2013-11-04, 07:51 | #211 | |
Naczelna Wizażanka:)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Cytat:
__________________
All I Have To Do Is Dream... |
|
2013-12-18, 15:42 | #212 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Przedwczoraj przeżywałam to samo co dużo osób paniczny strach przed badaniem. Jestem osobą szczupłą a nawet bardzo. Więc bałam się okropnie. Ale zacznę od początku strach ma wielkie oczy.
Piłam fortrans ochydaa i nie mówię o samym ganianiu na kibelek bo to całkiem dało się przeżyć ale o piciu litrami tego paskudztwa. Mieszałam z cytryną nic nie pomagało dopiero gdy wpadłam na pomysł popijania kompotem troszkę lżej było to pić ale nie wypiłam z zaleceniami bo nie dało rady. Czyściło mnie dopiero po ok 1,5 litra od wypicia. Na następny dzień badanie rano stres przed niesamowity bałam się że nie przeżyję bo jestem młoda i bardzo szczupła. Ale panie pielęgniarki mnie uspokajały i były pomocne oraz bardzo miłe. Miałam bez narkozy choć wcześniej ustalone było że ona będzie ale niestety państwowy szpital . Położono mnie na łóżku przypięto kroplówkę w której było coś rozluźniającego jak głupi jaś żeby moje nerwy się uspokoiły. Miałam być senna i mieć zawroty nie nastąpiło nic takiego. Igła została wbijana kilkakrotnie ponieważ mam szczupłe ręce i pani nie mogła znaleźć żyły więc to bolało trochu ale większy był strach przed badaniem. Później przewieziono mnie do drugiego pokoiku do badania podano dożylnie środek przeciwbólowy dwa razy mówiono że znów mogę się źle poczuć i zawroty głowy. Ale tylko lekko mnie zakręciło i dalej nie byłam senna ani otumaniona nawet rozmawiałam z paniami. Po czym doktor przystąpił do akcji nie był to lekarz zbyt miły ani rozmowny nawet nie chętny do badania ( nie wiem może się bał mnie uszkodzić) ale chyba był delikatny bo czułam tylko lekkie rozpychanie i poruszanie się jakby wzdęcia pod koniec zabolało ale tylko trochę myślałam że to się dopiero zaczyna i będzie to ból nie do zniesienia ale okazało się że doktor pomału wyciągał kolonoskop i to tyle. W tym czasie pani pielęgniarka podczas gdy zrobiłam auć pogłaskała mnie i uciskała brzuch ale to już sam koniec badania więc było ok. Oczywiście wcześniej dokładnie wypytałam panie czy często boli panie powiedziały że czasami się zdarza i przerywają badanie ponieważ nie które osoby nie są w stanie wytrzymać i nie ma sensu ich męczyć ale tak mają zawinięte jelita bądź środek rozluźniający nie podziałał do końca bo są spięte i nie da się włożyć kamerki do środka. Byłam przygotowana na najgorsze miałam łzy w oczach tym bardziej po wypiciu tego świństwa bałam się bardziej. Po badaniu 2godz leżałam z kroplówką i rurką na gazy w pomieszczeniu na wybudzenia ale tylko się tam nudziłam i chciałam iść niestety musiałam czekać. Potem na korytarzu jeszcze czekałam 15minut na odpięcie igły i pielęgniarki pytały czy nie kręci mi się w głowie. Czułam się w porządku na pewno byłam słaba bardzo ale 2dni głodówki i stres swoje zrobiły. W domu było już ok. Zjadłam i leżałam. Na drugi dzień od badania czuje się różnie mam wzdęcia i lekką kolkę oraz jestem obolała w środku. Myślę że to skutki badania ale mam nadzieję że jutro przejdzie staram się jeść normalnie tylko lekko strawne potrawy. Wyniki miałam od razu na miejscu okazało się iż jest ok brak wrzodów i innych. Niestety mam obrzękniętą błonę i jakieś granulki z których zostały pobrane wycinki ale muszę czekać ok 3tygodnie na to. A potem udać się do lekarza po leki bądź rady co to może być czy choroba czy coś innego. A do tego czasu wciąż trzymać dietę niestety. |
2013-12-18, 17:38 | #213 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Cytat:
