Jak Często Myjecie Włosy?

[iwi_83]

ja myję co 2 dni, staram się w ogóle nie używać suchych szamponów. polecam szampon isana, zauważyłam, że ze włosy po nim są dłuzej świeże

[ellish]

A u mnie jest tak: Jak nie chodzę do pracy to włosy utrzymują się nawet do 4 dni. Nie są tłuste ale wiadomo- myć trzeba. Ale jak chodzę do pracy, przebywam caly dzien w klimatyzowanym pomieszczeniu to co 2 dni. Nie wiem czy cos ma z tym wspólnego klima ale tak się dzieje.

Suchych szamponów nie używam. Nie wyobrażam sobie gdzieś iść z brudnymi włosami maskując tym czymś. Przecież włosy są caly czas brudne. Czułabym się bardzo niekomfortowo.

[Agata9506]

Ja myję co drugi dzień. Czasem przydałoby się codziennie, ale nie cierpię myć włosów, rozczesywać ich.. Maskara ;/

[Yoriko 96]

Napisane przez Agata9506

Ja myję co drugi dzień. Czasem przydałoby się codziennie, ale nie cierpię myć włosów, rozczesywać ich.. Maskara ;/

A ja to wlasnie uwielbiam, najchetniej bym myla wlosy codziennie, co mi sie w sumie ostatnio zdarza, choc przezucilam sie na co dwa dni.
Do ucha mam wlosy naturalne, czyli w moim przypadku ciezsze, przetluszczaja sie szybciej, ale przez lata mylam wlosy codziennie, to w sumie nie przeszkadza mi to bardzo

[szujkan]

Myję co dwa dni, a suchych szamponów używam sporadycznie i raczej po to, żeby unieść włosy u nasady.

[twiggy99]

Od dawna myję 2 razy w tygodniu (co 3 - 4 dni) i wyglądają ładnie. Kiedyś miałam grzywkę i wtedy zdarzało się, że musiałam je czasem umyć co 2 dni. Teraz sporadycznie zdarza mi się je myć nawet po 5 dniach, ale wtedy ostatniego dnia wieczorem już raczej niechętnie pokazuję się ludziom ;P.

[czarnaJago]

Mniej więcej co 4 dni, ale to też zależy od pory roku.

[_independent]

Napisane przez Agata9506

Ja myję co drugi dzień. Czasem przydałoby się codziennie, ale nie cierpię myć włosów, rozczesywać ich.. Maskara ;/

Jeśli masz problem z rozczesywaniem włosów to polecam Milk Shake Whipped Cream Leave-in Foam.

[MyaMK]

Ostatnio doszłam do tego, ze myję włosy raz w tygodniu. Chyba że chce jakoś szczególnie wyglądać i ułozyć je nietypowo to tego samego dnia co jest "impreza"

[anakrk]

Codziennie - dla mnie puszyste włosy to istotny element wyglądu.

[wenfy]

Codziennie, nie wyobrażam sobie mycia ich co kilka dni, najwyżej tylko wtedy, gdy nigdzie nie wychodzę. Jak ich nie umyję to mam uczucie jakby były takie oklapnięte i ciężkie.

[amra01]

kiedyś myłam co 2 dni, teraz codziennie

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Co drugi dzień.

[goska_1989]

Ja myję włosy co drugi dzień, czasami nawet codziennie. Niestety, ale niszczę je później prostownicą, a w związku z tym, że myję włosy tak często to często używam prostownicy. Muszę zaprzestać tego procederu bo moja fryzjerka na mnie krzyczy

[Nyalee]

Codziennie. Bez mycia moje włosy wyglądają zwyczajnie źle.

[cukierniczek]

Jak sie wpada w czeste mycie to potem ciezko przestać, bo się właśnie przetłuszczaja bardzo szybko etc.

Trzeba przerwac na tydzien i wytrzymac jakos z tym tłuszczem :/ potem wlosy przestana tak szybko sie tluscic. Moja znajoma myje raz na 2 tyg i nie ma tlustych wlosow ale ona chyba ma tez jakies predyspozycje :P w kazdym badz razie do 1 tygodnia powinno sie udac zachowac czyste włosy

[201604251028]

Napisane przez cukierniczek

Jak sie wpada w czeste mycie to potem ciezko przestać, bo się właśnie przetłuszczaja bardzo szybko etc.

