Zakupy na strawberrynet.com - kolorówka część VI

[babulenka]

Mogłaby któraś z was przetłumaczyc te promocje na nasz rodzimy języczek? niestety nie znam ang

[Priyaa]

Napisane przez virtual_reality

Ciekawi mnie nieziemsko http://pl.strawberrynet.com/perfume/...595/?CatgId=76

ooo ciekawy skład i taniocha w sumie, jak klikniesz to napisz jakie wrażenia jak dolecą

Napisane przez babulenka

Mogłaby któraś z was przetłumaczyc te promocje na nasz rodzimy języczek? niestety nie znam ang

chodzi Ci o promocję z darmową wysyłką?
w skrócie chodzi o to, że przy zakupie perfum i czegoś z pielęgnacji - razem(i chyba z kolorówką też działa) to masz darmową przesyłkę (nie tak jak zwykle przy samych perfumach, że płacisz za przesyłkę 10% wartości perfum) i coś tam ze scotta barnesa w gratisie

[dennyrose]

Przyleciał dzisiaj do mnie podkład Scotta Barnesa kolorek CAMEL (dopiero teraz miałam czas żeby napisać posta i zgrać zdjęcia, po południu zrobiłam tylko na szybko sesję fotograficzną, póki było w miarę dobre światło)

Moje wrażenia: pierwsze negatywne- brak gąbki czy czegokolwiek innego do nakładania. Na zdjęciu podkładów z opakowaniem jest gąbka, ale nie wiem czy nosi się ją oddzielnie bo w puderniczce nie ma przegródki na gąbkę. Po otwarciu pudru okazało się ze na powierzchni są kropelki wody (co widać na zdjęciach). Jednak moim zdaniem nie jest to zjawisko negatywne świadczące np. o tym ze puder jest przeterminowany.

Konsystencja podkładu – dość miękka, kremowa. Na powierzchni podkład jest miękki a pod spodem twardy (specjalnie sprawdzałam). Nie jest to takie masełko jak Chanel Vitalumiere kompakt czy Shiseido Hydro Liquid, ale dzięki temu będzie się wolniej zużywał.

Kolorek- piękny czysty żółto-beżowy. Dla mnie idealny, jeżeli chodzi o intensywność, właśnie takiego odcienia szukałam na okres jesienno-zimowy. Kolor pomiędzy O20 i O40 Shiseido, porównywalny również do Diora 021. Nawet jak go zmywałam to na waciku był ładny żółty kolorek. Zapach dość przyjemny – pudrowo-mydłowy (ostatnio gdzieś myłam ręce podobnie pachnącym mydełkiem)

Próbowałam nakładać podkład gąbką, pędzlem do podkładu EDM oraz palcami, z czego ta ostatnia metoda sprawdziła się najlepiej (przy nakładaniu gąbką miałam wrażenie że zostaje na niej dużo podkładu i niepotrzebnie się marnuje). Chociaż nie widzi mi się grzebać paluchami w podkładzie, dlatego myślę że będę jakąś łopatką do kremu zbierać z góry warstwę podkładu i potem rozprowadzać ją na twarzy palcami.
Na twarzy podkład wygląda dość ładnie (jestem dopiero po jednym teście), łatwo się rozprowadza, nie wchodzi w pory. Nie jest ciężki i nie wygląda jak plastelina, przy tym ma dość dobre krycie. Daje satynowe wykończenie + lekki mat (przynajmniej u mnie).

Dodaję zdjęcia: zdjęcie1. opakowanie; zdjęcia 2 i 3 po otwarciu; zdjęcia 4 i 5 porównanie z Shiseido Compact Foundation O40 (zdjęcie bez lampy i z lampą); zdjęcie 6 na ręce – u góry shiseido, na dole SB.
Zdjęcia nie są super jakości ale niestety talentem w tej dziedzinie nie grzeszę. Jeżeli chodzi o zdjęcie na skórze to na zdj. 6 różnica między kolorami wydaje się znacząca ale to dlatego ze nałożyłam dość grube warstwy,potem podkłady już się wtopiły w skórę i kolor stał się dość zbliżony (chociaż Camel jest dalej jaśniejszy).
Ogólnie jestem zadowolona – klikam drugie opakowanie

