U Azjatów kupujemy, o bebikach plotkujemy. Kremy BB i azjatycka pielęgnacja cz.IV

[BreakIt]

Witam
chcialam zasięgnać informacji u Was, bo mam nadzieje ze któraś z Was ma doświadczenie w takich sprawach : dzisiaj mija 1,5 miesiaca od kiedy zapłacilam za przedmioty u ideaseller_ , wybralam przesyłke ekonomiczną , nie otrzymałam przedmiotów, ani potwierdzenia nadania, sprzedający ma w d.... to co do niego pisze - twierdzi że wyslał przesyłkę i tyle.
Wszczęłam spór przez PayPal 1,5 tyg temu, dziś się zdenerwowalam i przekształcilam go w roszczenie - czy ktoras z Was miala podobna sytuacje? jaka jest szansa, że otrzymam zwrot pieniędzy?

[201711281122]

Napisane przez BreakIt

Witam
chcialam zasięgnać informacji u Was, bo mam nadzieje ze któraś z Was ma doświadczenie w takich sprawach : dzisiaj mija 1,5 miesiaca od kiedy zapłacilam za przedmioty u ideaseller_ , wybralam przesyłke ekonomiczną , nie otrzymałam przedmiotów, ani potwierdzenia nadania, sprzedający ma w d.... to co do niego pisze - twierdzi że wyslał przesyłkę i tyle.
Wszczęłam spór przez PayPal 1,5 tyg temu, dziś się zdenerwowalam i przekształcilam go w roszczenie - czy ktoras z Was miala podobna sytuacje? jaka jest szansa, że otrzymam zwrot pieniędzy?

widzę, że ideaseller sobie w kulki leci... szkoda, bo go strasznie lubiłam, dwa razy paczki dostałam po 3 dniach.
jesteś chyba trzecią dziewczyną mającą identyczny problem.
jedna dziewczyna po wszczęciu sporu zapłaciła mu za przesyłkę rejestrowaną i w końcu towar otrzymała - on ją jednak zablokował. co do drugiej to nie pamiętam

[asmenaa]

Napisane przez BreakIt

Witam
chcialam zasięgnać informacji u Was, bo mam nadzieje ze któraś z Was ma doświadczenie w takich sprawach : dzisiaj mija 1,5 miesiaca od kiedy zapłacilam za przedmioty u ideaseller_ , wybralam przesyłke ekonomiczną , nie otrzymałam przedmiotów, ani potwierdzenia nadania, sprzedający ma w d.... to co do niego pisze - twierdzi że wyslał przesyłkę i tyle.
Wszczęłam spór przez PayPal 1,5 tyg temu, dziś się zdenerwowalam i przekształcilam go w roszczenie - czy ktoras z Was miala podobna sytuacje? jaka jest szansa, że otrzymam zwrot pieniędzy?

Ja mialam u niego problemy. W koncu wyslal paczke drugi raz, z trackingiem, za ktory zaplacilam a jak dalam znac, ze doszla to mnie zablokowal i nie moge ani do niego pisac ani u niego kupowac. Jak przejrzysz moje posty w tym wątku to zobaczysz.
powodzenia na pewno uda Ci sie otrzymac zwrot

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez aardbei77

widzę, że ideaseller sobie w kulki leci... szkoda, bo go strasznie lubiłam, dwa razy paczki dostałam po 3 dniach.
jesteś chyba trzecią dziewczyną mającą identyczny problem.
jedna dziewczyna po wszczęciu sporu zapłaciła mu za przesyłkę rejestrowaną i w końcu towar otrzymała - on ją jednak zablokował. co do drugiej to nie pamiętam

[ciabol]

Witam dziewczyny od dawna Was podczytuje, teraz postanowiłam zasięgnąć Waszej rady

Kupowałyście ostatnio Mizonowy ślimakowy żel? zmieniło się coś opakowanie? Zamówiłam go ostatnio od iamlove-shop i przyszedł jak na foto. Tubka trochę niższa niż poprzednio i w ciemniejszym odcieniu różu; czcionka też ciemniejsza i brak informacji o ateście data produkcji niby z 12.08, poprzednią tubkę miałam ze stycznia, więc łudzę się zmienili wygląd... co myślicie, podróba? Najgorsze, że po otrzymaniu żelu nie zwróciłam na to wszystko uwagi, ucieszyłam się z kilku gratisowych sampli i od razu wystawiłam pozytywny komentarz nie spodziewałam się, że ktoś mógłby sprzedawać podróby Mizona, w dodatku sprzedawca ma ponad 22tysiące pozytywów

A i jeszcze nie dostałam tekturowego kartonika, tubka była zawinięta w folię bąbelkową.

