Nie chcę być Kopciuszkiem- pomóżcie!

[kamaO]

Mnie sie podoba, ale jeśli masz wątpliwości to wybierz kolor o odcień jasniejszy. Poza tym zawsze możesz fryzurkę rozjasnić pasemkami właśnie

Szminki:
Na wieczorne wyjście:
http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...61f99bdbbca2c6 numerek 07
http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...61f99bdbbca2c6 numerek 34
http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...61f99bdbbca2c6 numerek 110

Na dzień:
http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...61f99bdbbca2c6 numerek 402
http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...61f99bdbbca2c6 numerek 27
http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...61f99bdbbca2c6 numerek 34 albo 31 dla ekstra delikatnego makijażu

Cienie:

http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...61f99bdbbca2c6 numerek 406
http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...61f99bdbbca2c6 numerek 13
http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...61f99bdbbca2c6 numerek 01 - do delikatnego makijażu

Do tego dobry korektor w płynie, żeby rozjasnić fioletowe obwódki oczu. Dziewczyny chwalą sobie EVERFRESH Maybelline. No i dobry puder brązujący - ja ci polecę z całego serca ten:
http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...61f99bdbbca2c6 numerek 03

Drogi, ale wart swej ceny - starcza na ponad rok codziennego używania. Sprawdziłam na sobie

[agabil1]

Napisane przez gaga87

Tak na marginesie: Agus nie widze Twojego avatarka... czy tylko ja tak mam?

hmmm, ja widzę

[Marigold19]

Noooo!! Jak Aga przyciemniła kolory fryzurek to tym bardziej jestem za takim głębokim brązem z tymi złotymi pasemkami i fryzurką nr 4.

[oLaSeK=D]

Absolutnie popieram Asinka co do tuniki-genialany ciuch,kazda figura w tym dobrze wyglada, swietna do twojej pracy, jest elegancka i rownoczesnie na luzie. Koniecznie postaraj sie cos takiego sobie sprawic Pozdrawiam

[jn007]

ja na sekundke- Kama , a co z podkladami? i czy latwo dostac w sklepie Vipera a jesli tak to w jakich? gdzie szukac?

[Joey]

Vipere dostaniesz w malych drogeryjkach

Co do tego brazowego blyszczyka, to wybralam ten odcien, bo wydawal mi sie najlepszy z wszystkich na tej stronie. Na ustach pewnie wyjdzie lekka brazowa poswiata, a nie taki kolor jak był pokazany. Ale generalnie, jesli chcialabys cos innego to z calego serca polecam blyszczyk o ktorym juz pisalam- L'Oreal, Pastel Repair Odcien "honey milk" czyli beżowy Ja osobiście go uwielbiam, dlatego, że mam male usta i wszystkie blyszczyki są na mnie za bardzo błyszczące, bo zamiast powiększać, przykuwają wzrok wlasnie do mojej niedoskonalosci I to jest jedyny błyszczyk który na mnie wygląda OK, bo jest bardzo dyskretny, połysk jest ładny, ale nie narzucający się

[kamaO]

Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie Vipera normalnie jest sprzedawana w sklepach (tych mniejszych). Zawsze możesz zamówić w esentia.pl - sprawdzony sklep Co do podkładów - trudno wytłumaczyć wirtualnie który odcień jest ciepły, a który chłodny. Generalnie te, które maja w sobie więcej pigmentów żółtych, beżowych są ciepłe, a te różowawe są chłodniejsze. dziewczyny poprawcie mnie jeśli sie mylę!!! Fajny, a niedrogi podkład ma Rachell (maja punkty w centrach handlowych) - przeciwzmarszczkowy. Fajnie kryje, ale nie tworzy maski i kosztuje ok.15zł http://www.bell.waw.pl/cgibin/shop - tu powinnas coś znaleźć. Najlepiej poprosić ekspedientkę o pomoc. A juz najlepiej doradzą ci w Sephorze - pracują tam profesjonaliści

[Joey]

