Spalanie tkanki tluszczowej

[Iza995]

Prosze mi wyjasnic jedna dla mnie niezrozumiala rzecz.Czy aby wyrobic/zwiekszyc swoja mase miesniowa najpierw powinna spalic sie tkanka tluszczowa,czy sie myle Ja cwicze w celu spalenia tkanki tluszczowej i schudniecia,a nie po to aby wyrobic miesnie,i tluszczyku mi nie brakuje bo mam 10 kilo nadwagi.

[liquefy]

Nie można jednocześnie spalać tkanki tłuszczowej i robić masy mięśniowej. Do spalenia tłuszczu potrzebny jest ujemny bilans kaloryczny, do wyrobienia mięśni dodatni. Można najpierw zrobić masę mięśniową, która będzie pod tłuszczem, a potem spalić tłuszcz w celu wyrzeźbienia ciała. Można też najpierw schudnąć, a potem starać się wyrobić mięśnie. Na pewno jak będziesz na diecie redukcyjnej to mięśnie Ci nie urosną. Dlatego wszystko zależy od diety.

[Rzabba]

Jesli chcesz spalic tluszcz, to musisz miec w ujemny bilans kaloryczny. Przy ujemnym bilansie miesnie nie urosna, jakie cwiczenia bys nie robila
Najlepiej jesli ten ujemny bilans wynika czesciowo z diety, czesciowo z cwiczen.
Cwiczenia silowe przy odchudzaniu, oczywiscie przy odpowiedniej diecie, pomagaja jedynie zminimalizowac utrate miesni, ktora zawsze nastepuje jesli sie chudnie. To wlasnie miesnie pala tluszcz, wiec sa cenne
Odchudzanie powinno polegac na paleniu tluszczu a nie na utracie wagi, waga oczywiscie tez spada ale nie to powinno byc celem.

[mclena]

ja mam za to inne pytanie, czy robiąc np 40 minut pływanie, potem przerwa po 2 godzin a nastepnie ćwiczenia na silowni - 40 min rowerek, 40 minut ćwiczenia siłowe - czy to będzie ok? Czy taka przerwa nie zaszkodzi? czy np. gdybym zrezygnowała z rowerku i przeszła od razu po tej przerwie do ćwiczeń siłowych, tez będzie wszystko w porządku?

[liquefy]

No tak średnio to wygląda, bo aeroby robimy zawsze PO siłowym.

[Niniczka]

Napisane przez liquefy

No tak średnio to wygląda, bo aeroby robimy zawsze PO siłowym.

A dlaczego PO? Bo ja się słabo na tym znam a chciała bym wiedzieć

[liquefy]

Napisane przez Niniczka

A dlaczego PO? Bo ja się słabo na tym znam a chciała bym wiedzieć

Proste Jeżeli najpierw zrobisz aeroby, to nie wystarczy Ci siły na prawidłowy trening siłowy. Aeroby po siłowym pozwalają na szybsze spalanie tłuszczu, bo zasoby glikogenu są już uszczuplone przez trening siłowy. Ale takie aeroby nie powinny trwać zbyt długo. 25-40 minut myśle.

[Rzabba]

Napisane przez liquefy

Proste Jeżeli najpierw zrobisz aeroby, to nie wystarczy Ci siły na prawidłowy trening siłowy. Aeroby po siłowym pozwalają na szybsze spalanie tłuszczu, bo zasoby glikogenu są już uszczuplone przez trening siłowy. Ale takie aeroby nie powinny trwać zbyt długo. 25-40 minut myśle.

a nawet krocej - 10-20 minut

a nie da sie silowych zrobic troche pozniej po basenie? tak, zeby byl odstep 2 posilkow?

[Niniczka]

Napisane przez Rzabba

a nawet krocej - 10-20 minut

a nie da sie silowych zrobic troche pozniej po basenie? tak, zeby byl odstep 2 posilkow?