Trzeba przerwac na tydzien i wytrzymac jakos z tym tłuszczem :/ potem wlosy przestana tak szybko sie tluscic. Moja znajoma myje raz na 2 tyg i nie ma tlustych wlosow ale ona chyba ma tez jakies predyspozycje :P w kazdym badz razie do 1 tygodnia powinno sie udac zachowac czyste włosy

U mnie to nie działa, a mycie włosów raz na 2 tygodnie wydaje mi się po prostu obrzydliwe.

[Nyalee]

Napisane przez yonce

U mnie to nie działa, a mycie włosów raz na 2 tygodnie wydaje mi się po prostu obrzydliwe.

Właśnie, przecież włosy bardzo wszystko chłoną, na przykład brzydkie zapachy. Nie ma szans, żeby były świeże przez tygodnie.
Co do codziennego mycia, wiem, że to nie jest zbyt dobre, ale moje włosy elektryzują się, plączą i w żaden sposób nie mogę ich ułożyć choćby po jednym dniu niemycia.
Nie wiem, może spróbuję rzeczywiście je przetrzymać z parę dni, ale chyba będę musiała nosić turban

[cochebomba]

Napisane przez cukierniczek

Jak sie wpada w czeste mycie to potem ciezko przestać, bo się właśnie przetłuszczaja bardzo szybko etc.

Trzeba przerwac na tydzien i wytrzymac jakos z tym tłuszczem :/ potem wlosy przestana tak szybko sie tluscic. Moja znajoma myje raz na 2 tyg i nie ma tlustych wlosow ale ona chyba ma tez jakies predyspozycje :P w kazdym badz razie do 1 tygodnia powinno sie udac zachowac czyste włosy

To akurat jest mit. Przetłuszczanie się włosów zależy przede wszystkim od typu włosa. Jeśli są cienkie i niezbyt gęste, to łatwiej poddają się działaniu sebum i szybko wyglądają nieświeżo. Gęstsze włosy oraz grubsze w strukturze mogą być dłużej świeże.
Skóra głowy jest przedłużeniem cery, a przecież buzię myjemy codziennie. Dlatego nie ma nic złego w codziennym myciu. Należy jednak koncentrować się na skalpie i górnej partii włosów, bo na długości są zazwyczaj świeże i szkodzi im nadmierne tarcie.

Całe życie zmagam się z szybko przetłuszczającymi się włosami i tyle udało mi się ustalić na ten temat

[adri_]

A ja tak róznie. Niedanwo potrafilam myc codziennie- przed kazdym wyjsciem. Teraz wolę je takie troche dwudniowe- fryzura lepiej sie trzyma no ale z tlustymi nie chodze oczywscie :P

[kasiulk86]

Myję codziennie, bo bardzo intensywnie mi się przetłuszczają.

[cukierniczek]

Napisane przez cochebomba

Całe życie zmagam się z szybko przetłuszczającymi się włosami i tyle udało mi się ustalić na ten temat

A udało ci się wytrzymać te kilka dni bez mycia i tak powtórzyć kilkukrotnie aby przyzwyczaić do tego włosy?

[cochebomba]

Napisane przez cukierniczek

A udało ci się wytrzymać te kilka dni bez mycia i tak powtórzyć kilkukrotnie aby przyzwyczaić do tego włosy?

Mówiąc, że zmagam się z tym całe życie, miałam na myśli, że próbowałam dosłownie wszystkiego. Ostatecznie to lekarz mnie uświadomił, że to bez sensu i może prowadzić tylko do problemów ze skórą głowy. Przy takim "przetrzymaniu" skóry głowy bez mycia przez dłuższy czas, strasznie namnażają się bakterie i grzyby. To może prowadzić do łupieżu, łysienia, łojotokowego zapalenia skóry głowy. Ta metoda nie pomaga, a może poważnie zaszkodzić.

[martaakow]

Napisane przez cukierniczek

Jak sie wpada w czeste mycie to potem ciezko przestać, bo się właśnie przetłuszczaja bardzo szybko etc.

