Rewolucja w pielęgnacji trzydziestolatki.

[201608040942]

Cynk lagodzi podrazniena wysusza pryszcze. Z kremami do pupy jest o tyle dobrze ze one sa dosc tlustawe i nie grozi nam wysuszenie. Ja bardzo sobie chwale. mam babydream Calendula Creme z nagietkiem. Cynk jest na drugiej pozycji. Bardzo szybko zlagodzil mi podrazniena na gebie razem z woda termalna. Uzywam go tez po depilacji intymnej i nie robia mi sie juz te wstretne pryszczyki.

A seria od YR to ta

http://www.yves-rocher.de/control/ca...erType=ByBrand

Ten pierwszy krem to jest wlasnie na zaczerwienienia i go mialam. Jest najbardzin tresciwym kreme z calej serii. Z tej serii sa ogolem krem na dzien , oba w sloiczku sa polecana na dzien, ale ona nie zawieraja filtrow wiec mozna spokojnie je polyzyc tez na noc . ja wlasnie uzywalam tylko an noc.

http://www.yves-rocher.de/control/pr...74945/~hbxSrc=
na ten sie czaje, ma bardzo dobre recenzje an KWC, jest do skory bardzo wrazliwej. mozna go jako kuracje stosowac ale i ciagle tez. Ktos o nim pisala ze super lagodzi okolice oczna, wiec krem pod cozy mozna sobie darowac. Macalam juz go kiedys i jest lzejszy od tego na zaczerwienienia.
Ogolem seria ma uspokajac wrazliwa cere i wzmacniac ja ze ma byc bardzij odporna na czynniki zewnetrzne. W sobote mam spotkanie wizazanek to sobie wejde do YR i jeszcze raz pomacam ten krem w tubce. jak bedzie promocja to go wezme. mam czym sie smarowac, ale wyprobuje go jako krem podoczny i zobacze jak sie pod filtry sprawdzi.

http://www.yves-rocher.no/control/ca...erType=ByBrand
nie wiem czy to w toim jezyku. Widze ze tam bestzellerem jest krem nawilzajacy a u mnie wlasnie tez w tubce do wrazliwej skory hihih

Jesli to nie twoj jezyk to tu masz miedzynarodowa stronke, nie wiem ktore to twoje bedzie
http://www.yves-rocher.com/

Zycze udanych prob z YR i daj znac jak ci sie podoba

Effaclar K mozesz na cala twarz klas i na szyje i dekolt

[Patricia78]

co do yr to podoba mi sie strasznie ten na ktory ty sie czaisz. jak bede w okolicach yr to go sobie obejrze. i cena ludzka. clinique qypuscil ostatnio serie wlasnie na zaczerwienienia, do suchej i wrazliwej. krem jest fantastyczny na to jedno uzycie kiedy mi babka nalozyla na buzie, ale cena nie jest juz taka przyjemna.
ja nigdy nie mialam yr jesli chhodzi o pielegnacje twarzy. musze wyprobowac.

z tej tutejszej serii aco dostalam krem na dzien z wit c, tylko taka probke mieli w mojej aptece, musze sie rozejrzec za tymi kremami do wrazliwej.
blyszczydel maja wiecej teraz! i uwazam ze cena jakies ok20-30 pln to chyba nie duzo, prawda?

[201608040942]

