2009-06-04, 14:39 | #1 |
Zakorzenienie
|
Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Nie wiem czy tytuł nadałam odpowiedni, ale jako że jest wątek Jakie zachowania bulwersują Was w perfumeriach, to czemu nie na Allegro - tutaj częściej zaglądam.
Taki wątek do marudzenia, te większe i te mniejsze. Wiem że niektórzy sprzedawcy nas podczytują to kto wie może wezmą sobie uwagi do serca. Ja zacznę od takich niewielkich uwag, moich żali: - denerwują mnie tytuły aukcji pisane CAPS LOCK-iem, o wiele łatwiej czyta się tytuły pisane normalną czcionką. - zdecydowanie wolę aukcje ze zdjęciem(miniaturką również), zresztą jak każda z Nas chyba, nawet jeśli jest możliwość poproszenia na maila o zdjęcia, wolałabym mieć chociaż jedną fotkę od razu w aukcji, nie lubię czekać aż ktoś mi odpisze, w tym czasie ktoś może mi zwinąć perełkę. - wkurza mnie czasem jeśli cały opis aukcji to jest informacja o sprzedającym, a gdzieś tam w uwagach o dostawie- opis co to jest, albo gdzieś między całym natłokiem danych. - preferuję wpłatę na konto i zdecydowanie wolę jeśli w mailu zwrotnym z Allegro konto jest już podane, albo jeszcze lepiej w aukcji, nienawidzę czekać na informację z numerem konta, czasem czekam na odpowiedź kilka dni. - idąc tropem wpłat na konto, niektórzy sprzedawcy, nawet Ci który zajmują się sprzedażą dużej ilości perfum dopuszczają tylko przesyłkę za pobraniem, wielka szkoda, wolę wpłacać na konto niż płacić listonoszowi. Dziwi mnie że niektórzy tylko taką opcję dopuszczają. - wprowadzanie w błąd opisem, w opisie woda taka i taka pojemność 50ml, cena dość przystępna - wchodzę na aukcję a tam 20ml/50ml, podobnie z aukcjami woda X 4ml w miniaturze aukcji zdjęcie flakonu - myślę: "fajna miniatura, cena też ok", wchodzę a tu zonk, to lana próbka robiona z dużego flakonu - ma to miejsce tylko przy takich pojemnościach 4-5ml, które są zbliżone do pojemności miniatur - sprzedający daje możliwość wyboru wysyłki paczka czy list, wypełniam formularz dostawy ze chcę paczkę bo to fiolki i co przychodzi ... list (listy polecone są obijane pieczątkami, stąd wolałabym żeby szło paczką) - na moje pytanie czemu nie wysłali paczką skoro o nią prosiłam i jest możliwa w opcjach wyboru - że to jedno i to samo przecież, jak zamówienie byłoby większe to by w pudełku wysłali - Dla niektórych sprzedawców Parfum i Eau de Parfum to jedno i to samo i w tytule wrzucają Parfum, oferując EDP - używanie formy, "mam do sprzedania perfum... " przez sprzedawców zapachów, sklepy, hurtownie, perfumerie - nie podawanie w tytule/opisie pojemności - mocne zawyżanie cen przesyłki. OK, rozumiem, nie podoba mi się, nie akceptuję, kupować nie muszę, ale 15zł za wysyłkę paczką priorytetową jednego flakonu, (gdzie łaskawie nadają paczkę po 5 dniach od wpłaty na konto, to w takich przypadkach co to za priorytet.) - to takie pojedyncze przypadki. - owijanie flakonu jedynie w chusteczkę higieniczną/ręcznik papierowy? i tak wrzucone do koperty, od kiedy to uodparnia na uderzenia i wstrząsy? Chociaż odrobinę folii bąbelkowej. - to raczej spotyka się u niedoświadczonych sprzedawców, oferujących flakony ze swoich zbiorów. A tak na marginesie, zastrzeżenie do Allegro - mogliby wreszcie rozdzielić zestawy na damskie i męskie i powrzucać je do zapachów dla kobiet i dla mężczyzn. Niektóre firmy mają zapach o tej samej nazwie dla kobiet i dla mężczyzn, jak jeszcze nie ma fotki, trzeba się wczytać w opis, tracić czas , zresztą po co mi przeglądać męskie zestawy Pisałam kiedyś do nich w tej sprawie jeden mail nic nie zmienił Edytowane przez bluegirl Czas edycji: 2009-06-04 o 14:41 |
2009-06-04, 15:39 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Świetny pomysł z tym wątkiem .
