domowe sposoby na pryszcze

[visionAM]

filtry nie zniwelują trądziku.

[justxbe]

wow seriooo ? co ty nie powiesz....

[illegale]

nie dość, że nie zniwelują trądziku to jeszcze nie są domowymi sposobami ; O

[justxbe]

ja bardzo dobrze o tym wiem , ale jak się pisze tutaj o brevoxylu , który równiez nie jest domowym sposobem, to chciałam się spytać czy ktoś stosował te filtry aleok spoko

[visionAM]

na pytania o filtry masz wątek na BU

[illegale]

No tak, ludzie piszą tu o sposobach na pryszcze, na trądzik, zaskórniki, tłustą skóre, o drogeryjnych środkach itd. No trudno. Ciężko zachować porządek na forum.
No i tak poza tym... wątków o domowych sposabach na pryszcze i trądzik trochę już się uzbierało na wizażu.
Ale zaniedługo znów ktoś założy nowy

[shopoholic]

Mam pytanie,
kiedy wyskoczy mi jakiś ropny pryszcz, zasuszam go pastą cynkową. Po tym zostają mi takie podskórne, małe rudki a w 3 miejscach czerwone kropki... ;/ Nie wiem czym to zwalczyć, i czy peelingi w tej sytuacji zaszkodzą czy raczej pomogą? Prosze o jakieś info.

[illegale]

Napisane przez shopoholic

Mam pytanie,
kiedy wyskoczy mi jakiś ropny pryszcz, zasuszam go pastą cynkową. Po tym zostają mi takie podskórne, małe rudki a w 3 miejscach czerwone kropki... ;/ Nie wiem czym to zwalczyć, i czy peelingi w tej sytuacji zaszkodzą czy raczej pomogą? Prosze o jakieś info.

Zależy jakie. Pelingi mechaniczne, te z drobinkami, raczej nie. Wg. mnie one są tylko dobre na suche skórki i jeśli ktoś lubi sam efekt gładkiej skóry w dotyku, poza tym tylko podrażniają. Enzymatyczne i chemiczne- jak najbardziej pomogą usunąć grudki

[asfourtek]

dawno nie pisałam, a chciałabym zrobić 'update' moich sposobów na pryszcze. Niestety maseczki z płatków, miodu i inne domowe papki które kładłam na twarz nie pomagały (tzn. po chwilowej poprawie potem i tak wszystko wracało).

okazało się, że słusznie, że nie pomagały, bo przyczyną mojego trądziku nie była wcale skóra, tylko kandydoza. już od dawna wiedziałam, że skóra jest tylko jak papierek lakmusowy który pokazuje stopień zanieczyszczenia organizmu (dla zainteresowanych długi, ale bardzo ciekawy artykuł: http://www.eioba.pl/a77701/grzybica_...niez_drozdzyca)

tak więc moim domowym sposobem stała się restrykcyjna dieta przeciwgrzybicza (praktycznie żadnych gotowych produktów sklepowych), mieszanki ziołowe (jest jedna taka paskudna, gorzka ale rewelacyjna) plus zastrzyki z echinacei compositum. I teraz nareszcie trądzik ustępuje (ale ja nie miałam pojedynczych krostek, tylko naprawdę poważny problem estetyczny).

[Your_Life]

A co z bliznami potrądzikowymi? ; )

[asia 2512]

ja zmagam sie z tym od 5lat,,,,zaczelo sie niewinnie,myslalam ze minie.walczylam z tym w domu,probowalam sie opalac by wysuszyc twarz,na nic.wreszcie pozlam do dermatologa z nadzieja ze pomoze...niestety,,,,zadn ych efektow(probowalam wielu zeli,maseczek,parówek,ant ybiotykow dermatologicznych..na nic...rok temu poszlam do ginekologa,,,:tabletki hormonalne nic nie pomagaja((choroba zniszczyla mnie psyhicznie,mam depresje,nie wychodze czesto z domu,,,jedynie do pracy .nie zlicze ile razy ryczalam w poduszke..odwrocilam sie od wszystkich bo nie chce by mnie widzieli...przestalam sie usmiechac..niewiem co bedzie dalej.nie zniose takich kolejnych 5lat(((

[justxbe]

niestety ja się nie znam na tym wszytskim , jestesm całkiem zielona w tym , ale napisz tu na tym wątku co uzywasz itp to mysle ze dziewczyny sprobuja ci cos na to zaradzić
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=233412&page=102
i trzymaj się !