KamaO, masz rację. Te podklady bardziej wpadające w pomarańcz są cieple, a te ktore mają w sobie więcej z różu są chlodne. Tez czasem mam problem z oceną koloru podkladu, np kiedy ma kolor dość neutralny. No ale powtórze te co juz pisalam: nie warto kupować podkladu tylko dlatego, ze wiadomo, ze jest to odcien cieply. Trzeba sprawdzic na szyi czy się nie odcina. Mozna tez to zrobic na wewnetrznej stronie nadgarstka- ja tak robie, bo na szyi się wstydze

[jn007]

Joey- , a ile płacisz za soczewki- one są koszmarnie drogie

Aleksandra 119-

Kiya- dzięki kochana, nieźle się namęczyłaś, ale szczerze mówiąc nie widzę siebie w tych fryzurach- to zupełnie nie ja, a boje się ze przy takim kolorku znowu wyglądałabym jak prosiaczek

Agabil- dziękuję, to chyba jest to, przynamniej ja tak myślę

Kama- dziękuję pięknie za przykłady



Wogóle wielkie całuski, wiem już chyba wszystko, znalazłam nawet Evelyn i Mincera w sklepie, przemiana nastąpi pod koniec sierpnia( czekam na pensje), najpierw włosy (może z farbowaniem) potem wyprawa po kosmetyki , a potem żmudny trening w robieniu makijażu…



Jak macie jakieś pomysły to czekam, zaglądam tu cały czas, wkrótce wyjeżdżam na parę dni.



Joey- udanego wypoczynku!

[jn007]

a i jeszcze jedno: jak sie testuje szminki w sklepie? nakladacie testery na usta? jesli tak to jak? bo wszyscy chyba sie tymi testerami maluja a to troche niehigieniczne??

[Joey]

Napisane przez jn007

a i jeszcze jedno: jak sie testuje szminki w sklepie? nakladacie testery na usta? jesli tak to jak? bo wszyscy chyba sie tymi testerami maluja a to troche niehigieniczne??

ja tam normalnie sie maluje, nie brzydzę się Ale jak chcesz mozesz przed pomalowaniem przetrzec szminke chusteczka higieniczna

Napisane przez jn007

Joey- , a ile płacisz za soczewki- one są koszmarnie drogie

kupuje co 3 miesiące - trzy pary soczewek, wymieniam co miesiąc. Te trzy pary kosztują razem ok. 140-160 zl,ale to są te troche drozsze o których pisałam, ze mozna co tylko tydzien zdejmowac na noc. Małą buteleczke plynu dostaje gratisowo u okulisty,ale jak pisalam- zużywam go minimalne ilości. Kiedy kupwalam tansze soczewki zużywałam dużo plynu,a duża butla kosztuje ok.30-40 zł-drogo,niestety. Ogólem polecam te drozsze soczewki, i tak wychodzi cenowo na jedno. Nazwa: Baush&Lomb, PureVision (balafilcon A), Visibility Tinted Contact Lenses (przepisalam to co bylo na opakowaniu, nie wiem ile z tego to nazwa )

Napisane przez jn007

Joey- udanego wypoczynku!

dziekuje

[jn007]

Joey- nie wiem czy dobrze zrozumialam 3 pary po 2 sztuki w sume 6 soczewek czyli na trzy miesiace bo po 2 sztuki przez miesiac to w sumie za 6 sztuk placisz 140-160? ja znalazlam w internecie za 3 sztuki 100-150pln, ale teraz znalazlam nawet o niebo tansze: czy to te?
http://www.sklep-soczewki.pl/product...products_id=43

[toruviel]

Jn, ja się na metamorfozach za bardzo nie znam, ale chciałam Ci powiedzieć, że podziwiam za poważne podejście do tematu

Mogę za to doradzić w kwestii soczewek - a konkretnie ich zakupu Ja nie wyobrażam sobie życia w okularach, soczewki kontaktowe kupuję DUŻO taniej na Allegro - są oryginalne, niczym nie różnią się od tych w sklepach optycznych, a ich ceny są dużo niższe

[Joey]