[asmenaa]

ciabol ja go nie używam bo wedlug mnie jest totalną klapą ale:

http://www.ebay.com/itm/Mizon-Snail-...-/140797269417

spojrz na opakowanie. Jest jeszcze jedna linijka "certified for..."

moze masz jakiś stary? napisz do sprzedawcy

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

A co "najlepsze" iamlove-shop na swojej aukcji też ma inne opakowanie niż dostalas.

[ciabol]

Napisane przez asmenaa

ciabol ja go nie używam bo wedlug mnie jest totalną klapą ale:

http://www.ebay.com/itm/Mizon-Snail-...-/140797269417

spojrz na opakowanie. Jest jeszcze jedna linijka "certified for..."

moze masz jakiś stary? napisz do sprzedawcy

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

A co "najlepsze" iamlove-shop na swojej aukcji też ma inne opakowanie niż dostalas.

Ja go używam już od jakiegoś czasu i nawet się polubiliśmy dlatego wiem jak zwykle wygląda ta tubka. To co przyszło ma datę produkcji sierpień 2013, więc miałam jeszcze nadzieję, że teraz coś zmienili ale przeszukałam cały internet i nigdzie zmienionego zdjęcia nie ma właśnie na tej mojej aukcji też wstawił to standardowe zdjęcie, dziad jeden
Nie wiem czy jest sens do niego pisać; wystawiłam mu komentarz więc będzie mnie pewnie miał w szkoda moich nerwów chciałam się tylko upewnić, że tubka ma się znaleźć w koszu. Nie chcę mieć potem jakiejś masakry na twarzy

[201711281122]

Napisane przez ciabol

Ja go używam już od jakiegoś czasu i nawet się polubiliśmy dlatego wiem jak zwykle wygląda ta tubka. To co przyszło ma datę produkcji sierpień 2013, więc miałam jeszcze nadzieję, że teraz coś zmienili ale przeszukałam cały internet i nigdzie zmienionego zdjęcia nie ma właśnie na tej mojej aukcji też wstawił to standardowe zdjęcie, dziad jeden
Nie wiem czy jest sens do niego pisać; wystawiłam mu komentarz więc będzie mnie pewnie miał w szkoda moich nerwów chciałam się tylko upewnić, że tubka ma się znaleźć w koszu. Nie chcę mieć potem jakiejś masakry na twarzy

a zmieniło się coś w konsystencji, zapachu, kolorze? trzeba pamiętać, że koreańskie firmy często zmieniając opakowanie, nie aktualizują tego na stronie internetowej. już było kilka takich fałszywych alarmów z podróbami.

[ciabol]

Napisane przez aardbei77

a zmieniło się coś w konsystencji, zapachu, kolorze? trzeba pamiętać, że koreańskie firmy często zmieniając opakowanie, nie aktualizują tego na stronie internetowej. już było kilka takich fałszywych alarmów z podróbami.

Nie wiem, jeszcze nie otwierałam ale zaraz porównam

edit. Podróba na bank kolor niby ten sam, konsystencja jak dla mnie trochę bardziej mięsista, choć niewiele. Ale zapach zupełnie inny, mdły i bardzo nieprzyjemny, aż mi się niedobrze zrobiło jak go przez chwilę powdychałam

[BreakIt]

Napisane przez asmenaa

Ja mialam u niego problemy. W koncu wyslal paczke drugi raz, z trackingiem, za ktory zaplacilam a jak dalam znac, ze doszla to mnie zablokowal i nie moge ani do niego pisac ani u niego kupowac. Jak przejrzysz moje posty w tym wątku to zobaczysz.
powodzenia na pewno uda Ci sie otrzymac zwrot

