Domowy peeling kwasem salicylowym

[quleczka]

Kurcze, ciekawe czemu niestety mi mazidlowy w ogole sie nie chce "wzerac"

[Dronf]

Napisane przez coldold

Jeśli odmierzamy w mililitrach to większe kryształki mogą mieć większą objętość, a w rzeczywistości jest ich mniej.

Owszem, tu masz rację, ale wtedy to nie jest wina kwasu tylko tego, że w domowych warunkach, strzykawką nie idzie go dokładnie odmierzyć.
Za to wypowiedź natalii1 mnie mocno niepokoi bo wierzę że tak u niej działają te dwa różne kwasy a tak naprawdę nie powinno się dziać w przypadku półproduktu, który jest niemal 100% czystą substancją i nie wierzę, że to 0,01-0,001% dopuszczalnych zanieczyszczeń miało taki wpływ.
Takie różnice mogą być w przypadku olejów, hydrolatów, ekstraktów gdzie mogą być różnice w kraju pochodzenia, sposobie otrzymywania, użytych konserwantach, czasie zbioru surowca itp.
Natalio, miałaś dużo prób z oboma kwasami? Używasz wagi? Używałaś ich może na przemian? Chcę się tylko na 100% upewnić, czy to nie mógł być jakiś przypadek bo jeśli jest tak kolosalna różnica między tymi dwoma kwasami salicylowymi to z którmś z tych produktów (i to wcale nie koniecznie z tym który u ciebie gorzej działa) musi być coś bardzo, bardzo nie halo.

A tak subiektywnie to ja używam na razie tylko mazidłowego i się na PEGu wżera, odrobinkę przez całą aplikację i okropnie przy zmywaniu. Po niedzielnym 25% trzymanym jakieś 30 minut dziś się łuszczę ale na tyle, że wyglądałam źle tylko z bliska i w dobrym świetle.

[Natalia 1]

Napisane przez Dronf

Za to wypowiedź natalii1 mnie mocno niepokoi bo wierzę że tak u niej działają te dwa różne kwasy a tak naprawdę nie powinno się dziać w przypadku półproduktu, który jest niemal 100% czystą substancją i nie wierzę, że to 0,01-0,001% dopuszczalnych zanieczyszczeń miało taki wpływ.
Natalio, miałaś dużo prób z oboma kwasami? Używasz wagi? Używałaś ich może na przemian? Chcę się tylko na 100% upewnić, czy to nie mógł być jakiś przypadek bo jeśli jest tak kolosalna różnica między tymi dwoma kwasami salicylowymi to z którmś z tych produktów (i to wcale nie koniecznie z tym który u ciebie gorzej działa) musi być coś bardzo, bardzo nie halo.

Całe opakowania po 20gram zużyłam obu kwasów , więc to niejednorazowy efekt .Najpierw kwas Zyskowy , potem przerwa wakacyjna i kwas mazidłowy . Pisząc peeling salicylowy mam na myśli kwas salicylowy rozpuszczony w spirytusie , o salipegu nie pisze bo to zupelnie co innego .Te kwasy pewnie są identyczne pod wzgledem chemicznym , ale wizualnie są inne i inaczej działają na mojej twarzy.
I jeszcze jedna uwaga . Wiele razy ktoś pisał , cytuje " zmywam peelig salicylowy po dwóch godzinach " myślałam że to bez sensu bo używałam w tedy kwas zyskowy , ktory po dwóch minutach już nie działa , nic się nie czuje .
Natomiast po mazidłowym cały czas czuje że kwas mi "pracuje " piecze , itp. I strasznie wysusza skóre mazidłowy .
Ja mam suchą skóre , więc mi zależy tylko na pięknym , równomiernym łuszczeniu , to daje mi kwas zyskowy .
Oba kwasy obliczałam wg cięzaru nasypowego i odmierzałam łyżeczkami miarowymi , starałam się to robić bardzo dokładnie

[Dronf]