Napisane przez jn007

Joey- nie wiem czy dobrze zrozumialam 3 pary po 2 sztuki w sume 6 soczewek czyli na trzy miesiace bo po 2 sztuki przez miesiac to w sumie za 6 sztuk placisz 140-160? ja znalazlam w internecie za 3 sztuki 100-150pln, ale teraz znalazlam nawet o niebo tansze: czy to te?
http://www.sklep-soczewki.pl/product...products_id=43

dobrze zrozumialas 3 pary, czyli inaczej sześć soczewek

[Joey]

Napisane przez toruviel

Jn, ja się na metamorfozach za bardzo nie znam, ale chciałam Ci powiedzieć, że podziwiam za poważne podejście do tematu

Mogę za to doradzić w kwestii soczewek - a konkretnie ich zakupu Ja nie wyobrażam sobie życia w okularach, soczewki kontaktowe kupuję DUŻO taniej na Allegro - są oryginalne, niczym nie różnią się od tych w sklepach optycznych, a ich ceny są dużo niższe

kurcze, ja bym sie troche bała kupować na Allegro... Kupuje u swojego okulisty Toruviel,a zapodaj przyklad ceny normalnej i na allegro

[Joey]

Jn, te soczewki z linka to wlasnie te ktore mam zawsze kupuje 2 opakowania, wtedy mam te 6 soczewek, bo w opakowaniu są trzy sztuki. Widze ze tu opakowanie kosztuje 60 zł, czyli w sumie byloby 120 zl na trzy miesiace.

[toruviel]

Napisane przez Joey

kurcze, ja bym sie troche bała kupować na Allegro... Kupuje u swojego okulisty Toruviel,a zapodaj przyklad ceny normalnej i na allegro

Acuevue2 (Johnson&Johnson) - 6 par = 12 sztuk. (zapas na pół roku)
- u optyka w Poznaniu 220zł
- na Allegro zapłaciłam 160zł (w tym przesyłka)

[maria21]

JA również nie wyobrażam sobie życia bez soczewek. Okularki mam tylko na poranki do kawusi i na późne wieczory. Ja też dużo i długo pracuje, zakładam soczewki już o 7 rano a zdejmuje je ok 22. Cały dzień, ale warto te pierwsze dni poświęcić na przyzwyczajenie się. Z zakładaniem i ściąganiem jest problem tylko podczas kilku pierwszych dni, potem jest lepiej i lepiej.
Co do ceny, to faktycznie może wydać się niektórym wysoka, ale moim zdaniem warto wydać choćby nie kupując sobie czegoś innego. Ja kupuje soczewki na pół roku z góry u mojego okulisty i mam spokój. Potem znowu wydatek i spokój. Daj się skusić a już nie powrócisz do okularków zbyt szybko. Chociaż mój ukochany ;-) nosi sobie raz to raz to. Lubi swoeje okulary i wygląda w nich ok, ale do pracy i na impreze - definitywnie soczewki.
Pozdrawiam

Aaaa, bym zapomniała - tylko nie niebieski tusz!! Może faktycznie niektórym się takie eksperymenty podobają, ale bez przesady - nie na codzień. Czarne lub brązowe rzęsy są ok.

[livy]

Więc moim zdaniem tak:
przede wszystkim nigdy przenigdy nie wiąz wlosow w kitke, bo duuuzo lepiej wygladasz w rozpuszczonych
z zaproponowanych fryzurek podoba mi sie to (zarowno kolor jak i cięcie)
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...hmentid=134633

zainwestuj w kosmetyki, które niwelują czerwony kolor skóry
więcej uwagi poświęć makijażowi ust - popraw ich kształt kontórówką, tak zeby były pełniejsze.
Na tym zdjęciu, które Aga wkleiła naprawde ładnie wyglądasz, myśle ze ta fryzurka duzo by Ci pomogła. Bardzo pasuje

[jn007]

maria21- powoli oswajam sie z mysla o soczewkach, chyba sie skusze ale nie wszystko na raz a przy okazji jak to teraz jest z soczewkami? trzeba miec recepte? pewnie sporo sie zmienilo przez te 3 lata kiedy to probowalam sie na nie przestawic. ile kosztuje wizyta u okulisty?