Przy okazji – niech ktoś powie że dzieki Truskawce się nie oszczędza
Ja dzisiaj zaoszczędziłam 100 zł – zamiast błyszczyka YSL kupiłam szminkę Clarinsa (50 zł w kieszeni) a zamiast podkładu shiseido – kompakt Scotta (następne 50 zł do przodu)

[ennkaa]

dennyrose jesteś wielka! dzięki wielkie. Ja przebieram nogami z niecierpliwości kiedy dostanę, chociaż..masła nie chcę;( muszę teraz chłopa ubić zgodnie z obietnicą

virtual..też się napaliłam teraz na tego bekhama w życiu bym w tym kierunku nie spojrzała a tu bób tonka...no Ciebie też muszę ubić Promocja z barnesem wchodzi z tą wodą i szminką i się łamię,ale do wyboru tylko róże w kremie więc w sumie dla mnie bezużyteczne

[dimiti]

Napisane przez dennyrose

Przyleciał dzisiaj do mnie podkład Scotta Barnesa kolorek CAMEL (dopiero teraz miałam czas żeby napisać posta i zgrać zdjęcia, po południu zrobiłam tylko na szybko sesję fotograficzną, póki było w miarę dobre światło)

Moje wrażenia: pierwsze negatywne- brak gąbki czy czegokolwiek innego do nakładania. Na zdjęciu podkładów z opakowaniem jest gąbka, ale nie wiem czy nosi się ją oddzielnie bo w puderniczce nie ma przegródki na gąbkę. Po otwarciu pudru okazało się ze na powierzchni są kropelki wody (co widać na zdjęciach). Jednak moim zdaniem nie jest to zjawisko negatywne świadczące np. o tym ze puder jest przeterminowany.

Konsystencja podkładu – dość miękka, kremowa. Na powierzchni podkład jest miękki a pod spodem twardy (specjalnie sprawdzałam). Nie jest to takie masełko jak Chanel Vitalumiere kompakt czy Shiseido Hydro Liquid, ale dzięki temu będzie się wolniej zużywał.

Kolorek- piękny czysty żółto-beżowy. Dla mnie idealny, jeżeli chodzi o intensywność, właśnie takiego odcienia szukałam na okres jesienno-zimowy. Kolor pomiędzy O20 i O40 Shiseido, porównywalny również do Diora 021. Nawet jak go zmywałam to na waciku był ładny żółty kolorek. Zapach dość przyjemny – pudrowo-mydłowy (ostatnio gdzieś myłam ręce podobnie pachnącym mydełkiem)

Próbowałam nakładać podkład gąbką, pędzlem do podkładu EDM oraz palcami, z czego ta ostatnia metoda sprawdziła się najlepiej (przy nakładaniu gąbką miałam wrażenie że zostaje na niej dużo podkładu i niepotrzebnie się marnuje). Chociaż nie widzi mi się grzebać paluchami w podkładzie, dlatego myślę że będę jakąś łopatką do kremu zbierać z góry warstwę podkładu i potem rozprowadzać ją na twarzy palcami.
Na twarzy podkład wygląda dość ładnie (jestem dopiero po jednym teście), łatwo się rozprowadza, nie wchodzi w pory. Nie jest ciężki i nie wygląda jak plastelina, przy tym ma dość dobre krycie. Daje satynowe wykończenie + lekki mat (przynajmniej u mnie).

Dodaję zdjęcia: zdjęcie1. opakowanie; zdjęcia 2 i 3 po otwarciu; zdjęcia 4 i 5 porównanie z Shiseido Compact Foundation O40 (zdjęcie bez lampy i z lampą); zdjęcie 6 na ręce – u góry shiseido, na dole SB.
Zdjęcia nie są super jakości ale niestety talentem w tej dziedzinie nie grzeszę. Jeżeli chodzi o zdjęcie na skórze to na zdj. 6 różnica między kolorami wydaje się znacząca ale to dlatego ze nałożyłam dość grube warstwy,potem podkłady już się wtopiły w skórę i kolor stał się dość zbliżony (chociaż Camel jest dalej jaśniejszy).
Ogólnie jestem zadowolona – klikam drugie opakowanie

Przy okazji – niech ktoś powie że dzieki Truskawce się nie oszczędza
Ja dzisiaj zaoszczędziłam 100 zł – zamiast błyszczyka YSL kupiłam szminkę Clarinsa (50 zł w kieszeni) a zamiast podkładu shiseido – kompakt Scotta (następne 50 zł do przodu)

wczesniej sie nie skusilam bo balam sie, ze mi w pory wejdzie ten podklad, ale moze klikne jedno opakowanie i najwyzej pozniej doklikam tylko nie wiem jaki kolor teraz i znowu musze myslec!

