Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -czesc IV

[mysia m]

yattamanka, o jakiej mgiełce Ty piszesz? moja ma inny skład.

rabittka, a próbowałas pomagać falom i je zwyczajnie wygniatac na piance albo żelu albo kremie do loków? Bo moze masz tak delikatne falki jak ja, ze bez pomocy to są takie troche pogiete?

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

to teraz ja sie wypowiem na temat odzywek. Witaminy z odzywek do paznokci nie działają. Witaminy moze wchłonac tylko macierz paznokcia znajdująca się pod skórką. tam zachodza wszystkie podziały i wzrost włosa- dla przykładu- raz uszkodzona macierz produkuje paznokiec krzywy lub wgnieciony zawsze w tym samym miejscu. Oliwki z witaminami wcierane w skóre docierają do macierzy i pobudzają wzrost paznokcia. Odzywki uelastyczniają paznokiec na tej samej zasadzie co silikony włos- chronią go póki nie odrosnie zdrowy i gruby. Stanowią ochrone. paznkokiec się nie łąmie, nie zgina, wiec rosnie szybciej. Dlatego moze sie wydawac, że działają

[Agatau88]

Odnośnie odzywek

Ja uzywam Sally Hansen złotej na przemian ze srebrną. super działa.
Paznokieć owszem jest marwtym tworem, ale przeciez składa się z keratyny a takie odzwywki wzmacniają i pogrubiają płytkę.
Korzeń to jedyna żywa część paznokcia, odżywce trudno do niego dotrzec, ale wcierając witaminy w skórki moze dotrzec, choć tu raczej witaminy.
Ale na wzmocnienie, wygładzenie, poprawę wyglądu działają jak najbardziej
Preparaty witaminowe podobnie dzialaja na płytke i na pewno poprawiają jej wygląd, mogą zmniejszać przebarwienia.

o mysia w podobnym czasie napisalysmy w sumie to samo

[blond bunny]

Napisane przez Yattamanka

Dokładnie o taki masażer mi chodziło
Ja właśnie wczoraj miałam wcierać mgiełkę bo mam całą stoi nie ruszona - psikana na włosy była kiepska dla mnie, a chciałam ją zużyć. Ale zaraz na początku składu ma alkohol i bałam się jej używać tak codziennie, dlatego odstawiłam ją i jednak użyłam ampułki

Myślicie, że można tą mgiełkę tak wcierać codziennie ?

to jej skład:

Skład:
Alcohol Denat, Cyclomethicone, Aqua, PPG-3 Benzyl Ether Myristate, Ginkgo Biloga Extract, Parfum, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamaldehyde, 2-(4-Tert-Butylbenzyl) Propionaldehyde, Limonene, Linalool.



No trudno, już kupiłam - będzie chociaż jako lakier bezbarwny
I będę odżywkę w olejku wcierać w skórki tylko, że to nie wygodne trochę, ale trudno

Pazurki u rąk są w porządku. Są zdrowe nie rozdwajają się nie łamią Ostatnio jak miałam frenchyka babka w sklepie mi ręce oglądała i nie wierzyła, że to moje naturalne
Tylko paznokcie u stóp jakoś tak mi się łamią, kruszą tak wyglądają jakby schodziły - pół paznokcia takie cienkie a pół grubsze - nie wiem czemu tak jest - nie noszę za ciasnych butów..

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------



o tutaj:

"Paznokcie są martwym wytworem naskórka, więc jak miałyby zjeść te witaminy z odżywki? "

Żartuję przecież
Rozumiem.. Hmm - a Ty co byś zrobiła na moim miejscu? Myślisz, że jest sens próbować czy to nic nie da?

