Kosmetyki Essence - część XI - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-25, 20:59   #481
lele
Zakorzenienie
 
Avatar lele
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

a ja mam nową miłość lakierową- it's khaki time.. liczę na odwzajemnienie tej miłości...
lele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 21:06   #482
harajuku-fish
Zakorzenienie
 
Avatar harajuku-fish
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Katowic:)
Wiadomości: 5 239
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Witam!!
W M1 Bytom w drogerii Millor jest limitka 50's girl-wprawdzie nie pełna bo z lakierów został jeden złotawy ale jest puder, pędzelków mnóstwo, wszystkie cienie i szminki no i dwa rodzaje kredek do oczu.
ja kupiłam ostatni "szary" lakier, puder, pędzelek,dwie kredki jedne cienie i obie szminki!
gdyby czegoś nie było w szafie pytajcie pań ekspedientek bo mają pochowane
__________________
5, 10, 14, 15, 20, 25, 30, 35, 40


Edytowane przez harajuku-fish
Czas edycji: 2011-09-25 o 21:09
harajuku-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 08:02   #483
coco_kiciusia
Zadomowienie
 
Avatar coco_kiciusia
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 900
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez Annaluka Pokaż wiadomość
Dzięki

Zaskoczyłaś mnie z tym, że Pro White Effect to baza
Ja tak miałam napisane na polskim tłumaczeniu na buteleczce
Chociaż fakt że z tymi tłumaczeniami to różnie bywa
__________________
coco_kiciusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 08:09   #484
Śniegowa
Oby do wiosny
 
Avatar Śniegowa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Bedąc w sobotę koło centrum postanowiłam zaatakować Naturę. W planach był zakup tuszu dla Córy, jako, że I<3 po kilku godzinach daje u niej efekt pandy. Wzięłam różowy MA.... ale nie o tym chciałam. Zapytałam ekspedientkę z głupia frant, kiedy w Naturze pojawią sie nowości. Na co kobita, że właśnie dostały tą limitkę przed chwilą (Balerina....sic!) i, że w związku z tym nowości to się żadnych nie spodziewają. Ja na to, że to dziwne, bo w Douglasach to nowości są od jakiegoś miesiąca. W tym momencie usłyszałam: ale to niemożliwe, bo Essence jest produkowana dla Natury i nie ma możliwości, aby sprzedawana był gdzie indziej, no i że to marka profesjonalna! Ogromnie zdziwiona, zaczęłam jej mówić o tych nowościach, że cienie kremowe, nowe lakiery, pędzelki.... oczy Pani robiły się większe i większe, aż powiedziała, ze będzie musiała do Douglasa zajrzeć i pooglądać.
Śniegowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 08:46   #485
KujawiankA
Zakorzenienie
 
Avatar KujawiankA
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 046
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Jakie te Kobity niezorientowane. Masakra jakaś...
ja już tak dawno w naturze nie byłam, że aż tęsknię. Otatnie zakupy Mąż mi robił. Jutro też Go wyślę, niech zobaczy czy coś nowego sie pojawiło. Ja mam 40 km do najbliższej
__________________
“Poświęcaj tyle czasu na ulepszanie siebie, byś nie miał go na krytykę innych." Christian D. Larson
KujawiankA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 08:55   #486
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Dziewczęta, czy kojarzycie może drogerie Noel? To jest chyba jakaś sieciówka, ale nie ma żadnej strony itp. Jest tam Essence?
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"

tenebra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 09:02   #487
Śniegowa
Oby do wiosny
 
Avatar Śniegowa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez KujawiankA Pokaż wiadomość
Jakie te Kobity niezorientowane. Masakra jakaś...
ja już tak dawno w naturze nie byłam, że aż tęsknię. Otatnie zakupy Mąż mi robił. Jutro też Go wyślę, niech zobaczy czy coś nowego sie pojawiło. Ja mam 40 km do najbliższej
To straszne w sumie....
Mało tego, padła propozycja wypróbowania tuszu! To powiedziałam że to produkt nie tester, to tak w sumie się nie powinno. Mina Pani- Bezcenna!
Śniegowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-26, 09:09   #488
desporadka
Zadomowienie
 
Avatar desporadka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 249
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez Śniegowa Pokaż wiadomość
To straszne w sumie....
Mało tego, padła propozycja wypróbowania tuszu! To powiedziałam że to produkt nie tester, to tak w sumie się nie powinno. Mina Pani- Bezcenna!

Ale te Panie z Natury są tragiczne

chociaż u mnie niektóre podchodzą do takich panienek czających się do wypróbowania nie-testera i mówią, żeby nie otwierać I większość produktów (tusze, pudry) zazwyczaj są oklejone taśmą w miejscu, gdzie się otwiera. Ale też nie zawsze...

