Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ X

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez CzarnyElf

Rozumiem
Ja tez czesto przez neta kupuje,choc tak jak piszesz stacjonarnie jest lepiej jezeli chce sie sprawdzic zapach,konsystencje,kolor itp

No właśnie takiej możliwości szczerze, acz pozytywnie zazdraszczam

Jeśli ktoś waha się jeszcze, czy skorzystać z promocji Pukka, to śpieszę donieść, że zmobilizowałam się do zużycia próbki kremu na dzień i choć jego zapach jest dość specyficzny (ziołowy), to cudnie nawilża skórę, a nałożony na serum fajnie rozświetla

[CzarnyElf]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45396084]No właśnie takiej możliwości szczerze, acz pozytywnie zazdraszczam

Jeśli ktoś waha się jeszcze, czy skorzystać z promocji Pukka, to śpieszę donieść, że zmobilizowałam się do zużycia próbki kremu na dzień i choć jego zapach jest dość specyficzny (ziołowy), to cudnie nawilża skórę, a nałożony na serum fajnie rozświetla [/QUOTE]

A ja zazdraszczam dostepu do marek tj np Pukka i innych niedostepnych w Usa

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez CzarnyElf

A ja zazdraszczam dostepu do marek tj np Pukka i innych niedostepnych w Usa

Wszystko ma jak widać swoje dobre i lepsze strony
Niedługo Pukka nigdzie nie będzie dostępna, bo kończą produkcję kosmetyków- nie wiadomo, czy warto się tak w nich rozsmakowywać

[mlodziudka85]

Napisane przez anula_ga

nie chce z siebie robić głupka i wychwalac po dwóch użyciach, ale ... no...

jednak zamówiłam na biomanii - maja tańsza przesyłkę.
jakby ktos chciał tam zamówić to po prostu wrzuca się produkt pukka do koszyka a serum rozjasniające dokładają gratis Pani napisała, że nie trzeba tego 1 gr dopłacac, bo to tylko zawracanie głowy

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45396084]No właśnie takiej możliwości szczerze, acz pozytywnie zazdraszczam

Jeśli ktoś waha się jeszcze, czy skorzystać z promocji Pukka, to śpieszę donieść, że zmobilizowałam się do zużycia próbki kremu na dzień i choć jego zapach jest dość specyficzny (ziołowy), to cudnie nawilża skórę, a nałożony na serum fajnie rozświetla [/QUOTE]

Zaczynam się łamać...
Na szczęście córa mi kartę z kodami do przelewów schowała.
Oczywiście zostawiłam na wierzchu.
Anula
Ten tonik i serum wchłaniają się całkowicie?

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez mlodziudka85

Zaczynam się łamać...
Na szczęście córa mi kartę z kodami do przelewów schowała.
Oczywiście zostawiłam na wierzchu.
Anula
Ten tonik i serum wchłaniają się całkowicie?

Możesz wziąć za pobraniem

[mlodziudka85]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45396434]Możesz wziąć za pobraniem [/QUOTE]
Na to nie wpadłam. Nie zmienia to faktu, że i tak trzeba dom przetrzepać, albo wybrać się do banku. Kusicielki.

Mydełko Cezar z Maurelli - fajne, ale trzeba dobrze spłukać. Bardziej mi podeszło to z mlekiem oślim. Mąż mówi, że go nie przesusza, a on ma suchara niemal po wszystkim.

[Korah]

Ależ piękna pogoda!

Napisane przez Fryne

Acha, byłam dzisiaj w tk maxx i złapałam Skinaturę Declaré, ale nie było dat przydatności. Któraś z Was się może z nich doktoryzowała, wiecie jak czytać?