Możesz spróbować wcierać codziennie o ile ci się chce, jesli włosom się pogorszy natychmiast odstaw. Róznie włosy reagują na nadmiar alkoholu. ja też tak mam u stópek na 3 pazurkach- myśle że to przesilenie jesienno-zimowe, na wiosnę wróci do normy.
Spróbować zawsze możesz tylko jak już będziesz kłaść na długości to ja bym troszkę wody dolała żeby ją rozcieńczyć do 6% żeby tonowała a nie ozjaśniała. Na odrost wiadomo trzeba kłaść oryginalną.
Ale jeśli ty chcesz przyciemniać to może cos z poziomu 8?
da ci o tyle że wlosy nie będą już popielate a naturalne.

Napisane przez infatuated

ja się nie zgodzę w sprawie tych odżywek. Moja siostra nosiła przez jakiś czas akryle i jak zdjęla to swoje pazurki miała slabe i cienkie i zaczeła stosować odżywki po 2 miesiącach miała takie wyhodowane, że wyglądały jak sztuczne z tego co pamietam stosowała z Sally Hansen - taką złotą

Ciekawe czemu jak zdjeła to miała miękkie? Powinny być normalne jak zawsze jej. Akryl ani żel nie niszczą paznokci tylko ich nadmierne spiłowywanie przez pseudostylistki
A w 2 miesiące to już mogły jej własne odrosnąć od zera i dlatego nowe zdrowe wydawaly się jej grubsze
Naprawde odżywki lakierowe NIC NIE DAJĄ.
Czy to nail tek czy inne...
Ale każdy ma inne zdanie i wiara podobno czyni cuda.

[Yattamanka]

Napisane przez mysia m

yattamanka, o jakiej mgiełce Ty piszesz? moja ma inny skład

o tej:
http://www.farmona.pl/sklep/radical-...odukt/166.html

[Tygrryska]

Czyli takie olejki np z Wibo sa dobre?

[LifUnia]

Napisane przez Yattamanka

o tej:
http://www.farmona.pl/sklep/radical-...odukt/166.html

ja zaczęłam wcierać na porost mgiełkę ale tą: http://193.17.41.93/fo223/0a2723d8000effc749da3d71/

[Yattamanka]

Napisane przez blond bunny

Możesz spróbować wcierać codziennie o ile ci się chce, jesli włosom się pogorszy natychmiast odstaw. Róznie włosy reagują na nadmiar alkoholu. ja też tak mam u stópek na 3 pazurkach- myśle że to przesilenie jesienno-zimowe, na wiosnę wróci do normy.
Spróbować zawsze możesz tylko jak już będziesz kłaść na długości to ja bym troszkę wody dolała żeby ją rozcieńczyć do 6% żeby tonowała a nie ozjaśniała. Na odrost wiadomo trzeba kłaść oryginalną.
Ale jeśli ty chcesz przyciemniać to może cos z poziomu 8?
da ci o tyle że wlosy nie będą już popielate a naturalne.


Ciekawe czemu jak zdjeła to miała miękkie? Powinny być normalne jak zawsze jej. Akryl ani żel nie niszczą paznokci tylko ich nadmierne spiłowywanie przez pseudostylistki
A w 2 miesiące to już mogły jej własne odrosnąć od zera i dlatego nowe zdrowe wydawaly się jej grubsze
Naprawde odżywki lakierowe NIC NIE DAJĄ.
Czy to nail tek czy inne...
Ale każdy ma inne zdanie i wiara podobno czyni cuda.

Latem też tak miałam więc chyba to nie przesilenie - zobaczymy, może ta odżywka wciera a w skórki coś da.

Co do farby nie widziałam nic na poziomie 8 co by mi się podobało wszystkie odcienie jakieś ciepłe mi się wydają i boję się tak farbować.
Jakby to była normalna farba to bym zrobiła jak mówisz, a jak to jest 10 min to takie kombinacje w nie wchodzą w grę - za mało czasu jak dla mnie.
Wstrzymam się wobec tego i najwyżej po nowym roku pójde do fryzjera, a najwyżej jak już będa miały kolor jaki chce to same odrosty spróbuje nią zrobić.

