Żółty blond- jak sie go pozbyć?

[neilla]

wow dziekuje za tak szybką odpowiedz. wiem że dokoloryzacja nie niszczy ale malowalam długo włosy i nie sa w najlepszej kondycji. Jeszcze raz dzięki !!!

[polciia]

Napisane przez guest

dziewczyny, mialam brazowo blond balejaz i postanowilam zrobic sobie na cale wlosy blond, z racji oszczednosci kupilam sobie farbe sama (Natea 111)i przy pomocy kolezanki ufarbowalam sobie wloski, niestety na samej gorze wyszly zolte!! okropnie to wyglada, postanowilam odczekac 2 tyg. i ponownie ( zeby nie mieszac) ta sama farba zrobic te zolte tylko i co,nic nie wzielo mi, nadal sa zolte a ja juz nie wiem co mam zrobic z nimi ?? boje sie ze jesli znowu w tym tygodniu sprobuje je farbowac to mi powypadaja czy nie znacie jakiejs metody na te zolte kudelki tak od zaraz .Za pomoc z gory bardzo wdzieczna !!!

Kup sobie szampon z marion To powinien pomoc troszeczke


http://www.marionkosmetyki.pl/oferta...h-i-blond.html

[pAtiŚ]

ja polecam płukankę Srebrzyk w takim szklanym słoiczku. nie lubię męczyć się szamponami fioletowymi, a płukanka robi to samo co ma robić zdecydowanie lepiej i szybciej

[neilla]

to znowu ja... płukalam 4 razy jak narazie. Czy płukanka rozjasni mi jeszcze bardziej włosy czy musze siegnąć po farbe lub rozjaśniacz:/ ? Nie są juz tak żółte jak były ale to nadal nie ten kolor który chce mieć.

[Rewolwer]

Dziewczyny pomocy .Niech ktoś kompetentny i mający wiedzę i doświadczenie w tym temacie mi pomoże. W sobotę zafarbowała mój ciemny blond Palette-skandynwaski blond . Oczywiscie wyszła jajecznica. Cóż byłam przygotowana. W niedzielę kupiłam Loreal -bardzo jasny perłowy blond . Trzymałam 30 minut. Jużsię cieszyłam moim chłodnym blondem ,a tu dupa. Kurczak jak był tak jest ; / Farba nie złapała moich włosów. I sama nie wiem co teraz począć. 3 dzień pod rząd włosów farbować nie będę. Boje się,ze je spalę,zniszczę ;/ A szampon niwelujący żółć z joanny mało daje. W ogóle nie widzę efektów. Także dziewczyny doradźcie cos :C

[wilczku]

Mam aktualnie wielki problem na głowie i mam nadzieję, że będzie mi ktoś umiał pomóc wśród Wizażanek. Naturalne włosy mam na poziomie 7, kilka miesięcy temu rozjaśniłam je normalną farbą Alfaparf 9,13 z 9% utleniaczem i o dziwo mi chwyciło jaśniej - tak że miałam te włosy na 8, może 9 poziomie. Wszystko byłoby ok, gdyby nie ten rudawy odcień, który mi w ostateczności wyszedł. Wybrałam się wtedy do fryzjerki, ona mi schłodziła kolor, dodała lekkie refleksy i wszystko na parę dni było w porządku, po czym kolor zaczął się wypłukiwać i znów wyglądało to, tak jak wcześniej. Obecnie nie wiem co robić i tak już od dłuższego czasu. Męczę się teraz z 5cm odrostem i nie wiem co dalej robić. Rozważałam już nawet brązy, ale podejrzewam, że nie będzie mi w nich ładnie. Dlatego usiłuję dalej eksperymentować z blondem i udać się do fryzjera, ale zdecydowanie tańszego, tylko teraz kwestia pozostaje taka, że nie wiem, o co go wtedy poprosić, gdyż moim marzeniem jest posiadania blondu na poziomie 9 w tonacji popielatej i robienie sobie samemu w domu odrostów co miesiąc. No a póki co sprawa wygląda tak, że mam włosy w niejednorodnym żółtawym kolorze, duże, ciemniejsze odrosty, plus jeszcze te refleksy. Tak więc bardzo prosiłabym o poradę, jak delikatnie rozjaśnić moje włosy do mojego upragnionego koloru i przy okazji nadać im popielaty refleks, no i na jaki zabieg się teraz zdecydować u najbliższej wizyty u fryzjera. Delikatny balejaż, rozjaśnianie odrostu?? Nie wiem. Proszę pomóżcie mi!!!