Trzeba przerwac na tydzien i wytrzymac jakos z tym tłuszczem :/ potem wlosy przestana tak szybko sie tluscic. Moja znajoma myje raz na 2 tyg i nie ma tlustych wlosow ale ona chyba ma tez jakies predyspozycje :P w kazdym badz razie do 1 tygodnia powinno sie udac zachowac czyste włosy

Tak mówiły nasze prababki, których wiedza ograniczała się do plotek zza płotu. Myślałam, że już nikt nie powtarza takich głupot
Nie ma czegoś takiego jak przetrzymywanie włosów. To nie mocz, a i mocz przetrzymywać nie jest zdrowo.
Włosy się myje, kiedy są nieświeże lub kiedy mamy na to ochotę, bo np. "poprzedniego dnia się źle ułożyły, niby dalej są świeże, ale mam dzisiaj imprezę w gronie znajomych, których nie widziałam ponad 5 lat, chciałabym wyglądać super".
A to, że znajoma ma znajomą, a ona inną znajoma i ta uważa, że każdy powinien myć włosy co 2 tygodnie, bo jej się nie chce częściej - nie przemawia to do mnie. To jest sprawa indywidualna i jeszcze nikt nie odkrył doskonałej liczby dni, co które należy myć włosy.

Napisane przez cochebomba

To akurat jest mit. Przetłuszczanie się włosów zależy przede wszystkim od typu włosa. Jeśli są cienkie i niezbyt gęste, to łatwiej poddają się działaniu sebum i szybko wyglądają nieświeżo. Gęstsze włosy oraz grubsze w strukturze mogą być dłużej świeże.
Skóra głowy jest przedłużeniem cery, a przecież buzię myjemy codziennie. Dlatego nie ma nic złego w codziennym myciu. Należy jednak koncentrować się na skalpie i górnej partii włosów, bo na długości są zazwyczaj świeże i szkodzi im nadmierne tarcie.

Całe życie zmagam się z szybko przetłuszczającymi się włosami i tyle udało mi się ustalić na ten temat

Raczej od tego, ile sebum wydziela nasza skóra. Choć pośrednio masz też rację, bo na cienkich włosach szybciej się ono rozprowadzi i szybciej mogą wyglądać nieświeżo przy przetłuszczającej się skórze. Ale widywałam też piękne, grube, gęste włosy z obrzydliwym łojem u nasady. Więc nie o typ włosa jednak chodzi.

[201604251028]

Ja próbowałam "przetrzymywać" włosy - kiedy nie musiałam nigdzie wychodzić, byłam chora itp. Nie podziałało w ogóle Dalej myję włosy codziennie.
Kiedyś myłam włosy co 2-3 dni, ale wtedy farbowałam i rozjaśniałam

[cochebomba]

Napisane przez martaakow

Raczej od tego, ile sebum wydziela nasza skóra. Choć pośrednio masz też rację, bo na cienkich włosach szybciej się ono rozprowadzi i szybciej mogą wyglądać nieświeżo przy przetłuszczającej się skórze. Ale widywałam też piękne, grube, gęste włosy z obrzydliwym łojem u nasady. Więc nie o typ włosa jednak chodzi.

Wiadomo, jak się grubych i gęstych włosów przez tydzień nie umyje, to też będą tłuste Miałam na myśli, że cienkie i rzadsze włosy po prostu będą przetłuszczać się szybciej. Dziwi mnie, że skóra głowy może produkować ogromne ilości sebum, gdy skóra twarzy jest sucha jak wiór. Kolejna zagadka Ale to już tak naprawdę detale, najważniejsze to walczyć z zabobonami w stylu "przetrzymywania" włosów

[Nyalee]

Napisane przez cochebomba

Wiadomo, jak się grubych i gęstych włosów przez tydzień nie umyje, to też będą tłuste Miałam na myśli, że cienkie i rzadsze włosy po prostu będą przetłuszczać się szybciej. Dziwi mnie, że skóra głowy może produkować ogromne ilości sebum, gdy skóra twarzy jest sucha jak wiór. Kolejna zagadka Ale to już tak naprawdę detale, najważniejsze to walczyć z zabobonami w stylu "przetrzymywania" włosów

