Solarium & Zdrowa cera

[karolca]

justyce byłam dziś u mojej ginekolog ale rozmawialam z pielegniarką, bo poszlam odebrac wyniki i przy okazji wziac jedną receptę (wizytę mam dopiero za tydzien z lekarka). spytala sie miło, czy nic mi nie dolego. wspomnialam o tym, ze nasilił mi się trądzik.. wypisała skierowanie na badania i poinformowala, ze w takim razie moge miec zmienione tabletki

o to mi chodzi bo chciałam iśc już prywatnie ale lekarz bierze 100 zł za wizyte przerazilo mnie to... i nawet dobra znajomosc ów lekarza z mamą (prowadzil cała ciążę gdy miala sie urodzic moja siostra) nie dała "efektu". powiedzial tylko, ze w takim razie mnie, mam i siostre moze przyjąc "3 w cenia 2"

Mam tylko nadzieje, ze problemy z cerą nie byly wywołane 3tygodniowym nie chodzeniem na solarium tylko hormonami okaze sie za tydzien.

[czekoladka]

Napisane przez natii4

No tak,ale opalona osoba zazwyczaj wygląda starzej-opalenizna dodaje lat,a bladolicość odmładza

I po raz kolejny napiszę,że NIE JEST TO PRAWDĄ. Młody wygląd zależy od rysow twarzy i nic i nikt nie jest w stanie tego zmienić-opalając się lub nie Nawet makijaż nie jest w stanie kogoś postarzyć,jelsi ktoś ma "młode" rysy twarzy Wiem, co mowię,bo już niejednokrotnie pisalam,że ja akurat tak mam - jestem dzieciak na całego,jeśli chodzi o twarz

[amika79]

Napisane przez czekoladka

I po raz kolejny napiszę,że NIE JEST TO PRAWDĄ. Młody wygląd zależy od rysow twarzy i nic i nikt nie jest w stanie tego zmienić-opalając się lub nie Nawet makijaż nie jest w stanie kogoś postarzyć,jelsi ktoś ma "młode" rysy twarzy Wiem, co mowię,bo już niejednokrotnie pisalam,że ja akurat tak mam - jestem dzieciak na całego,jeśli chodzi o twarz

Czekoladko, masz rację - dziecięcy wygląd to kwestia rysów twarzy, postury itp.

Mi się natomiast wydaje, że Natii4 chodziło bardziej o świeżość w wyglądzie, skórę jędrną, gładką, jednolitą, nie przesuszoną, bez przebarwień - taką jaką mają osoby bardzo młode, zanim rozpocznie się okres dojrzewania. Taka cera odejmuje lat.

Solarium tego nie zapewnia.

[natii4]

Napisane przez czekoladka

Wiem, co mowię,bo już niejednokrotnie pisalam,że ja akurat tak mam - jestem dzieciak na całego,jeśli chodzi o twarz

Widocznie nie pamiętasz co Ci po jednym z takich razów napisałam,że masz dziecięce rysy twrzy bardzo delikatne. Amiko dokładnie o to mi chodziło

[justyce]

Napisane przez karolca

justyce byłam dziś u mojej ginekolog ale rozmawialam z pielegniarką, bo poszlam odebrac wyniki i przy okazji wziac jedną receptę (wizytę mam dopiero za tydzien z lekarka). spytala sie miło, czy nic mi nie dolego. wspomnialam o tym, ze nasilił mi się trądzik.. wypisała skierowanie na badania i poinformowala, ze w takim razie moge miec zmienione tabletki

o to mi chodzi bo chciałam iśc już prywatnie ale lekarz bierze 100 zł za wizyte przerazilo mnie to... i nawet dobra znajomosc ów lekarza z mamą (prowadzil cała ciążę gdy miala sie urodzic moja siostra) nie dała "efektu". powiedzial tylko, ze w takim razie mnie, mam i siostre moze przyjąc "3 w cenia 2"

Mam tylko nadzieje, ze problemy z cerą nie byly wywołane 3tygodniowym nie chodzeniem na solarium tylko hormonami okaze sie za tydzien.