[konstancja01]

Napisane przez wilczku

Mam aktualnie wielki problem na głowie i mam nadzieję, że będzie mi ktoś umiał pomóc wśród Wizażanek. Naturalne włosy mam na poziomie 7, kilka miesięcy temu rozjaśniłam je normalną farbą Alfaparf 9,13 z 9% utleniaczem i o dziwo mi chwyciło jaśniej - tak że miałam te włosy na 8, może 9 poziomie. Wszystko byłoby ok, gdyby nie ten rudawy odcień, który mi w ostateczności wyszedł. Wybrałam się wtedy do fryzjerki, ona mi schłodziła kolor, dodała lekkie refleksy i wszystko na parę dni było w porządku, po czym kolor zaczął się wypłukiwać i znów wyglądało to, tak jak wcześniej. Obecnie nie wiem co robić i tak już od dłuższego czasu. Męczę się teraz z 5cm odrostem i nie wiem co dalej robić. Rozważałam już nawet brązy, ale podejrzewam, że nie będzie mi w nich ładnie. Dlatego usiłuję dalej eksperymentować z blondem i udać się do fryzjera, ale zdecydowanie tańszego, tylko teraz kwestia pozostaje taka, że nie wiem, o co go wtedy poprosić, gdyż moim marzeniem jest posiadania blondu na poziomie 9 w tonacji popielatej i robienie sobie samemu w domu odrostów co miesiąc. No a póki co sprawa wygląda tak, że mam włosy w niejednorodnym żółtawym kolorze, duże, ciemniejsze odrosty, plus jeszcze te refleksy. Tak więc bardzo prosiłabym o poradę, jak delikatnie rozjaśnić moje włosy do mojego upragnionego koloru i przy okazji nadać im popielaty refleks, no i na jaki zabieg się teraz zdecydować u najbliższej wizyty u fryzjera. Delikatny balejaż, rozjaśnianie odrostu?? Nie wiem. Proszę pomóżcie mi!!!

balejażu nie radzę, ja też miałam podobny problem tylko schodziłam z rudego, na takim jasnym juz wypłukanym rudym fryzjerka zrobiła mi balejaż, to wyglądało fajnie bo nie miałam jeszcze odrostu ciemny blond, kiedy sie pojawił znowu poszłam na balejaż i wtedy miałam już tęczę na głowie koncówki żółte odrost jaśniejszy, poszłam to innej fryzjerki na farbowanie ton w ton z wodą 1,5% zmieszała dwie farby popielaty i perłowy blond i wyszło fajnie, za miesiąc jak pojawią się odrosty pójdę już robic całość tym perłowym blondem mam nadzieję, że w koncu dojdę do wymarzonego kolorku

[Vioolett]

Cześć dziewczyny, mam podobny problem!

Rozjaśniałam kilka dni temu włosy rozjaśniaczem syossa, potem z myślą, że tą okropną żółć pokryje mi jakaś farba, malowałam włosy Loreal Recital Preferance Viking 9.1 i nic... są trochę jaśniejsze, ale wciąż okrutnie żółte!
Załączam zdjęcia, na których widać kolor, który chcę osiągnąć.
Dodam, że płukałam ju dwa razy włosy fioletową płukanką. Bez efektów.

[Asiaczek1985]

witajcie Wizażanki.
Ja również zaliczyłam wtopę kurczakową.
Mam ciemne włosy, od dawna rozjaśniane rozjaśniaczem - balejaż. Teraz praktycznie już całe mam jasne i wymyśliłam, że chciałabym je ujednolicić i z jasnego blondu zrobić troszeczkę ciemniejszy.
Nic nie robię sama, ze wszystkim chodzę do sprawdzonej fryzjerki. Byłam u Niej wczoraj. Na odrost nałożyła farbę z silniejszą wodą, na resztę ze słabszą. Efekt - odrost kurczakowy. Powiedziała, że zaraz temu zaradzimy i nałożyła farbę. W sumie wychodząc od Niej byłam spokojna, bo kurczak zniknął. Jednak TŻ stwierdził, że jestem po prostu ruda i w ogóle nie pasuje mi to co mam na głowie.
Faktycznie, w zależności od kąta padania światła i w zależności sztuczne czy naturalne - moje włosy to ciemny zimny blond - za ciemny lub rudawe odrosty. Tak czy siak efekt końcowy bardzo mi się nie podoba.
Nie wiem co z tym teraz zrobić, aby nie zniszczyć włosów. Doradźcie proszę. Szampon fioletowy, inny fryzjer? Ile odczekać przed kolenją farbą?

