Lipcówki 2017 ❤ cz. 8 Porodówka!

[Samantha7]

Napisane przez Devileek

http://www.wymagajace.pl/cykl-snu-dz...eodkladalnosc/

Fajny artykuł


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Coś dla mnie.
Mój od godz.9 rano do teraz do 13:30 nie spał . Dacie wiarę . Przysypiał na trochę i budził się. W końcu padł. Nawet mu zmieniłam kupkę przez sen.
Jestem na takim stresie i terrorze ze go z przewijakiem do łóżeczka położyłam 🤦🏻☠♀️IMG_1500835740.647065.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Ja nie podaje żadnych witamin narazie. Podawać będę od 1mca. Narazie biorę prenatalne multi ja i dha i mam nadzieje ze z mlekiem on to łyka.

Co do rany po cc to moja po pierwszej cc była super. Teraz jest grubsza . Trochę mi wisi jak będzie wyglądać bo w bikini na plaże się nie zamierzam ubierac . I nawet z płaskim brzuchem nie lubię odkrytego stroju na plaże.

Mała - widziałam Twój brzuch wysportowany wiec wiem , ze wrócisz do formy.
Po drugiej ciąży jest inaczej. Mięśnie już nie takie i nie trzymają wszystkiego tak mocno. Stad mi właśnie wywaliło brzuch już w 10tc jak armata, a potem mały rósł na potęgę.
Fajnie jest sobie urodzić małe dziecko i mieć niewielki brzuch . Trudniej urodzić 5kg faceta, ale wszystko jest do naprawy. Nie liczę ze będę mieć cudowny idealny brzuch bo taki przed ciążami nie był, ale te 15kg extra zniknie soon . Tylko muszę cierpliwości nabrać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cashmere]

Napisane przez Devileek

http://www.wymagajace.pl/cykl-snu-dz...eodkladalnosc/

Fajny artykuł


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja polecam całego bloga!
Prowadzi go mama, która znam z wizażu z pierwszej ciąży, więc mam sentyment

[Samantha7]

Już nie spi
Wyje a ja wyje w drugim pokoju
Nie mam już siły ☠☠☠☠aaaaa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[electric blue]

Hej!
wreszcie mam chwilę dla siebie, ostatnio na wagę złota


Morelle, mam pytanie - widzę, że karmisz mm+pierś, czy dawki mm masz jakoś rozpisane przez pediatrę?

Napisane przez pestycyda

Dziewczyny, melduje że o godzinie 0.35 dzisiaj urodził się Wojtuś. Poród SN. 55 cm i 3200g. Moje największe szczęście. To był najcięższy dzień w moim życiu. Opis potem chociaż nie wiem czy chce to z siebie w ogóle wyrzucać bo było strasznie. Buzki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gratulacje!!!

Napisane przez emmos

Dziewczyny wiem, że bywa ciężko, chodzimy niewyspane, zmęczone, z bolącymi cyckami, ale przecież kiedyś to minie, wszystko się ustabilizuje. Może niech mamuśki starszych dzieci potwierdzą plissss....


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

liczę na to, że z czasem będzie lepiej! Mnie najbardziej dają w kość nieprzespane noce, już nawet nie biorę małego do łóżka na karmienie, bo raz zasnęłam zaraz po tym jak zaczął ssać...

Napisane przez Samantha7

Dziewczyny czy Wasze dzieci snia? Czy przezywają coś podczas snu np.smieja się lub piszczą lub popłakują , ale dalej śpią ? Albo czy przewracają tak oczy we śnie, ze im widać białe gałki ?

Mój chyba śni, robi różne grymaski, czasem wygląda jakby się uśmiechał, popiskuje, sapnie, ale się nie budzi

Napisane przez siilmariien

Dziewczyny na razie krótko: Łucja urodziła się dzisiaj o 12:20, 56cm, waga 3580. Poród sn trwał w sumie ok 16 godzin
Później napiszę więcej.

gratulacje!!! Odpoczywaj i nabieraj sił

Dziewczyny po sn, jak długo utrzymywało się u Was czerwone krwawienie? W szkole rodzenia mówili mi, że po 4 dniach powinno zrobić się bruntatne, jestem 9 dni po porodzie, a dalej leci czerwona krew Do tego mam wrażenie, że od kiedy położna zdjęła mi szwy (pt) i wreszcie zaczęłam siadać i chodzić (wcześniej nie dawałam rady) to jest go więcej niż było


Przy wstawaniu z leżenia i robieniu kilku pierwszych kroków odczuwam między pępkiem, a wzgórkiem łonowym takie jakby ciągnięcie do dołu w środku, jakby mi coś tam opadało Któraś z Was coś takiego czuła?

Położna będzie u nas we wtorek, to podpytam czy to powód do niepokoju. Byle nie trafić z powrotem do szpitala, bo się chyba zapłaczę

Dzisiaj miałam jakiś kryzys, Mały słabo spał, a usypianie to jakaś masakra. Kombinujemy jak możemy, tulamy, śpiewamy, bujamy w wózku, nosimy na rękach, na YT odpalamy szumy, w łazience włączam suszarkę.. i dupa. Już zaczyna przysypiać, a za chwilę jest grymas niezadowolenia i ryk. Za to bez problemu usypia na piersi, a jak chce się go odłożyć to się budzi i krzyczy.
Co polecacie do usypiania? Misie szumisie, kołyski- bujaczki? wypróbuję wszystko, byle nie usypiać go przez 3h, w między czasie 2 razy zmieniając pieluchę i karmiąc

Aż zatęskniłam za dniami, w których mogłam zająć się sobą, wyspać, wyjść z domu, umówić się ze znajomymi Nie wyobrażam sobie jak to będzie, gdy Tż wróci do pracy...