A dlaczego mają być 2 posilki??
Sorry że zadaję tyle pytań ale naprawde na tym sie nie znam a chciała bym wiedzieć

[Rzabba]

Napisane przez Niniczka

A dlaczego mają być 2 posilki??
Sorry że zadaję tyle pytań ale naprawde na tym sie nie znam a chciała bym wiedzieć

Zeby chronic miesnie. Im dluzszy odstep tym lepiej. A posilki jemy co 2-3h.
Kazdy trening powoduje utrate/uszkodzenie/spalenie miesni. Zeby sie odbudowac potrzebuja czasu, odpoczynku i budulca. Jesli dieta bedzie odpowiednia, mamy szanse odbudowac przynajmniej wiekszosc tego co stracilismy. Jesli bilans bedzie dodatni, jest szansa nawet troche nadbudowac.

[Niniczka]

A jak nie chcę odbudować a wręcz przeciwnie?
I jak ćwiczę BBL to najpierw mam zrobić trening silowy a potem aeroby, bo tam jest właśnie odwrotnie

[Rzabba]

Napisane przez Niniczka

A jak nie chcę odbudować a wręcz przeciwnie?
I jak ćwiczę BBL to najpierw mam zrobić trening silowy a potem aeroby, bo tam jest właśnie odwrotnie

Nie bardzo rozumiem? zalezy Ci na spaleniu miesni a zachowaniu tluszczu?
nie wiem co to BBL

[Niniczka]

Niee, chyba zle to napisałam, zależy mi na spaleniu tłuszczu i nie chcę rozbudować mięśni.
BBL - Brazil Butt Lift
http://www.beachbody.com/product/fit...l_butt_lift.do
i właśnie wszystkie ćwiczenia polegają na tym że najpierw aeroby a potem trening silowy, no prawie zawsze, czasami są dni gdzie tylko silowy.
Dziękuję Ci bardzo za cierpliwość, fajnie tak wszystko tłumaczysz, bo ja jestem zielona w tych tematach

[Rzabba]

Napisane przez Niniczka

Niee, chyba zle to napisałam, zależy mi na spaleniu tłuszczu i nie chcę rozbudować mięśni.
BBL - Brazil Butt Lift
http://www.beachbody.com/product/fit...l_butt_lift.do
i właśnie wszystkie ćwiczenia polegają na tym że najpierw aeroby a potem trening silowy, no prawie zawsze, czasami są dni gdzie tylko silowy.
Dziękuję Ci bardzo za cierpliwość, fajnie tak wszystko tłumaczysz, bo ja jestem zielona w tych tematach

Jesli chcesz spalic tluszcz a nie chcesz robudowac miesni (a szkoda, bo kazdy kg miesni przez to ze jest, bez pracy spala na dobe ok 60 kcal, podcza gdy kilogram tluszczu jedynie ok 3 kcal) to wystarczy nie miec dodatniego bilansu kalorycznego, czyli nie jesc wiecej niz sie spala

miesnie, zeby urosnac potrzebuja
- bodzca - nie kazdy trening spowoduje takie uszkodzenia miesni i takie reakcje hormonalne, zeby pobudzic ich wzrost
- budulca - tu chyba nie trzeba tlumaczyc
- regeneracji

jesli czegos brakuje, miesnie nie urosna

5-10 minut to jeszcze nie aeroby a rozgrzewka nie wiem jak to wyglada w tych programach

[Oleńka =)]

Rzabba, mam takie pytanie. Otóż ze względu na praktyke jestem w innym mieście. Nie bardzo jestem rozeznana gdzie mozna znależć dobra siłownię (bo to nieduze miasteczko). Postanowilam sama ćwiczyć. Czy taki zestaw ćwiczeń cokolwiek coś da, czy nie ma totalnie sensu.

- 8 minut buns
- różne ćwiczenia na nogi - wymachy, przysiady, unoszenia, spięcia i wspięcia - około 15 minut
- kontynuacja 6 weidera + ćwiczenie skośnych mięśni brzucha
- na końcu bieganie 30 minut.

Całość - około 1 godz 10 min

Czy ma to sens? Jako całość?