livy-narazie kupie tylko podklad i zobacze jak to bedzie funkcjonowalo, bo normalnie nie mam tak czerwonej buzi( chyba ),a na zdjeciach sie zarumienilam z przejecia i emocji
co do fryzurki- ta ktora sugerujesz jest super, ale z mojego punktu widzenia odpada bo:
a. leci na oczy co mi przeszkadza w pracy
b. mam wrazliwe oczy i taka grzywka w polaczeniu z soczewkami to bedzie miesznka wybuchowa

dlatego pewnie skusze sie na
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...hmentid=134634
bardzo mi przypadla do gustu, chociaz jak mnie slubny zobaczy to bedzie , on lubi dlugie wlosy, a ja w swoim zyciu tylko 2 razy mialam krotkie i za kazdym razem byl to nieszczesliwy wypadek
a. kolezanka mnie tak obciela ze musialam sie ratowac cieciem u fryzjera na krotko
b. zrobilam sobie trwala i tak mi zaczely wlosy wychodzic ze je musialam sciac tak do lini szczeki

poza tym wszystkie Wasze porady, obrazki, palety wydrukowalam sobie, spisalam nazwy kosmetykow i numerki i czekam tylko na koniec miesiaca i spac po nocach nie moge tak sie denerwuje co to bedzie.... czy sie wszystko uda i wyjdzie dobrze... trzymajcie kciuki!

[asinek]

asinek pewnie namiesza, ale wlasnie sie pobawil i wyszlo z tego to co w zalaczniku (moze sie przyda gdyby okazalo sie ze nie tolerujesz soczewek)
Mam nadzieje ze nie poczujesz sie wielokrotnie sklonowana, ale jak sie ma bezposrednie porownanie to latwiej wybrac
buzka
i niezapomnij opublikowac sie po wizycie u fryca!
a

[gramma]

z pozycji "cichego obserwatora" i okularnicy powiem tylko, że z tego co wkleiła Asinek okulary nr 8 i 10 to jak dla mnie strzał w dziesiątkę (w razie niepowodzenia z soczewkami )

[jn007]

asinek- , skad ty to wytrzasnelas ???? z fryzurek podoba mi sie ta srodkowa w pierwszym rzedzie, ale moje wlosy sie tak nie uloza bo maja tendencje do krecenia sie
okularki- wole siebie bez wiec to tylko w ostatecznosci, ale czekam na opinie bo ja sama nie umiem obiektywnie ocenic ktore mi pasuja, tak na wszelki wypadek
co ja bym bez Was zrobila

[asinek]

www.womensnet.de, trzeba znac niemiecki i sie zarejestrowac (nic nie kosztuje, tylko kilka minut cennego czasu) a potem kliknac na linka onlinestyler. I jechane.

[josefine]

tak sobie czytam ten wątek i mnie poruszył.....ciekawe skąd jesteś 007? (bo chyba nie wspomniane blo w wątku?) może troszkę namieszam swoją wypowiedzią ale..: przede wszystkim dobrze Ci się wydawało-jesteś latem a dokładnie "słabym latem". choć tak naprawde nie ma znaczenia jak sie nazywa typ urody nikogo nie da sie wrzucic w sztywne ramy-te podzialy to pomoc scheatyczna-resztę trzeba zawsze zinterpretować indywidualnie.
wiele racji mają dziewczyny, ale tez z niektórymi zeczami sie nie zgadzam
chętnie bym Cie pomalowala i uczesała, bo naprawde masz plastyczną twarz i nie uwierzylabyś jak niewiele potrzeba.
racja z wlosami jakkolwiek-ale grzywka na bok-np tak jak Ci sie podoba na tej srodkowej fotce i nieprawda ze sie nie da u Cibie uzyskac takiego efektu(nie ma rzeczy niemożliwych) co najwyżej troszke kosztuje-w tym wypadku-to cena żelazka(uwierz czyni cuda, zmienia nie do poznania (ok 200zl-profesjonalne)
-uwazam ze wcale nie musisz rezygnowac z okularow-wystarczy odpowiednio dobrac i bedą jeszcze dodawaly uroku
kolor wlosów -zgadzam się przyciemnic do ładnego brązu
twarz-tak naprawde wystarczy Ci dobry podkład, dobrze wytuszoane i pociągnięte kredką oczy, róz odpowiednio nalozony(to juz opisywaly dziewczyny) aaaaa twarz masz prostokątna i "różuje "się ją w tzw. batmanka ponizej kości policzkowej w trójkonty rorszerzające sie w kier zew.
hmmm tyle na ten raz bo padam ze zmęczenia
pozdrawiam

