Norwegia po raz drugi

[expat]

Czesc dziewczyny!

Widzialam stary watek norweski, ktory dosc mocno rozciagnal sie w czasie. I pomyslalam co by zalozyc nowy, swiezy - wiosenny! Sprawdzic jak sie miewa sytuacja - moze krotka lista, gdzie jestescie, co robicie i kiedy idziemy na kawe?

Mieszkam w Norwegii od 2 miesiecy i krece sie troche tu i tam. Pracuje w branzy IT, moj chlopak tez znalazl tu prace wiec powoli sie rozkrecamy. To juz moj drugi kraj na emigracji, wiec latwiej jest sie przestawic - 3 lata poza Polska.

Troche sie nam pogoda na weekend psuje nie? Deszcze, chmury...

A tu lista:
expat - Oslo/Stavanger

[spaghettii]

To i ja sie dolacze

mieszkam w Norwegii w sumie od urodzenia, aktualnie przeprowadzilam sie z Oslo do okolic Ski.

[Bloou]

Ja co prawda nie mieszkam w Norwegi, ale z chęcią Was podczytuję

[expat]

Napisane przez Bloou

Ja co prawda nie mieszkam w Norwegi, ale z chęcią Was podczytuję

A czemu podczytujesz?

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Czesc spaghetti Hihi smakowite imie, az sie glodna zrobilam
Co robisz w NO?

Dlugi weekend sie zaczal, a ja jak na zlosc sie rozchorowalam i nic tylko lezec w lozku. Apsik!

[paulinciax07]

ja też nie jestem w Norwegii, ale bardzo lubię ten kraj i zamierzam postarac sie o jakieś znalezienie tam pracy od czerwca.

[kachaa87]

.

[kachaa87]

.

[Bloou]

Napisane przez expat

A czemu podczytujesz?

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Czesc spaghetti Hihi smakowite imie, az sie glodna zrobilam
Co robisz w NO?

Dlugi weekend sie zaczal, a ja jak na zlosc sie rozchorowalam i nic tylko lezec w lozku. Apsik!

A podoba mi się Norwegia, mam nadzieję, że kiedyś zobaczę te wszystkie fiordy i polecę na północ

O, wracaj szybko do zdrowia! Sezon na rowery i inne atrakcje się rozpoczyna

[expat]

Napisane przez kachaa87

Witam, mam na imie Kasia, mieszkam w okolicach Bergen, na malej pieknej wiosce

Mieszkam w Norwegii od prawie 4 lat, z mezem i dzieckiem - corcia 14 miesiecy

Aktualnie szukamy au pair do pomocy i opieki w domu...jakby ktos byl chetny to prosze o kontakt

pozdrawiam

Jeszcze mnie w Bergen i okolicach nie widzieli, ale tak mysle, ze moze raz zrobie sobie wycieczke ze Stavanger promem

A jak sie czujesz z dzidzia w innym kraju? Dla mnie to na razie nieokreslona przyszlosc, ale tak mysle, ze czeka mnie macierzynstwo zdala od mamy i mam mieszane uczucia Moje rodzenstwo ma wielkie wsparcie ze strony dziadkow - a tu trzeba liczyc na siebie... No i jeszcze kwestia jezyka... Jakie wrazenia pprzez pierwszy rok?

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

A-psik!
Deszcz rozchulal sie na dobrze. W sumie nawet to zaczal mnie cieszyc ten weekend, bo w koncu mam czas. Odkad przyjechalismy do NO ciagle planujemy jakies weekendowe wycieczki i zabraklo czasu na przyziemne sprawy typu sprzatanie, pranie czyli wszystko co dobra pani domu zrobic powinna w wolna sobote

No i musze sie zabrac za nauke jezyka. Na razie nie mialam opcji zeby isc na kurs, wiec probuje sama. Jak uWas z jezykiem? Snakker du norsk?

[Bloou]

Napisane przez expat

A-psik!
Deszcz rozchulal sie na dobrze. W sumie nawet to zaczal mnie cieszyc ten weekend, bo w koncu mam czas. Odkad przyjechalismy do NO ciagle planujemy jakies weekendowe wycieczki i zabraklo czasu na przyziemne sprawy typu sprzatanie, pranie czyli wszystko co dobra pani domu zrobic powinna w wolna sobote

No i musze sie zabrac za nauke jezyka. Na razie nie mialam opcji zeby isc na kurs, wiec probuje sama. Jak uWas z jezykiem? Snakker du norsk?