Podziwiam, ze zgodzilas sie bez narkozy. Ja taka odwazna nie bylam. Super, ze wszystko ok, tylko jeszcze czekanie na wycinki. A czemu mialas badanie? Mialas krew z przewodu pokarmowego? |
|
2014-01-07, 19:28 | #214 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 22
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Również miałam kolonoskopię. Wcześniej oczywiście czytałam fora i byłam tak przerażona, ze w dniu badania leżałam i płakałam 2 godziny. Wybrałam jednak zabieg w znieczuleniu. W przychodni polskiego towarzystwa gastroenterologicznego w Warszawie. Nie wyobrażam sobie jak można w ogóle wykonywać takie badania bez znieczulenia!!! Ludzie nie dajcie się stresować i krzywdzić. Wszystko trwało pół godziny łącznie z przebudzeniem. Lekarze mili. Anestezjolog wbił mi wenflon wpuścił lek usypiający i tyle pamiętam. Obudziłam się już w sali obok i mąż trzymał mnie za rękę. Po 5 minutach wstałam a po 15 wyszłam z przychodni mogłam już pić i jeść niedługo potem. Jeszcze pół godziny czułam się lekko śpiąca. Od razu lekarz opowiedział mi o wyniku badania. Bez bólu, wstydu itd. Nie dajmy sobie wmówić, ze powinno się takie rzeczy przechodzić na żywca!!! To tylko polityka NFZ, który chce zaoszczędzić na anestezjologu kosztem naszego zdrowia i komfortu!!!
|
2014-01-09, 15:51 | #215 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Ale nie przekonuj też wszystkich do znieczulenia, bo nie zawsze jest potrzebne.
Miałam kolonoskopię 2 razy, dla mnie nie było to bezbolesne, a wręcz za pierwszym razem częściowo bardzo bolesne ale nie chciałabym tego badania w znieczuleniu bo fajnie jest sobie poogladac jelito Rozumiem, że sa osoby które kolonoskopia boli strasznie, są takie co wola spać na wszelki wypadek żeby nie bolało oraz takie co powiedzą że to nie boli. Odczucia podczas tego badania zależa to od wielu czynników i u róznych ludzi będa różne, a nawet u tej samej osoby w kolejnych badaniach będą odmienne także gdy kolonoskopię wykona ten sam lekarz (tak było u mnie). Nie należny więc straszyć że kolonoskopia to zawsze koszmar, ani chwalić się, że to badanie nie boli a inni przesadzaja deprecjonując wrażenia innych osób.
__________________
01.01.2014 r. Szlaban na internet! Edytowane przez fankapsychiatrii Czas edycji: 2014-01-09 o 15:53 |
2014-01-10, 20:07 | #216 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 22
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Cytat:
|
|
2014-01-11, 11:51 | #217 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 353
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Cytat:
A strach? Jest zawsze, bądź co bądź jest to badanie ingerujące w organizm aczkolwiek warte zrobienia. Trzeba pokonać strach, dla tych którzy się boją może być środek przeciwbólowy, lub znieczulenie ogólne. Ja się cieszę, że wybrałam narkozę, tak jak koleżanka wyżej. Jednak nie zawsze narkoza jest potrzebna Zależy od progu bólowego.
__________________
''Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie'' Zapuszczam naturalne włosy ;p Wprowadzam wiele zmian! |
|
2014-01-11, 14:47 | #218 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
W większości przypadków nie zależy to od progu bólowego tylko od tolarancji bólu (to odrębne pojęcia medyczne!) oraz od uwarunkowań anatomicznych (np. ułożenie jelit, zrosty po operacjach w obrębie jamy brzusznej, choroby jak np. endometrioza itp.) oraz umiejętności i doświadczenia endoskopisty.
Próg bólu zasadniczo ludzie maja ten sam i tylko w niektórych stanach (chorobach) się on zmienia. Natomiast ludzie różnią sie tolerancją bodźca bólowego. A w uwarunkowania anatomiczne czy chorobowe zmieniają siłę bodźców bólowych lub (i) dostarczaja dodatkowych bodźców.