Pewnie ze nie duzo.
Ja z Clinique mialam jakis nawilzajacy jak sie dopiero co ukazal, tych pozostalych ktore teraz sa jeszcze nie bylo. Nawet go wtedy do KWC zglosilam. Owszem kremik sie fajnie uzywalo, ale ta cena za 50ml. No trudno, nawet jak by to bylo nie wiem jakie cudo nie dam tyle kasy za krem. To juz Lierac z aptecki za 30€ jest mi drogi i tutaj byla bym sklonna oko przymknac jesli bardzo podpasuje, ale Clinique? Ocipieli tyle moge powiedziec.
Ja bardzo lubie z YR serie Riche Creme. Mam od nich krem na noc jeszcze nieodfoliowany w lodowce. Dostalam kiedys przy zamowieniu z katalogu. Wczesniej mialam probki i byl super pod slepia, a ze wczesniej kupilam sobie Apotheker Scheller z wiesiolkiem to YR czeka na swoja kolejke. Mialam pare probek tez z tej serii kremu na noc i na dzien w jednym, tez fajan tresciwa konsystencja i pojemnosc wieksza bo juz 75ml, ale daruje go sobie nawet w promocji bo mam ten na noc. Balsam mialam pare razy i jak seria mialam jeszcze stary design mialam krem pod oczy. To byl moj pierwszy krem z tej serii, wtedy byl fajyn, ladnie kwaitkami pachnial. Wtedy to byla seria z 10 olejkami, a jak zmienili ja na 30olejkow to chyba ten krem tez zienili, bo juz tak ladnie kwiatkami nie pachnial. Niby konsystencja ta sama, ale jakos juz nie byl taki rewelacyjny. Ok od tamtego czasu wymogi mojej cery, zwlaszcza okolicy ocznej ,bardzo sie zmianily, wiec moze dlatego odczuwam go inaczej i wole w tej roli ten nocny.
Krem do rak nawet fajny, mam ten nawilzajacy, maz mi wtedy z tym rzowam na zaczerwienienia przynosl, dodali mu jako gratis do zakupow. Uzywam dopiero teraz, bo jest lekki, al efajnie nawilza. Mialam jeszcze reganeracjyna ale czaje sie na tlusciocha tego na zime. Jakis czas temu zamowilam sobie oelejek do rak, ale poki co odlozylam na chlodniejsze miesiace. Oj mialam tego troche i niektore produkty sa bardzo fajnie i chetnie kupie ponownie.
o seria Yria super dla starszych pan, ale i tych mlodszych. Cienie nie sa strasznie perlowe, wiec nie podkreslaja zmaszczek

[Iwonalodz]

Ja lubię bardzo i od lat używam z YR z serii brązowej krem pod oczy Riche Creme i bardzo jestem z niego zadowolona

[Patricia78]

choroba, to tylka ja taka wyglada nie za bardzo zorientowana w yr to twarzy
musze sie poprawic, wybiore sie do nich moze w sobote.
ja bardzo zaluje ze tutaj nie maja schellera bardzo lubilam w polsce. moze nabede przy najblizeszej okazji pobytu w niemczech? tak mi narobilas ochoty na ten krem z wiesiolkiem
rozejrze sie we francji co maja, znalazlam namiar wlasnei na gigantyczna apteke!!

[renawie]

Witam moje drogie Panie! Mam nadzieję że nie narażam się- mam pytanko a coś nie mogę okiełznać tego tematu- otóż czytam o pielęgnacji i nie wszystko jest dla mnie jasne. Wyczytałam już o serum z wit C i E i zaraz będę robić zakupy na mazidle ale mam pytanie o krem ( chyba krem) Effaclar K- ta nazwa się tu przewija dość często. O jaki dokładnie kosmetyk chodzi ? o krem ( tak zrozumiałam ) tylko jaki? bo jest kilka w tej serii? Ja mam cerę mieszną - strefa T tłusta - dodatkowo naczynkowa - jaki krem w takim razie z tej serii? Pomóżcie ?
Szkoda że tu wczesnie nie trafiłam - wychodzi na to ze w tym temacie straszna ze mnie ciemnota i chyba cały czas szkodziłam swojej skórze zamiast pomagaś - tzn nigdy nie stosowałam zadnych filtrów a jeżeli tak to chyba tylko przez przypadek bo np znalazły się w składzie jakiegoś kremu.
Właściwie jeżeli chodzi o filtry to też nie wiem jaki dokładnie wybrać - tyle tu opoini o tym zapychaniu porów - padła taka nazwa Iwostin - 40 a może jeszcze jakieś inne sa dobre?
Bardzo porszę o rade

[201608040942]

Effaclar to nazwa calej serii a Effaclar K to nazwa tylko jednego kremu z tej serii. To krem z kwasami LHA. One bardzo lagodnie oczyszczaja twarz z zaskornikow, reguluja wydzielanie loju i nie podrazniaja naczynek, jesli oczywiscie nie jestes uczulona na kwas salicylowy.

Filtry sa wazne, zwlaszcza ze masz cere naczynkowa. jaki filtr wybrac to ci nie doradze. Kazda cera jest inna i inna konsystencje lubi. Trzeba probowac. Moze spojrze na KWC tam jest duzo filtrow ocenionych , moze ci cos wpadnie w oko.

[renawie]

Dzięki wielkie za pomoc! Z filtrami myśle że sobie już poradze.

