Polecamy:

AJaLubieCzekolade · 2013-01-02, 18:45

czytałam gdzieś, że po setalofcie się nie tyje. nie wiem...
ale kiedy się unormuje? boję się, że wrócę do wagi sprzed choroby

Delli · 2013-01-03, 07:17

Obserwuj swój organizm. I spokojnie

mi np na początku zatrzymywała się woda co sprawiało, że miałam wrażenie jakbym przytyła z 10kg. Po takich perypetiach chorobowych potrzebny jest czas na unormowanie wszystkiego. Daj sobie czas i dbaj o siebie. Zdrowie jest najważniejsze

AJaLubieCzekolade · 2013-01-09, 17:13

cały czas obserwuję organizm. nie sądzę żeby to była zatrzymująca się woda.
no cóż... zostaje mi tylko czekać.

cynamonka9 · 2013-01-09, 19:52

a w jakim czasie i ile przytyłaś? i ile średnio kcal zjadałaś?

AJaLubieCzekolade · 2013-01-10, 10:36

w ciągu 3,5 msc jakoś przytyłam 7kg. zjadłam ok 2tys kcal...

Delli · 2013-01-10, 11:45

Cytat:

Napisane przez AJaLubieCzekolade

w ciągu 3,5 msc jakoś przytyłam 7kg. zjadłam ok 2tys kcal...

To tak jak ja. A teraz (od 3,5 miesiaca) waga mi stoi. Nie przejmuj sie

wazne zeby dojsc do siebie!

cud_natury · 2013-01-10, 15:31

[QUOTE=Delli;38562867]To tak jak ja. A teraz (od 3,5 miesiaca) waga mi stoi. Nie przejmuj sie

wazne zeby dojsc do siebie!

[/QUOTa]

a ja się boję przytyć.. nie chce liczyć kcal. nie umiem już ich liczyć.. aj;/ boję się że właśnie waga się nie zatrzyma i co wtedy??;/

colac · 2013-01-10, 18:14

[QUOTE=cud_natury;38567467]

Cytat:

Napisane przez Delli

To tak jak ja. A teraz (od 3,5 miesiaca) waga mi stoi. Nie przejmuj sie

wazne zeby dojsc do siebie!

[/QUOTa]

a ja się boję przytyć.. nie chce liczyć kcal. nie umiem już ich liczyć.. aj;/ boję się że właśnie waga się nie zatrzyma i co wtedy??;/

wtedy bedziesz ewenementem natury.

olik187 · 2013-01-10, 18:23

[QUOTE=cud_natury;38567467]

Cytat:

Napisane przez Delli

To tak jak ja. A teraz (od 3,5 miesiaca) waga mi stoi. Nie przejmuj sie

wazne zeby dojsc do siebie!

[/QUOTa]

a ja się boję przytyć.. nie chce liczyć kcal. nie umiem już ich liczyć.. aj;/ boję się że właśnie waga się nie zatrzyma i co wtedy??;/

wtedy ilcia pękniesz

cud_natury · 2013-01-11, 05:07

[QUOTE=olik187;38571455]

Cytat:

Napisane przez cud_natury

wtedy ilcia pękniesz

o co chodzi z tą ilcią.. bo nie rozumiem?

Ilta · 2013-01-17, 13:59

Na pewno nie chodzi o mnie

Nie znam ani jednej dziewczyny z anoreksją, która panicznie nie bała się, że teraz to już utyje na amen. Fakty, że nie da się jeść 2000kcal i być otyłym, bo wtedy cały świat miałby problem, nie przemawiają. Jak dla mnie to oznaka lęku przed robieniem czegoś na własną rękę (np. układania sobie samemu diety a i słusznie !) lub brak gotowości na terapię (bo chcę, ale się boję i ten strach to dla mnie wymówka do jedzenia mniejszych ilości).
Ale mogę nie mieć racji.

cud_natury · 2013-01-18, 05:04

ja pewnie nie zatrzymam tycia... bedzie jojo;/

colac · 2013-01-18, 11:29

Cytat:

Napisane przez cud_natury

ja pewnie nie zatrzymam tycia... bedzie jojo;/

no, na pewno tak bedzie.

cynamonka9 · 2013-01-18, 13:50

Cytat:

Napisane przez colac

no, na pewno tak bedzie.

cud_natury · 2013-01-18, 15:08

Cytat:

Napisane przez cynamonka9

pocieszające... zrozumiałam: że nie zatrzymam tycia

Ilta · 2013-01-18, 17:12

Dziewczyny - opanujcie się. Jak można jeść 2000kcal i tyć? To czemu tysiące ludzi na świecie tak je i wygląda normalnie? Nie jesteście alienami - jecie zdrowe i zbilansowane posiłki, to dochodzicie do zdrowego BMI i koniec. Wcale bym się nawet nie zdziwiła, jakby Wam waga stanęła na 19stce, czyli dolnej granicy i dalej nie rosła.

jeść! nie panikować! miałyście siłę, żeby chudnąć przekujcie ją, żeby jeść zdrowo i za wskazówkami dietetyka - przecież udowodniłyście już, że jesteście pełne siły

cud_natury · 2013-01-18, 18:04

Cytat:

Napisane przez Ilta

Dziewczyny - opanujcie się. Jak można jeść 2000kcal i tyć? To czemu tysiące ludzi na świecie tak je i wygląda normalnie? Nie jesteście alienami - jecie zdrowe i zbilansowane posiłki, to dochodzicie do zdrowego BMI i koniec. Wcale bym się nawet nie zdziwiła, jakby Wam waga stanęła na 19stce, czyli dolnej granicy i dalej nie rosła.

jeść! nie panikować! miałyście siłę, żeby chudnąć przekujcie ją, żeby jeść zdrowo i za wskazówkami dietetyka - przecież udowodniłyście już, że jesteście pełne siły

ja nie chce iśćdo dietetyka... bo uważam, że to dalej trwanie w chorobie.. kiedyś nie korzystałam z dietetyka i żyłam..
chociaz teraz z kolei sie obzeram... raz jem malo na drugi dzien sie obzeram;( na trzeci znów obżeram. nie zatrzymam tycia na stówkę;(

Ilta · 2013-01-18, 18:12

Po pierwsze - kiedyś jadłaś normalnie a potem wpadłaś w zaburzenia odżywiania. Czyli coś się zaburzyło, czyli masz problem z jedzeniem, czyli na jakiego grzyba chcesz się leczyć sama bo kiedyś byłaś zdrowa? To jak leżeć z zapaleniem płuc w domu bo jeszcze tydzień temu byłaś zdrowa...
Po drugie - zaburzenia odzywiania to skrzywiony obraz widzenia siebie i tego, co się je. 99% chorych osób które ze mną rozmawiały za "obżeranie się" uznawały jedzenie czegoś, co po podsumowaniu miało z 1000kcal przy czym leciały od razu ćwiczyć bo przecież strasznie utyją.

cud_natury · 2013-01-19, 05:12

Cytat:

Napisane przez Ilta

Po pierwsze - kiedyś jadłaś normalnie a potem wpadłaś w zaburzenia odżywiania. Czyli coś się zaburzyło, czyli masz problem z jedzeniem, czyli na jakiego grzyba chcesz się leczyć sama bo kiedyś byłaś zdrowa? To jak leżeć z zapaleniem płuc w domu bo jeszcze tydzień temu byłaś zdrowa...
Po drugie - zaburzenia odzywiania to skrzywiony obraz widzenia siebie i tego, co się je. 99% chorych osób które ze mną rozmawiały za "obżeranie się" uznawały jedzenie czegoś, co po podsumowaniu miało z 1000kcal przy czym leciały od razu ćwiczyć bo przecież strasznie utyją.

no tak ale ja nie jem 1000kcal.. potrafie na raz zjesc 800g wiejskiego do samej kolacji a pzrecież jadlam wcześniej i sniadanie i obiad... fakt może i nie raz zjadam z 1500kcal ale nastepne dni to ponad 2000 albo i lepiej.. taka huśtawka;/

