Kremy BB i kosmetyki azjatyckie cz. V

[sillke29]

dziewczyny, pomóżcie. Zamawiałam już jakiś czas temu z ebay z trackingiem i od dwóch dni mam przy obu paczkach: "Unsuccessful delivery Reason : Absence of addressee" rozumiem, że powinno być awizo, a nie ma. Mam iść na pocztę i się upominać czy poczekać?

edit. jednak poszłam i były... jakiś listonosz mało ogarnięty chyba się trafił

[iamsolucky]

Napisane przez Shazney

To krem dla cierpliwych, bo ma bardzo gęstą konsystencję, klejącą, która potrafi bardzo długo wchłaniać się w skórę. Krem ten na pewno porządnie nawilża, nie zapycha, ale nie zauważyłam żadnego efektu "wow". Jeśli masz możliwość zakupu małego opakowania, to się skuś, bo możesz być zadowolona. Moim zdaniem jest lepszy od kremu z Mizona.

Co do ampułki, to też nie wiem czy coś robi z twarzą czy nie, lubię ją jednak kłaść pod BB. Jest lekka i dobrze trzyma.

Mi akurat trudy w aplikacji, dziwne kolory i zapachy nie przeszkadzają o ile są fenomenalne rezultaty na nawilżenie skóry nie narzekam i tylko dla niego bym w życiu nie kupiła takiego kremu-kleju, raczej na efekt wow bym liczyła ale jak piszesz że ni ma to wierzę Może bardziej problematyczne suche skóry bardziej doceniają działanie.

[Shazney]

Napisane przez iamsolucky

Mi akurat trudy w aplikacji, dziwne kolory i zapachy nie przeszkadzają o ile są fenomenalne rezultaty na nawilżenie skóry nie narzekam i tylko dla niego bym w życiu nie kupiła takiego kremu-kleju, raczej na efekt wow bym liczyła ale jak piszesz że ni ma to wierzę Może bardziej problematyczne suche skóry bardziej doceniają działanie.

Jeśli nie potrzebujesz nawilżenia, to daj sobie z nim spokój

[Szoszoszo]

Cześć, można dołączyć?
Przekopałam się przez cały ten i poprzedni wątek, zapisałam sobie tysiąc pięćset linków, zdążyłam kliknąć próbki na allegro, złożyć pierwsze zamówienie na e-bay, stresować się, ze po przebojach z ideasellerem nie dojdzie, ucieszyć się, że jednak doszło szybko i cało i... przepadłam, jestem na etapie planowania następnych.

I od razu chciałam zapytać: którą żmijkę najbardziej polecacie? Mizonową, Secret key...? Szukam czegoś na swoje zmarszczone czoło i zastanawiam się, czy to dobry trop. Będę wdzięczna za podpowiedzi

[Shazney]

Napisane przez Szoszoszo

Cześć, można dołączyć?
Przekopałam się przez cały ten i poprzedni wątek, zapisałam sobie tysiąc pięćset linków, zdążyłam kliknąć próbki na allegro, złożyć pierwsze zamówienie na e-bay, stresować się, ze po przebojach z ideasellerem nie dojdzie, ucieszyć się, że jednak doszło szybko i cało i... przepadłam, jestem na etapie planowania następnych.

I od razu chciałam zapytać: którą żmijkę najbardziej polecacie? Mizonową, Secret key...? Szukam czegoś na swoje zmarszczone czoło i zastanawiam się, czy to dobry trop. Będę wdzięczna za podpowiedzi

Witaj
Na zmarszczki na czole polecam esencję z Ohui. Chiao polecała także Mizonową ampułkę peptydową (chyba dobrze pamiętam?). Żmijka u mnie nie dawała rady.