Ale też są kompletnie niepoinformowane
__________________
-> wymieniam kosmetyki
desporadka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 09:21   #489
atoja
Zadomowienie
 
Avatar atoja
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: M.M.
Wiadomości: 1 938
GG do atoja
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

A ja to szczerze współczuję paniom naturzankom. Co one mogą za to, że firma ich nie informuje? I jeszcze muszą świecić oczami. mało tego, to posądzane są o "głupotę" i "niekompetencję". A przecież one dostają tylko te plastikowe boxy odgórnie, nawet nie mają wpływu na zamówienie, braki drogeryjne. I jedyne czego się dowiedza to to, co zobaczą na własne oczy, albo usłysza od klientek. ok, może powiecie, że skoro tam pracuje, to powinna się dokształcać. A pomyślałyście ile jest tam marek? produktów? ok 1500. My znamy 2,3 śledzimy, ale inne? No nie oczekujmy cudów, i nie wymagajmy więcej niz powinnyśmy. W końcu to drogeria SAMOOBSŁUGOWA. A one mają doradzić ew. produkt a nie opowiadać o misjach i planach danej firmy. W końcu do tego nie są przez nikogo upoważnione, ani przez naturę ani przez daną firmę. A sympatii, życzliwości i chęci "pomocy" co jak co nie można im odmówić.

Edytowane przez atoja
Czas edycji: 2011-09-26 o 09:23
atoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 09:32   #490
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Tylko, że najbardziej krytykowane są panie Naturzanki za otwieranie kosmetyków, które nie są testerami - to akurat jest wiedza uniwersalna odnosząca się do każdej firmy i mogłyby się tego nauczyć...
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"

tenebra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 09:52   #491
Śniegowa
Oby do wiosny
 
Avatar Śniegowa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez atoja Pokaż wiadomość
A ja to szczerze współczuję paniom naturzankom. Co one mogą za to, że firma ich nie informuje? I jeszcze muszą świecić oczami. mało tego, to posądzane są o "głupotę" i "niekompetencję". A przecież one dostają tylko te plastikowe boxy odgórnie, nawet nie mają wpływu na zamówienie, braki drogeryjne. I jedyne czego się dowiedza to to, co zobaczą na własne oczy, albo usłysza od klientek. ok, może powiecie, że skoro tam pracuje, to powinna się dokształcać. A pomyślałyście ile jest tam marek? produktów? ok 1500. My znamy 2,3 śledzimy, ale inne? No nie oczekujmy cudów, i nie wymagajmy więcej niz powinnyśmy. W końcu to drogeria SAMOOBSŁUGOWA. A one mają doradzić ew. produkt a nie opowiadać o misjach i planach danej firmy. W końcu do tego nie są przez nikogo upoważnione, ani przez naturę ani przez daną firmę. A sympatii, życzliwości i chęci "pomocy" co jak co nie można im odmówić.
Ale cierpi na tym wizerunek firmy , a sprzedawcy odbierani są jako osoby niekompetentne, cóż z tego że miłe... Jeśli idziesz do jakiegokolwiek sklepu, to oczekujesz, że osoba tam pracująca, będzie znała asortyment. Idąc po stanik, oczekujesz, że prosząc o 70D, pani nie poda ci 80D, "bo to to samo", a idąc do sklepu z winem, oczekujesz, ze osoba stojąca za ladą doradzi ci sensownie. Do obowiązków osób pracujących w tych sklepach należy znajomość znajdującego się tam asortymentu. Nie mówię, że konsultantki maja znać dokładnie każdy skład produktu, ale wmawianie mi, że marka Essence jest produkowana na wyłączność dla Natur to lekka przesada. Informacje dotyczące nowości (nie mówię o terminie wprowadzenia, lecz o tym że w ogóle są w planach) łatwo jest znaleźć w necie. Dobry sprzedawca, zainteresował by sie choć odrobinę, tymi z marek, które najlepiej się sprzedają.
Cytat:
Napisane przez tenebra Pokaż wiadomość
Tylko, że najbardziej krytykowane są panie Naturzanki za otwieranie kosmetyków, które nie są testerami - to akurat jest wiedza uniwersalna odnosząca się do każdej firmy i mogłyby się tego nauczyć...
Dokładnie. Szokiem dla mnie jest to, że taka ekspedientka jest zdziwiona gdy jej zwracam uwagę, na niestosowność uzywania produktu jak testera

Edytowane przez Śniegowa
Czas edycji: 2011-09-26 o 09:58
Śniegowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-26, 09:53   #492
Luna83
Zadomowienie
 
Avatar Luna83
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 699
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Poznanianki!

Wczoraj byłam w drogerii na Promienistej, gdzie pisałam, że mozna dostać 50-s girls. I faktycznie była
Kupiłam czerwoną szminkę (potwierdzam, jest super, kremowa i lekko transparentna, o to mi chodziło ) ale niestety tej drugiej juz nie było...i nie będzie
na pocieszenia kupiłam sobie jedną z kredek Obie nowości dziś testuję w pracy.
__________________
KUPUJĘ TYLKO KOSMETYKI NIETESTOWANE NA ZWIERZĄTKACH


Mój blog modowy - zapraszam

http://ana-collection.blogspot.com


Mój instagram: https://instagram.com/anacollection83/





Luna83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 10:10   #493
buffy249
Rozeznanie
 
