Jak powstrzymać się od wyciskania?!

[In_ThE_ShAdOwS]

Little_Angel, dobrze, że już sie wszystko do kupy poskładało Ja juz sie nei moge doczekac az mi chatke odremontują, bo juz mam jej dosyc
U derm., nie dowiedziałam się raczej niczego, bo sama wiedziałam to co lekarka mi mówiła ale przynajmneij sie bede retinoidowac i bede pod okiem specjalisty, bo ta babka całkiem ok jest.
Patrycja, dobrze, że enie bede sama tak dos zkoły wstawała, ale po jakims czasie juz sie przyzwyczjam i mi sie slepia o 6 otwierają...

Ja sobie dzisiaj musze peeling zrobic i sie wysmaorwac dermosanem, bo po brevoxylu mam skore jak babcia
A jutro do fryzjera ide i chyba sobie grzywke zrobie, zeby tego czoła nie tapetowac...

[AaniaA]

nie nie nie - wstawaniu porannemu mowie nie . nienawidze tego robic. zawsze w weekend to moj maz wstaje rano do synka i robia sniadanie .

Dziewczyny co do glico A to na pewno jest silniejszy niz izotrex. ja na czolo stosuje np. 2-3 dni pod rzad, a potem robie przerwe, gdyz widze ze skora tego potrzebuje. na brode wale co wieczor i na skronie. na poliki w ogole nie klade, gdyz tam mam skore normalna i glico jest dla mnie za silny (izotrex tez byl). co do wychodzenia syfow - nie mam tego. ostatnimi czasy izotrex mi wywalal, wlasciwie nie radzil sobie z nimi.

ide w pon. do mikrobiolog, a we wtorek do estetyka.

dziewczyny ide jutro na rozmowe kwailifikacyjna (druga) i pewnie jak zwykle bedzie zonk . czlowiek po studiach, z tytulem mgra i takie problemy sa ze znalezieniem pracy, echhh.. trzymajcie kciuki .

[In_ThE_ShAdOwS]

Aniu, trzymam kciuki! Bądz dobrej myśli
Ja teraz siedze z peelingiem na twarzy, ał, piecze, zaraz soie zrobie jeszcze kawowy

[bluegirl]

ja siedze teraz na twarzy z maścia nagietkową z myslą że przyśpieszy ona gojenie ranek, ale w cuda nie wierzę, dociskałam wczoraj dodatkowo więc okropnie wyglądam
do tego ta pogoda naprawdę jest dobijająca

[AaniaA]

a ja wykapalam sie i widze, ze buzia od glico A musi odpoczac kilka dni . na buzi na razie kremik nawilzajacy i tyle, a potem korektor, tusz i blyszczyk . cos czuje na krawedzi brody i boje sie, zeby z tego nie zrobila sie gula . wczoraj tylko ruszylam jednego dziada na czole, ktory sam o to sie prosil (dzis juz lepiej). odwolam wizyte u estetyka. pojde do niego jak bede miec wyniki od pani mikrobiolog i od gina-endokrynologa czyli w II polowie wrzesnia.

In_ThE_ShAdOwS powodzenia u fryzjera . pewnie nie bedziesz chciala dac na naszym watku swojego zdjecia z nowa fryzura...

Little Angel no to bardzo dobrze, ze remont idzie ku koncowi .

patrycjop zycze Tobie, aby Twoj nowy pokoik szybko sie remontowal .

bluegirl u mnie dzis pochmurno, deszczowo. w nocy lalo jak z cebra .