[Szoszoszo]

Napisane przez Shazney

Witaj
Na zmarszczki na czole polecam esencję z Ohui. Chiao polecała także Mizonową ampułkę peptydową (chyba dobrze pamiętam?). Żmijka u mnie nie dawała rady.

dziękuję za wskazówki Ohui kusi bardzo, ale chyba idzie zbankrutować! Skubaniec drogi jest dość... Może skusiłabym się na próbki. Długo używasz?
Ampułka mizonowa to taka? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ule-cream.html
A której żmijki używałaś? Wydaje mi się, że było sporo pozytywnych opinii o tym jadzie
Ktoś jeszcze może coś poradzić w sprawie żmijki? Albo zmarszczek w ogóle?

[bubelmart]

Napisane przez Szoszoszo

Cześć, można dołączyć?
Przekopałam się przez cały ten i poprzedni wątek, zapisałam sobie tysiąc pięćset linków, zdążyłam kliknąć próbki na allegro, złożyć pierwsze zamówienie na e-bay, stresować się, ze po przebojach z ideasellerem nie dojdzie, ucieszyć się, że jednak doszło szybko i cało i... przepadłam, jestem na etapie planowania następnych.

I od razu chciałam zapytać: którą żmijkę najbardziej polecacie? Mizonową, Secret key...? Szukam czegoś na swoje zmarszczone czoło i zastanawiam się, czy to dobry trop. Będę wdzięczna za podpowiedzi

u mnie bardzo daje radę żmijka z Purebess i cena jest całkiem do zniesienia

[Shazney]

Napisane przez Szoszoszo

dziękuję za wskazówki Ohui kusi bardzo, ale chyba idzie zbankrutować! Skubaniec drogi jest dość... Może skusiłabym się na próbki. Długo używasz?
Ampułka mizonowa to taka? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ule-cream.html
A której żmijki używałaś? Wydaje mi się, że było sporo pozytywnych opinii o tym jadzie
Ktoś jeszcze może coś poradzić w sprawie żmijki? Albo zmarszczek w ogóle?

Ohui używałam dość długo, kilka miesięcy, ale szybko zauważyłam pierwsze efekty. Oczywiście kupowałam próbki .
Hm... Teraz to nie wiem o której ampułce Chiao pisała . Wydaje mi się, że o tej zielonej, w szklanej butelce, Peptide 500. Może się wypowie, jak się pojawi .
Żmijkę miałam z Purebess, Mizona i SK, ale moich zmarszczek na czole nie ruszyły. Produkty same w sobie są ok, godne polecenia.

[chiao]

Napisane przez Szoszoszo

dziękuję za wskazówki Ohui kusi bardzo, ale chyba idzie zbankrutować! Skubaniec drogi jest dość... Może skusiłabym się na próbki. Długo używasz?
Ampułka mizonowa to taka? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ule-cream.html
A której żmijki używałaś? Wydaje mi się, że było sporo pozytywnych opinii o tym jadzie
Ktoś jeszcze może coś poradzić w sprawie żmijki? Albo zmarszczek w ogóle?

Przeciez mozna kupic probki tych wszystkich drogich kosmetykow jak OHUI, na ebay Na allegro tez. Takze luz Ampulka Mizonowa, ktora polecalam to Peptide 500, taka zielona, jak juz Shaz wspomniala . OHUI jest faktycznie dobry na zmarszczki.

[loua]

Napisane przez Szoszoszo

Ktoś jeszcze może coś poradzić w sprawie żmijki? Albo zmarszczek w ogóle?

Ohui chyba będzie najlepszym wyborem, The First Cell Revolution Essence i The First Cell Revolution Ampoule, choć ampułka zawiera Alcohol Denat. na trzecim miejscu w składzie. Ja jeszcze lubię Ohui Age Recovery Super Anti-aging Essence.

