Studia w Wielkiej Brytanii 2016/2017

[Modelinowa]

Ja już maturę mam za sobą, pisałam ją w maju I zdecydowałam się podjąć gap year... A w klasie byłam z rozszerzoną matmą ,geografią i angielskim. Prawdopodobnie będę poprawiać maturę i być może jakiś przedmiot dopiszę.

[xCatherinee]

Hej, ja również chciałabym studiować w UK. Myślałam o Walii(np. Aber), Szkocji, w sumie chciałabym w okolicach Londynu, ale nie ma szans bo koszty mnie zjedzą. Podobno w Szkocji studiuje się za darmo, a w Walii są tzw. pożyczki studenckie. Największy problem to taki, że kompletnie nie wiem co robić, gdzie aplikować i na jaki kierunek. ;( Chodzę do klasy lingwistycznej i będę zdawać angielski i hiszpański rozszerzony, wiem, że nie otwiera mi to wiele perspektyw, jednak mógłby mi ktoś jakoś pomóc, nakierować mnie? ;D Byłabym wdzięczna ;3

[Pakachi]

Hej!! A czym się interesujesz? W Anglii też jest pożyczka studencka Mówisz, że chcesz zdawać rozszerzone języki.. To może w tą stronę?? Jakaś filologia? Jeżeli chodzi o aplikację to już możesz zacząć ją wypełniać, deadline jest do 15.01.2016 , a w sumie troszkę do uzupełnienia tam jest

[Blaires]

Napisane przez xCatherinee

Hej, ja również chciałabym studiować w UK. Myślałam o Walii(np. Aber), Szkocji, w sumie chciałabym w okolicach Londynu, ale nie ma szans bo koszty mnie zjedzą. Podobno w Szkocji studiuje się za darmo, a w Walii są tzw. pożyczki studenckie. Największy problem to taki, że kompletnie nie wiem co robić, gdzie aplikować i na jaki kierunek. ;( Chodzę do klasy lingwistycznej i będę zdawać angielski i hiszpański rozszerzony, wiem, że nie otwiera mi to wiele perspektyw, jednak mógłby mi ktoś jakoś pomóc, nakierować mnie? ;D Byłabym wdzięczna ;3

Tak, to prawda, studia 1go stopnia opłaca SAAS i nie jest to pożyczka (nie musisz niczego zwracać). Koszta życia też są zwykle niższe, ale to też zależy od miasta, np. w Aberdeen jest bardzo drogo jeśli chodzi o wynajem.

[andzellllll]

Witam! Od przyszłego roku planuję studiować w Anglii, ale przede mną matura Czy mogę zdawać niemiecki, w którym czuję się pewniejsza i zrobić do tego egzamin językowy, czy jednak matura z angielskiego jest obowiązkowa przy studiach w Anglii?

[VickyD]

Wydaje mi sie, ze nie jest obowiazkowa, musisz tylko zdac 3 rozszerzenia. Dowolne, w tym takie jak uni wymaga przy twoim kierunku. Czesc uni nie uzna matury z angielskiego jako dowodu na to ze go znasz, certyfikat bedzie konieczny.

[kina0]

Wyjeżdżając po maturach pewnie nie mam co liczyć na jakieś zniżki jeśli chodzi o transport w wakacje?

[Sunnivaa]

Co masz na myśli? Zniżki w UK czy w pl? W UK bedziesz miała zniżki dopiero od września ale i tak nie sa one tak popularne w transporcie. Np. Zeby miec zniżkowe przejazdy pociągiem trzeba kupić railcard. Podobnie z autokarami.
Co do lokalnych autobusów/metra to juz zależy od każdej firmy oddzielnie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kina0]

UK, tak myślałam, dzięki za odpowiedź.

