Farbowanie henną - część III

[earthpace]

Napisane przez sylwka37

ja używam ale nie na naturalne tylko albo razem z henną lub na hennę i trochę przyciemnia . Nie wiem jak byłoby z naturalkami

Ja zastanawiam się nad zastosowaniem bhringraja i trochę indygo. Odrosło mi z 10 cm naturalnego koloru a od słońca ten mój ciemny popielaty brąz zrobił się taki szaro-wypłowiały Chciałabym go zrównać z końcówkami, ale nie korzystać już z henny.. Ciekawe czy to cokolwiek da. Może z łyżkę henny powinnam sypnąć.

[sylwka37]

Napisane przez earthpace

Ja zastanawiam się nad zastosowaniem bhringraja i trochę indygo. Odrosło mi z 10 cm naturalnego koloru a od słońca ten mój ciemny popielaty brąz zrobił się taki szaro-wypłowiały Chciałabym go zrównać z końcówkami, ale nie korzystać już z henny.. Ciekawe czy to cokolwiek da. Może z łyżkę henny powinnam sypnąć.

ja bym spróbowała

[napli]

Hej dziewczyny, mam pytanie. Farbowałam włosy henną około 4-5 razy na całej długości, ostatnio maj/czerwiec, jakos tak. Wybierałam orzechowy brąz. Teraz mam bardziej rude te włosy niż brązowe. Chciałabym pofarbować je farbą chemiczną, ponieważ nie mogę już ścierpieć 'smrodu' henny. Głowa przez tydzień mnie boli. Chcę zafarbować na ciemny brąz, jakąś czekolade (one zawsze są bardzo ciemne, z doświadczenia wiem), tylko boję się czy nie wyjdzie tak, że odrosty będą ciemniutki, jak czekoladka, a reszta pseudo rudo-brązowa... Myślicie, że farba pokryje te włosy?

[EbonyLuna]

Na dniach farbowanie Dodałam sporą ilość kasji oraz kurkumę, mam nadzieję, że tym razem kolor mi się ociepli choć minimalnie. Zauważyłam natomiast, że mimo wszystko, włosy mam jaśniejsze. Widać różnicę choćby kiedy spojrzę na brwi. A włosów oczywiście nie rozjaśniam.

[201612280917]

Napisane przez napli

Hej dziewczyny, mam pytanie. Farbowałam włosy henną około 4-5 razy na całej długości, ostatnio maj/czerwiec, jakos tak. Wybierałam orzechowy brąz. Teraz mam bardziej rude te włosy niż brązowe. Chciałabym pofarbować je farbą chemiczną, ponieważ nie mogę już ścierpieć 'smrodu' henny. Głowa przez tydzień mnie boli. Chcę zafarbować na ciemny brąz, jakąś czekolade (one zawsze są bardzo ciemne, z doświadczenia wiem), tylko boję się czy nie wyjdzie tak, że odrosty będą ciemniutki, jak czekoladka, a reszta pseudo rudo-brązowa... Myślicie, że farba pokryje te włosy?

Zrobiłam tak samo jak ty, farbowałam Garnierem Olia 4.0 i już mam rude prześwity... Tylko, że u mnie farby nie chcą chwytać wcale. Zależy od twoich włosów, czy łatwo się farbują, czy wszystko się wymywa, tak jak u mnie.

[napli]

u mnie zależy. chwyciłam za henne, bo chemiczna mi sie spłukiwała po 1,5 tygodnia. ale widze, ze moje włosy są w lepszej kondycji i chce spróbować zrobic casting gloss najprawdopodobniej. tylko boję się nieco, bo za niedługo mam wesele siostry i nie chce zrobić sobie kupy z włosów

[201612280917]

Może zrób castingiem maksymalnie tydzień przed weselem i powinno być dobrze

[michasiamini4]

Uwielbiam blask na włosach, jaki pozostawia po sobie henna.
Pierwsze mycie po farbowaniu
Naturalna bez amli

[201612280917]

Piękne

[Aarion]

Napisane przez michasiamini4

Uwielbiam blask na włosach, jaki pozostawia po sobie henna.
Pierwsze mycie po farbowaniu
Naturalna bez amli

jejku, jakie cudne!
Zazdroszczę Ci takich pięknych włosów

[earthpace]

Napisane przez sylwka37

ja bym spróbowała

Ale myślisz, że powinnam dodać henny trochę czy próbować bez?

