Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-06-16, 10:04   #301
macka
Zadomowienie
 
Avatar macka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 468
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
U mnie efekty były żadne. Takie jak pokazała Korah uzyskałam dopiero po 80% kwasu mlekowego, ale nie podobało mi się to, kwas powyżerał skórę bardzo nierówno, miałam takie "wysepki" na całych podeszwach, co wyglądało paskudnie, a jak do tego jeszcze dołączyć łuszczenie i nadwrażliwość stóp, to ja podziękuję. Kwasów na stopy już nigdy nie zamierzam kłaść, u mnie sprawdza się tylko mechaniczne usuwanie zgrubień. Jakbym miała kiedyś nadwyżkę kasy, to kupiłabym profesjonalną frezarkę.
Jaką frezarke i jakie końcówki?
Taka za 200 to już odłożyłam w kąt, szkoda czasu i zabawy. Próbowałam i na sucho i po rozmoczeniu. Różnymi końcówkami. Zarówno metalowym walcem ściernym jak i kapturkami yyy, no takimi z papierem ściernym ;-).
Efekty jak po użyciu elektrycznego pilnika z rolką, czyli prawie żadne, a powierzchnia "narzędzia" malutka, kupę czasu użycie zajmuje. Szybciej i skuteczniej machnąć sobie zwykłą tarka czy pumeksem, przynajmniej powierzchnia większa
macka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-16, 14:33   #302
annajustyna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 099
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez macka Pokaż wiadomość
Jaką frezarke i jakie końcówki?
Taka za 200 to już odłożyłam w kąt, szkoda czasu i zabawy. Próbowałam i na sucho i po rozmoczeniu. Różnymi końcówkami. Zarówno metalowym walcem ściernym jak i kapturkami yyy, no takimi z papierem ściernym ;-).
Efekty jak po użyciu elektrycznego pilnika z rolką, czyli prawie żadne, a powierzchnia "narzędzia" malutka, kupę czasu użycie zajmuje. Szybciej i skuteczniej machnąć sobie zwykłą tarka czy pumeksem, przynajmniej powierzchnia większa
za mną chodzi frezarka ale mam pilnik z Rossa i wole używać tarki; frezarka jest na prąd więc byłaby spoko-mam taka z L i daje radę ale czasowo to zajmuje trochę czasu ta zabawa; także nigdy więcej rządzeń na baterie tylko na prad
co to za frezarka co nie zdała egzaminu?
annajustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-16, 14:48   #303
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez macka Pokaż wiadomość
Jaką frezarke i jakie końcówki?
Taka za 200 to już odłożyłam w kąt, szkoda czasu i zabawy. Próbowałam i na sucho i po rozmoczeniu. Różnymi końcówkami. Zarówno metalowym walcem ściernym jak i kapturkami yyy, no takimi z papierem ściernym ;-).
Efekty jak po użyciu elektrycznego pilnika z rolką, czyli prawie żadne, a powierzchnia "narzędzia" malutka, kupę czasu użycie zajmuje. Szybciej i skuteczniej machnąć sobie zwykłą tarka czy pumeksem, przynajmniej powierzchnia większa
Nie ma nadwyżki kasy i raczej nie będę mieć w najbliższej przyszłości, więc nie wiem, jaka.

Problem z tarkami polega u mnie na tym, że albo nie działają (ceramiczne i tego typu), albo szarpią skórę i produkują zadziorki (metalowe). Jedynie Pedd Egg jest inny, ale trudny do kupienia. Zostają mi tymczasowo tylko pumeksy.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 11:04   #304
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 325
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Dziewczyny jezeli pozostajemy w temacie stop i kwasow Zostal mi krem z Pharmacerisa 5% kwasu migdalowego. Mysliscie, ze jest sens aplikowac go na stopy? Czy raczej z takim stezeniem nie bedzie widocznego efekti i szkoda marnowac krem? Generalnie nie mam wiekszego problemu ze stopami, tylko w niktorych miejscach mam zgrubienia. Jakis czas temu robilam skarpetki zluszczajace, szalu nie bylo, ale bardzo spodobalo mi sie rozjasnienie skory na calych stopach, jakos tak zdrowiej i ladniej wyladaja Wiec myslalam, ze moze ta 5 bede sobie smarowac , ale nie wiem czy to nie za niskie stezenie wlasnie i tylko zmarnuje krem, bo od biedy moge go uzywac na twarz.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Stosuję równocześnie witaminę c doustnie i widzę wyraźną poprawę jeśli chodzi o spłycenie zmarszczek, lwia zniknęła zupełnie, nie wiem na ile to wpływ kwasu a na ile witaminy.

Co do serum to jestem zadowolona, bo:
po pierwsze- nie ma wysypu,
po drugie- nie podrażnia w ogóle,
po trzecie- nie wysusza, nie mam potrzeby nic nakładać nawilżającego.

a nie jestem zadowolona, bo:
dokładnie jeszcze nie wiem czy coś, oprócz łuszczenia robi i co konkretnie

Na pewno odkąd stosuję, nie mam nowych wyprysków i cera trzyma mat, ale to dopiero dwa tygodnie. Myślę, że serum poprawia nawilżenie, tzn samo z siebie nie nawilża jakoś, ale sprawia, że skora jakby sama się nawilżyła. Po nałożeniu czuć lekkie ściągnięcie, ale to jest takie napięcie skory, delikatny lifting, z drugiej strony nie ma wysuszenia żadnego i nie potrzebuję żadnych nawilżaczy.

Co do oczyszczenia porów, to nie miałam jakoś bardzo zablokowanych, chociaż na brodzie co nieco jest i póki co nie wychodzi. Ale z nosa ładnie zeszło, tyle, że nie wiem, czy to wina witaminy czy kwasu, bo już z witaminą to przerabiałam jakiś czas temu i miałam pięknie oczyszczoną skórę.

Najbardziej mi oprocz powyższego zależy na zmniejszeniu porów i zlikwidowaniu przebarwień.

Daję mu jeszcze 2 tygodnie i będę musiała przerwać, bo raz, ze lato, dwa, że idzie do mnie kolagen ntc i nie będę miała gdzie go wcisnąć w przypadku używania tego serum. No i tak jak piszesz, nie chcę by skóra się przyzwyczaiła do kwasów, dam jej odpocząć.