[patrycjap]

Szadowciu ja do fryzjera wybieram sie jutro Nareszcie bo ostatni raz byłam chyba w czerwcu A co do mojej facjaty to jest coraz gorzej, wszystko wolno sie goi, a na dodatek wczoraj mało brakowało a zaczęłabym wyciskać co popadnie A to przez to, że mam od groma ropniaków i miałam wczoraj ich dosyć no i powyciskałam... Wszystie wyłaziły nawet dobrze, ale dzisiaj mam znowu pełno strupów, bo po wszystkich leciała mi krew A kolejne nadal wyłażą Nie wiem czy dam rade to wszystko przetrzymać i jeszcze do tego ide do nowej szkoły, a wiadomo chciałabym ładnie wyglądać... tylke że to chyba nie bedzie możliwe w tak szybkim tempie I juz na 99% wiem, że to kwas mi wyciąga wszystko na wierzch :/ Aniu dziękuje, a i u mnie cały dzień wczoraj lało :/

[bluegirl]

Napisane przez AaniaA

bluegirl u mnie dzis pochmurno, deszczowo. w nocy lalo jak z cebra .

u mnie z rana lało okropnie, słońce wychodziło i lało teraz już chwilowo nie pada, dzis nie dociskałam nic, ale niestety łapy chodza i drapią po czole ale walcze z tym i ręce zajmuje jedzeniem i klikaniem

[In_ThE_ShAdOwS]

Aniu, może wkleję, jak będę a miarę względnie wyglądać Musze sobie zmniejszyć objętość włosów, oby cos to pomogło

Patrycja, ja u fryzjera od maja nie byłam, bo chciałam sobie włosy zapuścić, no i troche urosły Od pon. szkoła, więc trzeba jakos wyglądać, tymbardziej, że nowe osoby do klasy dochodzą
U mnie tak srednio, ja jakas dziwna jestem, te białe same mi pękają, ja nie wyduszam Do tego mam małe podraznienie po brevoxylu, dzisiaj odbieram jakas papke z apteki i musze sobie kupic krem anwilzajacy z calmy hlc, do tego tez przydałby sie dermosan, bo przy zoracu powinnam miec cos fajnie natłuszczajacego, mam tez physiogel, wiec chyba jakos przetrwam

bluegirl, jak tak dalej bedzie, że cos powyduszasz i będziesz nakładała na to podkładm, korektor itp, to ta biedna skóra będzie sie dłużej goić, bo to wszystko zacznie "dusić" te strupki. Też tak robiłąm na moja brodę, i teraz nei chce sie goić do tego chyba mi sie prosaki na brodzie zorbiły, bo mam "takie cos", na zaskorniki to nie wyglada i nie da sie normalnie wydusić, zapomniałam to pokazać lekarce....A próbowałaś może tribitic na syfki? Ja go bardzo lubię, maść nagietkowa jest dla mnei za tłusta i nei mogę zniesc tego zapachu...
Troche napisałam, komus będzie chciało sie to czytac?

[bluegirl]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

bluegirl, jak tak dalej bedzie, że cos powyduszasz i będziesz nakładała na to podkładm, korektor itp, to ta biedna skóra będzie sie dłużej goić, bo to wszystko zacznie "dusić" te strupki. Też tak robiłąm na moja brodę, i teraz nei chce sie goić do tego chyba mi sie prosaki na brodzie zorbiły, bo mam "takie cos", na zaskorniki to nie wyglada i nie da sie normalnie wydusić, zapomniałam to pokazać lekarce....A próbowałaś może tribitic na syfki? Ja go bardzo lubię, maść nagietkowa jest dla mnei za tłusta i nei mogę zniesc tego zapachu...

Tribiotic uzywałam ale niestety średnio na mnie działał, maść nagietkowa jest całkiem dobra, ostatnio w makijazu ograniczam sie do oczu, punktowo Colorstay Revlona jako korektora, podkładu na całą twarz nie nakładam nawet, zreszta mam tak wysuszoną twarz że pewnie suche skórki byłoby widać, widać po mojej twarzy brak czasu i zabieganie, ale już od przyszłego tygodnia muszę to poprawić
makijaż tak czy tak zmywam od razu po przejściu do domu, mimo że np. wyszłam o 10 a wróciłam przed 12 to i tak zmywam więc mam go na twarzy tylko tyle ile jest konieczne, tak aby nie trzymac na twarzy wszystkiego jesli bede siedzieć w domu do wieczora

[ziuta.]