Właśnie skończyłam testowanie, mleczko i tonik. Podobają mi się, dobre dla wrażliwej cery, nie pieką nie szczypią nawet w oczy, mleczko radzi sobie przyzwoicie z makijażem i jest bardzo wydajne, tonik u mnie się nie lepi, ale Promolcia pisała, że u niej tak. Buzia wygląda dobrze po nich i jest taka zrównoważona

Napisane przez CzarnyElf

Juz wrocilam z organicznego17 km roweremPrzed 9 rano bylo wiec w sklepie pustki
Tak jak pisalam kupilam tylko ogorki,napoj i szklany pojemnik na krem
Strzelilam Wam fotke polki przy ktorej sie na dluzej zatrzymalam(sa na niej glownie olejki,maseczki,sole ,blotka do kapieli no i pojemniczki-kupilam ten mniejszy szklany z biala nakretka)

Już bardziej ekologicznie być nie mogło

Napisane przez jadzia_jadzia

KORAH? A jak się sprawuje MMB?? Pasuje Ci? Mam nadzieję, że tak

Pasuje mi. Bardzo polubiłam Nie używam codziennie, ale tak co kilka dni i nie zapycha mi porów, a buzia jest w dobrej formie po nim, wygładzona, rozświetlona. Na tą porę roku idealny.
Dostałam też próbkę Orange Energy od Promolci, więc moglam je porównać i Featherlight bardziej mi się podoba, bo OE mam wrażenie, że jest ciężkawy, tak poddusza skórę pomimo, że wchłania się do matu.

Jestem w fazie testów Serum Clochee, wczoraj nałożyłam pierwszy raz, a potem makijaż. Serum pięknie się wchłonęło i cudnie nawilżyło, jest leciuteńkie. Buzia przemiła w dotyku, jestem na tak, ale jest jedno "Ale", podkład dziwnie się zachowywał na nim. Muszę jeszcze dokładniej go sprawdzić. Mam na jakieś 2 użycia i niestety na razie nie wiem czy wizualnie też poprawia wygląd skóry, porów, bo się spieszyłam. Jeśli okaże się, że tak to poważnie rozważę zakup

Przetestowałam też Maurelii dwójkę i cały dzień go czułam. Bardzo przyjemne, chociaż nie jakieś wykwintne, to jednak zapach elegancki. Niedługo testy jedynki
Beeets, jeszcze raz

Effa i jak sok z granata, testujesz?


Zrobiłam zakupki wczoraj, ale nie miałam za dużo czasu i kilku rzeczy zapomniałam, a 2 kupiłam przez pomyłkę

Paese, utwardzacz bez formaldechydu, jakby kto był zainteresowany, ponoć dobry, chwalony. Ja zapłaciłam 12 zł. Mialam tej firmy bazę wygładzającą i była bardzo dobra, pora na ten utwardzacz.

Alterra
Żel makowy, pięknie pachnie, zawiera SCS, boję się o wysuszanie, ale skórę ciała mam mniej delikatną od twarzy, więc na pewno zużyję.

Szampon kofeina biotyna, wybralam ten, a chciałam przetestować bambusowy, bo ma najlepsze opinie w kwc, ale pomyliłam się z nazwami, w dodatku po otrzymaniu rachunku okazało się, że tylko ten nie był na promocji ale juz nie zwracałam. Zobaczymy jak się spisze, bo za szamponami Alterry nie przepadam po przetestowaniu granatowego i morelowego.

Babydream
Mydełko dla syna, nie mieliśmy go jeszcze. Ładnie pachnie

Krem z serii dla najwrażliwszych bezzapachowy, przeciw odparzeniom z pantenolem i tu kolejna pomyłka Miał być korper pflege creme, ale były przemieszane na półce i chwyciłam nie patrząc, bo opakowania identyczne
Dziecku wysycha skóra, nie wiem czy ta wersja się sprawdzi

Nigdy więcej zakupów na wariata!!!!

A na drugiej fotce mast hewy. Odżywka i maska. Już się pogubiłam ile litrów zużyłam, ale nie wyobrażam sobie pielęgnacji włosów bez tych produktów. Są idealne do moich włosów. Mam fart, że niedrogie, a lepsze od wszystkiego co miałam. Najlepsze.

