2009-03-31, 07:30 | #121 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Aniu, skromność przez Ciebie przemawia
a Lenna jest niesamowita i biję pokłony to w takim razie ja popróbuję innych kombinacji - tak po lamersku |
2009-03-31, 08:20 | #122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
To ja chyba faktycznie za dużo nałożyłam tego peelingu. Mój salipeg jest gęsty jak trzeba i za pierwszym razem nic mi nie ściekło, teraz po prostu miałam dużą ilość to i dużo chlapnęłam Następnym razem (czyli pewnie w czwartek) się poprawię.
Ano powariowały, powariowały Ale jak tu nie wariować jak forum uzależnia a ten salipeg jest taki wspaniały, że chce się go nakładać codziennie. |
2009-03-31, 10:21 | #123 |
Zadomowienie
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Czy można go nakładać co tydzień?Zrobiłam raz i cera była taka czyściutka jak marzenie.Mam mnóstwo zaskórników , czasami pojawi się jakiś prychol.Dlatego gdy użyłam salipegu pierwszy raz w nocy to cera była czyściutka ale następnego dnia czarne kropki znowu były widoczne.Moze to wina mojego pudru mineralnego.Dlatego jestem ciekawa czy można stosować salipeg co tydzień?
__________________
Im niższa kultura tym naśladownictwo bardziej rozwinięte... |
2009-03-31, 10:32 | #124 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Można co tydzień, a nawet dwa razy w tygodniu.
|
2009-03-31, 10:47 | #125 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 777
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Hmmm, a ja się teraz tak zastanawiam..
Czy takie kwasowe peelingi mogą zaszkodzić "młodej" - nastoletniej skórze? Czy np. w przyszłości skóra się uzależni i nie sama nie będzie w stanie się złuszczyć? Edytowane przez mosutatsu Czas edycji: 2009-04-03 o 13:59 |
2009-03-31, 15:55 | #126 |
Zadomowienie
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Mój problem to wielgachne zaskórniki i do tego naczynka w zestawie, więc nie wszystkim to mogę potraktować Już się kiedyś bawiłam migdałem, zafascynowana oczywiście przez Ciebie, AniuM69
Ale jak sama wiesz męczarni było, pieczenia, chodzenia z lanoliną na japie i łuszczenia wielkiego, a efekty już dawno zniknęły... Więc pomyślałam, że teraz bez przykrych skutków ubocznych za to z (jak czytam) cudownymi skutkami zdecydowanie celowymi zakombinuję z salipegiem
__________________
I will marry melody... neitka |
2009-03-31, 16:32 | #127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 9 631
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
|
2009-03-31, 17:55 | #128 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 300
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Nie chce zapeszać, bo zawsze jak coś za wcześnie pochwalę, to później okazuje się,że jednak nie jest tak różowo, ale po 3 dniach nałożyłam ponownie salipeg ,ale tylko na czoło i moja świeża brązowa plama na czole , której nabawiłam się dzięki mlekowemu jest właściwie niewidoczna i do tego żadnej skorupy po peelingu, skóra schodzi,jak się delikatnie potrze, wygląda jakby się nadmiar kremu zrolował..delikatny on rzeczywiście i do tego skuteczny ..powariowały jak tak dalej pójdzie będziemy niedługo musiały drugi raz zamawiać peg
__________________
Edytowane przez zorza83 Czas edycji: 2009-03-31 o 17:57 |
|
2009-03-31, 18:49 | #129 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: w-wa
Wiadomości: 12
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Wariuję, wariuję............ ......... dojrzałam dziś w lustrze taki gładki placek na moim prawym policzku. Śmiesznie to wygląda jak wyspa wśród jeszcze nie pozamykanych porków
Oj jaki cudowny ten salipeg. Tak na marginesie dziś przeleciałam cały wątek o salicylu na LU, nie zaliczam się wać do królików doświadczalnych, ale info bardzo bardzo pomocne. Dlaczego za mych MŁODYCH czasów nie miałam takiej wiedzy jak teraz |
2009-03-31, 20:39 | #130 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Cytat:
|
||
2009-03-31, 21:01 | #131 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 777
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Ponawiam swoje pytanie:
Cytat:
Edytowane przez mosutatsu Czas edycji: 2009-04-03 o 14:00 |
|
2009-03-31, 21:22 | #132 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
|
|
2009-03-31, 21:51 | #133 |
Zadomowienie
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Już się nie mogę doczekać tych min domowników i drżących pakców mojej mamy nad cyfrą "9" w telefonie. Tak we mnie wierzy, że woli mieć telefon pod ręką i ewentualnie od razu dzwonić po kogo trzeba Tylko, że tym razem ją też uszczęśliwię może się obejdzie bez przywiązywania do krzesła
__________________
I will marry melody... neitka |
2009-03-31, 22:37 | #134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
U mnie po wczorajszym salipegu 20%, delikatne łuszczenie,już żałuje ,że nie zrobiłam 30%,ale skoro można 2 razy w tygodniu ,to wszystko przede mną.Od dwóch tygodni stosowałam toniki z kwasami AHA i BHA, moje przebarwienia piegi i po wypryskach jaśnieją w oczach.Jedyny minus to posucha na twarzy.Ale dałam sobie czas do końca kwietnia,bo słońca się boje,mimo filtrów,a moja skóra jest bardzo podatna na przebarwienia.
Myślałam, że salipeg tak naprawde nie działa , bo nie piecze ,nie wyburacza ,nie łuszczy. Myliłam się działa .Miałam suchą skóre , więc w celach nawilżających,rozjaśniają cych itd. nałożyłam tonik z kwasem mlekowym,no to mnie wyburaczyło ,że szok.Tak to jest ,jak wszystko do tej pory piekło i szczypało to trudno uwieżyć , że salipeg działa,już wiem ,że działa . Edytowane przez Natalia 1 Czas edycji: 2009-04-01 o 00:29 |
2009-04-01, 07:38 | #135 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 777
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Zawsze staram się tak robić, ale jednak gdy niewiele znajdę na dany temat - pytam
Edytowane przez mosutatsu Czas edycji: 2009-04-03 o 14:00 |
2009-04-01, 07:57 | #136 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: w-wa
Wiadomości: 12
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Co mnie podkusiło, żeby zrobić sobie peeling Ziaji pro.
Przy masowaniu czułam ciarki na całej twarzy, tak jakbym nie miała skóry tylko masowałabym sobie wszystkie zakończenia nerwowe. Szybko zmyłam i zanotowałam na twarzy lekką przesuchę, napaćkałam dużo tamanum i dziś rano już w porządku. Oj bedę pokorniejsza, a już myślałam że nie jestem królikiem doświadczalnym |
2009-04-01, 10:46 | #137 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja bajka :)
Wiadomości: 2 351
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Narobiłyście mi chętki na salipeg - gdyby zbierała się grupa na PEG, to piszcie koniecznie dużymi literami!
Ja zrobiłam 2,5 tygodnia temu easy peel u dermatologa i w sumie żałuję. I kasy (400 zł) i wyjętego z życiorysu tygodnia... :/ Efekty są, na pewno nie spektakularne, głównie spłycenie dziur po pryszczach na policzkach, ale zaczerwienionych plamek po pryszczach już nie rozjaśniło... pory jakie były, takie są - to znaczy widoczne i zanieczyszczone, zwłaszcza na nosie :/ Spodziewałam się więcej po takim drastycznym zabiegu, ale czytam od jakiegoś czasu biochemiczne forum, używam filtrów, wkręcam się w kręcenie kosmetyków i oglądam uważnie składy (kosmetyków i jedzenia ). A salipeg wygląda mi na ideał |
2009-04-01, 19:23 | #138 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
calkiem przypadkiem kupilam filtr Lirene, podoba mi sie nie jest tlusty
wzielam sie za robienie peelingu a o strzykawce zapomnialam to nie
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
2009-04-01, 20:09 | #139 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 754
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Zrobilam dzisiaj swój pierwszy salipeg. Nałożyłam dziesiątkę, pierwszy raz to chciałam zachować ostrożność, ale chyba nie było to konieczne.