właśnie wrociłam z kawitacji nie ma jakiejś mega poprawy ale jest lepiej i mam poczucie ze moja skóra jest oczyszczona mam takie gładkie w dotyku czoło... choc pod swiatło widac jeszcz jakies nierownosci. i taka miękka i nawilzona skóra... za peeling kawitacyjny, z ampulką i algi i jeszcze jedną ampułkę do domu zapłaciłam 50zl. to nie duzo chyba?! poza tym kosmetyczka polecila mi bym przerzucila sie na kosmetyki apteczne np. iwostin. musze wypróbować. poza tym mam dzis dobry humorek
in_the_shadows, patrycjap- czekamy na zdjecia z nowa fryzurka
ja tez sie wybieram do fryzjera gdzies od pół roku, ale mi zawsze tak jakos nie po drodze. chciałabym sobie troszku wycieniowac, bo ogólnie to zapuszczam włosy ale to tak offtopic.

[patrycjap]

Ale tanio Ja widziałam w gazetach kawitacje za ponad 100zł Szczęściara :P Niestety Cię zmartwie mojej fryzurki nie zobaczysz bo jestem nieszczęśliwą posiadaczką zabytkowego aparatu na klisze i niestety nie mam skanera Żałuje bardzo, ale przynajmniej nie będę was straszyć moimi prycholami :P Może jak koleżanka dostanie na urodziny cyfrówke, a mojej cerze sie polepszy to pójde znowu do fryza i wam się zaprezentuje :PP Ale to jeszcze troche trzeba będzie poczekać niestety zakryłam teraz wszystko acknemycinem, bo nie chce tych dziadów już ruszać... No i stwierdzam ostatecznie, że mam maxymalnie odwodnioną skóre, która zaczęła okropnie się przetłuszczać Ale nie mam kasy na żaden kremik porządnie nawilżający I co ja mam począć Jeju dopiero dwa tygodnie używam kwas Więc jeszcze sobie poużywam troche...

[Little Angel]

U mnie kawitacja kosztuje 100 z kawalkiem
Odmeldowuje sie dziewczynki na trzy dni.Jade w koncu nawcinac sie nalesnikow w Niko(pyszne sa i spagetti) W gardle mam mini ropien przez co pod skora widze maaase pryszczy(ale pod skora,nic na wierzchu).Teraz jade zrobic badania,jak bedzie lekarz wczesnie to do niego podejde niech mi pomoze z tym bolacym gardelkiem.Zmykam

[AaniaA]

no In_ThE_ShAdOwS czekamy na fotki .

Little Angel no to kuruj sie tam ladnie i jak wrocisz to odezwij sie koniecznie .

ziuto. ja place za kawitacje u siebie 100 zl, wiec Twoje 50 zl to pryszcz w porownaniu z cenami w innych gabinetach .

patrycjop wspolczuje Ci bardzo tego wylazenia syfkow . oby szybko to sie skonczylo . i jak po wizycie u fryzjera?!

u mnie ze skora bez zmian. goja sie i goja i goja i goja........... i nie moga sie zagoic te cuda . widze, ze pomimo, iz uzywam glico A to i tak mam zaskorniki zamkniete (o czerwonych kropach to juz nie pisze, bo to norma), z ktorymi zarowno glico A jak i izotrex nie moga sobie poradzic .

[In_ThE_ShAdOwS]

Ja tak na szybko, bo zaraz spadam do fryzjera
ziuto, strasznie tania ta kawitacja, bo wszedzie czytam, że po 100 zł, albo wiecej
Little_Angel ooo Niko, uwielbiam to mają pyszne naleśniki, prawie zawsze będąc na mieście wpadam tam po choćby koktajl, mają w ogóle fajny klimacik w tych swoich restauracjach (?), bo chyba tak to mozna nazwać
Ja dzisiaj jestem po 1 nocy z Zoraciem 0.1. Nic nie szczypało przy nałdaniu i przez całą noc, rano tez nie miałam podrazniem, ale lekko sciagnieta skóre. Nałożyłem krem z Calmy HLC, który bardzo fajnie naiwlża, pzoostawia miękką skóre Patrycjo, Ty pisałaś, ze masz odwodnioną skórę, może spróbuj tego? On nie ma żadnych potencjalnych zapychaczy.