[weird_angel]

nie wiem co finalnie postanowiłaś z tymi soczewkami, ale tez nie polecam allegro,
najlepiej mieć swojego okuliste, który zawsze może Ci doradzić i pomóc w razie późniejszych problemów, poza tym (wiem że to juz drugie podejście do soczewek ale) zaczynając z soczewkami przyda sie pomoc specjalisty, który naucze Cie zakładac je, ściągać itp...
a poza tym kupując soczewki nie wystarczy podać wady istotny też jest promień oka...
generalnie polecam konsutlacje z okulistą,
sama korzystam z vision express, gdzie mam naprawdę fajną okulistke

a pomysł z soczewkami jest naprawde bardzo dobry

[jn007]

Josefine- bardzo dziekuje za wskazowki , przyznam szczerze ze mnie bardzo zaintrygowalas (kim jestes? ) ja jestem z Warszawy, jak by ktos chcial sie mna zajac to z przyjemnoscia , jak chyba juz wspominalam chcialam isc do wizazysty ale koszt 500-800 pln za 4h rozmowy to chyba przesada. z drugiej strony troche mi namieszalas, nie wiem co zrobic z tymi wlosami, bo nie mam za bardzo czasu na bawienie sie w ukladanie i prostowanie ( wiem ze wszystko jest do zrobienia), z drugiej strony widze ze mi do twarzy z ta srodkowa fryzurka, ale ta poprzednia wybrana przeze mnie tez nie jest zla(chyba ). poza tym : czy to ze jestem "slabym latem" to znaczy ze ta paleta wiosenna do mnie nie pasuje? pytam, bo potem bede kupowala ciuszki i nie wiem czym sie teraz kierowac

Angel- na 100% pojde do okulisty, kiedys nie bawiono sie w promien oka, przynajmniej ja nic takiego nie pamietam....

[kamaO]

Spokojnie! Przejrzyj sobie palety kolorów dla wiosny i lata - powinny znaleźć się jakieś wspólne elementy Głowy nie dam, ale tak mi się wydaje. Zgadzam sie, że konturówka do ust doda ci wyrazistości. Co do jej koloru, to są dwie szkoły - albo idealnie dobrana odcieniem do szminki, albo dokładnie w kolorze twoich ust. Zaraz sie tu pewnie na mnie posypią gromy, ale słowo daję, że sobie tego nie wymyśliłam. Na TVN Style jest taka babeczka, która maluje różne kobitki. Za każdym razem im powtarza, że konturówka ma być w kolorze ust, a każda szminka będzie do tego pasowała. Ja poszłam za jej radą, ale sama nie wiem...

Co do włosów: asinek przeszła samą siebie. I wiecie co? Podobają mi się te blondy! Najbardziej przedostatnie zdjęcie - odmładza o 10 lat! Normalnie nie do poznania - jak nastolatka

[jn007]

Kama , a przy okazji- ja i tak raczej mlodo wygladam, w autobusie mnie pytaja czy chce studencki , ale mam zamiar zapamietac ta fryzurke na pozniej jak mi latek przybedzie z kolorkami/ paletami: pytam bo wg mnie we wszystkich mi dobrze a to malo prawdopodobne , porownam te palety, dziekuje za pomysl

[kamaO]

Nie ma za co. Służę radą