Polecamy:

kasiarybka · 2009-01-21, 12:08

aferko, a zastanawiałaś się od czego Ci te plamy mogły wyjść? bo kurczę trochę mnie to zastanawia, że niby taki łagodny kosmetyk a tak Ci napsuł

może weź do ręki pierwszy lepszy żel, który Cię nie podrażniał i prównaj składy?

aferka · 2009-01-21, 12:43

Cytat:

Napisane przez kasiarybka

aferko, a zastanawiałaś się od czego Ci te plamy mogły wyjść? bo kurczę trochę mnie to zastanawia, że niby taki łagodny kosmetyk a tak Ci napsuł

może weź do ręki pierwszy lepszy żel, który Cię nie podrażniał i prównaj składy?

Problem w tym, że mnie prayktycznie każdy podrażnia - stąd zaczęłam poszukiwania szczególnie łagodnych preparatów. Dlatego w ogóle sięgnęłam po Babydream. Ale teraz zaczynam podejrzewać, że może to wcale nie SLES-y mnie podrażniają tylko coś innego. Pytanie tylko co.
Swego czasu używałam Fa silk coś tam

, nawet myślałam, żeby na próbę go kupić, bo po nim z tego co pamiętam nic się nie działo, ale teraz nigdzie go nie mogę znaleźć. A on żeby było lepiej miał w składzie SLES.

edit: znalazłam (w końcu nawet go oceniłam

) to był Fa Bodysoft - wersja 'jedwabna'

CzarnaMaciejka · 2009-02-15, 08:19

najgorsze jest sodium lauryl sulfate w pastach do zebów

schodziła mi śluzówka, niedawno znalazłam pastę "elmex" - super jest. Mam jeszcze problem z szamponem ale chyba spróbuje hipp'a

marsylia · 2009-02-15, 10:40

Proponuję szampon biodermy DS zielony wodnisty. Mnie uratowal i jest bez sls

Malla · 2009-02-15, 12:24

Cytat:

Napisane przez marsylia

Proponuję szampon biodermy DS zielony wodnisty. Mnie uratowal i jest bez sls

To ten, ten (ups, to samo, tylko opakowanie inne) czy ten? Stawiam na ten Fluide, bo DS ma SLES.

**tiare** · 2009-02-21, 11:10

chciałam zrobic małą aktualizację.
Chyba znany już jest płyn micelarny Ziaji w niebieskim opakowaniu, żel antybakteryjny do mycia, żel do mycia Nastolatki Kolastyny. Znalazłam też w Douglasie mleczko do mycia i scrub Bionsen Japanese Spa z sodium cocoyl glutamate po takich składnikach jak cetearyl alcohol itp.. Podobny do tego mleczka skład znalazłam w mleczku Phytorelax serii Fiori di Bach.
W naturze i rossach weszły nowe myjaki manhattan clearface: scrub myjący i żel.
Tutaj też coś wygląda obiecująco pod wzgledem składu, ale nie cen:
http://www.swissclinical.com/default.aspx?pId=356

azure · 2009-02-21, 18:08

Czy istnieje coś takiego jak łagodny SLES na bazie kokosa?

Czy ktoś się orientuje? Zainteresowały mnie szampony Herbal Care Farmony, jednak nie wiem czy mogę zaufać producentowi co do zapewnień o łagodności i nieszkodliwości zastosowanego SLES...

**513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42** · 2009-02-21, 18:33

Cytat:

Napisane przez azure

Czy istnieje coś takiego jak łagodny SLES na bazie kokosa? Czy ktoś się orientuje? Zainteresowały mnie szampony Herbal Care Farmony, jednak nie wiem czy mogę zaufać producentowi co do zapewnień o łagodności i nieszkodliwości zastosowanego SLES...

Ja tam jestem sceptyczna...

Ten "łagodny" SLES z kokosa stosuje też Lavera.

Malla · 2009-02-21, 23:20

A ja się zaopatrzyłam ostatnio w taki szampon.

azure · 2009-02-22, 11:39

Cytat:

Napisane przez Malla

A ja się zaopatrzyłam ostatnio w taki szampon.

Malla, i jak wrażenia? Nie podrażnia? Bo chętnie bym wypróbowała Skrzyp polny i Żeń-szeń.