Naka_Mika · 2013-01-19, 10:44

Cytat:

Napisane przez cud_natury

no tak ale ja nie jem 1000kcal.. potrafie na raz zjesc 800g wiejskiego do samej kolacji a pzrecież jadlam wcześniej i sniadanie i obiad... fakt może i nie raz zjadam z 1500kcal ale nastepne dni to ponad 2000 albo i lepiej.. taka huśtawka;/

2000 tysiące kcal to norma przeznaczona dla dorosłego człowiek, w szpitalu musiałabyś zjadać 3000-4000 tysiące nawet, wiec chyba...przesadzasz??

Ilta · 2013-01-19, 22:54

Naka - nie kojarzy CI się kilka faktów, głównie ciągłe pisanie o nabiale i "kompulsywnym objadaniu się orzechami" i kto to już wcześniej pisał ?

Naka_Mika · 2013-01-20, 16:32

Cytat:

Napisane przez Ilta

Naka - nie kojarzy CI się kilka faktów, głównie ciągłe pisanie o nabiale i "kompulsywnym objadaniu się orzechami" i kto to już wcześniej pisał ?

owszem, od razu zauważyłam..
sama się zdradziła

AJaLubieCzekolade · 2013-01-22, 19:37

a ja wciąż tyję... i wszyscy się dziwią, bo nie jem wcale dużo.
kiedy ta waga sie zatrzyma eh..

cynamonka9 · 2013-01-22, 20:12

a ja mam znowu problem, bo przestałam tyć. jem codziennie wszystko, co chcę, bite 2000kcal. waga szybko skoczyła +3kg i od dwóch tygodni ani rusz. a w dodatku mam miesiączkę, więc boję się, że w ogóle schudłam..
więcej nie dam rady objętościowo w siebie wciskać, więc staram się bardziej kalorycznie, a tu nic.

AJaLubieCzekolade · 2013-03-15, 16:17

i znów muszę się tu odezwać. kolejne kilogramy na wadzę. łącznie jest już ich 11 przez niecałe pół roku. jem normalnie (1800-2200kcal), staram się jeść 5 posiłków, co 3-4 godziny, ale nadal przybieram na wadze. zauważyłam, że przed okresem waga mi wzrasta i stoi, po okresie nie spada. sama nie wiem co robić i jak jeść żeby to zatrzymać.

olik187 · 2013-03-15, 18:55

Cytat:

Napisane przez AJaLubieCzekolade

i znów muszę się tu odezwać. kolejne kilogramy na wadzę. łącznie jest już ich 11 przez niecałe pół roku. jem normalnie (1800-2200kcal), staram się jeść 5 posiłków, co 3-4 godziny, ale nadal przybieram na wadze. zauważyłam, że przed okresem waga mi wzrasta i stoi, po okresie nie spada. sama nie wiem co robić i jak jeść żeby to zatrzymać.

a masz juz wagę w normie?
bo jeśli nie to organizm dąży po prostu do optymalnej dla siebie wagi

AJaLubieCzekolade · 2013-03-16, 16:24

okres mam juz od dawna normalnie (miałam go regularnego z bardzo niską wagą co było dziwne dla lekarzy). nie wiem czy mogę napisać ile ważę, moje bmi jest na przełomie wychudzenia/niedowagi. bardziej zajeżdżając już na niedowagę

Annie1441 · 2013-03-16, 18:15

czy nie masz wagi w normie= organizm do niej dąży, jak dojdziesz do normy i dalej bys tyła to dopiero mozesz zaczać "sie martwić" (w cudzysłowie, bo nie wiadomo może twoja optymalna waga to górna granica normy)

olik187 · 2013-03-16, 18:21

Cytat:

Napisane przez AJaLubieCzekolade

okres mam juz od dawna normalnie (miałam go regularnego z bardzo niską wagą co było dziwne dla lekarzy). nie wiem czy mogę napisać ile ważę, moje bmi jest na przełomie wychudzenia/niedowagi. bardziej zajeżdżając już na niedowagę

no to juz masz odpowiedź dlaczego waga wzrasta...