Do tego w szpitalu źle mnie zszyli, położna złapała się za głowę przy zdejmowaniu szwów, że ktoś tak spartolił robotę. Nie chodzi o samo nacięcie krocza, ale o to szycie rozpuszczalnymi nićmi - poza wargi sromowe wystają mi dwie fałdki skóry I to one mnie tak bolały, że przez tydzień w ogóle nie siadałam. Położna powiedziała, że jak planujemy kolejne dziecko to jest to do naprawienia przy kolejnym porodzie, a jak nie to plastyka krocza, bo może utrudniać współżycie

W ogóle to na szkole rodzenia powinni poruszać takie kwestie, jak poród wpływa na organizm w perspektywie czasu, przynajmniej byłabym na to psychicznie bardziej przygotowana. Jak się naczytałam w necie o nietrzymaniu moczu, rozejściu mięśni brzucha, wypadaniu narządów rodnych lub właśnie złym szyciu, to odechciało mi się kolejnego dziecka zupełnie

Koleżankę np. zszyli za ciasno i odczuwa ogromny ból przy seksie, a od porodu minęło już pół roku, a bała się, że rozklapciocha będzię

A apropo płakania, też mnie dopadło Pierwszej nocy w domu, obudziłam się ze łzami w oczach i poczuciem ogromnej bezradności. Tak jak mega się cieszyłam, że wreszcie wychodzę ze szpitala, to tamtej nocy chciałam tam wrócić, bo dziecko miało zagwarantowaną opiekę jakby się coś złego działo, a w domu jestem tylko ja i Tż i nawet nie rozumiemy jego płaczu.
Potem płakałam, bo Mały nie chciał się uspokoić i był głodny, a mi karmienie nie szło przez to, że pozycje siedzące odpadały, a na leżąco nie bardzo łapał brodawkę.
Rozryczałam się też czytając jedną z gazetek, które dostałam wraz z próbkami na wyjście ze szpitala, o tym, że maluszek jest zdany tylko na rodziców i bardzo potrzebuje ich bliskości Także baby blues pełną parą

Laktacja chyba trochę ruszyła, bo Mały od 3 dni tylko na piersi, dziennie 8-10 karmień wychodzi, słyszę że połyka, jak zaśnie to śpi około 2h, kup i sików robi sporo, więc chyba się najada We wtorek ważenie, oby był przyrost

[Samantha7]

Strasznie ten mój książę wrażliwy
Dwa siki i już mu niewygodnie aczkolwiek kupa mu nie przeszkadza 🤦🏻☠♀️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez nulkaa3

Witamy na świecie

Dziewczyny, mojej Małej wyskoczyło na czole kilka krostek, nie wiem czy są to potówki czy może trądzik niemowlęcy. Czym najlepiej przemywac buźkę dziecka? Wystarczy tylko zwykłą wodą przegotowaną?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Woda przegotowana.

Napisane przez xzora

Gratulacje dla was dziewczyny! Współczuje długiego porodu.
Nulka - ja bym tylko wodą przebywała

Pierwszy spacer za nami. Przez pierwsze minuty Klaudii nie pasowało i chciała wracać, a pózniej zasnęła.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Darietta - ładnie sie obkurczył brzuch.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super!

Napisane przez Samantha7

Minini - najlepszego w dniu rocznicy

My z Tz wyglądamy jak zombie z residents evil
Ja mam sutki zmasakrowane. Wpadłam na pomysł ze wezmę małego do łóżka i się z nim położę. Dzięki temu pospalam trochę więcej niż zwykle. Za to cycki dramat. I tak musiałam odciągnąć dwa razy mleko bo ten gnomik tylko sobie possał i zasną obok a ja się obudziłam połamana w 5 częściach z cyckami jak armaty.
Teraz w niego wpakowalam cycka i wyssał do końca zaś drugi jest jak kamień ale sutek mnie napiernicza ostro i boje się ze zejdę z bólu jak mu dam.
Ja nie będę tęsknić za tym okresem napewno. I ja akurat wyjątkowo modlę się codziennie żeby czas szybciej mijał i żeby już te choć 3mce miał to może się lepiej system nerwowy mu unormuje .
Ja melisę pije wiadrami także nie wiem co mogę jeszcze zrobić żeby się uspokoic .Wczoraj Tz poszedł na stacji benzynowej do sklepu i powiedziałam mu żeby mi paczkę fajek kupić i butelkę whiskey , ale nie kupił mi także dupa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Mała!

Sill
GRATULUJĘ i wszystkiego najlepszego dla Was

Minini
Wszystkiego dobrego dla Was

Dziewczyny dzięki za zdjecie brzuszków macie.faktycznie.makusie już zazdroszczę. Moj.jest wiekszy, co zrobić....może faktycznie wyglada na ciążowy

Morelle
Ty to w ogóle nie masz,
A xzora ty.miałaś spory brzusio a pięknie schodzi... nie wiem czemu.u.mnie.nie :/

Dziś cały dzień byliśmy na działce u znajomych. Pogoda różna... i słońce i deszcz, ale było fajnie.mały spał od 13:40-18:00 teraz je....ale rowniez przez sen.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie martw się tak, zejdzie.