Drugie pytanie jeśli chodzi o dietę. Staram się jeść 4-5 posiłków dziennie, generalnie jestem nastawiona na redukcję. Ćwiczę około 18:00 i tu nasuwa mi się pytanie. Jeśli obiad jem około 15, to co zjeść przed treningiem, żeby po treningu zjeść kolację? I czy na kolację mogę zjeść sałatkę z pomidora, ogórka, trochę cebuli i 3 łyżej wiejskiego serka?

Dziękuję z góry za odpowiedź.

[Mini82]

Napisane przez Oleńka =)

Rzabba, mam takie pytanie. Otóż ze względu na praktyke jestem w innym mieście. Nie bardzo jestem rozeznana gdzie mozna znależć dobra siłownię (bo to nieduze miasteczko). Postanowilam sama ćwiczyć. Czy taki zestaw ćwiczeń cokolwiek coś da, czy nie ma totalnie sensu.

- 8 minut buns
- różne ćwiczenia na nogi - wymachy, przysiady, unoszenia, spięcia i wspięcia - około 15 minut
- kontynuacja 6 weidera + ćwiczenie skośnych mięśni brzucha
- na końcu bieganie 30 minut.

Całość - około 1 godz 10 min

Czy ma to sens? Jako całość?

Drugie pytanie jeśli chodzi o dietę. Staram się jeść 4-5 posiłków dziennie, generalnie jestem nastawiona na redukcję. Ćwiczę około 18:00 i tu nasuwa mi się pytanie. Jeśli obiad jem około 15, to co zjeść przed treningiem, żeby po treningu zjeść kolację? I czy na kolację mogę zjeść sałatkę z pomidora, ogórka, trochę cebuli i 3 łyżej wiejskiego serka?

Dziękuję z góry za odpowiedź.

najpierw bieganie a potem bierz sie za przysiady, wymachy, brzuszki.
ja bym po treningu dodala troche wegli ( choc warzywa to tez wegle) choc 2 kromeczki grahama np do tego

[Niniczka]

Napisane przez Rzabba

Jesli chcesz spalic tluszcz a nie chcesz robudowac miesni (a szkoda, bo kazdy kg miesni przez to ze jest, bez pracy spala na dobe ok 60 kcal, podcza gdy kilogram tluszczu jedynie ok 3 kcal) to wystarczy nie miec dodatniego bilansu kalorycznego, czyli nie jesc wiecej niz sie spala

miesnie, zeby urosnac potrzebuja
- bodzca - nie kazdy trening spowoduje takie uszkodzenia miesni i takie reakcje hormonalne, zeby pobudzic ich wzrost
- budulca - tu chyba nie trzeba tlumaczyc
- regeneracji

jesli czegos brakuje, miesnie nie urosna

5-10 minut to jeszcze nie aeroby a rozgrzewka nie wiem jak to wyglada w tych programach

budulca - ja właśnie nie wiem
te ćwiczenia aerobowe trwają od 30 do 40 min, ja nie wiem czy to rozgrzewka ale mi daję to w tylek , jestem po tym mokra jak szczur, a jak już ćwiczę potem te siłowe to sieknie ze mnie pot ciurkiem

[Iza995]

Jesli dobrze rozumiem to zeby tkanka tluszczowa zaczela sie spalac,trzeba przez minimum 40 minut np szybko chodzic ,plywac, biegac lub tanczyc.Dobrze zrozumialam ???

[Rzabba]

Napisane przez Oleńka =)

Rzabba, mam takie pytanie. Otóż ze względu na praktyke jestem w innym mieście. Nie bardzo jestem rozeznana gdzie mozna znależć dobra siłownię (bo to nieduze miasteczko). Postanowilam sama ćwiczyć. Czy taki zestaw ćwiczeń cokolwiek coś da, czy nie ma totalnie sensu.

- 8 minut buns
- różne ćwiczenia na nogi - wymachy, przysiady, unoszenia, spięcia i wspięcia - około 15 minut
- kontynuacja 6 weidera + ćwiczenie skośnych mięśni brzucha
- na końcu bieganie 30 minut.

Całość - około 1 godz 10 min

Czy ma to sens? Jako całość?