Enzymatyki jak najbardziej Z tym że patrz na składy, bo niektóre enzymatyki mają w składach kwasy, więc najlepszy byłby po prostu prosty enzymatyk papainowy.
To jest taka zwykla, najzwyklejsza witamina c? Czy jakas "firmowa, wyspecjalizowana"? Ja lubie serum z Aurigii, wlasnie czekam na nie Zawsze latem robie sobie kuracje tym serum, ale w tym roku cos sie spoznilam

I jak sparuje sie serum? Masz juz mniej wiecej werdykt?

Ja widze ile kwasy dobrego robily dla mojej cery Po dwoch miesiacach od ich odstawienia widze ze cera jakas taka "nie taka" jest. Mineraly nie chca sie trzymac , brzydko wygladaja , twarz sie szybciej przetluszcza, ma nierowny koloryt No szalu nie ma. Moglam chociaz dla podtrzymania efektu uzywac toniku z kwasami

Enzymatyczne z papaina nie sprawdzily sie za bardzo Zyskalam podraznienie, a zaraz po nim pryszcze ,ktore nie pamietam kiedy mialam Ewentualnie w miare sprawowal sie maska-krem z papaina z Orientany, ale to nie to co kwasy
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843

Edytowane przez pseudofeministka
Czas edycji: 2015-06-17 o 11:05
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 11:12   #305
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Dziewczyny jezeli pozostajemy w temacie stop i kwasow Zostal mi krem z Pharmacerisa 5% kwasu migdalowego. Mysliscie, ze jest sens aplikowac go na stopy? Czy raczej z takim stezeniem nie bedzie widocznego efekti i szkoda marnowac krem? Generalnie nie mam wiekszego problemu ze stopami, tylko w niktorych miejscach mam zgrubienia. Jakis czas temu robilam skarpetki zluszczajace, szalu nie bylo, ale bardzo spodobalo mi sie rozjasnienie skory na calych stopach, jakos tak zdrowiej i ladniej wyladaja Wiec myslalam, ze moze ta 5 bede sobie smarowac , ale nie wiem czy to nie za niskie stezenie wlasnie i tylko zmarnuje krem, bo od biedy moge go uzywac na twarz.
Jeśli nie znasz stężeń kwasów z tych skarpetek i nie masz innych doświadczeń z kwasami na stopach, to nie da się przewidzieć, czy będą jakieś efekty. Ja wiem, że moje stopy nawet by czegoś takiego nie poczuły, twarz zresztą tak samo.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 11:58   #306
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 325
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jeśli nie znasz stężeń kwasów z tych skarpetek i nie masz innych doświadczeń z kwasami na stopach, to nie da się przewidzieć, czy będą jakieś efekty. Ja wiem, że moje stopy nawet by czegoś takiego nie poczuły, twarz zresztą tak samo.
Tzn wiesz Ja te skarpetki robilam pierwszy raz w zyciu , po prostu myslalam, ze skora bedzie tak schodzic jak u Korah Dlatego zostawilam jedynie na 60 minut. Mialam troche luszczenia, ale bylo bardzo delikatne , no i tych zgrubien mi nie zluszczylo.

No ja wiem, ze Twoja skora dosc oporna na zluszczanie jest
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 13:10   #307
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 696
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
U mnie efekty były żadne. Takie jak pokazała Korah uzyskałam dopiero po 80% kwasu mlekowego, ale nie podobało mi się to, kwas powyżerał skórę bardzo nierówno, miałam takie "wysepki" na całych podeszwach, co wyglądało paskudnie, a jak do tego jeszcze dołączyć łuszczenie i nadwrażliwość stóp, to ja podziękuję. Kwasów na stopy już nigdy nie zamierzam kłaść, u mnie sprawdza się tylko mechaniczne usuwanie zgrubień. Jakbym miała kiedyś nadwyżkę kasy, to kupiłabym profesjonalną frezarkę.
Ta maść u mojej mamy zadzialała dopiero po 4 tygodniach, smarowała co wieczór, raz w tygodniu moczyła stopy w misce i nie działo się kompletnie nic, aż wróciła z jakiejś wycieczki skądś, gdzie dużo chodzili szlakami, stopy i nogi miała bolesne i spuchnięte, jak zdjęła sandały to miała podpowietrzoną, odklejoną całą skórę, calutką, ale żadnego pęknięcia, takie dwa baloniki na pięcie i poduszeczkach. Wymoczyła, podważyła skórę cążkami i po prostu ją zdjęła jak skórkę z banana. Płaty były 2-3 razy grubsze od tego, co pokazałam na fotkach

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Dziewczyny jezeli pozostajemy w temacie stop i kwasow Zostal mi krem z Pharmacerisa 5% kwasu migdalowego. Mysliscie, ze jest sens aplikowac go na stopy? Czy raczej z takim stezeniem nie bedzie widocznego efekti i szkoda marnowac krem? Generalnie nie mam wiekszego problemu ze stopami, tylko w niktorych miejscach mam zgrubienia. Jakis czas temu robilam skarpetki zluszczajace, szalu nie bylo, ale bardzo spodobalo mi sie rozjasnienie skory na calych stopach, jakos tak zdrowiej i ladniej wyladaja Wiec myslalam, ze moze ta 5 bede sobie smarowac , ale nie wiem czy to nie za niskie stezenie wlasnie i tylko zmarnuje krem, bo od biedy moge go uzywac na twarz.

To jest taka zwykla, najzwyklejsza witamina c? Czy jakas "firmowa, wyspecjalizowana"? Ja lubie serum z Aurigii, wlasnie czekam na nie Zawsze latem robie sobie kuracje tym serum, ale w tym roku cos sie spoznilam

I jak sparuje sie serum? Masz juz mniej wiecej werdykt?

Ja widze ile kwasy dobrego robily dla mojej cery Po dwoch miesiacach od ich odstawienia widze ze cera jakas taka "nie taka" jest. Mineraly nie chca sie trzymac , brzydko wygladaja , twarz sie szybciej przetluszcza, ma nierowny koloryt No szalu nie ma. Moglam chociaz dla podtrzymania efektu uzywac toniku z kwasami

Enzymatyczne z papaina nie sprawdzily sie za bardzo Zyskalam podraznienie, a zaraz po nim pryszcze ,ktore nie pamietam kiedy mialam Ewentualnie w miare sprawowal sie maska-krem z papaina z Orientany, ale to nie to co kwasy
Moim zdaniem 5% to se co najwyżej cycki można wysmarować Ale teraz pisze serio, jak nie chcesz na twarz, to na biust, dla jędrności

Zwykła najzwyklejsza tyle ze lewoskrętna, czyli L-ascorbic acid.