[Kretka666]

Korah, ładne, wariackie zakupy Mój ulubiony szampon z Alterry
Wszystkie kosmetyki myjące z Alterry zawierają SCS.

[Korah]

Napisane przez Kretka666

Korah, ładne, wariackie zakupy Mój ulubiony szampon z Alterry
Wszystkie kosmetyki myjące z Alterry zawierają SCS.

W takim razie to właśnie ten szampon chciałam przetestować, myślałam, że pisałaś kiedyś o tym bambusowym, bo jak popatrzyłam potem na kwc to on nawyższą miał ocenę, chociaż one wszystkie mniej więcej podobne noty mają.
No właśnie dlatego, że mają SCS nigdy nie miałam żadnego żelu Alterry, jakoś zawsze wolałam ominąć, ale może się mile rozczaruje, różnie to przecież bywa

[Kretka666]

Napisane przez Korah

W takim razie to właśnie ten szampon chciałam przetestować, myślałam, że pisałaś kiedyś o tym bambusowym, bo jak popatrzyłam potem na kwc to on nawyższą miał ocenę, chociaż one wszystkie mniej więcej podobne noty mają.
No właśnie dlatego, że mają SCS nigdy nie miałam żadnego żelu Alterry, jakoś zawsze wolałam ominąć, ale może się mile rozczaruje, różnie to przecież bywa

Po bambusowym swędziała mnie głowa I ta wersja to już z tych lejących, szamponowych konsystencji, a nie galaretki jak morela, granat i bambus. Nie lubię galaretkowych. A kofeinowy nie dość, że dobrze się pieni, nie spływa z włosów jak te galaretki, jest przezroczysty, dobrze oczyszcza, nie wysusza, włosy są po nim ładne, to ten zapach Drugi po kofeinowym jest makadamia & figa, też dobry szampon.

[beeets]

korah, piękne zakupy

cieszę się, że ci próbeczki pasują.
Jestem ciekawa, jak ocenisz AMB różany dwufazowiec, u mnie ma wysokie noty

susabee, z tą Pukka to szkoda, że się tak napalimy na ich kosmetyki, a nie da się ich już kupić, bo rezygnują. Jak bardzo ziołowy ma zapach? jak Madera?

[Korah]

Napisane przez Kretka666

Po bambusowym swędziała mnie głowa I ta wersja to już z tych lejących, szamponowych konsystencji, a nie galaretki jak morela, granat i bambus. Nie lubię galaretkowych. A kofeinowy nie dość, że dobrze się pieni, nie spływa z włosów jak te galaretki, jest przezroczysty, dobrze oczyszcza, nie wysusza, włosy są po nim ładne, to ten zapach Drugi po kofeinowym jest makadamia & figa, też dobry szampon.

Uff, to dobrze, ze wzięłam ten kofeinowy, podświadomość zwyciężyła Jest szansa, że mi się spodoba, bo mam podobne odczucia do granatowego i morelowego, co Ty. Włosy po nich były umęczone. Jeśli się sprawdzi, to za makadamię też się wezmę.

Napisane przez beeets

korah, piękne zakupy

cieszę się, że ci próbeczki pasują.
Jestem ciekawa, jak ocenisz AMB różany dwufazowiec, u mnie ma wysokie noty

Dam znać na pewno

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez beeets

korah, piękne zakupy

cieszę się, że ci próbeczki pasują.
Jestem ciekawa, jak ocenisz AMB różany dwufazowiec, u mnie ma wysokie noty

susabee, z tą Pukka to szkoda, że się tak napalimy na ich kosmetyki, a nie da się ich już kupić, bo rezygnują. Jak bardzo ziołowy ma zapach? jak Madera?