Drugie pytanie jeśli chodzi o dietę. Staram się jeść 4-5 posiłków dziennie, generalnie jestem nastawiona na redukcję. Ćwiczę około 18:00 i tu nasuwa mi się pytanie. Jeśli obiad jem około 15, to co zjeść przed treningiem, żeby po treningu zjeść kolację? I czy na kolację mogę zjeść sałatkę z pomidora, ogórka, trochę cebuli i 3 łyżej wiejskiego serka?

Dziękuję z góry za odpowiedź.

Jesli biegasz w terenie to przed cwiczeniami zrob krotka rozgrzewke a pozniejsze bieganie ogranicz do 20 minut
Jesli biegasz na biezni to podziel 10 min przed i 20 po

Jednak najlepiej by bylo gdybys ulozyla soebie jakis trening silowy, moze byc z wykorzystaniem ciezaru ciala, moze byc z butelkami z woda.

przed treningiem jakies chude bialko: chude mieso, chuda ryba, chuda wedlina, do tego troche warzyw
3 lyzki serka to moze byc za malo, zjedz tyle, zeby wyszlo ok 20 g bialka a najlepiej gdybys zjadla tez troche bialka szybkowchanialnego czyli wlasnie chude mieso, ryby, bialka jaj (po treningu unikamy tluszczy a zoltka sa tluste)

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez Niniczka

budulca - ja właśnie nie wiem
te ćwiczenia aerobowe trwają od 30 do 40 min, ja nie wiem czy to rozgrzewka ale mi daję to w tylek , jestem po tym mokra jak szczur, a jak już ćwiczę potem te siłowe to sieknie ze mnie pot ciurkiem

Budulec - bialko, szukamy go w miesie, rybach, jajkach, serach, znacznie slabszymi zrodlami bialka sa rosliny straczkowe, zboza, kasze, te tez warto wkomponowac w diete ze wzgledu rowniez na witaminy i mineraly o raz blonnik i weglowodany zlozone. Nalezy wybierac te jak najmniej przetworzone.
wbrew pozorom jogurt, nawet naturalny ma malutko bialka, za to wiecej wegli

co do cwiczen, to nei wiem, pomierz sie i zwaz i sprawdz za 2 tygodnie czy dzialaja jak trzeba. Jesli cm leca szybciej niz kg to jest dobrze

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez Iza995

Jesli dobrze rozumiem to zeby tkanka tluszczowa zaczela sie spalac,trzeba przez minimum 40 minut np szybko chodzic ,plywac, biegac lub tanczyc.Dobrze zrozumialam ???

Tkanka tluszczowa jest spalana caly czas, nawet gdy spimy jednak nie sa to ilosci majace znaczenie dla naszej sylwetki.
W czasie aerobow, na poczatku glownym zrodlem energii jest glikogen, tluszczu spalamy nieco mniej, po ok 20-30 minutach organizm zaczyna czerpac energie w wiekszosci z kwasow tluszczowych.
Jednak najwazniejsze i tak jest to zeby spalac wiecej niz sie zjada wiec tak na prawde kazda aktywnosc jest dobra i lepiej cwiczyc regularnie 20-30 minut niz nic nie robic

Podstawa sukcesu oczywiscie jest dieta i nie chodzi o glodzenie sie, tylko o regulrne (co 2-3 godziny) prawidlowo skomponowane posilki. I tutaj zapraszam do mojego podpisu.

[Niniczka]

Hesusie ! RZabba!
Ty jesteś skarbnicą wiedzy! Jak dobrze że zajrzałam do tego wątku
A jeśli chodzi o ćwiczenia, to po dwóch tygodniach zauważyłam że przybyło mi wszędzie po 1 cm i nie wiem o co chodzi? Niektóre dziewczyny z naszego wątku też zaobserwowali taki "efekt". Aczkolwiek czuje że moje ciało jest jak by bardziej zbite, mniejsze boczki i twardsze mięśnie.