[Iwonalodz]

Zamiast Effeclaru możesz używać maseczki aspirynowej albo toniku aspirynowego

[renawie]

Dzięki serdeczne kobitki za podpowiedzi. Przepiski na tonik i maseczkę aspirynową już mam więc w najbliższym czasie zamierzam wypróbować - nawet nie wiedziałam ze coś takiego można wykorzystać w takim celu.
Mam dylemat - otóż mieszkam od niedawna nad morzem i wszyscy tu tacy poopalani - kobietki jak pieczone frytki paradują półnago a ja blada jak papier Co prawda nie lubię tak mocnej opalenizny i wiem ze unikanie słońca może wyjśc tylko na dobre mojej skórze - nie mniej jednak chciałabym żeby skóra nabrała lekko opalonego takie zdrowego kolorytu. I tu znalazłam na KWC bardzo dobre opinie o samoopalaczu z rossmana ale jak to się ma np do stosowania na twarz przy jednoczesnym stosowaniu serum z wit. C - to chyba się wyklucza bo zdaje się ze witamina C między innymi ma rozjaśnić i wyrównać koloryt skóry.

[201608040942]

Ja brazuje sobie tylko nogi, wiec nie wiem jak to bedzi z twarza. Tak na zdrowy rozum to to co przybrazowi taki krem/samoopalacz to wit. C powinna z lekka rozjasnic. Zreszta z twarza jest o tyle dobrze ze zawsze mozesz do makijazu uzywa brazera i dokolorowac sie jak potrzeba.

[Patricia78]

ja jak moni, tylko nogi sobie koloruje, buia mimo filtru 50+ i tak jest troszke ciemniejsza, poza tym naczynka tez daja troche kolorytu, choc to akurat koloryt niepozadany podkolorujesz sie delikatnie brazujacym i jestes tez frytka, no moze troche lzej wypieczona

[201608040942]

hahaha tez frytka tylko mniej wypieczona. Dobre porownanie hihihih

[Iwonalodz]

Ja się maziam po ciele i twarzy balsamem brązującym garniera muśnięcie słońca do jasnej , to wieczorem robię, a rano serum z wit.C nic się nie gryzie i nie wyklucza nawet filtry na serum

[Patricia78]

eh, ja sie juz przyzwycailam ze jestem bledziuch. poza tym u mnie sie naczynka dopelniaja z uczuleniem na slonce cale nogi i stopy jak biedronka mam. wiec to brazujace cus jest wybawieniem. aczkolwiek dochodzi moje lenistwo i smrodek tegoz mazidla. jak na razie nie znalazlam jeszcze takiego co by nie zajezdzal delikatna wonia chemikaliow.

ja mam pytanie dotyczace effaclar k: jak czesto nim jechac po twarzy?

//pat

[Iwonalodz]

Effeclar K chyba watek jest o nim, ja wolę tonik aspirynowy.

Ja tez jestem badrzo blada, ale maziam się brązującym balsamem, co drugi wieczór i nie ejstem opalona, a osmagana w każdym razie przyjemniejsza dla oka chyba

[Patricia78]

hihi, na pewno przyjemniejsze dla oka!!
a czym sie maziasz po twarzy? ja sie strasznie obawiam efektu przesadzonego solarium.

[Patricia78]

a propos aspiryny i toniku: jak czesto?

[Iwonalodz]

Po twarzy albo maziam się balsamem do ciała Garniera musnięcie słońca do jasnej, bo mi pasuje i nic się nie dzieje albo samoopalaczem Vichy.

Ja tonik aspirynowy stosuję prawie co dzień na noc. Nie wolno łączyć z wit.C bo sie nie lubią.

[201608040942]

Dziewczyny po wczorajszym spotkaniu wizazowym, jestem bogatsza o krem YR z rozowej serii , chodzi o ten w tubce do cery bardzo wrazliwej. jest on nawet na KWC. Mam jedna aplikacje dzis pod filtry i jedna wczoraj na wiedzor pod oczy. Narazie ok. Filtr jako ze on ma silikony, to sie dobrze wchlonal.

Jesli chodzi o brazowienie sie to ja milo wspominam balsam do jasnej karnacji Dove nic na mnie nie smierdzal. Potem mialam bebe, w PL to chyba to J&J ten Holiday. jezu co za konsystencja i smrodek samoopalacza byl. Ja zachwytow nad nim nie podzielam ktore kiedys czytalam w KWC. W tym roku kolezanka odlala mi balsam NIvea do ciemnej karnacji i jak przystalo na takiego bladziocha jak ja, balsam ten juz po jendej aplikacji na noc dal lekka opalenizce , tak jak to Iwona nazwala, balam ladnie osmagana, ale po dwoch aplikacjach juz wiedzialam ze tego dziadostwa nie kupie, bo wysusza. Narazie zuzylam do konca samooplacz z Rossmanna Sun Ozon , mleczko do jasnej karnacji. Lekko smarodek sie robi, ale nie jest tak uciazliwy dla mnie jak przy Holidayu, czy innych samoopalaczach. Ladnie nawilza i ja w tym roku jakos sie zapominam smarowac. U mnie pogoda jesienna narazie, a do tego to mleczko barzuje ciut mocniej niz balsam wiec nie mam potrzeby smarowania sie codziennie, dlatego wole balsamy bo sa delikatniejsze i nie musze sie zastanawiac czy to juz czy jeszcze moge poczekac i uzyc zwyklego balsamu.