[sylwka37]

Napisane przez earthpace

Ale myślisz, że powinnam dodać henny trochę czy próbować bez?

ja bym dodała choć trochę , indygo lepiej się trzyma na hennie

[earthpace]

Napisane przez sylwka37

ja bym dodała choć trochę , indygo lepiej się trzyma na hennie

Powiem Ci szczerze, że ostatni raz użyłam henny i mam wrażenie, że indygo kompletnie sie jej nie trzymało. Włosy mi lepiej przyciemniało po samym indygo. A najlepiej jak dodaję glinkę. I tak sobie teraz myślę, że wybełtam bhringraj, neem, indygo i glinkę i to nałożę. Najwyżej nie będzie różnicy

[201612280917]

Napisane przez earthpace

Powiem Ci szczerze, że ostatni raz użyłam henny i mam wrażenie, że indygo kompletnie sie jej nie trzymało. Włosy mi lepiej przyciemniało po samym indygo. A najlepiej jak dodaję glinkę. I tak sobie teraz myślę, że wybełtam bhringraj, neem, indygo i glinkę i to nałożę. Najwyżej nie będzie różnicy

Jaką glinkę dawałaś? Ja mam w domu białą i zieloną.
Myślałam jeszcze, żeby dodać soli do mieszanki, może wreszcie mi chwyci. Chociaż mam wrażenie, że na moich włosach nic się nie trzyma.

[stokrotka170]

hej!
chciałabym się doradzić Was. Mam dość farbowania farbami chemicznymi, farba z garniera szybko się wypłukuje i naprawdę nie jestem zadowolona ze swojego odcienia. Pomyślałam,że może spróbuje zafarbować henną. po przeczytaniu wielu stron na temat tego całego rytuału pomyślałam "a niech mnie....spróbuje"
na początek chcę wziąć hennę z firmy ELD.
u tu mam problem.
załączam Wam aktualny kolor.
Chciałabym może coś nieco jaśniejszego uzyskać z jakimiś rudymi refleksami i teraz pytanie, czy połączyć
odcień: kasztan i brąz
czy chna i mahoń.

na jednym blogu widziałam efekt po kasztanie i brązie http://www.bellitkaa.com/2012/02/eld...i-kasztan.html
a tutaj po chna i mahoniu http://czarodzielnica.blogspot.com/2011/05/henna.html

bede wam wdzięczna za pomoc

młoda mama chcę odmiany!

[sylwka37]

Napisane przez earthpace

Powiem Ci szczerze, że ostatni raz użyłam henny i mam wrażenie, że indygo kompletnie sie jej nie trzymało. Włosy mi lepiej przyciemniało po samym indygo. A najlepiej jak dodaję glinkę. I tak sobie teraz myślę, że wybełtam bhringraj, neem, indygo i glinkę i to nałożę. Najwyżej nie będzie różnicy

no to bełtaj to co masz, kładź na włosy - trzymaj jak najdłużej i myślę że różnica będzie chociaż odżywione włosy będziesz miała i oczywiście daj znać co ci wyszło

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

Napisane przez stokrotka170

hej!
chciałabym się doradzić Was. Mam dość farbowania farbami chemicznymi, farba z garniera szybko się wypłukuje i naprawdę nie jestem zadowolona ze swojego odcienia. Pomyślałam,że może spróbuje zafarbować henną. po przeczytaniu wielu stron na temat tego całego rytuału pomyślałam "a niech mnie....spróbuje"
na początek chcę wziąć hennę z firmy ELD.
u tu mam problem.
załączam Wam aktualny kolor.
Chciałabym może coś nieco jaśniejszego uzyskać z jakimiś rudymi refleksami i teraz pytanie, czy połączyć
odcień: kasztan i brąz
czy chna i mahoń.

na jednym blogu widziałam efekt po kasztanie i brązie http://www.bellitkaa.com/2012/02/eld...i-kasztan.html
a tutaj po chna i mahoniu http://czarodzielnica.blogspot.com/2011/05/henna.html

bede wam wdzięczna za pomoc

młoda mama chcę odmiany!