A co do pazurków - raz też koleżanka jak w szkole uczyła się zakładać paznokcie to byłam jej "modelką".. Musiałam zdjąć te paznokci epo 2 tygodniach bo z kciuka zrobił mi się widelec (połamał się w dwój miejscach pionowo). To później właśnie przez pół roku były miękkie, że można je było wyginac jak papier - powiedziałam sobie wtedy- że nigdy więcej nie chcę mieć takich pazurków.
Zresztą moje mają całkiem ładny kształt i nie łamią się (tfu tfu) więc nie muszę im urody dodawać

[blond bunny]

Tygrryska tak.
A także wszelkie oliwki do paznokci w buteleczkach jak lakiery. koszt za 10ml 6-10zl.

[mysia m]

aaa widzicie, a ja używam takiej: http://www.farmona.pl/sklep/radical-...827f7265103b91

Mgiełka wzmacniająca do włosów zniszczonych i wypadających
skład to głownie wyciagi roślinne. na poczatku alkohol, ale on akurat szybko odparowuje. I jest bez silikonów.

[Tygrryska]

Napisane przez blond bunny

Tygrryska tak.
A także wszelkie oliwki do paznokci w buteleczkach jak lakiery. koszt za 10ml 6-10zl.

a jakie firmy jeszcze maja takie oliwki?
bo kojarze wlasnie tylko te z Wibo

[infatuated]

Napisane przez blond bunny

Ciekawe czemu jak zdjeła to miała miękkie? Powinny być normalne jak zawsze jej. Akryl ani żel nie niszczą paznokci tylko ich nadmierne spiłowywanie przez pseudostylistki
A w 2 miesiące to już mogły jej własne odrosnąć od zera i dlatego nowe zdrowe wydawaly się jej grubsze
Naprawde odżywki lakierowe NIC NIE DAJĄ.
Czy to nail tek czy inne...
Ale każdy ma inne zdanie i wiara podobno czyni cuda.

ale ja nie napisałam, że miała miękkie jak zdjęła to normalnie wyglądały, ale były ciensze przez to spiłowanie, ale dodam, że nie miała spiłowywanych jak to rozumiemy w negatywnym znaczeniu..
były strasznie delikatne bo pod tym akrylem nie miały dostepu do powietrza, zaden krem i oliwka ich nie natłuszczał wiec wiadomo że słabsze byly.
No po 2 miesiacach to już miała mega zadbane paznokcie, ale np po miesiacu od zjecia już ładnie odrosły i zregenerowały się

ja też stosowałam tą złotą sally hansen i moje też wzmocniła

[blond bunny]

Napisane przez Yattamanka

Latem też tak miałam więc chyba to nie przesilenie - zobaczymy, może ta odżywka wciera a w skórki coś da.

Co do farby nie widziałam nic na poziomie 8 co by mi się podobało wszystkie odcienie jakieś ciepłe mi się wydają i boję się tak farbować.
Jakby to była normalna farba to bym zrobiła jak mówisz, a jak to jest 10 min to takie kombinacje w nie wchodzą w grę - za mało czasu jak dla mnie.
Wstrzymam się wobec tego i najwyżej po nowym roku pójde do fryzjera, a najwyżej jak już będa miały kolor jaki chce to same odrosty spróbuje nią zrobić.

A co do pazurków - raz też koleżanka jak w szkole uczyła się zakładać paznokcie to byłam jej "modelką".. Musiałam zdjąć te paznokci epo 2 tygodniach bo z kciuka zrobił mi się widelec (połamał się w dwój miejscach pionowo). To później właśnie przez pół roku były miękkie, że można je było wyginac jak papier - powiedziałam sobie wtedy- że nigdy więcej nie chcę mieć takich pazurków.
Zresztą moje mają całkiem ładny kształt i nie łamią się (tfu tfu) więc nie muszę im urody dodawać

OMG! To nieźle ci musiała spiłować płytkę... auć!
Paznokieć zbudowany jest z około 100 warstw blaszek jak rybia łuska.
Do stylizacji powinno sie zmatowić górną 1 do 2. Nigdy nie matowimy 2x w tym samym miejscu...
Wspólczuję. Ja na kursie miałam moją siostrę za modelkę i nie zrobiłam jej żadnej krzywdy- nawet niezle mi wyszły pierwsze paznokcie choć wiadomo kształt do poprawki ale tragedii nie było.
I wszystko jej sie pięknie trzymało miesiąc bez żadnego zapowietrzenia.