[asfourtek]

Asia,
wierz mi, że wiem jak trądzik może obrzydzić życie. Nie pojedyncza krostka, którą można ukryć korektorem, ale naprawdę poważny trądzik. Wtedy wydaje się, że każdy widzi najpierw ten trądzik, a potem w tle gdzieś ty. Nie chce się wychodzić do ludzi. Naprawdę to wszystko znam.

Ale żaden dermatolog nie pomoże, co najwyżej zaaplikuje ci jakis aknenormin czy innego killera.

Naprawdę jeszcze w grudniu miałam straszny, straszny trądzik. A teraz na początku lutego cera jest prawie czysta. I to za pomocą restrykcyjnej diety, ziół, głodówki (tej 3 dniowej, ale było błędem robienie jej w środku zimy) i echinacei. Okazało się, że mam nietolerancję produktów mlecznych, odstawienie wszystkich (nawet pseudo naturalnych jogurtów) na pewno miało swój pozytywny wpływ.

Do tego probiotyki (ale tylko fisioflor). No i nie używam ŻADNYCH kosmetyków ze sklepu. Zadnych żeli, kremów, maseczek (poza naturalna maseczka z zielonej glinki czasem i olejkiem - o tym niżej).

Ta wojna jest do wygrania, ale nie da się pozbyć trądziku działając tylko na skórę lub przyjmując kolejne antybiotyki. To tylko pogorszy sprawę. Konieczne jest oczyszczenie organizmu, a to może trwać nawet meisiącami.

Moim zdaniem przy tak silnym trądziku OBOWIĄZKOWE jest badanie na grzybicę układu pokarmowego i PASOŻYTY (najlepszym i jedynym chyba sposobem jest biorezonans).

Mój trądzik ustąpił do tego stopnia, że właśnie zaczynam myśleć o likwidacji blizn, od tygodnia stosuję Bio-Oil.

[visionAM]

Ale żaden dermatolog nie pomoże, co najwyżej zaaplikuje ci jakis aknenormin czy innego killera.

Ta wojna jest do wygrania, ale nie da się pozbyć trądziku działając tylko na skórę lub przyjmując kolejne antybiotyki. To tylko pogorszy sprawę. Konieczne jest oczyszczenie organizmu, a to może trwać nawet meisiącami.

proszę Cię.... to, że TOBIE DERMATOLOG NIE POMÓGŁ nie znaczy, że innej osobie nie pomoże. Najwidoczniej trafiałaś na złych lekarzy lub przepisywali Ci złe leki, bardzo mi przykro, ale nie wypisuj takich rzeczy, bez generalizowania!
Dermatolog może zdziałać wiele, domowe sposoby i naturalna pielęgnacja oczywiście też pomagają, ale tak czy inaczej z porad specjalisty należy skorzystać w każdym przypadku. KAŻDA TWARZ JEST INNA, TO CO POMAGA TOBIE NIEKONIECZNIE POMOŻE KOMUŚ INNEMU! Ludzie, pamiętajcie o tym i nie piszcie herezji... ręce opadają :/

[martyskas]

A ja poleca, ,aseczke aspirynowa ma sie po niej bardzo gladak skore a pryszcze znikaja... potrzebne sa do tego 3 tabletki aspiryny (nie tej rozpuszczalnej!) jedna lyzeczka wody i 2-3 lyzeczki jogurtu naturalnego najpierw na tabletki lejemi wode a kiedy zrobi sie z nich "papka" dodajemy jogurt. Trzymamy 20 min i letnia woda zmywamy!super i naprawde polecam!

[klaudia844]

No, ale czy ta aspiryna nie przenika przez skórę do krwiobiegu/ wewnątrz organizmu?? Czy to jest bezpieczne?