1) niestety henna nie rozjaśnia
2) eld nie ma czystej henny znaczy ma chyba nazywa się odcień chna pozostałe kolory to chemia z domieszką henny
3) jeśli już to radziłabym położyć czystą hennę - powinna na twoich włosach wyjść właśnie ruda

[stokrotka170]

henna może i nie rozjaśnia ale własnie w jednym z tych linków jest pokazane jak dziewczyna z brązu uzyskała rudy, podoba mi się ten kolor.

Czy w takim odcieniu rudawym dobrze by mi było czy celować w inne odcienie? Myslicie,że nie ma co mieszać?

druga sprawa jest też taka,że ciągle się zastanawiam czy wrócić do swojego naturalnego koloru włosów ( jak to przypadło na standardową polkę mam mysi kolorek i tak się zastanawialam czy robiąc henną jakbym robiła w może jakimś podobnym odcieniu do naturalnego po jakimś czasie zeszlabym z tamtych odcieni które mam na głowie.
będe Wam wdzięczna za porady, bo zielona jestem w tym temacie

[michasiamini4]

Napisane przez RozowaKotka

Piękne

Napisane przez Aarion

jejku, jakie cudne!
Zazdroszczę Ci takich pięknych włosów

Na prawdę aż tak się podoba? Dziękuję!

Napisane przez stokrotka170

henna może i nie rozjaśnia ale własnie w jednym z tych linków jest pokazane jak dziewczyna z brązu uzyskała rudy, podoba mi się ten kolor.

Czysta henna ma właśnie taki kolor. Cassia może delikatnie rozjaśnić naturalne włosy, bo wątpię, że z ciemnymi coś zrobi...

Napisane przez stokrotka170

druga sprawa jest też taka,że ciągle się zastanawiam czy wrócić do swojego naturalnego koloru włosów ( jak to przypadło na standardową polkę mam mysi kolorek i tak się zastanawialam czy robiąc henną jakbym robiła w może jakimś podobnym odcieniu do naturalnego po jakimś czasie zeszlabym z tamtych odcieni które mam na głowie.
będe Wam wdzięczna za porady, bo zielona jestem w tym temacie

Mieszać mieszać i jeszcze raz mieszać. Ja akurat nie znam się na tym, ale dzięki temu można osiągnąć na prawdę różne odcienie

[Aarion]

Napisane przez stokrotka170

henna może i nie rozjaśnia ale własnie w jednym z tych linków jest pokazane jak dziewczyna z brązu uzyskała rudy, podoba mi się ten kolor.

Czy w takim odcieniu rudawym dobrze by mi było czy celować w inne odcienie? Myslicie,że nie ma co mieszać?

druga sprawa jest też taka,że ciągle się zastanawiam czy wrócić do swojego naturalnego koloru włosów ( jak to przypadło na standardową polkę mam mysi kolorek i tak się zastanawialam czy robiąc henną jakbym robiła w może jakimś podobnym odcieniu do naturalnego po jakimś czasie zeszlabym z tamtych odcieni które mam na głowie.
będe Wam wdzięczna za porady, bo zielona jestem w tym temacie

czysta henna, czy mieszanka henny z cassiaą da ci rudości, ale czy to będzie ciemniejszy czy jaśniejszy rudy zależy od twoich włosów. Dobrze jest sprawdzić kolor np na próbce włosów ze szczotki, jeśli ci odpowiada to nałożyć na cała głowę.
Henną nie uzyskasz koloru zbliżonego do naturalnego, zwłaszcza jeśli twój naturalny to mysi blond. A co do Eldu to osobiście nie polecam, swoje pierwsze hennowania robiłam właśnie Chną z Eld i strasznie się wypłukiwała.

[stokrotka170]

informacji na temat wracania do naturalnego odcienia też sporo szukałam....niektóre nawet fiolet stosują na glowę by odbarwić...hardkorowe to dla mnie troszkę, trochę boje się róznicy odrostów a tego co mam aktualnie na głowie.
ciężka decyzja...