[ennkaa]

dziewczyny..no i pudru nadal nie mam! ;( chyba kliknę tego lancoma..
a jeszcze w między czasie wygenerowałam sobie potrzebę posiadania tuszu..http://pl.strawberrynet.com/makeup/l...9912/?CatgId=2 co sądzicie? KWC fajne recenzje...ale może lepiej fatale kliknąć?

[dimiti]

Napisane przez ennkaa

dziewczyny..no i pudru nadal nie mam! ;( chyba kliknę tego lancoma..
a jeszcze w między czasie wygenerowałam sobie potrzebę posiadania tuszu..http://pl.strawberrynet.com/makeup/l...9912/?CatgId=2 co sądzicie? KWC fajne recenzje...ale może lepiej fatale kliknąć?

ja tam bede klikala tusz borghesa bo na KWC ma najwyzsze noty

[ennkaa]

Napisane przez dimiti

ja tam bede klikala tusz borghesa bo na KWC ma najwyzsze noty

łoj...nie mieszaj już ennce ale z tego co widzę to on z tych naturalnych efektów..a ja wolę drag queen

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

kolejne pytanko-męczonko do Was http://pl.strawberrynet.com/makeup/l.../86035/#DETAIL co to?? 16g? Co to za cudak? Ma ktoś? Wie ktoś?

[virtual_reality]

Napisane przez ennkaa

łoj...nie mieszaj już ennce ale z tego co widzę to on z tych naturalnych efektów..a ja wolę drag queen

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

kolejne pytanko-męczonko do Was http://pl.strawberrynet.com/makeup/l.../86035/#DETAIL co to?? 16g? Co to za cudak? Ma ktoś? Wie ktoś?

Lancome ma chyba dobre opinie na KWC bo pasmietam ze kiedys sie do niego śliniłam ale byl drogi i wybrałam cos innego.
Co do tuszu popieram borgheese
A z zamówienia chyba wogóle zrezygnuje bo te róże to kremowe, a ja chciałam w kamieniu (albo wogóle cos innego)

[ennkaa]

Napisane przez virtual_reality

Lancome ma chyba dobre opinie na KWC bo pasmietam ze kiedys sie do niego śliniłam ale byl drogi i wybrałam cos innego.
Co do tuszu popieram borgheese
A z zamówienia chyba wogóle zrezygnuje bo te róże to kremowe, a ja chciałam w kamieniu (albo wogóle cos innego)

hmm..to może też się skuszę na borgheese..a on nie daje naturalnego efektu za bardzo? bo ja lubię mocne rzęsy. Trochę mnie ostudziło, ze ten lancome to szary jest. A ja myślałam,ze baza jest szara. A tu baza czarna a tusz szary.. ma ktoś może? On jasny jest?
No i z tym pudrem szepnijcie co to za cudak...i to ostatnie zakupy w tym roku!

no własnie mnie róże kremowe też nie urządzają więc nie skorzystam, ale jak ktoś by chciał to mogę się przypiąć do zamówienia, żeby dostał gratis.

[Priyaa]

Napisane przez dennyrose

Przyleciał dzisiaj do mnie podkład Scotta Barnesa kolorek CAMEL (dopiero teraz miałam czas żeby napisać posta i zgrać zdjęcia, po południu zrobiłam tylko na szybko sesję fotograficzną, póki było w miarę dobre światło)

Moje wrażenia: pierwsze negatywne- brak gąbki czy czegokolwiek innego do nakładania. Na zdjęciu podkładów z opakowaniem jest gąbka, ale nie wiem czy nosi się ją oddzielnie bo w puderniczce nie ma przegródki na gąbkę. Po otwarciu pudru okazało się ze na powierzchni są kropelki wody (co widać na zdjęciach). Jednak moim zdaniem nie jest to zjawisko negatywne świadczące np. o tym ze puder jest przeterminowany.