Napisane przez karolinuuusia

Dziewczyny jakie macie nianie elektroniczne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Baby ono.

Napisane przez myszowata1313

Nawet nie widac ze bylas w ciazy
I ponowie moje pytanie.
Do czego maja sluzyc plastry na blizne? Bo jakos nie w temacie jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------


Mialam tak samo napisane. Kobieta byla i mowila o wytycznych jak bylam w wc. Jak wracalam na sale to wychodzila.
Wyslalam tz do poloznej. Wytyczne mam napisane na wypisie ze szpitala moze sprawdz u siebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wrzucilam Ci już link o tych plastrach.

Napisane przez Devileek

Ja nie odciagam. Jak miałam nawał to ściągłam tylko około 20 ml a raz nawet mniej z drugiej do uczucia ulgi i jak zrobiła się bardziej miękka . Później nie było potrzeby

Co do brzuszka to ja zaobserwowałam że u nas chyba są problemy po witaminie d ktora mamy w kapsułkach . Chyba zmienimy na zwykłe w buteleczce .




Chciała bym taki brzuszek jak Twoj ! Super u mnie dużo wiekszy ...




Gratulacje !


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie szybciej niż myślisz

Napisane przez calineczka3

Dzięki dziewczyny
Staram się o tym nie myśleć, czasem mam tylko takie uderzenie paniki.
Nie ma już wyjścia, byle tylko wszystko było ok.
Dla mnie chyba najgorsze jest to, że nie wiadomo ile to potrwa i nie można się nastawić. I jeszcze co będzie potem-jak Was czytam to przynajmniej zaczynam sobie zdawać sprawę, że trzeba się spodziewać totalnego armagedonu!

Dzisiaj do rana nie spałam bo miałam ciągle skurcze, ale teraz w dzień spokój. W ogóle od dwóch tygodni mam bolesne i długie skurcze, nawet po 2-3 minuty. Jak one nic nie robią to ja nie chcę wiedzieć jak bolą te, które robią


Sill gratulacje!
Wszystkiego dobrego i szybkiego wypisu

Morelle ładna ta sukienka!

Vadi, Xzora, Morelle super już macie brzuchy!

Vadi
Szkoda, że tż nie może być z Wami, ale dobrze, że może być gdzieś indziej, żeby Was nie zarazić



Męża pytałam, ja nie oglądam GoT

Tylko spokój nas uratuje

Napisane przez Devileek

Co to za plastry i w jaki sposób działają że zapobiegaja zrosta ? U mnie położna co prawda powiedziała że te zgrubienia na razie normalne ale jednak się obawiam ...

Podobno powinno się wdrażać jakas rehabilitację po cc ale nie znam szczegółów bo w ogóle się tym nie interesowałam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sutricon. Ja już mam splyconą bliznę. 2 plaster. Zmieniany co 5 dni.

Napisane przez Samantha7

Już nie spi
Wyje a ja wyje w drugim pokoju
Nie mam już siły ☠☠☠☠aaaaa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie dwa newsy!
Tż wprowadzil nową pozycję do karmienia - Pestka leży na jego kolanach, na boku. Muszę też spr bo jest jej na pewno wygodniej.

Dwa - udało mi się uśpić ją na mnie! musze ją mieć pod samą brodą i zasypia na mnie

Cały dzień złote dziecko. Je, budzi się co 3-4h i śpi

[Samantha7]

Napisane przez electric blue

Hej!

wreszcie mam chwilę dla siebie, ostatnio na wagę złota





Morelle, mam pytanie - widzę, że karmisz mm+pierś, czy dawki mm masz jakoś rozpisane przez pediatrę?





gratulacje!!!



liczę na to, że z czasem będzie lepiej! Mnie najbardziej dają w kość nieprzespane noce, już nawet nie biorę małego do łóżka na karmienie, bo raz zasnęłam zaraz po tym jak zaczął ssać...





Mój chyba śni, robi różne grymaski, czasem wygląda jakby się uśmiechał, popiskuje, sapnie, ale się nie budzi





gratulacje!!! Odpoczywaj i nabieraj sił



Dziewczyny po sn, jak długo utrzymywało się u Was czerwone krwawienie? W szkole rodzenia mówili mi, że po 4 dniach powinno zrobić się bruntatne, jestem 9 dni po porodzie, a dalej leci czerwona krew Do tego mam wrażenie, że od kiedy położna zdjęła mi szwy (pt) i wreszcie zaczęłam siadać i chodzić (wcześniej nie dawałam rady) to jest go więcej niż było





Przy wstawaniu z leżenia i robieniu kilku pierwszych kroków odczuwam między pępkiem, a wzgórkiem łonowym takie jakby ciągnięcie do dołu w środku, jakby mi coś tam opadało Któraś z Was coś takiego czuła?



Położna będzie u nas we wtorek, to podpytam czy to powód do niepokoju. Byle nie trafić z powrotem do szpitala, bo się chyba zapłaczę



Dzisiaj miałam jakiś kryzys, Mały słabo spał, a usypianie to jakaś masakra. Kombinujemy jak możemy, tulamy, śpiewamy, bujamy w wózku, nosimy na rękach, na YT odpalamy szumy, w łazience włączam suszarkę.. i dupa. Już zaczyna przysypiać, a za chwilę jest grymas niezadowolenia i ryk. Za to bez problemu usypia na piersi, a jak chce się go odłożyć to się budzi i krzyczy.

