiej dostępnego czyli Pixie Ayperi 0- dosyć fajny neutralno kremowy lekko oliwkowy odcień, choć patrząc na to zdjęcie dobry byłby chyba jednak Bengal. Na podstawie zdjęcia nie da się jednoznacznie stwierdzić

[Noodle Soup]

Napisane przez iamsolucky

U mnie na monitorze Twoja szyja i dekolt wygląda właśnie zimno, nawet całkiem różowo a Noodle Soup zielono

Jeśli byś chciała z minerałów wypróbować coś neutralno lekko żółtego to bym Ci odradzała Meow a proponowała coś łatwiej dostępnego czyli Pixie Ayperi 0- dosyć fajny neutralno kremowy lekko oliwkowy odcień, choć patrząc na to zdjęcie dobry byłby chyba jednak Bengal. Na podstawie zdjęcia nie da się jednoznacznie stwierdzić

Napisane przez enn_

Miejcie na uwadze, dziewczyny, ze takie okreslanie na podstawie zdjec moze byc niezbyt miarodajne, bo jednak ustawienia monitorow wlasciwie kazdy ma inne.
W kazdym razie, NoodleSoup, u mnie na monitorze Twoja cera wyglada na chlodno zolta (przy czym szyja wyglada mocno zielonkawo/oliwkowo).

Dzięki dziewczyny, ja doskonale sobie zdaje sprawę, że każdy ma inny monitor, ale chciałam zapytać z ciekawości, jak u Was to wygląda Czyli dobrze podejrzewałam.

bowszystkotoiluzjajest, mi właśnie Twoja szyja też wpada w róż.

[orzech_w_karmelu]

Dziewczyny, wrzucam moje zdjęcie. Tak z ciekawości. Jak oceniacie kolor mojej skóry? Oczywiście, wiem o ryzyku przekłamaniu kolorów. Na moim monitorze kolor jest bardzo dobrze uchwycony.

[Ingran]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

No co ja mogę powiedzieć o szyi, szyja to szyja, dla mnie każda wygląda tak samo


I na czole mam resztki opalenizny Zawsze muszę więcej podkładu tam dawać, żeby zatuszować różnicę


Tylko mowie, dla mnie te wszystkie odcienie wyglądają tak samo Więc poproszę o nazwy z numerkami żółtych chłodnych podkładów cobym wiedziała co to i co wypróbować

Różowo, zdecydowanie.

Napisane przez Noodle Soup

Dziewczyny, to jak tak od razu doradzacie - pomożecie i mi? Zawsze zastanawiałam się nad swoimi tonami, najpierw doszłam do tego, że jestem raczej żółta, ostatnio, że jednocześnie chłodna. Mam rację, czy wręcz przeciwnie? Wrzucam zdjęcie bez makijażu, co mi tam :P

U mnie naczynka, podrażnienia i wypryski są niezłą zmyłką... Bez nich skóra jest w ładnym i czystym kolorze, a przez nie ogólnie wypada ciemniej, niż szyja. Muszę w końcu podszkolić się w analizie.

Jak, wyżej, zimno żółto-oliwkowo :P

Napisane przez orzech_w_karmelu

Dziewczyny, wrzucam moje zdjęcie. Tak z ciekawości. Jak oceniacie kolor mojej skóry? Oczywiście, wiem o ryzyku przekłamaniu kolorów. Na moim monitorze kolor jest bardzo dobrze uchwycony.

U Ciebie twarz, dekolt i szyja są w różnych kolorach na moim monitorze szyja jest chłodno żółtawo-neutralna a twarz i dekolt raczej ciepłe.

[iamsolucky]

Napisane przez orzech_w_karmelu

Dziewczyny, wrzucam moje zdjęcie. Tak z ciekawości. Jak oceniacie kolor mojej skóry? Oczywiście, wiem o ryzyku przekłamaniu kolorów. Na moim monitorze kolor jest bardzo dobrze uchwycony.