[malagorzataa]

Napisane przez Sunnivaa

Mojego PS nikt nie sprawdzał ;D

Ja aplikowalam do RGU ale sie nie dostałam. Nie z powodu PS ale dlatego ze zdawałam 2 rozszerzenia tylko i wiedziałam ze mam małe szanse ;D


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sprawdzałam dzisiaj wymagania do RGU na kierunki Media and Events Management i do Designu itd i tam wymagają dwóch rozszerzeń. Więc jak zdawałam dwa rozszerzenia to mam mniejszą szansę na dostanie się niż osoby, które zdawały trzy?
Czy po prostu na kierunek, na który składałaś wymagano 3 rozszerzeń?

[Isaye]

Cześć wszystkim
Co prawda jestem z rocznika '98, tak więc jestem w 2 klasie liceum, ale od dawna myślę o studiowaniu w UK, i jako że jestem raczej osobą z baaardzo dużymi (wręcz chorobliwie za dużymi, ale co zrobić ) ambicjami, to zamierzam próbować na chociaż jeden z tych 'topowych'. Jeszcze się w 100% na żaden nie zdecydowałam, luźno przeglądam kierunki i ogólne opinie o uniwerkach, ale jednak chcąc nie chcąc, być może termin do którego będę musiała złożyć aplikację będzie szybciej, tzn, o ile dobrze pamiętam to m.in. Oxford czy Cambridge mają szybszy deadline. Wiem, że będzie trudno, a nawet bardzo trudno, by się dostać, i by zdać maturę na te 80-90%. Planuję zdawać rozszerzoną matematykę, fizykę, angielski i hiszpański, a polski na podstawie - wiadomo, przedmiot obowiązkowy. Jeśli chodzi o klasę to ogólnie jestem w matfizie, a kierunek - celuję w informatykę, statystykę, matematykę etc.

I mam w związku z tym kilka pytań:
1. Chodzi mi tu raczej o osoby, które zdają coś ścisłego na maturze, zdają matmę rozszerzoną etc - jakieś książki, z których polecacie się uczyć? zbiorki, podręczniki, ewentualnie kursy online?
2. Jesli chodzi o angielski - w wakacje planuję zdać CAE, jako że może mnie również 'zwolnić' z matury z angielskiego, przynajmniej z tego co słyszałam. Oczywiście planuję też zdawać IELTS, ale to już w przyszłym roku. Tak więc, tutaj ponawiam moje pytanie - co polecacie do nauki?
3. Ostatnie pytanie mam jeśli chodzi o maturę z polskiego. Jako że umysłem jestem raczej ścisłym, co polecacie by osiągnąć dobry/bardzo dobry wynik? Z pisania jestem niezła, ale by nie zaniżyło mi to jakoś bardzo średniej, to te 70-80% by się przydało, a niestety polski u mnie w liceum, zwłaszcza z moją nauczycielką to jest katastrofa, każdy wszystko olewa, babka nie umie tłumaczyć, idzie za wolno z programem i tylko tworzą nam się zaległości...

Z tego co widzę całkiem długi ten mój post wyszedł, mam nadzieję, że ktoś dotrwał do końca i będzie w stanie, chociaż częściowo, mi pomóc

[Blaires]

Napisane przez Isaye

(...) będę musiała złożyć aplikację będzie szybciej, tzn, o ile dobrze pamiętam to m.in. Oxford czy Cambridge mają szybszy deadline.

Zgadza się - październik. Pamiętaj tylko, że możesz aplikować na Ox LUB Cam, nie możesz jednocześnie na jeden i drugi.

2. Jesli chodzi o angielski - w wakacje planuję zdać CAE, jako że może mnie również 'zwolnić' z matury z angielskiego, przynajmniej z tego co słyszałam. Oczywiście planuję też zdawać IELTS, ale to już w przyszłym roku. Tak więc, tutaj ponawiam moje pytanie - co polecacie do nauki?

CAE nie zwalnia z matury i skoro zamierzasz zdawać IELTS (co polecam), to nie ma większego sensu zdawać CAE, chyba że tylko dla własnych ambicji.

[Isaye]

Napisane przez Blaires

Zgadza się - październik. Pamiętaj tylko, że możesz aplikować na Ox LUB Cam, nie możesz jednocześnie na jeden i drugi.



CAE nie zwalnia z matury i skoro zamierzasz zdawać IELTS (co polecam), to nie ma większego sensu zdawać CAE, chyba że tylko dla własnych ambicji.