[Rzabba]

Przyrost miesni to to nie jest, bo jeszcze za wszesnie na to ale moze byc ''napompowanie'' Miesnie ktore pracuja robia sie lepiej ukrwione, magazynuja tez wiecej glikogenu na nastepna ''prace''
teraz powinny sie zaczac stopniowe spadki, jesli nie, trzeba przyjrzeć sie przede wszystkim diecie

[annan_]

skoro temat zrobił się tak bardzo teoretyczny i ja pozwolę sobie zadać pytanie.

Wiadomo mi, że węglowodany są magazynowane w formie glikogenu w mięśniach i wątrobie, a niezużyte przekształcane w tkankę tłuszczową. Ale kiedy ta tkanka się tworzy: gdy węgli jest za dużo w stosunku do "pojemności" magazynów glikogenu? Czy może gdy za długo w są w takiej formie magazynowane? A może i tak i tak?

[liquefy]

Napisane przez annan_

skoro temat zrobił się tak bardzo teoretyczny i ja pozwolę sobie zadać pytanie.

Wiadomo mi, że węglowodany są magazynowane w formie glikogenu w mięśniach i wątrobie, a niezużyte przekształcane w tkankę tłuszczową. Ale kiedy ta tkanka się tworzy: gdy węgli jest za dużo w stosunku do "pojemności" magazynów glikogenu? Czy może gdy za długo w są w takiej formie magazynowane? A może i tak i tak?

http://www.sfd.pl/Jak_pracują_komórk...427340-s1.html


Może tu coś wyczytasz. Ja zrozumiałam z tego tyle, że tkanka tłuszczowa odkłada się kiedy jest duży wyrzut insuliny do krwi. Ogólnie to z tego wynika, że węgle wcale tak łatwo się nie odkładają w tłuszcz, ale powodują wyrzut insuliny. Tak więc jeżeli nie mamy zapasów glikogenu to węgle zostaną wykorzystane do uzupełnienia tych zapasów, a jeżeli dostarczymy za dużo węgli to zwiększy się wydzielanie insuliny i tkanka tłuszczowa sie odkłada. Tak na mój rozum to jest

[Rzabba]

Napisane przez annan_

skoro temat zrobił się tak bardzo teoretyczny i ja pozwolę sobie zadać pytanie.

Wiadomo mi, że węglowodany są magazynowane w formie glikogenu w mięśniach i wątrobie, a niezużyte przekształcane w tkankę tłuszczową. Ale kiedy ta tkanka się tworzy: gdy węgli jest za dużo w stosunku do "pojemności" magazynów glikogenu? Czy może gdy za długo w są w takiej formie magazynowane? A może i tak i tak?

W pierwszej sytuacji na pewno, dlatego trzeba pilnowac nie tylko dzinnego bilansu kalorycznego ale tez ilosci i jakosci wegli w poszczegolnych posilkach. Wiadomo, ze proste maja wieksze szanse trafic szybko do tkanki tluszczowej, natomiast zlozone maja szanse zostac stopniowo spalone.
Co do drugiej nie wiem, przypuszczam, ze jesli nawet to jest to proces bardziej zlozony. Ale przeciez poruszamy sie codziennie wiec jakas czesc tego glikogenu i tak jest palona

[Niniczka]

Napisane przez Rzabba

Przyrost miesni to to nie jest, bo jeszcze za wszesnie na to ale moze byc ''napompowanie'' Miesnie ktore pracuja robia sie lepiej ukrwione, magazynuja tez wiecej glikogenu na nastepna ''prace''
teraz powinny sie zaczac stopniowe spadki, jesli nie, trzeba przyjrzeć sie przede wszystkim diecie

Właśnie dzisiaj chyba zaczyna się spadek tych złośliwych cm, rano się zmierzyłam i ubyło mi wszędzie po 1 cm, tzn wróciłam do swoich wymiarów, mam nadzieje że teraz to będzie tylko lepiej, bo przy takich ćwiczeniach to powinnam już dawno schudnąć, kiedyś to wystarczyła sama dieta, heh...
Odżywiam się raczej zdrowo już od kilku lat: nie jem fastfoodów, słodyczy, nie objadam się, nie jem przed snem, nie pije napojów gazowanych, nabiału. Jedynym moim grzechem to piwo od czasu do czasu, bo lubie

[Rzabba]

a ja jem przed snem u mnie to element diety, bo zalezy mi na rozpedzeniu metabolizmu i maksymalnym zachowaniu miesni

[Niniczka]

Napisane przez Rzabba

a ja jem przed snem u mnie to element diety, bo zalezy mi na rozpedzeniu metabolizmu i maksymalnym zachowaniu miesni

Słyszałam o tym ale nie za bardzo rozumiem , jesz przed tym jak już idziesz do łóżka?
A ten awatar to jest twoje zdjecie?