[Patricia78]

dzieki iwonka ze podpowiedz z tonikiem, ja sie nim od czasu do czasu tylko maziam, bo nie wiedzialam czy za mocny nie bedzie.

mnie kurcze te brazowiacze cuchna jak choroba, prawie wszystkie bez wyjatku.
musze sie lepiej rozejrzec. do dove mam jakos uczulenie po uzyciu szamponu i juz sie nie dam skusic chyba na nic tej firmy.

ja tez bylam w yr!! oczywiscie wstreciuchy nie mieli tych probek rozowej serii, pomacalam tylko te kremiki, ten na dzien taki tresciwy mi sie wydal. powiedzialy mi dziewczyny, ze one raz w tygodniu dostaja porcje probek wiec bede musiala podskoczyc do nich jeszcze raz.
ze wzgledu na wyjazd teraz nabylam taki maciupki (20ml) flakonik z woda toaletowa,
wild blackberry. zobaczymy jak sie sprawdzi. we francji jest duszno, nie chcialam pasc w otoczce perfumowej tam.
moni, koniecznie donos co i jak z tym kremem. ja sie moze skusze na ten na dzien.

//p.

[Iwonalodz]

Ja tam biorę pojemniczki małe i proszę o zrobienie mi próbki do niego z testerów, bo w YR mało kiedy maja próbki. Mnie się zdarzyło z kilka razy coś dostac od nich, a tak mam swój pojemniczek i już

[201608040942]

A trzeba bylo sie zapytac czy jak nie podpasi to czy przyjma spowrotem taj jak to robia w DE. Ciekawe co by ci powiedzialy. A ktory na dzien ogladalas, bo tam wszystko na dzien jest.
Chodzi ci o ten nawilzajacy czy ten na zaczerwienienia? Ten w tubce tez na dzien, ale ze zaden z tych kremow filtra nie mam to na noc tez jak znalazl.
Ja zastanawiama sie czy nie wziasc tego w sliuczku nawilzajacego, ale jednak postawilam na ten w tubce i ... jestem zadowolona. Co prawda za wczesnie zeby sie rozplywac w zachwytach, ale widze ze cera jest jasniejsza. Rozowosci ktore pojawiaja sie u mnie w ciagu dnia, sie nie pojawily. U mnie dzis typowo jesienna pogoda, wiec i dla cery ulga. Uzywam w tej chwili filtra w spraju i ma alkohol w skladzie i klade ten krem YR pod niego i mam caly czas blada buzie. Male pory, dosc czyste, a mam sklonnosc do zaskornikow. Cera sie nadmiernie nie przetluszcza. Zobaczymy czy tez tak bede sie zachwycac, jak przyjda upaly.
Poki co moge powiedziec ze zakup udany, ale tez chetnie wyprobowala bym ten w sloiczku nawilzajacy, bo wydawal sie miec bardzo lekka konsystencje , no i ciekawi.
Niby w opisie to ten w tubce i ten drugi w sloiczku na zaczerwienienia to oba kremy sa wlasnie na zaczerwienienia, wiec cos dla nas naczynkowcow, ale przy kremie nawilzajacym pisze ze on tez uspokaja, czyli tez dobrze. Nie ma jak to sprobowac i zobaczyc ktore lepiej bedzie pasowac. Moze uda mi sie kiedys probke zdobyc, albo wlasnie zrobia mi probke z testera. Narazie mam dosc kremow w domu i YR w tubce sprawdza sie u mnie pod filtr. Jak przyjda upaly to napisze dalej co i jak.

[machiato]

Waham się między tymi dwoma kremami:
primordial
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?sort=recDSC&p rodukt=23171&recenzja=240 619
i multi-active
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20471
Mam cerę wrażliwą, naczyniową, skłonnośc do zaskórników i innych niespodzianek, i 1 rok do 30ki... Zmarszczki jak na razie tylko drobne, pod oczami, ale stwierdziąłam, że trzeba zacząc używać kremów anty-aging. Zależy mi też na filtrze, bo nie lubię mieć na sobie 2 warstw- kremu i filtra.
Oba kremy należą raczej do drogich, więc nie chcę wyrzucić kaski w błoto...
Pomóżcie!!!