Wiem, wiem, już trochę o tym czytałam

Nie zwalnia? Kurde, to muszę pogadać z moją babką od angielskiego :/ jesteś pewna?

[Weronikaonpr]

Napisane przez borntobehappy_xx

Cześć Wam Ja również mam ambitne plany pt "studia w UK" jednakże nie wiem co mi z tego wyjdzie ;( chcę studiować dziennikarstwo, myślałam przede wszystkim o Westminster no ale też nie jestem w 100% przekonana ;/ od kiedy powinnyśmy składać aplikację na uczelnie ? I być może ktoś z was jest w stanie doradzić mi jakąś pozytywną uczelnię o tym kierunku ?

Ja studiuje PR i Reklamę na Westminster, w sumie mam niektóre zajęcia z dziennikarstwem. Z tego co widzę to ludzie są bardzo zadowoleni z dziennikarstwa. ( ja ze swojego kierunku też). Ogólnie kampus mediów Westminster jest bardzo dobry i dobrze oceniany w Londynie. Wykładowcy są profesjonalni, teraz na przykład mamy zajęcia z dziennikarką z BBC- kopalnia wiedzy.
Jak ja aplikowałam to trzeba było złożyć aplikacje jakoś na początku stycznia.

[litops]

Cześć! Jestem kolejną osobą chcącą studiować w Wielkiej Brytanii (taka mrzonka). Jestem w klasie maturalnej i niestety dopiero tydzień temu zaczęłam rozważać taką opcję. Wcześniej myślałam o tym w gimnazjum, ale wydawało mi się to zbyt abstraktycje, odległe... aż do teraz. Mam rodzinę w Oxfordzie, więc mogłabym szukać czegoś w okolicach. Pytanie tylko czy jest sens? Nie do końca wiem co chciałabym studiować (piszę maturę rozszerzoną z geografii i angielskiego, więc też bez szału). Do następnej aplikacji został mi rok, bo (jak już wspomniałam wcześniej) tegoroczna minęła się z moimi planami, więc studia mogłabym zacząć dopiero za dwa lata (toż to kupa czasu!!!). Myślicie, że jest sens w ogóle podejmować się tego? Czy z takimi rozszerzeniami na maturze gdziekolwiek się dostanę? A może lepiej dać sobie spokój i zacząć (i skończyć) studia w Polsce? POMOCY!

[Calabacine]

Hej wszystkim Również aplikuję na studia w UK w tym roku, chociaż wciąż się waham nad zrobieniem sobie gap year, bo boję się że koszty życia w Londynie do którego się wybieram mnie przerosną. Jak na razie mam za sobą rejestrację, wybór uczelni i IELTS (trochę się pośpieszyłam, ale w sumie dobrze jest mieć to z głowy), ale utknęłam na etapie personal statementu. Może macie jakąś receptę na czarną dziurę w głowie? Jakoś zaczęłam, ale ruszenie tego dalej strasznie opornie mi idzie.

Napisane przez litops

Do następnej aplikacji został mi rok, bo (jak już wspomniałam wcześniej) tegoroczna minęła się z moimi planami, więc studia mogłabym zacząć dopiero za dwa lata (toż to kupa czasu!!!). Myślicie, że jest sens w ogóle podejmować się tego?

Przecież nie jest jeszcze za późno! Aplikacje można składać do 15 stycznia, więc wciąż masz sporo czasu. Ja sama wybrałam konkretne uczelnie i kierunek dopiero tydzień temu, a studia za granicą interesowały mnie właściwie od początku liceum. Chyba że zupełnie nie wiesz co chciałabyś studiować, wtedy gap year jest jak najbardziej dobrym pomysłem

[Weronikaonpr]