[rabbitka]

Mysia dokładnie są takie pogięte i wstyd się przyznać ale nie mam nawet pianki w domu żadnej :P bo nie lubię i nie używam, ale może kiedyś się skuszę i spróbuję falek bo mimo wszystko jestem fanką prostych włosów, więc na razie czekam bo TŻ mi zamówił preparat do prostowania kreatynowego, już mnie łapki swędzą, żeby wypróbować, ale dopiero w środę ma przyjść.. w ogólewidzę, że Ty też jednak wolisz proste

[LifUnia]

nierobie pasemka tym excellencem, robie od rauz całe.
Tzn zrobiłam pasemko ale nic nie wyszlo, dlatego pewnie ze nie wiedizałam jakie proporcje i jakos tak dziwnie w ogole, wiek ze to moja wina:P

Powiedzcie że złapie:P

[Yattamanka]

Napisane przez mysia m

aaa widzicie, a ja używam takiej: http://www.farmona.pl/sklep/radical-mgiełka-wzmacniająca-do-włosów/produkt/114.html?sid=a6f967f1a6cd cfc3b3827f7265103b91

Mgiełka wzmacniająca do włosów zniszczonych i wypadających
skład to głownie wyciagi roślinne. na poczatku alkohol, ale on akurat szybko odparowuje. I jest bez silikonów.

Aha.. czyli tą moja mogę sobie....

Napisane przez blond bunny

OMG! To nieźle ci musiała spiłować płytkę... auć!
Paznokieć zbudowany jest z około 100 warstw blaszek jak rybia łuska.
Do stylizacji powinno sie zmatowić górną 1 do 2. Nigdy nie matowimy 2x w tym samym miejscu...
Wspólczuję. Ja na kursie miałam moją siostrę za modelkę i nie zrobiłam jej żadnej krzywdy- nawet niezle mi wyszły pierwsze paznokcie choć wiadomo kształt do poprawki ale tragedii nie było.
I wszystko jej sie pięknie trzymało miesiąc bez żadnego zapowietrzenia.

no niestety - widać wykonanie było takie sobie i teraz mam takie do tego podejście - choć jak pisałam i tak nie zamierzam bo moje mi się podobają

[blond bunny]

Napisane przez infatuated

ale ja nie napisałam, że miała miękkie jak zdjęła to normalnie wyglądały, ale były ciensze przez to spiłowanie, ale dodam, że nie miała spiłowywanych jak to rozumiemy w negatywnym znaczeniu..
były strasznie delikatne bo pod tym akrylem nie miały dostepu do powietrza, zaden krem i oliwka ich nie natłuszczał wiec wiadomo że słabsze byly.
No po 2 miesiacach to już miała mega zadbane paznokcie, ale np po miesiacu od zjecia już ładnie odrosły i zregenerowały się

ja też stosowałam tą złotą sally hansen i moje też wzmocniła

I mamy kolejny MIT. Paznokcie nie mają płuc ani porów więc nie oddychają- nie potrzebują powietrza Są martwe.
Bycie pod żelem nie robi im róznicy.
Dlatego też nieprawdą jest jakże szeroko powtarzana bzdura że przy tipsach trzeba robić miesięczną przerwę co 3 miesiące noszenia A wiele razy sie z tym spotykałam.
Dlatego też oliwke wlewamy pod pazurek co wieczór przy tipsach żeby nawilżac i uelastyczniać naturale. I wokól skórek oczywiście.
Oliwki czesto można kupić w drogeriach czy osiedlowych kosmetycznych.