Co polecacie do usypiania? Misie szumisie, kołyski- bujaczki? wypróbuję wszystko, byle nie usypiać go przez 3h, w między czasie 2 razy zmieniając pieluchę i karmiąc



Aż zatęskniłam za dniami, w których mogłam zająć się sobą, wyspać, wyjść z domu, umówić się ze znajomymi Nie wyobrażam sobie jak to będzie, gdy Tż wróci do pracy...



Do tego w szpitalu źle mnie zszyli, położna złapała się za głowę przy zdejmowaniu szwów, że ktoś tak spartolił robotę. Nie chodzi o samo nacięcie krocza, ale o to szycie rozpuszczalnymi nićmi - poza wargi sromowe wystają mi dwie fałdki skóry I to one mnie tak bolały, że przez tydzień w ogóle nie siadałam. Położna powiedziała, że jak planujemy kolejne dziecko to jest to do naprawienia przy kolejnym porodzie, a jak nie to plastyka krocza, bo może utrudniać współżycie



W ogóle to na szkole rodzenia powinni poruszać takie kwestie, jak poród wpływa na organizm w perspektywie czasu, przynajmniej byłabym na to psychicznie bardziej przygotowana. Jak się naczytałam w necie o nietrzymaniu moczu, rozejściu mięśni brzucha, wypadaniu narządów rodnych lub właśnie złym szyciu, to odechciało mi się kolejnego dziecka zupełnie



Koleżankę np. zszyli za ciasno i odczuwa ogromny ból przy seksie, a od porodu minęło już pół roku, a bała się, że rozklapciocha będzię



A apropo płakania, też mnie dopadło Pierwszej nocy w domu, obudziłam się ze łzami w oczach i poczuciem ogromnej bezradności. Tak jak mega się cieszyłam, że wreszcie wychodzę ze szpitala, to tamtej nocy chciałam tam wrócić, bo dziecko miało zagwarantowaną opiekę jakby się coś złego działo, a w domu jestem tylko ja i Tż i nawet nie rozumiemy jego płaczu.

Potem płakałam, bo Mały nie chciał się uspokoić i był głodny, a mi karmienie nie szło przez to, że pozycje siedzące odpadały, a na leżąco nie bardzo łapał brodawkę.

Rozryczałam się też czytając jedną z gazetek, które dostałam wraz z próbkami na wyjście ze szpitala, o tym, że maluszek jest zdany tylko na rodziców i bardzo potrzebuje ich bliskości Także baby blues pełną parą



Laktacja chyba trochę ruszyła, bo Mały od 3 dni tylko na piersi, dziennie 8-10 karmień wychodzi, słyszę że połyka, jak zaśnie to śpi około 2h, kup i sików robi sporo, więc chyba się najada We wtorek ważenie, oby był przyrost

Oj współczuje ze Cię tak zszyli
Co do krwawienia to nie wiem jak jest po SN .
Super ze laktacja się rozkręca 🏻
A baby blues to tutaj chyba każda z nas ma


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez electric blue

Hej!
wreszcie mam chwilę dla siebie, ostatnio na wagę złota


Morelle, mam pytanie - widzę, że karmisz mm+pierś, czy dawki mm masz jakoś rozpisane przez pediatrę?


gratulacje!!!

liczę na to, że z czasem będzie lepiej! Mnie najbardziej dają w kość nieprzespane noce, już nawet nie biorę małego do łóżka na karmienie, bo raz zasnęłam zaraz po tym jak zaczął ssać...


Mój chyba śni, robi różne grymaski, czasem wygląda jakby się uśmiechał, popiskuje, sapnie, ale się nie budzi


gratulacje!!! Odpoczywaj i nabieraj sił

Dziewczyny po sn, jak długo utrzymywało się u Was czerwone krwawienie? W szkole rodzenia mówili mi, że po 4 dniach powinno zrobić się bruntatne, jestem 9 dni po porodzie, a dalej leci czerwona krew Do tego mam wrażenie, że od kiedy położna zdjęła mi szwy (pt) i wreszcie zaczęłam siadać i chodzić (wcześniej nie dawałam rady) to jest go więcej niż było


Przy wstawaniu z leżenia i robieniu kilku pierwszych kroków odczuwam między pępkiem, a wzgórkiem łonowym takie jakby ciągnięcie do dołu w środku, jakby mi coś tam opadało Któraś z Was coś takiego czuła?

Położna będzie u nas we wtorek, to podpytam czy to powód do niepokoju. Byle nie trafić z powrotem do szpitala, bo się chyba zapłaczę

Dzisiaj miałam jakiś kryzys, Mały słabo spał, a usypianie to jakaś masakra. Kombinujemy jak możemy, tulamy, śpiewamy, bujamy w wózku, nosimy na rękach, na YT odpalamy szumy, w łazience włączam suszarkę.. i dupa. Już zaczyna przysypiać, a za chwilę jest grymas niezadowolenia i ryk. Za to bez problemu usypia na piersi, a jak chce się go odłożyć to się budzi i krzyczy.
Co polecacie do usypiania? Misie szumisie, kołyski- bujaczki? wypróbuję wszystko, byle nie usypiać go przez 3h, w między czasie 2 razy zmieniając pieluchę i karmiąc

Aż zatęskniłam za dniami, w których mogłam zająć się sobą, wyspać, wyjść z domu, umówić się ze znajomymi Nie wyobrażam sobie jak to będzie, gdy Tż wróci do pracy...

