|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2006-05-26, 18:21 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kraina wiecznego szczęścia
Wiadomości: 1 062
|
Klub "nieważących"
Nie wiem jak to jest z Wami, ale ja zawsze będąc na diecie popadam w jakąś manie ważenia się. Wiecie jak to jest, rano po w staniu z łóżeczka marsz do kibelka a potem na wagę. I im dłużej jestem na diecie tym bardziej przeżywam i w tym większy obłęd popadam. Wiem, że waga się zmienia w ciągu dnia, wiem że okres i te sprawy tez mają wpływ, wiem wszystko o zastojach, ale jakoś ciężko mi się powstrzymać. A od kiedy kupiłam sobie wage elektroniczną z pomiarem % tkanki tłuszczowej to jest jeszcze "weselej". Wiem, że nie jestem jedyną która martwi się tym, że waga wskazuje ciągle ta samą liczbę. Ale zauwazyłam tez już dawno że czasem mimo tego ciuchy robią sie wyraźnie luźniejsze. I ostatnio tak własnie mam. Jednak ten "wagowy" zastój nieraz mi to "zasłania" i ciężko jest mi się cieszyć z osiągnięć mimo, ze powinnam. Dlatego postanowiłam sobie nie ważyć się częściej niż 1 w miesiącu. Jak zapomnę to jeszcze lepiej Z dniem dzisiejszym wyjmuje baterie z wagi, a ją samą upycham w głębokim zakamarku. Myślę, że tak będzie lepiej i przy okazji żadne przestoje nie będą mnie kusiły do zerwania z dietą. Może ktoś się przyłączy? Zrobimy sobie co jakiś czas "rachunek sumienia"
__________________
Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy. Małżeństwo to związek dwojga ludzi,w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż |
2006-05-26, 19:13 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 576
|
Dot.: Klub "nieważących"
Gdy sie wazylam codziennie to nie moglam schudnac. Gdy przestalam sie wazyc to schudlam. Ja mysle ze tu dziala nasza psyvchika i nie nalezy sie czesto wazyc
|
2006-05-26, 19:20 | #3 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Klub "nieważących"
Ja tez mam taka manie .Moglabym wazyc sie co chwila (czasem tak robie... ) Jak cos zjem waze sie ile mi przybylo Mowie sobie ,ze od jutra bede sie wazyc i bede to robic co tydzien , niestety od rana mnie ciagnie i jak tylko mam okazje wskakuje na wage
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick |
2006-05-26, 19:21 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Klub "nieważących"
też tak mam
i nawet nie próbuję się z tego leczyć to już wrosło w mój mózg i zapuściło korzenie można to wyrwać tylko razem z głową ! |
2006-05-26, 19:33 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: Klub "nieważących"
A ja nie wazylam sie od ponad roku Tez mialam manie wazenia sie- CODZIENNIE, zawsze bylam strasznie zestresowana jak mialam wejsc na wage. Te kilka minut rano determinowalo moj dzien- humor kiepski albo cala w skowronkach. Pewnego ranka poszlam do lazienki sie zwazyc a tam nie ma wagi...(bylam Au Pair, mieszkalam z host-rodzina i waga nie byla moja) Czulam sie wtedy jak narkoman ktory nie ma narkotyku . Wtedy zrozumialam jak bardzo sie uzaleznilam i jak zle to na mnie oddzialuje Teraz nie mam nic oprocz metra krawieckiego do mierzenia obwodu w talii, tudziez w biodrach Nie mam wagi i nie chce miec. Lepiej mi sie z tym zyje
__________________
Life is not measured by the number of breaths we take, but by the moments, that take our breath away. |
2006-05-26, 19:40 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kraina wiecznego szczęścia
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Klub "nieważących"
Cytat:
__________________
Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy. Małżeństwo to związek dwojga ludzi,w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż |
|
2006-05-26, 19:48 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 574
|
Dot.: Klub "nieważących"
dopisujęsięz wielkąradością widaćnie tylko ja tak mam ze jak sie nie waze to chudne... jak mialam wage ciagle na nia wlazilam, potem zaczelo mnie to dolowac i przestalam a teraz wywiozlam wage do babci i mam jągdzies naprawde wazenie tylko mnie doluje... polegam na centymetrze
|
2006-05-26, 20:34 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Klub "nieważących"
ja mialam taki okres,ze ciagle sie wazylam.potem mnie juz to tylko denerwowalo.miesiaczka,wi ecej jedzenia i waga w gore.
teraz nie zwracam na to uwagi.waze sie wtedy kiedy odczuwam taka potrzebe zeby sprawdzic,czy nie przytylam.
__________________
Run Girl Run ! |
2006-05-27, 13:18 | #9 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: Klub "nieważących"
A ja się nie ważę, tylko mierzę Jak dla mnie 10x lepszy sposób.
|
2006-05-27, 13:47 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
|
Dot.: Klub "nieważących"
Chcialabym ale... nie potrafie
Jakos... musze sie wazyc
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
2006-05-27, 14:09 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 261
|
Dot.: Klub "nieważących"
Cytat:
__________________
'Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą' I dobrze mi z tym! 'nie narzekaj, że masz pod górę, skoro jest to wspinaczka na szczyt'
|
|
2006-05-27, 14:15 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kraina wiecznego szczęścia
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Klub "nieważących"
Uff! Dziwnie dzisiaj było. Poleciałam rano do łazienki i jakoś mnie tak znosiło w miejsce gdzie waga stała. Na szczęście jej tam nie było, bo kto wie... Kurcze jakie człowiek ma głupie nawyki. Przez kilka godzin łaziłam z uczuciem, że czegoś zapomniałam. Teraz już mi lepiej Jak to się mówi: co z oczu to i z serca Zobaczymy jak bedzie jutro
Ja bym się też chętniej może przerzuciła na mierzenie, ale jakoś mi to zawsze dziwnie wychodzi. Coś mi się zdaje, że nie koniecznie trafiam z mierzeniem obwodów w to samo miejsce Ale co tam Najlepszym wskaźnikiem sa ubrania Mam chyba całą możliwą rozmiarówkę (tak zmieniałam "wielkość" ) Jak się zacznę mieścić w coraz mniejsze to chyba będzie najbardziej optymistycznie
__________________
Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy. Małżeństwo to związek dwojga ludzi,w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż |
2006-05-27, 14:22 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Klub "nieważących"
Ja mam tak, że kiedy jestem na diecie ważę się po kilka czasem nawet kilkanaście razy dziennie... Czasem nawet obiecuję sobie, że nie będę się ważyć np. przez tydzień i wytrzymuję może 2 dni bez ważenia. A kiedy nie jestem na diecie to nie ważę się w ogóle...
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
2006-05-27, 14:37 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 261
|
Dot.: Klub "nieważących"
Cytat:
__________________
'Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą' I dobrze mi z tym! 'nie narzekaj, że masz pod górę, skoro jest to wspinaczka na szczyt'
|
|
2006-05-27, 16:44 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: Klub "nieważących"
Cytat:
__________________
Life is not measured by the number of breaths we take, but by the moments, that take our breath away. |
|
2006-05-27, 16:48 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: Klub "nieważących"
Acha, jesli chodzi o ciuchy jako 'wskaznik', to mam to samo- mam taka jedna spodnice, ktora jest baaaaaardzo obcisla . Jesli sie jeszcze dopinam to jest dobrze, bo ja ja nosilam jeszcze w liceum (zamierzchle czasy )
__________________
Life is not measured by the number of breaths we take, but by the moments, that take our breath away. |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:01.