Napisane przez litops

Cześć! Jestem kolejną osobą chcącą studiować w Wielkiej Brytanii (taka mrzonka). Jestem w klasie maturalnej i niestety dopiero tydzień temu zaczęłam rozważać taką opcję. Wcześniej myślałam o tym w gimnazjum, ale wydawało mi się to zbyt abstraktycje, odległe... aż do teraz. Mam rodzinę w Oxfordzie, więc mogłabym szukać czegoś w okolicach. Pytanie tylko czy jest sens? Nie do końca wiem co chciałabym studiować (piszę maturę rozszerzoną z geografii i angielskiego, więc też bez szału). Do następnej aplikacji został mi rok, bo (jak już wspomniałam wcześniej) tegoroczna minęła się z moimi planami, więc studia mogłabym zacząć dopiero za dwa lata (toż to kupa czasu!!!). Myślicie, że jest sens w ogóle podejmować się tego? Czy z takimi rozszerzeniami na maturze gdziekolwiek się dostanę? A może lepiej dać sobie spokój i zacząć (i skończyć) studia w Polsce? POMOCY!

Ja się zdecydowałam we wrześniu więc niewiele wcześniej.!
Wszystko zależy od tego jak bardzo tego chcesz. W sumie czasami lepiej jest nie myśleć za wiele, przynajmniej ja tak zrobiłam. Ja najpierw się dostałam na studia w Polsce a później zdałam IELTS więc poszłam z ciekawości i już na pierwszym wykładzie wiedziałam, że chce stamtąd uciec. Dużo zależy od kierunku i od tego czy kiedyś chciałabyś mieszkać w Polsce czy w UK. Jeśli chcesz być w Polsce to czasami niektóre kierunki mogą być lepsze, szczególnie te ścisłe. Jeśli w Anglii to polecam studia tutaj. Będzie Ci o wiele prościej.
Jeśli się zbierzesz w sobie to możesz nawet zaaplikować na ten rok i sprawdzić gdzie się dostaniesz, masz czas do 15 stycznia a to jest bardzo dużo czasu!

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Napisane przez Calabacine

Hej wszystkim Również aplikuję na studia w UK w tym roku, chociaż wciąż się waham nad zrobieniem sobie year, bo boję się że koszty życia w Londynie do którego się wybieram mnie przerosną. Jak na razie mam za sobą rejestrację, wybór uczelni i IELTS (trochę się pośpieszyłam, ale w sumie dobrze jest mieć to z głowy), ale utknęłam na etapie personal statementu. Może macie jakąś receptę na czarną dziurę w głowie? Jakoś zaczęłam, ale ruszenie tego dalej strasznie opornie mi idzie.

Jeśli chodzi o personal statement to ja wypisałam sobie na kartce dosłownie wszystko co mi się udało w życiu i czym mogłabym się pochwalić a później po prostu połączyłam kropki

[lokata008]

Witam, jestem studentką trzeciego roku na University of Westminster w Londynie, na kierunku Tourism and Events Management, chętnie odpowiem na pytania, od początku studiów prowadzę bloga, którego niedługo będę uaktualniać- gdyby ktoś był zainteresowany to zapraszam, http://martawestminster.blogspot.co.uk/ i nie bójcie się, ja sama zdecydowałam się w grudniu i wtedy zaczęłam pisać Personal Statement, więc spokojnie!

[Pakachi]

Dziewczyny słuchajcie, czy dostawałyście mail z potwierdzeniem, że Wasz nauczyciel/osoba od referencji się zalogował??

[lokata008]

Generalnie z tego co pamiętam to chyba tak, na pewno nie można było zobaczyć referencji wystawionych przez nauczyciela- mi po prostu ona to wydrukowała i pokazała. Najlepiej zapytać się osoby piszącej referencje czy wypełniła swoją część, bo może maila dostaje się jak już wszystko jest gotowe? Nie pamiętam tak dokładnie jak to było, ale jeśli nauczyciel się nie zaloguje i nie napisze referencji to UCAS na pewno bęzie o tym przypominać

[Weronikaonpr]

Napisane przez Pakachi

Dziewczyny słuchajcie, czy dostawałyście mail z potwierdzeniem, że Wasz nauczyciel/osoba od referencji się zalogował??

Ja z tego co pamiętam dostałam po prostu maila, że referencje zostały uzupełnione i mogę dokończyć aplikacje.