Do tego w szpitalu źle mnie zszyli, położna złapała się za głowę przy zdejmowaniu szwów, że ktoś tak spartolił robotę. Nie chodzi o samo nacięcie krocza, ale o to szycie rozpuszczalnymi nićmi - poza wargi sromowe wystają mi dwie fałdki skóry I to one mnie tak bolały, że przez tydzień w ogóle nie siadałam. Położna powiedziała, że jak planujemy kolejne dziecko to jest to do naprawienia przy kolejnym porodzie, a jak nie to plastyka krocza, bo może utrudniać współżycie

W ogóle to na szkole rodzenia powinni poruszać takie kwestie, jak poród wpływa na organizm w perspektywie czasu, przynajmniej byłabym na to psychicznie bardziej przygotowana. Jak się naczytałam w necie o nietrzymaniu moczu, rozejściu mięśni brzucha, wypadaniu narządów rodnych lub właśnie złym szyciu, to odechciało mi się kolejnego dziecka zupełnie

Koleżankę np. zszyli za ciasno i odczuwa ogromny ból przy seksie, a od porodu minęło już pół roku, a bała się, że rozklapciocha będzię

A apropo płakania, też mnie dopadło Pierwszej nocy w domu, obudziłam się ze łzami w oczach i poczuciem ogromnej bezradności. Tak jak mega się cieszyłam, że wreszcie wychodzę ze szpitala, to tamtej nocy chciałam tam wrócić, bo dziecko miało zagwarantowaną opiekę jakby się coś złego działo, a w domu jestem tylko ja i Tż i nawet nie rozumiemy jego płaczu.
Potem płakałam, bo Mały nie chciał się uspokoić i był głodny, a mi karmienie nie szło przez to, że pozycje siedzące odpadały, a na leżąco nie bardzo łapał brodawkę.
Rozryczałam się też czytając jedną z gazetek, które dostałam wraz z próbkami na wyjście ze szpitala, o tym, że maluszek jest zdany tylko na rodziców i bardzo potrzebuje ich bliskości Także baby blues pełną parą

Laktacja chyba trochę ruszyła, bo Mały od 3 dni tylko na piersi, dziennie 8-10 karmień wychodzi, słyszę że połyka, jak zaśnie to śpi około 2h, kup i sików robi sporo, więc chyba się najada We wtorek ważenie, oby był przyrost

Jezu współczuję

Dla mnie to brzmi jakby się nie najadal. U mnie też tak było.

Tutaj są ogólne dawki mm. My teraz mamy skończone 3 tyg i jemy 120 ml.

[morelle_]

Ja..
W RMF leci sunrise na żywo. .. muza centralnie z czasów moich o imprez. .. nie lubię takich spedow, ale poszłabym na dyskotekę, potańczyć na podeście... nie mogę usiedziec na tyłku jak to słyszę. ...

[Samantha7]

Napisane przez morelle_

Woda przegotowana.









Super!

















Nie martw się tak, zejdzie.







Baby ono.







Wrzucilam Ci już link o tych plastrach.







Będzie szybciej niż myślisz







Tylko spokój nas uratuje







Sutricon. Ja już mam splyconą bliznę. 2 plaster. Zmieniany co 5 dni.











U mnie dwa newsy!

Tż wprowadzil nową pozycję do karmienia - Pestka leży na jego kolanach, na boku. Muszę też spr bo jest jej na pewno wygodniej.



Dwa - udało mi się uśpić ją na mnie! musze ją mieć pod samą brodą i zasypia na mnie



Cały dzień złote dziecko. Je, budzi się co 3-4h i śpi

Super! Brawa dla pomysłowego Tz 🏻



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez Samantha7

Super! Brawa dla pomysłowego Tz 🏻



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak u Ciebie?

[myszowata1313]

Napisane przez morelle_

Woda przegotowana.




Super!








Nie martw się tak, zejdzie.



Baby ono.



Wrzucilam Ci już link o tych plastrach.



Będzie szybciej niż myślisz



Tylko spokój nas uratuje



Sutricon. Ja już mam splyconą bliznę. 2 plaster. Zmieniany co 5 dni.





U mnie dwa newsy!
Tż wprowadzil nową pozycję do karmienia - Pestka leży na jego kolanach, na boku. Muszę też spr bo jest jej na pewno wygodniej.

Dwa - udało mi się uśpić ją na mnie! musze ją mieć pod samą brodą i zasypia na mnie

Cały dzień złote dziecko. Je, budzi się co 3-4h i śpi

A to przepraszam. Gdzies mi umknelo


A wgl moja Ola rozwala system. Wczoraj i dzis. przebieram pieluche wyciagam z pod tylka a ta jak nie zacznie sikac 😅. Dobrze ze lezy na boku to tylko zalewa siebie i pieluchy na przewijaku 😂
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolinuuusia]

Morelle zadowolona jesteś ze swojej niani?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez myszowata1313

A to przepraszam. Gdzies mi umknelo


A wgl moja Ola rozwala system. Wczoraj i dzis. przebieram pieluche wyciagam z pod tylka a ta jak nie zacznie sikac 😅. Dobrze ze lezy na boku to tylko zalewa siebie i pieluchy na przewijaku 😂
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie od kilku dni to samo 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez karolinuuusia

Morelle zadowolona jesteś ze swojej niani?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, ale jest bardzo czuła. Wylapuje szumisia. Teraz właśnie korzystam bo radio trochę głośno gra. Prócz głosu widać jeszcze migoczace światełka gdy jest ruch lub dźwięk.