[mysia m]

rabittka, wiesz co, wolę proste o tyle, że to wygodniejsze. Nie musze chodzic z ręcznikiem na głowie, wygniatac, czekac godzinami az wyschną, tylko szast prast grzebieniem, suszarka i juz. Gładkie fajne włoski. I jeszcze ta długosc. Na tej długości po zrobieniu fal wychodzi mi trapez do wysokości ucha. Cała szyja robi mi się goła. Grzywka sterczy we wszytskie strony ani skrecona ani prosta. No wiec czekam az mi urosną do połowy pleców i wtedy bede czaem nosic falowane

A nie żal Ci włosków do tego prostowania keratynowego? Będa gładkie, lejące, ale zrobi się ich mało, bedzie Ci trudno je wymodelowac, zawsze będa proste. Nie boisz się tego? No i potem, jak się keratyna wypłucze, to moga byc bardziej zniszczone niz przed. Poza tym po keratynie trzeba uzywac jakis tam specjlanych szamponow i odzywek bez silikonow, bo silikon rozpuszcza keratyne. Ale pewnie jestes juz przeszkolona w tym temacie

yattamanka, ta Twoja nie ma zbyt dobrego składu Ale zużyj i kup potem ta do zniszczonych.

lifunia, coś tam na pewno złapie.

[EwCiA000]

mysia mam nadzieję

Yatta nie, nie mam już sił do tych farb

Bunny robiłam kiedyś tym co Snow robi z loreala, ale nie pokryło żółtka, a szkoda, bo mi się ten kolor strasznie podoba dzisiaj będę robiła zaraz syoss'em powiedz mi jak dodam tą wodę 12% i dam na sam odrost a na resztę tą orginalną 9% to będzie dobrze?? wiem, że włosy dostaną, ale teraz bym zrobiła tak, a przy następnym farbowaniu będę kombinowac...

[LifUnia]

dziewczyny robić farbę mimo tego nieudanego pasemka?

Możliwe ze nie wyszło prze zte proporcje złe?

[caskada]

Napisane przez mysia m

rabittka, wiesz co, wolę proste o tyle, że to wygodniejsze. Nie musze chodzic z ręcznikiem na głowie, wygniatac, czekac godzinami az wyschną, tylko szast prast grzebieniem, suszarka i juz. Gładkie fajne włoski. I jeszcze ta długosc. Na tej długości po zrobieniu fal wychodzi mi trapez do wysokości ucha. Cała szyja robi mi się goła. Grzywka sterczy we wszytskie strony ani skrecona ani prosta. No wiec czekam az mi urosną do połowy pleców i wtedy bede czaem nosic falowane

A nie żal Ci włosków do tego prostowania keratynowego? Będa gładkie, lejące, ale zrobi się ich mało, bedzie Ci trudno je wymodelowac, zawsze będa proste. Nie boisz się tego? No i potem, jak się keratyna wypłucze, to moga byc bardziej zniszczone niz przed. Poza tym po keratynie trzeba uzywac jakis tam specjlanych szamponow i odzywek bez silikonow, bo silikon rozpuszcza keratyne. Ale pewnie jestes juz przeszkolona w tym temacie

yattamanka, ta Twoja nie ma zbyt dobrego składu Ale zużyj i kup potem ta do zniszczonych.

lifunia, coś tam na pewno złapie.

zgadzam sie do lokow musisz miec dluzsze wloski bo inaczej to traci urok i sens..