[forgetyou]

Cześć wszystkim;p
Ja wybieram się do Szkocji, konkretnie składam na pewno na Edenburg, Aberdeen i Dundee. Kierunek ekonomia ze środowiskiem lub sama ekonomia lub sustainable development, coś w tym stylu, zależy od uniwersytetu.
Na maturze zdaję rozszerzoną matmę, geo i angielski. No i trzeba IELTSa więc zdam go pewnie jakoś po maturze;p
Jeśli chodzi o PS to zaczęłam w wakacje ale trochę go odłożyłam i teraz zmieniam bo zmieniłam też lekko kierunki;p A jak Wam idzie?

btw moja koleżanka swoją aplikację wysłała wcześniej (jakoś w połowie października bo też do Cambridge) i Glasgow przysłało jej już ofertę to wszystko dzieję się naprawdę ;ooooo

[angelikna1]

Ja nawet nie mam początku do mojego PS, ciągle coś jest ważniejszego, nie wiem kiedy ja to napiszę ;/

[lesaali98]

Witam.
Jestem co prawda uczennicą klasy 2 liceum (mat-fiz), ale od samego początku miałam plan studiowania w Szkocji ze względu na fakt, że mam tam rodzinę i bardzo lubię ten kraj. Nie należę do osób ciągle siedzących nad książkami, na świadectwie będę miała raczej kilka 5,4 i 3, z tego względu zrezygnowałam z Glasgow i Edynburgu. Interesują mnie natomiast Dundee i Srathclyde. Mam kilka pytań: czy to prawda że studia w Szkocji są darmowe (jeśli tak to czy tylko 1 rok studiów) i tylko koszty utrzymania są wysokie? Czy egzamin IELTS jest konieczny? Czy by dostać się na studia w Szkocji trzeba perfekcyjnie znać język czy można się jego też douczać w trakcie studiów (angielski na poziomie B2)? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi
Dodam że pragnę zdawać maturę rozszerzoną z matematyki, fizyki i angielskiego. Jeśli chodzi o studia to architektura krajobrazu i wnętrz

[Pakachi]

Napisane przez Weronikaonpr

Ja z tego co pamiętam dostałam po prostu maila, że referencje zostały uzupełnione i mogę dokończyć aplikacje.

Weronika, ale to już kiedy Twoja osoba uzupełniła wszystko, tak?

Co do PS'a to ja jeszcze nic nie zaczęłam.. Ambitnie chcę składać na fizjoterapie, a na ten kierunek nie łatwo jest się dostać i strasznie patrzą na PS a w szczególności jakie jest moje doświadczenie z fizjo i dlaczego właśnie ją chce studiować... Będzie ciężko.. Mam tylko 3 uniwerki bo w Szkocji, do Anglii ani nigdzie indziej nie składam.

[Blaires]

Napisane przez lesaali98

Witam.
Jestem co prawda uczennicą klasy 2 liceum (mat-fiz), ale od samego początku miałam plan studiowania w Szkocji ze względu na fakt, że mam tam rodzinę i bardzo lubię ten kraj. Nie należę do osób ciągle siedzących nad książkami, na świadectwie będę miała raczej kilka 5,4 i 3, z tego względu zrezygnowałam z Glasgow i Edynburgu.

To, co będziesz mieć na świadectwie nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Liczy się tylko wynik na maturze. Jeśli tylko przez świadectwo zrezygnowałaś z jakiegokolwiek uni, to przemyśl to jeszcze, bo te oceny w ogóle nie będą brane pod uwagę.

Interesują mnie natomiast Dundee i Srathclyde.

Skończyłam w Dundee studia, więc jeśli będziesz mieć jakieś pytania to postaram się odpowiedzieć.

Mam kilka pytań: czy to prawda że studia w Szkocji są darmowe (jeśli tak to czy tylko 1 rok studiów) i tylko koszty utrzymania są wysokie?