[lusianna]

Hej a ja mam takie pytanie- oczywiście uwielbiam hennę khadi bez dodatków, ale mam ciemny blond odrosty a pofarbowane na długości miałam farbą fryzjerską na poziomie 8 i tak teraz myślę, co tu może w tani sposób rozjaśnić te odroty, zebym pokryła je henną znow i by wyszedł podobny kolor? jakaś tanią farbą typu Londa czy coś ? (wiem, że to się może mija z celem ale kocham kolor po hennie, jest naturalny i super i wgl ) czy jakies utleniacze al ja sie na tym akurat kompletnie nie znam, jak myslicie? Pomóżcie wkurzaja mnie te czarne jak na tle tych rudych włosów odrosty. A henna ich nie łapie tak jak bym chciala :/

[earthpace]

Napisane przez lusianna

Hej a ja mam takie pytanie- oczywiście uwielbiam hennę khadi bez dodatków, ale mam ciemny blond odrosty a pofarbowane na długości miałam farbą fryzjerską na poziomie 8 i tak teraz myślę, co tu może w tani sposób rozjaśnić te odroty, zebym pokryła je henną znow i by wyszedł podobny kolor? jakaś tanią farbą typu Londa czy coś ? (wiem, że to się może mija z celem ale kocham kolor po hennie, jest naturalny i super i wgl ) czy jakies utleniacze al ja sie na tym akurat kompletnie nie znam, jak myslicie? Pomóżcie wkurzaja mnie te czarne jak na tle tych rudych włosów odrosty. A henna ich nie łapie tak jak bym chciala :/

Próbowałam siostrze ujednolicić kolor (miała popielaty brąz odrostający na farbowanych chemicznie rudy) i nic z tego Uzyskałam bardziej naturalny kolor, ale nie dało się ich ujednolicić, bo jej naturalny był za ciemny. Dodam, że nawet nakładałam mieszankę z indygo na długość a bez indygo na odrosty

Napisane przez RozowaKotka

Jaką glinkę dawałaś? Ja mam w domu białą i zieloną.
Myślałam jeszcze, żeby dodać soli do mieszanki, może wreszcie mi chwyci. Chociaż mam wrażenie, że na moich włosach nic się nie trzyma.

Kurczę, nie pamiętam. To było 100 lat temu. Wydaje mi się, że glinkę białą a może zieloną? Teraz kupiłam ghassoul i ja się generalnie poleca. No i sól też. Ja dodam jeszcze od siebie wodę demineralizowaną i robienie mieszanki w chłodnej wodzi (mieszanki indygo). Mi sie indygo utrzymuje od 8 miesięcy - ciemny brąz/w czarny. Żadnych brązowych, ciepłych akcentów nawet mimo słońca i soli. Ale niestety! Odrosty!

[201612280917]

Napisane przez earthpace

Kurczę, nie pamiętam. To było 100 lat temu. Wydaje mi się, że glinkę białą a może zieloną? Teraz kupiłam ghassoul i ja się generalnie poleca. No i sól też. Ja dodam jeszcze od siebie wodę demineralizowaną i robienie mieszanki w chłodnej wodzi (mieszanki indygo). Mi sie indygo utrzymuje od 8 miesięcy - ciemny brąz/w czarny. Żadnych brązowych, ciepłych akcentów nawet mimo słońca i soli. Ale niestety! Odrosty!

Dziękuję bardzo. Wodę demineralizowaną mam, następnym razem chyba zmieszam tylko 20g henny z 100g indygo i dosypię soli.

[earthpace]

Ja po paru khadi zaczęłam robic samo indygo i wydaje mi się, że to ono mi tak utrwaliło na długości kolor (przyciemniło też). Kolejne khadi = henna = ciepłe tony. A ja już sama nie wiem czy ta henna tak świetnie trzyma indygo, bo nie zauważyłam tego robiąc w kwietniu odrosty. Wydaje mi się, że bardziej ta glinka.

[Aarion]

Napisane przez stokrotka170

informacji na temat wracania do naturalnego odcienia też sporo szukałam....niektóre nawet fiolet stosują na glowę by odbarwić...hardkorowe to dla mnie troszkę, trochę boje się róznicy odrostów a tego co mam aktualnie na głowie.
ciężka decyzja...

ciężko przewidzieć jak to będzie, u mnie niestety kolor nie wychodzi jednolity bo henna inaczej łapie mi naturalne na odroście (wychodzą ciemniejsze), a inaczej wychodzi na tej części która wcześniej była mocno rozjaśniana.

[rzezucha]

Dziewczyny nie wiem czy padło już tego typu pytanie ale przekopanie tego wątku jawi mi się wręcz z pielgrzymka do Częstochowy...

