seks w samochodzie - proszę o wskazówki doświadczone osoby :)

[tancerka212]

raz się nam zdarzyło że jakiś ktoś normalnie zaglądał do samochodu jak się zabawialiśmy!!! całe szczęście byliśmy jeszcze/już w bieliżnie... swoją drogą co za chamstwo stać sobie i zaglądać przez szybkę jak w samochodzie są ludzie!!! nie wiem kto to był bo jak tż go zauważył to chciał za nim lecieć ale to nie takie proste wyskoczyc w majtkach i gnać przez krzaki więc facet zwiał... ale traume mam do dziś i jak mówie kochamy się tylko pod kluczem do pokoju

[karaa86]

jestem na takkkkk super sprsawa gdy wszysyc w domku a my mamy ochotę sie zabawić gdzieś z dala od wszystkich w spokoju i ciszy romantycznie wieczorem

[liyahh]

Raz mi się zdarzyło, i było pięknie, w polu z makami heh..lato, wschód słońca i zaparowane szyby :P
stanęliśmy na górce takiej niewielkiej, i w pewnym momencie samochód zaczął się przesuwać!! przeżycia niezapomniane

[Melinia]

Ja tez jestem na TAK...jeśli samochód jest "w miarę" duży

[kilinka]

również jestem na tak mogłoby być nawet całkiem przyjemnie. oprócz dużego samochodu dodałabym nagrzany samochód tymbardziej zimowa porą

[hania811]

Jestem na Nie (chyba jako jedyna) ...chyba juz za stara jestem... małzenskie łoże to jest to

[Czarna_Złośnica]

ja jestem też na tak ale troche sie zraziłam...kiedys jakiś facet stanął na przeciwko nas samochodem i włączył światła a drugim razem jak bylismy w innym miejscu to znowu on mój ex Tż wkurzony i zaczeli sie ścigać więc narazie nie praktykuje.

[roxanka_123]

Super .... to jest to, sex w aucie zdecydowanie na tak

[Śnieżka]

Jeszcze nie probowalam ale czemu nie ;P musi byc fajnie
Im wiekszy tym lepszy np.jakas terenowka ;D

[chilanes]

Z braku laku może być, ale w domku lepiej

[MARECKI 85]

hmmmmm, a teraz coś innego - np sex ale..........nie w aucie ale np na aucie !!??

faaajna sprawa !!!


(p.s) np maska !!!

[gOsieK2]

MMMmmm CUDOWNIE clio daje radę.tylko ludzie się dziwnie patrzą jak są szyby zaparowane :/ no ale wrażenia niesamowite,to chyba jeden z najpiekniejszych momentów jakie wspominam ....

[Ashmira]

Jak najbardziej tak!! Nie licząc jednego razu, gdy kochaliśmy się w ' maluchu" ..heh..siedzenia nie rozkładają sie do końca..ciasno..ekstremaln e warunki ale baardzo przyjemne

[Sara_m7]

Tak . Baaaaaaaardzo przyjemnie

[Magnetisma]

Fajna sprawa sex w autku, adrenalinka i w ogole niezła jazdaNa autku jeszcze nie próbowałam, ale mam zamiar bo strasznie mnie to podnieca Ahh, wszystko przede mną

[Rena]

Napisane przez SiSleyS

Oj kiedyś seks w samochodzie to był stały element mojego i TZ życia

Jednak po jakiś dwóch latach zaczął nas dopadać ciągły pech- a to policjanci wjeżdzający na długich światłach (co drugi dzień nas łapali), albo jakiś pan który zgubił drogę i gadał z TZ w majtkach jakieś 10 minut () a ja w tym czasie zgięta w pół się chowałam (bo nago), albo... to jest najlepsze.... zdechły dzik leżący obok naszego samochodu

Ja już dziękuję.....

dzieki Sis Wlasnie mam malego dolka, a Twoj post poprawil mi doprawdy humor Zwlaszcza ta policja wymiata moze chcieli dolaczyc

co do pytania glownego jestem na tak.

[sandrusieq]

jak najbardziej na takkkk

a co do drugiego pytania na masce tez jest ciekawie
tylko trzeba naprawde odludne miejsce znalesc zeby wpadek nie bylo:P

[estee7]

Napisane przez sandrusieq

jak najbardziej na takkkk

a co do drugiego pytania na masce tez jest ciekawie
tylko trzeba naprawde odludne miejsce znalesc zeby wpadek nie bylo:P

garaz... na klucz

[_PaoLa177]

NO więc ja wlasnie z moim TZ planujemy 'nasz' pierwszy raz w aucie :P haha Bo nie ma dogodnych miejsc i okazji , a auto zawsze jest pod reką :P zastanawiamy sie tylko czy bedzie wygodnie;P Moj TZ jest wysokii ... ja zreszta tez i nie wiem jak my mielibysmy sie ulozyc tam? moze jakies propozycje;p? heheh z gory dziekuje


(Dodam tylko ze nie jestem juz dziewica;P)
P.S. Niektore komentarze mnie rozwalily :P haha Typu 'ktoś nam patrzal w szybe' hahaha Nie wyobrazam sobie tego :P

[SiSleyS]

Napisane przez Rena

dzieki Sis Wlasnie mam malego dolka, a Twoj post poprawil mi doprawdy humor Zwlaszcza ta policja wymiata moze chcieli dolaczyc

co do pytania glownego jestem na tak.