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

bunny mozesz cos powiedziec na temat dlaczego paznokcie zolkna jesli ciagle sie nosi je pomalowane ?? pytam o naturalne na zelkach sie nie znam

[mysia m]

cascada, dokładnie. Włosy tracą cały urok. natomiast taka kaskada lekko falowanych włosów przynajmniej do połowy pleców, to jest własnie to, co króliczki lubia najbardziej No i przy takich włosach jak mam teraz, to te loczki wyglądają, ajkbym je na wałkach kręciła usilnie, a to nie o to chodzi

A pomalowane paznokcie naturalne po prostu chłoną barwniki z lakieru, dlatego żółkną. Albo nakładaj podkład z odzywki lub bezbarwnego lakieru, albo juz pożółkniete wypoleruj dokłądnie i dalej juz postepuj tak własnie, ze dajesz podkłąd. Czasem paznokcie tez zołkna od chlorowanej wody, szczegolnie te na stopach

lifunia, bardzo mozliwe. Pamiętam, że jak rozjasniałam ta farbą dekoloryzowane juz włosy, to na pasmie nic nie chwyciło, ale po całosci juz tak.

[infatuated]

ok, piszecie, że odżywki nic paznokciom nie dają bo są martwe ale zobaczcie jak to z włosami jest...przecież włos rozjaśniony też jest martwy, a przecież nakładamy odżywki i maski i zauważamy poprawę, prawda ?

[rabbitka]

Mysia pewnie, że się boje :P jak przed każdym eksperymentem włosowym, ale efektu zawsze prostych włosów właśnie bardzo chce, lubię je jak są zaraz po prostownicy,a wydaję mi się, że będzie to lepsze dla nich niż częstsze prostowanie, bo teraz przez to, że prostownicy używam tylko "od święta" to je spinam, (gdyż układanie na szczotce mi wieki zajmuje, jakoś nie mogę się ogarnąć z szczotką w jednej ręce a suszarką w drugiej ) a wolę nosić rozpuszczone cóż jak nie wypróbuje to się nie przekonam, a i tak efekt utrzymuje się ok 3 miesięcy

[caskada]

a ja troche zeszlam z tematu tak mnie wzielo na wspomnienia i popatrzylam sobie jak mialam czarne wlosy to bylo 7lat temu juz ...ciekawe jak bym teraz w nich wygladala
zdjecie zrobione ze zdjecia niestety no i ta opalenizna ale kuku sobie wtedy robilamdzis juz bym nigdy sie tak nie pozwilila opalic
jak myslicie dobrze mi bylo w czarnych ? oczy zamazalam bo i tak wyszly mi zamkniete haha

Napisane przez infatuated

ok, piszecie, że odżywki nic paznokciom nie dają bo są martwe ale zobaczcie jak to z włosami jest...przecież włos rozjaśniony też jest martwy, a przecież nakładamy odżywki i maski i zauważamy poprawę, prawda ?

bo wlos sie chyba tym oblepia

przepraszam nie widzialam ze post pod postem wyskoczyl...

[blond bunny]

Napisane przez EwCiA000

mysia mam nadzieję

Yatta nie, nie mam już sił do tych farb

Bunny robiłam kiedyś tym co Snow robi z loreala, ale nie pokryło żółtka, a szkoda, bo mi się ten kolor strasznie podoba dzisiaj będę robiła zaraz syoss'em powiedz mi jak dodam tą wodę 12% i dam na sam odrost a na resztę tą orginalną 9% to będzie dobrze?? wiem, że włosy dostaną, ale teraz bym zrobiła tak, a przy następnym farbowaniu będę kombinowac...

Ewcia ja już do ciebie nie mam siły, ja swoje ty swoje... nie możesz kłaśc na odrost po deluxie farby z wodą 12%?! Zniszczysz włosy. Nakładanie na całośc farby też jest bez sensu, włosy się zsianują. Możesz tylko z wodą przemalaksować całosć.

Napisane przez caskada

zgadzam sie do lokow musisz miec dluzsze wloski bo inaczej to traci urok i sens..