Jednak rano ugięły sie pode mną nogi nakładajac filtr an czole wyczułam jakiegoś robiącego się dziada . Jak przyjdę, to obłożę go lodem i nałoze brevoxyl, moze cos pomoże.

AaniaA, a ja już nie wiem jakie to są zaskórniki zamknięte? takie czarne, tzw wągry?

[ziuta.]

dziweczynki ja ten adres gabinetu znalazłam tu na wizazu
sama kawitacja kosztuje tylko 15 zl ale kosmetyczka powiedziala ze kawitacje zawsze dodaje sie do jakiego zabiegu, i np. z wprowadzeniem ampułki pod skóre kosztuje 30zl. tez sie ciesze ze tak tanio bo u mnie z kasa krucho, ale to chyba jak u wiekszosci.
in_the_shadows- trzymam kcuki za fajna fryzurke. i czekam na foty
AaniaA- moze wyniki od mikrobiolog cos rozwiaza wkoncu, szkoda ze tak wolno sie goisz.
patrycjap- mi kosmetyczka powiedziała ze tez mam odwodniona skóre. i musze ja nawilzyc.

[patrycjap]

In The Shadows w sumie to mogłabym spróbować tej Calmy bo podejrzewam, że droga to ona nie jest Z resztą zaraz na KWC sprawdze :P Aniu do fryzjera jestem umówiona dopiero na 16:00 więc jak tylko wróce to napisze co mi za cuda z włosami wymyśliła :PP Wysypu dzisiaj ciag dalszy więc nie będę się rozpisywać... Doda że po obu stronach czoła robią się jeszcze dwie gule, które w tej chwili nie daja sie dotknąć bo tak bolą Wczoraj wieczorem podrapałam, ale nie twarz tylko troche plecy a potem się na skórze głowy wyżyłam Też coś mi się tam na głowie dzieje ze skórą, będę musiała się dermy zapytać też i o to...

[AaniaA]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

AaniaA, a ja już nie wiem jakie to są zaskórniki zamknięte? takie czarne, tzw wągry?

skopiowalam z internetu, zeby nie namieszac .

Zaskórniki zamknięte to małe jasnożółte grudki widoczne pod powierzchnią skóry w wąskich ujściach gruczołów łojowych. Natomiast zaskórniki otwarte (tzw. wągry) są umiejscowione w rozszerzonych ujściach gruczołów łojowych i ciemno zabarwione na szczycie (kolor nadaje im barwnik skóry lub utlenione zrogowaciałe komórki naskórka).


patrycjop mi tez cos plecy szwankuja , wiec dobrze Cie rozumiem. dobrze, ze ide do tej mikrobiolog. moze co nieco pomoze.

[wioleta23]

Czesc wam dziewczyny czytam to forum i chciałabym sie dowiedziec czy nie ma czsem jakigos zabiegu na ten trądzik bo to by załatwiło sparawe.bo ja tez jestem spokojna zreguły ale jesli chodzi o wyciskanie to nie zabardzo.Tez musiałabym sie zmobilizowac.
U mnie jest taki problem jakbym nie dotykała buzi to i tak mój mały synek łazi za mna i całuje dotyka mi buzi brudnymi łapkami i momentalnie moja skóra nie za dobrze wyglada wiec jak by był taki zabied likwidacji to napewno bym sie skusiła

[wioleta23]

Czesc wam dziewczyny czytam to forum i chciałabym sie dowiedziec czy nie ma czsem jakigos zabiegu na ten trądzik bo to by załatwiło sparawe.bo ja tez jestem spokojna zreguły ale jesli chodzi o wyciskanie to nie zabardzo.Tez musiałabym sie zmobilizowac.
U mnie jest taki problem jakbym nie dotykała buzi to i tak mój mały synek łazi za mna i całuje dotyka mi buzi brudnymi łapkami i momentalnie moja skóra nie za dobrze wyglada wiec jak by był taki zabied likwidacji to napewno bym sie skusiła

[patrycjap]