Jeszcze nie mam ostatecznego werdyktu, ale serum bardzo polubiłam i zaczęło działać na przebarwienia, po prostu je złuszcza skutecznie. Uwielbiam je, bo stosuję jak normalne serum pod makijaż czy na noc, nic nie podrażnia, nie wysusza. Jakoś nie wierzę w te deklaracje producenta, że obniża biologiczny wiek skóry o 10 lat ale trochę czegoś w tym jest, bo skóra jest jędrniejsza i jaśniejsza. Najbardziej podoba mi się, że mnie po nim nie wywala, widocznie moja skóra nie była bardzo głęboko zanieczyszczona, mam parę wągrów, ale to nic co chciałabym ukryć, takie drobniutkie rzeczy, co się pokażą i zaraz ich nie ma. W dodatku skóra mniej się przetłuszcza, mam wrażenie, że normalna po prostu. Niedługo będę mieć okres i wtedy wydam ostateczny werdykt, bo wtedy stan skory mi się pogarsza.

Ja też kwasy pokochałam, dla mnie wybawienie.

Co do papainy, to na mnie działa dobrze, za to uczula mnie chyba bromelaina. Ja właśnie czaję się na tę maskę orientany Plis napisz coś więcej o niej, jaką ma konsystencję, jak działa
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2015-06-17 o 13:30
Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-17, 16:20   #308
annajustyna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 099
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Ta maść u mojej mamy zadzialała dopiero po 4 tygodniach, smarowała co wieczór, raz w tygodniu moczyła stopy w misce i nie działo się kompletnie nic, aż wróciła z jakiejś wycieczki skądś, gdzie dużo chodzili szlakami, stopy i nogi miała bolesne i spuchnięte, jak zdjęła sandały to miała podpowietrzoną, odklejoną całą skórę, calutką, ale żadnego pęknięcia, takie dwa baloniki na pięcie i poduszeczkach. Wymoczyła, podważyła skórę cążkami i po prostu ją zdjęła jak skórkę z banana. Płaty były 2-3 razy grubsze od tego, co pokazałam na fotkach



Moim zdaniem 5% to se co najwyżej cycki można wysmarować Ale teraz pisze serio, jak nie chcesz na twarz, to na biust, dla jędrności

Zwykła najzwyklejsza tyle ze lewoskrętna, czyli L-ascorbic acid.

Jeszcze nie mam ostatecznego werdyktu, ale serum bardzo polubiłam i zaczęło działać na przebarwienia, po prostu je złuszcza skutecznie. Uwielbiam je, bo stosuję jak normalne serum pod makijaż czy na noc, nic nie podrażnia, nie wysusza. Jakoś nie wierzę w te deklaracje producenta, że obniża biologiczny wiek skóry o 10 lat ale trochę czegoś w tym jest, bo skóra jest jędrniejsza i jaśniejsza. Najbardziej podoba mi się, że mnie po nim nie wywala, widocznie moja skóra nie była bardzo głęboko zanieczyszczona, mam parę wągrów, ale to nic co chciałabym ukryć, takie drobniutkie rzeczy, co się pokażą i zaraz ich nie ma. W dodatku skóra mniej się przetłuszcza, mam wrażenie, że normalna po prostu. Niedługo będę mieć okres i wtedy wydam ostateczny werdykt, bo wtedy stan skory mi się pogarsza.

Ja też kwasy pokochałam, dla mnie wybawienie.

Co do papainy, to na mnie działa dobrze, za to uczula mnie chyba bromelaina. Ja właśnie czaję się na tę maskę orientany Plis napisz coś więcej o niej, jaką ma konsystencję, jak działa
ja zużyłam 4 buteleczki tego serum; byłam z niego zadowolona na początku ale ostatnią to wymęczyłam; serum jest bardzo delikatne , nie wiadomo ile ma kwasu ale pewnie kilka procent; dobre jest i nie podrażnia; mnie nie złuszczało a tylko lekko rozjaśniało; wolę serum z wit c bo działa na moja skórę lepiej;
annajustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 17:33   #309
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 325
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość

Moim zdaniem 5% to se co najwyżej cycki można wysmarować Ale teraz pisze serio, jak nie chcesz na twarz, to na biust, dla jędrności

Zwykła najzwyklejsza tyle ze lewoskrętna, czyli L-ascorbic acid.

Jeszcze nie mam ostatecznego werdyktu, ale serum bardzo polubiłam i zaczęło działać na przebarwienia, po prostu je złuszcza skutecznie. Uwielbiam je, bo stosuję jak normalne serum pod makijaż czy na noc, nic nie podrażnia, nie wysusza. Jakoś nie wierzę w te deklaracje producenta, że obniża biologiczny wiek skóry o 10 lat ale trochę czegoś w tym jest, bo skóra jest jędrniejsza i jaśniejsza. Najbardziej podoba mi się, że mnie po nim nie wywala, widocznie moja skóra nie była bardzo głęboko zanieczyszczona, mam parę wągrów, ale to nic co chciałabym ukryć, takie drobniutkie rzeczy, co się pokażą i zaraz ich nie ma. W dodatku skóra mniej się przetłuszcza, mam wrażenie, że normalna po prostu. Niedługo będę mieć okres i wtedy wydam ostateczny werdykt, bo wtedy stan skory mi się pogarsza.

Ja też kwasy pokochałam, dla mnie wybawienie.

