Duży przedpokój - jak wykorzystac przestrzeń

[dezire]

Dziewczyny, pomóżcie doradzcie co można zrobić z duzym przedpokojem o kształcie zblizonym do kwadratu.

Na rysunku są zaznaczona wejścia (do pokojów, tzw. wiatrołapu itd).

Sęk w tym, że przedpokój jest dość duży, o długosci boków ok. 3,5 m co daje powierzechnie pokoju !

[bernikula]

To zależy na co potrzebujesz miejsce, ja bym np. wykorzystała na witryny albo półki do książek i albumów ze zdjęciami.

[Elfia4]

Ale powierzchnia się marnuje! Nie przewidujecie żadnych zmian układu pomieszczeń? Tutaj aż prosi się o jakąś szafę. A tak możecie co najwyżej zabudować ściany płytki regałami na książki, czy na jednej ze ścian zrobić półkę nad drzwiami, taką na całą długość ściany i tam postawić książki. Może któreś drzwi (wejściowe, łazienka, kuchnia?) zrobić z jajem - np. pomalować farbą tablicową i/lub magnetyczną? Może drzwi do łazienki, ubikacji scalić ze ścianą, tak by wyglądały jak jedna gładka ściana z drewna czy z lustra?

[Elfir]

po amerykańsku - stolik z bukietem kwiatów na środku. Na drugim zdjęciu stolik nie wyklucza podręcznej biblioteczki.

[dezire]

no własnie: mnóstwo przestrzeni się marnuje! zmiany układu byłyby trudne bo wszystkie ściany z wstępnym ustaleń są nośne.

W desperacji myślałam nawet nad tym, żeby wstawić tam dwa fotele, a na którejś ze ścian powiesić telewizor - ale ! niestety z racji tego, że to pomieszczenie w którym krzyżuja wszystkie szlaki poruszania się - to waham się czy nie zmęczyłoby mnie to wieczne omijanie . Fajny pomysł ze stolikiem na środku, zupełnie inna perspektywa, ale ze względu na codziennie omijanie przeszkody- no właśnie

Biblioteczka - to fajny pomysł, prawdopodobnie z pomocą stolarza.
Drugi pomysł - mało praktyczny - to 'zbierać' obrazy na ściany.

A co myslicie o stworzeniu czegoś na wzór 'bawialni' dla dziecka ? środek musiałby być jakoś 'ogrodzony' na wzór piaskownicy, a w środku dziecko mogłoby się bawić - z każdego pomieszczenia, moznaby do niego zaglądać. Oświecie mnie czy to nie dziwne

[201606270916]

Napisane przez dezire

no własnie: mnóstwo przestrzeni się marnuje! zmiany układu byłyby trudne bo wszystkie ściany z wstępnym ustaleń są nośne.

W desperacji myślałam nawet nad tym, żeby wstawić tam dwa fotele, a na którejś ze ścian powiesić telewizor - ale ! niestety z racji tego, że to pomieszczenie w którym krzyżuja wszystkie szlaki poruszania się - to waham się czy nie zmęczyłoby mnie to wieczne omijanie . Fajny pomysł ze stolikiem na środku, zupełnie inna perspektywa, ale ze względu na codziennie omijanie przeszkody- no właśnie

Biblioteczka - to fajny pomysł, prawdopodobnie z pomocą stolarza.
Drugi pomysł - mało praktyczny - to 'zbierać' obrazy na ściany.

A co myslicie o stworzeniu czegoś na wzór 'bawialni' dla dziecka ? środek musiałby być jakoś 'ogrodzony' na wzór piaskownicy, a w środku dziecko mogłoby się bawić - z każdego pomieszczenia, moznaby do niego zaglądać. Oświecie mnie czy to nie dziwne

Bawialnia w takim miejscu to słaby pomysł, taki szlak komunikacyjny najszybciej się brudzi

Postawiłabym na "słup" na środku - od jednej strony regał, od drugiej np. lustro i pufa. Chyba że do ubierania się przed wyjściem służy Ci wiatrołap?

[echoes]

Właśnie, ja bym postawiła na środku taki słup ze schowaną w środku szafą a z zewnątrz lustro.

[cava]

To są wszystko drzwi czy jakies okna?
To juz stoi czy dopiero na papierze?

Jesli to sa wszystko drzwi, to jedyne co widze to zabudowa płytka tej ściany z 1 drzwiami - biblioteczka. Albo i nie- 2 lustra, albo 2 stoliki i jakies ąłdne wazy.
I moze faktycznie po amerykańsku. piekny niewielki dywan + stolik , solidny, z kwiatami.

Nie każde niezagospodarowane miejsce to miejsce stracone.
takie powierzchni daja domowi oddech, stwarzaja wrazenie przestronnosci, luzu.

zawsze dązyłąm do przestronnych przedpokoi.
W poprzednim mieszkaniu przedpokój miał koło 10m2.
obecnie ma "tylko" koło 8, ale tylko 2 pary drzwi i az 2 duże okna.

Jest miejsce żeby sie "obczmuchać" po przyjścu do domu, gości przywitać/pożegnać.