Serial "Arrow"

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

A mi od początku serial się spodobał. Smallville podobały mi się tylko pierwsze sezony, potem nie dałam rady tego oglądać. Nie widziałam więc greenarrowa tam, ale po obejrzeniu wcześniej podanego fragmentu nie żałuje, ta wersja podoba mi sie bardziej.

[Chwala]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;38065289]A mi od początku serial się spodobał. Smallville podobały mi się tylko pierwsze sezony, potem nie dałam rady tego oglądać. Nie widziałam więc greenarrowa tam, ale po obejrzeniu wcześniej podanego fragmentu nie żałuje, ta wersja podoba mi sie bardziej.[/QUOTE]

Ja znowu mam odwrotnie . Pierwsze sezony Smallville są dla mnie strasznie nudne. Dopiero jak pojawiła się Forteca oraz Justice League czekałam na odcinek z niecierpliwością.

Jak już pisałam obie postacie są inaczej kreowane. W Smallville Green Arrow był jedną z najlepiej przestawionych postaci wg mnie (zaraz po Lexie). W Arrow póki co postać Oliego też prezentuje się ciekawie, chociaż tak naprawdę po siedmiu odcinakach ciężko ocenić postać.

[kosovitz]

niezły odcinek, pomijając dwie sceny: jak panna komputerowiec dowiedziała się, kto kupił strzałę i smuty Laurel (już pomijając fakt, że żadnej chemii zarówno w Tourel jaki i Ollurel nie dostrzegam)
najlepszy był Ollie 'ale jak to nie ma przyjęcia świątecznego?" przez chwilę się bałam, że tak jak odcinek temu chlipał za Heleną, tak teraz zacznie chlipać za świętami, ale dom ładnie ustroił
ten ojciec Tommyego, ciągle nie mogę zapamiętać jak się zwie, i jego nocne życie już chyba wolałabym, żeby to był Tommy, bo on ostatnio dostaje same ochłapowe sceny
poza tym fajne retrospekcje z wyspy, Moira się nieźle wkopała, żal mi Waltera, Thea dalej bawi się w 'buntuje się, ale nie za bardzo mi to wychodzi' i coraz bardziej lubię Diggle'a

[tenebris]

Mnie się ten odcinek nie podobał Jakos taki mało porywający, a motyw z ojcem Tommy'iego jako Kaptura nr 2 strasznie mi przypomina Spidermena 1 (Norman Osborne / Zielony Goblin).

[NoisyGhost]

co tu taka cisza? czyżbyście wszystkie zrezygnowały z Arrow? jak dla mnie obecne odcinki coraz lepsze i podkręciły tempo serialu

[tenebris]

Mnie sie ostatnie odc bardzo podobają.
Lubię tę informatyczkę.

[Chwala]

Ja przyznam się, że jestem ze 2 odcinki w tyle . Pochłonął mnie inny serial + książki i nie mam kiedy. Ale skoro się rozkręciło ostatnio to trzeba będzie czas znaleźć

[NoisyGhost]

Napisane przez Chwala

Ja przyznam się, że jestem ze 2 odcinki w tyle . Pochłonął mnie inny serial + książki i nie mam kiedy. Ale skoro się rozkręciło ostatnio to trzeba będzie czas znaleźć

oj rozkręciło się. może dlatego że dodali więcej ujęć z wyspy, i trochę więcej humoru/ironii. obecnie oglądam z dużą przyjemnością a nie dlatego że czas w końcu nadrobić zaległe odcinki

I też uwielbiam Felicity

[Ilena]

Kolejny serial który bardzo lubię. Główny bohater to ciastuszko Ciekawi mnie co tak naprawdę wydarzyło się na tej wyspie i w każdym odcinku dawkują informacje, co jest fajne

[CurlyKarolina]

Hello.
Czy ktoś nadal na bieżąco ogląda? Ja właśnie jestem po 18 odcinku, świetny serial. Stephen Amell - ciacho!!

[Chwala]

Napisane przez CurlyKarolina

Hello.
Czy ktoś nadal na bieżąco ogląda? Ja właśnie jestem po 18 odcinku, świetny serial. Stephen Amell - ciacho!!

No ja już nadrobiłam i jestem na bieżąco . Faktycznie ostatnie odcinki ciekawe. Chociaż motyw ze zmarłą siostrą był chyba tylko po to by zapełnić czas.

Stephen Amell nie podoba mi się na wyspie w tych dłuższych włosach . Krótko ściety lepiej się prezentuję moim zdaniem. Ale ciało ma fajne

[CurlyKarolina]

Napisane przez Chwala

No ja już nadrobiłam i jestem na bieżąco . Faktycznie ostatnie odcinki ciekawe. Chociaż motyw ze zmarłą siostrą był chyba tylko po to by zapełnić czas.

Stephen Amell nie podoba mi się na wyspie w tych dłuższych włosach . Krótko ściety lepiej się prezentuję moim zdaniem. Ale ciało ma fajne

O tak, mi się też w długich średnio podoba. Najlepiej na krótko i bez koszulki .. nie wiem czemu ale uwielbiam jak on mówi - tak powoli i wyraźnie , haha. Do tego nowy nabytek serialu Roy (Colton Haynes) - strasznie go lubie

[kosovitz]

ja oglądam na bieżąco, dwa ostatnie odcinki były nudne, ale w tym tygodniu ma się pojawić Vertigo, więc powinno być lepiej
Stephen mi się nie podoba, a w tej peruce ciotki Krychy wygląda okropnie

[Futbolowa]

Jak tam po finałowym odcinku?

[Chwala]

Napisane przez Futbolowa

Jak tam po finałowym odcinku?