Wg mnie to są dwa różne zapachy; Madara to świeże zioła lub nawet bardziej- zapach skoszonej trawy , natomiast Pukka to raczej zapach suszonych lub macerowanych ziół będący wypadkową poszczególnych składników
Madara ma bardziej "marketingowy" zapach, natomiast Pukka- naturalny, niczym nie "podrasowany", wynikający z użytych do produkcji surowców, który nie wszystkim może się podobać;- może to właśnie jest jedną z przyczyn, dlaczego Madara zdobyła sobie wiele rynków i wprowadza coraz to nowe produkty...

[beeets]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45400084]Wg mnie to są dwa różne zapachy; Madara to świeże zioła lub nawet bardziej- zapach skoszonej trawy , natomiast Pukka to raczej zapach suszonych lub macerowanych ziół będący wypadkową poszczególnych składników [/QUOTE]

oj boję się tych ziół w Pukka. Inaczej bym się skusiła na krem + serum. a tak myślę jeszcze nad tym.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez beeets

oj boję się tych ziół w Pukka. Inaczej bym się skusiła na krem + serum. a tak myślę jeszcze nad tym.

Pukka jest jednak specyficzna ; zamów sobie może zestaw próbek+ serum gratis i zobaczysz;- może tak szybko ich produkty nie zejdą z rynku i będzie można je jeszcze gdzieś dorwać

[beeets]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45400546]Pukka jest jednak specyficzna ; zamów sobie może zestaw próbek+ serum gratis i zobaczysz;- może tak szybko ich produkty nie zejdą z rynku i będzie można je jeszcze gdzieś dorwać [/QUOTE]

pewnie tylko do wyczerpania zapasów, skoro przestają już produkować.
pomyślę jeszcze nad pukka, bo w sumie mam 5 kremów i 6 sztuka jedzie do mnie, więc rozsądek podpowiada się wstrzymać.

[jadzia_jadzia]

Napisane przez Korah

Pasuje mi. Bardzo polubiłam Nie używam codziennie, ale tak co kilka dni i nie zapycha mi porów, a buzia jest w dobrej formie po nim, wygładzona, rozświetlona. Na tą porę roku idealny.
Dostałam też próbkę Orange Energy od Promolci, więc moglam je porównać i Featherlight bardziej mi się podoba, bo OE mam wrażenie, że jest ciężkawy, tak poddusza skórę pomimo, że wchłania się do matu.

Cieszę się, że Ci pasuje pomimo takiej dziwnej konsystencji. Ja wole Orange Energy ze wzgledu na zapach, ale według mnie jeden i drugi działanie ma podobne.

[Korah]

Napisane przez jadzia_jadzia

Cieszę się, że Ci pasuje pomimo takiej dziwnej konsystencji. Ja wole Orange Energy ze wzgledu na zapach, ale według mnie jeden i drugi działanie ma podobne.

Wg mnie podobnie pod względem nawilżania


A muszę się jeszcze pochwalić małym, wielkim sukcesem, że obecnie mam na stanie tylko 3 szampony, wszystkie nienapoczęte (Love2Mix, Alterra, Equilibra)

[beeets]

Napisane przez Korah

Wg mnie podobnie pod względem nawilżania

A muszę się jeszcze pochwalić małym, wielkim sukcesem, że obecnie mam na stanie tylko 3 szampony, wszystkie nienapoczęte (Love2Mix, Alterra, Equilibra)

jak tego dokonałaś?
ja poniżej 10 nie umiem ostatnio zejść

[Korah]

Napisane przez beeets

jak tego dokonałaś?
ja poniżej 10 nie umiem ostatnio zejść

Silna wola, zużywałam, to co miałam nie zaczynając nic nowego. Dobrze jest trafić w szampon idealny, wtedy nie ciągnie do otwierania innych, zaparłam się, ale wiele mnie to kosztowało

[beeets]

Napisane przez Korah

Silna wola, zużywałam, to co miałam nie zaczynając nic nowego. Dobrze jest trafić w szampon idealny, wtedy nie ciągnie do otwierania innych, zaparłam się, ale wiele mnie to kosztowało

stawiam cię teraz za przykład na silną wolę

[Korah]

Napisane przez beeets

stawiam cię teraz za przykład na silną wolę

[anula_ga]

Napisane przez beeets

jak wrzuciłam cokolwiek, to mi nie dodali serum

w koszyku nic nie widać, ale i tak dokładają serum tak mi właścicielka biomanii pisała. jak masz wątpliwości to dopisz w komentarzu do zamówienia.