Oto co mnie ostatnio zdenerwowało: - płacę za list polecony priorytetowy i otrzymuję przesyłkę owszem priorytetową, ale nierejestrowaną - wystawianie towarów, których fizycznie się nie posiada ( moje She Wood, kupione u super hiper sprzedawcy) - informacja w opisie "wysyłka natychmiast po wpłacie", po czym następuje tygodniowy poślizg - zastrzeżenia w aukcji " nie odpowiadam za towar z chwilą przejęcia go przez PP" ( a kto ma składać ewentualną reklamację ), "nie przyjmuję zwrotów i reklamacji", "nie przyjmuję negatywów". I taka sytuacja już z własnego doświadczenia: rok temu pewna Pani oszukała mnie i przeszło 70 osób na aukcjach z kosmetykami Avonu. Zamiast pełnych flaszek przysyłała parę próbek, mydełka, szampony familijne i różne inne cuda . W tej chwili toczy się przeciwko niej sprawa w sądzie, poszkodowanych jest parędziesiąt osób, ma ponad 90 negatywów wyraźnie mówiących o jej oszustwach. Co na to Allegro? Niestety nic, konto nadal aktywne, Pani spokojnie handluje z tego i pozostałych kont. Najważniejsze, że regularnie płaci prowizję dla serwisu. Nic nie dały maile, świstki z policji... Ja za to muszę jeździć do jej miasta na kolejne rozprawy, przeszło 60km. Babsko wynajęło adwokata i śmieję się nam w twarz . Ech, sorry za ten długi wywód, ale za tydzień kolejna sprawa na której trzeba stawić się jako świadek... Co na to Program Ochrony Kupujących?
__________________
Nic to... |
2009-06-04, 15:46 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Mnie denerwuje:
- brak real foto tylko sciaganie zdjec z internetu (ja lubie widziec to co kupuje!) - zdjecia niewyrazne, zamglone, robione z oddali .. - aukcje przeladowane obrazkami, ozdóbkami, informacjami o sprzedajacym itp a sam opis przedmiotu jest zdawkowy i gdzies tam ukryty -zdawkowe opisy, jednozdaniowe, na odwal -bledy ortograficzne i literówki w opisie aukcje a co gorsza w tytule! -brak numeru konta w mailu od allegro
__________________
http://www.aspoleczna.pl Mój blog http://www.angtest.pl Testy z angielskiego! http://wojnowski.net.pl Blog o Wordpresie |
2009-06-04, 15:55 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Kupowałam perfumy dla mojej mamy na urodziny. Adresatem miała być moja mama, a sprzedawca wpisał moje dane. Potem mama do mnie dzwoni:
- Paczka do Ciebie przyszła. Mieszkam daleko, nie dojechałabym do mamy a innego prezentu nie planowałam. Mamie przykro było. |
2009-06-04, 16:13 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 093
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
A u południowych sąsiadów problem irytująco nieprecyzyjnych kategorii rozwiązano tak:
W czeskiej wersji Allegro: aukro.cz dział Perfumy i Wody jest zupełnie inaczej podzielony: na perfumy markowe i "podróbki & feromony"; wydzielony jest Avon, Oriflame i "próbki & miniaturki". Aukcje można filtrować po "używany" i "nowy" Nie ma za to i tak konsekwentnie ignorowanego przez sprzedawców podziału na wody toaletowe i perfumowane. Czyli możliwy jest bardziej szczegółowy podział kategorii głównych. Mimo tego, że jest tam dużo mniejszy rynek, i nie funkcjonuje w zasadzie coś takiego jak odlewki. ************************* ***** OT - jako ciekawostka: kilka perełek z czeskiego Aukro: 1 korona=mniej więcej 1,6 zł Różne "Rainy" La praire (dość tanio) 50ml Indian Holi GUERLAIN VOL DE NUIT w ozdobnej flaszce GUERLAIN L´HEURE BLEUE w ozdobnej flaszce BALMAIN DE BALMYA EDP 50ML z kryształkami Svarovskiego Miniatura Eau de Campagne Sisley tania jak barszcz zestaw 24 Fabourg Opium YSL ekstrakt. Z kutasikiem
__________________
Edytowane przez porzeczki Czas edycji: 2009-06-04 o 16:17 |
2009-06-04, 19:39 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Oprócz, oczywiście, zawyżania kosztów przesyłki i handlu podróbkami jest coś jeszcze co mnie niesamowicie, nie wiedzieć czego, wkurza, na niektórych aukcjach używanych perfum: na zdjęciu widać jak byk, że ubytek to np. 60%, a w opisie stoi slodko: "Zużycie nie przekracza 40%...jak na zdjęciu".