Malla · 2009-02-22, 18:14

Na razie myłam parę razy i mnie nie swędziało

Włosy dają się rozczesać, pieni się wystarczająco. Trochę mi przeszkadza brak zapachu, bo jednak lubię jak pachnie

aferka · 2009-02-23, 09:33

Cytat:

Napisane przez Malla

Na razie myłam parę razy i mnie nie swędziało

Włosy dają się rozczesać, pieni się wystarczająco. Trochę mi przeszkadza brak zapachu, bo jednak lubię jak pachnie

Malla piszesz o Farmonie Herbal Care? Bo tam w składzie jest "Parfum". Jaką miałaś wersję, że piszesz, że bezzapachowa? Mnie przeraża też trochę Sodium Chloride i nie wiem czy zaryzykować.

A co sądzicie o tych zwykłych szamponach ziołowych Farmony? Na ich stronie nie ma składów tych szamponów.

Malla · 2009-02-23, 17:09

Nie, nie o tym, tylko o szamponie z linku w moim poście, ukrytym pod słowem "taki" - słowo jest krótkie, więc faktycznie może się inny kolor nie wyróżniać...

Vegusia · 2009-02-23, 17:46

Cytat:

Napisane przez azure

Czy istnieje coś takiego jak łagodny SLES na bazie kokosa?

Czy ktoś się orientuje? Zainteresowały mnie szampony Herbal Care Farmony, jednak nie wiem czy mogę zaufać producentowi co do zapewnień o łagodności i nieszkodliwości zastosowanego SLES...

Polecam zajrzeć na strone Farmony : http://www.farmona.pl/pielegnacja-wlosow/herbal-care/ Tutaj w zakładce "Składniki" są podane pełne składy...nawet, jak weźmiemy pierwszy lepszy szampon, to przekonamy się o oszustwie reklamowych producenta! jestem oburzaona...

Jak mozna pisać bez SLSa, a najzwyklejszy SLS na drugim miejscu w składzie..kpiny po prostu...Takiego czegoś powinno się zabraniać. Albo ja naprawdę już niedowidzę...

azure · 2009-02-23, 19:49

Cytat:

Napisane przez Malla

Nie, nie o tym, tylko o szamponie z linku w moim poście, ukrytym pod słowem "taki" - słowo jest krótkie, więc faktycznie może się inny kolor nie wyróżniać...

Aaj, wszystko jasne. A ja myślałam że Ty o Farmonie

fajny nawet, ale drogi jak na szamponik.Ja zawsze zużywam błyskawicznie :/

Malla · 2009-02-23, 22:12

W Farmonie zauważyłam to co Vegusia. Innym nieporozumieniem jest dla mnie szampon z mydlnicy Herbapolu, reklamowany jako "z naturalnym detergentem z mydlnicy lekarskiej", a SLS na liście tuż po wodzie.

aferka · 2009-02-24, 06:52

Cytat:

Napisane przez Vegusia

Jak mozna pisać bez SLSa, a najzwyklejszy SLS na drugim miejscu w składzie..kpiny po prostu...

Oni tam piszą do tego wyjaśnienie http://www.farmona.pl/porady/faq/sls-sles.html - tu też już jakaś dziewczyna to wklejała. W ich składach jest Sodium Laureth Sulfate czyli SLES, nie ma natomiast Sodium Lauryl Sulfate czyli SLS. Nie oszukują.

Vegusia · 2009-02-24, 12:13

Cytat:

Napisane przez aferka

Oni tam piszą do tego wyjaśnienie http://www.farmona.pl/porady/faq/sls-sles.html - tu też już jakaś dziewczyna to wklejała. W ich składach jest Sodium Laureth Sulfate czyli SLES, nie ma natomiast Sodium Lauryl Sulfate czyli SLS. Nie oszukują.

