paniczny strach przed kolonoskopią - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-04, 07:51   #211
agniesiaa
Naczelna Wizażanka:)
 
Avatar agniesiaa
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Cytat:
Napisane przez ellish Pokaż wiadomość
prosic zawsze mozna

Jesli masz przez NFZ to ciezko znalezc szpital, gdzie wykonuja pod pelnym znieczuleniu (nawet za doplata ). Trzeba dzwonic i pytac.
Znieczulenie daja wtedy, kiedy przy badaniu lekarz widzi, ze sie zwijasz z bolu i nie da sie wykonac pelnego badania. Wtedy umawiaja na kolejny termin.

Mozna tez prosic lekarza wypisujacego skierowanie, aby na nim napisal, ze pod narkoza. Wtedy mozna bardziej zadzialac.
Dokładnie. Ja tylko pod takim warunkiem zgodziłam się na badanie.
__________________
All I Have To Do Is Dream...
agniesiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-18, 15:42   #212
Kalka89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Przedwczoraj przeżywałam to samo co dużo osób paniczny strach przed badaniem. Jestem osobą szczupłą a nawet bardzo. Więc bałam się okropnie. Ale zacznę od początku strach ma wielkie oczy.
Piłam fortrans ochydaa i nie mówię o samym ganianiu na kibelek bo to całkiem dało się przeżyć ale o piciu litrami tego paskudztwa. Mieszałam z cytryną nic nie pomagało dopiero gdy wpadłam na pomysł popijania kompotem troszkę lżej było to pić ale nie wypiłam z zaleceniami bo nie dało rady. Czyściło mnie dopiero po ok 1,5 litra od wypicia.

Na następny dzień badanie rano stres przed niesamowity bałam się że nie przeżyję bo jestem młoda i bardzo szczupła. Ale panie pielęgniarki mnie uspokajały i były pomocne oraz bardzo miłe. Miałam bez narkozy choć wcześniej ustalone było że ona będzie ale niestety państwowy szpital .

Położono mnie na łóżku przypięto kroplówkę w której było coś rozluźniającego jak głupi jaś żeby moje nerwy się uspokoiły. Miałam być senna i mieć zawroty nie nastąpiło nic takiego. Igła została wbijana kilkakrotnie ponieważ mam szczupłe ręce i pani nie mogła znaleźć żyły więc to bolało trochu ale większy był strach przed badaniem. Później przewieziono mnie do drugiego pokoiku do badania podano dożylnie środek przeciwbólowy dwa razy mówiono że znów mogę się źle poczuć i zawroty głowy. Ale tylko lekko mnie zakręciło i dalej nie byłam senna ani otumaniona nawet rozmawiałam z paniami. Po czym doktor przystąpił do akcji nie był to lekarz zbyt miły ani rozmowny nawet nie chętny do badania ( nie wiem może się bał mnie uszkodzić) ale chyba był delikatny bo czułam tylko lekkie rozpychanie i poruszanie się jakby wzdęcia pod koniec zabolało ale tylko trochę myślałam że to się dopiero zaczyna i będzie to ból nie do zniesienia ale okazało się że doktor pomału wyciągał kolonoskop i to tyle. W tym czasie pani pielęgniarka podczas gdy zrobiłam auć pogłaskała mnie i uciskała brzuch ale to już sam koniec badania więc było ok. Oczywiście wcześniej dokładnie wypytałam panie czy często boli panie powiedziały że czasami się zdarza i przerywają badanie ponieważ nie które osoby nie są w stanie wytrzymać i nie ma sensu ich męczyć ale tak mają zawinięte jelita bądź środek rozluźniający nie podziałał do końca bo są spięte i nie da się włożyć kamerki do środka.

Byłam przygotowana na najgorsze miałam łzy w oczach tym bardziej po wypiciu tego świństwa bałam się bardziej. Po badaniu 2godz leżałam z kroplówką i rurką na gazy w pomieszczeniu na wybudzenia ale tylko się tam nudziłam i chciałam iść niestety musiałam czekać. Potem na korytarzu jeszcze czekałam 15minut na odpięcie igły i pielęgniarki pytały czy nie kręci mi się w głowie. Czułam się w porządku na pewno byłam słaba bardzo ale 2dni głodówki i stres swoje zrobiły. W domu było już ok. Zjadłam i leżałam. Na drugi dzień od badania czuje się różnie mam wzdęcia i lekką kolkę oraz jestem obolała w środku. Myślę że to skutki badania ale mam nadzieję że jutro przejdzie staram się jeść normalnie tylko lekko strawne potrawy.
Wyniki miałam od razu na miejscu okazało się iż jest ok brak wrzodów i innych. Niestety mam obrzękniętą błonę i jakieś granulki z których zostały pobrane wycinki ale muszę czekać ok 3tygodnie na to. A potem udać się do lekarza po leki bądź rady co to może być czy choroba czy coś innego. A do tego czasu wciąż trzymać dietę niestety.
Kalka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-18, 17:38   #213
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Cytat:
Napisane przez Kalka89 Pokaż wiadomość
Przedwczoraj przeżywałam to samo co dużo osób paniczny strach przed badaniem. Jestem osobą szczupłą a nawet bardzo. Więc bałam się okropnie. Ale zacznę od początku strach ma wielkie oczy.
Piłam fortrans ochydaa i nie mówię o samym ganianiu na kibelek bo to całkiem dało się przeżyć ale o piciu litrami tego paskudztwa. Mieszałam z cytryną nic nie pomagało dopiero gdy wpadłam na pomysł popijania kompotem troszkę lżej było to pić ale nie wypiłam z zaleceniami bo nie dało rady. Czyściło mnie dopiero po ok 1,5 litra od wypicia.