Pffff. Nigdy tam nie kupuję. |
2009-06-04, 19:55 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Jedna z rzeczy których najbardziej nie lubię to są przypadkowo:
- stłuczone flakony - odkryte nieszczelności atomizera - uszkodzenia flakonów przez kota - itp. Juz 3 razy miałam taki przypadek. Raz wylicytowana flaszkę tygrysa 100 ml straciła z półki kot (na wieść ze musiałby ja właściciel sprzedać za 210 złotych). Drugi (przeciekająca flaszka) i trzeci (wypadła z rak i się stłukła) przypadek to Le Feu (wylicytowane 75 ml za odpowiednio 230 i 270 złotych).
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki Edytowane przez Eenax Czas edycji: 2009-06-04 o 20:32 |
2009-06-04, 20:01 | #8 | ||
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
Cytat:
|
||
2009-06-04, 20:18 | #9 |
To ja :)
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 9 787
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Mnie irytuje cos z innej strony. Kiedy zglaszam podrobki perfum, jakos niezbyt czesto widze, zeby aukcje znikaly... A przebiegla juz jestem mocno -zeby nie bylo, ze zgloszenie jest tylko jedno, zglaszam z kilku roznych miejsc -zeby adres IP byl za kazdym razem inny przy zgloszeniu. I co? I nic... Podroby wisza, jak wisialy, a Allegro nie reaguje...
I nie lubie jeszcze aukcji, przy ktorych pisza, ze po wulicytowaniu wiekszej liczby przedmiotow prosza o kontakt, to podadza cene za przesylke... Rozumiem to, ale nie lubie,...
__________________
- Chciałem powiedzieć [...], że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. -KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE. Terry Pratchett, Czarodzicielstwo |
2009-06-04, 20:32 | #10 | |
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
tak a propos, choc z drugiej strony - pani mi podala cene za przesylke dwoch rzeczy (lacznie byly z pewnoscia ciezsze niz jedna), ja grzecznie wplacilam, po czym na drugi dzien sprzedajaca napisala mi mejla, ze sie pomylila z tymi kosztami przesylki i ze wyniosly one o 2 zl mniej, w zwiazku z czym przelala mi owe 2 zl z powrotem na konto - moze oczywista sprawa, ale mysle, ze nie kazdy by tak postapil^^ |
|
2009-06-04, 20:33 | #11 |
never say no to panda
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
to nie przypadłabym Ci do gustu jako Sprzedająca, bo mój kocur właśnie odwalił mi taki numer, kiedy wreszcie znalazlam chętną na flakon Edenu (na szczęście nie w opcji KT, a w licytacji, która jeszcze trwała, więc była szansa zamknąć i odwołać).
a w temacie - wkurza mnie: jako Kupującą: 1. podróby (chyba nic nowego) 2. brak kontaktu ze Sprzedającym 3. zawyżone koszty przesyłki (wysyłka pendrive'a w liczbie szt. 1 - 15zł ) 4. brak nr konta w mailu od allegro otrzymywanym po wygraniu aukcji 5. brak kosztów przesyłki na aukcji 6. oferowanie wysyłki tylko i wyłącznie za pobraniem natomiast jako Sprzedającą: po zakupieniu przedmiotu dyskutowanie Kupującego na temat sposobu wysyłki, którego NIE oferuję na aukcji (wysyłam tylko priorytetem poleconym po wcześniejszej wpłacie na konto), żeby zredukować koszty przesyłki o 2zł :/ raz się tylko zgodziłam, kolejne osoby już jasno informowałam - NIE, mowy nie ma (licytując, Kupujący zgadza się na warunki przesyłki przedstawione na stronie aukcji), bo potem są albo pretensje, że długo idzie ekonomicznym albo, że przesyłka gdzieś przepadła i mam 'coś' z tym zrobić (jak - do jasnej ciasnej, kiedy to przesyłka nierejstrowana była?)
