|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2009-06-23, 22:30 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 401
|
Pomocy! waga stoi w miejscu!
Witam. Mam 15 lat. Chce schudnąc troszkę. powiedzmy, że myslę o 10 kilogramach. teraz jest 175 cm i 70 kg. Wiec tak, jem chudo. Bez tłuszczów. Jem dużo warzyw. Moja waga caly czas stoi w miejscu! Codziennie mam spory wysiłek fizyczny. pracuje w gospodarstwie.
Waga caly czas ta sama. Dodam ze jem miedzy posilkami i dośc nieregularnie. zdaza mi sie zjesc loda. myslice ze to od tego? ps. chciałabym jakis skuteczny jadlospis ktorego moglabym sie trzymać. |
2009-06-24, 03:46 | #2 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Pomocy! waga stoi w miejscu!
Jesteś za młoda, żeby się odchudzać, możesz się co najwyżej zdrowo żywić. Nie ważysz aż tak dużo, pamiętaj, że mięśnie ważą więcej niż tłuszcz.
Poczytaj sobie zasady zdrowego odżywiania na wątkach na dietetyce - istotne jest odpowiednie skomponowanie posiłków - na śniadanie węgle, pod wieczór białkowo, duża ilość małych posiłków. Ale moim zdaniem nie powinnaś sobie obcinać z kaloryczności posiłków, wciąż rośniesz, tylko sobie zaszkodzisz. |
2009-06-24, 10:33 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 49
|
Dot.: Pomocy! waga stoi w miejscu!
Cytat:
|
|
2009-06-25, 13:29 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wszędzie mnie pełno ;)
Wiadomości: 30
|
Dot.: Pomocy! waga stoi w miejscu!
wyznacz sobie stałe pory posiłków żebyś nie musiała podjadać między nimi
odżywiaj się zdrowo i ćwicz regularnie i to wystarczy podczas pracy w gospodarstwie potrzebujesz dużo energii więc nie powinnaś specjalnie obniżać sobie kalorii, dorzuć tylko jakieś bieganie wieczorami czy brzuszki i będzie dobrze powodzenia
__________________
byle do przodu... po jakimś czasie na pewno się udaa na razie 55-54-53-52-51-50-49-48 |
2009-06-28, 15:59 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 11 650
|
Dot.: Pomocy! waga stoi w miejscu!
Cytat:
- jesz za mało - jesz nieregularne posiłki - podjadasz pomiędzy - nie jesz tłuszczów Zapoznaj się z 10 zasadami zdrowego żywienia (u mnie w podpisie), a żeby Twoje jadłospisy były odpowiednie na R skorzystaj z przykładowych (również link w moim podpisie). |
|
2009-07-06, 13:26 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pomocy! waga stoi w miejscu!
Trzymaj sie!!!, to ze waga stoi to znaczy ze organizm przyzwyczaja sie do mniejszej ilosci kalorii i ze odchudzanie przebiega prawidłowo. Nikt nie chudnie cały czas w rownym tempie . To naturalny i bardzo potrzebny proces. Nie wolno Ci teraz wrocic do złych nawykow zywieniowych! Aby skrocic czas pletau- czyli tego zastoju, powinna zwiekszyc dawke ruchu. Np cwiczylas umiarkowanie- np 3 razy w tygodniu, cwicz cztery. Jesli cwiczysz bardzo duzo np 2h codziennie , nie zwiekszaj- bo tylko wycienczysz organizm a waga bedzie stała w miejscu dłuzej. Pamietaj malutko słodyczy i białego pieczywa( to sam cukier a słodkie nie jest wiec po co jesc?) i badz dzielna. Po pewnym czasie waga znow drgnie i bedzie spadac bardzo szybko. Potem znow stanie, a potem znow spadnie - tak to jest i trzeba to przetrzymac
Acha, nie jedz lodow:P
__________________
We are just a moment in time, a blink of an eye, a dream for the blind.... Edytowane przez Claire Deudone Czas edycji: 2009-07-06 o 13:29 |
2010-07-16, 14:43 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pomocy! waga stoi w miejscu!
Dziewczyny chciałam odnowić wątek bo również mam problem ze spatkiem wagi.
Zacznę od tego że jestem po ciąży rok. Przytyłam 20 kilo z 60 kg na 82 kg.nie karmię juz piersią więc wzięłam się za siebie żeby zgubić choć 10-15 kg. Odchudzam się od 2 miesięcy, startowałam z wagą 78 kg, moja obecna waga to 73,3 kg. No i tu jest właśnie problem od dwóch tygodni waga wacha się między 73 a 74 kg i ani rusz żeby było mniej, mimo iż cały czas jestem na diecie i codziennie ćwiczę sama w domu godzinę i trzy razy w tygodniu chodzę na godzinny areobik, ponadto codziennie robimy 3-4 godzinne spacery. Piję 1,5 litra wody gazowanej i litr niegazowanej. Jem głównie białko i warzywa, nie jem kompletnie nic słodkiego, pieczywo wasa lub chlebek orkiszowy. Nie jem wogóle makaronów i kasz i sporadycznie ryż. Mięso chude z kurczaka, świeże ryby, jogurty tylko naturalne z otrębami przennymi lub zardodkami, dużo pomidorów. Nie wiem co robię źle. czytałam że to przejściowe ale czasem jak wchodzę na wagę i mimo wysiłku widzę że jest nawet więcej a nie mniej to szlag mnie trafia. Nie wiem co dalej może wy mi pomożecie?
__________________
Some say love it is a river That drowns the tender reed. Some say love it is a razor That leaves your soul to bleed. Some say love it is a hunger An endless, aching need I say love it is a flower, And you it's only seed........... -The Rose- |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:05.