Ja widzę jasny beż, może nawet zabarwiony lekko tonami brzoskwiniowymi, porównałabym Twoją karnację do tych odcieni np.:
http://kosmetyki-mineralne.com/aubrey-0-p1546.html
http://kosmetyki-mineralne.com/bliss-0-p1525.html

Widać zdecydowaną różnicę między Waszymi kolorami, bowszystkotoiluzjajest ma zdecydowanie chłodną różową, Noodle Soup oliwkową a Ty właśnie beżową, dość neutralną. Oczywiście ja tak widzę na swoim monitorze

[NomadSoul]

Napisane przez Ingran

U Ciebie twarz, dekolt i szyja są w różnych kolorach na moim monitorze szyja jest chłodno żółtawo-neutralna a twarz i dekolt raczej ciepłe.

u mnie też to tak wygląda xD

bowszystkotoiluzjajest - dla mnie jesteś różowiutka na zdjęciu, i szyja i buzia

Noodle Soup - podtony żółtego na buzi i żółto-zielonego na szyii

[dziolcha86]

Napisane przez orzech_w_karmelu

Dziewczyny, wrzucam moje zdjęcie. Tak z ciekawości. Jak oceniacie kolor mojej skóry? Oczywiście, wiem o ryzyku przekłamaniu kolorów. Na moim monitorze kolor jest bardzo dobrze uchwycony.

Skóra na twarzy ma ciemniejszy odcień przez liczne piegi, które ją przyciemniają.
Powinnaś dobrać podkład pod kolor szyji.

[orzech_w_karmelu]

Napisane przez iamsolucky

Ja widzę jasny beż, może nawet zabarwiony lekko tonami brzoskwiniowymi, porównałabym Twoją karnację do tych odcieni np.:
http://kosmetyki-mineralne.com/aubrey-0-p1546.html
http://kosmetyki-mineralne.com/bliss-0-p1525.html

Widać zdecydowaną różnicę między Waszymi kolorami, bowszystkotoiluzjajest ma zdecydowanie chłodną różową, Noodle Soup oliwkową a Ty właśnie beżową, dość neutralną. Oczywiście ja tak widzę na swoim monitorze

O, też tak widzę. W moim otoczeniu nie ma ludzi o takim kolorze twarzy, ale jak spojrzałam na zdjęcie, to rzeczywiście widać, że skóra niby żółtawa ale z zielonkawym odcieniem, taki mało słoneczny żółty.

Napisane przez NomadSoul

u mnie też to tak wygląda xD

bowszystkotoiluzjajest - dla mnie jesteś różowiutka na zdjęciu, i szyja i buzia

Noodle Soup - podtony żółtego na buzi i żółto-zielonego na szyii

Napisane przez dziolcha86

Skóra na twarzy ma ciemniejszy odcień przez liczne piegi, które ją przyciemniają.
Powinnaś dobrać podkład pod kolor szyji.

Zimą jest mniejszy kontrast, ale jak tylko słońce przygrzeje twarz robi się ciemniejsza i taka jakby brudna. Natomiast skóra na szyi i dekolcie nie opala się

Rzecz jasna staram się dobrać podkład do szyi i stąd ciągłe porażki. Łatwiej mi dobrać minerały. Z Lili Lolo Warm Peach i Blondie (na mojej twarzy różnic są niewielkie, robiłam test "połowy twarzy"), z Annabelle Golden Fairest. Ciekawa jestem odcieni z innych firm, ale nie zawsze da się dostać próbki.

[Ingran]

To i ja poproszę o pomoc
Nie jestem pewna, czy mam cytrynowy, czy oliwkowy podton w skórze. Zdaje mi się, że w miarę dobrze 'się uchwyciłam'. (nie zwracajcie uwagi na cerę )

[iamsolucky]

Napisane przez Ingran

To i ja poproszę o pomoc
Nie jestem pewna, czy mam cytrynowy, czy oliwkowy podton w skórze. Zdaje mi się, że w miarę dobrze 'się uchwyciłam'. (nie zwracajcie uwagi na cerę )

oliwkowy i trochę cieplejszy od Noodle Soup choć wciąż jest to chłodna żółć, ciepły żółty odcień cery wygląda zupełnie inaczej- w moim otoczeniu ma go trochę osób, jeszcze jak sobie kark zjarają to są żółci jak słoneczko. U mnie np. szyja potrafi różne tony przybierać w zależności od tego jakie minerałki miałam na sobie więc raz może to wyglądać bardziej chłodno żółto lub bardziej seledynowo zależy od oświetlenia

[Ingran]

Napisane przez iamsolucky

oliwkowy i trochę cieplejszy od Noodle Soup choć wciąż jest to chłodna żółć, ciepły żółty odcień cery wygląda zupełnie inaczej- w moim otoczeniu ma go trochę osób, jeszcze jak sobie kark zjarają to są żółci jak słoneczko. U mnie np. szyja potrafi różne tony przybierać w zależności od tego jakie minerałki miałam na sobie więc raz może to wyglądać bardziej chłodno żółto lub bardziej seledynowo zależy od oświetlenia