To, że wizualnie wyglądają inaczej nie ma żadnego znaczenia. Jak są już rozpuszczone w alkoholu nie ma między nimi absolutnie żadnej różnicy z punktu widzenia właściwości fizykochemicznych. Jedyna różnica jest taka, że jeden rozpuści się szybciej a drugi wolniej. To tak jakby mieć sól gruboziarnistą i o małych kryształach i wsypać po 5g na szklankę wody, rozpuścić i upierać się, że któraś jest bardziej słona. Twoja skóra reaguje inaczej z innego powodu niż to, że te kwasy są z różnych sklepów. Po przerwie wakacyjnej dużo mogło się zmienić z twoją skórą i już nie będzie tak ładnie reagować na kwas salicylowy... Może też używasz innego spirytusu ale na 100% nie jest to wina kwasu, który jest czystą substancją chemiczną której skład ilościowy, jakościowy i właściwości chemiczne nie ulegają zmianie i jeżeli na opakowaniu pisze, że jest to kwas salicylowy to nie ważne skąd on będzie będzie dokładnie taki sam.
Próbowałaś może kwasu migdałowego? Po nim zazwyczaj jest ładne równomierne łuszczenie i można go rozpuścić w wodzie dzięki czemu nie wysusza tak bardzo skóry. Wydaje mi się, że mógłby być lepszy.

[Natalia 1]

Dronf- jak wyprobujesz kwasów z obu sklepów , na spirytusie , w tym samym stężeniu to może zobaczysz róznice . Ja ją widze , ale każdy jest inny .Myśle że to powinno zakonczyc tą jałową dyskusje , chyba że ktoś jeszcze zauważył różnice w działaniu obu kwasów : Zyskowego i z Mazideł , chętnie poczytam

[Dronf]

To ja tu chcę rozwiewać wątpliwości a tu taka na mój gust agresywna odpowiedź. Jak kupisz na następny sezon kwas zyskowy sama się przekonasz. Ta dyskusja nie była jałowa chyba, że dla kogoś kto lubi obalać podstawowe prawa chemii. Dla mnie chemia to nie czarna magia dlatego mogą cię zapewnić, że gdyby teraz dostała w swoje ręce ten wcześniejszy kwas, to zadziałałby tak samo źle jak ten mazidłowy.

[quleczka]

Napisane przez Natalia 1

Natomiast po mazidłowym cały czas czuje że kwas mi "pracuje " piecze , itp. I strasznie wysusza skóre mazidłowy

Ale to tez nie jest regula u wszystkich jesli chodzi o kwas mazidlowy. U mnie (o czym juz pisalam) dziala kilka sekund, a wysuszenia niemal wcale

Ale ogólnie zgadzam się z Dronf, że jak coś jest czystą substancją chemiczną to jakos nie bardzo widze jak mogloby dzialac inaczej w identycznym stezeniu.

Jedyne co wydaje mi sie mozliwe to to, ze jednak przez ta rozna postac tych kwasow stosuje sie nieco inna wagowo ilosc niz zamierzona, nawet odmierzajac dokladnie objetosc.

Tak naprawde by sie przekonac o slusznosci tezy, ze czyms sie roznia to trzeba by moc zastosowac je w tym samym czasie i odmierzac je dokladnie wagowo.

[Dronf]

Tak naprawde by sie przekonac o slusznosci tezy, ze czyms sie roznia to trzeba by moc zastosowac je w tym samym czasie i odmierzac je dokladnie wagowo.

Tak, jeden na lewy policzek a drugi na prawy Nawet mogę wagę pożyczyć, ale Natalia dobrze odmierza kwas, nie ma się do czego doczepić.
Po prostu coś się zmieniło w strukturze jej skóry, kilka miesięcy to dużo czasu na zmiany. Skoro kwas salicylowy działa na nią źle, to szkoda na niego czasu i pieniędzy i nie ważne czy kupi z mazideł, zysku, naturalisa czy jeszcze innego miejsca. Ale jeśli chce się upierać, że one są inne i jeden na pewno jest lepszy a drugi gorszy bo tak to u niej działa mimo, że są identyczne to to jej problem i jej pieniądze a przede wszystkim jej czas i jej skóra.

[quleczka]

Napisane przez Dronf

Nawet mogę wagę pożyczyć, ale Natalia dobrze odmierza kwas, nie ma się do czego doczepić.

