zalotka nie dziala?

[cherry xd]

Jestem posiadaczka krotkich i prostych rzes, uzywam zalotki (ok 30 sekund) to rzesy sa podkrecone natomiast jezeli nałoze tusz prostuja sie i nie sa juz tak ladnie podkrecone? Tez tak macie?

[Kessie71]

To chyba normalne, że pod wpływem "mokrego" tuszu rzęsy ulegają wyprostowaniu. Ja zalotki już nie używam, bo niszczą rzęsy, ale trwały efekt daje pomalowanie rzęs tuszem wydłużającym, pozostawienie do wyschnięcia i dopiero potem potraktowanie rzęs zalotką. Efekt się utrzyma

[cherry xd]

Słyszałam ze nie mozna uzywac zallotki na pomalowane rzesy, gdyz strasznie je lamia, i mozna skonczyc bez rzes

[MdM]

Napisane przez cherry xd

Słyszałam ze nie mozna uzywac zallotki na pomalowane rzesy, gdyz strasznie je lamia, i mozna skonczyc bez rzes

Bo to zalezy od kondycji Twoich rzes. Jedni straca rzesy, a drudzy uzyskaja ladny podkrecony efekt.

Wydaje mi sie, ze jesli nie bedziesz tego robila codziennie, nic nie powinno sie Twoim rzesom stac. Traktuj je zalotka tylko od czasu do czasu.

[Ines-ka]

Zmień tusz.
U mnie efekt podkręcenia zalotką dobrze utrzymuje Masterpiece, albo tusz podkręcająco-pogrubiający Eveline.

[Nelkomama]

A spróbuj nakładać tusz przy półprzymkniętych powiekach - podwijają się trochę
Ja kiedyś używałam zalotki na tusz, ale musiał dobrze wyschnąć. Wielkiego zniszczenia rzęs tym zabiegiem nie zauważyłam.
Możesz też użyć innego tuszu np Wonder z Oriflame czy z Maybelline Volume Express Curved Brush

[butters]

Wlasnie probowalam podkrecic pomalowane rzesy, ale to nic nie daje.Chyba uczulenie na zalotke maja albo zalotka jakas dziwna.

[sarah22]

Napisane przez butters

Wlasnie probowalam podkrecic pomalowane rzesy, ale to nic nie daje.Chyba uczulenie na zalotke maja albo zalotka jakas dziwna.

nie podkręca się rzęs pomalowanych bo można uszkodzić rzęsę bądź wyrwać. Może masz za krótkie rzęsy aby je w ten sposób podkręcać?? a próbowałaś tuszy podkręcających rzęsy albo na rynku są nowe zalotki na baterie działają tak jak lokówki na włosy(tzn. pod wpływem ciepła podkręcają rzęsy)

[butters]

Napisane przez sarah22

nie podkręca się rzęs pomalowanych bo można uszkodzić rzęsę bądź wyrwać. Może masz za krótkie rzęsy aby je w ten sposób podkręcać?? a próbowałaś tuszy podkręcających rzęsy albo na rynku są nowe zalotki na baterie działają tak jak lokówki na włosy(tzn. pod wpływem ciepła podkręcają rzęsy)

Nie bede "stawac na rzesach" zeby je podkrecic
Rzeczywiscie sa troche przykrotkawe i sztywne, takze niektore maskary nie daja sobie z nimi rady.

[sarah22]

Napisane przez butters

Nie bede "stawac na rzesach" zeby je podkrecic
Rzeczywiscie sa troche przykrotkawe i sztywne, takze niektore maskary nie daja sobie z nimi rady.

Opisałaś swój problem więc napisałam Ci co możesz wypróbować a czy to wypróbujesz zależy wyłącznie od Ciebie.. a mam takie pytanie dokładnie zmywasz tusz z rzęs skoro piszesz, że są sztywne??

[butters]

Napisane przez sarah22

Opisałaś swój problem więc napisałam Ci co możesz wypróbować a czy to wypróbujesz zależy wyłącznie od Ciebie.. a mam takie pytanie dokładnie zmywasz tusz z rzęs skoro piszesz, że są sztywne??

Taki silly zarcik byl Zazwyczaj domtye mam oczy one poprostu nie sa podatne na cokolwiek.Nawet podkrecajacy tusz nie dziala , po chwili sa takie jakie byly tylko gesciejsze przez warstwe tuszu.