[Elfia4]

Pierwszy zerknęłam an skłąd i widzę, ze ma wysoko silikony i glicerynę. Jeśli masz skłonność do zaskórników musisz najpierw sprawdzić czy któryś ze składników nie spowoduje zaskórników, chociaz napewno ich dodatek wraz z nylonem daje efekt natychmiastowego wygładzenia skóry. Zawiera biotynę, krzem. Mnie nie powalił składem, chociaz nie mam też czasu dokładnie go analizować.
Drugi krem nie ma składu, więc nic o nim nie można powiedzieć, chyba, że ktoś go stosował i ma jakieś własne spostrzeżenia.
W kremie lancome nie zauważyłam filtra, a na tym ci zależy.

[machiato]

Dzięki
dziwne, że w Lancome nie ma filtra, skoro na opakowaniu wyraźnie jest napisane 15 SPF
nie znalazłam składu Multi-active Day Lotion Clarinsa, ale podobno to lżejsza i z filtrem wersja Multi-Active Jour Protection Plus (choć nie jestem tego pewna) a skład tego drugiego jest tu http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...ecenzja=148069
a może ktoś ma "organoleptyczne" doświadczenia z tymi kremikami?

[Patricia78]

Moni, ogladalam ten na zaczerwienienia.
A ten pomysl z wlasnym pojemnixzkiem jest genialny!!! Musze go wyprobowac.
nie, oczywiscie wylecialo mi z glowy i nie zapytalam czy jak sie nie sprawdzi to moge oddac, ale to nadrobie.
aha, co do tej wody pdswiezajacej - do kitu, odswiezyla mnie moze z 10 sekund - zapachem! wiec nie poleam jako zastepcze pachnidlo w tropiki (bo we francji tropiki byly!! o rany..) za to sprawdzil sie jak zawsze filtr lrp. mam tez nowy vichy 50, niezly, bardzo dobrez sie wchlania, nie klei sie i slicznie pachnie, fiolkowo!!

[Patricia78]

aha, zapomnialam. spiesze doniesc ze zrobilam nalot na sephore.
nie kapuje dlaczego tutaj ich nie ma
no wiec nabylam czekoladowy cukier do ciala, peeling. BOMBA! fantastycznie gladkie cialo plus mimo tropikow i strasznej wilgotnosci powietrza przez pol dnia utrzymywal sie delikatny zapach czekolady. przywioze sobie zapas z polski

[201608040942]

No ja tez nie mam Sephory nawet w PL, niestety.

A co ty za wode kupilas przed wyjazdem do Francji?

W Yr moglas sie tez we Francji obkupic, podobno jest taniej, co by mnie nie dziwilo.
No i wogole co oprocz Vichy kupilas? Pochwal sie.

[Patricia78]

wode sobie nabylam na wyjazd specjalnie, taka malutka:
http://www.yves-rocher.se/control/pr...79348/~hbxSrc=

oczywiscie wlazlam do yr we francji. ceny identyczne jak u mnie tutaj, zdziwiona bylam szczerze przyznam. to samo jesli idzie o vichy, identyczne co do centa albo mojego öre.

planowalam nabyc wode termalna w ilosciach nieprzepisowych bo tutaj nie ma, ale okazalo sie przed wyjazdem ze mam spory zapas no i chyba bede zmuszona za pare miesiecy jednak sie wybrac do polski. poza tym mam jeszcze w planach niemcy wiec jak zabraknie to dokupie.

tak wiec nie kupilam nic. przez duze N. (a! nie liczac drobnosci w sephorze-olejki do kapieli, peeling do ciala, wode odswiezajaca do stop - koniecznosc, zwlaszcza po calym dniu stania na mecie tour de france!!). ceny jak u mnie, tudziez drozsze co mnie powalilo, no i oczywisicie moge zapomniec o angielskim a moj francuski jest wiecej niz podstawowy wiec nie moglam sobie poczytac a tak w glowie to nie mialam co i jak. sporo bylo marek takich ich, francuskich, staly na polkach w ciagu z vichy, lrp. zaciekawilam sie ale niestety, moj maz byl skuteczny w robieniu zbolalych min. musze sie kiedys wybrac typowo damsko na weekend z kims kto lubi