No tak ale jednak objetosc i odmierzanie lyzeczkami jest sila rzeczy mniej dokladne, szczegolnie jak to sa sypkie rzeczy

No nic, ja tam tez uwazam, ze jesli chodzi o zluszczanie bez podraznien to migdal jest lepszy i chyba do niego wroce

Choc wczesniej jeszcze z ciekawosci sprobuje salipegu

[emma-e4]

ja melduję trochę efektów - po kilku smarowaniach raz na tydzień skóra jest jaśniejsza, nie pojawiają sie krostki, tylko tak jakby zaskórniki same wychodziły do wierzchu ale daje sie je łatwo usuwać, wręcz sie zdrapują
czyli jest jakaś szansa na pozbycie się zaskórników salicylem
nie jest jeszcze bardzo dobrze, pory mam dalej rozszerzone i bardzo widoczne, ale cos się dzieje oprócz ohydnego łuszczenia

[illegale]

Zrobiłam sobie pierwszy w życiu peeling kwasowy!
25%, oczywiście po przygotowaniu na to skóry. Robiłam na spirytusie. Strasznie piekło, skóra zrobiła się czerwona, zbielała, zaciesnęłam mocno zęby i czekałam Skóra ściągnęła się i wyglądała, jakby miała zaraz odpaść. Zmyłam mydłem dla dzieci i posmarowałam się kremem Bambino, potem znowu Bambino. Mam nadzieję, że nie zapcha :< Skóra jest teraz zaczerwieniona, ale tylko w suchych partiach twarzy, żadnych oznak łuszczenia, zobaczę, co będzie dalej

[selene211]

Ja chiałam tylko napisać że po nieudanych próbach na salicylu , złuszczyłam się migdałem. Jednak się nie spaliłam , ale wiem że to na pewno powtórzę No i jeszcze powtórzę salicyla...zrobię mniejsze stężenie , ale nałożę pędzelkiem i kilka warstw

[quleczka]

I juz wszystko wrocilo mniej wiecej do normy po zluszczeniu sie migdalem? Jesli tak to zazdroszcze

[selene211]

Tak , dosyć długo się łuszczyłam ale delikatnie A jak u ciebie kuleczko wyglądała regenaracja że pytasz ???

[quleczka]

pytam, bo w pewnym momencie mocno sie martwilas czy zejdzie bez sladu

ja nigdy nie robilam na twarzy, wiec nie mam co porownywac regeneracji...ale ogolnie to na ciele luszczylam sie dosc mocno, jak zlazaca skora po opalaniu, taki platkami

a poza tym,ze sie zregenerowalo, to widzisz jakas roznice?

[carolinascotties]

Jestem po trzecim peelingu LHA rozpuszczonym w oleju ze slodkich migdalow.

Pierwsze dwa zawieraly 5% LHA - nie cierpialam - a przygotowana bylam na najgorsze

teraz mam na twarzy 10%LHA w oleju migdalowym i... ledwo daje rade szczypie niemilosiernie - po 20 minutach musialam zmyc twarz olejem - ulga nieznaczna, ale jest zaczerwienienie jest mniejsze niz po rolce

nie wiem, czy dobrze zrobilam nakladajac kwas pod oczy -to wlasnie w okolicach oczu i nosa odczuwam najwiekszy dyskomfort

[selene211]

Napisane przez quleczka

pytam, bo w pewnym momencie mocno sie martwilas czy zejdzie bez sladu

ja nigdy nie robilam na twarzy, wiec nie mam co porownywac regeneracji...ale ogolnie to na ciele luszczylam sie dosc mocno, jak zlazaca skora po opalaniu, taki platkami

a poza tym,ze sie zregenerowalo, to widzisz jakas roznice?