Karolca, ale jeśli będziesz zmieniać pigułki na takie, które lepiej wpływają na cerę, to licz się ze sporym wydatkiem - Yasmin czy Jeanine kosztują ok. 40 zł...

[justa79]

Napisane przez czekoladka

I po raz kolejny napiszę,że NIE JEST TO PRAWDĄ. Młody wygląd zależy od rysow twarzy i nic i nikt nie jest w stanie tego zmienić-opalając się lub nie Nawet makijaż nie jest w stanie kogoś postarzyć,jelsi ktoś ma "młode" rysy twarzy Wiem, co mowię,bo już niejednokrotnie pisalam,że ja akurat tak mam - jestem dzieciak na całego,jeśli chodzi o twarz

częściowo masz rację, bo na młody wygląd składają się też np. sylwetka, strój, zachowanie itp. ALE wiek skóry to co innego, wiele moich rówieśniczek, które korzystają z solarium, ma cerę 30-paro-latki.

[karolca]

Napisane przez justyce

Karolca, ale jeśli będziesz zmieniać pigułki na takie, które lepiej wpływają na cerę, to licz się ze sporym wydatkiem - Yasmin czy Jeanine kosztują ok. 40 zł...

niestety, harmonet w wiekszosci aptek takze kosztuje ok. 40 zl

[Rayne]

A u mnie Yasmin 34 zł z groszami - całkiem nieźle, też zamierzam zmienić w przyszłym miesiącu, jak wybiorę do końca ostatnie opakowanie Logestu.

[justa79]

Napisane przez karolca

niestety, harmonet w wiekszosci aptek takze kosztuje ok. 40 zl

poszukaj dobrze, ja kupuję po 23 zł.

[sylwiani]

Napisane przez czekoladka

I po raz kolejny napiszę,że NIE JEST TO PRAWDĄ. Młody wygląd zależy od rysow twarzy i nic i nikt nie jest w stanie tego zmienić-opalając się lub nie Nawet makijaż nie jest w stanie kogoś postarzyć,jelsi ktoś ma "młode" rysy twarzy Wiem, co mowię,bo już niejednokrotnie pisalam,że ja akurat tak mam - jestem dzieciak na całego,jeśli chodzi o twarz

a ja sobie pozwolę się nie zgodzić
jak ostatnio przesadziłam z pudrem brązującym wszystkie zmarszczki były z miejsca bardziej widoczne , dlatego właśnie oszczędnie się samoopalam, a dzięki temu, że mojej mamie pojaśniała skóra (skutek kremów z filtrami i maseczek rozjaśniających) wszyscy twierdzą, że wygląda młodziej
więc to chyba nie zupełnie tak

[sylwiani]

Napisane przez Rayne

A u mnie Yasmin 34 zł z groszami - całkiem nieźle, też zamierzam zmienić w przyszłym miesiącu, jak wybiorę do końca ostatnie opakowanie Logestu.

ja polecam microgynon, te pigułki najmniej mi przeszkadzają, a kosztuja jedynie 7 zł.

[paulinka_vel_paulinka]

Kochane wizażanki, może mi polecicie jakieś tabletki (bez recepty) na trądzik, bo pare miesięcy temu zrezygnowałam z solarjum i na mojej twarzy ciągle pojawiają się jakieś niespodzianki. Codziennie zażywam capivit (sun system) i wyciąg ze skrzypu (2x2 tabletki dziennie). Oprucz tego kremy do cery mieszanej i jakiś antybakteryjny krem punktowy....ale i tak jest tragicznie, na dodatek mam bladziutką cere i wszystko widać jeszcze wyraźniej ;/

[ana_gabi]

Napisane przez paulinka_vel_paulinka

Kochane wizażanki, może mi polecicie jakieś tabletki (bez recepty) na trądzik, bo pare miesięcy temu zrezygnowałam z solarjum i na mojej twarzy ciągle pojawiają się jakieś niespodzianki. Codziennie zażywam capivit (sun system) i wyciąg ze skrzypu (2x2 tabletki dziennie). Oprucz tego kremy do cery mieszanej i jakiś antybakteryjny krem punktowy....ale i tak jest tragicznie, na dodatek mam bladziutką cere i wszystko widać jeszcze wyraźniej ;/

Polecam Wizyte u dermatologa
On zna sie na tym najlepiej

[deska123]

Heh... ja wczoraj próbowałam się dostać do dermatologa, ale w innej sprawie, było bardzo ciężko ponieważ lekarze w moim mieście wybierają się na urlopy.