Konsystencja podkładu – dość miękka, kremowa. Na powierzchni podkład jest miękki a pod spodem twardy (specjalnie sprawdzałam). Nie jest to takie masełko jak Chanel Vitalumiere kompakt czy Shiseido Hydro Liquid, ale dzięki temu będzie się wolniej zużywał.

Kolorek- piękny czysty żółto-beżowy. Dla mnie idealny, jeżeli chodzi o intensywność, właśnie takiego odcienia szukałam na okres jesienno-zimowy. Kolor pomiędzy O20 i O40 Shiseido, porównywalny również do Diora 021. Nawet jak go zmywałam to na waciku był ładny żółty kolorek. Zapach dość przyjemny – pudrowo-mydłowy (ostatnio gdzieś myłam ręce podobnie pachnącym mydełkiem)

Próbowałam nakładać podkład gąbką, pędzlem do podkładu EDM oraz palcami, z czego ta ostatnia metoda sprawdziła się najlepiej (przy nakładaniu gąbką miałam wrażenie że zostaje na niej dużo podkładu i niepotrzebnie się marnuje). Chociaż nie widzi mi się grzebać paluchami w podkładzie, dlatego myślę że będę jakąś łopatką do kremu zbierać z góry warstwę podkładu i potem rozprowadzać ją na twarzy palcami.
Na twarzy podkład wygląda dość ładnie (jestem dopiero po jednym teście), łatwo się rozprowadza, nie wchodzi w pory. Nie jest ciężki i nie wygląda jak plastelina, przy tym ma dość dobre krycie. Daje satynowe wykończenie + lekki mat (przynajmniej u mnie).

Dodaję zdjęcia: zdjęcie1. opakowanie; zdjęcia 2 i 3 po otwarciu; zdjęcia 4 i 5 porównanie z Shiseido Compact Foundation O40 (zdjęcie bez lampy i z lampą); zdjęcie 6 na ręce – u góry shiseido, na dole SB.
Zdjęcia nie są super jakości ale niestety talentem w tej dziedzinie nie grzeszę. Jeżeli chodzi o zdjęcie na skórze to na zdj. 6 różnica między kolorami wydaje się znacząca ale to dlatego ze nałożyłam dość grube warstwy,potem podkłady już się wtopiły w skórę i kolor stał się dość zbliżony (chociaż Camel jest dalej jaśniejszy).
Ogólnie jestem zadowolona – klikam drugie opakowanie

Przy okazji – niech ktoś powie że dzieki Truskawce się nie oszczędza
Ja dzisiaj zaoszczędziłam 100 zł – zamiast błyszczyka YSL kupiłam szminkę Clarinsa (50 zł w kieszeni) a zamiast podkładu shiseido – kompakt Scotta (następne 50 zł do przodu)

przez Ciebie muszę klikać !!!!

Napisane przez ennkaa

łoj...nie mieszaj już ennce ale z tego co widzę to on z tych naturalnych efektów..a ja wolę drag queen

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

kolejne pytanko-męczonko do Was http://pl.strawberrynet.com/makeup/l.../86035/#DETAIL co to?? 16g? Co to za cudak? Ma ktoś? Wie ktoś?

na kwc jest jedna opinia, ale to opakowanie na fotce jakieś inne..
na mua nic nie znalazłam.
sama niestety nic nie wiem na jego temat

[Lipglossjunkie]

Napisane przez dennyrose

Przyleciał dzisiaj do mnie podkład Scotta Barnesa kolorek CAMEL (dopiero teraz miałam czas żeby napisać posta i zgrać zdjęcia, po południu zrobiłam tylko na szybko sesję fotograficzną, póki było w miarę dobre światło)

Dzieki Ci! Piekny, wyczerpujacy raport.

[olalola24]

enka ja mam ten puder i jest naprawde swietny

[ennkaa]

Napisane przez olalola24

enka ja mam ten puder i jest naprawde swietny

ooo! a ja czekam na info jakieś! super...ale masz dokładnie ten? 16g? z truskawy? a jaki ma kod? A jakie wieczko? w sensie jak wygląda ta puderniczka z wierzchu dam się zabić za zdjęcia!