Wiesz co..od czasu peelingu migdałkiem skóra mi się bardzo uspokoiła..zero pryszczy przez ten czas. Odstawiłam wszystko . Dwa dni temu ukręciłam tonik na salicylu i już mam kilka pryszczy...Wiem , że tak może działąś salucyl że wyciąga ale w moim wypadku skóra była ładna, chyba odstawie salicyl, zaraz zrobię znów migdała , i pożegnam na zawsze salicyla

[Dronf]

Też mam problemy z pryszczami po salicylu (salipegu). Żadne tam potwory, takie czerwone, płaskie i bez ropy + wyłażą mi zaskórniki zamknięte w przeróżnych miejscach. Najbardziej denerwuje mnie szyja, teraz już wszystko zeszło ale plamy pozostawały i jeszcze co najmniej tydzień będzie je widać.
Po nałożeniu na plecy też mnie wyczyściło, nawet jeden wielki paskud się przypałętał. Na dekolcie zaskórniki. Na plecy, dekolt i szyję też około 3 dni temu dałam migdałka, 30% po około 2 warstwy żeby to oczyszczanie posalicylowe jakoś uciszyć. Pocieszam się tym że jak się wszystko oczyści to potem będzie już tylko lepiej .
W przyszłym miesiącu przetestuję kwasy lha i pha, na razie czytam zyskowy temat bo tam jest sporo informacji o nich tylko bardzo rozproszone.

[jajecznik]

Czesc,

Mam pytanie czy dobrze obliczylem l.h.a ma ciezar 0.7g/ml peg-400 1.09g/ml wedlug tego mi wychodzi ze powinienem na 100ml roztworu wykorzystac 5,25g kwasu na 100,7g Pegu czy dobrze wyliczylem? Jeszcze jedno pytanie czy to prawdz ze lha tak bardzo podraznia nawet 5% na pegu? Jak sie ma sprawa z 3% tez zluszcza ,moze tak nie podrazni prosze o wypowiedzi osoby ktore stosowaly lha .Ile czasu postoji taki roztwor?Wytrzyma z 2-3 miesiace?

[carolinascotties]

Napisane przez jajecznik

Czesc,

Mam pytanie czy dobrze obliczylem l.h.a ma ciezar 0.7g/ml peg-400 1.09g/ml wedlug tego mi wychodzi ze powinienem na 100ml roztworu wykorzystac 5,25g kwasu na 100,7g Pegu czy dobrze wyliczylem? Jeszcze jedno pytanie czy to prawdz ze lha tak bardzo podraznia nawet 5% na pegu? Jak sie ma sprawa z 3% tez zluszcza ,moze tak nie podrazni prosze o wypowiedzi osoby ktore stosowaly lha .Ile czasu postoji taki roztwor?Wytrzyma z 2-3 miesiace?

ja nie robie wiecej niz 5 - 10 ml - dlatego nie wiem, ile moze wytrzymac roztwor. Zawsze bylam zdania, ze lepiej robic male porcje

kalkulator stezen - http://members.multimania.co.uk/kickic/kalkulator.html

PEG-400
Ciężar: 1.09 g/ml

L.H.A.
Ciężar: 0.7 g / ml.

po wpisaniu do kalkulatora ciezarow i procentu -

chcąc zrobić 10ml z 5%L.H.A.
mieszasz 9,2ml PEGu i 0,76kwasu

dla 20ml 5% L.H.A.
18.5ml PEGu i 1.5ml kwasu

mnie po 5% LHA rozpuszczonym w oleju ze slodkich migdalow tylko lekko szczypalo... to normalne, ze kazdy reaguje inaczej

Dopiero 10 % zadzialalo :jak nalezy" - co opisalam wyzej.

polecam wnikliwa lekture watkow - aby nie powtarzac pytan, na ktora padaly juz odpowiedzi.

[selene211]

Napisane przez Dronf

Też mam problemy z pryszczami po salicylu (salipegu). Żadne tam potwory, takie czerwone, płaskie i bez ropy +

Dokładnie ..salicyl może i oczyszcza ale robi to niedzięcznie Migdał pięknie uspokaja , no i co najważniejsze nie ma po nim pryszczy i skóra jest jednolita a po salicylu jakby pryszcze są bardziej czerwone i ciężko je ukryć

[jajecznik]

Przeczytalem caly watek zeszlo 5 godzi mam pytanie bo nie uzyskalem konkretnej odpowiedzi czy kwas o czystosci cz. chodzi salicyla nada sie do peelingu?Ile czasu postoji lha na pegu jak zrobie wieksza ilosc wytrzyma z 2 miechy chce wyslac siostrze do wloch juz gotowy bo ona sie kompletnie na tym nie zna.