[Erato]

Napisane przez paulinka_vel_paulinka

Kochane wizażanki, może mi polecicie jakieś tabletki (bez recepty) na trądzik, bo pare miesięcy temu zrezygnowałam z solarjum i na mojej twarzy ciągle pojawiają się jakieś niespodzianki. Codziennie zażywam capivit (sun system) i wyciąg ze skrzypu (2x2 tabletki dziennie). Oprucz tego kremy do cery mieszanej i jakiś antybakteryjny krem punktowy....ale i tak jest tragicznie, na dodatek mam bladziutką cere i wszystko widać jeszcze wyraźniej ;/

Na tabletkach się nie znam wystarczająco, żeby Co doradzać, ale może powinnaś pomyśleć nad zmianą pielęgnacji? "Zewnętrznie" też się da sporo poprawić. Używasz filtrów UV? A jakieś preparaty lecznicze antytrądzikowe typu kwasy? Może wypryski są efektem stosowania niewłaściwych, zapychających pory kosmetyków.

[sylwiani]

ja do niedawna też miałam taki problem, ale acne derm na noc i krem z filtrem avene na dzień ograniczył ilość niespodzianek na mojej twarzy, poczytaj sobie wątek o acne dermie, bo na początek należy go ostrożnie stosować, a filtry na dzień są przy jego stosowaniu konieczne, ale to najmniej inwazyjna metoda

[justyce]

Napisane przez sylwiani

ja polecam microgynon, te pigułki najmniej mi przeszkadzają, a kosztuja jedynie 7 zł.

Cicho wtrącę, że M21 to starsza generacja i jako jeden ze skutków ubocznych wymieniana jest androgenizacja (przetłuszczanie cery, włosów itp.).. III i IV generacja są już tego problemu pozbawione.

[nadia07]

ja dzis postanowilam pojsc sie delikatnie opalic (naturalnie na sloneczko, chyba po roku czasu - nie liczac 3 wizyt w solarium).
Na slonku siedzialam raptem moze godzinke.. z czego polowe wywijalam rekami, wstawalam, obracalam sie, krecilam - bo nie moglam juz wytrzymac - nie lubie sie opalac..
Z natury jestem sredna blondynka o zimnym typie urody, niebieskie oczka, bladzioszek, ktory poczatkowo opala sie na rozowo czerwono i wychodza mi piegi.
Dzis po roku czasu (w tamte wakacje opalalam sie 2 razy :O) postanowilam sie deliaktnie ozlocic jak zwykle opalilo mnie nierownomiernie - nie wiem czemu mam do tego tendecje - nie mam plam (choc zastanawiam sie czy od slonca nie wychodza mi biale przebarwienia :O :O ) ale opaleniznia nie jest rownomierna.
Nie chce niszczyc cery i skory slonkiem, znam takie dziewczyny ktore w meisiacu wydawaly 300zl na solarium a ich skora brazowo-smolasta, porowata z grudkami, wysuszona - okropienstwo.
Ja sama uzywam pudru brazujacego jest swietny ale na twarz i dekolt.. pozniej pozostaje tylko sprawa co zrobic z reszta ciala ktora sie odznacza kolorkiem. Zastanawiam sie nad balsamami samoopalajacymi ale strasznie sie boje ze pozostana mi smugi.. czy ktoras z was moze mi opisac jak u was zadzialaly np. j&j albo DOVE?