Na następny dzień badanie rano stres przed niesamowity bałam się że nie przeżyję bo jestem młoda i bardzo szczupła. Ale panie pielęgniarki mnie uspokajały i były pomocne oraz bardzo miłe. Miałam bez narkozy choć wcześniej ustalone było że ona będzie ale niestety państwowy szpital .

Położono mnie na łóżku przypięto kroplówkę w której było coś rozluźniającego jak głupi jaś żeby moje nerwy się uspokoiły. Miałam być senna i mieć zawroty nie nastąpiło nic takiego. Igła została wbijana kilkakrotnie ponieważ mam szczupłe ręce i pani nie mogła znaleźć żyły więc to bolało trochu ale większy był strach przed badaniem. Później przewieziono mnie do drugiego pokoiku do badania podano dożylnie środek przeciwbólowy dwa razy mówiono że znów mogę się źle poczuć i zawroty głowy. Ale tylko lekko mnie zakręciło i dalej nie byłam senna ani otumaniona nawet rozmawiałam z paniami. Po czym doktor przystąpił do akcji nie był to lekarz zbyt miły ani rozmowny nawet nie chętny do badania ( nie wiem może się bał mnie uszkodzić) ale chyba był delikatny bo czułam tylko lekkie rozpychanie i poruszanie się jakby wzdęcia pod koniec zabolało ale tylko trochę myślałam że to się dopiero zaczyna i będzie to ból nie do zniesienia ale okazało się że doktor pomału wyciągał kolonoskop i to tyle. W tym czasie pani pielęgniarka podczas gdy zrobiłam auć pogłaskała mnie i uciskała brzuch ale to już sam koniec badania więc było ok. Oczywiście wcześniej dokładnie wypytałam panie czy często boli panie powiedziały że czasami się zdarza i przerywają badanie ponieważ nie które osoby nie są w stanie wytrzymać i nie ma sensu ich męczyć ale tak mają zawinięte jelita bądź środek rozluźniający nie podziałał do końca bo są spięte i nie da się włożyć kamerki do środka.

Byłam przygotowana na najgorsze miałam łzy w oczach tym bardziej po wypiciu tego świństwa bałam się bardziej. Po badaniu 2godz leżałam z kroplówką i rurką na gazy w pomieszczeniu na wybudzenia ale tylko się tam nudziłam i chciałam iść niestety musiałam czekać. Potem na korytarzu jeszcze czekałam 15minut na odpięcie igły i pielęgniarki pytały czy nie kręci mi się w głowie. Czułam się w porządku na pewno byłam słaba bardzo ale 2dni głodówki i stres swoje zrobiły. W domu było już ok. Zjadłam i leżałam. Na drugi dzień od badania czuje się różnie mam wzdęcia i lekką kolkę oraz jestem obolała w środku. Myślę że to skutki badania ale mam nadzieję że jutro przejdzie staram się jeść normalnie tylko lekko strawne potrawy.
Wyniki miałam od razu na miejscu okazało się iż jest ok brak wrzodów i innych. Niestety mam obrzękniętą błonę i jakieś granulki z których zostały pobrane wycinki ale muszę czekać ok 3tygodnie na to. A potem udać się do lekarza po leki bądź rady co to może być czy choroba czy coś innego. A do tego czasu wciąż trzymać dietę niestety.