[iamsolucky]

Napisane przez loua

Ohui chyba będzie najlepszym wyborem, The First Cell Revolution Essence i The First Cell Revolution Ampoule, choć ampułka zawiera Alcohol Denat. na trzecim miejscu w składzie. Ja jeszcze lubię Ohui Age Recovery Super Anti-aging Essence.

nie dla każdego

Mi (i mamie) zdecydowanie bardziej służy Sulwhasoo Innerise Complete. Dodam że saszetek serum OHUI mama zużyła jakieś 70 więc trochę tego było. Każdemu posłuży co innego
zależy też w jakim jest się przedziale wiekowym i czy Twoje zmarszczki nie są jakieś "powierzchowne/nie utrwalone" wynikające po prostu z odwodnienia cery. Ja produkty Sulwhasoo polecam. A z OHUI świetne jest Black Serum.

[Szoszoszo]

Dziękuję za wszystkie żmijkowo-zmarszczkowe odpowiedzi!

Napisane przez iamsolucky

zależy też w jakim jest się przedziale wiekowym i czy Twoje zmarszczki nie są jakieś "powierzchowne/nie utrwalone" wynikające po prostu z odwodnienia cery. Ja produkty Sulwhasoo polecam. A z OHUI świetne jest Black Serum.

Nie są to nie wiadomo jakie koleiny, tylko zmarszczki raczej niewielkie, takie zmarszczeczki właściwie ale odrobinę jednak widoczne i przez to denerwujące; mam 26 lat

Napisane przez chiao

Przeciez mozna kupic probki tych wszystkich drogich kosmetykow jak OHUI, na ebay Na allegro tez. Takze luz Ampulka Mizonowa, ktora polecalam to Peptide 500, taka zielona, jak juz Shaz wspomniala . OHUI jest faktycznie dobry na zmarszczki.

Ależ ja nie powiedziałam, że nie da się kupić próbek, jak najbardziej się da i na pewno z tego skorzystam Co nie zmienia faktu, że pełnowymiarowa wersja OHUI jak na moje fundusze kosztuje dość sporo, z tym, że jeśli po próbkach okaże się, że warto, to nie będzie wyboru
No i podejrzałam ampułkę Mizonową, o której piszesz, na pewno będę ją klikać, dzięki raz jeszcze!

[katniewojt]

Jeszcze ja dorzucę coś od siebie - ślimakowa ampułka z Mizona szału nie robi Żałowałam, że ją kupiłam

[201607111040]

Napisane przez katniewojt

Jeszcze ja dorzucę coś od siebie - ślimakowa ampułka z Mizona szału nie robi Żałowałam, że ją kupiłam

W ogóle nic z tej serii szału nie robi.

[katniewojt]

Napisane przez LusiaPlotkara

W ogóle nic z tej serii szału nie robi.

W takim razie cieszę się, że na nic więcej się nie skusiłam

[Shazney]

Napisane przez katniewojt

Jeszcze ja dorzucę coś od siebie - ślimakowa ampułka z Mizona szału nie robi Żałowałam, że ją kupiłam

Ja kończę właśnie drugie opakowanie i też nie widzę jakichś super właściwości.

Napisane przez LusiaPlotkara

W ogóle nic z tej serii szału nie robi.

Serii ampułkowej? Chyba je sobie odpuszczę i pomyślę o innej firmie.

[201607111040]

Napisane przez Shazney

Serii ampułkowej? Chyba je sobie odpuszczę i pomyślę o innej firmie.

Serii ślimakowej.

[201711281122]

Z serii slimakowej lubie tylko rozowy zel

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Shazney]

Napisane przez LusiaPlotkara

Serii ślimakowej.

Ślimakowa rzeczywiście do bani.

Z ampułek miałam jeszcze próbki Placenty, ale też szału nie robiła. Kusi mnie jedynie peptydowa, mam jednak do zużycia soję z Innisfree

[Silence_]

Napisane przez Shazney

Witaj
Na zmarszczki na czole polecam esencję z Ohui. Chiao polecała także Mizonową ampułkę peptydową (chyba dobrze pamiętam?). Żmijka u mnie nie dawała rady.