Co do papainy, to na mnie działa dobrze, za to uczula mnie chyba bromelaina. Ja właśnie czaję się na tę maskę orientany Plis napisz coś więcej o niej, jaką ma konsystencję, jak działa
Nie tyle, ze nie chce tej 5 na twarz, tylko tyle ze uzywanie migdala w takim stezeniu jest dla mnie strata czasu. U mnie jednak 10% najlepiej sie sprawdza A mam juz takie zbiory kosmetyzne, ze czuje potrzebe zdenkowania co niektorych, bo mi zalegaja Choc za pomysl dziekuje, skorzystam Jedrnosci nigdy dosc

Co do maski-kremu z papai to ona ma zelowa konsystencje i ogolnie wyglada jak gesty zel ,galaretka Maska dziala fajnie - na drugi dzien po posmarowaniu cera ma wyrownany koloryt, jest rozjasniona , wyglada zdrowiej, jedrniej i po prostu lepiej. W dzialaniu jest podobna do kwasow, tylko efekt widac szybciej
Z tym, ze jak uzywalam ja kilka dni pod rzad, a pozniej wystawilam gebe na slonce idac do pracy, to czulam podraznienie, a po demakijazu byla lekko czerwona ( a wlasnie dlatego odstawilam kwasy). Poza tym ona jakby tak dodatkowo naiwilza cere , a ja wole matowe wykonczenie jakie dawaly mi kwasy, bo wtedy mineraly mi sie lepiej trzymaly

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Cytat:
Napisane przez annajustyna Pokaż wiadomość
ja zużyłam 4 buteleczki tego serum; byłam z niego zadowolona na początku ale ostatnią to wymęczyłam; serum jest bardzo delikatne , nie wiadomo ile ma kwasu ale pewnie kilka procent; dobre jest i nie podrażnia; mnie nie złuszczało a tylko lekko rozjaśniało; wolę serum z wit c bo działa na moja skórę lepiej;
No nie wiem czy tak kilka procent tylko ma to serum z Bielendy.

Ja mialam serum migdalowe 10% z BU i to z Bielendy bylo dla mnie mocniejsze i tez mialam szybsze efekty. Wiec mysle, ze 10% migdala Bielenda ma na pewno (bo efekty mialam porownywalne) i do tego dodatkowe dzialanie tych innych kwasow.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 17:44   #310
annajustyna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 099
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Nie tyle, ze nie chce tej 5 na twarz, tylko tyle ze uzywanie migdala w takim stezeniu jest dla mnie strata czasu. U mnie jednak 10% najlepiej sie sprawdza A mam juz takie zbiory kosmetyzne, ze czuje potrzebe zdenkowania co niektorych, bo mi zalegaja Choc za pomysl dziekuje, skorzystam Jedrnosci nigdy dosc

Co do maski-kremu z papai to ona ma zelowa konsystencje i ogolnie wyglada jak gesty zel ,galaretka Maska dziala fajnie - na drugi dzien po posmarowaniu cera ma wyrownany koloryt, jest rozjasniona , wyglada zdrowiej, jedrniej i po prostu lepiej. W dzialaniu jest podobna do kwasow, tylko efekt widac szybciej
Z tym, ze jak uzywalam ja kilka dni pod rzad, a pozniej wystawilam gebe na slonce idac do pracy, to czulam podraznienie, a po demakijazu byla lekko czerwona ( a wlasnie dlatego odstawilam kwasy). Poza tym ona jakby tak dodatkowo naiwilza cere , a ja wole matowe wykonczenie jakie dawaly mi kwasy, bo wtedy mineraly mi sie lepiej trzymaly

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------



No nie wiem czy tak kilka procent tylko ma to serum z Bielendy.

Ja mialam serum migdalowe 10% z BU i to z Bielendy bylo dla mnie mocniejsze i tez mialam szybsze efekty. Wiec mysle, ze 10% migdala Bielenda ma na pewno (bo efekty mialam porownywalne) i do tego dodatkowe dzialanie tych innych kwasow.
serum z Bielendy ma dwa kwasy w składzie, więc razem może być ich 10%; ja nie czułam że nakładam kwas, wręcz przeciwnie było bardzo przyjemnie;
annajustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 19:02   #311
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 696
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez annajustyna Pokaż wiadomość
ja zużyłam 4 buteleczki tego serum; byłam z niego zadowolona na początku ale ostatnią to wymęczyłam; serum jest bardzo delikatne , nie wiadomo ile ma kwasu ale pewnie kilka procent; dobre jest i nie podrażnia; mnie nie złuszczało a tylko lekko rozjaśniało; wolę serum z wit c bo działa na moja skórę lepiej;
Po paru latach walki z trądzikiem dochodzę do wniosku, że dużo rzeczy na mnie dobrze działa od momentu odstawienia kremów i olejów i dokładnego dobierania środków oczyszczających, nie mogą wysuszać, a najlepiej jeśli cera już podczas etapu oczyszczania jest nawilżana.
Po tym serum w ogóle nie nakładam nawilżaczy, ono mi wystarcza w zupełności, ale na to się składa cała moja pielęgnacja skóry, trzymanie jej naturalnego nawilżenia na dobrym poziomie, póki co to się u mnie sprawdza najlepiej i nie mam nowych zmarszczek, a niepozorne serum ma szerokie pole do popisu, ponieważ działanie kwasu nie jest niwelowane przez składniki łagodzące w kremach oraz ma szansę wniknąć w pory i zadziałać na gruczoły łojowe bez napotykania gęstej bariery. Wit. C lubię pod każda postacią, czy to w kosmetyku czy doustnie.

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Co do maski-kremu z papai to ona ma zelowa konsystencje i ogolnie wyglada jak gesty zel ,galaretka Maska dziala fajnie - na drugi dzien po posmarowaniu cera ma wyrownany koloryt, jest rozjasniona , wyglada zdrowiej, jedrniej i po prostu lepiej. W dzialaniu jest podobna do kwasow, tylko efekt widac szybciej
Z tym, ze jak uzywalam ja kilka dni pod rzad, a pozniej wystawilam gebe na slonce idac do pracy, to czulam podraznienie, a po demakijazu byla lekko czerwona ( a wlasnie dlatego odstawilam kwasy). Poza tym ona jakby tak dodatkowo naiwilza cere , a ja wole matowe wykonczenie jakie dawaly mi kwasy, bo wtedy mineraly mi sie lepiej trzymaly

No nie wiem czy tak kilka procent tylko ma to serum z Bielendy.

Ja mialam serum migdalowe 10% z BU i to z Bielendy bylo dla mnie mocniejsze i tez mialam szybsze efekty. Wiec mysle, ze 10% migdala Bielenda ma na pewno (bo efekty mialam porownywalne) i do tego dodatkowe dzialanie tych innych kwasow.
Musze ją wypróbować. Miałam kiedyś tą maskę-krem niebieską, ale tylko próbkę, efekt jednak był super, podobny do Twojego opisu tyle że potem zmienili składy wszystkich tych masek, nieznacznie ale jednak dodali olej rycynowy.