Zaskoczyli mnie pozytywnie. Nie spodziewałam się takiej akcji. Dużo się działo, pełno emocji. Widok zniszczonego miasta świetny.

Oli & Laurel zbyt ckliwe. Ale z tego co czytałam to wiele osób nie lubi tego związku . Preferują Oli & Felicity.

Coś czuję, że chłopak Thei pewnie będzie miał większą rolę w następnym sezonie . I dobrze.

[kosovitz]

Mi się nie podobało, nie dość, że zginęli nie ci co trzeba, to jeszcze te sceny Roya i Thei. Tu pożary, kradzieże, chaos, a ci stają na środku i wymieniają ślinę. Ogólnie zauważyłam ostatnimi czasy, że serial mnie zaczął wynudzać, a że to dopiero pierwszy sezon, to postanowiłam złamać swoją zasadę i dać sobie spokój z Arrow.

[tenebris]

Mnie też Laurel wkurza. Mam nadzieję, że Oli ją kiedyś puści w trąbę i będzie z Felicity. Chociaż to pewnie będzie bardziej na zasadzie, że to Laurel znów będzie miała jakieś fochy i Oli będzie tylko przez chwilę z Felicity...

Mnie się zakończenie podobało Bardzo!

[Chwala]

Napisane przez kosovitz

Mi się nie podobało, nie dość, że zginęli nie ci co trzeba, to jeszcze te sceny Roya i Thei. Tu pożary, kradzieże, chaos, a ci stają na środku i wymieniają ślinę. Ogólnie zauważyłam ostatnimi czasy, że serial mnie zaczął wynudzać, a że to dopiero pierwszy sezon, to postanowiłam złamać swoją zasadę i dać sobie spokój z Arrow.

Kogo masz na myśli, że zginęli nie ci co trzeba?

Napisane przez tenebris

Mnie też Laurel wkurza. Mam nadzieję, że Oli ją kiedyś puści w trąbę i będzie z Felicity. Chociaż to pewnie będzie bardziej na zasadzie, że to Laurel znów będzie miała jakieś fochy i Oli będzie tylko przez chwilę z Felicity...

Mnie się zakończenie podobało Bardzo!

Niestety raczej nie liczyłabym na związek Oli & Felicity. Fakt, fajnie, by było. Felicity w końcu kilka razy rzuciła tekstami w jego stronę . A to, że O&L długo nie potrwa to jest do przewidzenia. No chyba, że nas zaskoczą

[kosovitz]

Napisane przez Chwala

Kogo masz na myśli, że zginęli nie ci co trzeba?



Niestety raczej nie liczyłabym na związek Oli & Felicity. Fakt, fajnie, by było. Felicity w końcu kilka razy rzuciła tekstami w jego stronę . A to, że O&L długo nie potrwa to jest do przewidzenia. No chyba, że nas zaskoczą

logika, Tommy i stary Merlyn chyba też zamiast Laurel
przykro mi, ale serial jest na podstawie komiksów, a w nich L dla O to epic love, nawet ponoć ślub biorą

[Chwala]

Napisane przez kosovitz

logika, Tommy i stary Merlyn chyba też zamiast Laurel
przykro mi, ale serial jest na podstawie komiksów, a w nich L dla O to epic love, nawet ponoć ślub biorą

Jeśli chodzi o Malcolma Merlyna to tak do końca to nie wiadomo, pewnie powróci . To, że Laurel jest tą główną miłością to wiem, nawet na początku wątku pisałam o tym. Chodzi mi o to, że jeżeli serial dociągnie do kilku sezonów to raczej nie będą wiecznie pokazywać jacy to oni szczęśliwi i zakochani są. Zrobią im przerwę z związku. Taki zazwyczaj jest schemat w serialach.

[torunska_ksiezniczka]

Felicity jest boska :P I Dig też, Laurel jest strasznie mdła, co chwile ryczy ostatnimi czasy, może jest w ciąży?

młody Merlyn nie żyje, więc Malcolm pewnie ucieknie z więzienia i będzie się mścił na Ollim

[Chwala]

Właśnie wyczytałam, że w nowym sezonie ma pojawić się Flash w trzech odcinkach

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Odświeżam.
Ktoś oprócz mnie ogląda drugi sezon?

[Chwala]

Ja oglądam i jestem na bieżąco z odcinkami

[NoisyGhost]

Ja odpuściłam, po tym co działo się w pierwszej serii. Warto zacząć oglądać 2 sezon na nowo?

[tenebris]

Ja oglądam i podoba mi się póki co.

[Chwala]

Zaczął się lepiej niż pierwszy sezon moim zdaniem. Pojawiła się Black Canary (nota bene przeczytałam o niej duuuuży spoiler i popsułam sobie późniejszy efekt zaskoczenia )

[Dekompresja]

Dołączam się do was, też oglądam

[megi1416]

I ja !
Serial jeden z lepszych, ale to też dłuża zasługa głównego aktora !
Ostatnio w sumie spadłam na ziemie, bo na fb zobaczyłam jak kręcą sceny walki ! Ja wiem, że to fikcja, ściema itd, ale większość scen grają jacyś kaskaderzy/nauczyciele sztuk walki ? Więc trochę czar prysł...

Oczywiście liczę na Oliwera i Felicity !
Bo jak jeszcze raz będzie z Laurel to wykituję ! Ona jest do

[Tenderly]

Nie wydaje wam sie ze Laurel się bardzo zmienila w tym sezonie? Schudla chyba. Nie podoba mi się ani trochę:thumbdown:

A w ogóle to dopiero niedawno ogarnelam ze aktorka która gra Sarah to narzeczona Zakoscielnego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.