Na tzw. zmarszczki od uśmiechania da radę? Mam dopiero 22 lata, ale ostatnio tak przyglądałam się sobie i zauważyłam, że już mnie to dotknęło

[NinaSimone]

Napisane przez Silence_

Na tzw. zmarszczki od uśmiechania da radę? Mam dopiero 22 lata, ale ostatnio tak przyglądałam się sobie i zauważyłam, że już mnie to dotknęło

Podepne się. Mam skonczone 23 lata i kurze łapki czy powinnam juz stosowac cos przeciw zmarszczkom? Poza tym mam podskòrna kaszke na buzi i brak pomyslu jak sie za nia zabrać?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[amirose]

Napisane przez LusiaPlotkara

W ogóle nic z tej serii szału nie robi.

ja tam lubiłam się z kremem w słoiczku moze cudow nie bylo ale na mnie fajnie dzialal

[skarpetta]

Trochę z opóźnionym zapłonem, ale czuję potrzebę także skomentowania zamieszczonego wcześniej filmiku zrobionego przez te dziewczyny:P
Jak dla mnie to brzmią jak jakaś sekta. Takie gadanie, które ma budować jakieś wyobrażenie, ale na żadnej konkretnej wypowiedzi nie da się skupić:P np. mówienie o kolagenie, który się nie wchłania w głębsze partie skóry. Ale odkrycie. Tylko w tych koreańskich się nie wchłania? Przecież kolagen zastosowany w niekoreańskich kosmetykach będzie zachowywał się tak samo:P i wielka nagonka z tego powodu. Ja nie mogę, przecież wszystkie kosmetyki działają powierzchniowo.
Albo zaprzeczanie samym sobie. Blogerki nie znające się na wykorzystanej technologii, czytanie samych składów nie wystarcza, a potem, że tak żadnej technologii nie ma.
Może nie rozumiem ich przekazu? Bo jak dla mnie one tylko rzucają hasłami. "one tego nie rozumieją!" "nie mogą tego zrozumieć!" "one nie wiedzą na czym polega kosmetyka" a to trzeba się konkretnie edukować, żeby coś stosować?

[chiao]

Napisane przez Szoszoszo

Ależ ja nie powiedziałam, że nie da się kupić próbek, jak najbardziej się da i na pewno z tego skorzystam Co nie zmienia faktu, że pełnowymiarowa wersja OHUI jak na moje fundusze kosztuje dość sporo, z tym, że jeśli po próbkach okaże się, że warto, to nie będzie wyboru
No i podejrzałam ampułkę Mizonową, o której piszesz, na pewno będę ją klikać, dzięki raz jeszcze!

Hehe, no problemo Ale w sumie nie ma po co kupować pełnowymiarowego opakowania, ja już kończę moje 25 saszetek OHUI pod oczy, które kupiłam ROK TEMU za jakieś...45zł? Oczywiście, gdybym używała na całą twarz, szybko by zeszły ale stosowałam tylko na noc pod oczy. Zaletą próbek jest to, że używasz ciągle świeżego produktu bo szybko zużywasz po otwarciu

Napisane przez Silence_

Na tzw. zmarszczki od uśmiechania da radę? Mam dopiero 22 lata, ale ostatnio tak przyglądałam się sobie i zauważyłam, że już mnie to dotknęło

Powinno dać ale zależy, jak głębokie są...

Napisane przez NinaSimone

Podepne się. Mam skonczone 23 lata i kurze łapki czy powinnam juz stosowac cos przeciw zmarszczkom? Poza tym mam podskòrna kaszke na buzi i brak pomyslu jak sie za nia zabrać?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jasne, że tak, i to jak najszybciej! Powinnaś była już wcześniej coś stosować, teraz może być już za poźno, żeby je usunąć - zależy, czy są jeszcze w miarę płytkie, czy nie?
Co do kaszki - nie mam z tym doświadczenia, ani pojęcia, co z tym robić. Może lepiej idź z tym do dermatologa?