Otóż zastanawiam sie czy aby uzyskać jak najjaśniejszy kolor - miedziany blond do jasnego miedzianego blondu lepiej będzie użyć henny hesh heenara (tam jest dosć sporo dodatkków) czy czystej henny wymieszanej z cassia 3:1 (ewentualnie w jakiejs innej proporcji)? Obie zalałabym naparem z rumianku z dodatkiem miodu.

Moje wlosy na długosci były rozjasnione do w miare jasnego blondu, od pół roku sa rude (farbowane płomienna iskra Joanny) teraz mam jeszcze z 2 cm odrostu kolor naturalny mmysi blon wchodzący w szatyn standard polski kolor...

[Aarion]

Napisane przez rzezucha

Dziewczyny nie wiem czy padło już tego typu pytanie ale przekopanie tego wątku jawi mi się wręcz z pielgrzymka do Częstochowy...

Otóż zastanawiam sie czy aby uzyskać jak najjaśniejszy kolor - miedziany blond do jasnego miedzianego blondu lepiej będzie użyć henny hesh heenara (tam jest dosć sporo dodatkków) czy czystej henny wymieszanej z cassia 3:1 (ewentualnie w jakiejs innej proporcji)? Obie zalałabym naparem z rumianku z dodatkiem miodu.

Moje wlosy na długosci były rozjasnione do w miare jasnego blondu, od pół roku sa rude (farbowane płomienna iskra Joanny) teraz mam jeszcze z 2 cm odrostu kolor naturalny mmysi blon wchodzący w szatyn standard polski kolor...

skoro masz rude to żadną mieszanką nie uzyskasz blondu, henną nie da się rozjaśnić włosów

[rzezucha]

w tym momencie po wypłukaniu farby to już jest właśnie taki miedziany jasny blond i chetnie bym przy nim została ale nie chce już włosów katować farbą chemiczną, zresztą bardzo podoba mi sie blask jaki daje henna. Dość długo byłam naprawdę jasną blondynką i nie chcę radykalnie zmieniać "ciemności" włosów a jedynie kolor jasny rudy po prostu mi się podoba. Stąd pytanie. Zastanawiam sie w jaki sposób uzyskac jak najjasniejszy kolor na bazie tego co mam aktualnie na głowie i żeby przy okazji przykryło/ zrównało naturalne odrosty...

[Aarion]

Napisane przez rzezucha

w tym momencie po wypłukaniu farby to już jest właśnie taki miedziany jasny blond i chetnie bym przy nim została ale nie chce już włosów katować farbą chemiczną, zresztą bardzo podoba mi sie blask jaki daje henna. Dość długo byłam naprawdę jasną blondynką i nie chcę radykalnie zmieniać "ciemności" włosów a jedynie kolor jasny rudy po prostu mi się podoba. Stąd pytanie. Zastanawiam sie w jaki sposób uzyskac jak najjasniejszy kolor na bazie tego co mam aktualnie na głowie i żeby przy okazji przykryło/ zrównało naturalne odrosty...

może cassią z niewielką domieszką henny, ale nie wiem jak ci odrost złapie, bo jeśli masz ciemniejszy niż resztę włosów to henna ci go nie rozjaśni.

[hennaya]

Napisane przez rzezucha

w tym momencie po wypłukaniu farby to już jest właśnie taki miedziany jasny blond i chetnie bym przy nim została ale nie chce już włosów katować farbą chemiczną, zresztą bardzo podoba mi sie blask jaki daje henna. Dość długo byłam naprawdę jasną blondynką i nie chcę radykalnie zmieniać "ciemności" włosów a jedynie kolor jasny rudy po prostu mi się podoba. Stąd pytanie. Zastanawiam sie w jaki sposób uzyskac jak najjasniejszy kolor na bazie tego co mam aktualnie na głowie i żeby przy okazji przykryło/ zrównało naturalne odrosty...

jeśli łagodność to z odrostami sobie nie poradzi- może odrosty potraktuj chemią, a do pielęgnacji i łagodniej koloryzacji lepsze będą glossy henna+kasja -pół na pół, po dwie łyżki do ulubionej odżywki i tak co tydzień albo dwa.
Włosy będą odżywione, błyszczące. po kilku aplikacjach można zmniejszyć ilość henny w mieszance, bo efekty kolorystyczne glossów lubią się na siebie nakładać i henna może zacząć dominować kolor.

a u mnie przedsprzedaż http://polehenny.wordpress.com/2013/...przedsprzedaz/