Avatar buffy249
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 913
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez Luna83 Pokaż wiadomość
ale niestety tej drugiej juz nie było...i nie będzie
A ja się właśnie dziś miałam po nią wybrać a czerwona się jeszcze jakaś ostała? Bo to na drugim końcu miasta, nic więcej już z tej limitki nie chcę, to nie wiem, czy opłaca mi się jechać..
buffy249 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 11:55   #494
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez Śniegowa Pokaż wiadomość
Ale cierpi na tym wizerunek firmy , a sprzedawcy odbierani są jako osoby niekompetentne, cóż z tego że miłe... Jeśli idziesz do jakiegokolwiek sklepu, to oczekujesz, że osoba tam pracująca, będzie znała asortyment. Idąc po stanik, oczekujesz, że prosząc o 70D, pani nie poda ci 80D, "bo to to samo", a idąc do sklepu z winem, oczekujesz, ze osoba stojąca za ladą doradzi ci sensownie. Do obowiązków osób pracujących w tych sklepach należy znajomość znajdującego się tam asortymentu. Nie mówię, że konsultantki maja znać dokładnie każdy skład produktu, ale wmawianie mi, że marka Essence jest produkowana na wyłączność dla Natur to lekka przesada. Informacje dotyczące nowości (nie mówię o terminie wprowadzenia, lecz o tym że w ogóle są w planach) łatwo jest znaleźć w necie. Dobry sprzedawca, zainteresował by sie choć odrobinę, tymi z marek, które najlepiej się sprzedają.

Dokładnie. Szokiem dla mnie jest to, że taka ekspedientka jest zdziwiona gdy jej zwracam uwagę, na niestosowność uzywania produktu jak testera
Ale nic dziwnego, że panie się nie znają, skoro większość zatrudnianych jest po znajomości :/ Niestety, ale często tam pracują jakieś kuzynki kierowniczki.
A jak ja składałam milion razy CV to mnie nie zatrudnili, a potem przychodziła nowa pracownica, która nie potrafiła "dzień dobry" nawet powiedzieć Albo jedna raz za mną łaziła jak ochroniach w Rossmannie
Ale teraz nie narzekam, bo w mojej ulubionej Naturze pracują miłe i naprawdę kompetentne panie Tylko szkoda, że nie dostają z góry informacji np. o nowych szafach itd.

Olsztynianki, u nas na pewno nie ma szafy Essence poza Naturą i Douglasem? Kurczę, akurat jak się wyniosłam z Poznania na dobre, dowiedziałam się o szafach w nie-sieciówkach Znając życie w Olsztynie gdzieś wstawią też jak się wyprowadzę
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 12:54   #495
atoja
Zadomowienie
 
Avatar atoja
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: M.M.
Wiadomości: 1 938
GG do atoja
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez Śniegowa Pokaż wiadomość
Ale cierpi na tym wizerunek firmy , a sprzedawcy odbierani są jako osoby niekompetentne, cóż z tego że miłe... Jeśli idziesz do jakiegokolwiek sklepu, to oczekujesz, że osoba tam pracująca, będzie znała asortyment. Idąc po stanik, oczekujesz, że prosząc o 70D, pani nie poda ci 80D, "bo to to samo", a idąc do sklepu z winem, oczekujesz, ze osoba stojąca za ladą doradzi ci sensownie. Do obowiązków osób pracujących w tych sklepach należy znajomość znajdującego się tam asortymentu. Nie mówię, że konsultantki maja znać dokładnie każdy skład produktu, ale wmawianie mi, że marka Essence jest produkowana na wyłączność dla Natur to lekka przesada. Informacje dotyczące nowości (nie mówię o terminie wprowadzenia, lecz o tym że w ogóle są w planach) łatwo jest znaleźć w necie. Dobry sprzedawca, zainteresował by sie choć odrobinę, tymi z marek, które najlepiej się sprzedają.
Dokładnie. Szokiem dla mnie jest to, że taka ekspedientka jest zdziwiona gdy jej zwracam uwagę, na niestosowność uzywania produktu jak testera
ale one nie są KONSULTANTKI a EKSPEDIENTKI, a to szalona różnica. I nie mają ani przywilejów ani kompetencji, a co najważniejsze NIE jest to w ich obowiązku. Ba, nawet nie powinny udzielać porady i takiej informacji, bo nie mają do tego odpowiedniej wiedzy i szkolenia. A to co uzyskają wg Ciebie z netu to żadna info. Tak samo jak student nie uczy się z wikipedii tak i one nie powinny bazować na internetowych wiadomościach. Nie moga i tyle i nie mają uprawnień. Piszesz o stanikach, ok. Ale czy ona np.podała Ci kiedyś niewłaściwą szminkę jaką prosilaś? Nie sądzę. Czy w spożywczym jak pytasz czy smaczna ta kiełbasa babka odpowie ci szczerze, że nie wie, bo jej nie próbowała, to znaczy,że co? niekomptentnie ukroi Ci w plasterki? przesada. Co do otwierania to masz rację - podstawa (której pewnie nie otrzymały tylko dostały koszulki i jazda na halę. ewentualnie szkolenie z obsługi kasy fiskalnej). Ale idź do dobrej wysokopółkowej drogerii to się przekonasz, czy Ci otworzy. Pewnie nie. Bo ma tester, przyjeżdza przedstawiciel, który prosi wówczas konsultantkę o wzięcie od niego towaru, daje stand, próbki, testery, biuletyny, robi szybkie szkolenie i grubsze też - za darmo, co jakiś czas podjeźdża wizażysta itp mając swe happy our w drogerii. I za ten sam kosmetyk możesz zapłacić o wiele więcej, lub na pewno nie taniej niż w naturze, gdzie kierowca rozładowywuje zapieczętowane plastikowe boxy z towarem. Może to on ma ich szkolić?. Myślę, że opinie o nich samych są na tyle krzywdzące, a powinny być takowe kierowane do szefostwa samej Natury, że firma jest niekompetentna. Nio i jeszcze raz to nie jest doradca, wizazystaani konsultant marki a sprzedawca w drogerii, w której obsługujesz się SAMA

Edytowane przez atoja
Czas edycji: 2011-09-26 o 12:58
atoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 13:05   #496
Luna83
Zadomowienie
 
Avatar Luna83
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 699
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez buffy249 Pokaż wiadomość
A ja się właśnie dziś miałam po nią wybrać a czerwona się jeszcze jakaś ostała? Bo to na drugim końcu miasta, nic więcej już z tej limitki nie chcę, to nie wiem, czy opłaca mi się jechać..
ja tez specjalnie po nie pojechałam z mężem...