Podziwiam, ze zgodzilas sie bez narkozy. Ja taka odwazna nie bylam. Super, ze wszystko ok, tylko jeszcze czekanie na wycinki. A czemu mialas badanie? Mialas krew z przewodu pokarmowego?
ellish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-07, 19:28   #214
Koticzek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 22
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Również miałam kolonoskopię. Wcześniej oczywiście czytałam fora i byłam tak przerażona, ze w dniu badania leżałam i płakałam 2 godziny. Wybrałam jednak zabieg w znieczuleniu. W przychodni polskiego towarzystwa gastroenterologicznego w Warszawie. Nie wyobrażam sobie jak można w ogóle wykonywać takie badania bez znieczulenia!!! Ludzie nie dajcie się stresować i krzywdzić. Wszystko trwało pół godziny łącznie z przebudzeniem. Lekarze mili. Anestezjolog wbił mi wenflon wpuścił lek usypiający i tyle pamiętam. Obudziłam się już w sali obok i mąż trzymał mnie za rękę. Po 5 minutach wstałam a po 15 wyszłam z przychodni mogłam już pić i jeść niedługo potem. Jeszcze pół godziny czułam się lekko śpiąca. Od razu lekarz opowiedział mi o wyniku badania. Bez bólu, wstydu itd. Nie dajmy sobie wmówić, ze powinno się takie rzeczy przechodzić na żywca!!! To tylko polityka NFZ, który chce zaoszczędzić na anestezjologu kosztem naszego zdrowia i komfortu!!!
Koticzek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-09, 15:51   #215
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Ale nie przekonuj też wszystkich do znieczulenia, bo nie zawsze jest potrzebne.
Miałam kolonoskopię 2 razy, dla mnie nie było to bezbolesne, a wręcz za pierwszym razem częściowo bardzo bolesne ale nie chciałabym tego badania w znieczuleniu bo fajnie jest sobie poogladac jelito
Rozumiem, że sa osoby które kolonoskopia boli strasznie, są takie co wola spać na wszelki wypadek żeby nie bolało oraz takie co powiedzą że to nie boli. Odczucia podczas tego badania zależa to od wielu czynników i u róznych ludzi będa różne, a nawet u tej samej osoby w kolejnych badaniach będą odmienne także gdy kolonoskopię wykona ten sam lekarz (tak było u mnie).
Nie należny więc straszyć że kolonoskopia to zawsze koszmar, ani chwalić się, że to badanie nie boli a inni przesadzaja deprecjonując wrażenia innych osób.
__________________
01.01.2014 r. Szlaban na internet!

Edytowane przez fankapsychiatrii
Czas edycji: 2014-01-09 o 15:53
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-10, 20:07   #216
Koticzek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 22
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
Ale nie przekonuj też wszystkich do znieczulenia, bo nie zawsze jest potrzebne.
Miałam kolonoskopię 2 razy, dla mnie nie było to bezbolesne, a wręcz za pierwszym razem częściowo bardzo bolesne ale nie chciałabym tego badania w znieczuleniu bo fajnie jest sobie poogladac jelito
Rozumiem, że sa osoby które kolonoskopia boli strasznie, są takie co wola spać na wszelki wypadek żeby nie bolało oraz takie co powiedzą że to nie boli. Odczucia podczas tego badania zależa to od wielu czynników i u róznych ludzi będa różne, a nawet u tej samej osoby w kolejnych badaniach będą odmienne także gdy kolonoskopię wykona ten sam lekarz (tak było u mnie).
Nie należny więc straszyć że kolonoskopia to zawsze koszmar, ani chwalić się, że to badanie nie boli a inni przesadzaja deprecjonując wrażenia innych osób.
Tytuł brzmi "paniczny strach przed kolonoskopią" osoba, która go odczuwa jest przerażona i podejrzewam, ze nie chce sprawdzać boli czy nie. A jeżeli nie musi ponieważ jest możliwość znieczulenia to po co się bać i zastanawiać. Tylko doradzam. Oprócz bólu istnieją jeszcze inne czynniki. Samo wyobrażenie sobie na czym polega badanie, wstyd, strach,zażenowanie - to wszystko niweluje głęboka sedacja, którą miałam. Jeśli byłaś odważna naprawdę gratuluję ale ja nie jestem i nie wyobrażam sobie takiego stresu i zastanawiania się będzie boleć czy nie skoro mogę sobie wszystkich powyższych obaw zaoszczędzić. Chciałam pocieszyć przerażonych, takich jak ja byłam przed, ze można tego wszystkiego uniknąć bez zastanawiania się. Nie miałam zamiaru deprecjonować wrażenia innych. Tyle, ze są osoby, które w tym temacie nie chcą mieć bezwzględnie wrażeń dla nich znieczulenie.
Koticzek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-11, 11:51   #217
Sapphiere_Alice
Raczkowanie
 
