wytapianie tłuszczu, olejkowanie, mumifikacja

[ryba82]

Słuchajcie dziewczynki, znalazłam w internecie jeszcze jeden rewelacyjny sposób na nasze tłustsze miejsca pokryte skórką pomarańczy. Dzielę się z Wami więc nim:
Do przeprowadzania kuracji zwanej potocznie wśród moich współodchudzaczek – "wytapianiem tłuszczu", foliowaniem, olejkowaniem lub mumifikacją, będą nam potrzebne: olejki eteryczne (geraniowy, jałowcowy i cynamonowy), balsam do ciała i przezroczysta folia do żywności. Olejki (po 5-6 kropli każdego, nie więcej) wlewa się do kubeczka po jogurcie, do tego dokłada się ok. 2 łyżek stołowych (do zupy) byle jakiego smarowidła – krem do rąk, twarzy, balsam do ciała – na pewno macie w domu jakiś niepotrzebny. Trzeba to porządnie wymieszać, nałożyć na ciało od stóp do biustu (nie wcierać mocno, ciało ma być pokryte warstwą białej mazi). Koniecznie trzeba przed zafoliowaniem nałożyć bawełniane stringi (żeby nic niepożądanego nie dostało się wiadomo gdzie). Potem, w takiej kolejności, jak przy peelingu, owijamy ciało folią do żywności – najpierw prawą nogę od kostki do biodra, potem lewą. Na koniec, owinąć trzeba biodra i brzuch, aż do biustu, ale folię trzeba prowadzić od ud, żeby się z nich nie zsuwała. Potem należy na siebie nałożyć starą i brzydką bawełnianą koszulę nocną i dodreptać do łóżka.
Nie da się w tym robić dużych kroków, ciężko jest się zgiąć, więc żeby się położyć, trzeba prosić o pomoc kogoś bliskiego albo opracować metodę na rzucenie się na łóżko bez wygięć ciała. Najlepiej jest na koszulę położyć poduszkę elektryczną lub koc – olejki szybciej zadziałają. Na to jeszcze koc zwykły, kołdrę lub pierzynę – ma być dość ciepło! Jeśli nie macie pod ręką poduszki, to może być pierzyna i dwa koce normalne. Jeśli dodacie olejek cynamonowy – to nie trzeba koniecznie koca elektrycznego.
Leży się w tym godzinę (chyba, że nie wytrzymacie). Pożądany objaw – wyczucie, że folia się przesuwa na ciele, co znaczy, że ciało się upociło porządnie (ja po tym leżę jeszcze 10 minut). Potem wskakujemy pod prysznic i gotowe.

Jeszcze lepiej po zdjęciu folii, wskoczyć w dresik i poćwiczyć – wtedy komórki tłuszczowe pobudzone do spalenia się olejkami będą miały okazję jeszcze bardziej się skurczyć. Może być jednak tak, że będzie wam słabo, bo jednak to jest godzina w gorącu. Olejek geraniowy niewskazany jest dla osób stosujących antykoncepcję hormonalną. Można sobie zamiast niego użyć olejku z kopru włoskiego. Natomiast z cynamonowym trzeba w ogóle ostrożnie, bo osoby mające wrażliwe naczynka mogą doznać pęknięć, jeśli dadzą więcej niż 5-6 kropli. To naprawdę wystarczająca ilość.

Kupiłam olejki, folię, zastosowałam póki co raz, ale efekty już widać cellulit widocznie się zmniejszył. Skóra się napięła, jest bardziej elastyczna. Zabieg ten przeprowadziałam po peelingu kawowym, więc i działanie antycelullitowe zwielekrotnione

[201604131205]

eeee, a mozna by uzyc zwyklego cynamonu w proszku zamiast olejku? bo olejek u mnie na wsi nie do kupienia

[ryba82]

Hmm, myślę, że jednak lepszy byłby olejek, ten cynamonowy ma działanie rozgrzewające, co w tym zabiegu jest najważniejsze. Skoro masz problemy z kupnem olejku to możesz zamówić przez internet z dostawa do domu. Ja w swojej osiedlowej aptece tez owych olejków nei zastałam, ale złozyłam zamówienie w niej, poczekałam 2 dni i pani aptekarka postarała się i oto mam olejki. Może zapytasz w aptece, myslę, ze nie będzie w z tym porblemu.

