|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2008-08-13, 08:37 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
zdecydowałam się na założenie tego wątku ponieważ tracę już siły
pracuję w sklepie z ubrankami dla dzieci. nie powiem. atmosfera w sklepie jest niezła, ale na wyższych stołkach dzieje się nie za dobrze. zarabiam niecałe 900 zł za cały etat. użeram z klientami (tak wiem, że na tym polega praca w handlu, ale czasami nie mam siły robić setny raz wymiany ubranka kupionego na dziecko 6cio letnie na ubranko dla niemowlaka ) pracuję na dwie zmiany można być rzec. sklep czynny jest od 9 do 21 więc mam zmiany od 7 do 12 godzin. zdarzało się, że byłam 13. nawet sama. jednak najbardziej boli mnie odpowiedzialność materialna. z tego co wiem w innych sklepach kopertę z gotówką zamyka kierownik zmiany. to samo z raportami kasowymi. w tym sklepie wykonują to pracownicy. za każdym razem gdy to robię boję się potwornie, że coś pójdzie nie tak, że będę musiała płacić. nie lubię być sama na sklepie i stresuję się przed każdym wyjściem do pracy. boję się, że coś zrobię nie tak (jak będę sama) i że będę musiała oddawać pieniążki. a uwierzcie mi, że w dużym tłoku już wiele rzeczy zrobiłam nie tak i musiałam oddać sporo pieniędzy. a to boli roznosiłam CV jednak bez większych rezultatów. chciałabym podjąć pracę mniej odpowiedzialną (tzn taka w której nie będę skazana na siedzenie sama po 13 godzin i taką w której zamknięcia dnia wykonuję kierownik lub kierownik zmiany) no i lepiej płatną. moje pierwsze pytanie. czy zdecydowałabyś się na odejście mając czesne na głowie? i moje drugie pytanie. czy wg Was płaca jest adekwatna do pracy, stresu itp? czy tak jest wszędzie? pozdrawiam |
2008-08-13, 09:26 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
Cytat:
1. Uważam, że 900zł za pełny etat to nie jest dużo. 2. Odniosłam wrażenie, że praca z klientami nie jest dla Ciebie wymarzonym typem pracy. 3. Czy Twój system zmianowy w pracy jest jakoś unormowany? Np. dwa dni pracujesz po 12h, trzeci dzień masz wolny. Jeśli nie, to coś jest nie tak. 4. Nigdy nie pracowałam w handlu, nazwijmy to bezpośrednim, w którym obraca się pieniędzmi, więc nie wiem jak powinno być z zamykaniem dnia. Uważam jednak, że skoro jest to dla Ciebie problem, powinnaś pogadać o tym z kierownikiem. Może uda się znaleźć jakieś korzystne dla obu stron rozwiązanie. 5. Nie wiem jak dużym miastem jest Kraina Czarów , jednak zawsze warto roznosić CV. Pomyślałam też, że jeśli miałabyś studiować zaocznie, to może warto przenieść się do innego miasta, gdzie zarobki będą większe, a praca mniej stresująca? Na zjazdy zawsze można dojeżdżać. W kwestii zadanych przez Ciebie pytań: 1. Szukałabym pracy także w innych miastach i rzuciła tą obecną dopiero po znalezieniu innej. Nierozsądne byłoby moim zdaniem w Twojej sytuacji (czesne) rzucanie pracy bez znalezienia kolejnej. 2. Nie wiem, jak jest "wszędzie", ale żadne pieniądze nie są warte tyle co zdrowie, które można zepsuć w pracy. Piszesz, że stresujesz się przed każdym wyjściem do pracy - to najszybszy sposób na nabawienie się wrzodów żołądka i innych nieprzyjemnych chorób. Zmiana pracy na mniej stresującą będzie korzystna zarówno dla pracodawcy (pracownik, który nie pracuje w ciągłym stresie i nie boi się przyjść do pracy jest dużo efektywniejszy), jak i dla Ciebie (nie muszę chyba pisać dlaczego). Powodzenia! |
|
2008-08-13, 09:36 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
Masz naprawdę ciężki orzech do zgryzienia i nawet nie wiadomo z której strony zacząć. Radę ni posłużę, ale życzę powodzenia.
|
2008-08-13, 21:46 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
gramma
jestem z dużego miasta. ofert pracy jest cała masa. roznoszę Cv, ale nikt nie dzwoni a kartki wiszą dalej nie wiem czy uda mi się pogodzić grafik razem z szukaniem pracy, rozmowami itp. mam wrażenie, że utknęłam na dobre w beznadziejnej pracy, która mnie wyniszcza pewnie całe życie będę skazana na pracę w handlu, niskie zarobki i oddawanie kasy za pomyłki, które wynikają z przemęczenia uważam podobnie jak Ty, że czesne to spora przeszkoda w rzuceniu pracy, ale cały problem polega na tym, że nie wiem ile ja to wszystko jeszcze zniosę... co do zamknięć dnia nie da się NIC poradzić radix dziękuje |
2008-08-13, 22:08 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
Cytat:
Głowa do góry! A co z pracą w innym mieście? Z sytuacji takich jak Twoja należy wyplątywać się jak najwcześniej. Potem rzeczywiście, przyjdzie tylko siąść i zapłakać nad własnym losem. |
|
2008-08-13, 23:06 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
Cytat:
2. Dla mnie nie istnieje cos takiego jak placa adekwatna do stresu. Za stres sie nie placi. 3. Czy tak jest wszedzie? To znaczy jak? Bo poruszasz kilka kwestii. Odpowiedzialnosc jest w kazdej pracy, ale sa rozne jej typy. Nie kazdy ponosi odpowiedzialnosc materialna za powierzone mu rzeczy. |
|
2008-08-14, 07:46 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
Cytat:
Rena, napiszę PW bo więcej wolę nie dodawać na forum no nic. macie rację. trzeba mocniej postarać się znaleźć inną, lepszą a tą zostawić w cholerę |
|
2008-08-14, 14:44 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
a w jakim miescie mieszkasz?