AJaLubieCzekolade · 2013-03-16, 20:01

ja mam jednak nadzieję, że waga zatrzyma się teraz... w koncu jest piątka z przodu, jem regularnie i od pewnego czasu nie oczekuję tak strasznie jedzenia jak wcześniej. może to znak, że organizm już nie potrzebuje tak bardzo?

2013-01-02, 18:45	#61
AJaLubieCzekolade Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Dolny śląsk. Wiadomości: 6 529	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji czytałam gdzieś, że po setalofcie się nie tyje. nie wiem... ale kiedy się unormuje? boję się, że wrócę do wagi sprzed choroby __________________ 3words. 8letters. say it and i'm yours. < 333.

2013-01-03, 07:17	#62
Delli Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Anglia Wiadomości: 4 401	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji Obserwuj swój organizm. I spokojnie mi np na początku zatrzymywała się woda co sprawiało, że miałam wrażenie jakbym przytyła z 10kg. Po takich perypetiach chorobowych potrzebny jest czas na unormowanie wszystkiego. Daj sobie czas i dbaj o siebie. Zdrowie jest najważniejsze __________________ "Gdy sensu już nie ma, to sens się zaczyna"

2013-01-09, 17:13	#63
AJaLubieCzekolade Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Dolny śląsk. Wiadomości: 6 529	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji cały czas obserwuję organizm. nie sądzę żeby to była zatrzymująca się woda. no cóż... zostaje mi tylko czekać. __________________ 3words. 8letters. say it and i'm yours. < 333.

2013-01-09, 19:52	#64
cynamonka9 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 290	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji a w jakim czasie i ile przytyłaś? i ile średnio kcal zjadałaś?

2013-01-10, 10:36	#65
AJaLubieCzekolade Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Dolny śląsk. Wiadomości: 6 529	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji w ciągu 3,5 msc jakoś przytyłam 7kg. zjadłam ok 2tys kcal... __________________ 3words. 8letters. say it and i'm yours. < 333.

2013-01-10, 15:31	#67
cud_natury Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 112	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji [QUOTE=Delli;38562867]To tak jak ja. A teraz (od 3,5 miesiaca) waga mi stoi. Nie przejmuj sie wazne zeby dojsc do siebie! [/QUOTa] a ja się boję przytyć.. nie chce liczyć kcal. nie umiem już ich liczyć.. aj;/ boję się że właśnie waga się nie zatrzyma i co wtedy??;/

2013-01-17, 13:59	#71
Ilta Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 1 972	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji Na pewno nie chodzi o mnie Nie znam ani jednej dziewczyny z anoreksją, która panicznie nie bała się, że teraz to już utyje na amen. Fakty, że nie da się jeść 2000kcal i być otyłym, bo wtedy cały świat miałby problem, nie przemawiają. Jak dla mnie to oznaka lęku przed robieniem czegoś na własną rękę (np. układania sobie samemu diety a i słusznie !) lub brak gotowości na terapię (bo chcę, ale się boję i ten strach to dla mnie wymówka do jedzenia mniejszych ilości). Ale mogę nie mieć racji.

2013-01-18, 05:04	#72
cud_natury Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 112	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji ja pewnie nie zatrzymam tycia... bedzie jojo;/

2013-01-18, 17:12	#76
Ilta Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 1 972	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji Dziewczyny - opanujcie się. Jak można jeść 2000kcal i tyć? To czemu tysiące ludzi na świecie tak je i wygląda normalnie? Nie jesteście alienami - jecie zdrowe i zbilansowane posiłki, to dochodzicie do zdrowego BMI i koniec. Wcale bym się nawet nie zdziwiła, jakby Wam waga stanęła na 19stce, czyli dolnej granicy i dalej nie rosła. jeść! nie panikować! miałyście siłę, żeby chudnąć przekujcie ją, żeby jeść zdrowo i za wskazówkami dietetyka - przecież udowodniłyście już, że jesteście pełne siły

