Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. IV

[madzia38]

Zrobiłam sobie wczoraj dwie maseczki z Nivei : oczyszczającą i nawilżającą. Ale te bardzo suche miejsca są nadal! Mimo,że smarowałam je kremem głęboko nawilżającym już tyle razy, kremem z koziego mleka też pary razy dziennie, kremem moim normalnym takim na dzień ... może powinnam jeszcze nałożyć mleko? Zaraz jak zmyję maseczkę z płatków owsianych to spróbuję.. Może stan mojej skóry się poprawi choć trochę,bo wyglądam naprawdę przerażająco... Jak ja mam się pokazać mojemu chłopakowi to ja nie wiem ...

[dontknow]

asiulka, napiszesz mi też?
a pędzle skąd zamawiałaś, ile kosztują?

[asiulka123]

Napisane przez dontknow

asiulka, napiszesz mi też?
a pędzle skąd zamawiałaś, ile kosztują?

jasne, że Ci napiszę
pędzle zamawiałam od innego użytkownika, przeważnie kosztują ponad 30 zł a ten użytkownik miał za 17 zł z tym, że bez logo EDM. Są jednak oryginalne i pochodzą od producenta z USA. Dziewczyny nawet na wizażu o tym pisały

[klada]

asiulka, dziękuje

[asiulka123]

Napisane przez klada

asiulka, dziękuje

nie ma za co wyślę Ci jeszcze PW od jakiej użytkowniczki zamawiam.

[nierealnaaa]

I jak wam dzisiaj dziewczynki idzie? ;>

Tak myślę co dziś zrobić z buźką jak jestem cały dzień w domku i teraz nałożę clindacne a później może cynamon? Czy mnie podrażni?

[dontknow]

nierealna, na twoim miejscu zrezygnowałabym z cynamonu skóra i tak będzie już zmęczona antybiotykiem, a ty ją jeszcze doprawisz maseczką, która notabene wg mnie nie przynosi żadnych efektów. . a boli jak cholera, aż się płakać chce.

asiulka, również dziękuję ;*

[Magdzia94]

Dziewczyny a co powiecie na algi, planuję zamówić?

[coldold]

Napisane przez Magdzia94

Dziewczyny a co powiecie na algi, planuję zamówić?

Działają REWELACYJNIE, ale śmierdzą PRZEOKRUTNIE, blee aż mnie wykręca na samą myśl. Mimo to używam ich w maseczkach i jakoś wytrzymuję

[asiulka123]

madzia38, ja na suche placki na twarzy dawałam grubą warstwę kremu Nivea, nie wsmarowywałam, tylko normalnie kładłam. Czasami jeszcze krem łączyłam z maścią z witaminą A.Pomagało

[Magdzia94]

coldold trudno że śmierdzą, wolę nie mieć zasyfionego czoła, niż zwracać uwagę na zapach
A powiedz mi na ile mi wystarczy opakowanie 30g (używam na strefę T)

[coldold]

Napisane przez Magdzia94

coldold trudno że śmierdzą, wolę nie mieć zasyfionego czoła, niż zwracać uwagę na zapach
A powiedz mi na ile mi wystarczy opakowanie 30g (używam na strefę T)

Polecam używać w max. 50% stężeniu 100% czasem podrażnia i to nawet grube skóry
Starcza na dłuuugo, spokojnie zamów sobie mniejsze, zobaczysz czy Ci podpasuje i za pół roku zamówisz większe

Edit: Z tego co widzę to ja ma opakowanie 20 g a nawet połowy nie zużyłam, stosuję na całą twarz.

[Magdzia94]

Czyli np. 1 łyżeczka alg i 2 łyżeczki wody?
Na allegro większość pojemniczków jest po 30 g.

[ImmortalLover]

ja od dziś staruję z aloesem
robię jak koleżanka- łamię tą gałązkę czy jak to nazwać i wyciskam sok prosto na syfka

jakie zadanie mają algi?

[fossa]

Napisane przez madzia38

Zrobiłam sobie wczoraj dwie maseczki z Nivei : oczyszczającą i nawilżającą. Ale te bardzo suche miejsca są nadal! Mimo,że smarowałam je kremem głęboko nawilżającym już tyle razy, kremem z koziego mleka też pary razy dziennie, kremem moim normalnym takim na dzień ... może powinnam jeszcze nałożyć mleko? Zaraz jak zmyję maseczkę z płatków owsianych to spróbuję.. Może stan mojej skóry się poprawi choć trochę,bo wyglądam naprawdę przerażająco... Jak ja mam się pokazać mojemu chłopakowi to ja nie wiem ...

wg mnie za duzo tego wszystkiego
przesadne uzywanie kosmetykow tez skorze nie sluzy
gdzies czytalam o tej kwestii

ja jestem fanka minimalizmu - krem tylko rano i wieczorem niewazne jak zle moja skora wyglada, maseczka gora 2 razy w tygodniu a peeling nie czesciej niz raz na 1,5tyg ...
ostatnio wprowadzilam do pielegnacji plyn micelarny i nie wiem czy to nie przesada