Expat, a jak Ci idzie nauka norweskiego? Wydaje się to taki.. Twardy język Pytam, bo duński strasznie podobny i może zacznę się uczyć W sumie Dania lepsza pod względem klimatycznym

[expat]

Oswajam sie Zaczelam sie uczyc sama z ksiazki Ny i Norge, slucham sobie lekcji bardziej niz cwicze gramatyke, ale widze ze jakos powoli lapie slownictwo. W pracy czesto przy lunchu rozmawia sie po norwesku wiec troche siedze jak na tureckim (norweskim) kazaniu Pomaga to o tyle, ze ucze sie norweskiej wymowy/akcentu. Ale planuje pojsc na jakis kurs moze po wakacjach.

A czy twardy jezyk. Hm na poczatku brzmi dziwnie Ale mysle ze kwestia czasu i sie czlowiek przyzwyczaja... nie wiem jaka jest roznica miedzy szwedzkim i dunskim, ale z tego co slyszalam to podobno latwo sie dogadac jak sie zna jeden z tych jezykow.

Bloou, a rozwazasz wyjazd do ktorys z tych krajow? Gdzie teraz jestes?

[Bloou]

Napisane przez expat

Oswajam sie Zaczelam sie uczyc sama z ksiazki Ny i Norge, slucham sobie lekcji bardziej niz cwicze gramatyke, ale widze ze jakos powoli lapie slownictwo. W pracy czesto przy lunchu rozmawia sie po norwesku wiec troche siedze jak na tureckim (norweskim) kazaniu Pomaga to o tyle, ze ucze sie norweskiej wymowy/akcentu. Ale planuje pojsc na jakis kurs moze po wakacjach.

A czy twardy jezyk. Hm na poczatku brzmi dziwnie Ale mysle ze kwestia czasu i sie czlowiek przyzwyczaja... nie wiem jaka jest roznica miedzy szwedzkim i dunskim, ale z tego co slyszalam to podobno latwo sie dogadac jak sie zna jeden z tych jezykow.

Bloou, a rozwazasz wyjazd do ktorys z tych krajow? Gdzie teraz jestes?

No ja też słyszałam, że duński jest strasznie podobny do norweskiego. A poza tym mam kolegę w Norwegii, może mnie podszkoli kiedyś..
Teraz jestem w Polsce, kończę I klasą liceum, za dwa lata matura. Myślę nad tą moją przyszłością i chciałabym wyjechać gdzieś.. To znaczy mam takich parę miejsc m.in. Dania i Kopenhaga albo Australia.. Albo Islandia Sama nie wiem. Chcę się doszkalać w językach, bo podobno mam talent do tego A w Danii i Islandii po filologii jakiejś skandynawskiej miałabym kupę pracy, zarówno jako tłumacz jak i nauczyciel W sumie Norwegia jako Norwegia mało mi odpowiada, no chyba, że coś tam z tym kolegą Ale jako kraj, nie, nie - za zimno chyba!

[expat]

No to moze pomysl o studiach zagranica? Zamiast filologii to pewnie bym na Twoim miejscu pomyslala o innym kierunku - lepiej miec jakis zawod, a jezyk traktowac jako dodatkowy atut - nie musisz konczyc filologii zeby mowic po dunsku/norwesku. Mozesz byc geodeta, filozofem, ekonomista, bog wie czym jeszcze i znac jezyk - wtedy to dopiero masz start na rynku pracy!

[kachaa87]

.

[Bloou]

Napisane przez expat

No to moze pomysl o studiach zagranica? Zamiast filologii to pewnie bym na Twoim miejscu pomyslala o innym kierunku - lepiej miec jakis zawod, a jezyk traktowac jako dodatkowy atut - nie musisz konczyc filologii zeby mowic po dunsku/norwesku. Mozesz byc geodeta, filozofem, ekonomista, bog wie czym jeszcze i znac jezyk - wtedy to dopiero masz start na rynku pracy!

O studiach zagranicą myślę, myślę, ale rozpatruję wszystkie możliwości Poza tym wiadomo, że na studiach szybciej się tego języka nauczysz, zwłaszcza, że uczysz się tam jego intensywnie i masz kontakt z native speakerami ;-)
Szperałam już w sieci i są oferty pracy dla tłumaczy duńsko-angielskich oraz nauczycieli w szkołach: j. duńskiego, historii - a tego wszystkiego uczę się na filologii

W sumie to wolałabym jednak iść na studia w kierunku językowym, w tym czuję się najpewniej, natomiast gdybym wybrała ekonomię np. oczywiście to nie wiem, czy dałabym sobie radę, zwłaszcza, że uczysz się tego w innym języku [zagranicą] albo i nawet po polsku, ale to i tak nie moja silna strona..