[mejkapownia]

Napisane przez ennkaa

ooo! a ja czekam na info jakieś! super...ale masz dokładnie ten? 16g? z truskawy? a jaki ma kod? A jakie wieczko? w sensie jak wygląda ta puderniczka z wierzchu dam się zabić za zdjęcia!

teraz to ci zazdroszcze że żadnego pudru jeszcze nie kupiłaś bo ja po cliniku którego dostałam tydzień temu teraz facjate leczę
no chyba że to po beneficie .... jak wyleczę to jeszcze raz sprawdze ;(
i mnie cholera bierze bo 75 zł w koszu i trzeba czegoś nowego szukać ;(

[ennkaa]

Napisane przez mejkapownia

teraz to ci zazdroszcze że żadnego pudru jeszcze nie kupiłaś bo ja po cliniku którego dostałam tydzień temu teraz facjate leczę
no chyba że to po beneficie .... jak wyleczę to jeszcze raz sprawdze ;(
i mnie cholera bierze bo 75 zł w koszu i trzeba czegoś nowego szukać ;(

hmm..a któregotego clinika masz? tego zielonego tak? własnie słyszałam, ze on tak lubi zapchać niestety. NA pociechę CI powiem,że się leczę z podobnych przyjemności po micelu vichy. Dla wrażliwców, psia kość...
No i co..pudru nie kupiłam..kasy wydałam jak dzika...a jak się nie miałam czym paciać tak nie mam! o!

[mejkapownia]

Napisane przez ennkaa

hmm..a któregotego clinika masz? tego zielonego tak? własnie słyszałam, ze on tak lubi zapchać niestety. NA pociechę CI powiem,że się leczę z podobnych przyjemności po micelu vichy. Dla wrażliwców, psia kość...
No i co..pudru nie kupiłam..kasy wydałam jak dzika...a jak się nie miałam czym paciać tak nie mam! o!

sypańca mam
blended coś tam - nawet sprawdzać mi sie nie chce taka zła na niego jestem
miał być taki cudny i dla alergików i w ogóle cud miód i orzeszki i ....

[ennkaa]

Napisane przez mejkapownia

sypańca mam
blended coś tam - nawet sprawdzać mi sie nie chce taka zła na niego jestem
miał być taki cudny i dla alergików i w ogóle cud miód i orzeszki i ....

uuuu...a on mnie bardzo pasuje! nie masz ochotę na wymiankę? zapraszam Cię do mojego kramiku Ja go lubię. Może wymienisz na coś co Ci się przyda.

[Priyaa]

Napisane przez mejkapownia

sypańca mam
blended coś tam - nawet sprawdzać mi sie nie chce taka zła na niego jestem
miał być taki cudny i dla alergików i w ogóle cud miód i orzeszki i ....

ja się nieśmiało wtrącę, że ostrzegałam...

[mejkapownia]

Napisane przez ennkaa

uuuu...a on mnie bardzo pasuje! nie masz ochotę na wymiankę? zapraszam Cię do mojego kramiku Ja go lubię. Może wymienisz na coś co Ci się przyda.

jak wylecze pryszczole wypróbuję go jeszcze ze 3 dni - żeby mieć pewność że to on a nie coś innego;
jeśli historia się powtórz będę pamiętać o Tobie

Napisane przez Priyaa

ja się nieśmiało wtrącę, że ostrzegałam...

ja wiem, pamiętam i doceniam - i teraz będę brała to co i Tobie nie szkodzi
ale tyle osób pisało że jest ok że spróbowałam;

ale powtarzam - nie wiem czy to nie wina benefitów... jeszcze sprawdzę;

[ennkaa]

Napisane przez mejkapownia

jak wylecze pryszczole wypróbuję go jeszcze ze 3 dni - żeby mieć pewność że to on a nie coś innego;
jeśli historia się powtórz będę pamiętać o Tobie

eee...nie warto to na pewno wina pudru! nie ryzykuj..będziesz wyglądać jak zombie hehe....nie to , żebym jakoś go chciała bardzo....tak Ci radzę z dobrego serca

[virtual_reality]

Kliknełam pomadke clarinsa 10

[Priyaa]

Napisane przez ennkaa

eee...nie warto to na pewno wina pudru! nie ryzykuj..będziesz wyglądać jak zombie hehe....nie to , żebym jakoś go chciała bardzo....tak Ci radzę z dobrego serca

widzisz, a ja miałam u siebie na wymiankowym go dłuuuugi czas a jakoś nikt nie był zainteresowany
ale już poleciał na all