[Black Cat]

ponaklejałam na wszystkie lustra w domu żółte karteczki z napisem :
" NIE NACISKAJ BUZI !"
i wicie co?

ten patent się sprawdza.
za każdym razem gdy podchodzę do lustra- patrzę na karteczkę i...
mowie: NIE, NIE MOGE zrobic znowu MASAKRY!
naprawde mnie to powtrzymuje, otrzeźwia.
a kiedyś.. z "obledem" w oczach bieglam do lustra i BEZ ZASTANWOIENIA dotykalam naciskalam WSZYSTKO.

aktualnie: 3 małe krostki na czole się zbieraja, 2 na policzku pod okiem .
czekam az sie porządnie zbiorą i je OSTRZOŻNIE usnuę.

a buzia nie ruszana ogólnie.
i.. regeneruje sie!

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez nierealnaaa

I jak wam dzisiaj dziewczynki idzie? ;>

Tak myślę co dziś zrobić z buźką jak jestem cały dzień w domku i teraz nałożę clindacne a później może cynamon? Czy mnie podrażni?

ja proponowałabym wykorzystać czas spedzony w domu na "odpoczynek dla twarzy"
zmyc makijaz, posmarowac niezbędnymi lekarstwami i dac jej odetchnąć

[nierealnaaa]

Napisane przez Black Cat

ja proponowałabym wykorzystać czas spedzony w domu na "odpoczynek dla twarzy"
zmyc makijaz, posmarowac niezbędnymi lekarstwami i dac jej odetchnąć

to właśnie robię, dziś nie nakładałam makijażu no bo po co w domu? nawet włosy związałam i grzywkę spięłam do góry (a nigdy tego nie robię;D)
okejj, no to z cynamonu zrezygnuję dzisiaj.

[coldold]

Napisane przez Magdzia94

Czyli np. 1 łyżeczka alg i 2 łyżeczki wody?
Na allegro większość pojemniczków jest po 30 g.

Ja zamawiałam z ZSK. Do maseczek z algami polecam różne glinki, możesz mieszać z wodą, ale wtedy co jakiś czas musisz twarz zraszać żeby maseczka nie zaschła, albo z jakimś olejem, ja lubię herbaciany.

[dontknow]

Napisane przez fossa

wg mnie za duzo tego wszystkiego
przesadne uzywanie kosmetykow tez skorze nie sluzy
gdzies czytalam o tej kwestii

ja jestem fanka minimalizmu - krem tylko rano i wieczorem niewazne jak zle moja skora wyglada, maseczka gora 2 razy w tygodniu a peeling nie czesciej niz raz na 1,5tyg ...
ostatnio wprowadzilam do pielegnacji plyn micelarny i nie wiem czy to nie przesada

ja tez kieruje sie ta zasada. kiedys uwielbialam eksperymentowac- co pol godziny nakladalam cos nowego.. ale teraz przestalam, bo wiem, do czego takie cos moze doprowadzic.
i naprawde moim zdaniem nakladanie miliona maseczek drogeryjnych jest bez sensu w sumie^^

[93paulina]

Witam.
Na samym początku chcę przywitać wszystkie Dziewczyny, bo śledzę Was już od jakiegoś czasu.

Chciałabym się przyłączyć do grona 'niewyciskaczek'. Bo niestety też mam trądzik. Nie jest straszny - mam 17 lat, hormony, wiem. Ale strasznie mnie drażnią krostki, pryszcze. Próbowałam już powiedzieć 'nie' wyciskaniu, ale kończyło się zawsze tak samo. Więc tu postanawiam, przy Was - to mnie chyba bardziej zmotywuje.
Mam nadzieję, że wspólnie damy radę.

Od teraz:
-koniec wyciskania,
-koniec ze słodyczami i ostrymi potrawami (nie służy mi to).
Trzymajcie kciuki.

Pozdrawiam.
Paulina.

[Nolley]

Napisane przez dontknow

ja tez kieruje sie ta zasada. kiedys uwielbialam eksperymentowac- co pol godziny nakladalam cos nowego.. ale teraz przestalam, bo wiem, do czego takie cos moze doprowadzic.
i naprawde moim zdaniem nakladanie miliona maseczek drogeryjnych jest bez sensu w sumie^^

Szkoda, że nie jest tak, że im częściej nakłada się maseczkę, tym skóra jest ładniejsza, bo kocham mieć je na twarzy Najlepiej kupić sobie niezbędne kosmetyki: żel, tonik, krem i peeling (delikatne), używać ich regularnie i czekać na efekty... Jeżeli dobra pielęgnacja nie pomaga to znak, że trzeba udac się do lekarza. ;]

Nawilżona skóra szybciej się regeneruje, prawda? Zauważyłam, że odkąd używam nawilżacza 3 razy dziennie to krostki szybko się goją.