[*Aga*]

Ja mam podobny przepis tylko,że olejki inne. A więc: po pięć kropli olejku cytrynowego i rozmarynowego wymieszać z kilkoma łyżkami oliwy z oliwek.Nałożyć na ciało i owinąć się folią i pod koc na godzinkę. Stosowałam w zeszłym roku i były efekty-dobrze,że mi się przypomniało.
Pozdrawiam

[paula78]

z olejkami to ostrożnie bo np. cynamonowy ma działanie rozgrzewajace i drażniące dla naczyn a co za tym idzie moga zacząc pekac ,szczegolnie jesli trzeba w tej mumi lezec

[zea]

Ja mam naczynka na nogach i omija te miejsca gdy się olejkuję...mam nadzieje ze cynamon nie spowoduje kolejnych w innych miejsach....

[andzya]

laski,ale chyba nie myslicie,ze to rzeczywiscie jakos super dziala ??!!

[paula78]

Napisane przez zea

Ja mam naczynka na nogach i omija te miejsca gdy się olejkuję...mam nadzieje ze cynamon nie spowoduje kolejnych w innych miejsach....

jesli juz cos wyskoczy to znaczy ze masz skłonnosci i draznienie kolejnych jest bez sensu.predzej czy póżniej wszytsko wyjdzie.

moja kolezanka uzywa depilatora ,ma naczynko w jednym miejscu i omija to miejsce ,ostrzegałm ja przed kolejnymi ale nie wierzyla.
po 2 latach wylazło tego sporo.

[201606210931]

odswiezam i jak "terapia" skuteczna ?? warto / niewarto ?

[pingwin2]

Przenoszę na kosmetyczny, bo z fitnessem to nie ma nic wspólnego.
Moim zdaniem najlepszym sposobem na cellulit jest zdrowa dieta i ruch, a tego typu zabiegi wpływają raczej na na naskórek a nie na głębsze warstyw skóry i dlatego ich działanie jest znikome.

[Emilia1]

juz było o cellulicie duzo, polecam poszukac na 2 , 3 czy 4 stronie jest o cellulicie,tam sa dobre rady , dodatkowo wątek rozstepy a opalanie przeczytaj, tam tez o cellulicie. masaze przede wszystkim i jak pingwin pisze oprocz tego poczytaj wątki

[Ulotka]

stosowałam kiedyś mimifikację i zdecydowanie odradzam. Efekty były na początku rewelacyjne, chudłam w oczach, jednak obecnie mam takie problemy z naczynkami na nogach jak nigdy. Pękania, wybroczyny...

Na cellulit mogę za to zdecydowanie poradzić jeden sposób, który nie dość, że nie ma skutków ubocznych, to jeszcze pomaga na inne sprawy. 3 tygodnie chodzenia po 7 km dziennie. Żaden ale to żaden kosmetyk nie sprawił u mnie tego, co chodzenie - i to zwykłe, wolne, żadne tam marsze czy truchty - po prostu chodziłam po lesie szukajac grzybów, i to też nie codziennie. A cellulit w większości poznikał, nawet naczynka się pochowały, zeszczuplały nogi, po prostu to jest to!

[Emilia1]

rewelacyjne, chudłam w oczach, jednak obecnie mam takie problemy z naczynkami na nogach jak nigdy. Pękania, wybroczyny...

no niestety takie silne rozgrzewania sa dobre na cellulit ale zdradzieckie dla naczynek

[candibar]

Stosowałam to kilka razy i zawsze działa, gorzej, ze nie zawsze chce mi sie to robić... (leń). Jedyny minus tej kuracji, to - jak dla mnie - utrzymujacy sie długo niezbyt przyjemny zapach na skórze Natomiast najważniejsze jest chyba to, że działa!