__________________
01.01.2014 r. Szlaban na internet! |
2014-01-15, 18:43 | #219 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ---------- Cytat:
Przepraszam że tak późno ale zapomniałam o forum. Moja wina ;( Często boli mnie nadbrzusze oraz brzuch zwłaszcza w prawym boku miałam już przeróżne badania ale niestety każde wychodzą w miarę normalnie. Wycinki już mam i podobno wyszło zapalenie jelita oraz nacieki ale lekarz stwierdził że to nic niepokojącego i przyczyną bólu nie jest ale boli niestety dalej. Już nie wiem gdzie mam się udać zostaje mi tomograf lub rezonans jeśli jaki lekarz stwierdzi że taka jest potrzeba bo na razie to mówią że wymyślam a chudnę dalej Ostatnio właśnie miewam krwawienia z ust delikatne ale jednak i bóle w klatce piersiowej. |
|
2014-01-16, 16:53 | #220 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Cytat:
|
|
2014-01-16, 18:38 | #221 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
anemia? Krwawienie +bole pozamostkowe to objawy anemii. Ale domyslam sie, ze mialas morfologie robiona?
|
2014-01-17, 15:54 | #222 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Cytat:
---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ---------- Cytat:
Do tej pory miałam kilka lat temu helikobakter ale ponoć wyleczony bo w ostatniej gastro nic nie wyszło. Jedynie co mnie martwi to nacieki zarówno w żołądku jak i na jelitach ale lekarze mówią że to normalne. |
||
2014-01-18, 18:21 | #223 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
to moze czas zbadac jelito cienkie? Mialas biopsje jelita cienkiego?
---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ---------- Cytat:
2.Na dziwnych lekarzy trafiasz. Mnie bolalo podbrzusze, nic poza tym. Dostawalam leki, raz pomagalo, raz nie. Kiedy powiedzialam, ze lece z wagi, to od razu dostalam skierowanie do szpitala. 3.Idz do innego gastrologa z wszystkimi wynikami. Edytowane przez ellish Czas edycji: 2014-01-19 o 10:35 |
|
2014-01-18, 20:13 | #224 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Ale jakie nacieki? Są widoczne zmiany zapalne na śluzówkach, które dodatkowo potwierdziło badanie histopatologiczne z pobranych wycinków? Jeżeli tak, to co niby tu normalnego? Powinnaś dostać leki na to zapalenie. Co to za lekarze, że tak to lekceważą? Ja bym poszła jeszcze do innego specjalisty. W Warszawie jest bardzo dobra gastrolożka, dr Kołodziejczak. Prywatnie przyjmuje w przychodni Falck, tel.: 22 535 91 91. Ciężko się dostać, ale to jeden z najlepszych fachowców w tej dziedzinie. Nie poddawaj się, walcz o dobrą diagnozę i leczenie.
|
2014-01-22, 17:32 | #225 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Cytat:
Już się zapisałam do innego gastrologa ale muszę miesiąc czekać. Właśnie taki mam problem że gdzie nie pójdę tam się lekarz nie zna już prawie w swojej okolicy wszystkich odwiedziłam i to prywatnie płacę krocie a czekam miesiącami a potem godzinami w kolejce no koszmar! Jestem z podkarpacia a tu chyba wszyscy lekarze do jednego wora niestety ---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ---------- Cytat:
Mój opis badania kolonoskopii: W końcowym odcinku jelita krętego śluzówka miejscami nieco obrzęknięta, uniesiona. Badanie histopatologiczne: 3 fragmenty błony śluzowej jelita o średnicach po 2mm z niewielkim przekrwieniem oraz naciekiem z limfocytów, plazmocytów i pojedynczych granulocytów kwasochłonnych w obrębie blaszki właściwej. Ponadto w blaszce właściwej dwóch wycinków obserwuje się obecność drobnych grudek chłonnych z ośrodkami rozmnażania. Liczba kosmków jelitowych oraz gruczołów zmniejszona. Gastroskopia: 5fragmentów dwunastnicy o średnicach 3mm z obrzękiem, przekrwieniem oraz niewielkim naciekiem limfocytów, plazmocytów i pojedynczych granulocytów kwasochłonnych w obrębie blaszki właściwej. Dla mnie niestety to czarna magia lekarze twierdzą że nic strasznego już ponad pół roku się z tym męczę a doczekać się u nas na jakieś badania graniczy z cudem na rezonans w oddalonej prawie 100km miejscowości czekam tylko miesiąc i to na cito! U mnie terminy w czerwcu i nie mieszkam na wsi ale w mieście ;( takie życie u was też tak jest?? Edytowane przez Kalka89 Czas edycji: 2014-01-22 o 17:18 |
||
2014-02-08, 09:34 | #226 |
Raczkowanie
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
każdy znosi kolonoskopię inaczej, moja koleżanka pielęgniarka miała robioną kolono i w trakcie zemdlała z bólu
musiała powtórzyć z uspieniem moja mama miała robioną kolono w Tarnobrzegu, w krótkim uśpieniu, lekarka jej powiedziała że osoby po operacjach brzusznych mają zrosty na jelitach i to bardzo boli chyba to prawda bo mama przez sen jęczała bardzo, przestraszyła wszystkie panie co siedziały na poczekalni one też miały mieć w uśpieniu mama dostała gatki z dziurką i mówiła że bardziej komfortowo się zcuła, bez tych gatek wstydziłaby się wypinać tyłek Kalka89 gdzie mieszkasz ? w Tarnobrzegu polecam doktora Elbe |
2014-02-08, 17:21 | #227 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Witam wszystkich,
Dziś miałam gastroskopię i kolonoskopię w znieczuleniu ogólnym. Zdecydowałam się na to bo naczytałam się wcześniej na forach różnych komentarzy. Wynikało z nich, że dla wielu te badania są bardzo bolesne i nierzadko nie dało się dokończyć zabiegu z powodu bólu nie do wytrzymania.Pomyślałam, że szkoda przygotowań do zabiegu(dieta,zakup fortransu i jego picie) aby później być zmuszonym do rezygnacji.Ponieważ nie miałam skierowania na szpital(a tylko w takim przypadku można mieć znieczulenie w NFZ)zdecydowałam wydać 950zł i zrobiłam to na Niskiej 24(Kraków).Ponieważ podczas zabiegu spałam więc nic nie pamiętam. Jedyny skutek uboczny to dwa małe"zaprasowania" na twarzy w związku z przyłożeniem się do poduszki. Serdecznie polecam profesjonalną i sympatyczną ekipę (lekarz,anestezjolog, pielegniarki) bo dzięki nim przeszłam przez to bezstresowo .Wycięto mi jednego polipa i wynik za 2 tygodnie. Poza tym wszystko dobrze. Najgorsze jednak jest przygotowanie do zabiegu. Dla mnie wielkim problemem było wypicie 4 litrów roztworu wody z Fortransem(celem oczyszczenia jelit).Nie mogłam wchłonąć tyle płynu i piłam od 13.30 wczoraj do 11.15 dziś .Badanie miałam o 14.30.Gdybym miała wypić wszystko wczoraj musiałabym chyba nie spać. Wolałabym więcej tego nie powtarzać. Smak nie jest zły jeśli na litr roztworu doda się sok z jednej cytryny. Oczywiście jak ktoś może to niech sobie załatwi skierowanie na szpital-to będzie taniej. Jednak na pewno trzeba będzie czekać na termin a ja prawie nic nie czekałam.Na Niskiej robią to tylko w soboty. W dzień oczyszczania organizmu oczywiście nie wychodzimy z domu z przyczyn oczywistych. Pozdrawiam |
2014-02-17, 22:21 | #228 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 51
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Miałam gastroskopię bez znieczulenia i to był koszmar. Gdybym musiała iść na kolonoskopię na pewno szukałabym miejsca gdzie robią to pod narkozą. Nie radziłabym czytać zbyt dużo bo strach i nakręcanie się dobrze nie zrobią.
|
2014-02-18, 08:35 | #229 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Ja dopłacałam za znieczulenie.