Cytat:
Napisane przez annajustyna Pokaż wiadomość
serum z Bielendy ma dwa kwasy w składzie, więc razem może być ich 10%; ja nie czułam że nakładam kwas, wręcz przeciwnie było bardzo przyjemnie;
Bielenda ma w sumie 10% migdałowego, laktobionowego i niacynamidu, na opakowaniu pisze. Oprócz tego zawiera też nieokreśloną ilość kwasu hialuronowego i alantoiny , no i konserwanty.

Nie tylko ilość kwasu się liczy ale też ph produktu.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-17, 20:59   #312
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 325
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez annajustyna Pokaż wiadomość
serum z Bielendy ma dwa kwasy w składzie, więc razem może być ich 10%; ja nie czułam że nakładam kwas, wręcz przeciwnie było bardzo przyjemnie;
To pewnie tez zalezy od kwasowe tolerancji cery Gdy aplikowalam serum z Bielendy kilka dni pod rzad, to mialam podraznienie, a jezeli 2-3 razy w tygodniu to bylo zdecydowanie lepiej. Serum z BU po poczatkowym przyzwczajeniu moglam stosowac niemal codziennie

Byc moze to jest zasluga ph o ktorym wspomniala Korah Ciezko powiedziec, nie znam sie na tym. Wazne , ze serum jest skuteczne i tyle

Podobnie ludzie dziwia sie na dzialanie toniku Norela z kwasem migdalowym, a tam bodajze jest tez 5 %, niby niskie stezenie kwasu, ale pewnie odpowiednie ph robi cala robote

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Po paru latach walki z trądzikiem dochodzę do wniosku, że dużo rzeczy na mnie dobrze działa od momentu odstawienia kremów i olejów i dokładnego dobierania środków oczyszczających, nie mogą wysuszać, a najlepiej jeśli cera już podczas etapu oczyszczania jest nawilżana.


Musze ją wypróbować. Miałam kiedyś tą maskę-krem niebieską, ale tylko próbkę, efekt jednak był super, podobny do Twojego opisu tyle że potem zmienili składy wszystkich tych masek, nieznacznie ale jednak dodali olej rycynowy.
Podkreslone - mam bardzo podobne spostrzezenia i doswiadczenia. U mnie odstawienie kremow i olejow rowniez bardzo dobrze sie sprawdzilo, podobnie jak uzywanie niewysuszajacego zelu. Duzo dobrego w mojej pielegnaci zrobilo tez wprowadzenie toniku nawilzajacego no i uzywanie kwasow. I ogolnie minimalistyzna pielegnacja bez kombinowania

Ja na inne maski-kremy sie szykuje, ale poi o musze zuzyc te maske krem z papaja, ktora jest dosc mocno wydajna A jak sie czaisz na nia , to warto nabyc , bo to udany kosmetyk
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 21:39   #313
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 696
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Podkreslone - mam bardzo podobne spostrzezenia i doswiadczenia. U mnie odstawienie kremow i olejow rowniez bardzo dobrze sie sprawdzilo, podobnie jak uzywanie niewysuszajacego zelu. Duzo dobrego w mojej pielegnaci zrobilo tez wprowadzenie toniku nawilzajacego no i uzywanie kwasow. I ogolnie minimalistyzna pielegnacja bez kombinowania

Ja na inne maski-kremy sie szykuje, ale poi o musze zuzyc te maske krem z papaja, ktora jest dosc mocno wydajna A jak sie czaisz na nia , to warto nabyc , bo to udany kosmetyk
Co do żeli do mycia i złuszczania, to miałam kiedyś wersję podróżną tego: http://maurelii.pl/pl/p/ZEL-PEELINGU...warz-Cialo/178
Bardzo dobry, nie wysusza, ma drobinki, ale jest ich malutko, za to ładnie oczyszczają i wygładzają skórę olejki typu citrus peel oil, które zawiera, a drobinki to miałam wrażenie tylko pomocniczo tam były, choć to odczucie subiektywne i dla innych może ich być w sam raz Używałam go z ręczniczkiem frotte, skóra bardzo ładna była po nim, chociaż czasem podszczypywał. No i wydajność mega, miniaturka 50 ml starczyła mi na ponad miesiąc. Co do tej marki, to miałam jeszcze to serum bb, jest super, ale za tę cenę nie warto, miałam próbkę od jednej wizażanki, kojarzę jednak, że kiedyś je wyprzedawali za połowę ceny w tym sklepie.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-17, 21:42   #314
macka
Zadomowienie
 
Avatar macka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 468
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez annajustyna Pokaż wiadomość
za mną chodzi frezarka ale mam pilnik z Rossa i wole używać tarki; frezarka jest na prąd więc byłaby spoko-mam taka z L i daje radę ale czasowo to zajmuje trochę czasu ta zabawa; także nigdy więcej rządzeń na baterie tylko na prad
co to za frezarka co nie zdała egzaminu?
Active JD500. Za ok 200 była frezarka i dodatkowe frezy, nośniki, kapturki, jeszcze ten walcowy "diamentowy" dodałam. I tak jak pisałam, nie dla mnie zabawa z tym.



Może ktoś chętny
macka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 12:10   #315
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 696
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Kobitki, a Aflofarm ma też serię do stóp, nie tylko tę maść na odciski, nazywa się Silcatil i właśnie w KWC pojawiło się to: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...ce.html&next=1

Czy Wy też odnosicie czasem wrażenie, że podrzucamy bezwiednie producentom pomysły Nie mówię akurat o tej sytuacji, ale bardzo często mi się zdarza, że na jakimś wątku poruszany jest pewien temat, a za chwilę na stronie głównej wizażu lub jakiegoś innego portalu (nie będę wymieniać nazwy) pojawia się cały artykuł na ten sam temat i to kropka w kropka mowa o tym samym, te same porady, pomysły Dziwny zbieg okoliczności
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 12:46   #316
annajustyna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 099
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Kobitki, a Aflofarm ma też serię do stóp, nie tylko tę maść na odciski, nazywa się Silcatil i właśnie w KWC pojawiło się to: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...ce.html&next=1