Dziękuję Wam za uświadomienie. Nie próbowałam nigdy przetrzymać włosów, bo bardzo się źle czuję z nieświeżymi, ale teraz już wiem, żeby się na to nie porywać.
Dodam, że przetłuszczanie nie jest moim głównym problemem, tylko to, że mam bardzo mało włosów i są one cienkie i łamliwe. Bardzo źle wyglądają już wieczorem, są oklapnięte i naelektryzowane, dlatego mycie codziennie rano to już mój rytuał.
Dobrze, że tu na forum tylu ludzi ma większe rozeznanie w temacie niż ja

[cukierniczek]

Napisane przez martaakow

Tak mówiły nasze prababki, których wiedza ograniczała się do plotek zza płotu. Myślałam, że już nikt nie powtarza takich głupot

To nie są głupoty. Skóra ma własny system bakteryjny i czeste mycie go niszczy. Aktualnie zaczyna co raz wiecej lekarzy o tym mówić.
http://nauka.newsweek.pl/czeste-myci...92919,1,1.html
Także nie bez powodu powstało powiedzenie: "Czeste mycie skraca zycie"

Napisane przez cochebomba

Ostatecznie to lekarz mnie uświadomił, że to bez sensu i może prowadzić tylko do problemów ze skórą głowy. Przy takim "przetrzymaniu" skóry głowy bez mycia przez dłuższy czas, strasznie namnażają się bakterie i grzyby. To może prowadzić do łupieżu, łysienia, łojotokowego zapalenia skóry głowy. Ta metoda nie pomaga, a może poważnie zaszkodzić.

Jakiś kiepski lekarz :/
Skóra się tłuszczy, ponieważ tego wymaga aby normalnie funkcjonować. Jednak im czesciej zmywamy ten tłuszcz z bakteriami, tym szybciej skora bedzie go wiecej produkować aby osłaniać właśnie skóre przed problemami i złymi bakteriami. Skóra posiada swoją naturalna flore baktryjną, która podczas mycia znika i jesteśmy narażeni właśnie na złe zarazki.
Co do łupieżu i łojotoku to jest tylko i wyłącznie złe odżywianie lub nieprzyswajanie minerałów / witamin a nie żadne nie mycie :/ dlatego powstały odżywki, które odżywiają skóre, w nich nie chodzi o zabijanie bakteri... Przecież cały łój ktory ze skóry wychodzi nie wział się znikąd - zjedlismy i usuwamy to przez skóre. Białe wypryski? - nic innego jak bakterie, które zaczeły odżywiać się cukrem, który spożyliśmy np w czekoladzie - o ktorej od dawien dawna mówiono ze powoduje takie rzeczy. Oczywiscie cukier nie musi pochodzic z czekolady.

To jest identyczna sytuacja co do mycia uszu. Czyścicie codziennie / czesto pałeczkami uszy? Jeśli tak to też błąd. Ja nie czyszcze praktycznie w ogóle pałeczkami, zdarzy mi sie raz na miesiac lub dwa i nigdy nie mam z nimi problemów.

Sterylne życie to problem obecnego świata z którym ciężko sobie poradzić. Dla niektórych z powodu obawy przed zarazkami a dla innych z powodu 'czucia' brudu na sobie, który tak na prawde nie jest brudem.

[martaakow]

No cóż, można się nie myć, ale wmawianie innym tego, że nikt nie powinien się myć, bo 2 osoby na 100 powiedziały "niezdrowe", jest niezbyt na miejscu. Niektórzy cenią sobie schludny wygląd. Innym nie zależy, ale to już ich sprawa Nie chciałabym tylko przebywać wśród osób, które przetrzymują włosy, bo taki widok jest porównywalny dla mnie do smrodu niemytego, przepoconego człowieka. Widuję takie rzeczy w komunikacji miejskiej i mi wystarczy.

[cukierniczek]

Napisane przez martaakow

No cóż, można się nie myć, ale wmawianie innym tego, że nikt nie powinien się myć, bo 2 osoby na 100 powiedziały "niezdrowe", jest niezbyt na miejscu. Niektórzy cenią sobie schludny wygląd. Innym nie zależy, ale to już ich sprawa

Nie chodzi o to żeby się nie myć, chodzi o to żeby doprowadzić zdrowie skóry do zachowania właśnie 'schludnego wyglądu' z rzadkim myciem