Rena cieszę się, że moja historia Cię rozbawiła Wtedy nie było mi do śmiechu- ani trochę, a teraz to z TZ chichramy się jak sobie to przypominamy


A co do seksu na masce to miałabym pewną wątpliwość- żal mi mojego samochodu no i czarnego lakieru, który jest dość delikatny bo widać na nim każdą ryskę.

Przecież dwie osoby razem ważą jakieś minimum 100-120kg więc śliczne wgłębienie gwarantowane
Nie żebym była materialistką ale to chyba nie jest realne..... od maski samochodu wolę już jakieś miejsce publiczne, jest bardziej podniecające
Ech rozmarzyłam się a TZ akurat wyszedł....

[Chii1986]

Seks w samochodzie jest fajny, na masce też ale lepiej nie bo można wgnieść samochód

Ja jednak ostatnio nie mam ochoty na szybkie numerki, wole klasyczny seks w domu.

Też mnie raz nakryli policjanci, raz kochaliśmy się przy polu kukurydzy i zamiast skupić się na seksie ciągle myślałam, że zaraz z kukurydzy wyleci człowiek z piłą mechaniczną w masce (była noc, ciemno i ogólnie strasznie).

Co do tego by kochać się w zamkniętym garażu.. boję się zamkniętych pomieszczeń i mam napady lękowe wiec seks byłby niemożliwy... chociaż moja druga i trzecia randka z Tżtem właśnie odbywała się w garażu i wtedy seks tam mi nie przeszkadzał

Wole seks na łonie natury aczkolwiek ostatnio tzn.latem nakrył nas rowerzysta- siedziałam na Tżcie w pozycji na jeźdzca a tu jedzie rowerzysta(wprawdzie daleko od nas, na górce ale i tak było wszystko widać) i tak się gapi, że o mało by nie spadł z rowera.
Co miałam zrobić.. przestałam się ruszać i udawałam, że po prostu siedze tak sobie na Tżcie... zapytałam czy chce wode, podałam mu butelke... ale chyba pan rowerzysta nie dał się na to nabrać

[Leady]

jestem jak najbardziej na TAK

[hania811]

dziwna jakas jestem, czy jak.
Co Wy widzicie w seksie w samochodzie...t o ze niewygodnie to ze ktos moze na Was lukac zza krzaka- nie kumam.

[MARECKI 85]

heh, samochód to fajna sprawa, jest ryzyko jest zabawa hehehe.
albo np winda, albo ubikacja w pubie, albo nawet przebieralnia w supermarkicie !!!

Czasem trzeba sie oderwac od wyra i sprawdzić inne miejsca nie ??!!

co do tej polanki i pana na rowerze, tez miałem taką przygode, ale........nas nie bylo widać.

[SiSleyS]

Napisane przez hania811

dziwna jakas jestem, czy jak.
Co Wy widzicie w seksie w samochodzie...t o ze niewygodnie to ze ktos moze na Was lukac zza krzaka- nie kumam.

Czasem nie ma po prostu innego miejsca gdzie można w spokoju uprawiać seks. A gdy ma się bardziej przestronny samochód to może być całkiem fajnie

Nie wiem dlaczego ale np. tylna kanapa mi nie pasuje. Wolę na przednich siedzeniach...

[gwiazdeczka5000]

Jestem na TAK hihi My nawet z TZ mamy tekie swoje miejsce nad jeziorkiem Mielismy dzisiaj se pojechac samochodzikiem w nasz miejscowke ale poszedl do pracy... Buuu Ale jest super uwielbiam to...

[Chii1986]

Napisane przez SiSleyS

Czasem nie ma po prostu innego miejsca gdzie można w spokoju uprawiać seks. A gdy ma się bardziej przestronny samochód to może być całkiem fajnie

Nie wiem dlaczego ale np. tylna kanapa mi nie pasuje. Wolę na przednich siedzeniach...

Też wole na przednich ... w "Maluchu" jest ciężko bo jestem wysoka ale w innych samochodach nie jest już tak źle...

ech..no my z Tżtem nie mamy własnego lokum a ja mam już dość seksu gdy "teściowa" za ścianą... to stresuje i obniża mi libido:/ teraz w samochodzie za zimno i nie mamy gdzie ech no trzeba sobie jakoś radzić....

natomiast ja strasznie się boję, że ktoś Nas zobaczy dlatego gdybym miała wybierać to wybrałabym dom, własny ogród itp. -nie lubię adrenaliny w takich sytuacjach

[MARECKI 85]

adrenalina jkest wspaniałą własnie jak jest ryzyko jest zabawa !!!

[SiSleyS]

Napisane przez MARECKI 85

adrenalina jkest wspaniałą własnie jak jest ryzyko jest zabawa !!!

Zgadzam się, a potem jest co wspominać
Ale nie ma co się zmuszać, bo wtedy seks jest nieprzyjemny, człowiek tylko się stresuje czy przypadkiem nikogo nie ma.
Ja jak jestem na maksa podniecona to mam w nosie czy ktoś mnie widzi

[nice6irl]

W samochodzie jest super. Fakt, że może przyciasnawo, ale wszystko da się zrobić
Wjeżdżaliśmy sobie z M. w jakieś krzaczki i można było szaleć. Raz mój partner wyszedł z samochodu, żeby włożyć spodnie i buty, ale jakoś źle stanął i wpadł taki nagi w pokrzywy
Szkoda, że mój tż nie ma samochodu.

Ja jak jestem na maksa podniecona to mam w nosie czy ktoś mnie widzi

Ja właściwie też, ale jak wczoraj tż zaczął szaleć to musieliśmy skończyć szybko, bo było go słychać w promilu 100metrów. A mama za ścianą i niczego się jeszcze nie domyśla