Ratunek dla zaczerwienionej i przewrazliwionej skory

cytrusowa · 2006-05-15, 12:47

Pomozcie mi prosze - nie wiem zupelnie czym poratowac swoją buzię.

w skrocie:
mam cere mieszakną, na policzkach przesuszoną, naczynka na wierzchu i suche placki.

po zamyciu makijazy czy nawet tylko po odswieezeniu buzi zelem mincearnym wystepuje okropne zaczerwienienie - zywy ogien i szczypanie.
zastosowalam maseczke lagodzącą erisa do c. naczynkowej - nie pomoglo.

uzwyam kremow Avene, ale cos nie przynosi to poządanych afektow.

mieszkam za granicą, takze do typowo polskich kremow nie mam dostępu.

poleccie mi proszę cos na uspokojenie cery, a takze do codziennej pielegnacji - nawilzającego z filtrami

z gory dziekuje!

Sweet_21 · 2006-05-15, 14:18

Witam!!Rozumiem Cie doskonale bo sama przez coś takiego przeszłam

MIałam strasznie zaczerwienioną twarz tzn szczególnie policzki.Bardzo Mnie piekły, szczypały i nie wiedziałam co mam z tym zrobić.Skórę miałam tak przesuszoną że schodziła Mi płatami..a jak umyłam to miałam właśnie taką buźke czerwoną jakby Mnie coś poparzyło!!Normalnie siedziałam i płakałam bo nie wiedziałam jak na to poradzić.Cokolwiek na to położyłam starsznie piekło.Nie wychodziłam z domu..W końcu mama kupiła Mi żel do twarzy Iwostin do cery wrażliwej i skłonnej do trądziku.Miałąm w domu tez taki krem Cynkoderm 1.Bardzo Mi pomogł.Ale wiem że są straszne trudności w jego zdobyciu.Przynajmniej u Mnie

Pomaga w tego typu problemach.Przynajmniej Mnie nie piekło i bladło co najwazniejsze

A potem jak Mi sie skończył (bo to raczej mały słoiczek taki pomarańczowy) mój Misiek kupił Mi najzwyklejszy krem z witaminą A.Wiadomomo regeneruje.I pomógł.Jak Mi to wszystko już ustało to starałam sie jak najbardziej odzywiać i nawilżać skórę.Maseczki jak najdelikatniejsze itd.TAkże mam nadzieje że Ci coś poradziłam

Trzymam kciuki i napisz co u Ciebie.Pozdrawiam.Buziacz ki i powodzenia.Napisze jeszcze jak Mi sie coś przypomni

Sweet_21 · 2006-05-15, 14:24

No nie zapomniałam, że nie jesteś w Polsce!!Mi na szczęście zdarzyło sie to jak byłam w Polsce

Teraz jestem w Irlandii.I są tu dostepne tez dobre kremy typu np Neutrogena.jest taki krem z tej serii.Kurcze szkoda że nie masz dostepu do tego Cynkodermu..On Mi chyba najbardziej pomógł..ale jeszcze zostaje krem z wit A...Także pozdrawaim:P

2006-05-15, 12:47	#1
cytrusowa Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Köln Wiadomości: 4	Ratunek dla zaczerwienionej i przewrazliwionej skory Pomozcie mi prosze - nie wiem zupelnie czym poratowac swoją buzię. w skrocie: mam cere mieszakną, na policzkach przesuszoną, naczynka na wierzchu i suche placki. po zamyciu makijazy czy nawet tylko po odswieezeniu buzi zelem mincearnym wystepuje okropne zaczerwienienie - zywy ogien i szczypanie. zastosowalam maseczke lagodzącą erisa do c. naczynkowej - nie pomoglo. uzwyam kremow Avene, ale cos nie przynosi to poządanych afektow. mieszkam za granicą, takze do typowo polskich kremow nie mam dostępu. poleccie mi proszę cos na uspokojenie cery, a takze do codziennej pielegnacji - nawilzającego z filtrami z gory dziekuje! __________________ Ty i ja. Ja i Ty. Jedna całość. Od 11 września 2004 r. na zawsze! : love::l ove::lo ve::lov e::love :

2006-05-15, 14:18	#2
Sweet_21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 8 052	Dot.: Ratunek dla zaczerwienionej i przewrazliwionej skory Witam!!Rozumiem Cie doskonale bo sama przez coś takiego przeszłam MIałam strasznie zaczerwienioną twarz tzn szczególnie policzki.Bardzo Mnie piekły, szczypały i nie wiedziałam co mam z tym zrobić.Skórę miałam tak przesuszoną że schodziła Mi płatami..a jak umyłam to miałam właśnie taką buźke czerwoną jakby Mnie coś poparzyło!!Normalnie siedziałam i płakałam bo nie wiedziałam jak na to poradzić.Cokolwiek na to położyłam starsznie piekło.Nie wychodziłam z domu..W końcu mama kupiła Mi żel do twarzy Iwostin do cery wrażliwej i skłonnej do trądziku.Miałąm w domu tez taki krem Cynkoderm 1.Bardzo Mi pomogł.Ale wiem że są straszne trudności w jego zdobyciu.Przynajmniej u Mnie Pomaga w tego typu problemach.Przynajmniej Mnie nie piekło i bladło co najwazniejszeA potem jak Mi sie skończył (bo to raczej mały słoiczek taki pomarańczowy) mój Misiek kupił Mi najzwyklejszy krem z witaminą A.Wiadomomo regeneruje.I pomógł.Jak Mi to wszystko już ustało to starałam sie jak najbardziej odzywiać i nawilżać skórę.Maseczki jak najdelikatniejsze itd.TAkże mam nadzieje że Ci coś poradziłam Trzymam kciuki i napisz co u Ciebie.Pozdrawiam.Buziacz ki i powodzenia.Napisze jeszcze jak Mi sie coś przypomni

2006-05-15, 14:24	#3
Sweet_21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 8 052	Dot.: Ratunek dla zaczerwienionej i przewrazliwionej skory No nie zapomniałam, że nie jesteś w Polsce!!Mi na szczęście zdarzyło sie to jak byłam w Polsce Teraz jestem w Irlandii.I są tu dostepne tez dobre kremy typu np Neutrogena.jest taki krem z tej serii.Kurcze szkoda że nie masz dostepu do tego Cynkodermu..On Mi chyba najbardziej pomógł..ale jeszcze zostaje krem z wit A...Także pozdrawaim:P

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)