[ennkaa]

Napisane przez virtual_reality

Kliknełam pomadke clarinsa 10

gratulacje jak też jakąś kliknę jeszcze na bank, ale już w październiku..jak jeszcze będą

Napisane przez Priyaa

widzisz, a ja miałam u siebie na wymiankowym go dłuuuugi czas a jakoś nikt nie był zainteresowany
ale już poleciał na all

no to przykrość ja go bym chętnie przytuliła
ale teraz proszę podjąć za mnie decyzję ..bo mam w koszyku ten puder lancome co to pewnie ma ze sto lat i ten tusz podwójny no i mi ciąży..nie wiem czy płacić a może lepiej poczekać na promocję fatale? albo nawet go kupię bez promo w październiku .. i tak wyjdzie jakieś 69 PLN to niezła cena...a może wykupią, bo coś fatale wycofują..no jakie ja mam problemy!

[Priyaa]

Napisane przez ennkaa

gratulacje jak też jakąś kliknę jeszcze na bank, ale już w październiku..jak jeszcze będą

no to przykrość ja go bym chętnie przytuliła
ale teraz proszę podjąć za mnie decyzję ..bo mam w koszyku ten puder lancome co to pewnie ma ze sto lat i ten tusz podwójny no i mi ciąży..nie wiem czy płacić a może lepiej poczekać na promocję fatale? albo nawet go kupię bez promo w październiku .. i tak wyjdzie jakieś 69 PLN to niezła cena...a może wykupią, bo coś fatale wycofują..no jakie ja mam problemy!

no widzisz, a tak długo nikt go nie chciał
mi się wydaje że znów będą świąteczne zestawy z fatalem przecenione (te z kremem pod oczy i płynem do demakijażu).
fatale wycofują??? dobrze że zrobiłam zapasy śliwkowego

[ennkaa]

Napisane przez Priyaa

no widzisz, a tak długo nikt go nie chciał
mi się wydaje że znów będą świąteczne zestawy z fatalem przecenione (te z kremem pod oczy i płynem do demakijażu).
fatale wycofują??? dobrze że zrobiłam zapasy śliwkowego

no to Ty nie wiesz!? cały wizaż huczy! Ja też się naszukałam w sklepach i nie ma..ale czernego. Podobno czarny wycofują. O to super...jak będą zestawy to strzelę sobie. A teraz żem se klikł tego drugiego...sprawdzimy

[Priyaa]

Napisane przez ennkaa

no to Ty nie wiesz!? cały wizaż huczy! Ja też się naszukałam w sklepach i nie ma..ale czernego. Podobno czarny wycofują. O to super...jak będą zestawy to strzelę sobie. A teraz żem se klikł tego drugiego...sprawdzimy

ojoj to jednak nie cały skoro 1 raz dowiedziałam się tu od Ciebie
hmmm.. ale zapasów fatala na całe życie nie da się zrobić

[ennkaa]

Napisane przez Priyaa

ojoj to jednak nie cały skoro 1 raz dowiedziałam się tu od Ciebie
hmmm.. ale zapasów fatala na całe życie nie da się zrobić

pamiętaj! że ..hem..pierwszy raz..no wiesz...z ennką

[izabellini]

a ja zamówiłam 1, 9, 18 Clarinsa

[smash]

Napisane przez mejkapownia

jak wylecze pryszczole wypróbuję go jeszcze ze 3 dni - żeby mieć pewność że to on a nie coś innego;
jeśli historia się powtórz będę pamiętać o Tobie



ja wiem, pamiętam i doceniam - i teraz będę brała to co i Tobie nie szkodzi
ale tyle osób pisało że jest ok że spróbowałam;

ale powtarzam - nie wiem czy to nie wina benefitów... jeszcze sprawdzę;

Mmnie masakrycznie wysypało na policzkach po paletce POP! Benefita. Odstawiłam dwa tyg temu tylko ją i wszystko już mi ładnie schodzi. A przyszcze ostatni raz miałam ze 2 lata temu, więc jak nic Benefit mnie tak załatwił. Szlag by to - ten Dallas taki ładny