Aha, to dziekuję za oświecenie

No to jednak dość uczciwie

Co nie zmienia jednak faktu, że sls a sles to prawie to samo... wątpie, że jak kogoś podrażnia sls, to nie będzie go podrażniać sles, choć ten drugi jest chyba minimalnie łagodniejszy. W każdym razie dla mnie to jest jest jak to samo, a szkoda, bo też miałam nadzieje, że ta nowa linia szamponów, to może być rewelacja...skład mnie jednak bardzo rozczarował, tyle tylko, że zioła jak zawsze na Farmonę przystało - wysoko w składzie

Edit: doczytałam o tym slesie z tego linku Farmony i trochę się zdziwiłam, bo zawsze myślałam, że SLES jest również substancją chemiczną, a nie, że pochodzi z kokosa.. uzupełnijcie proszę braki w mojej wiedzy, bo w takim razie zapala mi się światełko nadziei dla szamponów z SLES

**tiare** · 2009-02-24, 16:00

http://www.plentymag.com/ask/2008/12...ulfate_and.php
http://community.livejournal.com/longhair/2356788.html

z tych postów wynika, że właściwie a. nie badano zbytnio sodium coco sulfate b. jest ono mniej skoncentrowaną formą sles

azure · 2009-02-24, 19:38

Cytat:

Napisane przez tiare

www.plentymag.com/ask/2008/12/whats_sodium_coco_sulfate _and.php
http://community.livejournal.com/longhair/2356788.html

z tych postów wynika, że właściwie a. nie badano zbytnio sodium coco sulfate b. jest ono mniej skoncentrowaną formą sles

tak czy inaczej Farmona podaje w składzie Sodium Laureth Sulfate, a nie Coco czy coś podobnego. Więc chyba jednak coś kręci, albo ja czegoś nie rozumiem

Malla · 2009-02-24, 20:31

SLES działa na mnie tak samo jak SLS, dla mnie to też jedno badziewie.

Vegusia · 2009-02-25, 15:04

Cytat:

Napisane przez azure

tak czy inaczej Farmona podaje w składzie Sodium Laureth Sulfate, a nie Coco czy coś podobnego. Więc chyba jednak coś kręci, albo ja czegoś nie rozumiem

Ja już też się pogubiłam... Farmona pisze na swojej stronie, że sodium laureth sulfate to substancja na bazie kokosa...? (pierwszy raz o tym słyszę, dlatego proszę o opinię specjalistek

)

**tiare** · 2009-02-26, 14:16

sl(e)s może być pochodną ropy lub oleju kokosowego - wtedy producenci umieszczają w składzie "coco sulfate", jednak żeby stworzyć te detergenty i tak używa się toksycznego tlenku etylenu (ethylene oxide), pozyskanego z ropy. Produkty uboczne tej reakcji też są toksyczne (1,4-dioxane). Z niektórymi składnikami może stworzyć też toksyczne nitrozaminy.
Tak więc półprawdy nie są kłamstwami, a nabrać się można ...

Vegusia · 2009-02-26, 17:02

Cytat:

Napisane przez tiare

sl(e)s może być pochodną ropy lub oleju kokosowego - wtedy producenci umieszczają w składzie "coco sulfate", jednak żeby stworzyć te detergenty i tak używa się toksycznego tlenku etylenu (ethylene oxide), pozyskanego z ropy. Produkty uboczne tej reakcji też są toksyczne (1,4-dioxane). Z niektórymi składnikami może stworzyć też toksyczne nitrozaminy.
Tak więc półprawdy nie są kłamstwami, a nabrać się można ...

Dziekuję bardzo

Trochę mi rozjaśniłaś. Czyli Farmona jednak trochę oszukuje..poza tym nawet jeśli jej sles jest na bazie kokosa, to czemu nazywa się sles, a nie sodium coco sulfate (?)....

Malla · 2009-03-05, 19:13

Byłam dziś w naturalnej drogerii i natknęłam się na szampon dziecięcy z obiecującym składem i zapewnieniami, że nie zawiera żadnych składników ropopochodnych. Zapomniałam tylko nazwy

Leila:) · 2009-03-12, 13:29

ktos wspomnial u gory o pastach do zebow z sls- tez uwazam, ze to syf. Ostatnio mialam problemy z dziaslami i skonczyla mi sie pasta, w sklepie zobaczylam sklady znanych/tyanich past i mi sie myc zebow odechcialo:p kupilam sensodyne, drozsza ale trudno, tych aquafreshow i innych juz chyba nie tkne...przy okazji mycia sie przeciez tez polyka to swinstwo ,minimalnie ale jednak:/

rocki · 2009-03-12, 16:53

Mam problem z kupieniem szamponu, moze wy mi cos doradzicie? Unikam od dawna szamponow z SLS itp., ale niestety moje wlosy wcale po Babydreamach i innych Hippach nie sa ladniejsze