Avatar Sapphiere_Alice
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 353
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Cytat:
Napisane przez Koticzek Pokaż wiadomość
Tytuł brzmi "paniczny strach przed kolonoskopią" osoba, która go odczuwa jest przerażona i podejrzewam, ze nie chce sprawdzać boli czy nie. A jeżeli nie musi ponieważ jest możliwość znieczulenia to po co się bać i zastanawiać. Tylko doradzam. Oprócz bólu istnieją jeszcze inne czynniki. Samo wyobrażenie sobie na czym polega badanie, wstyd, strach,zażenowanie - to wszystko niweluje głęboka sedacja, którą miałam. Jeśli byłaś odważna naprawdę gratuluję ale ja nie jestem i nie wyobrażam sobie takiego stresu i zastanawiania się będzie boleć czy nie skoro mogę sobie wszystkich powyższych obaw zaoszczędzić. Chciałam pocieszyć przerażonych, takich jak ja byłam przed, ze można tego wszystkiego uniknąć bez zastanawiania się. Nie miałam zamiaru deprecjonować wrażenia innych. Tyle, ze są osoby, które w tym temacie nie chcą mieć bezwzględnie wrażeń dla nich znieczulenie.
Zgadzam się z Tobą Ja sama miałam robioną kolonoskopię i pamiętam, że byłam strasznie przerażona całym badaniem. W szpitalu nie chcieli się zgodzić na narkozę, a nawet na znieczulenie, a znajoma miała traumatyczne wspomnienia z tym badaniem bez narkozy. Dlatego zawzięłam się, podziękowałam i poszłam prywatnie. Tam mi zrobili badanie w kameralnej atmosferze (w ogóle nie czułam wstydu! Może była to też kwestia, że miałam świadomość, iż dla lekarza takie coś jest codziennością) i za dopłatą wyrazili zgodę na narkozę (to chyba się nazywało krótkotrwała sedacja? Coś takiego) Narkoza była rzeczywiście dość krótka, bo w trakcie badania się wybudziłam (Tu z kolei badanie trwało w miarę długo ,bo godzinę, ale cieszę się, bo wiem, że dobrze sprawdzali ^^) , a że doktor był na zgięciu jelita i musiał dalej iść to ponownie dostałam narkozę i tyle pamiętam. Wcześniej jedynie jak się na chwilę wybudziłam czułam straszne rozpychanie w jelitach i tyle. Lekarze bardzo mili. Koili wcześniej strach, rozmawiali. Może to głupio zabrzmi ,ale dzień kolonoskopii wspominam miło Po tych wszystkich sensacjach z kłopotami jelitowymi, po tych wszystkich dniach niepewności, i po tym co najgorsze było za mną (mianowicie Fortrans ) po wybudzeniu, gdy usłyszałam diagnozę mogłam się z ulgą uśmiechnąć i podziękować Bogu : ) W wycinkach wyszło jedynie zapalenie. Ale ulga niesamowita. Polecam to badanie każdemu kto się męczy z dolegliwościami typu biegunki/ zaparcia.

A strach? Jest zawsze, bądź co bądź jest to badanie ingerujące w organizm aczkolwiek warte zrobienia. Trzeba pokonać strach, dla tych którzy się boją może być środek przeciwbólowy, lub znieczulenie ogólne. Ja się cieszę, że wybrałam narkozę, tak jak koleżanka wyżej. Jednak nie zawsze narkoza jest potrzebna Zależy od progu bólowego.
__________________
''Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie''

Zapuszczam naturalne włosy ;p

Wprowadzam wiele zmian!
Sapphiere_Alice jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-11, 14:47   #218
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

W większości przypadków nie zależy to od progu bólowego tylko od tolarancji bólu (to odrębne pojęcia medyczne!) oraz od uwarunkowań anatomicznych (np. ułożenie jelit, zrosty po operacjach w obrębie jamy brzusznej, choroby jak np. endometrioza itp.) oraz umiejętności i doświadczenia endoskopisty.
Próg bólu zasadniczo ludzie maja ten sam i tylko w niektórych stanach (chorobach) się on zmienia. Natomiast ludzie różnią sie tolerancją bodźca bólowego. A w uwarunkowania anatomiczne czy chorobowe zmieniają siłę bodźców bólowych lub (i) dostarczaja dodatkowych bodźców.
__________________
01.01.2014 r. Szlaban na internet!
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 18:43   #219
Kalka89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią



---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Cytat:
Napisane przez ellish Pokaż wiadomość


Podziwiam, ze zgodzilas sie bez narkozy. Ja taka odwazna nie bylam. Super, ze wszystko ok, tylko jeszcze czekanie na wycinki. A czemu mialas badanie? Mialas krew z przewodu pokarmowego?

Przepraszam że tak późno ale zapomniałam o forum. Moja wina ;(
Często boli mnie nadbrzusze oraz brzuch zwłaszcza w prawym boku miałam już przeróżne badania ale niestety każde wychodzą w miarę normalnie. Wycinki już mam i podobno wyszło zapalenie jelita oraz nacieki ale lekarz stwierdził że to nic niepokojącego i przyczyną bólu nie jest ale boli niestety dalej. Już nie wiem gdzie mam się udać zostaje mi tomograf lub rezonans jeśli jaki lekarz stwierdzi że taka jest potrzeba bo na razie to mówią że wymyślam a chudnę dalej Ostatnio właśnie miewam krwawienia z ust delikatne ale jednak i bóle w klatce piersiowej.
Kalka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-16, 16:53   #220
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Cytat:
Napisane przez Kalka89 Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------