[vretka]

Napisane przez nadia07

ja dzis postanowilam pojsc sie delikatnie opalic (naturalnie na sloneczko, chyba po roku czasu - nie liczac 3 wizyt w solarium).
Na slonku siedzialam raptem moze godzinke.. z czego polowe wywijalam rekami, wstawalam, obracalam sie, krecilam - bo nie moglam juz wytrzymac - nie lubie sie opalac..
Z natury jestem sredna blondynka o zimnym typie urody, niebieskie oczka, bladzioszek, ktory poczatkowo opala sie na rozowo czerwono i wychodza mi piegi.
Dzis po roku czasu (w tamte wakacje opalalam sie 2 razy :O) postanowilam sie deliaktnie ozlocic jak zwykle opalilo mnie nierownomiernie - nie wiem czemu mam do tego tendecje - nie mam plam (choc zastanawiam sie czy od slonca nie wychodza mi biale przebarwienia :O :O ) ale opaleniznia nie jest rownomierna.
Nie chce niszczyc cery i skory slonkiem, znam takie dziewczyny ktore w meisiacu wydawaly 300zl na solarium a ich skora brazowo-smolasta, porowata z grudkami, wysuszona - okropienstwo.
Ja sama uzywam pudru brazujacego jest swietny ale na twarz i dekolt.. pozniej pozostaje tylko sprawa co zrobic z reszta ciala ktora sie odznacza kolorkiem. Zastanawiam sie nad balsamami samoopalajacymi ale strasznie sie boje ze pozostana mi smugi.. czy ktoras z was moze mi opisac jak u was zadzialaly np. j&j albo DOVE?

Polecam wątek Opalamy się!!!

[natii4]

Napisane przez nadia07

Ja sama uzywam pudru brazujacego jest swietny ale na twarz i dekolt.. pozniej pozostaje tylko sprawa co zrobic z reszta ciala ktora sie odznacza kolorkiem. Zastanawiam sie nad balsamami samoopalajacymi ale strasznie sie boje ze pozostana mi smugi.. czy ktoras z was moze mi opisac jak u was zadzialaly np. j&j albo DOVE?

Zapraszam na biochemię na wątek pt. Opalamy się Ogólnie balsamy brązujące to jest indywidualna kwestia,bo wiele osób poleca Skin Holiday,a ja go nie znoszę i mam kiepskie doświadczenia, za to lubię Kolastynę Ogólnie dziewczyny polecają z balsamów przede wszystkim Dove, Garniera, J&J, Eveline

[monisia1234]

czesc! moim zdaniem chociaz solarka z pewnoscia szybciej opala jest oczywiscie mniej zdrowsza niz naturalne slonce ale to nie prawda ze trudniej sie po tym opalac na sloncu ja chodze do solarki i opalam sie na sloncu i nie mam rzadnych problemow pozdrawiam

[karolca]

lekarz przepisał mi Regulon... heh.. zobaczymy co z tego będzie

[sylwiani]

Napisane przez karolca

lekarz przepisał mi Regulon... heh.. zobaczymy co z tego będzie

mam nadzieję, że wiesz, że przy tabletach słońce i solarium, to twój wróg nr 1

[sylwiani]

Napisane przez justyce

Cicho wtrącę, że M21 to starsza generacja i jako jeden ze skutków ubocznych wymieniana jest androgenizacja (przetłuszczanie cery, włosów itp.).. III i IV generacja są już tego problemu pozbawione.

kurcze, nie wiedziałam, że to starsza generacja, możesz mi powiedzieć, które są z nowszej?

[karolca]

Napisane przez sylwiani

mam nadzieję, że wiesz, że przy tabletach słońce i solarium, to twój wróg nr 1

heh... zauwazylam po wynikach próby wątrobowej ale tak na poważnie - mama mnie ciągle uświadamia. Na razie na solarium i tak nie pójde (zal mi pieniedzy, jest cieplo, jest słońce). A jeśli mowa o słoneczku... 2-3 godziny w tygodniu chyba moge?
Wiem, musze uwazac, bo moge uczulić sie na promieniowanie. Na szczęscie harmonet nie wpłynął na mnie negatywnie... ale to wszystko sie okaże.