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Edytowane przez cbr Czas edycji: 2009-06-04 o 20:35 |
2009-06-04, 20:35 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
__________________
Nic to... |
|
2009-06-04, 21:27 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Mnie denerwuje brak kontaktu - i to zarówno gdy sprzedaję, jak i kupuję.
Jak kupuję, lubię wiedzieć, kiedy sprzedawca coś wysłał, żebym wiedziała, kiedy mniej więcej mam czatować na listonosza. Jak sprzedaję, lubię wiedzieć, czy ktoś wpłaci zaraz po wygraniu aukcji czy tydzień później. Oczywiście na stronie O mnie mam prośbę, żeby mnie informowano, ale mało kto to robi. Zawyżanie kosztów mnie denerwuje, ale z drugiej strony - jeżeli mi nie pasuje, nie muszę tam kupować |
2009-06-05, 00:19 | #14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 648
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
__________________
próbki na wymianę https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4743 szukam, chcę https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=68887936&p ostcount=4633 http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/7334/# |
|
2009-06-05, 03:59 | #15 |
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Mnie oprócz wyżej przez Was wymienionych denerwuje fakt, ze czasem kiedy wystawię uzywane perfumy za jakąś cenę piszą do mnie ludzie i nagabują, że jeśli obniżę cenę to klikną(mimo iż aukcja jest kup teraz a w opisie nie ma słowa o negocjacji ceny). Kiedyś sprzedawałam Słonika 50/100ml i jakaś baba nachalnie mnie nagabywała, a kiedy odpisałam, że ceny nie zmienię zaczęła mi wyliczać i wręcz była oburzona. Nie reaguję na takie maile. Jeśli nie odpowiada komuś moja cena niech nie kupuje i tyle
|
2009-06-05, 05:52 | #16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Nie lubię, przypomniało mi się jeszcze:
- licytacji, a już w szczególności aukcji z ukrytą ceną minimalną, po co ją ukrywać? Jeśli już decyduję się na udział w licytacji, są to licytacje od jakiejś kwoty np. 25, 49 zł, raczej omijam licytacje od 1zł, nawet nie wchodzę w te aukcje, raz że wydają mi się podejrzane, dwa że nie chce mi się tracić czasu na obserwowanie ile już ktoś daje. Licytacja od 1zł z ukryta minimalną, omijam, nie wczytuję się w nią, nie dodaję do zakładek. Kup Teraz preferuję. Jeśli chodzi o zakupy większej ilości rzeczy u sprzedającego, rozumiem inną kwotę za przesyłkę niż za jedną sztukę. Numer konta w mailu po zakończeniu aukcji to powinien być obowiązek, teraz wolę nawet te które mają w aukcji podany, wolę wiedzieć w jakim banku ma konto sprzedawca, może akurat też w mBanku i przelew będzie od razu. Zdjęcia katalogowe, ściągnięte z internetu, po co mi takie na aukcji, przecież wygooglać mogę sobie sama? Chciałabym żeby zestawy były rozdzielone, ale jeden mail nic nie zmieni. Może ktoś też napisze? Zasypiemy ich propozycjami Wkurza mnie też wystawiania na Allegro masowo produktów FM! A czy CAPS LOCK w tytułach aukcji kogoś jeszcze denerwuje? Zwykła czcionka jest dla mnie bardziej czytelna. |
2009-06-05, 06:38 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cen minimalnych też nie lubię i nie stosuję. Jeżeli już to wystawiam aukcję od mojej ceny minimalnej i za ile pójdzie, to pójdzie, proste.