Taką mam
http://www.empik.com/babyono-cyfrowa...E&gclsrc=aw.ds

[nonie_]

Napisane przez morelle_

Ja..
W RMF leci sunrise na żywo. .. muza centralnie z czasów moich o imprez. .. nie lubię takich spedow, ale poszłabym na dyskotekę, potańczyć na podeście... nie mogę usiedziec na tyłku jak to słyszę. ...

Aaaa tez bym poszła, co do takich imprez dużych to wprawdzie na sunrise nie byłam, moj mąż kilka razy, a wspólnie dwa razy zaliczyliśmy ultra music festival w Chorwacji także totalnie moje klimaty, cały ten weekend słuchamy relacji z tommorowland

Ciężko mi się dziś wbić ale to musiałam napisać




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taedio]

Morelle super i z karmieniem i ze spaniem!

Mój tez dzisiaj złoty
Pierwsza kąpiel za nami, młody cały czas był spokojny i w kąpieli i pózniej a jak Tz dał mi go do karmienia to takie uśmiechy walił! wiem, że to nieświadome ale sie rozpływam

Electric u mnie 4 dzień po porodzie i mam ciemniejsze krwawienie.
Współczuje tego szycia ja nie wiem co ci lekarze maja w głowach

Mi wypadł wczoraj jeden szew i nie wiem czy to nie za szybko? lekarz kazał siadać na lewym półdupku, zeby nie przeciążać i nie rozerwać szwów i teraz sie martwię

Mój tez dzisiaj 2 razy zrobił fontannę podczas przebierania najpierw Tz a mi pózniej ichyba za karę, że sie z niego śmiałam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez nonie_

Aaaa tez bym poszła, co do takich imprez dużych to wprawdzie na sunrise nie byłam, moj mąż kilka razy, a wspólnie dwa razy zaliczyliśmy ultra music festival w Chorwacji także totalnie moje klimaty, cały ten weekend słuchamy relacji z tommorowland

Ciężko mi się dziś wbić ale to musiałam napisać




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaa jaka impreza! !! Dla mnie za dużo ludzi, ale też właśnie moje klimaty!

Gdzie słuchacie?

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez taedio

Morelle super i z karmieniem i ze spaniem!

Mój tez dzisiaj złoty
Pierwsza kąpiel za nami, młody cały czas był spokojny i w kąpieli i pózniej a jak Tz dał mi go do karmienia to takie uśmiechy walił! wiem, że to nieświadome ale sie rozpływam

Electric u mnie 4 dzień po porodzie i mam ciemniejsze krwawienie.
Współczuje tego szycia ja nie wiem co ci lekarze maja w głowach

Mi wypadł wczoraj jeden szew i nie wiem czy to nie za szybko? lekarz kazał siadać na lewym półdupku, zeby nie przeciążać i nie rozerwać szwów i teraz sie martwię

Mój tez dzisiaj 2 razy zrobił fontannę podczas przebierania najpierw Tz a mi pózniej ichyba za karę, że sie z niego śmiałam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo za pierwszą kąpiel

[karolinuuusia]

Napisane przez morelle_

Tak, ale jest bardzo czuła. Wylapuje szumisia. Teraz właśnie korzystam bo radio trochę głośno gra. Prócz głosu widać jeszcze migoczace światełka gdy jest ruch lub dźwięk.

Taką mam
http://www.empik.com/babyono-cyfrowa...E&gclsrc=aw.ds

Dzięki, poczytam o niej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taedio]

Tu tez fajny wpis

https://www.hafija.pl/2017/07/kolkigazyodbijanie.html


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emmos]

Napisane przez siilmariien

Dziewczyny na razie krótko: Łucja urodziła się dzisiaj o 12:20, 56cm, waga 3580. Poród sn trwał w sumie ok 16 godzin
Później napiszę więcej.

Super! Gratulacje dzielna mamo

Napisane przez karolinuuusia

Dziewczyny jakie macie nianie elektroniczne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam motorole z kamerka i jestem bardzo zadowolona. Strasznie ulatwia zycie, jak mala spi to robie wszystko w salonie i ciagle na nia lukam.

Napisane przez myszowata1313

Nawet nie widac ze bylas w ciazy
I ponowie moje pytanie.
Do czego maja sluzyc plastry na blizne? Bo jakos nie w temacie jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Te plastry ktore wrzucila Morelle sa ponoc bardzo skuteczne na gojenie blizny. Ja juz kupilam jutro przykleje. Po operacji mialam brzydkiego bliznowca, teraz zostal wyciety podczas cc i mam nadzieje, ze plastry ladnie sobie poradza.

Wkurzona jestem, bo prawdopodobnie zostawilam kocyk Amelki w szpitalu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Chilli Pepper]

Devileek spoko artykul.
Sill gratuluje!!!😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[minini]

Napisane przez taedio

Myszowata właśnie tak mam napisane na wypisie w zaleceniach

Wpadli moi rodzice (zapowiedzeni i z obiadem) i teściowie. O 16. Dopiero poszli. ale! Mój kochany synek spał praktycznie cały czas! obudził sie o 19 na karmienie, nakarmiłam, teściu chwile potrzymał bo widział go pierwszy raz i dalej poszedł spać a powiedziałam, że sen jest święty i nikt mi go z kołyski nie wyciągał


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Za to opos porodu znowu musi poczekać bo teraz higiena wieczorna młodego


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super ze wizyta rodzicow spokojnie minela i mały przespał