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

bunny mozesz cos powiedziec na temat dlaczego paznokcie zolkna jesli ciagle sie nosi je pomalowane ?? pytam o naturalne na zelkach sie nie znam

Dokładnie jak mysia napisała. Ciemne lakiery powodują zażólcenie płytki- po prostu zabarwiają blaszki paznokcia. Żółkną też paznokcie przerośnięte i wtedy gdy oddziałowuje na nie dużo chemikaliów.

Napisane przez infatuated

ok, piszecie, że odżywki nic paznokciom nie dają bo są martwe ale zobaczcie jak to z włosami jest...przecież włos rozjaśniony też jest martwy, a przecież nakładamy odżywki i maski i zauważamy poprawę, prawda ?

Włos jest martwy ale rozjaśniony ma pustą przestrzeń w korze. Maski i silikony zalepiaja tą pustkę tworząc jakby sztuczny wlos dlatego zdaje nam sie że włosy są lepsze i zdrowsze. Kolejne mycie wymywa to z wnętrza wlosa i kolejne maskowanie wypełnia wlos. Ale przestańcie używac masek a zobaczycie jakie macie wstrętne włosy
Z paznokciem jest inaczej. On nie ma pustych przestrzeni. Lakier-odżywka nie ma jak w niego wejść.

[LifUnia]

dziewcyzny 30 min to jest od zakonczenia nakładania farby, cyz od rozpoczęciia?


wrażenia po nakładaniu farby: strasznie drażniąca, oczy mi łzawiły, ale fajny grzebyczek, mogłam nałożyć sama farbę

[mysia m]

infatuated, włos ma inna budowę jak paznokiec. Włos ma dachówkowato ułozone łuseczki, wiec pod te łuski moze sie dużo przedostac do rdzenia włosa. Paznokiec ma płytke i koniec.

tabittka, ale Ty nie masz długich włosów, masz 31cm, czyli tyle co ja. Moze warto pobawic sie ze szczotką jakis czas, a jak beda długie to wtedy keratyna? Ja bym się bała jaki bedzie stan włosów po tych 3 miesiacach.. Ale skoro ciągle prostujesz prostownica, to pewnie to dla nich lepsze. A nie umiesz bez prostownicy? Pochodzic troche w zwiazanych włosach ale podreperowac i powinny byc gładkie.

lifunia, nakładasz a potem liczysz czas.

[LifUnia]

jestem dobrej myśli, zobacyzmy co z teog wyjdzie

mysia a na jakim poziomie masz swoje naturalne włoski?


zobacyzłam, i zapragnęłam takiego koloru



eh czarno to widze, jeszcze 10 min a kolor jaki był taki jest

[EwCiA000]

Napisane przez blond bunny

Ewcia ja już do ciebie nie mam siły, ja swoje ty swoje... nie możesz kłaśc na odrost po deluxie farby z wodą 12%?! Zniszczysz włosy. Nakładanie na całośc farby też jest bez sensu, włosy się zsianują. Możesz tylko z wodą przemalaksować całosć.

no to miałam na myśli, że zmalaksowac na całośc
nie denerwuj się kochana, ja jestem po prostu ostatnio trochę zakręcona
powiedz mi, wiem, że się zniszczą, ale czy lepiej przykryje to żółtko??

[rabbitka]

Mysia właśnie od czerwca nie prostuje włosów ciągle tylko "od święta" i je spinam nacodzień :P ale chciałabym nosić rozpuszczone i widzę różnice po odstawieniu prostownicy, są zdecydowanie bardziej miękkie, bo wcześniej prostowałam po każdym myciu.. dlatego chciałam wypróbować to kreatynowe prostowanie, żeby nie wrócić do nawyku prostowania codziennie ;D jeszcze zobaczę kiedy się zdecyduje, bo przychodzi w środę a potem jeszcze muszę czas na zabieg wygospodarować tak, że nie wiem czy się wyrobię przed świętami, może mi się uda wcześniej jeszcze tego absolut repair zamówić i wypróbować, wtedy zestaw do prostowania zatrzymam na dłuższe włoski