A Caps Lock mnie nie denerwuje |
2009-06-05, 08:10 | #18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
Osłabiają mnie tytuły aukcji: Angel, Chance czy cokolwiek innego, wchodzę a tam FM czy inne cudo bo:"każdy ma prawo korzystać ze znanych kompozycji zapachowych... zapach identyczny jak PERFUM zwany ORGINALNYM" itd. I coś, co może mnie nie dziwi, ale trochę drażni: ciągłe maile z pytaniem: "czy to oryginał". Kiedyś jakaś dziewczyna pytała mnie o to parę razy, podałam kod, poleciłam lekturę komentarzy, ale nie wystarczyło. W końcu padło coś w tym stylu( konto jest mojego męża i nick też wskazujący na mężczyznę): "Po co Pan kupuję damskie perfumy, trochę się psika i zaraz potem sprzedaje, bo trochę mnie to niepokoi" . Do tej pory mam tego maila .
__________________
Nic to... |
|
2009-06-05, 08:14 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
Edytowane przez Aggis Czas edycji: 2009-06-05 o 08:16 Powód: lit. |
|
2009-06-05, 08:18 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 811
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Mnie denerwuje, że sprzedający oczekują, że jako kupująca wystawię komentarz jako pierwsza. Przecież wpłacając pieniądze na konto wywiązuję się ze swojej części umowy i sprzedający powinien mi wystawić komentarz najpierw, a ja po otrzymaniu towaru jeśli towar jest ok...
Tylko jeden sprzedający wystawił mi komentarz jako pierwszy Co do perfum to denerwuje mnie brak czytelności strony aukcji (za dużo informacji o sprzedającym, jego firmie itp, a nie o produkcie), za duże lub za małe zdjęcia, różowa czcionka i ruchome gify "zachęcające"? do zakupu, "syf" na zdjęciach (perfumy stoją na brudnym parapecie, w ogrodzie itp - po co?)
__________________
|
2009-06-05, 08:37 | #21 | |
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
|
|
2009-06-05, 08:52 | #22 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
Miałam przypadek zawieszenia konta - konto kupującego było na męża, pisała do mnie żona, aukcja nie doszła do skutku, bo - w skrócie - kobieta napisała, że wpłaci, a mąż napisał że sorry, nie wpłaci Zgłosiłam do allegro, allegro zawiesiło. Uważaj, żeby u Ciebie nie było tak samo Cytat:
Ale jeżeli sprzedaję, wolę, żeby kupujący wystawił pierwszy komentarz. Jeżeli ja wystawię pozytywa od razu, kupujący może napisać, że towar nie dotarł, albo że nie jest zgodny z opisem itp, itd. I wtedy nie będę mieć żadnej możliwości obrony. Niestety stosuję zasadę ograniczonego zaufania, bo nie raz się przejechałam na allegro - i niestety najczęściej w tych sytuacjach byłam sprzedającym. |
||
2009-06-05, 08:52 | #23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Przeładowanie grafiką jest uciążliwe, zwłaszcza ze czasem połowa mi się nie ładuje, albo załaduje się część tylko nie zdjęcie.