Napisane przez nonie_

Aaaa tez bym poszła, co do takich imprez dużych to wprawdzie na sunrise nie byłam, moj mąż kilka razy, a wspólnie dwa razy zaliczyliśmy ultra music festival w Chorwacji także totalnie moje klimaty, cały ten weekend słuchamy relacji z tommorowland

Ciężko mi się dziś wbić ale to musiałam napisać




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

pracowalam w zeszlym roku i dwa lata temu przy promocji ultra w polsce

Napisane przez morelle_

Ja..
W RMF leci sunrise na żywo. .. muza centralnie z czasów moich o imprez. .. nie lubię takich spedow, ale poszłabym na dyskotekę, potańczyć na podeście... nie mogę usiedziec na tyłku jak to słyszę. ...

morele wczoraj tez byla relacja z sunrise ja wracalam ze szpitala az mi sie humor poprawił i nie chcialo minsoe z auta wychodzic




moj ból po uderzeniu starszaka ciągle jest.. pisalam z położną - powiedziala ze jesli czuje ruchy i brzuch jest miekki to mam sie nie martwic. no to sie staram..

[calineczka3]

Napisane przez taedio

Myszowata właśnie tak mam napisane na wypisie w zaleceniach

Wpadli moi rodzice (zapowiedzeni i z obiadem) i teściowie. O 16. Dopiero poszli. ale! Mój kochany synek spał praktycznie cały czas! obudził sie o 19 na karmienie, nakarmiłam, teściu chwile potrzymał bo widział go pierwszy raz i dalej poszedł spać a powiedziałam, że sen jest święty i nikt mi go z kołyski nie wyciągał


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Za to opos porodu znowu musi poczekać bo teraz higiena wieczorna młodego


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że taki grzeczny
Taedio ja bez Twojego opisu nie rodzę!

Napisane przez electric blue

Do tego w szpitalu źle mnie zszyli, położna złapała się za głowę przy zdejmowaniu szwów, że ktoś tak spartolił robotę. Nie chodzi o samo nacięcie krocza, ale o to szycie rozpuszczalnymi nićmi - poza wargi sromowe wystają mi dwie fałdki skóry I to one mnie tak bolały, że przez tydzień w ogóle nie siadałam. Położna powiedziała, że jak planujemy kolejne dziecko to jest to do naprawienia przy kolejnym porodzie, a jak nie to plastyka krocza, bo może utrudniać współżycie

W ogóle to na szkole rodzenia powinni poruszać takie kwestie, jak poród wpływa na organizm w perspektywie czasu, przynajmniej byłabym na to psychicznie bardziej przygotowana. Jak się naczytałam w necie o nietrzymaniu moczu, rozejściu mięśni brzucha, wypadaniu narządów rodnych lub właśnie złym szyciu, to odechciało mi się kolejnego dziecka zupełnie

Koleżankę np. zszyli za ciasno i odczuwa ogromny ból przy seksie, a od porodu minęło już pół roku, a bała się, że rozklapciocha będzię

A apropo płakania, też mnie dopadło Pierwszej nocy w domu, obudziłam się ze łzami w oczach i poczuciem ogromnej bezradności. Tak jak mega się cieszyłam, że wreszcie wychodzę ze szpitala, to tamtej nocy chciałam tam wrócić, bo dziecko miało zagwarantowaną opiekę jakby się coś złego działo, a w domu jestem tylko ja i Tż i nawet nie rozumiemy jego płaczu.
Potem płakałam, bo Mały nie chciał się uspokoić i był głodny, a mi karmienie nie szło przez to, że pozycje siedzące odpadały, a na leżąco nie bardzo łapał brodawkę.
Rozryczałam się też czytając jedną z gazetek, które dostałam wraz z próbkami na wyjście ze szpitala, o tym, że maluszek jest zdany tylko na rodziców i bardzo potrzebuje ich bliskości Także baby blues pełną parą

Laktacja chyba trochę ruszyła, bo Mały od 3 dni tylko na piersi, dziennie 8-10 karmień wychodzi, słyszę że połyka, jak zaśnie to śpi około 2h, kup i sików robi sporo, więc chyba się najada We wtorek ważenie, oby był przyrost

Współczuję tego szycia, co za partacze
Kciuki za przyrost!

Napisane przez morelle_

U mnie dwa newsy!
Tż wprowadzil nową pozycję do karmienia - Pestka leży na jego kolanach, na boku. Muszę też spr bo jest jej na pewno wygodniej.

Dwa - udało mi się uśpić ją na mnie! musze ją mieć pod samą brodą i zasypia na mnie

Cały dzień złote dziecko. Je, budzi się co 3-4h i śpi

Brawo!

Napisane przez morelle_

Ja..
W RMF leci sunrise na żywo. .. muza centralnie z czasów moich o imprez. .. nie lubię takich spedow, ale poszłabym na dyskotekę, potańczyć na podeście... nie mogę usiedziec na tyłku jak to słyszę. ...

Też bym poszła gdzieś potańczyć
Dzisiaj tańczyłam do latino, młodego to chyba fajnie usypia i go nie rusza

[morelle_]

Napisane przez minini

super ze wizyta rodzicow spokojnie minela i mały przespał





pracowalam w zeszlym roku i dwa lata temu przy promocji ultra w polsce


morele wczoraj tez byla relacja z sunrise ja wracalam ze szpitala az mi sie humor poprawił i nie chcialo minsoe z auta wychodzic




moj ból po uderzeniu starszaka ciągle jest.. pisalam z położną - powiedziala ze jesli czuje ruchy i brzuch jest miekki to mam sie nie martwic. no to sie staram..