Napisane przez CzarnyElf

Juz wrocilam z organicznego17 km roweremPrzed 9 rano bylo wiec w sklepie pustki
Tak jak pisalam kupilam tylko ogorki,napoj i szklany pojemnik na krem
Strzelilam Wam fotke polki przy ktorej sie na dluzej zatrzymalam(sa na niej glownie olejki,maseczki,sole ,blotka do kapieli no i pojemniczki-kupilam ten mniejszy szklany z biala nakretka)

ładny widok
[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45395510] - dlaczego u nas takich nie ma; wszystko można pomacać, nawet są pojemniki na próbki i odlewki- wszystko w jednym miejscu [/QUOTE]
są u nas, są
i to niektóre na[rawdę ładnie zaopatrzone
np. ten zielarski co mi przy metrze niedawno otworzyli wypchany ruskami
sporo jest juz takich stacjonarnych, nawet u mnie na wsi jest całkiem nieźle zaopatrzony

Napisane przez CzarnyElf

No te pojemniki to fajna sprawa
A jak u Was wygladaja sklepy z naturalnymi kosmetykami?

tak jak pisałam jest ich całkiem sporo. jak kiedyś będę to Wam wrzucę fotkę, ale ja rzadko jeżdżę po stacjonarnych....
[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45396084]No właśnie takiej możliwości szczerze, acz pozytywnie zazdraszczam

Jeśli ktoś waha się jeszcze, czy skorzystać z promocji Pukka, to śpieszę donieść, że zmobilizowałam się do zużycia próbki kremu na dzień i choć jego zapach jest dość specyficzny (ziołowy), to cudnie nawilża skórę, a nałożony na serum fajnie rozświetla [/QUOTE]
miałam ochotę na ich krem, ale mam sporo kremów mmb i zrezygnowałam.
Zastanawiam sie teraz czy słusznie?
Ale już nie zamawiam - co ja z 3 opakowaniami serum zrobię?
No chyba, że bym jeszcze zamieniła tonik na krem

Napisane przez mlodziudka85

Zaczynam się łamać...
Na szczęście córa mi kartę z kodami do przelewów schowała.
Oczywiście zostawiłam na wierzchu.
Anula
Ten tonik i serum wchłaniają się całkowicie?

tak tonik bardzo fajny, a serum bardzo ładnie się wchłania, błyskawicznie i całkowicie.
napina dobrze, ale nie naciąga i nie powoduje dyskomfortu.
strasznie fajne

Napisane przez beeets

oj boję się tych ziół w Pukka. Inaczej bym się skusiła na krem + serum. a tak myślę jeszcze nad tym.

zapachy są mocne.
mi się podobają, ale to kwestia gustu.
wyraźne zapachy gorzkich, suszonych ziół.

[karnawal]

Ja od jakiegoś czasu jestem zakochana w kosmetykach Sylveco i widzę, że ich oferta coraz bardziej się powiększa. Cieszę się bo jest to polska firma, która robi naturalne kosmetyki, także mogę wspierać naszą rodzimą firmę. A teraz do rzeczy miłość rozpoczęła się do lekkiego kremu nagietkowego, później była kolej na pomadkę cynamonową do ust a teraz moja najnowsza miłość to żel do higieny intymnej. Nareszcie rozstanę się z mydełkiem marysylskim, które nie zawsze jest poręczne jak ma się pracę wyjazdową. Żel ma bardzo przyjemny zapach, jest bardzo wydajny, także polecam ))

[anula_ga]