Tak, są darmowe całe studia pierwszego stopnia (undergraduate). Nie jest to pożyczka, nie musisz niczego zwracać ani odpracowywać. Koszty utrzymania się są na pewno wyższe niż w Polsce, ale różnią się w zależności od miasta. Dundee jest jednym z tańszych miast pod względem wynajmowania pokoju.

Czy egzamin IELTS jest konieczny?

Tak. Oczywiście mówię o wersji academic.

Czy by dostać się na studia w Szkocji trzeba perfekcyjnie znać język czy można się jego też douczać w trakcie studiów (angielski na poziomie B2)? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi

Musisz znać na tyle, żeby dobrze zdać IELTS - po prostu. Nie nauczysz się perfekcyjnie języka siedząc w Polsce i prawda jest taka, że będziesz sie uczyć całe studia (co najmniej), bo będą Ci dochodziły słowa techniczne czy akademickie. Na pocieszenie mogę tylko powiedzieć, że nawet ci, których angielski jest językiem ojczystym, też się uczą, właśnie słownictwa charakterystycznego dla Twojej dziedziny. Zerknij na tabelkę poniżej: B2 to za mało. B2 to odpowiednik FCE lub wyniku na IELTS 5-6. Minimum na uniwerek musisz mieć 6.5 Z IELTS.
http://image.slidesharecdn.com/skill...?cb=1434986013

Dodam że pragnę zdawać maturę rozszerzoną z matematyki, fizyki i angielskiego. Jeśli chodzi o studia to architektura krajobrazu i wnętrz

W takim razie upewnij się dokładnie jeśli chodzi o portfolio i datę aplikacji (niektóre kierunki typu design mają aplikacje otwarte do marca - musisz sama się zorientować). I niestety Twoje studia będą trochę droższe niż inne (wszędzie na świecie raczej) bo będziesz musiała kupować na bieżąco przybory i materiały. Czesne oczywiście nadal będziesz miała darmowe jako obywatek EU.

[lesaali98]

Bardzo dziękuje za odpowiedź w tej sprawie, naprawdę wiele mi to objaśniło. mam jeszcze jedno małe pytanie, mianowicie jak dokładnie wyglada egzamin IELTS? Jestem co prawda na poziomie B2 ale powtarzam go drugi rok ze względu na to że zmieniłam klasę, czy mogłabym przyuczać się do poziomu C1 potrzebnego do zdania egzaminu np poprzez szkołę językową? Nie mam problemu z porozumiewaniem się po angielsku, oczywiście są wyrazy których nie rozumiem. Dziękuję za odpowiedź

[Blaires]

Napisane przez lesaali98

Bardzo dziękuje za odpowiedź w tej sprawie, naprawdę wiele mi to objaśniło. mam jeszcze jedno małe pytanie, mianowicie jak dokładnie wyglada egzamin IELTS? Jestem co prawda na poziomie B2 ale powtarzam go drugi rok ze względu na to że zmieniłam klasę, czy mogłabym przyuczać się do poziomu C1 potrzebnego do zdania egzaminu np poprzez szkołę językową? Nie mam problemu z porozumiewaniem się po angielsku, oczywiście są wyrazy których nie rozumiem. Dziękuję za odpowiedź

Tutaj są przykładowe testy: http://takeielts.britishcouncil.org/...practice-tests
koniecznie wersja academic. jeśli masz taką możliwość, to poszukaj nauczyciela, który już kogoś (z sukcesem) przygotowywał do ielts, bo jest to dość specyficzny egzamin i trzeba odrobinę trików znać, żeby sobie z nim dobrze poradzić. chociaż na kilka godzin, żeby mniej więcej Cię technicznie naprowadzić. nie zastąpi to stałego kontaktu, sprawdzania napisanych tekstów i monitorowania progresu, ale rozumiem, że nie każdy ma czas/możliwości/dostęp do takiego nauczyciela. na egzaminie możesz na przykład dostać tekst o rozwoju rozwielitki czy czegoś równie dziwnego i cały sens polega na tym, żeby wyłuskać i ogarnąć tekst i jego formę, a nie znać każde jedno słowo. nauczyciel powinien zwrócić uwagę na techniki radzenia sobie z tekstem i esejami, a nie na tym, żeby terroryzować Cię szczegółowymi zagadnieniami z jakiejś dziedziny. szczególnie, jeśli teraz jesteś w okolicach B2. to nie jest to samo co ogólny angielski w szkole czy w ogólnej szkole językowej

[Weronikaonpr]

Napisane przez Pakachi

Weronika, ale to już kiedy Twoja osoba uzupełniła wszystko, tak?