Sa sztywne i suche, bo przeciez skoro nie uzywam SLS, to odzywki nakladam bez silikonow i innych poprawiajacych wyglad wlosow skladnikow. Ale juz troche nie mam sily

Ostatnio nie wytrzymalam i kupilam sobie szampon, po ktorym wlosy sa calkiem ladne, ale tez zawiera AmmoniumLS

**tiare** · 2009-03-12, 17:14

trochę propozycji wypisałam tutaj:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=221310&page=2
podejrzewam też, że szampony Jiva Ayurveda w nowej wersji nie mają tego. Osobiście, polecam zrecenzowany przeze mnie szampon
http://naturagora.ath.cx/viewtopic.php?f=15&t=205

Malla · 2009-03-12, 18:17

tiare - o, nie wiedziałam, że ta firma Organic Blue jest dostępna w Polsce, dzięki!

**tiare** · 2009-03-13, 19:10

jur łelkam!

Isispharma ma wprowadzić Suavigel do higieny intymnej
http://www.sklep.bio-med.pl/go/_info...d=1352&lang=pl
Z Declare można kupić puder oczyszczający
http://www.declare.pl/products,1,1,1...szczajacy.html
Z Body Shop'u scruby dla mężczyzn, Moisture White foaming facial wash i cleansing powder.

2009-01-21, 12:08	#361
kasiarybka Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Warszawa/Londyn Wiadomości: 398	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate aferko, a zastanawiałaś się od czego Ci te plamy mogły wyjść? bo kurczę trochę mnie to zastanawia, że niby taki łagodny kosmetyk a tak Ci napsuł może weź do ręki pierwszy lepszy żel, który Cię nie podrażniał i prównaj składy?

2009-02-15, 08:19	#363
CzarnaMaciejka Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 289	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate najgorsze jest sodium lauryl sulfate w pastach do zebówschodziła mi śluzówka, niedawno znalazłam pastę "elmex" - super jest. Mam jeszcze problem z szamponem ale chyba spróbuje hipp'a

2009-02-15, 10:40	#364
marsylia Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 2 165	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate Proponuję szampon biodermy DS zielony wodnisty. Mnie uratowal i jest bez sls __________________ Franek - świt 26.04.2011czy można kochać bardziej ? WYMIANKA

2009-02-21, 11:10	#366
tiare BAN stały Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: not here Wiadomości: 426	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate chciałam zrobic małą aktualizację. Chyba znany już jest płyn micelarny Ziaji w niebieskim opakowaniu, żel antybakteryjny do mycia, żel do mycia Nastolatki Kolastyny. Znalazłam też w Douglasie mleczko do mycia i scrub Bionsen Japanese Spa z sodium cocoyl glutamate po takich składnikach jak cetearyl alcohol itp.. Podobny do tego mleczka skład znalazłam w mleczku Phytorelax serii Fiori di Bach. W naturze i rossach weszły nowe myjaki manhattan clearface: scrub myjący i żel. Tutaj też coś wygląda obiecująco pod wzgledem składu, ale nie cen: http://www.swissclinical.com/default.aspx?pId=356

2009-02-21, 18:08	#367
azure Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 1 793	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate Czy istnieje coś takiego jak łagodny SLES na bazie kokosa? Czy ktoś się orientuje? Zainteresowały mnie szampony Herbal Care Farmony, jednak nie wiem czy mogę zaufać producentowi co do zapewnień o łagodności i nieszkodliwości zastosowanego SLES...