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

haha budzę się dziś o 6 rano a tam już mail od PayPala, ze rozstrzygnęli roszczenie na moją korzyść (mam już zwrot kasy na koncie PayPal )

dzięki za wsparcie
w każdym razie, Pana ideaseller_kr nie polecam ;p

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez ciabol

Nie wiem, jeszcze nie otwierałam ale zaraz porównam

edit. Podróba na bank kolor niby ten sam, konsystencja jak dla mnie trochę bardziej mięsista, choć niewiele. Ale zapach zupełnie inny, mdły i bardzo nieprzyjemny, aż mi się niedobrze zrobiło jak go przez chwilę powdychałam

skoro śmierdzi, to obstawiam że to raczej jakaś stara i już przeterminowana wersja, a nie podróba ;p

[201711281122]

Napisane przez ciabol

Nie wiem, jeszcze nie otwierałam ale zaraz porównam

edit. Podróba na bank kolor niby ten sam, konsystencja jak dla mnie trochę bardziej mięsista, choć niewiele. Ale zapach zupełnie inny, mdły i bardzo nieprzyjemny, aż mi się niedobrze zrobiło jak go przez chwilę powdychałam

ja bym otworzyła spór, mimo że wystawiłaś już komentarz.

[Mellliska]

JA raz kupiłam i dziękuję , nic nie przyszło . Po prostu masakra jakaś , a o zwrocie pieniedzy mogę pomarzyć

[201711281122]

Napisane przez Mellliska

JA raz kupiłam i dziękuję , nic nie przyszło . Po prostu masakra jakaś , a o zwrocie pieniedzy mogę pomarzyć

nie marzyć, tylko egzekwować. trzeba walczyć o swoje.

[ciabol]

Napisane przez BreakIt

skoro śmierdzi, to obstawiam że to raczej jakaś stara i już przeterminowana wersja, a nie podróba ;p

Hmm, zapach jest bardzo słabo wyczuwalny, ale po delikatnym zaciągnięciu się strasznie mdli. Czułam się jakbym się sody kaustycznej nawdychała; taka chamska chemia. Tak czy inaczej, nie zaryzykuję nałożenia tego na twarz

Napisane przez aardbei77

ja bym otworzyła spór, mimo że wystawiłaś już komentarz.

Masz rację jeszcze do niego napiszę, zobaczymy jak się wytłumaczy. Zła jestem o ten komentarz, pierwszy raz tak się pospieszyłam

[BreakIt]

Napisane przez aardbei77

nie marzyć, tylko egzekwować. trzeba walczyć o swoje.

Dokładnie!!

[sonea8]

Pozdrowienia od marnotrawnej córy!

Wiecie, jak to jest, ten krem pachnie, tamten nęci, lubiany dotąd system nagle się nudzi i któregoś pięknego ranka zastajecie łazienkę zastawioną totalnie nowymi mazidłami, nie wiadomo, skąd!

Na szczęście, moja skóra polubiła nowy kierunek pielęgnacji, to chyba nie jest źle ;p

Ale, moment, gdzie jest Chiao? Hop hop, Chiao! Przybiegłam zwrócić Ci honor! Stosuję olejek do zmywania buzi :P
A dokładniej: zakochałam się w 2-stopniowej pięlęgnacji by Kanebo (a jednak Azja!); nie bawiąc się w demakijaż micelem (twarz nie przepada), nakładam na sucho kanebowy olejek, spłukuję wodą, po czym aplikuję łagodne mydło z serii czyli krok nr 2. Slicznie to razem działa, oczyszcza, ale nie ściąga.

Btw. ktoś tu wspominał o proszku z tej samej linii (łagodny peeling enzymatyczny) - może coś więcej? Bo się na to czaję, drogie jest paskudnie, ale ponoć starcza na lata (bez sensu, nie mogli sprzedawać w mniejszych opakowaniach?) Chodzi mi jednak głównie o to, czy mi nie podrażni cery (trądzik różowaty w bardzo początkowej - oby constans - fazie); douglasowa konsultantka zapewnia, że ALEŻ SKĄDŻE (pech, że ciągle nie mogę się doprosić małej próbki, podobno produkt schodzi na pniu i nie mają testerów, a pani szczerze miła, może i prawda) - tylko wiecie, jak to w drogerii bywa, cena kosmiczna, to chce się sprzedać... zwłaszcza, że w jednej takiej internetowej i uznanej to jest o dobre 70 złotych tańsze, subtelna różnica.
Ktoś kilka stron temu chwalił, że buzia mięciutka i gładka, oczywiście zakładam, że kosmetyk do stosowania maks 2 razy w tygodniu, tym niemniej obawa jest.