Bylam tuż przed 21, zostały jeszcze wtedy dwie czerwone.
Generalnie wszystko inne było w komplecie, właśnie poza tym szminką.

Cytat:
Napisane przez atoja Pokaż wiadomość
ale one nie są KONSULTANTKI a EKSPEDIENTKI, a to szalona różnica. I nie mają ani przywilejów ani kompetencji, a co najważniejsze NIE jest to w ich obowiązku. Ba, nawet nie powinny udzielać porady i takiej informacji, bo nie mają do tego odpowiedniej wiedzy i szkolenia. A to co uzyskają wg Ciebie z netu to żadna info. Tak samo jak student nie uczy się z wikipedii tak i one nie powinny bazować na internetowych wiadomościach. Nie moga i tyle i nie mają uprawnień. Piszesz o stanikach, ok. Ale czy ona np.podała Ci kiedyś niewłaściwą szminkę jaką prosilaś? Nie sądzę. Czy w spożywczym jak pytasz czy smaczna ta kiełbasa babka odpowie ci szczerze, że nie wie, bo jej nie próbowała, to znaczy,że co? niekomptentnie ukroi Ci w plasterki? przesada. Co do otwierania to masz rację - podstawa (której pewnie nie otrzymały tylko dostały koszulki i jazda na halę. ewentualnie szkolenie z obsługi kasy fiskalnej). Ale idź do dobrej wysokopółkowej drogerii to się przekonasz, czy Ci otworzy. Pewnie nie. Bo ma tester, przyjeżdza przedstawiciel, który prosi wówczas konsultantkę o wzięcie od niego towaru, daje stand, próbki, testery, biuletyny, robi szybkie szkolenie i grubsze też - za darmo, co jakiś czas podjeźdża wizażysta itp mając swe happy our w drogerii. I za ten sam kosmetyk możesz zapłacić o wiele więcej, lub na pewno nie taniej niż w naturze, gdzie kierowca rozładowywuje zapieczętowane plastikowe boxy z towarem. Może to on ma ich szkolić?. Myślę, że opinie o nich samych są na tyle krzywdzące, a powinny być takowe kierowane do szefostwa samej Natury, że firma jest niekompetentna. Nio i jeszcze raz to nie jest doradca, wizazystaani konsultant marki a sprzedawca w drogerii, w której obsługujesz się SAMA
Podpisuję się pod tym rękami i nogami
__________________
KUPUJĘ TYLKO KOSMETYKI NIETESTOWANE NA ZWIERZĄTKACH


Mój blog modowy - zapraszam

http://ana-collection.blogspot.com


Mój instagram: https://instagram.com/anacollection83/





Luna83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 13:18   #497
Śniegowa
Oby do wiosny
 
Avatar Śniegowa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez atoja Pokaż wiadomość
ale one nie są KONSULTANTKI a EKSPEDIENTKI, a to szalona różnica. I nie mają ani przywilejów ani kompetencji, a co najważniejsze NIE jest to w ich obowiązku. Ba, nawet nie powinny udzielać porady i takiej informacji, bo nie mają do tego odpowiedniej wiedzy i szkolenia. A to co uzyskają wg Ciebie z netu to żadna info. Tak samo jak student nie uczy się z wikipedii tak i one nie powinny bazować na internetowych wiadomościach. Nie moga i tyle i nie mają uprawnień. Piszesz o stanikach, ok. Ale czy ona np.podała Ci kiedyś niewłaściwą szminkę jaką prosilaś? Nie sądzę. Czy w spożywczym jak pytasz czy smaczna ta kiełbasa babka odpowie ci szczerze, że nie wie, bo jej nie próbowała, to znaczy,że co? niekomptentnie ukroi Ci w plasterki? przesada. Co do otwierania to masz rację - podstawa (której pewnie nie otrzymały tylko dostały koszulki i jazda na halę. ewentualnie szkolenie z obsługi kasy fiskalnej). Ale idź do dobrej wysokopółkowej drogerii to się przekonasz, czy Ci otworzy. Pewnie nie. Bo ma tester, przyjeżdza przedstawiciel, który prosi wówczas konsultantkę o wzięcie od niego towaru, daje stand, próbki, testery, biuletyny, robi szybkie szkolenie i grubsze też - za darmo, co jakiś czas podjeźdża wizażysta itp mając swe happy our w drogerii. I za ten sam kosmetyk możesz zapłacić o wiele więcej, lub na pewno nie taniej niż w naturze, gdzie kierowca rozładowywuje zapieczętowane plastikowe boxy z towarem. Może to on ma ich szkolić?. Myślę, że opinie o nich samych są na tyle krzywdzące, a powinny być takowe kierowane do szefostwa samej Natury, że firma jest niekompetentna. Nio i jeszcze raz to nie jest doradca, wizazystaani konsultant marki a sprzedawca w drogerii, w której obsługujesz się SAMA
Jeżeli tak jest, to czemu wzorem Sephory te dziewczyny chodza za Tobą i pytają w czym pomóc? Jeżeli to robią to ja oczekuje od nich wiedzy na temat towaru. Proste. Nie mam takowych oczekiwań wobec ekspedientek z Rossmana, ponieważ nie zdarzyło mi się zaglądanie przez ramię tam i pytanie "czy w czymś mi pomóc".