[NinaSimone]

Nie chce ich usunac. Tylko nie chce sie bardziej pomarszczyc :p co do kaszki na początku chce sama cos zadzialac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Szoszoszo]

Napisane przez chiao

Hehe, no problemo Ale w sumie nie ma po co kupować pełnowymiarowego opakowania, ja już kończę moje 25 saszetek OHUI pod oczy, które kupiłam ROK TEMU za jakieś...45zł? Oczywiście, gdybym używała na całą twarz, szybko by zeszły ale stosowałam tylko na noc pod oczy. Zaletą próbek jest to, że używasz ciągle świeżego produktu bo szybko zużywasz po otwarciu

Dzięki! Wow, to niezła wydajność!
Oczywiście masz rację z tą świeżością Fakt jest taki, że ja jakoś nie lubię próbek - dopiero przy azjatyckich zamówieniach zaczęłam się do tego przekonywać. Jakoś mnie odrzucają te małe saszetki (to może trochę dziwne ), podkładem przy próbkach od razu jestem cała usyfiona... Ale teraz, kiedy mam tysiącpińcet próbek z ebaya i od haarajuku, już się jakoś opanowałam Jak najbardziej rozumiem sensowność próbek (i w kwestii testowej, i świeżości, i finansów), ale dopiero uczę się lubić ich używanie.
Może zamówię od razu 20 saszetek

[Silence_]

Napisane przez Szoszoszo

Dzięki! Wow, to niezła wydajność!
Oczywiście masz rację z tą świeżością Fakt jest taki, że ja jakoś nie lubię próbek - dopiero przy azjatyckich zamówieniach zaczęłam się do tego przekonywać. Jakoś mnie odrzucają te małe saszetki (to może trochę dziwne ), podkładem przy próbkach od razu jestem cała usyfiona... Ale teraz, kiedy mam tysiącpińcet próbek z ebaya i od haarajuku, już się jakoś opanowałam Jak najbardziej rozumiem sensowność próbek (i w kwestii testowej, i świeżości, i finansów), ale dopiero uczę się lubić ich używanie.
Może zamówię od razu 20 saszetek

Wydaje mi się ze tez fajnym pomysłem będzie kupno opakowania typu airless i przelać tam wszystkie próbki.
Ja mam taki zamiar bo nie cierpię jak wszystko mi się mazia. Jeżdżę do domu i wrzucam te próbki do kosmetyczki i zawsze musi mi trochę wylać

Wysłane z mojego S4

[Szoszoszo]

Napisane przez Silence_

Wydaje mi się ze tez fajnym pomysłem będzie kupno opakowania typu airless i przelać tam wszystkie próbki.
Ja mam taki zamiar bo nie cierpię jak wszystko mi się mazia. Jeżdżę do domu i wrzucam te próbki do kosmetyczki i zawsze musi mi trochę wylać

Wysłane z mojego S4

Właśnie też mi przyszedł do głowy taki mały airless, który by zmieścił kilka próbek, to by rozwiązało problem irytujących saszetek. Dzięki
Jak tylko mi się PayPal zasili, to klikam OHUI mam nadzieję, że to tego czasu nie znajdę miliona innych chciejstw, bo nie chce wylądować z kolejnym azjatyckim zamówieniem za 100 zł z rzędu .

[Shazney]

Głębokich zmarszczek to żaden krem nie usunie. Mimiczne i owszem, może znacznie spłycić. A w wieku 23 lat warto już pomyśleć o działaniu przeciwzmarszczkowym

[An Ka]

skarpettahihihihi mimo mojego wieku to chyba juz powinnam znac sie na technologi...no przynajmniej polskiej i zwiedzic te wszytkie fabryczki gdzie produkuja kosmetyki < hmmm przejeżdzanie koło Eris liczy się

Wydzodzi na to ze jestem o milion lat zacofana:brzydal :

Shazney ja walczę ze lwią zmarszczka ale nie ma sie co dziwic ze ją mam bo od dziecka marszczyłam czoło. Sum:37 pod oczy w tej brązowej próbce ładnie mi wypełnia