Czy Wy też odnosicie czasem wrażenie, że podrzucamy bezwiednie producentom pomysły Nie mówię akurat o tej sytuacji, ale bardzo często mi się zdarza, że na jakimś wątku poruszany jest pewien temat, a za chwilę na stronie głównej wizażu lub jakiegoś innego portalu (nie będę wymieniać nazwy) pojawia się cały artykuł na ten sam temat i to kropka w kropka mowa o tym samym, te same porady, pomysły Dziwny zbieg okoliczności
masz chyba raję
ja skarpetek nie zamierzam stosować; wole tarkę bo to szybciej i efekt od razu;
kupiłam maść na odciski ale nie stosowałam jeszcze; mam jeden taki, którego trudno tarka dostać i maść jest dla niego; dzięki
annajustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 12:58   #317
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 696
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez annajustyna Pokaż wiadomość
masz chyba raję
ja skarpetek nie zamierzam stosować; wole tarkę bo to szybciej i efekt od razu;
kupiłam maść na odciski ale nie stosowałam jeszcze; mam jeden taki, którego trudno tarka dostać i maść jest dla niego; dzięki
To czekam na relację
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 15:08   #318
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Czy Wy też odnosicie czasem wrażenie, że podrzucamy bezwiednie producentom pomysły Nie mówię akurat o tej sytuacji, ale bardzo często mi się zdarza, że na jakimś wątku poruszany jest pewien temat, a za chwilę na stronie głównej wizażu lub jakiegoś innego portalu (nie będę wymieniać nazwy) pojawia się cały artykuł na ten sam temat i to kropka w kropka mowa o tym samym, te same porady, pomysły Dziwny zbieg okoliczności
Na pewno sporo osób związanych z marketingiem danej marki czy dziennikarstwem w tej działce czyta fora i KWC w ramach badań rynku. Co do głównej Wizażu to nawet nie wiem, co tam jest, byłam z dwa razy, ale zobaczyłam, że znienawidzone przeze mnie kafelki latają jak wściekłe w te i nazad, więc jako startową stronę Wizażu mam po prostu ustawione Forum.

Ale jeśli ktoś wyżej postawiony skądkolwiek to czyta, to ja bym chciała poprosić o to, żebyś ktoś wreszcie wyprodukował jakiś fajny peeling z salicylem w roli głównej

Wracając do tematu wątku:

oszukany peeling Bielendy na razie nie robi nic z zaskórnikami ani z przetłuszczaniem. Obecnie stosuję go co 3-4 dni, zużyłam około połowę.
Zaczęłam Re-Liftin z kwasem laktobionowym Iwostinu. Dla mnie produkt jest łagodny (w końcu nie wymaga zmywania no i sam kwas też z tych łagodnych). Z właściwości użytkowych:
-pipetka jest po prostu beznadziejnie bezużyteczna, zasysa tak minimalna ilość produktu, że w końcu się wkurzyłam, odkręcam ją i wylewam zawartość na palec prosto z butelki.
-kosmetyk się niestety mocno lepi

Myślę, że do końca sierpnia skończę tę Bielendę i teraz nie wiem czy już sobie zamówić na zapas ten upatrzony tonik Glymedu z 10% salicyla.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 21:35   #319
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 325
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Co do żeli do mycia i złuszczania, to miałam kiedyś wersję podróżną tego: http://maurelii.pl/pl/p/ZEL-PEELINGU...warz-Cialo/178
Bardzo dobry, nie wysusza, ma drobinki, ale jest ich malutko, za to ładnie oczyszczają i wygładzają skórę olejki typu citrus peel oil, które zawiera, a drobinki to miałam wrażenie tylko pomocniczo tam były, choć to odczucie subiektywne i dla innych może ich być w sam raz Używałam go z ręczniczkiem frotte, skóra bardzo ładna była po nim, chociaż czasem podszczypywał. No i wydajność mega, miniaturka 50 ml starczyła mi na ponad miesiąc. Co do tej marki, to miałam jeszcze to serum bb, jest super, ale za tę cenę nie warto, miałam próbkę od jednej wizażanki, kojarzę jednak, że kiedyś je wyprzedawali za połowę ceny w tym sklepie.
A mi sie cos z subsykrybcjami dzieje W ogole nie podresla mi tematu, gdy ktos cos napisze Dopiero gdy kilka osob sie udzieli , to widze...

U mnie oleiste konsystencje srednio sie sprawdzaja, zarowno na twarz jak i cialo Co do tego zelu to te drobinki scierajace sa niewyczuwalne? Bo w sumie takie fajnie polaczenie, szkoda ze nie wyhaczylam akurat na okres letni
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-23, 21:49   #320
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 696
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Na pewno sporo osób związanych z marketingiem danej marki czy dziennikarstwem w tej działce czyta fora i KWC w ramach badań rynku. Co do głównej Wizażu to nawet nie wiem, co tam jest, byłam z dwa razy, ale zobaczyłam, że znienawidzone przeze mnie kafelki latają jak wściekłe w te i nazad, więc jako startową stronę Wizażu mam po prostu ustawione Forum.

Ale jeśli ktoś wyżej postawiony skądkolwiek to czyta, to ja bym chciała poprosić o to, żebyś ktoś wreszcie wyprodukował jakiś fajny peeling z salicylem w roli głównej

Wracając do tematu wątku:

oszukany peeling Bielendy na razie nie robi nic z zaskórnikami ani z przetłuszczaniem. Obecnie stosuję go co 3-4 dni, zużyłam około połowę.
Zaczęłam Re-Liftin z kwasem laktobionowym Iwostinu. Dla mnie produkt jest łagodny (w końcu nie wymaga zmywania no i sam kwas też z tych łagodnych). Z właściwości użytkowych:
-pipetka jest po prostu beznadziejnie bezużyteczna, zasysa tak minimalna ilość produktu, że w końcu się wkurzyłam, odkręcam ją i wylewam zawartość na palec prosto z butelki.
-kosmetyk się niestety mocno lepi

Myślę, że do końca sierpnia skończę tę Bielendę i teraz nie wiem czy już sobie zamówić na zapas ten upatrzony tonik Glymedu z 10% salicyla.
Mnie też wnerwiają kafle. Ja mam startową ustawioną na "ustawienia"

O to ja poproszę jakiś fajny enzymatyk w stylu "Oriflame optimals radiance powder" i żeby było tanio

Zmartwiłaś mnie tym Lucidinem i mocnym lepieniem Zostawia warstwę, jak w porównaniu z mezo serum Bielendy, próbowałaś może lub z serum Alterry Co do pipetki, to może wystarczy powolutku zasysać?