Czy któraś z Was przypadkiem coś wie o wampirycznej limitce? Chciałam ją pokazać córce... ale zniknęła ze strony Essence
Śniegowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 14:04   #498
atoja
Zadomowienie
 
Avatar atoja
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: M.M.
Wiadomości: 1 938
GG do atoja
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez Śniegowa Pokaż wiadomość
Jeżeli tak jest, to czemu wzorem Sephory te dziewczyny chodza za Tobą i pytają w czym pomóc? Jeżeli to robią to ja oczekuje od nich wiedzy na temat towaru. Proste. Nie mam takowych oczekiwań wobec ekspedientek z Rossmana, ponieważ nie zdarzyło mi się zaglądanie przez ramię tam i pytanie "czy w czymś mi pomóc".

Czy któraś z Was przypadkiem coś wie o wampirycznej limitce? Chciałam ją pokazać córce... ale zniknęła ze strony Essence
Absolutnie nie chcę, abyś mnie odebrała w niewłaściwy sposób. Myślę, że na to pytanie odpowiedziałaś sobie już sama. Bo ich pracodawcą jest NATURA a nie sephora. Zgadzam się, chodzenie za Klientem może być krępujące, ale tylko dla klienta. Nie mam nic przeciwko temu, gdy za mną chodzą. Skoro nie kombinuję, nie otwieram, nie kradnę itp. Ale one sa odpowiedzialne wełaśnie za to, by takich sytuacji uniknąć. Wydaje mi się ,że po prostu brakuje tu prawdy i szczerego przekazu. Jeżeli ja przyszłam się po prostu rozejrzeć popatrzeć, to mówię to wprost: dziękuję, tylko się rozglądam, tak przyszłam itp. szczerze i nigdy nie spotkałam się z jakimś niesmakiem, wręcz przeciwnie, zostaję sama i oglądam jak długo mi sie podoba i co chcę. A nie kombinuję na siłę, bo to czy tamto, a czy mogłaby mi to czy owo. I tak samo brakuje przekazu w drugą stronę: Przepraszam, nie odpowiem pani na pytanie na temat nowej nadchodzącej edycji limitowanej ponieważ nie zostalam do tego upoważniona przez pracodawcę i nie mam takowych kompetencji ani właściwej wiedzy na ten temat - zamiast dwoić się i troić. I tu zabrakło również właściwego szkolenia od strony pracodawcy. Dobra, prosto z mostu, wymagania kierowane powinny być do właścicieli natury, by szkolił personel z kosmetyków i takowy zatrudniał, a nie do pracownika, który tego nie ma w obowiązku i swoją pracę wykonuje rzekłabym gorliwie i sympatycznie i za co innego odpowiada, niż my klientki oczekiwałybyśmy.

Edytowane przez atoja
Czas edycji: 2011-09-26 o 14:11
atoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 14:14   #499
Śniegowa
Oby do wiosny
 
Avatar Śniegowa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez atoja Pokaż wiadomość
Absolutnie nie chcę, abyś mnie odebrała w niewłaściwy sposób. Myślę, że na to pytanie odpowiedziałaś sobie już sama. Bo ich pracodawcą jest NATURA a nie sephora. Zgadzam się, chodzenie za Klientem może być krępujące, ale tylko dla klienta. Nie mam nic przeciwko temu, gdy za mną chodzą. Skoro nie kombinuję, nie otwieram, nie kradnę itp. Ale one sa odpowiedzialne wełaśnie za to, by takich sytuacji uniknąć. Wydaje mi się ,że po prostu brakuje tu prawdy i szczerego przekazu. Jeżeli ja przyszłam się po prostu rozejrzeć popatrzeć, to mówię to wprost: dziękuję, tylko się rozglądam, tak przyszłam itp. szczerze i nigdy nie spotkałam się z jakimś niesmakiem, wręcz przeciwnie, zostaję sama i oglądam jak długo mi sie podoba i co chcę. A nie kombinuję na siłę, bo to czy tamto, a czy mogłaby mi to czy owo. I tak samo brakuje przekazu w drugą stronę: Przepraszam, nie odpowiem pani na pytanie na temat nowej nadchodzącej edycji limitowanej ponieważ nie zostalam do tego upoważniona przez pracodawcę i nie mam takowych kompetencji ani właściwej wiedzy na ten temat - zamiast dwoić się i troić. I tu zabrakło właściwego szkolenia od strony pracodawcy. Dobra, prosto z mostu, wymagania kierowane powinny być do właścicieli natury, by szkolił personel z kosmetyków i takowy zatrudniał, a nie do pracownika, który tego nie ma w obowiązku i swoją pracę wykonuje rzekłabym gorliwie i sympatycznie i za co innego odpowiada, niż my klientki oczekiwałybyśmy.
Rozumiem Twój punkt widzenia, ale uważam, że ta sieć drogerii wysyła sprzeczny sygnał. Z jednej strony w Internecie promują się np dermokonsultacjami, a z drugiej dziewczyna (bardzo miła nie przeczę) z otwartą buzią słucha jak opowiadam jej o nowościach z Essence. Uważam, że to nie jest OK.
Śniegowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-26, 14:22   #500
Lungo
Rozeznanie
 