[untouchable]

niektore tusze nie wspolgraja z zalotka. zmien tusz

[sarah22]

Napisane przez butters

Taki silly zarcik byl Zazwyczaj domtye mam oczy one poprostu nie sa podatne na cokolwiek.Nawet podkrecajacy tusz nie dziala , po chwili sa takie jakie byly tylko gesciejsze przez warstwe tuszu.

ja nigdy nie podkręcam rzęs zalotką.. może to wyda się dziwne niektórym z was ale ja podkręcam rzęsy tuszem dodam, że mam rzęsy długie i tylko na pogrubieniu mi zależy

[zuzalenkam]

A ja slyszalalm kiedys jak i wyprobowalalam metode zalotki, ale takiej podgrzanej. Wzielam suszarke i ja podgrzalalm i rzesy sie ladnie trzymaly Przed malowniem of kors hehe. Co prawda mam ja mam je podatne na podkrecanie, ale watro sprobowac

[butters]

Napisane przez sarah22

ja nigdy nie podkręcam rzęs zalotką.. może to wyda się dziwne niektórym z was ale ja podkręcam rzęsy tuszem dodam, że mam rzęsy długie i tylko na pogrubieniu mi zależy

Bravo, a co jak podkrecisz zalotka?pewnie extra efekt jest.

[sarah22]

Napisane przez butters

Bravo, a co jak podkrecisz zalotka?pewnie extra efekt jest.

nie wiem ale pewnie byłby efekt podobny może to zależy od tuszy..? mnie najbardziej wkurzały wydłużające bo strasznie rzęsy sklejają:/brrrr...ale kiedyś jak kupiłam z Avonu tusz który 300x pogrubiał pytano się mnie czy mam sztuczne rzęsy doklejone...hihi także efekt sobie sami wyobraźcie. obecnie używam innych tuszy bo tamtego już nie spotkałam w katalogach..lubię i polecam z L'oreala Volium x4 oraz x5 są super a także Colagene tej samej firmy

[leo90]

Ja jestem uczulona na zalotkę i strasznie tego żałuję... Efekt po zalotce jest rewelacyjny, nawet bez malowania rzęs tuszem, ale co z tego, kiedy po użyciu jej kilka dni pod rząd, mam ochotę wydrapać sobie powieki

[sokzkaralucha]

Zalotka musi być ciepława przy 'podkręcaniu', inaczej efekt nie będzie taki spektakularny i rzęsy będą oklepywać przy tuszu. To dokładnie jak z prostownicą czy lokówką- no zagniesz włosa na lokówce, ale tu chodzi o ciepło.

Jedni radzą rozgrzewać palcami, ja nie mam jednak do tego cierpliwości- jedyne zastosowanie szuszarki u mnie, lekkie podgrzewanie zalotki xD

[panna_migotka]

Napisane przez sokzkaralucha

Zalotka musi być ciepława przy 'podkręcaniu

dziewczyny, nie miałam jeszcze nigdy zalotki, wiec chciałabym się poradzić. czy warto/czy jest dobra zalotka podgrzewana, na baterie (mają teraz w tchibo)? czy nie zrobię nia krzywdy rzęsom, jak ona się sprawuje stosowana regularnie?

[sokzkaralucha]

A jest sens płacić sporą sumę za zalotkę podgrzewaną skoro nawet nie wiesz czy będziesz z niej korzystać? Kup sobie jakiś niedrogi model (można je dostać za 6-20 zł) i przetestuj. Niektórzy nie mogą z niej korzystać, bo osłabia im rzęsy.

A podgrzewanie takiej taniutkiej to na prawdę żaden problem- suszarka, palce, dla bardziej podatnych rzęs nie trzeba jej 'cieplić'.

Taką ogrzewaną domowo nie zrobisz sobie krzywdy jeśli nie będzie gorąca- musi być minimalnie, delikatnie ciepława (aby nie poparzyć) i tyle.

[mycha9393]

Napisane przez cherry xd

Jestem posiadaczka krotkich i prostych rzes, uzywam zalotki (ok 30 sekund) to rzesy sa podkrecone natomiast jezeli nałoze tusz prostuja sie i nie sa juz tak ladnie podkrecone? Tez tak macie?

Przez dłuższy czas miałam ten sam problem. Kwestia tkwiła w tuszu. Od kiedy kupuję maxfactor 2000 calorie (wersja podkręcająca z czerwonymi napisami)
Warto na chusteczce odcisnąć nadmiar tuszu ze szczoteczki i dopiero wtedy tuszować rzęsy (szczoteczki często nabierają zbyt dużo)- o tym triku mówił koleś z kanału grossmakeupartist na yt
i drugą warstwę nakładamy jak pierwsza trochę podeschnie.

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez cherry xd

Słyszałam ze nie mozna uzywac zallotki na pomalowane rzesy, gdyz strasznie je lamia, i mozna skonczyc bez rzes

to prawda, w ten sposób bardzo niszczymy rzęsy