Czytam Was i widzę, że się sprzedawcy popsuli? Ech... cosmetic-love też mi ostatnim razem przysłała symboliczną próbkę, ciekawe, skąd to wynika? Czy mają tylu chętnych, że się nie muszą starać, czy przeciwnie - ledwo wiążą koniec z końcem i usiłują "sztukować" zamówienia na ostatnią chwilę, bo problemy z kasą?

[reila_]

Napisane przez sonea8

Btw. ktoś tu wspominał o proszku z tej samej linii (łagodny peeling enzymatyczny) - może coś więcej? Bo się na to czaję, drogie jest paskudnie, ale ponoć starcza na lata (bez sensu, nie mogli sprzedawać w mniejszych opakowaniach?) Chodzi mi jednak głównie o to, czy mi nie podrażni cery (trądzik różowaty w bardzo początkowej - oby constans - fazie); douglasowa konsultantka zapewnia, że ALEŻ SKĄDŻE (pech, że ciągle nie mogę się doprosić małej próbki, podobno produkt schodzi na pniu i nie mają testerów, a pani szczerze miła, może i prawda) - tylko wiecie, jak to w drogerii bywa, cena kosmiczna, to chce się sprzedać... zwłaszcza, że w jednej takiej internetowej i uznanej to jest o dobre 70 złotych tańsze, subtelna różnica.
Ktoś kilka stron temu chwalił, że buzia mięciutka i gładka, oczywiście zakładam, że kosmetyk do stosowania maks 2 razy w tygodniu, tym niemniej obawa jest.

To ja to ja! Ale używam tego proszku-peelingu Kanebo 1 na tydzień. W sobotę. Ot taki peelingowy dzień mam. Cóż mam trochę pryszczków na pyszczku, ale im krzywdy nie robi. Zwyczajnie chyba rozpuszcza co trzeba i jest delikatny przy tym. Buźka miękka i gładka. Przyjemna w dotyku. A i usuwa suche skórki. Peeling nie ma żadnych granulek, nic co by uszkadzało skórę. To jest taki miękki płyn jak się rozrobi z wodą. Mi krzywdy nie zrobił, a używam już któryś tydzień. I powiem szczerze, że jak mi się skończy to go znowu zakupię. Póki co mam jeszcze pare kapsułek.

[201711281122]

I ja zmieniam powoli tor pielęgnacji, ale z azjatków całkiem nie zrezygnuję

aktualnie czekam na krem pod oczy z OHUI (zamówiłam już 1.5 miesiąca temu, ale oszołom aardbei zamówił nie to co trzeba ) i myślę właśnie nad enzymatykiem, bo mój się powoli kończy

[sonea8]

Napisane przez reila_

To ja to ja! Ale używam tego proszku-peelingu Kanebo 1 na tydzień. W sobotę. Ot taki peelingowy dzień mam. Cóż mam trochę pryszczków na pyszczku, ale im krzywdy nie robi. Zwyczajnie chyba rozpuszcza co trzeba i jest delikatny przy tym. Buźka miękka i gładka. Przyjemna w dotyku. A i usuwa suche skórki. Peeling nie ma żadnych granulek, nic co by uszkadzało skórę. To jest taki miękki płyn jak się rozrobi z wodą. Mi krzywdy nie zrobił, a używam już któryś tydzień. I powiem szczerze, że jak mi się skończy to go znowu zakupię. Póki co mam jeszcze pare kapsułek.

O, dzięki! - wybacz, że nie zapamiętałam nicka, miałam ze 30 stron do nadrobienia ukradkiem, bo w pracy jestem
Mówimy obie o tym: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ng-powder.html tak?
A w jakiej formie go kupiłaś, że masz kapsułki? Bo ja widzę w sklepach tylko pełną wersję, w stacjonarnej drogiej drogerii chcą za to 299 złotych! W internetowej za to "tylko" 249 bodaj, cholernie drogo i co mi po tym, że dużo i starczy na lata, skoro kosmetyku nie powinno się chyba tak długo trzymać ;p Zresztą nie wiem, niby proszek, to może i może leżeć, cholera go wie ;p
Mówisz, że jest gładko i bez podrażnień?
Ech, zaryzykowałabym... nie używam nic peelingowego od lat, skóra w zasadzie wygląda ok, ale to moim okiem, fachowiec pewnie by się dopatrzył niedoskonałości.