Avatar Lungo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Paradiso Perduto
Wiadomości: 523
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez Śniegowa Pokaż wiadomość
Jeżeli tak jest, to czemu wzorem Sephory te dziewczyny chodza za Tobą i pytają w czym pomóc? Jeżeli to robią to ja oczekuje od nich wiedzy na temat towaru. Proste. Nie mam takowych oczekiwań wobec ekspedientek z Rossmana, ponieważ nie zdarzyło mi się zaglądanie przez ramię tam i pytanie "czy w czymś mi pomóc".

Czy któraś z Was przypadkiem coś wie o wampirycznej limitce? Chciałam ją pokazać córce... ale zniknęła ze strony Essence
Może znowu kryją się z tym jak z Blossoms etc. albo Little Bakery?
W sumie to byłoby dziwne gdyby nagle wycofali się, skoro dali na stronę. Jednak polityka Essence jest dosyć pokrętna, więc wszystko jest możliwe. Mam nadzieję, ze limitkę jednak wypuszczą, bo chciałam parę rzeczy. Jakby ktoś szukał zdjęć limitki to zapraszam na bloga
__________________
Brak podpisu.
Za to jest
Blog
A na nim ostatnio
Wycofywane produkty Essence
Wycofywane produkty Catrice
Nowości Catrice

Edytowane przez Lungo
Czas edycji: 2011-09-26 o 14:24
Lungo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 14:24   #501
Śniegowa
Oby do wiosny
 
Avatar Śniegowa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez Lungo Pokaż wiadomość
Może znowu kryją się z tym jak z Blossoms etc. albo Little Bakery?
W sumie to byłoby dziwne gdyby nagle wycofali się, skoro dali na stronę. Jednak polityka Essence jest dosyć pokrętna, więc wszystko jest możliwe. Mam nadzieję, ze limitkę jednak wypuszczą, bo chciałam parę rzeczy. Jakby ktoś szukał zdjęć limitki to zapraszam na bloga
Dali na stronę, widziałam zaśliniłam się, a teraz jej tam nie ma!

Dzieki za zdjątka

Edytowane przez Śniegowa
Czas edycji: 2011-09-26 o 14:28
Śniegowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 14:44   #502
dzolls
Zakorzenienie
 
Avatar dzolls
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Bad Königsdorff
Wiadomości: 5 676
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Dziewczyny, głupie pytanie, tak odpowiedź na już - lepszy żelowy liner CZARNY z Catrice czy Essence?
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


curl it, baby!
dzolls jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 15:04   #503
atoja
Zadomowienie
 
Avatar atoja
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: M.M.
Wiadomości: 1 938
GG do atoja
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Bardzo nie OK, masz rację. Chowają głowy w piasek, a biedne laski zostawiają na pastwę stęsknionych wiedzy klientek. Swoją drogą chyba nie ma nic gorszego niż nadgorliwośc (podobno nawet ona jest gorsza od faszyzmu). Osobiście nienawidze jak ktoś próbuje wychodzić przed szereg lub być kimś kim nie jest( Tak jak nienawidze jak piguła próbuje bawić się w lekarza lub nawet profesora medycyny ).ZA taka nadkompetencję wychodzą właśnie takie bzdury i prędzej niż się dana osoba (tu sprzedawczyni np Natury) naopowiada bajek, a w guncie rzeczy się ośmieszy, prędzej niż jej się to wydaje, ze zaznajomiona w temacie. Ale to mój punkt widzenia
atoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 15:18   #504
adzia2223
Zadomowienie
 
Avatar adzia2223
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 057
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez lele Pokaż wiadomość
a ja mam nową miłość lakierową- it's khaki time.. liczę na odwzajemnienie tej miłości...
Też go uwielbiam Mój jesienny ideał

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Cytat:
Napisane przez dzolls Pokaż wiadomość
Dziewczyny, głupie pytanie, tak odpowiedź na już - lepszy żelowy liner CZARNY z Catrice czy Essence?
Z tego co wiem to oba są równie dobre Brałabym essence, bo tańszy
__________________

adzia2223 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 15:37   #505
lele
Zakorzenienie
 