[sylwia031195]

Cześć, a co zrobić jeżeli cera na twarzy srasznie się łuszczy i jeżeli nałożę jakikolwiek puder to widać złuszczoną skórę ? Co mam robić ? ))

[Dronf]

Napisane przez jajecznik

Przeczytalem caly watek zeszlo 5 godzi mam pytanie bo nie uzyskalem konkretnej odpowiedzi czy kwas o czystosci cz. chodzi salicyla nada sie do peelingu?Ile czasu postoji lha na pegu jak zrobie wieksza ilosc wytrzyma z 2 miechy chce wyslac siostrze do wloch juz gotowy bo ona sie kompletnie na tym nie zna.

Odczynniki o czystości cz. nie nadają są do wykorzystania w kosmetykach. Zastanawiałam się nad PEGiem "cz." i odradzono mi ten pomysł. Między bogiem a prawdą, to kwas cz. nie będzie miał tak paskudnych zanieczyszczeń jak PEG cz. ale kwas salicylowy jest całkiem łatwo dostać ( jest w trzech sklepach z półproduktami) i jest akurat dość tani więc po co ryzykować?
Bakterie jedzą wiele różnych rzeczy, ale chyba nie ma tak niewybrednego rodzaju, który jadłby PEG. To samo odnosi się grzybów. Sam kwas lha też wygląda na raczej niesmaczny. W tej mieszance nie ma ani kropli wody a nic żywego nie przeżyje bez wody. Taka mieszanka powinna mieć termin ważności równy terminowi ważności jednego z półproduktów (tego, którego data ważności szybciej się kończy).

Łuszczącą cerę na twarzy trzeba przeżyć. Decydując się na przygody z kwasami jednocześnie godzimy się na ten niemiły skutek uboczny :/.

Odniosłam wrażenie, że po kwasie salicylowym duży wpływ na nie powstawanie niedoskonałości ma dopracowana do najmniejszych szczegółów higiena czyli - perfekcyjnie wymyte pędzle do makijażu, codzienna zmiana poduszki/jaśka, wycieranie twarzy ręcznikiem papierowym. Jakoś ta skóra jak się zupełnie sama bronic nie potrafi, nigdy nie miałam jej tak wrażliwej na środowisko. Jak się pilnuję to niemal nic nie wyskakuje, jednak teraz byłam 2 dni poza domem i używałam 2 dni pod rząd tej samej poszewki, wytarłam się kilka razy w zwykły ręcznik i znowu wyskoczyło kilka kropek. Dobrze przynajmniej, że się szybko goją.

[_Ewelka___]

Napisane przez selene211

Dokładnie ..salicyl może i oczyszcza ale robi to niedzięcznie Migdał pięknie uspokaja , no i co najważniejsze nie ma po nim pryszczy i skóra jest jednolita a po salicylu jakby pryszcze są bardziej czerwone i ciężko je ukryć

Hmm to mi dalyscie do myslenia, nigdy tego u siebie nie zauwazylam jakos. Sama nie wiem, zglupialam mi tak naprawde odkad uzywam salipegu, zostaly tylko zaskorniki glownie gdzies na policzkach no i ta nieszczesna broda zanieczyszczona , reszta pieknie sie wygladza w maju chyba minie mi rok z salicylem

[carolinascotties]

Napisane przez jajecznik

Przeczytalem caly watek zeszlo 5 godzi mam pytanie bo nie uzyskalem konkretnej odpowiedzi czy kwas o czystosci cz. chodzi salicyla nada sie do peelingu?Ile czasu postoji lha na pegu jak zrobie wieksza ilosc wytrzyma z 2 miechy chce wyslac siostrze do wloch juz gotowy bo ona sie kompletnie na tym nie zna.

wydaje mi sie, ze odpowiedz padla na LU -
co do wysylania komus, kto sie na tym kompletnie nie zna -moim zdaniem to glupi pomysl - zrobi sobie krzywde i co wtedy??? bedziesz pytac w watku - co ma zrobic, bo sie np. poparzyla???


skoro kupujesz kwas w sklepie x - napisz do nich -jak dlugo mozesz przetrzymywac roztwor...

[Dronf]

Ja odpisałam, czy wytrzyma.
Rzeczywiście gorszym problemem może być z wysyłaniem tego komuś, kto zupełnie się nie zna.