Napisane przez karnawal

Ja od jakiegoś czasu jestem zakochana w kosmetykach Sylveco i widzę, że ich oferta coraz bardziej się powiększa. Cieszę się bo jest to polska firma, która robi naturalne kosmetyki, także mogę wspierać naszą rodzimą firmę. A teraz do rzeczy miłość rozpoczęła się do lekkiego kremu nagietkowego, później była kolej na pomadkę cynamonową do ust a teraz moja najnowsza miłość to żel do higieny intymnej. Nareszcie rozstanę się z mydełkiem marysylskim, które nie zawsze jest poręczne jak ma się pracę wyjazdową. Żel ma bardzo przyjemny zapach, jest bardzo wydajny, także polecam ))

super, to chyba pierwsza opinia o tym żelu, fajnie, że się nią z nami podzieliłaś

[Fryne]

Napisane przez beeets

oj boję się tych ziół w Pukka. Inaczej bym się skusiła na krem + serum. a tak myślę jeszcze nad tym.

Podeslij adres na priv to Ci wyślę próbasa.

[beeets]

Napisane przez Fryne

Podeslij adres na priv to Ci wyślę próbasa.

[EmilaDz78]

Napisane przez CzarnyElf

Juz wrocilam z organicznego17 km roweremPrzed 9 rano bylo wiec w sklepie pustki
Tak jak pisalam kupilam tylko ogorki,napoj i szklany pojemnik na krem
Strzelilam Wam fotke polki przy ktorej sie na dluzej zatrzymalam(sa na niej glownie olejki,maseczki,sole ,blotka do kapieli no i pojemniczki-kupilam ten mniejszy szklany z biala nakretka)

Super
[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45395510] - dlaczego u nas takich nie ma; wszystko można pomacać, nawet są pojemniki na próbki i odlewki- wszystko w jednym miejscu [/QUOTE]

U nas też takie są zapraszam di Łodzi do Skarbca Natury
A swoją drogą to niedługo się tam wybieram wezmę aparat i obcykam sklep

Napisane przez CzarnyElf

A ja zazdraszczam dostepu do marek tj np Pukka i innych niedostepnych w Usa

Tak ale za to masz dostęp do wielu marek o których możemy sobie pomarzyć

Napisane przez mlodziudka85

Na to nie wpadłam. Nie zmienia to faktu, że i tak trzeba dom przetrzepać, albo wybrać się do banku. Kusicielki.

Mydełko Cezar z Maurelli - fajne, ale trzeba dobrze spłukać. Bardziej mi podeszło to z mlekiem oślim. Mąż mówi, że go nie przesusza, a on ma suchara niemal po wszystkim.

To z oślim mlekiem to moja miłosć ,najlepsze mydełko jakie miałam na razie używam tylko do twarzy ale jak wykończę wszystkie myjadła do ciała to przechodzę właśnie na nie.

Promolcia szykuję sie do zamówienia z e Skarbca jak coś potrzebujesz to pisz, i tak mam naszykowane rzeczy dla Ciebie do wysyłki,albo kliknij i napisz że ja odbiorę jak wolisz

[karnawal]

Napisane przez anula_ga

super, to chyba pierwsza opinia o tym żelu, fajnie, że się nią z nami podzieliłaś

Bardzo mi brakowało takiego naturalnego żelu do higieny. Sylveco ma też nowe szampony ciekawa jestem jak one się spisują Jakby ktoś już je dorwał i miał możliwość testowania to jestem bardzo ciekawa jak wrażenia.

[cloche]

Napisane przez effa_j

wrzuc linka prosze do tego oberzynowego kolezanka bedzie to mnie zaopatrzy

prosze
http://www.dm.de/de_homepage/ernaehr...ne_209844.html
i ten tez mi pasowal:
http://www.dm.de/de_homepage/ernaehr...na_209835.html
---
a ja wczoraj popelnilam w koncu zamowienie 56 ojro poszlo!