Tak jak salicyl na spirytusie szczypał, piekł, ała! (buzię wystawiałam za okno, żeby mi wiatr powiał po policzkach dla ochłodzenia) to salicyl na pegu - zero jakiegokolwiek bólu. Potrzymałam 15 minut, w tym czasie zaglębiłam nos w książce, dokładnie zmyłam i teraz czekam na efekty. (nakładałam pedzlem, nie wchłonął się tak jak migdał, leciutko mikstura spłynęła po brodzie - ale mało, dosłownie kilka kropel) Następnym razem zrobię od razu 20. A co tam! Anulka paczkę wyślę jutro raniutko, priorytetem poleconym. A tak na marginesie, mogę serum super nawilżające stosować też w ramach kremu nawilżającego po salipegu?
__________________
..że SŁOWA mogą budzić nowy dzień! Kosmetyki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=929016 |
2009-04-01, 20:27 | #140 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
________ No faktycznie - zachowawcze stężenie W sumie po każdym innym peelingu kwasowym zaleca się prostego w składzie tłuściocha - po pegu, który nie wytrawia do kości - nie musi to być ekstremum typu centymetrowa warstwa lanoliny, ale maść witaminowa na przykład albo któryś Babydream? |
|
2009-04-01, 20:35 | #141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 754
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Ja już się pożegnałam z lanoliną skoro skończył mi się migdał, bo chyba mnie zapychała.
Widziałam dzisiaj w sklepie ten krem Ziai, który któraś z Was polecała (pewnie Ania) HLC bodajże. Chciałam kupić, bo niedrogi, ale nie byłam pewna co do nazwy i chciałam się upewnić tutaj. Poza tym ja te kremy tak chomikuję ostatnio. Mam dwa garniery nutridermist, w ogóle nie otwarte. Ale jak tak na nie patrzę to raczej do kuracji kwasowej się nie nadają, bo to treściwe raczej nie jest. Pozdrawiam.
__________________
..że SŁOWA mogą budzić nowy dzień! Kosmetyki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=929016 |
2009-04-01, 20:57 | #142 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
One, trochę nad Tobą popracujemy i w łazience Twej zagoszczą kremy dla dzieci i inne niedrogie prostaki (składowo, oczywiście) typy Ava Mustela (setny raz chyba chwalę tę emulsję?!)
PS. To ta Calma: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...wilzajacy.html Jest jeszcze biolipidowa, ale znamy się tylko z widzenia |
2009-04-01, 21:11 | #143 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
wlasnie zrobilam peeling, trzymam 12 minut, lekko piecze. Sypalam na oko ale malo tego kwasu, mysle ze to jakies 20% , napewno nie za duzo
jestem w szoku, robilam kiedys migdala, najnizsze stezenie chyba 10 % (ale sypalam na oko wiec moglo byc 15%) w kazdym badź razie latalam po mieszkaniu i sie darlam - tak pieklo, chcialam wytrzymac jak najdluzej ale maksymalnie 2 minuty... a efekt taki ze skora schodzila, wiec zaden efekt teraz siedze prawie 15 minut z salipegiem, lekko piecze, zabezpieczylam usta ale i tak mi przez kaciki do ust sie wlewa. U mnie kwas rozpuscil sie prawie calkowicie bez podgrzewania, mozliwe to? poźniej podgrzalam, dla pewnosci ze sie rozpuscil ide zaraz zmyc a od jutra regularne filtrowanie i przejde sie do dermatologa po retinoida jakiegos musi byc cacy edit: ja tez polecalam calme hlc nawilzajaca bo mam i od 2 lat uzywam tego kremu pod makijaz, oprocz tego mam nawilzajacy z AA therapy, naloze na noc gruba warstwe chyba wystarczy
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! Edytowane przez _Ewelka___ Czas edycji: 2009-04-01 o 21:12 |
2009-04-01, 21:14 | #144 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 754
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Przeglądam wątek o samoróbkach - kremach z półproduktów z Mazideł. To też pewnie lepsze niż kremy sklepowe. Calmę kupię. Widzę, że przeznaczona jest właśnie do stosowania po zabiegach złuszczających. Czyli w sam raz. Kasia jak Twoja buzia dzisiaj? edit: Mój kwas się nie rozpuścił samodzielnie, ale w wodzie gorącej - owszem.