[lucciola]

Napisane przez Asiaczek1985

witajcie Wizażanki.
Ja również zaliczyłam wtopę kurczakową.
Mam ciemne włosy, od dawna rozjaśniane rozjaśniaczem - balejaż. Teraz praktycznie już całe mam jasne i wymyśliłam, że chciałabym je ujednolicić i z jasnego blondu zrobić troszeczkę ciemniejszy.
Nic nie robię sama, ze wszystkim chodzę do sprawdzonej fryzjerki. Byłam u Niej wczoraj. Na odrost nałożyła farbę z silniejszą wodą, na resztę ze słabszą. Efekt - odrost kurczakowy. Powiedziała, że zaraz temu zaradzimy i nałożyła farbę. W sumie wychodząc od Niej byłam spokojna, bo kurczak zniknął. Jednak TŻ stwierdził, że jestem po prostu ruda i w ogóle nie pasuje mi to co mam na głowie.
Faktycznie, w zależności od kąta padania światła i w zależności sztuczne czy naturalne - moje włosy to ciemny zimny blond - za ciemny lub rudawe odrosty. Tak czy siak efekt końcowy bardzo mi się nie podoba.
Nie wiem co z tym teraz zrobić, aby nie zniszczyć włosów. Doradźcie proszę. Szampon fioletowy, inny fryzjer? Ile odczekać przed kolenją farbą?

Na początek spróbuj użyć fioletowego szamponu. Kolejną farbę kładłabym teraz w ostateczności. Ale ekspertką nie jestem

[lusia2212]

są takie szampony fioletowe, po których blondy nie żółkną ;D

[girl_95]

co mam zrobić?
mialam ciemno rude, zdekoloryzowalam i wyszly mi rudo zółte a chce zrobić się na blond pofarbowalam loreal exellence creme jasny natualny blond co niby rozjasnia nawet o 3 tony a prawie nie widać roznicy ...
i teraz dalej mam troche rozjaśniać lorealem? czy zrobić kąpiel rozjaśniającą?czy co ..

[Lady_Caroline]

Napisane przez girl_95

co mam zrobić?
mialam ciemno rude, zdekoloryzowalam i wyszly mi rudo zółte a chce zrobić się na blond pofarbowalam loreal exellence creme jasny natualny blond co niby rozjasnia nawet o 3 tony a prawie nie widać roznicy ...
i teraz dalej mam troche rozjaśniać lorealem? czy zrobić kąpiel rozjaśniającą?czy co ..

Kąpiel rozjaśniającą, farba Ci tego nie rozjaśni, co najwyżej na żołty.

[girl_95]

spróbuje dzisiaj zrobić, a płukanka coś w moim przypadku da?

[201607040946]

Napisane przez girl_95

spróbuje dzisiaj zrobić, a płukanka coś w moim przypadku da?

Schłodzi i tyle

[Lady_Caroline]

Dokładnie. Choć w miejscach bardziej pomarańczowych może nie chwycić, przynajmniej w moim przypadku tak było.

[girl_95]

rozjasnilam troche włosy, dalej są zółte no ale jaśniejsze. kupilam loreala preference 9.13 i mam do tej farby dodać 6 % wode czy nie ?

[Lady_Caroline]

Napisane przez girl_95

rozjasnilam troche włosy, dalej są zółte no ale jaśniejsze. kupilam loreala preference 9.13 i mam do tej farby dodać 6 % wode czy nie ?

Ja bym dała 6, a poźniej ewentualnie płukanka, jakby dalej były zołtawe.

[girl_95]

okay dzięki

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

a wlaśnie.. preference skoro jest farbą rozjaśniającą to nie ma wody ?
czy cos

[Lady_Caroline]

Napisane przez girl_95

okay dzięki

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

a wlaśnie.. preference skoro jest farbą rozjaśniającą to nie ma wody ?
czy cos

Ma wodę. Farby rozjaśniające mają wodę 9%.

[girl_95]

to mam dodać oxydant? czy nie

[Lady_Caroline]

Napisane przez girl_95

to mam dodać oxydant? czy nie

Musisz. Oxydant to ta woda/mleczko dołączone do farby. Loreal ma oxy 6, więc spokojnie możesz użyć tego, ktory dołączyli do farby.

[girl_95]

dołaczone ? nic nie zauwazyłam chyba że to z tym wywołaczem jest .
ale tak czy inaczej mam swój oxydant to go chyba wymieszam z lorealem

[Lady_Caroline]

Napisane przez girl_95

dołaczone ? nic nie zauwazyłam chyba że to z tym wywołaczem jest .
ale tak czy inaczej mam swój oxydant to go chyba wymieszam z lorealem

Musi być dołączone, bo farbę zawsze miesza się z oxydantem, sama farba nie pofarbuje włosow, a dopiero ta mieszanka.
http://3.bp.blogspot.com/-_lGcidrxcJ...penhague-1.jpg

oxydant to nr 2

[sandraanna]

Hej

Nie wiem co mnie podkusiło, ale postawiłam samodzielnie rozjaśnić wcześniej farbowane włosy. Wiem, że o nieodpowiedzialne, ale chyba każda z Nas musi taką głupotę w swoim życiu popełnić Mój naturalny kolor to ciemny brąz, włosy pofarbowałam jakieś dwa miesiące temu również na ciemny brąz, ale o nieco innym odcieniu. Wczoraj użyłam GARNIER Color Sensation Krem dekoloryzujący i włosy wyszły od bardzo jasnych na odrostach po marchewkowe na długości, dzisiaj postanowiłam je dodatkowo rozjaśnić Intensywnym Rozjaśniaczem z Joanny i włosy mam w kolorze kurczakowej żółci,pomieszanej z pomarańczem Jaką farbą mogłabym zniwelować ten kolor, aby uzyskać ładny blond? Czy jest na to jakaś szansa?