Przepraszam że tak późno ale zapomniałam o forum. Moja wina ;(
Często boli mnie nadbrzusze oraz brzuch zwłaszcza w prawym boku miałam już przeróżne badania ale niestety każde wychodzą w miarę normalnie. Wycinki już mam i podobno wyszło zapalenie jelita oraz nacieki ale lekarz stwierdził że to nic niepokojącego i przyczyną bólu nie jest ale boli niestety dalej. Już nie wiem gdzie mam się udać zostaje mi tomograf lub rezonans jeśli jaki lekarz stwierdzi że taka jest potrzeba bo na razie to mówią że wymyślam a chudnę dalej Ostatnio właśnie miewam krwawienia z ust delikatne ale jednak i bóle w klatce piersiowej.
Jeżeli coś mogę radzić, to pogadaj jeszcze z lekarzem o badaniach w kierunku celiakii/nietolerancji glutenu. To są badania z krwi - sprawdza się poziom przeciwciał. Jak wyjdą podwyższone, to dobrze jest jeszcze dla pewności diagnozy pobrać wycinki do badań z dwunastnicy. Pobiera się je w trakcie gastroskopii.
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-16, 18:38   #221
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Cytat:
Napisane przez Kalka89 Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------



Ostatnio właśnie miewam krwawienia z ust delikatne ale jednak i bóle w klatce piersiowej.
anemia? Krwawienie +bole pozamostkowe to objawy anemii. Ale domyslam sie, ze mialas morfologie robiona?
ellish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-17, 15:54   #222
Kalka89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Cytat:
Napisane przez Catjusza Pokaż wiadomość
Jeżeli coś mogę radzić, to pogadaj jeszcze z lekarzem o badaniach w kierunku celiakii/nietolerancji glutenu. To są badania z krwi - sprawdza się poziom przeciwciał. Jak wyjdą podwyższone, to dobrze jest jeszcze dla pewności diagnozy pobrać wycinki do badań z dwunastnicy. Pobiera się je w trakcie gastroskopii.
Podczas gastroskopii miałam pobierane wycinki w kierunku celiaki i na przeciwciała też miałam badania w zeszłym tygodniu bo lekarz stwierdził że to na pewno to. Niestety albo stety bo już nie wiem jak to nazwać wszystkie wyniki wyszły w normie. Czyli celiaka odpada teraz mam skierowanie na rezonans to już ostateczność chyba wszystkie badania zrobiłam a im dłużej czekam tym bardziej boli. Ostatnio wpadłam na pomysł zrobienia prób wątrobowych może to coś pokaże

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Cytat:
Napisane przez ellish Pokaż wiadomość
anemia? Krwawienie +bole pozamostkowe to objawy anemii. Ale domyslam sie, ze mialas morfologie robiona?
Morfologie miałam jestem szczupła blada więc panie pobierające mówiły że tu nie ma co czekać na wynik bo widać gołym okiem że jest anemia to było ok roku temu więc zanim odebrałam wynik jakieś 2 dni ratowałam się sokiem z buraków, faktycznie lepiej się czułam po soczku ale na wynikach ani śladu anemii po prostu nic co mogło by świadczyć o poważnej chorobie.
Do tej pory miałam kilka lat temu helikobakter ale ponoć wyleczony bo w ostatniej gastro nic nie wyszło. Jedynie co mnie martwi to nacieki zarówno w żołądku jak i na jelitach ale lekarze mówią że to normalne.
Kalka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 18:21   #223
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

to moze czas zbadac jelito cienkie? Mialas biopsje jelita cienkiego?

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Kalka89 Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------




Wycinki już mam i podobno wyszło zapalenie jelita
1.leczysz to? Powinnas leki dostac, aby pozniej nie rozeszlo sie na cale jelito bo dopiero bedzie problem. I jest duza mozliwosc, ze to wlasnie jest powodem Twoich objawow. Jak jelito choruje, to potrafi caly organizm chorowac, wraz z oczami.

2.Na dziwnych lekarzy trafiasz. Mnie bolalo podbrzusze, nic poza tym. Dostawalam leki, raz pomagalo, raz nie. Kiedy powiedzialam, ze lece z wagi, to od razu dostalam skierowanie do szpitala.

3.Idz do innego gastrologa z wszystkimi wynikami.

Edytowane przez ellish
Czas edycji: 2014-01-19 o 10:35
ellish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 20:13   #224
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Cytat:
Napisane przez Kalka89 Pokaż wiadomość
Jedynie co mnie martwi to nacieki zarówno w żołądku jak i na jelitach ale lekarze mówią że to normalne.
Ale jakie nacieki? Są widoczne zmiany zapalne na śluzówkach, które dodatkowo potwierdziło badanie histopatologiczne z pobranych wycinków? Jeżeli tak, to co niby tu normalnego? Powinnaś dostać leki na to zapalenie. Co to za lekarze, że tak to lekceważą? Ja bym poszła jeszcze do innego specjalisty. W Warszawie jest bardzo dobra gastrolożka, dr Kołodziejczak. Prywatnie przyjmuje w przychodni Falck, tel.: 22 535 91 91. Ciężko się dostać, ale to jeden z najlepszych fachowców w tej dziedzinie. Nie poddawaj się, walcz o dobrą diagnozę i leczenie.
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-22, 17:32   #225
Kalka89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Cytat:
Napisane przez ellish Pokaż wiadomość
to moze czas zbadac jelito cienkie? Mialas biopsje jelita cienkiego?