2013-01-18, 18:12	#78
Ilta Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 1 972	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji Po pierwsze - kiedyś jadłaś normalnie a potem wpadłaś w zaburzenia odżywiania. Czyli coś się zaburzyło, czyli masz problem z jedzeniem, czyli na jakiego grzyba chcesz się leczyć sama bo kiedyś byłaś zdrowa? To jak leżeć z zapaleniem płuc w domu bo jeszcze tydzień temu byłaś zdrowa... Po drugie - zaburzenia odzywiania to skrzywiony obraz widzenia siebie i tego, co się je. 99% chorych osób które ze mną rozmawiały za "obżeranie się" uznawały jedzenie czegoś, co po podsumowaniu miało z 1000kcal przy czym leciały od razu ćwiczyć bo przecież strasznie utyją.

2013-01-19, 22:54	#81
Ilta Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 1 972	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji Naka - nie kojarzy CI się kilka faktów, głównie ciągłe pisanie o nabiale i "kompulsywnym objadaniu się orzechami" i kto to już wcześniej pisał ?

2013-01-22, 19:37	#83
AJaLubieCzekolade Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Dolny śląsk. Wiadomości: 6 529	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji a ja wciąż tyję... i wszyscy się dziwią, bo nie jem wcale dużo. kiedy ta waga sie zatrzyma eh.. __________________ 3words. 8letters. say it and i'm yours. < 333.

2013-01-22, 20:12	#84
cynamonka9 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 290	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji a ja mam znowu problem, bo przestałam tyć. jem codziennie wszystko, co chcę, bite 2000kcal. waga szybko skoczyła +3kg i od dwóch tygodni ani rusz. a w dodatku mam miesiączkę, więc boję się, że w ogóle schudłam.. więcej nie dam rady objętościowo w siebie wciskać, więc staram się bardziej kalorycznie, a tu nic.

2013-03-15, 16:17	#85
AJaLubieCzekolade Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Dolny śląsk. Wiadomości: 6 529	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji i znów muszę się tu odezwać. kolejne kilogramy na wadzę. łącznie jest już ich 11 przez niecałe pół roku. jem normalnie (1800-2200kcal), staram się jeść 5 posiłków, co 3-4 godziny, ale nadal przybieram na wadze. zauważyłam, że przed okresem waga mi wzrasta i stoi, po okresie nie spada. sama nie wiem co robić i jak jeść żeby to zatrzymać. __________________ 3words. 8letters. say it and i'm yours. < 333.

2013-03-16, 16:24	#87
AJaLubieCzekolade Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Dolny śląsk. Wiadomości: 6 529	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji okres mam juz od dawna normalnie (miałam go regularnego z bardzo niską wagą co było dziwne dla lekarzy). nie wiem czy mogę napisać ile ważę, moje bmi jest na przełomie wychudzenia/niedowagi. bardziej zajeżdżając już na niedowagę __________________ 3words. 8letters. say it and i'm yours. < 333.

2013-03-16, 18:15	#88
Annie1441 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 2 579	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji czy nie masz wagi w normie= organizm do niej dąży, jak dojdziesz do normy i dalej bys tyła to dopiero mozesz zaczać "sie martwić" (w cudzysłowie, bo nie wiadomo może twoja optymalna waga to górna granica normy)

2013-03-16, 20:01	#90
AJaLubieCzekolade Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Dolny śląsk. Wiadomości: 6 529	Dot.: zatrzymanie tycia po anoreksji ja mam jednak nadzieję, że waga zatrzyma się teraz... w koncu jest piątka z przodu, jem regularnie i od pewnego czasu nie oczekuję tak strasznie jedzenia jak wcześniej. może to znak, że organizm już nie potrzebuje tak bardzo? __________________ 3words. 8letters. say it and i'm yours. < 333.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)