[Blond_Magdziula]

Od zawsze miałam problemy z farbowaniem włosów. Jakiego koloru z palety blond bym nie użyła to zawsze wychodzą mniej lub bardziej żółte. Tylko nieliczne fryzjerki są w stanie uzyskać zimny odcień blondu. Problem jednak w tym, że nie jestem w stanie tak często korzystać z fryzjera jak bym tego chciała (widząc się w lustrze) głównie ze względów finansowych. Pani Sylwia która zajmuje się moimi włosami "zapienia mi włosy" czymś co sprawia iż nie są takie żółte.Chciałabym zakupic owo pieniące się cudo ale nie wiem co to jest.
Czy jestem w stanie, w domu, uzyskać zimny kolor? Co powinnam kupić?

[Blond_Magdziula]

Wielkie dzięki za wszystkie rady. Używam szamponów do siwych włosów. Są najczęściej filetowe, czasami niebieskie ale niestety nie zdejmują żółci na tyle ile bym chciała. Pomagają gdy mam super kolor wprost z salonu fryzjerskiego, który po paru myciach nieco zżółknie.
.
A ja desperacko, w warunkach domowych chciałabym uzyskać, na całej głowie jeden kolor.
Farbowanie kosmetykami ogólno dostępnymi w zimnych kolorach ma dwojaki efekt. Odrosty i wcześniej farbowany fragment włosów jest żółtawy. Reszta zaś siwa. Dramat.

[201607040946]

Napisane przez Blond_Magdziula

Wielkie dzięki za wszystkie rady. Używam szamponów do siwych włosów. Są najczęściej filetowe, czasami niebieskie ale niestety nie zdejmują żółci na tyle ile bym chciała. Pomagają gdy mam super kolor wprost z salonu fryzjerskiego, który po paru myciach nieco zżółknie.
.
A ja desperacko, w warunkach domowych chciałabym uzyskać, na całej głowie jeden kolor.
Farbowanie kosmetykami ogólno dostępnymi w zimnych kolorach ma dwojaki efekt. Odrosty i wcześniej farbowany fragment włosów jest żółtawy. Reszta zaś siwa. Dramat.

Trzymaj je na włosach dłużej ja miałam balsamy własnie niebieskie albo fioletowe, trzymałam pół godziny i miałam srebrne włosy

[Romanaccia]

Ja po dlugisz poszukiwania i probach, pozbywam sie zoltego blondu szamponetkami "Delii" - Ksiazycowy blond, jak dla mnie sa numerem jeden!!, oprocz tego szampon i odzywka Joanny ,te "fioletowe", a wlosy zawsze farbuje farba Delii , ksiazycowym blondem, to jedyna farba do wlosow blond, ktora nie jest zolta, przynajmniej na moich wlosach, jedyna nadajaca lekko popielaty odcien, po niej nakladam szamponetke z tej samej firmy i o tej samej nazwie i nie ma problemu z zolcia

[Monia_K84]

Napisane przez Blond_Magdziula

Wielkie dzięki za wszystkie rady. Używam szamponów do siwych włosów. Są najczęściej filetowe, czasami niebieskie ale niestety nie zdejmują żółci na tyle ile bym chciała. Pomagają gdy mam super kolor wprost z salonu fryzjerskiego, który po paru myciach nieco zżółknie.
.
A ja desperacko, w warunkach domowych chciałabym uzyskać, na całej głowie jeden kolor.
Farbowanie kosmetykami ogólno dostępnymi w zimnych kolorach ma dwojaki efekt. Odrosty i wcześniej farbowany fragment włosów jest żółtawy. Reszta zaś siwa. Dramat.

Nie wiem, czy jeszcze Ci się ta informacja przyda, bo od posta minęło już trochę czasu, ale na żółty blond polecam maseczkę profesjonalnej firmy (ciach). Szampony i płukanki niwelujące żółty odcień niestety dodatkowo przesuszają i tak już suche po rozjaśnianiu włosy, a ta maseczka przykrywa żółty odcień i dodatkowo nawilża włosy. Zastosowałam dwa razy i już jest różnica Włosy są fajne, mięciutkie w dotyku