Avatar lele
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez Śniegowa Pokaż wiadomość
.... W tym momencie usłyszałam: ale to niemożliwe, bo Essence jest produkowana dla Natury i nie ma możliwości, aby sprzedawana był gdzie indziej, no i że to marka profesjonalna! ..
no właśnie.. I nie ma problemu w tym, że nie wiedziała, tylko w tym, że wprowadzała klienta w błąd.
Cytat:
Napisane przez atoja Pokaż wiadomość
W końcu do tego nie są przez nikogo upoważnione, ani przez naturę ani przez daną firmę. A sympatii, życzliwości i chęci "pomocy" co jak co nie można im odmówić.
a właśnie, że można.. Nie raz się z tym spotkałam. Ale i spotkałam się z Paniami przesympatyczni. Wina leży w kierownictwie natury, że nie szkolą pracowników i że przyjmują kogo chcą. Ale powiedzmy sobie szczerze- jeżeli wykonuję swoją pracę to staram się to robić najlepiej jak potrafię. Także zgłębiać wiedzę na dany temat. Gdy czegoś nie wiem- sprawdzam. A jakby nie patrzeć, wiele rzeczy jest napisanych na produkcie. Jeżeli w sklepie odzieżowym pytam się sprzedawcy z czego jest wykonana bluzka to oczekuję, że udzieli mi prawdziwej odpowiedzi (bo jednak jest różnica między jedwabiem a poliestrem czy między produktem polskim a azjatyckim). Nie oczekuję, aby znał na pamięć wszystkie składy (ale powtarzając/ czytając coś wielokrotnie łatwo jest zapamiętać), ale żeby znalazł odpowiedź na moje pytanie. Podobnie jak kupuję parówki- oczekuję, iż sprzedawca udzieli mi odpowiedzi na pytanie ile procent mięsa zawierają- bo ja widzę różnice pomiędzy parówkami cielęcymi, które jej nei zawierają, a które mają ponad 60%. To samo w kosmetykach- jeżeli się pytam, nie chcę być wprowadzana w błąd.

Cytat:
Napisane przez jyyli Pokaż wiadomość

Olsztynianki, u nas na pewno nie ma szafy Essence poza Naturą i Douglasem? Kurczę, akurat jak się wyniosłam z Poznania na dobre, dowiedziałam się o szafach w nie-sieciówkach Znając życie w Olsztynie gdzieś wstawią też jak się wyprowadzę
Niestety nie znam żadnej takiej drogerii.

Cytat:
Napisane przez atoja Pokaż wiadomość
ale one nie są KONSULTANTKI a EKSPEDIENTKI, a to szalona różnica. I nie mają ani przywilejów ani kompetencji, a co najważniejsze NIE jest to w ich obowiązku. Ba, nawet nie powinny udzielać porady i takiej informacji, bo nie mają do tego odpowiedniej wiedzy i szkolenia....Nio i jeszcze raz to nie jest doradca, wizazystaani konsultant marki a sprzedawca w drogerii, w której obsługujesz się SAMA
A co jest w obowiązku sprzedawcy? Pilnowanie towaru? Sprzedawca powinien mieć chociaż podstawową wiedzę na temat towaru, który sprzedaje. Firma powinna szkolić, a osoby wykonujące swoją pracę powinny starać się znać na niej. I nie, nie oczekują, że będą znały kolekcje limitowane niedostępne u nas itp. Ale oczekuję, że będą znały swój asortyment. A z tym jest ciężko.

Cytat:
Napisane przez adzia2223 Pokaż wiadomość
Też go uwielbiam Mój jesienny ideał[COLOR="Silver"]
DOkładnie tak!
lele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 15:46   #506
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Moim zdaniem pracownik sklepu jakas wiedze o towarze, który sprzedaje powinien posiadac - niekoniecznie wielką, ale chociaż minimalną... To tak jakby w spozywczym pani zapytana o batoniki nie wiedziała co to jest, albo otwierała czekolady do degustacji i zalepiala, bo a nuż widelec ktoś kupi napoczętą.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 16:19   #507
babcia_miecia
Zadomowienie
 
Avatar babcia_miecia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 035
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Krakowianki, w Firlicie na Karmelickiej oraz w Kefirku są już nowości i limitka 50's reloaded, w tym drugim brakuje jedynie pomadek, dziś były jeszcze pudry, lakiery i ten podwójny pędzelek (kosztuje tam 13 zł, a w Firlicie 7)

Kupiłam pędzel do różu, pudru, ten limitowany pędzelek do cieni, puder z 50's oraz kredkę think khaki.

Zawiodłam się na pędzlach, niestety nie dorównują ilością włosia temu z Moonlight. Potestuję, zobaczę
babcia_miecia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 16:59   #508
Śniegowa
Oby do wiosny
 
Avatar Śniegowa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez lele Pokaż wiadomość
no właśnie.. I nie ma problemu w tym, że nie wiedziała, tylko w tym, że wprowadzała klienta w błąd.
a właśnie, że można.. Nie raz się z tym spotkałam. Ale i spotkałam się z Paniami przesympatyczni. Wina leży w kierownictwie natury, że nie szkolą pracowników i że przyjmują kogo chcą. Ale powiedzmy sobie szczerze- jeżeli wykonuję swoją pracę to staram się to robić najlepiej jak potrafię. Także zgłębiać wiedzę na dany temat. Gdy czegoś nie wiem- sprawdzam. A jakby nie patrzeć, wiele rzeczy jest napisanych na produkcie. Jeżeli w sklepie odzieżowym pytam się sprzedawcy z czego jest wykonana bluzka to oczekuję, że udzieli mi prawdziwej odpowiedzi (bo jednak jest różnica między jedwabiem a poliestrem czy między produktem polskim a azjatyckim). Nie oczekuję, aby znał na pamięć wszystkie składy (ale powtarzając/ czytając coś wielokrotnie łatwo jest zapamiętać), ale żeby znalazł odpowiedź na moje pytanie. Podobnie jak kupuję parówki- oczekuję, iż sprzedawca udzieli mi odpowiedzi na pytanie ile procent mięsa zawierają- bo ja widzę różnice pomiędzy parówkami cielęcymi, które jej nei zawierają, a które mają ponad 60%. To samo w kosmetykach- jeżeli się pytam, nie chcę być wprowadzana w błąd.