Wioletto przepraszam, nie obraź się tylko, ale bardzo rozbawił mnie Twój post Z całym szacunkiem, ale gdyby był taki zabieg to co my tu byśmy jeszcze robiły A z takich rzeczywistych zabiegów wspomagających leczenie zanieczyszczonej cery to dziewczyny mysle, że poradziłyby Ci kawitacje

[In_ThE_ShAdOwS]

Wioleto, o ile wiem, to taqkiego zabiegu nie ma...Być może laser....Nie mam pojęcia.
Tragedia, u mnie kolejna bulwa, wygladasm tragicznie....
No, ale mam to upragnioną grzywkę, która mi przysłania czoło.
Patrycja, Calma u mnie kosztuje 8.50, można sprobować.
Aniu, dzięki za teskt, a więc ja mam te i te.
Foty jak wyjdą dobrze, to wstawie wieczorem, ale będą z komórki

[anetak]

Kochane Dziewczyny jeśli pozwolicie to podłącze sie pod wasz wątek. Mam cere tłustą, pryszcze zdażają mi się okazjonalnie ale zaskórnikow mam sporo, no i oczywiśćie mam swędzące paluszki które co wieczór znęcają sie nad mają twarzą.Teraz mam trzy dość duże pryszyki które od tygodnia goszczą na moim policzku i nie maja zamiaru jak na razie go opuśćić, i związku z tym mam pytanie czy któraś z Was używałam może kremu z Avene Ciclafate, który podobo przyspiesza goienie sie pryszczyków.

[niunia88]

witam .. To moj pierwszy post na tym w wątku .. Z trądzikiem mam doczynienia już ponad 5 lat ... Stosowałam wiele maści, antybiotyków itp. Ale to tylko pieniądze wyrzucone w błoto .. Od pół roku biorę tabletki antykoncepcyjne.. I czasem widze duża poprawę, a czzsem wydaje mi sie, że i to mi nie pomaga.. Juz nie mam czasem siły walczyc z tym .. Dzisiaj zakupiłam sobie acnefan.. Bo widziałam, ze ejst bardzo zachwalany na forum .. Używa może tego któraś z was ? i rzeczywiście jest taki dobry ??

ps. też jestem uzalezniona od tzrymania łapek przy buzi .. Jak tylko coś wyskoczy, to sie znęcam nad tym

[patrycjap]

Witamy Anetko i Niunio Od dzis paluszki z daleka od buźki Anetak Co do kremu to nawet o takim nie słyszałam

[wioleta23]

Napisane przez patrycjap

Wioletto przepraszam, nie obraź się tylko, ale bardzo rozbawił mnie Twój post Z całym szacunkiem, ale gdyby był taki zabieg to co my tu byśmy jeszcze robiły A z takich rzeczywistych zabiegów wspomagających leczenie zanieczyszczonej cery to dziewczyny mysle, że poradziłyby Ci kawitacje

Wiesz takie zabiegi isnieja moze nie unas ale ja zadałam tylko pytanie
a moze akurat.

[patrycjap]

Nie no oczywiście zależy co chcesz wyleczyć, mnie chodziło o typowy trądzik Bo napisałaś "chciałabym sie dowiedziec czy nie ma czsem jakigos zabiegu na ten trądzik bo to by załatwiło sparawe" Na zanieczyszczona cere a i owszem pewnie, że jest sporo zabiegów Poszukaj na forum ktos kto sie na tym zna na pewno Ci pomoże

[>>Girl<<]

Tak więc ja dołaczam do klubu "niewyciskaczek" Od dziś nie dotykam buźki świerzbiącymi łapkami

[patrycjap]

Zaraz się zadrapie Jeszcze tak to mnie nigdy skóra na twarzy nie swędziała Co chwile mi łapy ciagnie do twarzy Wszystko nagle zaczyna się goić to plus, ale ja nie moge tego swędzienia wytrzymać i już kilku takich rozdrapałam Dobrze, że zaraz obiad i fryzjer może to mi troche uwage od twarzy odciągnie...

[In_ThE_ShAdOwS]

mnie tez czoło czesto swdzi, nie mam pojecia od czego to, może od wysuszenia?? Zdaj relacje z wizyty u fryzjera

[o000agus]

ja juz wytrzymuje 3 dni LOL