Irytujące jest jeśli cały opis na aukcji to opis sprzedawcy, nip, adres - takie rzeczy można wrzucić na stronę O mnie, a doszukać się w tym wszystkim informacji o produkcie to czasem kwestia 5 minut. Kolorowe czcionki, informacja o wysyłce zawarta w treści aukcji między masą innych informacji, a nie w miejscu które jest do tego odpowiednie. Opisy pod aukcją sprzed roku, informujące o podwyżkach poczty polskiej z kwietnia zeszłego roku. Informacja o promocji i dodawanych kosmetyczkach, gdzie zamawiałam 2 produkty w odstępie kilku miesięcy o owej kosmetyczki nie uświadczyłam. Informacja o promocyjnej cenie produktu raz KT 189zł, a potem 199zł i to nadal promocja? Ja sama dosyć często zwracam nadwyżkę za przesyłkę, gorzej że część osób wpłaca na poczcie. Mogliby dodać w formularzu dostawy, czy będziemy wpłacać ze swojego konta, w okienku banku, czy na poczcie. Inna sprawa że niektórzy sprzedający uprzedzają żeby nie wypełniać formularzy dostawy. Odnośnie kupujących, prośba o potwierdzenie adresu wysyłki i formy paczka czy list pozostaje niezauważona. Bardzo rzadko kto potwierdza, trzeba czekać na wpłatę i samemu sobie obliczyć czy list czy paczka i wysyłać na adres z Allegro. |
2009-06-05, 09:10 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
|
|
2009-06-05, 09:11 | #25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 436
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
__________________
Dystymiczka |
|
2009-06-05, 09:12 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 96
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
ja też nie lubię zawyżonych kosztów wysyłek to mnie irytuje wręcz. oprócz tego drażni mnie to że najczęsciej super sprzedawcy nie wystawiają komentarzy.ja mam cała strone komentarzy która wystawiłam dla tych sprzedajacych a oni echo...jak się upomnisz to zawsze jakoś się tłumaczą i tak nici z tego. a jeszcze jedno co mnie drażni najbardziej to czasem sobie czytam komentarze ludzi na all i zauwazam ze niektórzy wystawiają je bezmyślnie.a konkretnie chodzi mi o to ze czasem sprzedawca traci wiarygodność pomimo tego iż wywiązał się ze swoich obowiązków a poczta nawaliła |
|
2009-06-05, 09:29 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
Co wtedy? Znam przypadek z autopsji. Czasem wystarczy przeczytać komentarze typu "miał być ecru a jest kremowy, to różnica, sprzedawca daltonista, chciałam oddać, nie zgodził się" i foch w postaci negatywa. Właśnie przerabiam na koncie męża taką sytuację, facet znalazł towar gdzieś indziej i się dogadał, dostał od nas i postanowił zwrócić, wydumał uszkodzenie. Nie zgodziłam się na oddanie wadliwego towaru i wysłałam do gościa kuriera z papierem reklamacyjnym, żeby (jeśli to faktycznie uszkodzenie w drodze) dostać odszkodowanie od firmy kurierskiej. Kuriera nie wpuścił, twierdzi że nie przyjechał, a nas straszy sądem, że sprzedaliśmy mu felerną rzecz. Jest na sto procent pewny że taki towar od nas wyszedł. Dostajemy maile o treści np. "zniszcze Cię gnoju, pracuję w urzędzie, pokażę Ci co robię z takimi jak Ty". Gdybym wystawiła pozytyw za wpłatę, miałabym teraz nega po łacinie. Inna rzecz - od kilku miesięcy czekam na wiadomość od kobity, że dostała moją Stelle Rose Absolute. Cisza. Nie wystawiłam pozytywa za wpłatę, bo obawiam się, że mi walnie nega z tekstem, że paczka nigdy nie dotarła, albo że to podróba. Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2009-06-05 o 09:31 |
|
2009-06-05, 09:29 | #28 | |
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
|
|
2009-06-05, 09:30 | #29 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Rozumiem argumenty za, jak i przeciw. Rzeczywiście, jeżeli kupujący wywiązał się ze swoich obowiązków (kupił i od razu zrobił przelew, poinformował o tym w @ do sprzedawcy i odebrał przesyłkę w wyznaczonym czasie), to zasłużył na komentarz pozytywny. Niestety zdarza się, że ten idealny kupujący otrzymuje towar, który nie jest zgodny z opisem i po kilku nieudanych próbach dogadania się ze sprzedawcą wystawia komentarz neutralny lub negatywny. I jakże często w odwecie dostaję albo neutral za neutrala, albo w ramach wielkiego oburzenia za neutralny komentarz- negatywa. Druga strona medalu też jest taka, że kupujący może wywiązać się doskonale ze swojej roli, ale odznacza się naturą wybitnie czepialską, nieufną, złośliwą i wszędzie węszy podstęp. Nawet tam, gdzie nie ma problemu, on go jednak widzi i od razu wystawia (wcześniej nie próbując wyjaśnić nieporozumienia ze sprzedawcą) komentarz neutralny czy negatywny. |
|||
2009-06-05, 09:37 | #30 | ||
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.
Cytat:
na Wizazu kwestia przekupek negatywnych odwetowych zostala rozstrzygnieta w ten sposob, ze takie przekupki - wystawione zupelnie bezpodstawnie - sa usuwane. ---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ---------- Cytat:
|
||
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:01.