2009-02-21, 23:20	#369
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate A ja się zaopatrzyłam ostatnio w taki szampon. __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2009-02-22, 18:14	#371
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate Na razie myłam parę razy i mnie nie swędziało Włosy dają się rozczesać, pieni się wystarczająco. Trochę mi przeszkadza brak zapachu, bo jednak lubię jak pachnie __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2009-02-23, 17:09	#373
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate Nie, nie o tym, tylko o szamponie z linku w moim poście, ukrytym pod słowem "taki" - słowo jest krótkie, więc faktycznie może się inny kolor nie wyróżniać... __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2009-02-23, 22:12	#376
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate W Farmonie zauważyłam to co Vegusia. Innym nieporozumieniem jest dla mnie szampon z mydlnicy Herbapolu, reklamowany jako "z naturalnym detergentem z mydlnicy lekarskiej", a SLS na liście tuż po wodzie. __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2009-02-24, 16:00	#379
tiare BAN stały Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: not here Wiadomości: 426	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate http://www.plentymag.com/ask/2008/12...ulfate_and.php http://community.livejournal.com/longhair/2356788.html z tych postów wynika, że właściwie a. nie badano zbytnio sodium coco sulfate b. jest ono mniej skoncentrowaną formą sles

2009-02-24, 20:31	#381
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate SLES działa na mnie tak samo jak SLS, dla mnie to też jedno badziewie. __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2009-02-26, 14:16	#383
tiare BAN stały Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: not here Wiadomości: 426	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate sl(e)s może być pochodną ropy lub oleju kokosowego - wtedy producenci umieszczają w składzie "coco sulfate", jednak żeby stworzyć te detergenty i tak używa się toksycznego tlenku etylenu (ethylene oxide), pozyskanego z ropy. Produkty uboczne tej reakcji też są toksyczne (1,4-dioxane). Z niektórymi składnikami może stworzyć też toksyczne nitrozaminy. Tak więc półprawdy nie są kłamstwami, a nabrać się można ... Edytowane przez tiare Czas edycji: 2009-02-26 o 14:17

2009-03-05, 19:13	#385
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate Byłam dziś w naturalnej drogerii i natknęłam się na szampon dziecięcy z obiecującym składem i zapewnieniami, że nie zawiera żadnych składników ropopochodnych. Zapomniałam tylko nazwy __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2009-03-12, 13:29	#386
Leila:) Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 508	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate ktos wspomnial u gory o pastach do zebow z sls- tez uwazam, ze to syf. Ostatnio mialam problemy z dziaslami i skonczyla mi sie pasta, w sklepie zobaczylam sklady znanych/tyanich past i mi sie myc zebow odechcialo:p kupilam sensodyne, drozsza ale trudno, tych aquafreshow i innych juz chyba nie tkne...przy okazji mycia sie przeciez tez polyka to swinstwo ,minimalnie ale jednak:/ __________________ o tempora, o mores

2009-03-12, 16:53	#387
rocki Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 2 262	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate Mam problem z kupieniem szamponu, moze wy mi cos doradzicie? Unikam od dawna szamponow z SLS itp., ale niestety moje wlosy wcale po Babydreamach i innych Hippach nie sa ladniejsze Sa sztywne i suche, bo przeciez skoro nie uzywam SLS, to odzywki nakladam bez silikonow i innych poprawiajacych wyglad wlosow skladnikow. Ale juz troche nie mam sily Ostatnio nie wytrzymalam i kupilam sobie szampon, po ktorym wlosy sa calkiem ladne, ale tez zawiera AmmoniumLS

2009-03-12, 17:14	#388
tiare BAN stały Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: not here Wiadomości: 426	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate trochę propozycji wypisałam tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=221310&page=2 podejrzewam też, że szampony Jiva Ayurveda w nowej wersji nie mają tego. Osobiście, polecam zrecenzowany przeze mnie szampon http://naturagora.ath.cx/viewtopic.php?f=15&t=205

2009-03-12, 18:17	#389
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate tiare - o, nie wiedziałam, że ta firma Organic Blue jest dostępna w Polsce, dzięki! __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2009-03-13, 19:10	#390
tiare BAN stały Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: not here Wiadomości: 426	Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate jur łelkam! Isispharma ma wprowadzić Suavigel do higieny intymnej http://www.sklep.bio-med.pl/go/_info...d=1352&lang=pl Z Declare można kupić puder oczyszczający http://www.declare.pl/products,1,1,1...szczajacy.html Z Body Shop'u scruby dla mężczyzn, Moisture White foaming facial wash i cleansing powder.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)