U mnie też, przy olive cośtam z EDM była różowawa ale generalnie to wszystko jest dla mnie za różowe i z niedoborem żółci :/

[iamsolucky]

Napisane przez Ingran

U mnie też, przy olive cośtam z EDM była różowawa ale generalnie to wszystko jest dla mnie za różowe i z niedoborem żółci :/

na pewno powinnaś unikać zbyt szarych zgaszonych oliwek jak tinkerbell 0 z kolei mocno żółte podkłady zazwyczaj są takie (podbite jeszcze różem):
http://s3.pasart.pl/images/thumbnail...wy_500_375.jpg

a Ty jesteś raczej w takiej kolorystyce:

http://www.modio.pl/modio/Get.Image?id=131062

sorry że za przykłady wkleiłam ciuchy ale ciężko gotowe palety kolorów znaleźć

[Ingran]

Napisane przez iamsolucky

na pewno powinnaś unikać zbyt szarych zgaszonych oliwek jak tinkerbell 0 z kolei mocno żółte podkłady zazwyczaj są takie (podbite jeszcze różem):
http://s3.pasart.pl/images/thumbnail...wy_500_375.jpg

a Ty jesteś raczej w takiej kolorystyce:

http://www.modio.pl/modio/Get.Image?id=131062

sorry że za przykłady wkleiłam ciuchy ale ciężko gotowe palety kolorów znaleźć

O to to
Nie szkodzi, idealnie oddają stan rzeczy najlepszym wyjściem to chyba samodzielne kręcenie podkładów ale ile paprania się z tym

[Bellitudoo]

z pigmentami z kolorówki zero paprania . Chwila moment
http://semperfemina.blogspot.com/201...ic-podkad.html

[Noodle Soup]

Napisane przez Bellitudoo

z pigmentami z kolorówki zero paprania . Chwila moment
http://semperfemina.blogspot.com/201...ic-podkad.html

Ja właśnie myślę poważnie o czymś takim, ale akurat zamówiłam duże opakowanie Annabelle. Zastanawiam się, czy połowy nie odsypać i nie pobawić się z nim i Color Blend'ami / pigmentami.

Po naszych zdjęciach tylko potwierdza się reguła, że ile ludzi, tyle karnacji... A producenci produkują po 3 - 6 odcieni na jedno kopyto i zadowoleni

Swoją drogą, miałam jakiś czas temu ogólne badania ciała i między innymi badali mój odcień skóry/stopień jasności. Zaśmiałam się do osoby prowadzącej, że pewnie będę odstawała od reszty pod tym względem. Na to odpowiedziała mi babka, że wcale nie - że większość wcześniej badanych osób była mniej więcej na podobnym poziomie jasności. To ja się pytam, skoro tyle jasnych dziewczyn chodzi sobie po naszym kraju, to skąd takie absurdalne odcienie w sklepach? Może producenci powinni sami zorganizować takie badania, a dopiero potem wymyślać odcienie

[Ingran]

Napisane przez Noodle Soup

Ja właśnie myślę poważnie o czymś takim, ale akurat zamówiłam duże opakowanie Annabelle. Zastanawiam się, czy połowy nie odsypać i nie pobawić się z nim i Color Blend'ami / pigmentami.

Po naszych zdjęciach tylko potwierdza się reguła, że ile ludzi, tyle karnacji... A producenci produkują po 3 - 6 odcieni na jedno kopyto i zadowoleni

Swoją drogą, miałam jakiś czas temu ogólne badania ciała i między innymi badali mój odcień skóry/stopień jasności. Zaśmiałam się do osoby prowadzącej, że pewnie będę odstawała od reszty pod tym względem. Na to odpowiedziała mi babka, że wcale nie - że większość wcześniej badanych osób była mniej więcej na podobnym poziomie jasności. To ja się pytam, skoro tyle jasnych dziewczyn chodzi sobie po naszym kraju, to skąd takie absurdalne odcienie w sklepach? Może producenci powinni sami zorganizować takie badania, a dopiero potem wymyślać odcienie

To by miało sens tak to tyle jest zachodu, żeby jedno mazidło dobrać

[Bellitudoo]

Leci do mnie Fit Me 105 z Niemiec

[_polly_]

Napisane przez Bellitudoo

Leci do mnie Fit Me 105 z Niemiec

Wrzuć zdjęcie, jak dostaniesz.
Też chciałam kiedyś 105, ale przeczytałam, że "piątki" są różowe, więc wróciłam do wzdychania do 110.