__________________
..że SŁOWA mogą budzić nowy dzień! Kosmetyki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=929016 Edytowane przez One_LoVe Czas edycji: 2009-04-01 o 21:16 |
|
2009-04-01, 21:19 | #145 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
wystarczy Edytowane przez AniaM69 Czas edycji: 2009-04-01 o 21:20 |
|
2009-04-01, 21:38 | #146 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 20
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Właśnie siedze z pierwszym w życiu peelingiem kwasowym, nałożyłam go o 22.00 strasznie piekło na początku a teraz to mogłabym iść z tym spać, oczywiście bladego pojęcia nie mam ile % zrobiłam, robiłam z przepisu Ani na kwas i spirytus 15%, tylko że ja zamiast spirytusu wlałam wódkę, rozpuścił się dopiero jak włożyłam do gotowanej wody a już w trakcie drugiego maźnięcia pędzelkiem znowu wrócił do swojego stanu.
Idę zmywać bo to już ponad pół godziny Przypomnijcie mi proszę czy najpierw filtr i krem nawilżający czy odwrotnie? na dzień oczywiście |
2009-04-01, 21:54 | #147 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Aniu a co nie trzeba podgrzewac? tzn wlozylam do garnuszka z ciepla woda, w sumie przyjemnie bylo sie smarowac cieplym kwasikiem
juz go kocham . A ja mysle ze jak uzywasz filtra to krem nawilzajacy jest juz niepotrzebny on sam w sobie super nawilza, a jak cos to serum np z wit C pod filtra, ja osobiscie nie uzywam serum a krem z filtrem sam w sobie jest fajny jako baza
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
2009-04-01, 22:18 | #148 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Ewelka, ja rozpuszczam zawsze na ciepło, bom leniwa
Rozpuszczalność kwasu zależy od jego stężenia, im wyższe tym trudniej. |
2009-04-01, 22:53 | #149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 609
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Ja jutro już na pewno robię salipeg Nie było czasu od wtorku...
Mam tylko takie pytanie, do Ani - ba zdaje mi się, że coś na ten temat pisała. Aniu, po peelingu nakładasz retinoid? Nie zrobi to krzywdy? Ja bym się chyba nie odważyła tego samego dnia, ale następnego to już mogę Dostałam od dermatologa Isotrexin i dzisiaj nakładam go po raz pierwszy. Mam stosować na zmianę z Differinem, z którym dobrze się już znam i lubię. Tylko tak się właśnie zastanawiałam czy salipeg nie będzie mi w żaden sposób kolidował z moją kuracją...
__________________
Przygarnę Meharees |
2009-04-01, 23:36 | #150 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Kasiu, nie odpowiem wprost, bo nie znam Isotrexu.
Trzeba pamiętać, że jestem zaprawiona w bojach; zdarza się, że robię salipeg, godzinka przerwy, i nakładam Atrederm, ale czynię to na własną odpowiedzialność. Atrederm od jakiegoś czasu (nareszcie, bo jeszcze do niedawna wyburaczał i podrażniał mnie potężnie!) nie czyni mi - prócz łuszczenia - żadnej krzywdy. Po samym salicylu nie łuszczę się wcale. Użyte kolejno nie wywołują dodatkowych atrakcji. W sumie stosowanie kwasów (w formie toniku co prawda) tuż przez retinoidami wspomaga działanie tych drugich . |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:09.