Ja jestem jakoś sceptycznie nastawiona do takich apteczno-domowo-spożywczych maseczek, które na jedno mogą zaszkodzić a na drugie pomóc. Jeżeli już jesteśmy przy maseczkach, to mam swoją ulubioną z Clareny.... nie wiem dokładnie jaka jest jej nazwa, ale są to algi sproszkowane, które rozrabia się z aktywatorem i tworzy się papka o gęstości kwaśnej śmietany którą się za pomocą pędzelka nakłada na oczyszczoną twarz. Nie znam dokładnej nazwy tej maski, bo po otwarciu folii przesypałam proszek do pojemnika hermetycznego, bo tego proszku starczy spokojnie gdzieś na 50, jak nie więcej zastosowań i nie chce aby się zepsuł czy stracił swoje właściwości

Tak, czy owak sposobów na pryszcze jest dużo: domowe "czary-mary", zabiegi kosmetyczne i leczenie dermatologiczne (np. antybiotykoterapia). Wszystko zależy od trądziku..... Jednak najważniejsza jest codzienna pielęgnacja, bo oczyszczona i stonizowana skóra jest mniej narażona na "wysyp" pryszczy. Żel + tonik to podstawa. Tak naprawdę to każdy sam musi trafić na odpowiedni kosmetyk bądź dermokosmetyk. Jedni są fanami Cerabitu (który swoją drogą wg mnie jest bardzo dobry), drudzy Clareny, trzeci Bielendy, Vichy etc.

[illegale]

Aspiryna? przenika do krwiobiegu? nie słyszałam jeszcze o tym, ta maseczka jest bardzo popularna, nie tylko na wizażu, więc chyba by ktoś już o to pytał... po za tym... dużo ludzi bierze aspiryne przeciwbólowo i w krwiobiegu chyba nic złego nie zrobi.

[martyskas]

Maseczka aspirynowa nikomu nie zaszkodzi ja uwazam ze to swietny sposob na niedoskonalosci skory. Dobre jest tez nakladanie papki z aspiryny bez jogurtu miejscowo na wyprysk. Doskolale wysusza!i napewno jest bardziej bezpieczne niz niektore poprzednie pomysly z wypalaniem wypryskow pasta do zebow albo cynamonem...

[anastazjaa93]

Napisane przez Your_Life

A co z bliznami potrądzikowymi? ; )

Ja od tygodnia na ślady po pryszczach stosuję sok z cytryny. Smaruje je codziennie na noc patyczkiem kosmetycznym. Efekty są, na razie małe, ale takie ślady niestety szybko nie znikną

[kotburyy]

Napisane przez asfourtek

Mój trądzik ustąpił do tego stopnia, że właśnie zaczynam myśleć o likwidacji blizn, od tygodnia stosuję Bio-Oil.

asfourtek strasznie Ci zazdroszczę, że problem zminimalizował się do blizn Ja zmagam się już z tym trądem od dłuższego czasu, ale poprawy jak nie było tak nie ma, przybyło tylko więcej plam i blizn. Tetralysal+Zineryt - na razie nie widzę nic, nic, nic, a już ponad miesiąc. To straszne. Pani dermatolog najpierw powinno skierować mnie na jakieś badania, a nie przepisać coś odruchowo każdemu to samo. Przy przypływie gotówki pójdę chyba do prywatnego, bo rady już nie daję

[MalaArielka]

Bardzo fajny wątek Nadrabiam właśnie czytanie
Mam do Was pytanie- co robicie po wyciśnięciu pryszcza? Przemywacie żelem, rumiankiem czy czymś podobnym, dezynfekujecie alkoholem? Czy nic nie robicie?

[Wenja]

nie wyciskamy :P a jak juz to ja biore na patyczek do ucha kapke jakiegos alkoholu tylko nie wiem czy to dobry sposob

[MalaArielka]

To ja właśnie tak samo zrobiłam Czekałam 2,5 tyg. aż ten pryszcz dojrzeje i go dzisiaj delikatnie wycisnęłam...

[yiozu]

mi z domowych sposobów pomagają okłady z soli, rumianku i szałwii. nie używam żadnych maści, mydeł czy czegokolwiek innego i pomaga. więc polecam

[larysa86]

Ja ostatnio zaczełam w hurtowych ilościach pić zieloną i czerwoną herbate:P w dodatku prawie codziennie na śniadanie sałatka z warzyw lub owsianka ( podobno rewelacyjna na problemy z cerą) ponad to po lekutrze mnóstwa wątków na wizażu całkowicie wymieniłam swoje kosmetyki do twarzy. Jak wcześniej pisałam używałam kosmetyków garniera... teraz jest to ziaja, bardzo łagodna i kremik bambino ale oliwka hopp jest nadal niezastąpiona jak dla mnie. Wizaż naprawde otwiera oczy:O tylko mam jeden problem... z chęcią zaczęłabym używać babydream do mycia twarzy ale boje sie że nie będzie mi on jej "domywał", że nie do końca usunie zanieczyszczenia