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Biopsji nie miałam to chyba jedyne badanie którego nie miałam. Lekarz mi poradził abym taką kamerkę połknęła ale koszt to ok 3tys niestety jak dla mnie za dużo.

1.leczysz to? Powinnas leki dostac, aby pozniej nie rozeszlo sie na cale jelito bo dopiero bedzie problem. I jest duza mozliwosc, ze to wlasnie jest powodem Twoich objawow. Jak jelito choruje, to potrafi caly organizm chorowac, wraz z oczami.

2.Na dziwnych lekarzy trafiasz. Mnie bolalo podbrzusze, nic poza tym. Dostawalam leki, raz pomagalo, raz nie. Kiedy powiedzialam, ze lece z wagi, to od razu dostalam skierowanie do szpitala.

3.Idz do innego gastrologa z wszystkimi wynikami.

Już się zapisałam do innego gastrologa ale muszę miesiąc czekać. Właśnie taki mam problem że gdzie nie pójdę tam się lekarz nie zna już prawie w swojej okolicy wszystkich odwiedziłam i to prywatnie płacę krocie a czekam miesiącami a potem godzinami w kolejce no koszmar! Jestem z podkarpacia a tu chyba wszyscy lekarze do jednego wora niestety

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Catjusza Pokaż wiadomość
Ale jakie nacieki? Są widoczne zmiany zapalne na śluzówkach, które dodatkowo potwierdziło badanie histopatologiczne z pobranych wycinków? Jeżeli tak, to co niby tu normalnego? Powinnaś dostać leki na to zapalenie. Co to za lekarze, że tak to lekceważą? Ja bym poszła jeszcze do innego specjalisty. W Warszawie jest bardzo dobra gastrolożka, dr Kołodziejczak. Prywatnie przyjmuje w przychodni Falck, tel.: 22 535 91 91. Ciężko się dostać, ale to jeden z najlepszych fachowców w tej dziedzinie. Nie poddawaj się, walcz o dobrą diagnozę i leczenie.
Dziękuję za namiary. Jestem z podkarpacia więc do W-wy mam ponad 300km ale jeśli trzeba będzie i rezonans który mam za miesiąc nie pomoże to będę szukać ratunku nawet gdzieś po drugiej stronie Polski.

Mój opis badania kolonoskopii: W końcowym odcinku jelita krętego śluzówka miejscami nieco obrzęknięta, uniesiona.
Badanie histopatologiczne: 3 fragmenty błony śluzowej jelita o średnicach po 2mm z niewielkim przekrwieniem oraz naciekiem z limfocytów, plazmocytów i pojedynczych granulocytów kwasochłonnych w obrębie blaszki właściwej. Ponadto w blaszce właściwej dwóch wycinków obserwuje się obecność drobnych grudek chłonnych z ośrodkami rozmnażania. Liczba kosmków jelitowych oraz gruczołów zmniejszona.

Gastroskopia: 5fragmentów dwunastnicy o średnicach 3mm z obrzękiem, przekrwieniem oraz niewielkim naciekiem limfocytów, plazmocytów i pojedynczych granulocytów kwasochłonnych w obrębie blaszki właściwej.

Dla mnie niestety to czarna magia lekarze twierdzą że nic strasznego już ponad pół roku się z tym męczę a doczekać się u nas na jakieś badania graniczy z cudem na rezonans w oddalonej prawie 100km miejscowości czekam tylko miesiąc i to na cito! U mnie terminy w czerwcu i nie mieszkam na wsi ale w mieście ;( takie życie u was też tak jest??

Edytowane przez Kalka89
Czas edycji: 2014-01-22 o 17:18
Kalka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-08, 09:34   #226
capricorno
Raczkowanie
 
Avatar capricorno
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 242
GG do capricorno
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

każdy znosi kolonoskopię inaczej, moja koleżanka pielęgniarka miała robioną kolono i w trakcie zemdlała z bólu
musiała powtórzyć z uspieniem
moja mama miała robioną kolono w Tarnobrzegu, w krótkim uśpieniu, lekarka jej powiedziała że osoby po operacjach brzusznych mają zrosty na jelitach i to bardzo boli
chyba to prawda bo mama przez sen jęczała bardzo, przestraszyła wszystkie panie co siedziały na poczekalni
one też miały mieć w uśpieniu
mama dostała gatki z dziurką i mówiła że bardziej komfortowo się zcuła, bez tych gatek wstydziłaby się wypinać tyłek