[Rzabba]

Napisane przez Niniczka

Słyszałam o tym ale nie za bardzo rozumiem , jesz przed tym jak już idziesz do łóżka?
A ten awatar to jest twoje zdjecie?

nie moje

po ok 4 godzinach od zjedzenia posilku organizm zaczyna ''glodowac'' i spowalnia metabolizm. Wtedy tez zaczyna czerpac energie z miesni. O ile spimy i sie nie ruszamy, sa to niewielkie ilosci i nie jest to grozne. Ale zaraz po przebudzeniu proces sie nasila. Aby to zminimalizowac nalezy zjesc bialkowa kolacje 2-0,5 h przed spaniem (nie duza, zeby nie przeszkadzala w spaniu) a zaraz po przebudzeniu sniadanie. Jesli natomiast kladziesz sie spac kilka godzn po posilku, wtedy prowdopodobnie organizm juz znajduje sie w stanie ''kleski glodu''

Wkleje to co kiedys pisalam w innym watku, moze cos rozjasni.

Wyobraź sobie, że twój organizm to piec.
Jest zima i chciałabyś, żeby cały czas było ciepło (żeby twój metabolizm pracował pełną parą i równomiernie).
Jeśli jesz rzadko i do tego mało, to co prawda rozpalasz w piecu ale ona po jakimś czasie gaśnie i pomiędzy tymi paleniami jest zimno a w nocy to juz w ogóle lodówka
Ty nie dość, że chcesz mieć cały czas ciepło, to jeszcze masz całą komórkę opału z poprzedniego sezonu (to jest zbędny tłuszczyk) który jest zawilgocony i słabo sie pali.
Jesli wrzucisz taki opał do słabo rozpalonego pieca, to go zagasisz.
WW proste to jest papier - pali sie szybko i mocno ale bardzo krótko. Używaj go tylko do rozpałki. Potem powinnaś palić węglem, który pali się równo i długo - to ww złożone pochodzace z warzyw, pieczywa pełnoziarnistego itp. oraz tluszcze i bialko
Białko w tym naszym piecu to tez coś co dba o jego stan i kontroluje dopływ powietrza. Nie dopuszcza, żeby zawartość wypaliła sie zbyt szybko i zgasła. Dlatego tak ważna jest białkowa kolacja - ona nie dopuszcza do wygaśnięcia pieca w nocy.
Żeby piec funkcjonował tak jak chcesz, musisz jesc w odstępach 2-3 godzinnych właściwe posiłki w odpowiednich ilościach, wtedy będzie palić sie równo i cały czas a nocna przerwa powinna być jak najkrótsza, żeby nie zdążył wygasnąc. Kiedy w piecu pali się ładnie i równo, wtedy można po trochę wrzucać ten gorszy opał - czyli właśnie nasz tłuszczyk.
Oczywiscie proces spalania nie moze zachodzic bez tlenu a tlen to ruch

[Niniczka]

Bardzo fajnie i obrazowo to opisałaś , dziękuję
Tylko dla mnie to problem tak pilnować posilki, ale cóż będę się starać.
Ja jeszcze mam pytanie - w jakich roślinach znajdziemy białko?

[liquefy]

Napisane przez Niniczka

Bardzo fajnie i obrazowo to opisałaś , dziękuję
Tylko dla mnie to problem tak pilnować posilki, ale cóż będę się starać.
Ja jeszcze mam pytanie - w jakich roślinach znajdziemy białko?

pełnowartościowego w żadnych. a tak to strączkowe, ale one nie zawierają pełnego kompletu aminokwasów.