[visionAM]

A czym teraz myjesz twarz?
Jesli masz takie obawy przed Babydream to przecież zawsze możesz "poprawić" tonikiem albo micelem

[Viridian]

Napisane przez klaudia844

Tak, czy owak sposobów na pryszcze jest dużo: domowe "czary-mary", zabiegi kosmetyczne i leczenie dermatologiczne (np. antybiotykoterapia). Wszystko zależy od trądziku..... Jednak najważniejsza jest codzienna pielęgnacja, bo oczyszczona i stonizowana skóra jest mniej narażona na "wysyp" pryszczy. Żel + tonik to podstawa. Tak naprawdę to każdy sam musi trafić na odpowiedni kosmetyk bądź dermokosmetyk. Jedni są fanami Cerabitu (który swoją drogą wg mnie jest bardzo dobry), drudzy Clareny, trzeci Bielendy, Vichy etc.

Tyle tylko, że czasami właśnie codzienna pielęgnacja może przyczyniać się do pogarszania stanu skóry.
Z autopsji wiem, że np. dodecylosiarczan sodu (ang. sodium lauryl sulfate) może powodować nasilenie trądziku. A wiele kosmetyków do cery trądzikowej go zawiera.

[aga696]

Co do maseczki z drożdży, to 2łyżki czy pół łyżeczki mleka,bo widziałam w internecie wiele wersji i w każdej jest inaczej. Pytam bo chce,aby wyszła jak najlepiej

[MalaArielka]

Napisane przez Viridian

Tyle tylko, że czasami właśnie codzienna pielęgnacja może przyczyniać się do pogarszania stanu skóry.
Z autopsji wiem, że np. dodecylosiarczan sodu (ang. sodium lauryl sulfate) może powodować nasilenie trądziku. A wiele kosmetyków do cery trądzikowej go zawiera.

Niestety potwierdzam.
Dobre kilka miesięcy nie stosowałam żadnych kosmetyków oczyszczających- jedynie myłam lekko twarz mydłem i używałam normalnych kremów.
Jednak jakiś miesiąc temu znowu wzięło mnie na oczyszczanie twarzy żelem antybakteryjnym. Skutkiem tego( na drugi dzień) było kilka pryszczy. Odstawiłam tamten żel( używałam go jeszcze jakiś rok temu i też zawsze miałam po nim wysyp). Potem zaczęłam czytać wizażowe wątki o pryszczach i pomyślałam, że może inny żel- krem będzie pomocny przy pryszczach. Kupiłam krem antybakteryjny( polecany na KWC, nie zawierający SLS) i stosuję go od kilku dni na jednym policzku, brodzie i czole. Drugi policzek zostawiłam bez pielęgnacji żeby zobaczyć czy ten krem będzie dobrze działał. Dziwnym trafem na brodzie, czole i smarowanym policzku pojawiło się sporo pryszczy. Na drugim policzku nie ma żadnej niespodzianki.
Dzisiaj zrobiłam sobie również pierwszy od długiego czasu peeling( brody). Za kilka godzin patrzę i tam nowy pryszcz zaczyna się tworzyć.
Czy któraś z Was też tak ma?

Na razie tłumaczę sobie, że może na początku być taki wysyp, a potem będzie lepiej niż bez stosowania. Zobaczymy, jeśli się to okaże mylne to raczej pozostanę przy niewyciskaniu, niedotykaniu twarzy i tylko miejscowym nakładaniu specyfików na pryszcze.
P.S. Odkąd pamiętam, gdy zaczynałam stosować coś na pryszcze to wychodziły one natychmiastowo. Może to taka reakcja wrażliwej skóry na jakieś składniki tych kosmetyków.

[Nena517]

Napisane przez sheerx

nieiwem co widzicie w maseczce z drozdzy.. robiolam ja co jakis czas i zadnych efektow nie bylo, a wy sie nia tak zachwycacie...;/

ja tez robiłam ta z drozdży... i mnie także nie pomaga... wogóle moja cera jest odporna na wszystkie maseczki, żele itd... ehhhh