Kalka89 gdzie mieszkasz ? w Tarnobrzegu
polecam doktora Elbe
capricorno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-08, 17:21   #227
aster 1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Witam wszystkich,
Dziś miałam gastroskopię i kolonoskopię w znieczuleniu ogólnym. Zdecydowałam się na to bo naczytałam się wcześniej na forach różnych komentarzy. Wynikało z nich, że dla wielu te badania są bardzo bolesne i nierzadko nie dało się dokończyć zabiegu z powodu bólu nie do wytrzymania.Pomyślałam, że szkoda przygotowań do zabiegu(dieta,zakup fortransu i jego picie) aby później być zmuszonym do rezygnacji.Ponieważ nie miałam skierowania na szpital(a tylko w takim przypadku można mieć znieczulenie w NFZ)zdecydowałam wydać 950zł i zrobiłam to na Niskiej 24(Kraków).Ponieważ podczas zabiegu spałam więc nic nie pamiętam. Jedyny skutek uboczny to dwa małe"zaprasowania" na twarzy w związku z przyłożeniem się do poduszki. Serdecznie polecam profesjonalną i sympatyczną ekipę (lekarz,anestezjolog, pielegniarki) bo dzięki nim przeszłam przez to bezstresowo .Wycięto mi jednego polipa i wynik za 2 tygodnie. Poza tym wszystko dobrze.
Najgorsze jednak jest przygotowanie do zabiegu. Dla mnie wielkim problemem było wypicie 4 litrów roztworu wody z Fortransem(celem oczyszczenia jelit).Nie mogłam wchłonąć tyle płynu i piłam od 13.30 wczoraj do 11.15 dziś .Badanie miałam o 14.30.Gdybym miała wypić wszystko wczoraj musiałabym chyba nie spać. Wolałabym więcej tego nie powtarzać. Smak nie jest zły jeśli na litr roztworu doda się sok z jednej cytryny.
Oczywiście jak ktoś może to niech sobie załatwi skierowanie na szpital-to będzie taniej. Jednak na pewno trzeba będzie czekać na termin a ja prawie nic nie czekałam.Na Niskiej robią to tylko w soboty.
W dzień oczyszczania organizmu oczywiście nie wychodzimy z domu z przyczyn oczywistych.
Pozdrawiam
aster 1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-17, 22:21   #228
Zofinka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 51
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Miałam gastroskopię bez znieczulenia i to był koszmar. Gdybym musiała iść na kolonoskopię na pewno szukałabym miejsca gdzie robią to pod narkozą. Nie radziłabym czytać zbyt dużo bo strach i nakręcanie się dobrze nie zrobią.
Zofinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-18, 08:35   #229
EkoFabia2782
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 8
Exclamation Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Ja dopłacałam za znieczulenie.

Mój blog to kopalnia wiedzy na wiele tematów - http://ikazdrowadieta.blox.pl/html. Sprawdź go.

Edytowane przez EkoFabia2782
Czas edycji: 2015-05-28 o 10:19
EkoFabia2782 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-01, 10:47   #230
piot55
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 16
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Ja właśnie 2 dni temu miałam te tortury. W szpitalu w którym leżałam, nie było kolonoskopii bez znieczulenia. Dali mi tylko tzw. głupiego jasia. Przygotowanie do tego badania, przechodziłam tragicznie, cały czas wymiotowałam, dostawałam zastrzyki przeciwwymiotne. Samo badanie było tak dla mnie bolesne, że krzyczałam na cały szpital. Nigdy więcej nie zgodzę się na te badanie bez znieczulenia ogólnego. Trauma pozostanie ze mną do końca życia. Przeszłam przez różne trudne badania, w tym 2 dni przedtem miałam gastroskopie. Jednakże to jest chyba najgorsze badanie jakie tylko może być dla mnie. Może inni nie mają tak wrażliwego jelita.Ale warto wybrać placówkę, która daje znieczulenie. Nie wiem czemu tak maltretują ludzi...
piot55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-01, 11:09   #231
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Cytat:
Napisane przez piot55 Pokaż wiadomość
Ja właśnie 2 dni temu miałam te tortury. W szpitalu w którym leżałam, nie było kolonoskopii bez znieczulenia. Dali mi tylko tzw. głupiego jasia. Przygotowanie do tego badania, przechodziłam tragicznie, cały czas wymiotowałam, dostawałam zastrzyki przeciwwymiotne. Samo badanie było tak dla mnie bolesne, że krzyczałam na cały szpital. Nigdy więcej nie zgodzę się na te badanie bez znieczulenia ogólnego. Trauma pozostanie ze mną do końca życia. Przeszłam przez różne trudne badania, w tym 2 dni przedtem miałam gastroskopie. Jednakże to jest chyba najgorsze badanie jakie tylko może być dla mnie. Może inni nie mają tak wrażliwego jelita.Ale warto wybrać placówkę, która daje znieczulenie. Nie wiem czemu tak maltretują ludzi...
Jak to czemu? Bo tak jest taniej. Niestety, 'opieka' zdrowotna w naszym pięknym kraju jest na maksa bezduszna i opresyjna. Nie chcesz cierpieć, podsyp siana panu doktorowi w prywatnym gabinecie, to załatwi anestezjologa dobadania na oddziale, na którym pracuje. Nie masz forsy, no to 'bardzo nam przykro'. Potworność.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-02, 00:58   #232
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią

Ja robiłam prywatnie, zamiast fortransu piłam fleet phospho soda, czy jakoś tak. Polecam, droższe ale łatwiej się pije.co do samego badania.. Bolało może 1,5 min na samym początku, znacznie gorzej wspominam dzień poprzedzający.
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 23:06   #233
Teresssa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 54
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!

