NORDEA -doradca finansowy, ubezpieczenia itd, czy warto się w to pchać?

malutka666 · 2010-10-04, 18:12

witam, wysłałam w internecie aplikacje na to stanowisko, od razu odpowiedź, spotkanie, umowa do ręki i zaproszenie na szkolenie. Już biorąc to pod uwagę jestem sceptyczna...

na spotkaniu facet bardzo rozentuzjazmowany, mówi mi i 2 innym kobietom, które też zaprosił na tą "rozmowę kwalifikacyjną" ,że pracuje tu już wiele lat i może sobie pozwolić na dużo, super samochody, wypady w spa ( właśnie był tam zeszłego weekendu), i jeśli będziemy mieć dużo umów to z nami będzie tak samo, tyle kasy że uuu.

no wiem że ludzie jakoś pracują w tym i zarabiają ale jednak z złote góry ja nie wierzę.

*Czy miał ktoś z was doświadczenia z tą firmą lub inną tego typu?
* Czy opłaca się w tym pracować?
* Jak zdobywać klientów? chodzić po domach, dzwonić w blokach w domofon z góry na dół cz jak?

Jestem przed szkoleniem, na razie nic nie podpisałam, muszę jeszcze zdobyć zaświadczenie o niekaralności, czyli 50 zł zainwestować.
Niby nie dużo, ale mam złe wspomnienia z pracą tego typu. Otóż byłam w PROVIDENCIE pod wdzięczną nazwą przedstawiciel, praca sama w sobie przyjemna nie licząc tej całej biurokracji na spotkaniach ale to tylko godz. raz lub 2 w tygodniu więc dało się przeżyć. Jednak zarobki to była porażka. Ledwo mi się zwróciło za to zaświadczenie o niekaralności! na początek dali mi bazę najgorszych klientów którzy im nie płacą, więc stare wyjadaczki dały to mi - najmłodszej i niedoświadczonej. więc zarabialam ok 20-30 zł w tygodniu, jak miałąm swojego klienta chętnego wziąć pożyczkę to im nigdy nie pasowało - ten za młody, ta za stara, ten za mały dochód.. więcej tego było, ponad rok temu już więc nie pamiętam dokładnie wszystkiego. zrezygnowałam po ok 1,5 miesiąca.

Stąd też moje wątpliwości, matka się tylko śmiała ze mnie - a ty co do providenta znów wracasz?

Generalnie studiuję zaocznie, wielu pracodawcom to nie odpowiada, i jestem bezrobotna od niedawna, więc myślę by tego spróbować.
Ale byłabym wdzięczna za każdą elokwentną wypowiedź mogącą mi pomóc w życiu,

2010-10-04, 18:12	#1
malutka666 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 169	NORDEA -doradca finansowy, ubezpieczenia itd, czy warto się w to pchać? witam, wysłałam w internecie aplikacje na to stanowisko, od razu odpowiedź, spotkanie, umowa do ręki i zaproszenie na szkolenie. Już biorąc to pod uwagę jestem sceptyczna... na spotkaniu facet bardzo rozentuzjazmowany, mówi mi i 2 innym kobietom, które też zaprosił na tą "rozmowę kwalifikacyjną" ,że pracuje tu już wiele lat i może sobie pozwolić na dużo, super samochody, wypady w spa ( właśnie był tam zeszłego weekendu), i jeśli będziemy mieć dużo umów to z nami będzie tak samo, tyle kasy że uuu. no wiem że ludzie jakoś pracują w tym i zarabiają ale jednak z złote góry ja nie wierzę. Czy miał ktoś z was doświadczenia z tą firmą lub inną tego typu? Czy opłaca się w tym pracować? * Jak zdobywać klientów? chodzić po domach, dzwonić w blokach w domofon z góry na dół cz jak? Jestem przed szkoleniem, na razie nic nie podpisałam, muszę jeszcze zdobyć zaświadczenie o niekaralności, czyli 50 zł zainwestować. Niby nie dużo, ale mam złe wspomnienia z pracą tego typu. Otóż byłam w PROVIDENCIE pod wdzięczną nazwą przedstawiciel, praca sama w sobie przyjemna nie licząc tej całej biurokracji na spotkaniach ale to tylko godz. raz lub 2 w tygodniu więc dało się przeżyć. Jednak zarobki to była porażka. Ledwo mi się zwróciło za to zaświadczenie o niekaralności! na początek dali mi bazę najgorszych klientów którzy im nie płacą, więc stare wyjadaczki dały to mi - najmłodszej i niedoświadczonej. więc zarabialam ok 20-30 zł w tygodniu, jak miałąm swojego klienta chętnego wziąć pożyczkę to im nigdy nie pasowało - ten za młody, ta za stara, ten za mały dochód.. więcej tego było, ponad rok temu już więc nie pamiętam dokładnie wszystkiego. zrezygnowałam po ok 1,5 miesiąca. Stąd też moje wątpliwości, matka się tylko śmiała ze mnie - a ty co do providenta znów wracasz? Generalnie studiuję zaocznie, wielu pracodawcom to nie odpowiada, i jestem bezrobotna od niedawna, więc myślę by tego spróbować. Ale byłabym wdzięczna za każdą elokwentną wypowiedź mogącą mi pomóc w życiu, Edytowane przez malutka666 Czas edycji: 2010-10-04 o 18:19

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)