Mój blog to kopalnia wiedzy na wiele tematów - http://ikazdrowadieta.blox.pl/html. Sprawdź go. Edytowane przez EkoFabia2782 Czas edycji: 2015-05-28 o 10:19 |
2014-11-01, 10:47 | #230 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 16
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Ja właśnie 2 dni temu miałam te tortury. W szpitalu w którym leżałam, nie było kolonoskopii bez znieczulenia. Dali mi tylko tzw. głupiego jasia. Przygotowanie do tego badania, przechodziłam tragicznie, cały czas wymiotowałam, dostawałam zastrzyki przeciwwymiotne. Samo badanie było tak dla mnie bolesne, że krzyczałam na cały szpital. Nigdy więcej nie zgodzę się na te badanie bez znieczulenia ogólnego. Trauma pozostanie ze mną do końca życia. Przeszłam przez różne trudne badania, w tym 2 dni przedtem miałam gastroskopie. Jednakże to jest chyba najgorsze badanie jakie tylko może być dla mnie. Może inni nie mają tak wrażliwego jelita.Ale warto wybrać placówkę, która daje znieczulenie. Nie wiem czemu tak maltretują ludzi...
|
2014-11-01, 11:09 | #231 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Cytat:
|
|
2014-12-02, 00:58 | #232 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Ja robiłam prywatnie, zamiast fortransu piłam fleet phospho soda, czy jakoś tak. Polecam, droższe ale łatwiej się pije.co do samego badania.. Bolało może 1,5 min na samym początku, znacznie gorzej wspominam dzień poprzedzający.
|
2015-03-01, 23:06 | #233 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 54
|
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!
Szukałam jakichś informacji o kolposkopii i ten wątek bardzo mi pomógł, więc chciałam Wam wszystkim podziękować. Jakby ktoś jeszcze tak jak ja trafił na ten wątek, to polecam też ten filmik, który jest taką pigułką podstawowych informacji o tym badaniu, które będę miała za kilka dni
|
2015-03-01, 23:31 | #234 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!
Kolposkopia to zupełnie co innego, niż kolono!
Dziewczyny, jak już wątek został wykopany: jakie miałyście wskazania do kolonoskopii? Kiedy bolało najbardziej? |
2015-03-01, 23:33 | #235 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 65
|
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!
Weszłam na ten wątek z ciekawości, bo miałam kiedyś robione to badanie, i jakież wielkie jest moje zdziwienie. Miałam to badanie robione jako nastolatka, kiedy leżałam w szpitalu i nie bolało mnie nic a nic, a nie miałam narkozy, ani żadnego zastrzyku ze znieczuleniem też sobie nie przypominam czy to możliwe, że w ciągu kilkunastu lat zmieniły się jakieś zasady tego badania?
|
2015-03-02, 08:43 | #236 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!
Cytat:
Badanie nie było bardzo bolesne, raczej nieprzyjemne, jak mnie bardziej bolało to lekarz kazał dociskać dłonią brzuch. I tyle. Bez znieczulenia czy narkozy. Okropne dla mnie było przygotowanie do badania, 2 dni diety płynnej + trzeciego dnia paskudztwo do picia które oczyściło mi jelita dokumentnie. Na linii ja-kibelek nie mogło być niczego/ nikogo. Wspominam ten czas z obrzydzeniem. Wskazaniem do badania były nieustalonego pochodzenia bóle podbrzusza, a ponieważ kobieta w rodzinie miała nowotwór jelita grubego więc zalecono kolonoskopię. |
|
2015-03-02, 15:26 | #237 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 138
|
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!
A ja nie miałam żadnego znieczulenia. I trochę dziwię się temu co piszecie, bo dla mnie badanie wcale takie strasznie nie było. Jakbym musiała, poszłabym raz jeszcze. Może mam wysoki próg bólu :P
|
2015-03-02, 15:54 | #238 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 526
|
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!
Cytat:
sama kolonoskopia takim dokładnym badaniem nie jest, bo zmiany mogą powstac 'na zewnątrz' jelita i tego kamerka już nie dojrzy... |
|
2015-03-02, 16:13 | #239 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrc
Wiadomości: 627
|
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!
ja dostalam glupiego jaska i mnie bolalo, potem cos mi podali dozylnie jeszcze i mialam odlot, wiec bez tego drugiego znieczulenia nie wytrzymalabym z bolu
__________________
Warto wierzyć w miłość bo gdzieś jest ktoś kto też w nią wierzy! 18.04.2015 - 14:00 sakramentalne tak |
2015-03-02, 16:15 | #240 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
Dot.: Kolonoskopia to nie jest żaden koszmar!!!
Cytat:
Mnie bolało mocno dosłownie minutę, reszta badania bezbolesna. Nie miałam nawet głupiego Jasia. Gorzej wspominam gastroskopię. |
|
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:33.