masz doswiadczenie w pracy w sklepie z ubrankami to moze spróbuj do zary na dział dziecięcy płaca o wiele lepsza i warunki tez ok zawsze lepiej patrza na cv osoby która juz pracowała przy ubrankach dziecięcych.w zarze dużo ludzi studiuje i jakos godza prace z nauką .aha i nie ma czegos takiego jak praca po 12 godz.maxymalnie 8 godz.
__________________
Marcin styczeń 2004 |
2008-08-14, 15:35 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
Cytat:
mam wrażenie, że "robotnym" dają rzadziej pracę niż bezrobotnym. już tyle cv rozniosłam... widzą, że mam pracę więc pewnie na miejscu drą moje marne cv... bez znajomości w życiu nie znajdę nic lepszego ... |
|
2008-08-14, 18:31 | #10 | |
Raczkowanie
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
Cytat:
daleko masz do galerii bałtyciekiej??jak nie to spoóbuj złozyc cv do zary
__________________
Marcin styczeń 2004 |
|
2008-08-14, 21:19 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
Cytat:
Tż mówi, że jak pracodawca widzi, że usiłuję zmienić pracę na lepszą to odstawia mnie na daaaaaaaleki plan, bo boi się, że od niego też będę chciała uciec i masz babo placek |
|
2008-08-15, 08:24 | #12 | |
Raczkowanie
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
Cytat:
i duzo osób przeszlo do nas bezposrednio z innych miejsc pracy i nie stanowiło to problemu ja tam sobie prace chwale i nie miałam zadnego wtyku jak tam sie zatrudniałam przyjeli mnie z 3 letnim dzieckim i z 4ro letnią przerwą w zyciorysie w postaci urlopu wychowawczego,jestem po 30tce i mam średnie wykształcenie nie związene z odzieża i nigdy z ciuszkami nie pracowałam...próbuj próbuj.moze bershka,albo pull&ber bo to tez spólki inditexu i warunki tez ok dla nich najwazniejsza jest chęc do pracy i w miare dyspozycyjnosc (praca do 22giej) a rfeszta zalezy tylko od ciebie powodzenia
__________________
Marcin styczeń 2004 |
|
2008-08-15, 10:15 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 53
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
...
Edytowane przez chwiejna88 Czas edycji: 2008-11-13 o 20:23 |
2008-08-15, 21:03 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
teraz postanowiłam dodawać do cv list motywacyjny. to już zawsze coś ponad marne kilka linijek w cv i może ktoś zrozumie moją sytuację. trzeba to tylko ładnie ubrać w słowa i nie tracić wiary
niestety w GB z Zarą jest ciężko... z carrym również. do bershka nawet nie wchodziłam, ale w sumie nie zaszkodzi zostawić cv dzięki za odzewy |
2008-08-18, 21:03 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 97
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
Ja tez wypunktuję:
1. to niewielka płaca jak za taka pracę, myslałam, że mieszkasz w jakims malenkim miescie, a tu proszę...może pomyśl o innym rodzaju pracy? 2. ja się zdecydowałam na rzucenie pracy mając na glowie czesne i wykupioną wycieczke zagraniczną ale zaplacona była tylko połowa.... miałam więcej szczęścia niż rozumu, bo zanim mi się skończył urlop wypoczynkowy w starej pracy, to już znalazlam druga pracę...i to 100 razy lepszą. ale ryzykowne! |
2008-08-18, 21:18 | #16 |
Raczkowanie
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
Też dwa razy rzucała pracę, bez posiadania nowej, ale w końcu i tak stwierdziłam że lepiej być na swoim (mimo że ciężej)
|
2008-08-18, 21:57 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
|
2008-08-20, 22:06 | #18 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: co zrobiłabyś na moim miejscu? :( praca w handlu
w sumie miałam identycznie..
praca mnie wykańczała a osoby w moim towarzystwie cierpiały... nerwy mi oczami wyłaziły :/ najgorsze było to że musiałam siedzieć 12 godzin, a szefowa potrafiła zadzwonić następnego dnia w połowie pracy(niby miałam pracować6h) żebym została do końca, czyli te 12h następnych... pyzatym koleżanki które miały zawsze dużo do roboty i weś tu pracuj za nie... a najlepiej kolejne 12h zalicz... podliczanie na koniec dnia... tak zgadzam się to wielki stres... za wszystko trzeba odpowiadać.. płaca 600zł miesięcznie za kupę stresu i nerwów ja nie wytrzymałam... rzuciłam prace... bez znalezienia następnej... teraz mam dylemat bo jestem bez pieniędzy(dosłownie) a sporo do zapłacenia... tak więc kochana... zrób co uważasz za słuszne! buziaki i nie daj się złej pracy.... |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:35.