Wychowawczy, druga ciążą a likwidacja zakładu pracy!

[sumion]

Witam
Przebywam na urlopie wychowawczym i aktualnie jestem w 8 tygodniu drugiej ciąży, chciałam przerwać urlop i wrócić do pracy (wysłałam pismo z tą informacją na 30 dni przed planowaną datą powrotu tj. 04.05.2010).W odpowiedzi szef wręczył mi pismo w którym informuje mnie, że z dniem 30.04.2010 roku likwiduje firmę i musi mnie zwolnić. Jestem ogromnie zaskoczona i wystraszona - bo nie wiem co w tej sytuacji mi przysługuję? Czy jakieś prawo mnie chroni? Czy pozostaje zasiłek dla bezrobotnych bez prawa do macierzyńskiego? Bardzo proszę o pomoc.

[magdaka13]

Napisane przez sumion

Witam
Przebywam na urlopie wychowawczym i aktualnie jestem w 8 tygodniu drugiej ciąży, chciałam przerwać urlop i wrócić do pracy (wysłałam pismo z tą informacją na 30 dni przed planowaną datą powrotu tj. 04.05.2010).W odpowiedzi szef wręczył mi pismo w którym informuje mnie, że z dniem 30.04.2010 roku likwiduje firmę i musi mnie zwolnić. Jestem ogromnie zaskoczona i wystraszona - bo nie wiem co w tej sytuacji mi przysługuję? Czy jakieś prawo mnie chroni? Czy pozostaje zasiłek dla bezrobotnych bez prawa do macierzyńskiego? Bardzo proszę o pomoc.

Witam, tutaj TŻ Magdaki. Kilka dziewczyn w mojej byłej firmie jest w podobnej sytuacji. Po pierwsze primo musisz rozmówić się z działem HR w swojej firmie (o ile jeszcze istnieje) zamykanie firmy trochę jednak trwa. Po drugie pytanie, czy pracodawca wiedział, że jesteś w ciąży kiedy dostałaś tą informację - jeśli wiedział, to sytuacja jest trochę nietypowa (ciężarna pracownica jest pod szczególną ochroną) i tutaj również ktoś obeznany z prawem pracy by się przydał (znowu HR). Po trzecie o ile nie dostałaś wypowiedzenia, a tylko informację o zamknięciu firmy, to raz, dwa idź na zwolnienie lekarskie - wtedy dostaniesz kasę z ZUS-u. No i macierzyński również.
Żeby się upewnić zawsze możesz wybrać się do księgarni, lub biblioteki publicznej i tam przestudiować kodeks pracy (księgarnie lepsze, bo tam będą aktualniejsze wydania).
W ostateczności - kiedy wszystko już zawiedzie - załóż własną firmę. Jeśli w ostatnich dwóch, albo trzech miesiącach (nie pamiętam w tej chwili dokładnie) przed urodzeniem dziecka zwiększysz sobie składkę ZUS, to możesz dostać nawet 6000 brutto kasiorki miesięcznie na macierzyńskim. Póki co jest to jak najbardziej legalne i w najbliższej przyszłości nie zanosi się na zmianę przepisów. Po macierzyńskim możesz zamknąć firmę. W ten sposób inwestując jakieś 2-3 tyś wyciągniesz ponad 30.

[modro]

Niestety ochrona nie obejmuje Cie w przypadku likwidacji zakladu. Mozesz isc na L4 w ciagu 14 dni od daty rozwiazania umowy o prace i bierzesz L4 na byly zaklad, ale wysylasz do ZUS, wtedy placi ZUS.