OT
Wczoraj widziałam kolezankę, z którą kiedyś pracowałam. U niej jest już zaawansowana tanoreksja. Aż żal mi się dziewczyny zrobiło
Nie wiem jaką ma cere, bo nigdy nie chciała pokazać starszego zdjęcia, wiec podejrzewam, ze byla blada... ma ciemne oczy, ciemna oprawe oczu ciemne wlosy. Gdy wczoraj ją widziałam przypominała "bladego murzyna". Miała brązową opaleniznę, ale jak sama mówiła, uzywa tylu przyspieszaczy, tylku kosmetyków dla "solarystek" (okreslenie uzyte specjlanie). zawsze chodzi na najmocniejsze lampy i to nie na 5 czy 10 minut raz w tygodniu ale potrafi isć codziennie lub co drugi dzien nawet na 20-30 minut!!
"Bo nie widać, ze się opaliłam". Bierze tabletki anty... ma ogromne problemy z cerą... i do tego kilka tygodni temu dostała pracę.. w solarium :/

Fajna mam kolezanke, prawda?

[sylwiani]

Napisane przez karolca

heh... zauwazylam po wynikach próby wątrobowej ale tak na poważnie - mama mnie ciągle uświadamia. Na razie na solarium i tak nie pójde (zal mi pieniedzy, jest cieplo, jest słońce). A jeśli mowa o słoneczku... 2-3 godziny w tygodniu chyba moge?
Wiem, musze uwazac, bo moge uczulić sie na promieniowanie. Na szczęscie harmonet nie wpłynął na mnie negatywnie... ale to wszystko sie okaże.

OT
Wczoraj widziałam kolezankę, z którą kiedyś pracowałam. U niej jest już zaawansowana tanoreksja. Aż żal mi się dziewczyny zrobiło
Nie wiem jaką ma cere, bo nigdy nie chciała pokazać starszego zdjęcia, wiec podejrzewam, ze byla blada... ma ciemne oczy, ciemna oprawe oczu ciemne wlosy. Gdy wczoraj ją widziałam przypominała "bladego murzyna". Miała brązową opaleniznę, ale jak sama mówiła, uzywa tylu przyspieszaczy, tylku kosmetyków dla "solarystek" (okreslenie uzyte specjlanie). zawsze chodzi na najmocniejsze lampy i to nie na 5 czy 10 minut raz w tygodniu ale potrafi isć codziennie lub co drugi dzien nawet na 20-30 minut!!
"Bo nie widać, ze się opaliłam". Bierze tabletki anty... ma ogromne problemy z cerą... i do tego kilka tygodni temu dostała pracę.. w solarium :/

Fajna mam kolezanke, prawda?

niestety newet 2-3 godz. bez filtra zaszkodzi, też wcześniej nic mi się nie działo, aż pewnego dnia ujrzałam trzy brzydkie plamy na twarzy, teraz je pracowicie wybielam i wolę nie ryzykować, bo bez makijażu każdy się pyta, skąd mam takie przebarwienia, jednak wole zapobiegać następnym, niż je później znowu wybielać

[karolca]

Napisane przez sylwiani

niestety newet 2-3 godz. bez filtra zaszkodzi, też wcześniej nic mi się nie działo, aż pewnego dnia ujrzałam trzy brzydkie plamy na twarzy, teraz je pracowicie wybielam i wolę nie ryzykować, bo bez makijażu każdy się pyta, skąd mam takie przebarwienia, jednak wole zapobiegać następnym, niż je później znowu wybielać

jezeli swiadomie ide na sloneczko to jasne, ze sie zabezpieczam chocby dlatego, ze nie chce sie 'poparzyc' chociaz na sloncu nie lubie przebywac dluzej niz do momentu, kiedy zaczyna "przygrzewac" mi skórę. nieprzyjemne uczucie. dlatego w ciagu tygodnia zbiera sie ok 2-3 godzin (chyba, ze wybieram sie na wycieczke rowerą )

[uskow]

Dziewczyny przy tabletkach anty przecież nie można się opalać..

[karolca]

Napisane przez uskow

Dziewczyny przy tabletkach anty przecież nie można się opalać..

a jak NIE MOŻESZ uniknąć słońca (wycieczka rowerowa)? zabezpieczenie sie filtrami i tak nie uchroni przed słońcem...

[uskow]

Napisane przez karolca

a jak NIE MOŻESZ uniknąć słońca (wycieczka rowerowa)? zabezpieczenie sie filtrami i tak nie uchroni przed słońcem...

No zgadza się ale nie móc uniknąć słońca, a celowo się na nie wystawiać to też różnica