Generalnie strasznie podoba mi się program nauczania na tej filologii, ale strasznie mało miejsc jest. Przyjmują 30 [!!] osób jakoś w naborze i jest on prowadzony co dwa lata!
Na filologię norweską tak samo...

[expat]

Napisane przez kachaa87

aa i my mieszkamy na wiosce, masa dialektow kazdy po swojemu, masakra jakas! A Ny i Norge uczy urzedowego jezyka, ktorym sie tutaj nikt nie posluguje, co za glupota....No ale co zrobic, wiec mam taki swoj mieszany norweski, kilka dialektow i bokmal z ny norskiem mieszam

haha! wlasnie te dialekty

[Bloou]

A byłaś może Expat w Tromso, na północy?

[marychaaaaa]

Ja ze Szwecji, ale tez chetnie poczytam co u 'sasiadow'

[wesola_pila]

A ja się wybieram na wakacje do Norwegii. Już nie mogę się doczekać (juppi!)

[paulinciax07]

Napisane przez wesola_pila

A ja się wybieram na wakacje do Norwegii. Już nie mogę się doczekać (juppi!)

zabierz mnie ze sobą!
od zawsze marzyłam o Norwegii

[sylwia_87]

Witam dziewczyny, ja jestem w Norwegii od 3 tygodni. Narvik. Pozdrawiam gorąco

[Bling]

Milo widziec ze jest wiecej wizazanek w Norwegii ,szkoda tylko ze nie udzielalyscie sie na istniejacym juz watku.

[madzia_g]

Napisane przez paulinciax07

zabierz mnie ze sobą!
od zawsze marzyłam o Norwegii

ja tez!!!!!!!!!!

Napisane przez sylwia_87

Witam dziewczyny, ja jestem w Norwegii od 3 tygodni. Narvik. Pozdrawiam gorąco

Witaj!
Jak Ci się udało tam wyjechać? ja się z TŻ dwoję i troję i myślę, i nie wiem jak się za to zabrać... tak bym chciała tam mieszkać i pracować

btw co sadzicie o tej ofercie i w ogóle stronce? wiarygodna czy lipa?
http://www.platformywiertnicze.hitowy.pl/dokumenty.html

[TelephoneDesire]

Witam wszystkie norki Też mieszkam w NO od 3 lat

[santom]

hej!! to ja sie przylączam i do tego watku.. w Nor jeszcze nie jestem, ale moj Tz jest i najpozniej za 2 lata dolacze do niego no chyba, ze los zadecyduje inaczej i bedziemy razem duzo wczesniej; a jest ktos z telemarku??

[sylwia_87]

Witaj!
Jak Ci się udało tam wyjechać? ja się z TŻ dwoję i troję i myślę, i nie wiem jak się za to zabrać... tak bym chciała tam mieszkać i pracować

Moja mama jest tu już 3 lata, a tata 5 lat. Załatwili mojemu chłopakowi pracę a ja przyjechałam za nim. W ciemno bym się nie wybrała. Jak się nie ma 10 tys. to nie ma się co wybierać, chyba, że masz tu kogoś kto Ci pomoże. Drogo, ale zarobki są super!

[lamia1980]

Hej Kochane dziewczyny wy już jesteście długo w NL mam prośbę chciałabym lub jeżeli mogę prosić podajcie mi nazwy masarni, zakładów masarskich w Norwegii byłabym Wam wdzięczna
mój tż zjechał z Irlandii kilka m-cy temu nie może znaleźć w PL pracy jako rzeźnik szukaliśmy ofert pracy w Norwegii ale wszystko przez agencje pracy, które niestety nie mają dobrych opinii są oferty ale nie ma nazw miejscowości czy zakładów masarskich w googlach szukaliśmy masarni, nazw miejscowości itd czekogolwiek co związane jest z tym zawodem niestety nic znajomi pracują w budowlance ale są w NL i nie mamy kontaktu chciałabym tylko nazw zakładów i miejscowości gdzie się znajdują a dalej sobie poradzimy będę bardzo wdzięczna za taką pomoc

[magda1302]

witam!
ja co prawda w norwegii nie mieszkam, ale mozliwe ze za jakis czas bede.
moj facet jest grekiem, skonczyl studia zw. z paliwami i gazami, ja skonczylam turystyke...
chcialam sie dowiedziec paru rzeczy.
jaK wyglada zycie tam? jakie sa ceny podstawowych rzeczy, wynajecia mieszkania, zakupow codziennych itp?
jak jest z praca... ?