@aardbei - no i ja też coś tam trzymam w zanadrzu, bebiki wciąż na tapecie... chociaż zakochałam się w kolejnym japońcu, podkładzie Shiseido... skóra mi się zrobiła taka śliczna (niech żyje skromność...), że nie zawsze mam potrzebę nakładać BB, poprzestaję na okolicach nosa i policzkach, a taki lekki fluid idealnie to uzupełnia ;p

Będę sie cieszyć tą skórą, ile wlezie, bo za kilka lat nie będzie co zbierać z tak zwanej młodej cery

A, i dodam jeszcze, że z wiedzy wyniesionej z dwukotowych blogów wynika, iż Kanebo czy Shiseido są wściekle drogie u nas, a u siebie - niekoniecznie.
Paskudne to.

[reila_]

Napisane przez sonea8

O, dzięki! - wybacz, że nie zapamiętałam nicka, miałam ze 30 stron do nadrobienia ukradkiem, bo w pracy jestem
Mówimy obie o tym: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ng-powder.html tak?
A w jakiej formie go kupiłaś, że masz kapsułki? Bo ja widzę w sklepach tylko pełną wersję, w stacjonarnej drogiej drogerii chcą za to 299 złotych! W internetowej za to "tylko" 249 bodaj, cholernie drogo i co mi po tym, że dużo i starczy na lata, skoro kosmetyku nie powinno się chyba tak długo trzymać ;p Zresztą nie wiem, niby proszek, to może i może leżeć, cholera go wie ;p
Mówisz, że jest gładko i bez podrażnień?
Ech, zaryzykowałabym... nie używam nic peelingowego od lat, skóra w zasadzie wygląda ok, ale to moim okiem, fachowiec pewnie by się dopatrzył niedoskonałości

Ojej nie... Ja mówię o tym: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...apsulkach.html Jest tańsze i szczerze polecam Technika jest prosta proszek wysypujesz na rękę, w kapsułkę nabierasz ciepłej wody. Dolewasz do proszku na ręce mieszasz i nakładasz na twarz. Wcierasz i po 2-3 minutach spłukujesz. Ach i jedna kapsułka na 1 peeling. Wychodzi chyba coś koło 3-3,5 zł/kapsułka, ale tam są paczki po 16 czy 32 sztuki w paczce.

[MuniMuni]

sonea8 ja dostałam próbkę tego peelingu w Douglasie Pani powiedziała że mam tego na 3 użycia. Szczerze powiem to nie jest to warte tych pieniędzy. Pachnie jak zwykłe mydło i nie robi praktycznie nic szczególnego. Też chorowałam na ten peeling i strasznie chciałam go mieć, jednak cena mnie powstrzymywała, a teraz cieszę się z tej próbki bo wiem że za mniejsze pieniądze można kupić coś podobnego. Zastanawiam się nad tymi kapsułkami co reila_ ma :P

[reila_]

Napisane przez MuniMuni

sonea8 ja dostałam próbkę tego peelingu w Douglasie Pani powiedziała że mam tego na 3 użycia. Szczerze powiem to nie jest to warte tych pieniędzy. Pachnie jak zwykłe mydło i nie robi praktycznie nic szczególnego. Też chorowałam na ten peeling i strasznie chciałam go mieć, jednak cena mnie powstrzymywała, a teraz cieszę się z tej próbki bo wiem że za mniejsze pieniądze można kupić coś podobnego. Zastanawiam się nad tymi kapsułkami co reila_ ma :P

Kapsułki szczerze polecam mi Dwa Koty kupowała u siebie w Japonii, ale widziałam na ebay i na allegro też

[sonea8]

Napisane przez reila_

Kapsułki szczerze polecam mi Dwa Koty kupowała u siebie w Japonii, ale widziałam na ebay i na allegro też

@MuniMuni, ha, dzięki wobec tego, uchroniłaś mnie przed sporym i prawdopodobnie bezsensownym kosztem...
@Reila - dziękuję za info... z Dwoma Kotami się, niestety, nie znam, to nie chcę kłopotać swoimi zachciankami, ale poszukam na ebay'u wobec tego. Chyba, że koleżanka prowadzi swój sklep i to nie będzie problem? Na blogu nie umiem znaleźć linka.

W ogóle to przypuszczam, że znów się kłania różnica w składzie w zależności od rynku sprzedaży, chyba właśnie Dwa Koty o tym wspominała zresztą.