Niestety nie znam żadnej takiej drogerii.

A co jest w obowiązku sprzedawcy? Pilnowanie towaru? Sprzedawca powinien mieć chociaż podstawową wiedzę na temat towaru, który sprzedaje. Firma powinna szkolić, a osoby wykonujące swoją pracę powinny starać się znać na niej. I nie, nie oczekują, że będą znały kolekcje limitowane niedostępne u nas itp. Ale oczekuję, że będą znały swój asortyment. A z tym jest ciężko.

DOkładnie tak!
Dokładnie o to mi chodziło Lele.
Jak masz jakąś prace to do Twoich obowiązków należy wykonywać ja porządnie.
Śniegowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 17:33   #509
NioseWamPicie
Zadomowienie
 
Avatar NioseWamPicie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 948
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Mnie np śmieszy, kiedy kupuję maseczkę a pani zza kasy w N. pyta się mnie czy dobra i co robi i do jakiej cery (przykład z wczoraj, a pani pracuje w tej N od dawna, bo ją kojarzę).
NioseWamPicie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 18:53   #510
plineczka003
Zadomowienie
 
Avatar plineczka003
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 107
Dot.: Kosmetyki Essence - część XI

Cytat:
Napisane przez atoja Pokaż wiadomość
ale one nie są KONSULTANTKI a EKSPEDIENTKI, a to szalona różnica. I nie mają ani przywilejów ani kompetencji, a co najważniejsze NIE jest to w ich obowiązku. Ba, nawet nie powinny udzielać porady i takiej informacji, bo nie mają do tego odpowiedniej wiedzy i szkolenia. A to co uzyskają wg Ciebie z netu to żadna info. Tak samo jak student nie uczy się z wikipedii tak i one nie powinny bazować na internetowych wiadomościach. Nie moga i tyle i nie mają uprawnień. Piszesz o stanikach, ok. Ale czy ona np.podała Ci kiedyś niewłaściwą szminkę jaką prosilaś? Nie sądzę. Czy w spożywczym jak pytasz czy smaczna ta kiełbasa babka odpowie ci szczerze, że nie wie, bo jej nie próbowała, to znaczy,że co? niekomptentnie ukroi Ci w plasterki? przesada. Co do otwierania to masz rację - podstawa (której pewnie nie otrzymały tylko dostały koszulki i jazda na halę. ewentualnie szkolenie z obsługi kasy fiskalnej). Ale idź do dobrej wysokopółkowej drogerii to się przekonasz, czy Ci otworzy. Pewnie nie. Bo ma tester, przyjeżdza przedstawiciel, który prosi wówczas konsultantkę o wzięcie od niego towaru, daje stand, próbki, testery, biuletyny, robi szybkie szkolenie i grubsze też - za darmo, co jakiś czas podjeźdża wizażysta itp mając swe happy our w drogerii. I za ten sam kosmetyk możesz zapłacić o wiele więcej, lub na pewno nie taniej niż w naturze, gdzie kierowca rozładowywuje zapieczętowane plastikowe boxy z towarem. Może to on ma ich szkolić?. Myślę, że opinie o nich samych są na tyle krzywdzące, a powinny być takowe kierowane do szefostwa samej Natury, że firma jest niekompetentna. Nio i jeszcze raz to nie jest doradca, wizazystaani konsultant marki a sprzedawca w drogerii, w której obsługujesz się SAMA
Zupełnie się nie zgadzam. Nie czytałam umów o pracę tych pań, więc nie wiem co jest w zakresie ich obowiązków. Ale od pilnowania to jest przecież ochrona, dla mnie jeśli ktoś deklaruje mi swoją pomoc to mam pełne prawo oczekiwać, że jest do tego kompetentny. Śniegowa napisała o pani, która myślała, że Essence produkowane jest dla Natury i pewnie nie ona jedna tak myśli, tak samo żeby wiedzieć, że skoro coś nie jest testerem to nie należy tego otwierać, a tym bardziej używać nie trzeba być Einsteinem. Skoro nie otwieramy kremu żeby sobie twarz wysmarować, to tuszu też nie powinniśmy. Te panie w większości nie mają podstawowego pojęcia o asortymencie. Nie obwiniam ich o brak wiedzy nt. nowości i limitek bo one po prostu nie są informowane. Oczywiście błędna jest polityka Natur, skoro nie szkolą pracowników nie mogę im nakazywać udzielania rad (zakładam, że te panie mają w obowiązku pytać się 'czy mogą pomóc'). W Rossmannie i Superpharm nie ma takich praktyk (w tym drugim tylko w aptece panie są kompetentne, wiedzą co sprzedają i mają dużo do powiedzenia o asortymencie). Co jakby pani Naturzanka dobrała mi w ramach tej swojej pomocy krem, a on zrobiłby mi teksańska masakrę piłą mechaniczną na twarzy? Kto byłby za to odpowiedzialny? Natura czy ta pani?
plineczka003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:02.