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
A mi sie cos z subsykrybcjami dzieje W ogole nie podresla mi tematu, gdy ktos cos napisze Dopiero gdy kilka osob sie udzieli , to widze...

U mnie oleiste konsystencje srednio sie sprawdzaja, zarowno na twarz jak i cialo Co do tego zelu to te drobinki scierajace sa niewyczuwalne? Bo w sumie takie fajnie polaczenie, szkoda ze nie wyhaczylam akurat na okres letni
Drobinki są malutkie, wyczuwalne, ale jak dla mnie, to jest ich ciut za mało, dlatego albo używałam ze ściereczką, albo dosypywałam sobie do porcji trochę mielonego ryżu. Do mojej cery w każdym razie bardziej był to taki żel peelingujący, albo raczej codzienny peeling. Bardziej działała złuszczająco sama ta żelowa baza, czyli enzymatycznie, niż te drobinki w niej

U mnie wizaż działa ok. ale wiem, że u niektórych nie.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 22:00   #321
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Zmartwiłaś mnie tym Lucidinem i mocnym lepieniem Zostawia warstwę, jak w porównaniu z mezo serum Bielendy, próbowałaś może lub z serum Alterry Co do pipetki, to może wystarczy powolutku zasysać?
Bardziej niż serum Alterry. Moim zdaniem produkt jest bardzo łagodny, nawet nałożony na naruszony naskórek, rozdrapanego pryszcza nie szczypie nic a nic.
Nie da rady z tą pipetką, żeby wydobyć sensowną ilość muszę wylewać z butelki. Ale może akurat trafił mi się felerny egzemplarz.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 03:02   #322
zapaałka
Zakorzenienie
 
Avatar zapaałka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Co do pipetki, to może wystarczy powolutku zasysać?
Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Nie da rady z tą pipetką, żeby wydobyć sensowną ilość muszę wylewać z butelki. Ale może akurat trafił mi się felerny egzemplarz.
Pipetki w tych peelingach Iwostinu są naprawdę słabe, pisałam chyba nawet tutaj w wątku o mojej pipetce z Lucidinu, inne dziewczyny miały podobne odczucia Musiałam zasysać peeling po kilka razy, żeby pokryć całą twarz

Co do samego peelingu Lucidin, jakiś czas temu w galerii zakupowej w moim mieście zorganizowano spotkanie z dermatologiem, niby w celu badania pieprzyków i znamion, ale można było skonsultować również inne problemy skórne. Dziewczyna przede mną pytała o sposoby usunięcia przebarwień posłonecznych, a lekarka gorąco polecała jej właśnie Lucidin jako cud produkt na taki problem. Ciekawi mnie skąd takie info o skuteczności tego produktu, wróżenie ze składu czy już tyle osób zdążyło go przetestować z dobrym skutkiem? U mnie szału nie robił, a przebarwień pozapalnych nie ruszył ani trochę.
__________________
WYMIANKA: kosmetyki, ubrania, WISHlista.
zapaałka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 12:11   #323
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Pipetki w tych peelingach Iwostinu są naprawdę słabe, pisałam chyba nawet tutaj w wątku o mojej pipetce z Lucidinu, inne dziewczyny miały podobne odczucia Musiałam zasysać peeling po kilka razy, żeby pokryć całą twarz
Czyli wina producenta. Ten sam rodzaj pipetki z guzikiem miał peeling Clareny, ale tam wszystko chodziło bez zarzutu.

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Co do samego peelingu Lucidin, jakiś czas temu w galerii zakupowej w moim mieście zorganizowano spotkanie z dermatologiem, niby w celu badania pieprzyków i znamion, ale można było skonsultować również inne problemy skórne. Dziewczyna przede mną pytała o sposoby usunięcia przebarwień posłonecznych, a lekarka gorąco polecała jej właśnie Lucidin jako cud produkt na taki problem. Ciekawi mnie skąd takie info o skuteczności tego produktu, wróżenie ze składu czy już tyle osób zdążyło go przetestować z dobrym skutkiem? U mnie szału nie robił, a przebarwień pozapalnych nie ruszył ani trochę.
Wydaje mi się, że zasugerowano się deklaracją producenta. Pewnie są na świecie szczęściary, którym wystarcza małe stężenie kwasu, żeby na stałe pozbyć się przebarwień, tak samo jak są szczęściary, którym Effaclar wymiata zaskórniki. My się do żadnej z tych grup nie zaliczamy, inaczej nie siedziałybyśmy na tym wątku
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 21:18   #324
becca
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 782
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Na pewno sporo osób związanych z marketingiem danej marki czy dziennikarstwem w tej działce czyta fora i KWC w ramach badań rynku. Co do głównej Wizażu to nawet nie wiem, co tam jest, byłam z dwa razy, ale zobaczyłam, że znienawidzone przeze mnie kafelki latają jak wściekłe w te i nazad, więc jako startową stronę Wizażu mam po prostu ustawione Forum.

Ale jeśli ktoś wyżej postawiony skądkolwiek to czyta, to ja bym chciała poprosić o to, żebyś ktoś wreszcie wyprodukował jakiś fajny peeling z salicylem w roli głównej

Wracając do tematu wątku:

oszukany peeling Bielendy na razie nie robi nic z zaskórnikami ani z przetłuszczaniem. Obecnie stosuję go co 3-4 dni, zużyłam około połowę.
Zaczęłam Re-Liftin z kwasem laktobionowym Iwostinu. Dla mnie produkt jest łagodny (w końcu nie wymaga zmywania no i sam kwas też z tych łagodnych). Z właściwości użytkowych:
-pipetka jest po prostu beznadziejnie bezużyteczna, zasysa tak minimalna ilość produktu, że w końcu się wkurzyłam, odkręcam ją i wylewam zawartość na palec prosto z butelki.
-kosmetyk się niestety mocno lepi

Myślę, że do końca sierpnia skończę tę Bielendę i teraz nie wiem czy już sobie zamówić na zapas ten upatrzony tonik Glymedu z 10% salicyla.
gdzie chcesz kupic Glymeda? może też się skuszę
becca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 21:32   #325
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez becca Pokaż wiadomość
gdzie chcesz kupic Glymeda? może też się skuszę
Swego czasu był dostępny tylko w sklepie Bio-Med.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-25, 15:20   #326
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 325
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość

Drobinki są malutkie, wyczuwalne, ale jak dla mnie, to jest ich ciut za mało, dlatego albo używałam ze ściereczką, albo dosypywałam sobie do porcji trochę mielonego ryżu. Do mojej cery w każdym razie bardziej był to taki żel peelingujący, albo raczej codzienny peeling. Bardziej działała złuszczająco sama ta żelowa baza, czyli enzymatycznie, niż te drobinki w niej

U mnie wizaż działa ok. ale wiem, że u niektórych nie.
Rozumiem U mnie im mniej mechaniczne tym lepiej Wiec taki enzymatyczny zel moglby sie sprawdzic Bo kontakt z enzymami bylby krotki ;D
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-25, 19:28   #327
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 696
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Rozumiem U mnie im mniej mechaniczne tym lepiej Wiec taki enzymatyczny zel moglby sie sprawdzic Bo kontakt z enzymami bylby krotki ;D
To chyba zależy od cery, bo ja lubiłam go tak potrzymać z minutkę na buzi, aczkolwiek mam cerę dość mocno odporną na działanie enzymatyków i w ogóle jak myję czymkolwiek twarz to mam już taki nawyk, że długo masuję, tzn nie wiem czy to jest długo, ale dopóki nie poczuję gładkości pod palcami po prostu, więc tyle wystarczało temu żelowi, żeby zadziałał.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 00:42   #328
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 325
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
To chyba zależy od cery, bo ja lubiłam go tak potrzymać z minutkę na buzi, aczkolwiek mam cerę dość mocno odporną na działanie enzymatyków i w ogóle jak myję czymkolwiek twarz to mam już taki nawyk, że długo masuję, tzn nie wiem czy to jest długo, ale dopóki nie poczuję gładkości pod palcami po prostu, więc tyle wystarczało temu żelowi, żeby zadziałał.
Pewnie tak. Jezeli chodzi o zluszczanie to u mnie najlepiej sprawdzaja sie kwasy, bo im dluzej je stosuje tym skora bardziej sie uodparnia i na poczatku mam rumien, ale pozniej przestaje sie pojawiac. W przypadku enzymatycznych czy mechanicznych, to im czesciej je stosuje tym cera jest bardziej czerwona i podrazniona. Jak uzywam je kilka dni pod rzad to na ktorys pojawia mi sie podraznienie, twarz jest czerwona, a pozniej w gratisie pryszcze Enzymatyczny do mycia jak najbardziej, ale codziennie na kila minut zecydowanie odpada.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 13:08   #329
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 696
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Pewnie tak. Jezeli chodzi o zluszczanie to u mnie najlepiej sprawdzaja sie kwasy, bo im dluzej je stosuje tym skora bardziej sie uodparnia i na poczatku mam rumien, ale pozniej przestaje sie pojawiac. W przypadku enzymatycznych czy mechanicznych, to im czesciej je stosuje tym cera jest bardziej czerwona i podrazniona. Jak uzywam je kilka dni pod rzad to na ktorys pojawia mi sie podraznienie, twarz jest czerwona, a pozniej w gratisie pryszcze Enzymatyczny do mycia jak najbardziej, ale codziennie na kila minut zecydowanie odpada.
U mnie też codzienne stosowanie peelingów odpada, z tym że akurat ten żel nie jest peelingiem enzymatycznym, tylko własnie żelem bardziej, dlatego jest łagodniejszy, ale można pokombinować, albo używać codziennie, albo raz na parę dni dłużej potrzymać na buzi.


Moja ostateczna opinia o serum mezo Bielendy jest taka, że jest świetne Ale mi buzia wyładniała, widzę zwłaszcza po makijażu, jak się trzyma, jak nie wiele podkładu i pudru wystarczy nałożyć, żeby była nieskazitelna. Naprawdę widzę efekty. Oczyścił nawet brodę, mam okres i jest super, mam idealną cerę, żadnych wyprysków. Polecam osobom o niezbyt nasilonych problemach z cerą. W przypadku większych nie wiem jakby zadziało. Może być tak, że tylko by pogorszyło sprawę, za słabe, by zlikwidować problem do końca, ale wystarczająco mocne, żeby rozjuszyć niedoskonałości jeszcze bardziej. Jesli jednak skórę macie w dobrej ogólnej kondycji, zadbaną, ale chcecie jeszcze postawić przysłowiową kropkę nad i, bo gdzie nie gdzie coś się jeszcze ślimaczy lub przebarwienia jeszcze są zbyt widoczne, to zdecydowanie polecam to cudeńko.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 13:50   #330
annajustyna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 099
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
U mnie też codzienne stosowanie peelingów odpada, z tym że akurat ten żel nie jest peelingiem enzymatycznym, tylko własnie żelem bardziej, dlatego jest łagodniejszy, ale można pokombinować, albo używać codziennie, albo raz na parę dni dłużej potrzymać na buzi.


Moja ostateczna opinia o serum mezo Bielendy jest taka, że jest świetne Ale mi buzia wyładniała, widzę zwłaszcza po makijażu, jak się trzyma, jak nie wiele podkładu i pudru wystarczy nałożyć, żeby była nieskazitelna. Naprawdę widzę efekty. Oczyścił nawet brodę, mam okres i jest super, mam idealną cerę, żadnych wyprysków. Polecam osobom o niezbyt nasilonych problemach z cerą. W przypadku większych nie wiem jakby zadziało. Może być tak, że tylko by pogorszyło sprawę, za słabe, by zlikwidować problem do końca, ale wystarczająco mocne, żeby rozjuszyć niedoskonałości jeszcze bardziej. Jesli jednak skórę macie w dobrej ogólnej kondycji, zadbaną, ale chcecie jeszcze postawić przysłowiową kropkę nad i, bo gdzie nie gdzie coś się jeszcze ślimaczy lub przebarwienia jeszcze są zbyt widoczne, to zdecydowanie polecam to cudeńko.
u mnie to serum przebarwień nie ruszyło, zaskórników tez nie ale byłam z niego zadowolona; lekkie, nieszczypiące, trochę klejące; zużyłam 4 opakowania i do niego nie wracam; zaczęłam stosować kosmetyki naturalne i nie mam już wyprysków a ilość zaskórników zmalała do jeden trzeciej; i cóż, ja dziękuje za to serum , jest bardzo delikatne i trochę działa ale trochę mi już nie wystarczy;
annajustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-03 23:14:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:54.