[MuniMuni]

Służę pomocą Kanebo u nas ma kosmiczne ceny i w dodatku ich kosmetyki nie działają jak te w Japonii właśnie przez zmieniony skład. Po tym co Dwa Koty napisała zwracam uwagę na to od kogo kupuję i Japońskie kosmetyki zamawiam już tylko z Japonii.
Z tego co pamiętam to Dwa Koty mówiła że sklepu jeszcze nie ma, ale można do niej pisać z listą chciejstw i w miarę jej możliwości można u niej kupować.

[An Ka]

Napisane przez ciabol

Witam dziewczyny od dawna Was podczytuje, teraz postanowiłam zasięgnąć Waszej rady

Kupowałyście ostatnio Mizonowy ślimakowy żel? zmieniło się coś opakowanie? Zamówiłam go ostatnio od iamlove-shop i przyszedł jak na foto. Tubka trochę niższa niż poprzednio i w ciemniejszym odcieniu różu; czcionka też ciemniejsza i brak informacji o ateście data produkcji niby z 12.08, poprzednią tubkę miałam ze stycznia, więc łudzę się zmienili wygląd... co myślicie, podróba? Najgorsze, że po otrzymaniu żelu nie zwróciłam na to wszystko uwagi, ucieszyłam się z kilku gratisowych sampli i od razu wystawiłam pozytywny komentarz nie spodziewałam się, że ktoś mógłby sprzedawać podróby Mizona, w dodatku sprzedawca ma ponad 22tysiące pozytywów

A i jeszcze nie dostałam tekturowego kartonika, tubka była zawinięta w folię bąbelkową.

Na moim jest 3 rządki napisu < ten o certyfikacie> u Ciebie tylko 2..

edit: leń mnie opętał i nie zauważyłam, że była o tym mowa

[blanche_]

Napisane przez Cara_Mel

Ja bym na Twoim miejscu pisała do sprzedającego, co jest z przesyłką. Mi z ebay szły ok 3 tygodnie, czasem nawet dokładnie, co do dnia.

Dzięki
Napisałam do nich - 0 odpowiedzi, więc otworzyłam spór
Czekać jak się sprawa rozwinie czy zamawiać od innego sprzedawcy?
Już się trochę naczekałam na te BBki

[BreakIt]

A jest któraś z Was posiadaczką tłustej cery (ale nie trądzikowej, jedyny problem to rozszerzone pory i okazjonalne przedokresowe pryszcze, czasami też takie podskórne ;/ ) i testowała jakieś olejki do demakijażu? Kusi mnie ten olejek Baking Soda Holika Holika albo Real Art Etude House ;p

ale słyszałam różne opinie, między innymi że takie olejki to nie dla tłustej skóry ...

[szmyglo]

Napisane przez BreakIt

A jest któraś z Was posiadaczką tłustej cery (ale nie trądzikowej, jedyny problem to rozszerzone pory i okazjonalne przedokresowe pryszcze, czasami też takie podskórne ;/ ) i testowała jakieś olejki do demakijażu? Kusi mnie ten olejek Baking Soda Holika Holika albo Real Art Etude House ;p

ale słyszałam różne opinie, między innymi że takie olejki to nie dla tłustej skóry ...

Właśnie olejek jest idealny do tłustej skóry, bo lepiej niż pianka czy żel rozpuści twój "tłuszcz"

[MuniMuni]

No właśnie u nas w Polsce ludzie myślą że zmywanie olejami jest nieodpowiednie dla tłustych cer. Wiem to na własnym przykładzie, kiedy Pani w Sephorze pyta się mnie o pielęgnację mojej cery i słyszy o oleju to wręcz zakazała mi go używać xD Tutaj obalamy ten mit i polecamy olej do demakijażu dla każdego typu cery! Ja zawsze kupuję inny bo lubię próbować, jednak ja raczej stawiam na Japońskie marki. Nie wiem czemu tak już mam :P Tych dwóch wymienionych przez Ciebie nie używałam ale pamiętam że były tu wymieniane i żadnych negatywnych opinii nie miały.

[iamxshi]

Bo Panie z Sephory nie uważały w szkole i teraz tam pracują

[201711281122]

to tak samo jak twierdzenie, że tłustej cery nie wolno nawilżać. xD