Szukałam jakichś informacji o kolposkopii i ten wątek bardzo mi pomógł, więc chciałam Wam wszystkim podziękować. Jakby ktoś jeszcze tak jak ja trafił na ten wątek, to polecam też ten filmik, który jest taką pigułką podstawowych informacji o tym badaniu, które będę miała za kilka dni
Teresssa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 23:31   #234
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!

Kolposkopia to zupełnie co innego, niż kolono!

Dziewczyny, jak już wątek został wykopany: jakie miałyście wskazania do kolonoskopii? Kiedy bolało najbardziej?
__________________
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Każde życie jest tak dobre, jak dobry jest człowiek, który je prowadzi.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 23:33   #235
faza14
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 65
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!

Weszłam na ten wątek z ciekawości, bo miałam kiedyś robione to badanie, i jakież wielkie jest moje zdziwienie. Miałam to badanie robione jako nastolatka, kiedy leżałam w szpitalu i nie bolało mnie nic a nic, a nie miałam narkozy, ani żadnego zastrzyku ze znieczuleniem też sobie nie przypominam czy to możliwe, że w ciągu kilkunastu lat zmieniły się jakieś zasady tego badania?
faza14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-02, 08:43   #236
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!

Cytat:
Napisane przez _Mia Pokaż wiadomość
Kolposkopia to zupełnie co innego, niż kolono!

Dziewczyny, jak już wątek został wykopany: jakie miałyście wskazania do kolonoskopii? Kiedy bolało najbardziej?
bolało mnie najbardziej "na zakrętach" jelit.
Badanie nie było bardzo bolesne, raczej nieprzyjemne, jak mnie bardziej bolało to lekarz kazał dociskać dłonią brzuch. I tyle. Bez znieczulenia czy narkozy.
Okropne dla mnie było przygotowanie do badania, 2 dni diety płynnej + trzeciego dnia paskudztwo do picia które oczyściło mi jelita dokumentnie. Na linii ja-kibelek nie mogło być niczego/ nikogo. Wspominam ten czas z obrzydzeniem.

Wskazaniem do badania były nieustalonego pochodzenia bóle podbrzusza, a ponieważ kobieta w rodzinie miała nowotwór jelita grubego więc zalecono kolonoskopię.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-02, 15:26   #237
AnLipread
Raczkowanie
 
Avatar AnLipread
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 138
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!

A ja nie miałam żadnego znieczulenia. I trochę dziwię się temu co piszecie, bo dla mnie badanie wcale takie strasznie nie było. Jakbym musiała, poszłabym raz jeszcze. Może mam wysoki próg bólu :P
AnLipread jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-02, 15:54   #238
8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 526
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!

Cytat:
Napisane przez AnLipread Pokaż wiadomość
A ja nie miałam żadnego znieczulenia. I trochę dziwię się temu co piszecie, bo dla mnie badanie wcale takie strasznie nie było. Jakbym musiała, poszłabym raz jeszcze. Może mam wysoki próg bólu :P
też jestem zdziwiona, bo nie miałam znieczulenia, trochę bolało, bo mam duże "skręty', ale do wytrzymania... do tego trwała u mnie 2x dłużej, bo ten płyn na mnie nie działał i prawie nic się nie wypróżniłam, przez co lekarz musiał odsysac...
sama kolonoskopia takim dokładnym badaniem nie jest, bo zmiany mogą powstac 'na zewnątrz' jelita i tego kamerka już nie dojrzy...
8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-02, 16:13   #239
misthy
Rozeznanie
 
Avatar misthy
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrc
Wiadomości: 627
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!

ja dostalam glupiego jaska i mnie bolalo, potem cos mi podali dozylnie jeszcze i mialam odlot, wiec bez tego drugiego znieczulenia nie wytrzymalabym z bolu
__________________
Warto wierzyć w miłość bo gdzieś jest ktoś kto też w nią wierzy!

18.04.2015 - 14:00 sakramentalne tak
misthy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-02, 16:15   #240
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!

Cytat:
Napisane przez AnLipread Pokaż wiadomość
A ja nie miałam żadnego znieczulenia. I trochę dziwię się temu co piszecie, bo dla mnie badanie wcale takie strasznie nie było. Jakbym musiała, poszłabym raz jeszcze. Może mam wysoki próg bólu :P

Mnie bolało mocno dosłownie minutę, reszta badania bezbolesna. Nie miałam nawet głupiego Jasia. Gorzej wspominam gastroskopię.
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-05-07 12:01:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:33.