[expat]

Czesc magda1302, lamia1980, sylwia_87,

Jestem w Norwegii tylko kilka miesiecy i pewnie nie mam duzej wiedzy w porownaniu do innych forumowiczek. Moge na swiezo tylko podzielic sie kilkoma obserwcjami

Na pewno na poczatku bolesne sa ceny podstawowych artykulow. Wszystko jest drozsze. Dla mnie zmiana nie byla az taka bolesna, bo zamienilam pensje euro na korony (i wczesniej znalazlam prace). Zmiana z PLN na korony moze byc szokiem. Podaje z glowy kilka przykladowych cen. Zamiana na zlotowki polega na podzieleniu kwoty na pol (10NOK = ok. 4.90).
chleb 15-35NOK (ok. 8-16zl)
mleko 15 NOK
pojedyncza piers z kurczaka 40NOK
10 jajek 30NOK

bilet na pociag z lotniska Oslo Gardemoen do Oslo 120NOK (szybka kolej 170NOK)
bilet miesieczny na komunikacje w oslo od 800NOK w zwyz
pojedynczy bilet na autobus ok 30NOK

Ciuchy Sa zazwyczaj drozsze o jakies 20-30% do standardowych cen w sieciowkach, czyli np. jak cos kosztuje 199NOK w H&M, to w PL kosztuje 69zl.

Kosmetyki, chemia - czesto nawet o 50% drozsze

Wynajecie mieszkania to bardzo zroznicowana sprawa, zaleznie od regionu. W stavanger ceny sa zabojcze, trzeba planowac ok. 7000NOK miesiecznie. Oslo podobnie, w innych miejscach bywa taniej, trzeba sie rozejrzec. Za konkretne mieszkanie z dwoma sypialniami od 9000NOK w zwyz. Roznie jest z pradem i woda, czesto jest to osobny rachunek. Nie place za wode, a za prad rachunek wychodzi ok 500-600NOK miesiecznie. W zime moze byc gorzej, bo mamy ogrzewanie na prad - zobaczymy Do tego internet/TV ok 300NOK miesiecznie.

Prace znalazlam bardzo szybko, moj chlopak tez, oboje mamy wyzsze wyksztalcenie. Wiem ze w branzy Oil&Gas jest goraco, wiec Twoj chlopak powinien znalezc prace. O branzy masarskiej nie wiem nic. Jedno co wiem, ze Polakow jest tu duzo we wszelkich branzach... Poki co mam wrazenie ze Norwegowie maja pozytywne zdanie o nas (mam doswiadczenie z innych krajow europy gdzie czesto zbyt czesto utozsamiaja polakow z pijanstwem....).

finn.no - tam powinniscie szukac. To tutejszy portal od wszystkiego pracy, sprzedaz uzywanych towarow (jak nasze allegro), mieszkania, wyszukiwarka polaczen etc. Bez znajomosci norweskiego da sie tam polapac.

sylwia_87: po prostu postanowilam ze zmieniam kraj Poszukalam pracy na finn.no. Zaaplikowalam, najpierw mialam rozmowe przez telefon, potem firma zaprosila mnie do siebie (Zaplacili za przelot i hotel). Nie wiem jak u Ciebie z angielskim i czego szukasz. Pewnie sama nie przyjechalabym w ciemno do Norwegii bo trzeba miec za co zyc w tak drogim kraju. Na Twoim miejscu szukalabym ogloszen w swojej dziedzinie na finn.no. Trzeba przygotowac dobre CV i aplikowac! Nie korzystalam z zadnych agencji posrednictwa, wiec ciezko mi cos polecic, ale tak tez mozna sprobowac, wiem ze Adecco rekrutuje z Polski, ale malo szczegolow...

Dziewczyny, jak macie motywacje to sie uda Trzeba tylkko szukac. Jak moge wam jeszcze pomoc to mowcie...

pozdrawiam!

