problemy z karmieniem

[aqa80]

Jestem mamą dwumiesięcznik Alicji. Moja Mała od jakiegoś czasu szarpie się przy piersi i odwraca głowę w druga strone, possie tylko dwie sekundy i puszcza i tak dookola. Po kilku minutach takiego karmienia siegam po laktator i podaje butelkę po czym chetnie zjada. Utrzymuje laktacje dzięki odciaganiu laktatorem. Co robić ? Bardzo chce karmić piersią. Na to wygląda ze chyba jest leniwa i nie chce ssać, woli gotowe bez wysiłku.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jak chcesz utrzymać, to wywal butlę, proste.
Sama sobie zrobiłaś problem. Jeśli mała nie potrafiła dobrze złapać piersi (a może zbyt pełna, może wystarczyło upuścić kilka ml, by pierś stała się bardziej miękka - to bardzo częsta przyczyna szarpania), trzeba skonsultować to z doradcą lub położną, a nie iśc na łatwiznę.

[aqa80]

Tak wiem. Ale musiałam jej podać butelkę, miałam problemy po cc i musiałam ja zostawić z odciagniety mlekiem. Łatwo powiedzieć ze wywal butelkę skoro mam świadomość że jest glodna a piersi się nie złapie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Łatwo, bo skoro twierdzisz, że chcesz kp - to tu nie ma innego wyjścia. Też miałam 2 razy cc.

[Dotka90]

Próbować, próbować, próbować.
Poczytać o dostawianiu,o pozycjach do karmienia, stworzyć dobry nastrój i dobrze przystawić. Jak nie umiesz sama, to poproś o pomoc położną albo doradcę laktacyjnego.
Żeby jej łatwiej leciało, możesz odciągnąć trochę mleka przed karmieniem i dopiero ją dostawić.

No a przede wszystkim trzeba butlę odstawić, nie ma innej możliwości

I mieć duuuużo cierpliwości, nawet jak Cię jasny szlag trafia albo chce Ci się wyć, bo dziecko nie łapie/źle łapie/nie je tak jak trzeba itp.

To mówiłam ja - mój syn po miesiącu butli (też z moim mlekiem) 8x dziennie, przestawił się w 100% na pierś dosłownie w dwa dni i sobie teraz cyckujemy

[suszarka]

Napisane przez Dotka90

Próbować, próbować, próbować.
Poczytać o dostawianiu,o pozycjach do karmienia, stworzyć dobry nastrój i dobrze przystawić. Jak nie umiesz sama, to poproś o pomoc położną albo doradcę laktacyjnego.
Żeby jej łatwiej leciało, możesz odciągnąć trochę mleka przed karmieniem i dopiero ją dostawić.

No a przede wszystkim trzeba butlę odstawić, nie ma innej możliwości

I mieć duuuużo cierpliwości, nawet jak Cię jasny szlag trafia albo chce Ci się wyć, bo dziecko nie łapie/źle łapie/nie je tak jak trzeba itp.

To mówiłam ja - mój syn po miesiącu butli (też z moim mlekiem) 8x dziennie, przestawił się w 100% na pierś dosłownie w dwa dni i sobie teraz cyckujemy

nic dodać nic ująć.

[Jerzyczka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;54401876]Jak chcesz utrzymać, to wywal butlę, proste.
Sama sobie zrobiłaś problem. Jeśli mała nie potrafiła dobrze złapać piersi (a może zbyt pełna, może wystarczyło upuścić kilka ml, by pierś stała się bardziej miękka - to bardzo częsta przyczyna szarpania), trzeba skonsultować to z doradcą lub położną, a nie iśc na łatwiznę.[/QUOTE]

Odciąganie pokarmu i podawanie butlą to absolutnie nie jest łatwizna. To harówa.

I mówi to osoba, której po prawie 4 tygodniach zmagań z dzieckiem i słuchania rad w stylu "przegłodź go" udało się przejść na samą pierś. Bez głodzenia. Z butlą.

Ja ze swojej strony polecam butelkę Medeli Calma. Myślę, że nam pomogła. I najpierw mały ssał pierś tylko na poduszce do karmienia. Teraz już radzimy sobie bez, ale u nas przełomem był własnie zakup poduszki