Tak. Nawet chwilę poszukałam i znalazłam tego maila. Wyglądał on tak:

Dear Weronika

Your nominated referee has now sent us their reference for you. You can now proceed to complete your application if you have not already done so, and then pay and submit the application for consideration by your choices.

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez lesaali98

Bardzo dziękuje za odpowiedź w tej sprawie, naprawdę wiele mi to objaśniło. mam jeszcze jedno małe pytanie, mianowicie jak dokładnie wyglada egzamin IELTS? Jestem co prawda na poziomie B2 ale powtarzam go drugi rok ze względu na to że zmieniłam klasę, czy mogłabym przyuczać się do poziomu C1 potrzebnego do zdania egzaminu np poprzez szkołę językową? Nie mam problemu z porozumiewaniem się po angielsku, oczywiście są wyrazy których nie rozumiem. Dziękuję za odpowiedź

Ja się przygotowywałam do FCE a później zmieniłam na IELTS i zdecydowanie zgadzam się z kolezanka powyżej, że nie jest to typowy certyfikat.
On sprawdza umiejętności typowo potrzebne na uniwerku. Czyli szybkie czytanie i wyłapywanie najważniejszych punktów, to samo jest ze słuchaniem. Dla mnie dużym szokiem było to, że listening był puszczany tylko raz i chyba jakieś 4 miesiące zajęło mi przestawienie się, żeby nie wyłączać mózgu w czasie słuchania
Ja się przygotowywałam tak ok 4 miesięcy na prywatnych lekcjach. Później jeszcze ze 2 miesiące sama. Korzystałam z książki ale bardzo dużo dała mi strona http://www.ielts-exam.net/
Szczególnie polecam writing samples. Ucz się wszystkich wyrażeń, które widzisz w takich tekstach a których nie znasz. Później jak ich będziesz używała na egzaminie dużo Ci dadzą i podwyższą ocenę.

[Blaires]

Napisane przez Weronikaonpr

Ja się przygotowywałam do FCE a później zmieniłam na IELTS i zdecydowanie zgadzam się z kolezanka powyżej, że nie jest to typowy certyfikat.
On sprawdza umiejętności typowo potrzebne na uniwerku. Czyli szybkie czytanie i wyłapywanie najważniejszych punktów, to samo jest ze słuchaniem. Dla mnie dużym szokiem było to, że listening był puszczany tylko raz i chyba jakieś 4 miesiące zajęło mi przestawienie się, żeby nie wyłączać mózgu w czasie słuchania
Ja się przygotowywałam tak ok 4 miesięcy na prywatnych lekcjach. Później jeszcze ze 2 miesiące sama. Korzystałam z książki ale bardzo dużo dała mi strona http://www.ielts-exam.net/
Szczególnie polecam writing samples. Ucz się wszystkich wyrażeń, które widzisz w takich tekstach a których nie znasz później jak ich będziesz używała na egzaminie dużo Ci dadzą i podwyższą ocenę.

Podpisuję się pod tym Na pocieszenie mogę jeszcze dodać, że jeśli dobrze się przygotujesz do IELTS i go zdasz, to później wykorzystasz te umiejętności na studiach. Słuchanie czy mówienie to raczej rzecz oczywista, ale np. poznasz wyrażenia potrzebne do opisywania grafów/wykresów/trendów, szybka selekcja informacji, wyłapywanie ogólnego zamysłu tekstu tylko po jego przeskanowaniu i wiele innych bardzo później procentuje. Dlatego, mimo że często uniwersytety pozwalają zamiast IELTS Academic zdać CAE np. na B czy A, ja niezmiernie polecam, żeby jednak zdawać IELTS.