[magda1302]

Napisane przez expat

Czesc magda1302, lamia1980, sylwia_87,

Jestem w Norwegii tylko kilka miesiecy i pewnie nie mam duzej wiedzy w porownaniu do innych forumowiczek. Moge na swiezo tylko podzielic sie kilkoma obserwcjami

Na pewno na poczatku bolesne sa ceny podstawowych artykulow. Wszystko jest drozsze. Dla mnie zmiana nie byla az taka bolesna, bo zamienilam pensje euro na korony (i wczesniej znalazlam prace). Zmiana z PLN na korony moze byc szokiem. Podaje z glowy kilka przykladowych cen. Zamiana na zlotowki polega na podzieleniu kwoty na pol (10NOK = ok. 4.90).
chleb 15-35NOK (ok. 8-16zl)
mleko 15 NOK
pojedyncza piers z kurczaka 40NOK
10 jajek 30NOK

bilet na pociag z lotniska Oslo Gardemoen do Oslo 120NOK (szybka kolej 170NOK)
bilet miesieczny na komunikacje w oslo od 800NOK w zwyz
pojedynczy bilet na autobus ok 30NOK

Ciuchy Sa zazwyczaj drozsze o jakies 20-30% do standardowych cen w sieciowkach, czyli np. jak cos kosztuje 199NOK w H&M, to w PL kosztuje 69zl.

Kosmetyki, chemia - czesto nawet o 50% drozsze

Wynajecie mieszkania to bardzo zroznicowana sprawa, zaleznie od regionu. W stavanger ceny sa zabojcze, trzeba planowac ok. 7000NOK miesiecznie. Oslo podobnie, w innych miejscach bywa taniej, trzeba sie rozejrzec. Za konkretne mieszkanie z dwoma sypialniami od 9000NOK w zwyz. Roznie jest z pradem i woda, czesto jest to osobny rachunek. Nie place za wode, a za prad rachunek wychodzi ok 500-600NOK miesiecznie. W zime moze byc gorzej, bo mamy ogrzewanie na prad - zobaczymy Do tego internet/TV ok 300NOK miesiecznie.

Prace znalazlam bardzo szybko, moj chlopak tez, oboje mamy wyzsze wyksztalcenie. Wiem ze w branzy Oil&Gas jest goraco, wiec Twoj chlopak powinien znalezc prace. O branzy masarskiej nie wiem nic. Jedno co wiem, ze Polakow jest tu duzo we wszelkich branzach... Poki co mam wrazenie ze Norwegowie maja pozytywne zdanie o nas (mam doswiadczenie z innych krajow europy gdzie czesto zbyt czesto utozsamiaja polakow z pijanstwem....).

finn.no - tam powinniscie szukac. To tutejszy portal od wszystkiego pracy, sprzedaz uzywanych towarow (jak nasze allegro), mieszkania, wyszukiwarka polaczen etc. Bez znajomosci norweskiego da sie tam polapac.

sylwia_87: po prostu postanowilam ze zmieniam kraj Poszukalam pracy na finn.no. Zaaplikowalam, najpierw mialam rozmowe przez telefon, potem firma zaprosila mnie do siebie (Zaplacili za przelot i hotel). Nie wiem jak u Ciebie z angielskim i czego szukasz. Pewnie sama nie przyjechalabym w ciemno do Norwegii bo trzeba miec za co zyc w tak drogim kraju. Na Twoim miejscu szukalabym ogloszen w swojej dziedzinie na finn.no. Trzeba przygotowac dobre CV i aplikowac! Nie korzystalam z zadnych agencji posrednictwa, wiec ciezko mi cos polecic, ale tak tez mozna sprobowac, wiem ze Adecco rekrutuje z Polski, ale malo szczegolow...

Dziewczyny, jak macie motywacje to sie uda Trzeba tylkko szukac. Jak moge wam jeszcze pomoc to mowcie...

pozdrawiam!

bardzo dziekuje za informacje!!
wiedzialam,ze ceny podstawowych rzeczy sa duzo wyzsze i niestety sie to tylko potwierdzilo
mam nadzieje,ze chociaz moj chlopak znajdzie prace w norwegii i sie dogada bedac jeszcze w domu - w grecji. zeby pojechac juz z czyms pewnym. myslimy o oslo
polacy = pijanstwo, zlodziejstwo i dziwki. niestety takie opinie o nas sa i w grecji

mozna wiedziec w jakiej dziedzinie Ty pracujesz? bardzo spodobalo mi sie to,ze zaprosili Cie na rozmowe i o wszystko zadbali