[dontknow]

no, ja też uwielbiam cerę tuż po maseczce
moja kosmetyczka zapełniona jest właśnie takimi niezbędnikami jak: żel do mycia twarzy (Iwostin, z serii Purittin), maści od dermy (Metronizadol + Epiduo), Alantan plus na mocne przesuszenie i maseczka Lerosett. do tego jeszcze wczoraj zrobiłam pierwszy od pół roku peeling i myślę, że wkleję to jeszcze do stałej pielęgnacji, na początku raz w tygodniu, potem to może nawet dwa..
i tyle. a kiedyś? OLABOGA! czego ja tam nie używałam.. szok.

[93paulina]

Mam pytanie. Pisałam powyżej, że mam cerę raczej mieszaną.

Czy dobrym rozwiązaniem byłoby posmarowanie buzi kremem oliwkowym z Ziaji? Tą lekką formułą. Może to wpłynąć pozytywnie na cerę mieszaną, czy wręcz przeciwnie?

Edit. I jeszcze jedno pytanie.
Co myślicie o kremie na noc Iwostin z serii Purritin? Mam właśnie taki, ale różnych opinii się naczytałam...

[kasia9513]

Napisane przez 93paulina

Mam pytanie. Pisałam powyżej, że mam cerę raczej mieszaną.

Czy dobrym rozwiązaniem byłoby posmarowanie buzi kremem oliwkowym z Ziaji? Tą lekką formułą. Może to wpłynąć pozytywnie na cerę mieszaną, czy wręcz przeciwnie?

Edit. I jeszcze jedno pytanie.
Co myślicie o kremie na noc Iwostin z serii Purritin? Mam właśnie taki, ale różnych opinii się naczytałam...

co do Ziaji to obawiałabym się zapchania, do kremu Iwostin nie będę wypowiadać się bo ma długi skład a na analizę teraz nie mam za bardzo czasu

[Funiak]

Napisane przez 93paulina

Czy dobrym rozwiązaniem byłoby posmarowanie buzi kremem oliwkowym z Ziaji? Tą lekką formułą. Może to wpłynąć pozytywnie na cerę mieszaną, czy wręcz przeciwnie?

niepolecam Ci tego kremu, mimo, ze jest napisane, ze to lekka formula, w rzeczywistosci zapycha i natluszcza cere. ja uzywam serii Ziaji "ogorkowej" i jak dla mnie jest super

ogolnie uwielbiam Ziaje, ale chyba bardziej produkty do ciala a nie do twarzy. wlasnie przez ta dosyc tlustawa i ciezka konsystencje, na suche nogi, rece i ogolnie jak napisalam cale cialo dziala swietnie, jednak przy twarzy trzeba uwazac.

mnie naszczescie nie zapycha

[asiulka123]

hej,
ja niestety wczoraj niezbyt ładnie zadebiutowałam
wycisnęłam 2 syfki i mam ślady
mam nadzieję, że to ostatni raz było

[madzia38]

Przecież to jest jakaś paranoja co sie ze mną dzieje ! Przysięgam,jak żyję,że nigdy jeszcze w życiu nie wyglądałam tak okropnie ! Po tych przesuszonych miejscach została mi jedna wielka pomarańczowa plama dookoła całych ust <sciana> Jak ja się jutro pokaże w szkole?!
Już ręce mi opadają,nie wiem co mam robić...

[kasia9513]

moja skóra wokół ust ma inny kolor niż skóra na całej buźce od dawna i nie wiem co z tym zrobić

[nierealnaaa]

Może nie na temat, ale tak mi się przypomniało odnośnie ust. Dziewczyny wieczorem zróbcie sobie peeling ust szczoteczką leciutko, i nałóżnie na usta dużą warstwę kremu do twarzy. Ja wczoraj tak zrobiłam, a dziś moje usta to cud, miód i orzeszki. takie gładkie, że ;3 aa jeszcze wczoraj miałam takie skórki brzydkie i popękane.

a co do twarzyy, muszę koniecznie pozbyć się tego za przeproszeniem gó*na, bo na wakacje jadę na obóz i chcę mieć 0 tapety! ;p

[93paulina]

Ja dziś wycisnęłam jednego gościa. Ale starałam się to zrobić delikatnie...
Teraz nałożyłam na miejsca, gdzie mam pryszcze spienionego Białego Jelonka. Przez noc mi się podgoiło delikatnie. Więc polecam.

Jak mnie te pryszcze drażnią, ghrhrhr...

Co do ust - ja dziś miałam skórki na ustach zeschnięte, niefajnie o wygląda. Ale pomogła miękka szczoteczka do zębów i lekki masaż.
Co do innego koloru - ja tak mam delikatnie w kącikach ust. Wydaje mi się, że to pozostałości po zajadach, które niedawno miałam.