Wczoraj też słuchałam; )

No to obserwuj i nie martw się na zapas.

Napisane przez calineczka3

Super, że taki grzeczny
Taedio ja bez Twojego opisu nie rodzę!


Współczuję tego szycia, co za partacze
Kciuki za przyrost!


Brawo!


Też bym poszła gdzieś potańczyć
Dzisiaj tańczyłam do latino, młodego to chyba fajnie usypia i go nie rusza

Hehe to super!

[nonie_]

Napisane przez morelle_

Aaa jaka impreza! !! Dla mnie za dużo ludzi, ale też właśnie moje klimaty!



Gdzie słuchacie?

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------











Brawo za pierwszą kąpiel

Na oficjalnej stronie tommorowland są transmisje, od piątku chyba znów zaczynaja bo to dwa weekendy trwa

Napisane przez minini

super ze wizyta rodzicow spokojnie minela i mały przespał











pracowalam w zeszlym roku i dwa lata temu przy promocji ultra w polsce





morele wczoraj tez byla relacja z sunrise ja wracalam ze szpitala az mi sie humor poprawił i nie chcialo minsoe z auta wychodzic









moj ból po uderzeniu starszaka ciągle jest.. pisalam z położną - powiedziala ze jesli czuje ruchy i brzuch jest miekki to mam sie nie martwic. no to sie staram..

Fajna sprawa, a żeby pojechać Was nie ciągnęło? My byliśmy trzy lata temu i w zeszłym roku

A ból to może coś się rozkręca i nie jest już to związane z uderzeniem starszego? Tak jak pisze położna, jak są ruchy to na pewno jest okej. Obserwuj tylko czy się to nie zmienia. Będzie dobrze

Emmos szkoda kocyka poszukaj jeszcze,
Może się znajdzie, może w samochodzie został?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pestycyda]

Silli, moje gratulacje dzielna kobieto

Taedio, złotych masz rodziców i teściowie nawet się spisali

Minini, na pewno z maluszkiem wszystko dobrze

Electric, masakra z tym szyciem:/ u mnie też się nie obyło i powiem że w ogóle rozcinanie bolało mnie jak jasna cholera:/ no ale chyba moja wina bo słabo parłam-.-

U nas troszkę już lepiej. Najważniejsze że wyniki są w porządku, brak infekcji. Mały spadł z wagi ale w granicach normy. Powoli nam się aktywizuje do życia i zaczyna ssać ale póki co cyce się nie napełniają za bardzo więc dostaje mm. Bardzo jest leniwy, zasypia w minutę na cycu. Ciężko mi go wybudzić na karmienia ale walczymy bo ja kp nie odpuszczę. Dzięki za ciepłe słowa dziewczyny, są potrzebne bo dzisiaj wyłam prawie co 3h po Każdym karmieniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Napisane przez pestycyda

Silli, moje gratulacje dzielna kobieto

Taedio, złotych masz rodziców i teściowie nawet się spisali

Minini, na pewno z maluszkiem wszystko dobrze

Electric, masakra z tym szyciem:/ u mnie też się nie obyło i powiem że w ogóle rozcinanie bolało mnie jak jasna cholera:/ no ale chyba moja wina bo słabo parłam-.-

U nas troszkę już lepiej. Najważniejsze że wyniki są w porządku, brak infekcji. Mały spadł z wagi ale w granicach normy. Powoli nam się aktywizuje do życia i zaczyna ssać ale póki co cyce się nie napełniają za bardzo więc dostaje mm. Bardzo jest leniwy, zasypia w minutę na cycu. Ciężko mi go wybudzić na karmienia ale walczymy bo ja kp nie odpuszczę. Dzięki za ciepłe słowa dziewczyny, są potrzebne bo dzisiaj wyłam prawie co 3h po Każdym karmieniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za kp 🏻
Mam nadzieje , ze się uda żebyś miała pokarm .

Emmos - szkoda :/ może gdzieś się znajdzie jeszcze.

Minini- może starszak niechcący przyspieszy poród . Nie wiem czy już byś chciała powitać nowego synusia

Ja nie myśle o tańcach nie jestem w stanie przejść pół przecznicy a co dopiero tance. Czuje się jak połamana, a to dlatego ze mały na mnie ciagle wisi.
Byliśmy u ciotki i cycek co non stop. Bolą mi sutki już okropnie. Oczywiście używa mnie za smoczek. Jak zje to zaraz musi mieć sutek i cmotkac .
Nie wiem co mam z tym zrobić ?
Był dziś cały dzień na piersi tylko. Ciotka mi powiedziała , ze on ma objawy jakby go brzuszek bolał bo macha nóżkami mocno pręży się i jest taki niespokojny ciagle , ze chciałby zasnąć widać ale nie pozwala mu coś. Tak myślałam , ale nie dopuszczalna tej myśli do siebie. Wyć mi znów się chce. Mam ochotę się pochlastać. Spał w ciągu dnia może półtorej godziny jakby nazbierać te wszystkie minuty.
Ciotka do mnie mówi , ze mały już 15min spi , a ja mowie do niej ze dla mnie to jakby już godzinę spał tak się czułam .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nonie_]

Pestycyda a badali mu w końcu glukozę? Dobrze ze troszkę się ogarnia mały.

My dziś zostajemy pierwszy raz sami na cały dzień, trzymajcie kciuki żeby Marcelinka współpracowała.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Ja prdle jest 23;40pospal 40min. Niech ktoś mnie zabije


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz