z dzieckiem do UK bariera jezykowa... co robic ? Prosze o rade

[*milka*]

Hej Dziewczyny od jakiegos czasu zastanawiam sie nad wyjazdem z dzieckiem do Uk Mloda ma 9 lat 3 kl podstawówki. Z tego co sie dowiedzialam Polska szkola jest jedynie szkola uzupelniajaca w weekendy. Moja cora nie zna jezyka nie wiem co robic życie w PL jrst straszne. Chciala bym zamieszkac w UK boje sie tylko jak sobie poradzi corka bez znajomosci jezyka. Czy uda sie jej ogarnac jezyk. Zastanawia mnie tez poziom nauki w uk... Czy ktoras z Was moze mi cos doradzić moze akurat bylyscie w takiej sutuacji i doradzicie co nieco.

[ajah]

Napisane przez *milka*

Hej Dziewczyny od jakiegos czasu zastanawiam sie nad wyjazdem z dzieckiem do Uk Mloda ma 9 lat 3 kl podstawówki. Z tego co sie dowiedzialam Polska szkola jest jedynie szkola uzupelniajaca w weekendy. Moja cora nie zna jezyka nie wiem co robic życie w PL jrst straszne. Chciala bym zamieszkac w UK boje sie tylko jak sobie poradzi corka bez znajomosci jezyka. Czy uda sie jej ogarnac jezyk. Zastanawia mnie tez poziom nauki w uk... Czy ktoras z Was moze mi cos doradzić moze akurat bylyscie w takiej sutuacji i doradzicie co nieco.

Zadbaj o to, by dziecko poznało język przed wyjazdem w jak największym stopniu. Zabieranie dziecka zupełnie z zerowym angielskim uważam za okrucieństwo.

Jeśli chodzi o edukację, warto zapoznać się z raportami inspekcji szkół, nim podejmiesz decyzję, do które skzoły dziecko posłać.

[201604181004]

Jak nie zna jezyka. Od pierwszej klasy powinna miec w szkole swie godziny angielskiego. Czyli kuma ze sa inne jezyko niz polski policzy cos nazwie kolory kilku czlonkow rodziny. Ja bym sie nie wahala jesli chodzi o dziecko bo zaadaptuje sie szybciej niz myslisz. Dzieko wystawione na ekspozycje jezyka chlonie go bardzo szybko

[Varga]

Napisane przez ajah

Zadbaj o to, by dziecko poznało język przed wyjazdem w jak największym stopniu. Zabieranie dziecka zupełnie z zerowym angielskim uważam za okrucieństwo.

Już teraz rozmawiaj z nim po angielsku, ucz go, aby choć poznało podstawy.

Koleżanka wyjechała z dzieckiem, które znało język na poziomie a1/a2 i na początku był płacz, że nie rozumie, ale po pół roku mały rozmawia bez problemu

[ajah]

Napisane przez drabineczka

Jak nie zna jezyka. Od pierwszej klasy powinna miec w szkole swie godziny angielskiego. Czyli kuma ze sa inne jezyko niz polski policzy cos nazwie kolory kilku czlonkow rodziny. Ja bym sie nie wahala jesli chodzi o dziecko bo zaadaptuje sie szybciej niz myslisz. Dzieko wystawione na ekspozycje jezyka chlonie go bardzo szybko

wszystko zależy od dziecka dla niektórych nauka języka jest bardzo szybka, dla innych wolna. Jednocześnie istotny jest aspekt emocjonalny. Dziecko dziewięcioletnie to nie jest dzidziuś, który uczy się pierwszych słów, a cżłowiek, który zazwyczaj jest w stanie porozmawiać na konkretniejsze tematy i zdobywać wiedzę (to jest dodatkowe utrudnienie, bo brytyjski system nauczania jest inny i pewne zagadnienia będzie jej trudno nadrobić).
Przerzucenie dziecka ze świata, gdzie wszystko zna, możliwe ma przyjaciół, rodzinne tradycje, do świata, gdzie zostanie samo i zderzy się z nową rzeczywistością jest czymś trudnym.

I owszem: w wielu przypadkach dziecko da radę, ale nie zawsze i to warto brać pod uwagę.

[*milka*]

Zgadza sie mloda ma w szkole angielski moge ja dodatkowo sama poduczyc podstaw... ale co z reszta? jest tyle slow i zwrotow a wszkole za pewnie nie bedzie zbyt latwo :/

[ajah]

Napisane przez *milka*

Zgadza sie mloda ma w szkole angielski moge ja dodatkowo sama poduczyc podstaw... ale co z reszta? jest tyle slow i zwrotow a wszkole za pewnie nie bedzie zbyt latwo :/

bajki telewizyjne (przy znikomej znajomosci jezyka polecam Mr Tumble)
aplikacje do nauki jezyka
do czytania strone Oxford owl

http://www.oxfordowl.co.uk/
zajecia z native speaker


w szkole na początku może dostać pomoc w tej kwestii (urzędy miasta zatrudniają osoby tłumaczące dzieciom na początku, oceniają poziom ich języka itd).

[201604181004]

Ajah ale ja nie mowie o predyspozycji jezykowej. Ja mowie o naukowym fakcie: male sziecko wystawione na ekspozycje jezyka zacznie go po prostu uzywac. Niezaleznie od umiejetnosci. Chyba twoje dziecko mowi w jakims jezyku? Dlatego ze mialo z nim kontakt. Autorko watku za bardzo sie zamartwiasz. W uk jest tylu emigrantow ze dziecko ktore zna podstawy to nie jest jakis super wyjatek. I ajah dobrze mowi. Bajki. Ksiazeczki. Sluchanki. Piosenki!

[favianna]

Mam koleżankę wloszke, która do Irlandii przyjechała właśnie w wieku 9 lat. Teraz skończyła studia prawnicze, a język angielski jest jej wiodącym językiem w którym myśli. Ogólnie jest dwujezyczna, a był moment ze włoski zanikl i musiała włożyć pewien wysiłek by znowu zacząć się nim posługiwać.

Nie wiem jak jest w UK, ale podejrzewam ze podobnie jak u mnie i w szkołach są specjalni nauczyciele od tz special needs, którzy prowadzą zajęcia pociągające z różnych przedmiotów. Tu też jest dużo emigrantów i szkoły usiłują pomoc dzieciom bardzo. A jak doda się do tego zabawy na podwórku to dzieci bardzo szybko wskakuja na kolejne etapy języka, znacznie szybciej niż dorośli.

[domciatko]

ja jestem pewna, ze dziecko nauczy sie jezyka szybciej niz sobie to wyobrazasz. rzeczywiscie sa tu polskie sobotnie szkoly, ale w angielskich szkolach jest mnostwo palakow i asystentow ktorzy pomoga dziecia sie zaaklimatyzowac.

dobrze by bylo , aby jakies podstawy jezyka dzieci mialy, to ulatwi im poczatki, ale jestem pewna, ze sobie poradza!

[*milka*]

Bardzo dziekuje Wam za wasze odpowiedzi Stres mnie zżera boje się że młoda sobie nie poradzi ale prawda dziecko w tym wieku na dobra pamieć. Oby znała podstawy

[favianna]

Napisane przez *milka*

Bardzo dziekuje Wam za wasze odpowiedzi Stres mnie zżera boje się że młoda sobie nie poradzi ale prawda dziecko w tym wieku na dobra pamieć. Oby znała podstawy

da rade, wiadomo ze nie beda to wakacje, ale szybciej sie zaaklimatyzuje niz ty

Powodzenia!