[jajecznik]

Napisane przez Dronf

Odczynniki o czystości cz. nie nadają są do wykorzystania w kosmetykach. Zastanawiałam się nad PEGiem "cz." i odradzono mi ten pomysł. Między bogiem a prawdą, to kwas cz. nie będzie miał tak paskudnych zanieczyszczeń jak PEG cz. ale kwas salicylowy jest całkiem łatwo dostać ( jest w trzech sklepach z półproduktami) i jest akurat dość tani więc po co ryzykować?
Bakterie jedzą wiele różnych rzeczy, ale chyba nie ma tak niewybrednego rodzaju, który jadłby PEG. To samo odnosi się grzybów. Sam kwas lha też wygląda na raczej niesmaczny. W tej mieszance nie ma ani kropli wody a nic żywego nie przeżyje bez wody. Taka mieszanka powinna mieć termin ważności równy terminowi ważności jednego z półproduktów (tego, którego data ważności szybciej się kończy).

Łuszczącą cerę na twarzy trzeba przeżyć. Decydując się na przygody z kwasami jednocześnie godzimy się na ten niemiły skutek uboczny :/.

Odniosłam wrażenie, że po kwasie salicylowym duży wpływ na nie powstawanie niedoskonałości ma dopracowana do najmniejszych szczegółów higiena czyli - perfekcyjnie wymyte pędzle do makijażu, codzienna zmiana poduszki/jaśka, wycieranie twarzy ręcznikiem papierowym. Jakoś ta skóra jak się zupełnie sama bronic nie potrafi, nigdy nie miałam jej tak wrażliwej na środowisko. Jak się pilnuję to niemal nic nie wyskakuje, jednak teraz byłam 2 dni poza domem i używałam 2 dni pod rząd tej samej poszewki, wytarłam się kilka razy w zwykły ręcznik i znowu wyskoczyło kilka kropek. Dobrze przynajmniej, że się szybko goją.

Doskonale cie rozumiem i dziekuje za odpowiedź.Nie chodzi mi tutaj o teoretyke lecz o praktyke skoro z mazidel ludziska stosuja kwas migdalowy cz bo ten kwas to nie cz.d.a to myslalem ze kwas salicylowy tez sie nada o czystosci cz. Jak z tym jest w praktyce moze ktos sie wypowie kto stosuje wiem ze sa czystsze odcznniki ale podczas zakupu nie myslalem o tym to byl spontan Chyyba tak duzej roznicy miedzy cz a cz.d.a w kwasach w proszku to nie ma ? Z tego co czytalem kwas tca tez stosowaly niektóre z wizazystek cz w krysztalkach i pozniej robily roztwor..

[Dronf]

Nawet nie wiedziałam, że kwas z mazideł jest cz.
Dużo zależy od tego czym on jest zanieczyszczony, jeżeli się zrobi analizę zanieczyszczeń i wyjdzie, że dany kwas jest zanieczyszczony czymś zupełnie niegroźnym to pewnie i techniczny (95-99% o ile dobrze pamiętam) by mógł być.
Nie ma problemu jak kupuje się w sklepie z półproduktami. Chodzi o to żeby uważać na sklepy z odczynnikami. Osoba produkująca odczynnik, w przeciwieństwie do takiej która produkuje składnik kosmetyczny, nie bierze pod uwagę, czy on będzie nadawał się do stosowania na skórę. Kupując taki produkt bierzemy na siebie ryzyko tego, że będące w nim zanieczyszczenia mogą (ale w sumie nie muszą) się przyczynić do podrażnienia lub alergii. Ogólnie to loteria, ale jak zrobisz jakąś próbę uczuleniową i zobaczysz, że wszystko jest ok nie powinno być problemów.
Ja używam odczynnikowego mocznika (o czystości cz. też zakup-spontan), ale tylko na stopy i nogi, na twarz bym się bała .

[beataswtk]

hej dziewczyny
ja mam takie pytaniem czy kwas salicynowy poza bliznami na buziu pomoże tez na blizny na ciele?
Mam kilka od ugryzien komarów i spore po otarciach z wypadku rowerowego. Nie mam pojecia jak sie tego pozbyc
Jakbyscie znały jakies metody na tego typu sprawy to tez dajcie znac